|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3271 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Przypomniała mi się jedna historia z babcią, po urodzinach u mojego chrześniaka odwożę babcie do domu i pytam "babciu odprowadzić cię pod klatkę" na to babcia " pod jaką klatkę, wnusiu jest dopiero 21 a galeria handlowa obchodzi urodziny i są zespoły i jak ona ma iść do domu, przecież ona musi tam być" na co pomalowała usta szminką kolor "wściekła czerwień" i tyle ją widziałam.
![]() ---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ---------- Cytat:
__________________
ŻONA OD 17.06.2006 ![]() "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo |
|
|
|
|
|
#3272 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Ja w styczniu byłam na badaniu i sobie kupiłam soczewki, ale mi tak niezbyt podchodzą. Może to przez to, że pracuję większość dnia przy komputerze, oczy mnie szczypią, soczewki drażnią i krople nawet nie pomagają. Ale jak byłam na nartach tydzień, to co dzień zakładałam i nie czułam ich w ogóle. Więc najlepiej jakbyś sobie kupiła jedną parę i sprawdziła jak Ci się noszą
__________________
|
|
|
|
|
#3273 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 626
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Lucy, Emilka jest cudna
__________________
14.05.2012 Mikołaj |
|
|
|
|
#3274 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
![]() dziekuję Wam Kochane za miłe życzenia i ciepłe słowa- te na forum, sms i priv Natalko- teraz doczytałam, że nie pasuje Ci czwartek.... my już jesteśmy po mierzeniu okien ale jutro rano musimy podjechać do salonu, potem umowiłam się z siostrą, że pomogę jej wybrać coś eleganckiego bo w niedziele jedziemy na chrzciny a ona jest chrzestną ![]() popołudniu jadę do Teściowej i zostaję do środy bo dzisiaj pojechałam wcześniej niż planowałam (gość od okien się zapowiedział) i wróciliśmy na noc do siebie (heh- już teraz nie wiem jak pisać- gdzie to jest "u siebie" ) jak coś ustalicie z Nitą konkretnego to dajcie mi znać proszę sms-em bo u Teściowej nie mam netu a jak wracam to nie nadrabiam forum od razu... od środy do piątku nie mam planów (środa- ostatnie zajęcia na SR ale to wieczorem) amilcia- sukienka Dari cudna Lucy- brawo za wyprawę a Emi....ślicznościz rozstępami i celulitem nie mam problemu- mam je wszędzie więc już mi nowe nie ma gdzie wyjść.... kunegunda- kuruj się, mam nadzieję, że rano będzie już ok Maga- lepiej już? przepraszam, że tak ogolnikowo ale nie cytowałam....i nie wiem co komu miałam odpisać...jak mam dużo nadrabiania to i tak część cytowania ucina.... pochwalę się Wam, że dostałam dzisiaj bardzo miłe prezenty Tz kupił mi książkę: "Pierwszy rok życia dziecka" mam z tej seri "Dieta przyszłej matki" (też od niego ) i "W oczekiwaniu na dziecko"poza tym dostałam od Tz radio samochodowe z mp3 ![]() ale najbardziej rozczulił mnie bukiet polnych pierwiosnków (pod ochroną!) związanych gumką - recepturką - cudowne![]() siostra kupiłam mi najnowsze przepisy siostry Anastazji- uwielbiam- mam całą serię, a Mama kazała mi wybrać sobie klosz na tort- jaki mi się podoba ![]() Teściowa podarowała mi piękne żywoty świętych- cudne wydanie "Swięci na każdy dzień" czuję się jakby Mikołaj do mnie przyszedł- tyle prezentów ![]() Poza tym jestem lekko przerażona bo te nasze romonty się urealniają... Tz-owi się buzia ciągle cieszy - to i mnie też Najważniejsze, ze jestesmy zgodni co do nich i podobają nam się podobne rzeczy. Cieszy mnie, że Tz-et tak bardzo przez te lata spędzone ze mną zmienił zapatrywania- kiedyś dla niego remont to było jedynie pomalowanie ścian...teraz sama jestem przerażona, że on chce wszystko wymieniać. Ale dobrze- jak już ogarniemy te okna i c.o to wolę zrobić na gotowo tylko część pomieszczeń ale niech wygladają jak nowe a nie wszędzie ale z grubsza co się równa brak efektu... Dzisiaj z przerażeniem mi wyznał, że Teściowa też chce remontować łazienkę ale chce zostawić stare drzwi-i musimy ją jakoś od tego odwieść- a jeszcze dwa lata temu sam wmawiałby mi, że te drzwi są całkiem dobre ![]() Uspokoiłam go, żeby się tym nie przejmował i powstrzymywał na razie Teściową z dalszymi remontami a jak Bozia da nam te górę odnowić to Teściowa zobaczy i się jej odmieni, wtedy sami jej pomożemy ten dół wyremontować. Na razie tyle się zaangażujemy co po wymianie okien i kuciu ścian do c.o pozacieramy u Teściowej ślady-a drzwi, podłogi i inne przeróbki dopiero jak zrobimy górę...na raz wszystkiego nie mamy szans ogarnąć. A jak się uprze, że chce łazienkę nową ze starymi drzwiami to trudno, ważne bym górę sobie po swojemu zrobiła... Ok zmykam do wanny bo się egoistycznie rozpisałam Miłych snów! ---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ---------- Żeby nie było, że tak wszystko kolorowo to przyznam się Wam, że popłakałam się wieczór tuląc do Tz-a. Pod wieczór byliśmy u pana od c.o i jego żona (niezwykle sympatyczna i serdeczna) pytała mnie kiedy rozwiązanie i czy to nasze pierwsze dziecko...? I powiedziałam, że pierwsze. A przeciez nie pierwsze bo trzecie i czułam się jakby się wyrzekła tych dwóch moich Aniołków. Gdyby to było gdzies indziej to podzieliłabym się a że to na wsi u Tz-a gdzie każdy wszystko to jakoś brakło mi odwagi... A potem cały czas o tym myśłałam i płakałam za tamtymi dziećmi. I mimo, że Kasia w brzuszku i że już prawie 8 miesiąc to ciągle tak bardzo boli... Mąż mi powiedział, że ważne, że my pamiętamy, którym dzieckiem jest Kasia a inni nie muszą wiedzieć...
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2012-04-17 o 00:00 |
|
|
|
|
|
#3275 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
mój najbardziej rozczulający prezent to bukiet stokrotek zerwanych pod Wawelem i 10 kolorowych wsuwek do włosów ![]() ![]() jak sobie przypomnę, to zawsze mi się oczy szklą
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
|
#3276 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Zeberka - widzę że idziecie do przodu
Gratulacje , ale koniecznie musimy się spotkać NATALIA ??? czwartek jesteś mobilna ? Kunegunda - jak zdrowie ? Mi pasuje oprócz środy Lucy - ja nie mam sokowirówki ale z tego co wiem to taniej nie ma co kupować bo tylko puczy owoce zamiast soki wyciskać A gdzie jest INUTIL ? ---------- Dopisano o 07:07 ---------- Poprzedni post napisano o 07:02 ---------- Dziewczyny proszę jeśli możecie oddajcie raz dziennie głos na żlobek miejski w bielsku białej http://nutricia.com.pl/odpowiedzialn...nkursowa/1/311 |
|
|
|
|
#3277 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
![]() ![]() ![]() Sofciu, kiedy na Julcię głosujemy?????
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
|
#3278 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cześć Dziewczyny,
Zaczynają mi się śnić jakieś koszmary... 2 tygodnie nic mi się nie śniło i teraz przychodzą... Macie jakiś pomysł na rozstępy? Nie mam kresek na brzuchu, ale z boków pojawiły się takie kropki zwiastujące rozstępy. Wiem, że tego nie usunę, ale żeby mi zbladły - jakiś sprawdzony specyfik? Mam w domu Ziajkę dla mam i Palmersa - ale one uelastyczniają skórę, nie wiem, czy pomagają też w rozstępach, które już są?.. |
|
|
|
|
#3279 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
![]() No i nie zamartwiaj się, Mąż dobrze Ci powiedział, ważne, że Wy wiecie i pamiętacie. Ja też nie wszystkim bym o tym powiedziała i myślę, że wyrzuty sumienia są tu zbędne ![]() Cytat:
![]() Ja dzisiaj od rana mam korepetycje więc uciekam nauczać, wszystkim życzę pięknego dnia, u mnie słoneczko się powoli przebija |
||
|
|
|
|
#3280 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Hej
![]() Cytat:
Szukaj, szukaj, ja niestety na chrzest będę w starej spódnicy i bluzce ale że ja rzadko chodzę w spódnicach to i tak pewnie będę wygladać uroczyście ![]() - śliczna [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33588115]Słodkie są wszystkie Wasze dzieci. Odwołałam wizytę, generalnie u tego lekarza nie ma wielkiego problemu, żeby się zapisać, to raczej mogę z dnia na dzień w razie czego się umówić. Poczekam na wyniki sekcji i wtedy na spokojnie sobie do niego pójdę. Macie rację, nie ma co płacić 80 zł, jak on mi nic konkretnego nie powie.[/QUOTE] - dobra decyzja. Cytat:
dla TŻ, dobrze mówi ![]() Cytat:
![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33597121] Macie jakiś pomysł na rozstępy? Nie mam kresek na brzuchu, ale z boków pojawiły się takie kropki zwiastujące rozstępy. Wiem, że tego nie usunę, ale żeby mi zbladły - jakiś sprawdzony specyfik? Mam w domu Ziajkę dla mam i Palmersa - ale one uelastyczniają skórę, nie wiem, czy pomagają też w rozstępach, które już są?..[/QUOTE] - z rozstępami trudno walczyć. Ja nie mam dobrych sposobów, odkąd stałam się nastolatka to mam rozstępy na pośladkach
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia." Amelka Aniołek Daria |
|||
|
|
|
|
#3281 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33597121] Macie jakiś pomysł na rozstępy? Nie mam kresek na brzuchu, ale z boków pojawiły się takie kropki zwiastujące rozstępy. Wiem, że tego nie usunę, ale żeby mi zbladły - jakiś sprawdzony specyfik? Mam w domu Ziajkę dla mam i Palmersa - ale one uelastyczniają skórę, nie wiem, czy pomagają też w rozstępach, które już są?..[/QUOTE] na moje to tylko laser pomoże |
||
|
|
|
|
#3282 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Witam wszystkie,
ja juz w pracy... Nita juz jest lepiej, dziekuje ze pytasz, jeszcze jestem oslabiona ale chyba jest niezle ![]() U mnie dzis slonka, ale rano bylo zimnawo, jeszcze chodze w polbutach, ale trzeba odnalezc lzejsze butki... Ja tez mam rozstepy na posladkach, udach, przy kolanach, na piersiach od szkoly sredniej - bylam bardzo chuda a potem szybko przytylam) sa biale ale i tak szpeca. Bardzo boje sie rozstepow na brzuchu, mam nadzieje ze mi sie nie pojawia ....---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ---------- a Flowerbombka juz urodzila?? chyba na dzis ma termin
__________________
Tosielka ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg
|
|
|
|
|
#3283 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
![]() jeszcze nie dziś ma KTG. Jakby coś się działo, ma mi napisać.Kundzia, dobrze że już się lepiej czujesz
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
#3284 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
- faktycznie, ale dawno do nas nie zagladała
Dobrze, że lepiej się czujesz.Ja dziś lece z Darią do mnie do pracy, składam wniosek o dodatkowy macierzyński. Już widzę ten dyrektorski uśmiech ![]() ---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ---------- - dobrze, że masz wieści od niej Donoś nam na bieżąco
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia." Amelka Aniołek Daria |
|
|
|
|
#3285 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Ja też mam rozstępy od wielu lat, ale na biodrach prawie niewidoczne (jakoś same zniknęły, niczym ich nie smarowałam). Ale teraz mi wyszły na brzuchu i na piersiach, muszę jakoś o to zadbać... Bo to tylko przykra pamiątka po przykrych wydarzeniach....
Dzisiaj mijają dokładnie dwa tygodnie od tego tragicznego dnia
|
|
|
|
|
#3286 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33599386]Ja też mam rozstępy od wielu lat, ale na biodrach prawie niewidoczne (jakoś same zniknęły, niczym ich nie smarowałam). Ale teraz mi wyszły na brzuchu i na piersiach, muszę jakoś o to zadbać... Bo to tylko przykra pamiątka po przykrych wydarzeniach....
Dzisiaj mijają dokładnie dwa tygodnie od tego tragicznego dnia [/QUOTE]Perse, przytulam Cię mocno! U mnie jutro minie 5 tygodni, a wydaje się jakby to było wczoraj...
|
|
|
|
|
#3287 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
|
|
|
|
|
#3288 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
adunia - dziękuję
Dzisiaj -po wczorajszych fachowych pomiarach -byliśmy na korekcie w sprawie okien. Okazało się, że Tz wcześniej tak wszystko z nawiązką mierzył, że to co mamy nadpłacone +tylko niewielka dopłata starczy na opłacenie surowego montażu i domówiliśmy parapety..., Tz wydębił promocję więc raczej tem je wezmiemy...nie wiem czy dobrze bo widziałam w innych miejscach tańsze ale ponoć chińskie... W ostatniej chwili zdecydowaliśmy się aby okna na 137cm (kuchnia, ganek) zamówić w całości - wcześniej chcieliśmy niesymetryczny podział ale ta mniejsza kwatera wychodzi śmiesznie wąska, więc tylko przy dużych oknach 230cm mamy podział na dwie kwatery 2;1 Perse, kunegunda- ja na brzuchu mam dwa małe rozstępy, które nabyłam w obecnej ciąży ale za to uda nie nadają się do pokazywania...nie wiem czy strój kąpielowy kiedyś jeszcze założę...ale to zmartwienie na potem Flo ma na dzisiaj termin? ![]() Ja jadę popołudnu do Teściowej i zostaję do jutra ale zaplanowałam sprzatnie jednej półki na dzisiaj i nie ruszę się z domu jak w niej nie posprzątam... ---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ---------- [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33599694]Ja też chyba nigdy nie zapomnę ani minuty z tego dnia... Wzroku lekarza, jak spojrzał na USG, wszystkich uczuć, które mi towarzyszyły...[/QUOTE] Mnie też było ciężko w to uwierzyć, że tak będzie.
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
|
#3289 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
witam
zebra, nita zostałam bez auta, mój tata wczoraj miał wypadek, kobieta mu wyjechała na drogę całe szczęście nic się nie stało.W takim razie może spotkanie być u mnie, co wy na to ??
__________________
5.01.2011[*] 08.03.2015[*] Mikołaj 19.11.2011
|
|
|
|
|
#3290 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Dziś na onecie na głównej artykuł o ciąży obumarłej:
http://dziecko.onet.pl/74865,5,8,uro...o,artykul.html Jakbym czytała o sobie: "Zamiast kupowania zabawek, ubranek i urządzania pokoju dla dziecka był płacz i obarczanie się winą za to, co się stało. Byłam przekonana, że zrobiłam coś, co mogło zaszkodzić mojemu synkowi. W końcu to pierwsze dziecko – na pewno źle się odżywiałam, spałam w niewłaściwej pozycji czy przebywałam zbyt często w zadymionym pomieszczeniu. Każdą nawet najbanalniejszą czynność traktowałam jak czynnik obciążającym mnie, matkę, której nie udało urodzić się dziecka." Pracuję w księgarni, książkę "Obsoletki" miałam kiedyś w ręku, nawet zaczęłam ją czytać, ale nie miałam pojęcia, co jest dalej... I też bardzo bałam się, że to, co się stało, naruszy nasz związek. Na szczęście póki co - odpukać - jest dobrze. Mam nadzieję, że tak pozostanie... I "na szczęście" my nie mieliśmy żadnych problemów z odzyskaniem i pochowaniem ciała. To muszę przyznać, wszystko było załatwione szybko i bezproblemowo. I te komentarze pod artykułem: "tak to jest jak się pije, pali w ciąży...". Boli, bardzo... Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Czas edycji: 2012-04-17 o 13:05 |
|
|
|
|
#3291 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
o rajku, dobrze Natalia, że nic się nikomu nie stało....
Co do spotkania to nie wiem jak tam Nitka? Natalia- pewnie nie jesteś w stanie przewidziec kiedy będziesz zmotoryzowana...? Bo mogłybyśmy się spotkać w BB w przyszłym tygodniu...
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
|
#3292 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
zeberka jaki kolor parapetów zamówiliście? a wew okna białe czy w kolorze?
pochłoneliśmy z Maksiem wczorajszą lazanie, tż-towi piekę żeberka |
|
|
|
|
#3293 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
lucy mój mąż wczoraj myślał, że zrobiłam Mikołajowi zdjęcie,a ja mu Emilkę pokazywałam
dziś w wc przeżyłam szok @ przyszła a ja liczyłam, że może jeszcze miesiąc, dwa będę miała spokój Robię krokiety, ktoś ma ochotę ?
__________________
5.01.2011[*] 08.03.2015[*] Mikołaj 19.11.2011
|
|
|
|
|
#3294 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
|
|
|
|
|
#3295 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Dzień dobry
![]() Cytat:
![]() Normalnie rwie mi się do siedzenia! Leży i potrafi ponad godzinę robić "a'la brzuszki", zarywa głowę dość wysoko i co jeszcze ciekawsze na dość długo! ![]() ---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ---------- natalia krooooooookiety! o matko, ale bym zjadła!
__________________
"W życiu nie chodzi o to jak mocno możesz uderzyć, ale o to jak mocno możesz dostać i dalej iść do przodu." 25.02.2011 [*] Aniołek |
|
|
|
|
|
#3296 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
![]() http://www.projektoskop.pl/img-6174-okna.html parapety botticino https://www.toma24.pl/63204/parapet-...-1m2-botticino i brecia aurora http://www.dd-company.pl/sklep/index...erat-marmurowy od innego producenta niż linki ale mniej więcej podobne Tz zabrał dzisiaj próbki- nie wiem jakie Teściowa wybierze- mnie się podobają jedne i drugie więc może wezmę te, na które Teściówka się nie zdecyduje. Wolałabym jaśniejsze bo mam srebrne klamki w oknach i przewiduję ciemne drzwi więc te jasniejsze parapety bardziej mi pasują. Na parter zamówiliśmy złote klamki(bo Teściowa ma nowe pozłacane karnisze) i pewnie Tesciowa jak się zdecyduje na wymianę drzwi to na jasne więc ciemniejsze parapety byłyby tam ładniejsze ale zobaczymy popołudnu co powie ![]() ---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ---------- natalia, maksi- szok z tymi Waszymi @ i u jednej i u drugiejSofcia- sto lat dla Juleczki! ![]() sprzątam te półkę bo nie wyjdę z domu zaraz siostra będzie a obiecałam wczoraj, że przed wyjazdem do Teściowej pojadę z nią po coś ładnego do ubrania
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2012-04-17 o 14:28 |
|
|
|
|
|
#3297 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
Cytat:
też liczyłam, ze jeszcze do mnie nie zawita Cytat:
dla Julci zapraszam na krokiety
__________________
5.01.2011[*] 08.03.2015[*] Mikołaj 19.11.2011
|
|||
|
|
|
|
#3298 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
ok, to w takim razie dziękuję za zaproszenie i czekam na Nitkę - co ona na to- czy przyjedziemy do Ciebie czy czekamy aż będziesz znowu mobilna
Nitka- jak sie pojawisz popołudniiu to daj mi znać sms-em bo ja będę od popołudnia do jutra bez netu.....
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2012-04-17 o 13:35 |
|
|
|
|
#3299 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: mój świat :)
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
dzien dobry
mam ochote na kluski slaskie i chyba zaraz zaczne robic.....od razu chyba obiore i ugotuje ziemniaczki na pierogi ruskie..... Ma ktoras sprawdzony sposob aby kluski nie byly rozlazle tylko takie zbite??
__________________
|
|
|
|
|
#3300 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
dzielisz ziemniaki w misce na 4 równe części, wybierasz jedną i w miejsce nich wsypujesz mąkę ziemniaczaną, dodajesz jajko - zawsze mam udane
__________________
5.01.2011[*] 08.03.2015[*] Mikołaj 19.11.2011
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:45.





z dwóch marchewek wyszła duża szklanka soku! ja też tak chcę
hmmmm... może, może
chociaż polików to po nim nie ma na pewno
dobrze, że przełożyłaś wizytę. po co dwa razy płacić.



widocznie kiedyś Zebra wspomniała... No chyba że się pomyliłam, tak czy owak dobrze jej życzę 





dla TŻ, dobrze mówi 
od szkoly sredniej - bylam bardzo chuda a potem szybko przytylam) sa biale ale i tak szpeca. Bardzo boje sie rozstepow na brzuchu, mam nadzieje ze mi sie nie pojawia ....
U mnie jutro minie 5 tygodni, a wydaje się jakby to było wczoraj...

całe szczęście nic się nie stało.
o matko, ale bym zjadła!

