Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII

[MagJa]

Napisane przez iceflower

Ja się mogę podzielić pierwszymi wrażeniami: mój kolor jest śliczny , lakier ma super pędzelek, z tych szerokich ale taki łopatkowaty, nabiera nie za dużo lakieru i rewelacyjnie się nim go nakłada. Lakier dość rzadki i niestety potrzebne były mi 3 warstwy. Wysechł szybko. Później się podzielę opinią co do trwałości.

Właśnie o Melascreen mi chodzi i czaję się na krem, bo myślałam że będzie lepiej nawilżał. Mówisz że są podobne? A mleczko też nawilża?

Ja bym już uległa, mało asertywna jestem jednak.

Brzmi zachecajaco Jesli nie bedzie jakos specjalnie nietrwaly, to pewnie w koncu przyjrze sie blizej tej szafie i ulegne.

Mleczko jest lzejsze, wodniste bardziej, ale jak dla mnie nawilzenie w lecie bylo wystarczajace. Aczkolwiek jak mowilam mimo wszystko preferuje krem W ogole to doszlam do wniosku, ze mojej cerze sluzy minimalistyczna pielegnacja. Uzywam praktycznie tylko wlasnie tego filtra na dzien, a na noc kremu Sensique na naczynka z 1-2 kroplami olejku arganowego i naprawde daaaawno nie mialam tak gladkiej i jasnej buzki. A nie pamietam kiedy uzywalam jakiejs maseczki oczyszczajacej, nie mowiac o peelingu. Mam tu niby resztke alg Bielendy, ale ostatni raz mialam ja na facjacie ponad miesiac temu, a jedyny udawacz peelingu jaki posiadam, to silikonowa myjka od zelu Lorealowego. Tez wcale nie uzywana codziennie, bo czasem mi sie zapomina o niej. Zreszta jak cos to tylko wieczorem sie nia pucuje.

Pewnie i ja bym ulegla, gdybym miala za co. A ze zyjemy z jednej pensji i jak sie okazalo za bardzo poszalelismy na poczatku, to poki co w budzecie nie ma miejsca na takie fanaberie jak nowy lakier do paznokci. Moooze w maju, jak wyjdziemy na prosta

Napisane przez kochanie

Nie udał mi się wczoraj chleb Dzisiaj piekę znowu, mam nadzieję, że będzie leszpy...

Nam tez ostatnio cos nie do konca wyszedl. Znaczy w smaku byl dobry, ale nie wyrosl. TZ wymyslil, zeby zrobic zaczyn rano, a potem na noc zostawic juz gotowy chlebek do wyrastania i nastepnego ranka piec, ale z tego wyrastania za wiele nie wyszlo. Chyba mu jednak za zimno w nocy bylo w ciemnym piekarniku, a znow balismy sie wlaczyc mu chocby swiatlo, bo czesto od samej zarowki robi sie tak goraco, ze nam raz-dwa wyrasta poza foremke. No ale zjedlismy. Zreszta odkad tu jestem, czyli od 20 marca tylko raz kupowalismy chleb w sklepie, tak to ciagle pieczemy Noo, moze nie tak ciagle - wychodzi 2-3x w tygodniu po 2 bochenki.

A propos, zmykam wyrabiac ciasto, a potem spadam na miasto Sie zrymowalo Musze leciec do agencji podac swoj numer konta - w koncu moglam je zalozyc, bo w koncu cos przepracowalam i dostalam list potwierdzajacy zatrudnienie. Na razie co prawda tylko 1 dzien, ale dobre i to - w piatek jakas kaska wplynie Zreszta mam nadzieje, ze sie dowiem, ze jutro tez ide. Oby. Bo poki co to tylko taka praca tymczasowa w magazynie. Jak dla mnie zupelnie nowe doswiadczenie i pierwsza w zyciu praca fizyczna, ale nawet nie bylo tak zle. Najgorsze stanie na nogach 10h, bo czas lecial szybko, duzo szybciej niz czasem w banku

[Estella]

Napisane przez kochanie

Ja jeszcze nie zamówiłam, jeśli chcesz ten lakier od Estelli i np. chcesz wybrać inny w zamówieniu, to mogę spokojnie poczekać
Ja czasem maluję jeden paznokieć innym kolor, ale to zazwyczaj, jak nie mogę się zdecydować na lakier

Też ostatnio mało malowałam paznokcie, ale to przez to, że się łamały, dostałam odżywkę od Estelli() i malowałam tylko nią... no ale wczoraj nie wytrzymałam i zrobiłam kilku-dniową przerwę w terapii

mam nadzieję, że odżywka się sprawdza ja na święta pomalowałam paznokcie dwoma kolorami - różem i pomarańczem, cudownie to wyglądało. Chyba wezmę z L'Oreala ten brudny beż, dawno nic sobie nie kupowałam; zamówiłam teraz dwa bb creamy, zobaczymy co to za cudo. Chyba dziś zrobię porządki w lakierach - jak się czegoś pozbędę to chyba mogę kupić jeden lakier, prawda?

Macie jakieś plany na majówkę?

[rzyrafka]

Napisane przez Organzza

a bo Ty masz każdy możliwy kolor lakieru
buraczanego nie kojarzę, ale może był wszelkie czerwienie i fuksje postawili u mnie na najwyższym poziomie, więc nawet żadnego nie miałam w dłoni

Liczyłam je ostatnio- brakuje kilku sztuk do setki
Przyjrzałam im się w sobotę dokłdnie- jest cos buraczkowego, z drobinkami

Napisane przez MagJa

Ano probowalas, ale nie pamietam co - czy krem (w malej tubce) czy mleczko (w duzej)?

U mnie najgorsze jest to, ze do Bootsa czy Superdruga mam 10min piechotka i bywam tam praktycznie codziennie, bo raz ze tam jest Tesco, dwa ze polski sklep, a trzy - to po prostu centrum miasta. I nawet nie trzeba specjalnie wchodzic do tych sklepow, bo akurat stand Loreala stoi tak, ze widac go nawet jak sie przechodzi obok.

wydaje mi się, że to miało pompkę

Ja na szczęście muszę organizować większą wyprawę po zakupy kosmetyczne

Napisane przez isa666

rzyrafko, przetestowałam wczoraj tę maskę 2-min. Pantene. Po pierwszym użyciu jestem zadowolona Jest gęsta, ładnie pachnie i faktycznie mam po niej lepsze włosy. Zwłaszcza końcówki, ktore się lubią plątać i są nieco poniszczone (muszę znów podciąć niedługo). Rano jak wstałam nie miałam tłustej głowy, włosy miękkie i wystarczyło je tylko grzebieniem o szerokich ząbkach przeczesać i już.

Dzięki, na pewno kupię tę serię do cienkich, muszę tylko skończyć maskę, serum i odżywkę w sprayu

Napisane przez kochanie

A! Kupiłam wczoraj kilka książek, kilka pożyczyłam od rodziców i teraz mam ochotę ciągle czytać, wszystkie książki mnie wciągnęły Mam piosenki Przybory, podróże Manna i Materny, autobiografię Dziewońskiego, wiersze Waligórskiego...
Lecę, miłej soboty!

Ja się własnie zmobilizowałam i skończyłam czytać podręcznik o składnikach kosmetycznych, jadę dziś odddać do biblioteki i pożyczyć nowe pozycje z dziedzin pokrewnych

Napisane przez isa666

Ja pożarłam kebaba i 2 kawałki sernika a miałam się wziąć za siebie

O, ja też jadłam kebaba domowego- w sobotę i jakoś w tygodniu jeszcze. Ten pierwszy był lepszy- jednak przyprawy Kamisu nie mają sobie równych, Prymat niech spada na drzewo

a sernik za mną chodzi taki http://www.kwestiasmaku.com/desery/s...e/przepis.html

Napisane przez kochanie

Założyłam dziś kalosze pierwszy raz w tym roku Jechałam więc w żółtych kaloszach, jasno niebieskiej kurtce i z czerwoną parasolką, więc mimo okropnego deszczu czułam wreszcie wiosnę! No i pomaga mi myśl, że za niecałe 2 tygodnie będzie wielki weekend majowy

Ja wczoraj założyłam swoje nowiutkie przyjechały do mnie pod koniec tygodnia z koleżanką z Białorusi trochę są za duże, ale w drugiej grubszej skarpecie nie latają tak na stopie. Są w rysunki w komiksowym stylu

Chyba dizś kupię cień ciemnozłoty L'Oreala i odbieram zamówienie z Oriflame- jasna konturówka do oczu (burzujkowa od dawna mnie już podrażnia, wreszcie będe mogła wyrzucić tego kikutka) i mydełko tradycyjnie może się uda też wziąć odlewkę podkładu Ecobeauty z testera w filii

Krem Siquens nie spisał się na dzień (szybko zaczęłam się świecić) a Iwostin jakiś mało treściwy jako krem na noc. Użyję ich dziś odwrotnie

[Estella]

Napisane przez rzyrafka

a sernik za mną chodzi taki http://www.kwestiasmaku.com/desery/s...e/przepis.html

za mną też, mało nie padłam jak go ostatnio zobaczyłam

[MagJa]

Napisane przez rzyrafka

wydaje mi się, że to miało pompkę

O, ja też jadłam kebaba domowego- w sobotę i jakoś w tygodniu jeszcze. Ten pierwszy był lepszy- jednak przyprawy Kamisu nie mają sobie równych, Prymat niech spada na drzewo

a sernik za mną chodzi taki http://www.kwestiasmaku.com/desery/s...e/przepis.html

I krem i mleczko maja pompke

A ja akurat lubie mieszac Prymat z Kamisem pol na pol. Tu znalazlam tylko Prymat i kurka za delikatna wyszla mi salatka kebabowa w Swieta. Nastepnym razem bedziemy musieli doprawic, czyt. doostrzyc ja po swojemu.

Cos Cie na serniki wzielo ostatnio, widze. A jak tamten czekoladowo-malinowy smakowal????? Bo chyba zatrzymalam sie na etapie pieczenia

Napisane przez Estella

za mną też, mało nie padłam jak go ostatnio zobaczyłam

I za mna juz tez. Przez Was Moglabym go nawet zrobic TZ na urodziny, bo niebawem beda, ale kurka on woli malo slodkie serniki i nie powiem, piecze pyszne, wiec ten to tak raczej dla mnie, do kawki

[Estella]

Spróbuj z moich wypieków sernik z masłem orzechowym

[isa666]

rzyrafko nie pokazuj mi tu takich serników Właśnie głodna siedzę w pracy...ech, idę po kanapkę

[iceflower]

Mag dzięki za opinie o Melascreen. Chyba nie pozostaje mi nic innego jak tylko przetestować obie wersje.

[emememsik]

Napisane przez Estella

Macie jakieś plany na majówkę?

Mnie stety-niestety w samym środku majówki wypada ślub, więc raczej nigdzie nie pojadę, chyba że na dzień lub dwa.

BTW, nie mam jeszcze ani sukienki ani butów, zostały dwa tygodnie a mi się nic nie podoba.

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

rzyrafka, są teraz kredki Avon SuperShock w jakiejś promocji? I czy są dostępne jeszcze te dwa limitowane (chyba) odcienie?

[kochanie]

Napisane przez Estella

mam nadzieję, że odżywka się sprawdza ja na święta pomalowałam paznokcie dwoma kolorami - różem i pomarańczem, cudownie to wyglądało. Chyba wezmę z L'Oreala ten brudny beż, dawno nic sobie nie kupowałam; zamówiłam teraz dwa bb creamy, zobaczymy co to za cudo. Chyba dziś zrobię porządki w lakierach - jak się czegoś pozbędę to chyba mogę kupić jeden lakier, prawda?

Macie jakieś plany na majówkę?

Sprawdza się, tzn na razie nic się złego nie dzieje z paznokciami, oby tak dalej
Oczywiście, że możesz kupić

Ja mam plan pojechać do Niemiec, jak mówiłam, ale nadal u TŻta w firmie nie wiedzą, czy dadzą mu urlop... A Ty coś robisz?

Też za mną chodzi ten sernik odkąd go zobaczyłam na kwestii smaku Ale ponieważ mam dużo jajek i masła, a sera nie miałam, to wczoraj zrobiłam zawijane bułeczki cynamonowe z książki Nigelli i dodałam do nich mielonych orzechów... Mam je nawet przy sobie, więc piękne kolorowe zdjęcia pyszności mi nie straszne

Jakoś szybko mi minął dzień, jeszcze 1.5 godziny i zacznę podróż powrotną do domu

[rzyrafka]

Napisane przez Estella

za mną też, mało nie padłam jak go ostatnio zobaczyłam

postanowiłam, zrobię sobie we czwartek- w nagrodę po dentyście Chociaz idę tylko na przegląd i nie wiem co mnie czeka

Napisane przez MagJa

I krem i mleczko maja pompke

A ja akurat lubie mieszac Prymat z Kamisem pol na pol. Tu znalazlam tylko Prymat i kurka za delikatna wyszla mi salatka kebabowa w Swieta. Nastepnym razem bedziemy musieli doprawic, czyt. doostrzyc ja po swojemu.

Cos Cie na serniki wzielo ostatnio, widze. A jak tamten czekoladowo-malinowy smakowal????? Bo chyba zatrzymalam sie na etapie pieczenia

I za mna juz tez. Przez Was Moglabym go nawet zrobic TZ na urodziny, bo niebawem beda, ale kurka on woli malo slodkie serniki i nie powiem, piecze pyszne, wiec ten to tak raczej dla mnie, do kawki

Raczej to było małe więc pewnie krem.

Jeśli w jakiejs mieszance występują suszone zioła to dla mnie istneje tylko Kamis.. Wszystko inne mi jedzie miętą, nawet Kotanyi Pasowałoby kiedyś pokupować w doniczkach i samej sobie ususzyć, bo może jednak te smaki moje nie są zgodne z rzeczywistością

Oj wzięło, czasu mam kupę to się moge podszkolić Był pyszny, chociaż mam parę uwag. Danie to jets mega sycące więc z powodzeniem można zrobić mniej całej masy serowej. Do tego wychodzi wg mnie mało słodkie samo w sobie i ten mus co zrobiłam z resztek serków i smietany z cukrem był w sam raz do podania. No i ta mieszanka dżemu z kisielem nie wpadła tak głęboko jak było to opisane w przepisie więc następnym razem będę nakładać naprzemiennie- połowa masy serowej- kulki z dżemu- druga połowa i znów kulki.
A ten ostatni to wyjdzie mega drogo- na same składniki poszło mi z 50 zł prócz podstawowych rzeczy

Napisane przez isa666

rzyrafko nie pokazuj mi tu takich serników Właśnie głodna siedzę w pracy...ech, idę po kanapkę

Hihi

Napisane przez emememsik

[/COLOR]rzyrafka, są teraz kredki Avon SuperShock w jakiejś promocji? I czy są dostępne jeszcze te dwa limitowane (chyba) odcienie?

Jeśli masz na myśli odcienie Golden Fawn i Blackberry to weszły do stałej oferty, w obecnym kat. (do 2.05) kosztują 14,90, w następnym tyle samo. Ja jednak ich nie kupiłam, Fawn za chłodny a blackberry mogę sobie zrobić z cieni.
W następnym wchodzą też 3 nowe opalizujace kolory z podstawowej serii "Glimmerstick" (automatyczne)- mają podobną konsystencję i jest tam kolor cienia Kameleona z Catrice -będzie mój Prócz tego intensywny granat i fiłokowy fiolet.

Napisane przez kochanie

Ja mam plan pojechać do Niemiec, jak mówiłam, ale nadal u TŻta w firmie nie wiedzą, czy dadzą mu urlop... A Ty coś robisz?

Też za mną chodzi ten sernik odkąd go zobaczyłam na kwestii smaku Ale ponieważ mam dużo jajek i masła, a sera nie miałam, to wczoraj zrobiłam zawijane bułeczki cynamonowe z książki Nigelli i dodałam do nich mielonych orzechów... Mam je nawet przy sobie, więc piękne kolorowe zdjęcia pyszności mi nie straszne

Jakoś szybko mi minął dzień, jeszcze 1.5 godziny i zacznę podróż powrotną do domu

Ja na razie nic nie planuję, niby miałyśmy do Budapeszty robić kolejne podejście, ale raczej nie uda mi się zarobić- a jeśli nawet to urlopu nie wyrobię, chociażby mnie i juto ktoś zatrudnił

mi zostało trochę mascarpone z mazurków jeszcze, więc wczoraj dokupiłam resztę serków a jeszcze mama kupiła jakiś twaróg wiaderkowy Oetkera to dodam troszkę- niby nie ma żadnej maki i innych zagęszczaczy, zobaczymy. I na pewno mi zostanie i na pewno już wiem, że z reszty zrobię serniczek z propozycji Estelli bo i masła orzechowego mi zostało też z mazurków.

Mi też wczoraj szybko zleciało- odebrałam książki z biblioteki, kredka Oriflame nawet bardziej mi się podoba niż burzujkowa- jest jaśniejsza, oby tylko nie podrażniała. Cień Loreala kupiłam (wraz z nowym żelem Fa ) i ku mojemu zaskoczeniu kosztował 17,99 a nie 27,99, teraz tak myślę że powinnam od razu wziąć ten drugi, który mnie przyzywa
Także kwiecień u mnie miesiącem rozpieszczania, już mam przekroczony bilans zakupów nad zużyciami, a szło mi całkiem nieźle. I na pewno coś mi jeszcze wpadnie- strasznie mi się spodobała nowa edt Springfielda, a stara się już kończy

szukałam kolejny raz złotego cienia- Catrice za grubo zmielony i do tego ma jeszcze srebrne drobinki, w Inglocie nie ma (wszystko wpada w miedź/oliwkę/brąz), nawet do MACa zaszłam z ciekawości i to samo- albo białe złoto albo mega żółte

[iceflower]

Napisane przez rzyrafka

postanowiłam, zrobię sobie we czwartek- w nagrodę po dentyście Chociaz idę tylko na przegląd i nie wiem co mnie czeka

Idziesz do pana Łukasza którego Ci kiedyś podsyłałam?

Napisane przez rzyrafka

Jeśli masz na myśli odcienie Golden Fawn i Blackberry to weszły do stałej oferty, w obecnym kat. (do 2.05) kosztują 14,90, w następnym tyle samo. Ja jednak ich nie kupiłam, Fawn za chłodny a blackberry mogę sobie zrobić z cieni.
W następnym wchodzą też 3 nowe opalizujace kolory z podstawowej serii "Glimmerstick" (automatyczne)- mają podobną konsystencję i jest tam kolor cienia Kameleona z Catrice -będzie mój Prócz tego intensywny granat i fiłokowy fiolet.

A te kredki rzeczywiście takie dobre? Bo ja dalej fioletu szukam? Znajdzie się tam coś dla mnie, masz jakieś swatche dobre?

Napisane przez rzyrafka

Mi też wczoraj szybko zleciało- odebrałam książki z biblioteki, kredka Oriflame nawet bardziej mi się podoba niż burzujkowa- jest jaśniejsza, oby tylko nie podrażniała. Cień Loreala kupiłam (wraz z nowym żelem Fa ) i ku mojemu zaskoczeniu kosztował 17,99 a nie 27,99, teraz tak myślę że powinnam od razu wziąć ten drugi, który mnie przyzywa
Także kwiecień u mnie miesiącem rozpieszczania, już mam przekroczony bilans zakupów nad zużyciami, a szło mi całkiem nieźle. I na pewno coś mi jeszcze wpadnie- strasznie mi się spodobała nowa edt Springfielda, a stara się już kończy

U mnie kwiecień jest miesiącem nędzy i rozpaczy, co chwilę coś kupuję. Cienie L'oreal mnie kuszą, lakiery L'oreal kuszą, kusi paletka i roświetlacz z Inglota, dowiedziałam się przed chwilą o promocji na mini podkład EL Double Wear Light w Douglasie a potem kliknęłam mini paletkę cieni Clinique, mini bazę pod tusz Clinique i mini tusz EL Double Wear. I obserwuję jeszcze 3 paletki. -20% do Sephory jak nie było tak nie ma, a tam też muszę zawitać.

Testuję dzisiaj utrwalacz Kryolan, z moim filtrem to chyba nie działa - makijaż niby i nie schodzi ale cała się świecę, a u mnie to rzadkość.

[bossy]

Ice po Kryolanie się świecisz? Hm. Ja sobie kupiłam puder sypki Kryolanu i jestem zadowolona. A kosztował niedużo, jakieś 60zł. W każdym razie duże opakowanie, więc na trochę mi starczy. Słyszałam od koleżanki, że ich korektory pod oczy są świetne. W sumie nie używam, ale może się skuszę i przetestuję

Obecnie szukam szamponu do włosów Teraz mi się kończy Matrix Biolage (zapłaciłam ok. 60zł), ale już go nie chcę kupić ponownie. I właśnie nie wiem, myślę nad Tigi Bed Head lub Joico Reconstructor. Tigi kosztuje ok 80zł + przesyłka a Joico 135 zł + przesyłka.
Miałyście może jakiś szampon Joico? Ponoć są świetne. Bed Heada miałam (nie ma siarczanów) i byłam zadowolona.

[iceflower]

Myślę że za świecenie odpowiada najbardziej mój klejący filtr. Sporbuję następnym razem Kryolana na makijaż nałożony na sam krem nawilżający. Ale bajer że nie wysusza jak na razie.

Ja mam teraz Matrix Biolage i jestem względnie zadowolona, nie miałam nic Joico.

[bossy]

No ten Biolage szampon jak szampon, ot zwykły taki.

[rzyrafka]

Napisane przez iceflower

Idziesz do pana Łukasza którego Ci kiedyś podsyłałam?

A te kredki rzeczywiście takie dobre? Bo ja dalej fioletu szukam? Znajdzie się tam coś dla mnie, masz jakieś swatche dobre?

U mnie kwiecień jest miesiącem nędzy i rozpaczy, co chwilę coś kupuję. Cienie L'oreal mnie kuszą, lakiery L'oreal kuszą, kusi paletka i roświetlacz z Inglota, dowiedziałam się przed chwilą o promocji na mini podkład EL Double Wear Light w Douglasie a potem kliknęłam mini paletkę cieni Clinique, mini bazę pod tusz Clinique i mini tusz EL Double Wear. I obserwuję jeszcze 3 paletki. -20% do Sephory jak nie było tak nie ma, a tam też muszę zawitać.

Testuję dzisiaj utrwalacz Kryolan, z moim filtrem to chyba nie działa - makijaż niby i nie schodzi ale cała się świecę, a u mnie to rzadkość.

jeszcze nie

dobre, dobre tylko fioletu nie ma. Ja mam śliwkę (wycofana już), śliczna; w zeszłe lato był chyba jakiś taki intensywny, ale z tego co pamiętam nie był zadowalająco napigmentowany (to własnie mój zarzut do większości fioletowych kredek, nie wiem dlaczego są na skórze przejrzyste ) a może zrobisz sobie z cieni? z duraline inglotowym albo innym "mixing medium"? Bo ja sama nie mam pomysłu gdzie znaleźć kredke idealną
Jeszcze może to? http://misslyn.pl/kredki-do-powiek/2...lor-liner.html

Ja w sumie bardzo nie rozpaczam tylko pieniądze się kończą

a jak tam moje odlewki i odsypki? siquens i iwostin to jednak nie to czego szukam. Jutro otwieram próbeczkę aqua-precis. Maseczka rozgrzewająca była fajna, kolagen ble

[iceflower]

Napisane przez rzyrafka

dobre, dobre tylko fioletu nie ma. Ja mam śliwkę (wycofana już), śliczna; w zeszłe lato był chyba jakiś taki intensywny, ale z tego co pamiętam nie był zadowalająco napigmentowany (to własnie mój zarzut do większości fioletowych kredek, nie wiem dlaczego są na skórze przejrzyste ) a może zrobisz sobie z cieni? z duraline inglotowym albo innym "mixing medium"? Bo ja sama nie mam pomysłu gdzie znaleźć kredke idealną
Jeszcze może to? http://misslyn.pl/kredki-do-powiek/2...lor-liner.html

No właśnie ja chcę kredkę, żeby kreskę łatwo się malowało, żadne mieszanki z Duraline itp. nie wchodzą w grę. Zobaczę te Misslyn jak Gosha pójdę badać, bo w Krakowskiej są w jednym miejscu.

Napisane przez rzyrafka

Ja w sumie bardzo nie rozpaczam tylko pieniądze się kończą

No właśnie o pieniądze chodzi, jestem jeszcze dość daleko od kolejnej wypłaty, wydatków przed ślubem dużo, a ja tak nieodpowiedzialnie się zachowuję.

Napisane przez rzyrafka

a jak tam moje odlewki i odsypki? siquens i iwostin to jednak nie to czego szukam. Jutro otwieram próbeczkę aqua-precis. Maseczka rozgrzewająca była fajna, kolagen ble

Krem Oeparol fajny, używam go ostatnio codziennie na noc i jestem zadowolona, szczoteczka też super, a reszta czeka na swoją kolej, jeszcze nie testowałam wszystkiego.

[Hosenka*]

A ja nic w kwietniu nie kupiłam

Napisane przez iceflower

No właśnie o pieniądze chodzi, jestem jeszcze dość daleko od kolejnej wypłaty, wydatków przed ślubem dużo, a ja tak nieodpowiedzialnie się zachowuję.

My przez luty i marzec strasznie zaszaleliśmy zakupowo do domu, na zasadzie: "kupmy teraz, będzie z głowy" (jednostkowo ceny nie przerażały, ale tu 10 zł, tam 15, 20 i tak się uzbiera ) i w rezultacie pieniądze się już kończą a w czerwcu czeka nas ślub brata TŻ i wyjazd do Francji

[Organzza]

Napisane przez iceflower

dowiedziałam się przed chwilą o promocji na mini podkład EL Double Wear Light w Douglasie a potem kliknęłam mini paletkę cieni Clinique, mini bazę pod tusz Clinique i mini tusz EL Double Wear. I obserwuję jeszcze 3 paletki. -20% do Sephory jak nie było tak nie ma, a tam też muszę zawitać.

ta promocja jest już od jakiegoś czasu, więc jeśli jesteś zainteresowana, to lepiej udać się jak najszybciej do D.
tu są swatche odcienia z tej miniaturki:
http://zoskaijejswiat.blogspot.com/2...ear-light.html

[isa666]

Napisane przez bossy

Miałyście może jakiś szampon Joico? Ponoć są świetne. Bed Heada miałam (nie ma siarczanów) i byłam zadowolona.

Nie miałam, ale czytałam swojego czasu o rekonstruktorze tej firmy i mnie kusił trochę

Napisane przez Hosenka*

My przez luty i marzec strasznie zaszaleliśmy zakupowo do domu, na zasadzie: "kupmy teraz, będzie z głowy" (jednostkowo ceny nie przerażały, ale tu 10 zł, tam 15, 20 i tak się uzbiera ) i w rezultacie pieniądze się już kończą a w czerwcu czeka nas ślub brata TŻ i wyjazd do Francji

Ja niedługo wybulę sporo kasy na szafę z drzwiami przesuwanymi, nawet nie chcę myśleć ile
Kosmetycznie w tym miesiącu nie szaleję, poza ostatnimi zakupami z Rossmanna. A w maju będę klikać znów filtry i może przy okazji coś jeszcze wpadnie

[iceflower]

Napisane przez Organzza

ta promocja jest już od jakiegoś czasu, więc jeśli jesteś zainteresowana, to lepiej udać się jak najszybciej do D.
tu są swatche odcienia z tej miniaturki:
http://zoskaijejswiat.blogspot.com/2...ear-light.html

Info z dzisiaj mam takie że gdzieniegdzie jeszcze są, aczkolwiek właśnie obawiam się że będzie to 2.0 za ciemne.

[Organzza]

Napisane przez iceflower

Info z dzisiaj mam takie że gdzieniegdzie jeszcze są, aczkolwiek właśnie obawiam się że będzie to 2.0 za ciemne.

chyba że tak w wątku o promocjach w D. S. etc. dziewczyny pisały, że w niektórych D. już były nie do dostania
kolor faktycznie mocno opalony

[Hosenka*]

Napisane przez isa666

Nie miałam, ale czytałam swojego czasu o rekonstruktorze tej firmy i mnie kusił trochę




Ja niedługo wybulę sporo kasy na szafę z drzwiami przesuwanymi, nawet nie chcę myśleć ile
Kosmetycznie w tym miesiącu nie szaleję, poza ostatnimi zakupami z Rossmanna. A w maju będę klikać znów filtry i może przy okazji coś jeszcze wpadnie

No własnie, z większych wydatków czekają nas:
- 2 takie szafy (sypialnia i przedpokój) - prawdopodobnie zamówimy u znajomego TŻ, stolarza. Pokazałam mu "projekt" takiej, jaką bym chciała w sypialni (trochę mi siostra pomogła, żeby w miarę sensownie rozplanować szuflady, półki i rury na wieszaki) i wstępnie wycenił ją na 1700 zł, podczas gdy w sklepach firm zajmujących się meblami wycena sięgała pond 2200 zł
- łóżko i materac do sypialni
- "coś" do salonu (narożńik lub kanapa)
- lakobel do kuchni
- zmywarka (to może dłużej poczekać, choć mycie w jednokomorowym zlewie już mnie do szewskiej pasji doprowadza)

Z mniejszych wydatków:
- drugi regał do sypialni z Ikei Expedit (2x2) (jeden kupiliśmy przed świętami - spontanicznie wybraliśmy się po pracy do Krakowa po ten regał i 3 stoliczki Lack). Postawiliśmy go na podłodze i fajnie wyglada Drugi chcę przystosować do funkcji toaletki
- krzesło barowe do kuchni
- "coś" do siedzenia przy toaletce
- lampy (i ten punkt najbardziej mnie przeraża)
- dywanik do salonu, przedpokoju

Tak na szybko tyle. Trzeciego pokoju na razie nie meblujemy.

[rzyrafka]

Napisane przez iceflower

Krem Oeparol fajny, używam go ostatnio codziennie na noc i jestem zadowolona, szczoteczka też super

cieszę się

Napisane przez Hosenka*

A ja nic w kwietniu nie kupiłam

jeszcze

Napisane przez Organzza

ta promocja jest już od jakiegoś czasu, więc jeśli jesteś zainteresowana, to lepiej udać się jak najszybciej do D.
tu są swatche odcienia z tej miniaturki:
http://zoskaijejswiat.blogspot.com/2...ear-light.html

ale ciemniak, na moje szczęscie

[MagJa]

Napisane przez Estella

Spróbuj z moich wypieków sernik z masłem orzechowym

Ciekawy, pewnie kiedys wyprobuje, ale chyba najpierw padnie na ten http://mojewypieki.blox.pl/2012/03/S...-z-kremem.html Ostatnio chodzilo za mna cos cytrynowego, myslalam o muffinkach, ale sernik bedzie zdecydowanie lepszy

Napisane przez iceflower

Mag dzięki za opinie o Melascreen. Chyba nie pozostaje mi nic innego jak tylko przetestować obie wersje.

Polecam. Ja musze przetestowac tutejsze filtry, zeby zobaczyc czy mam prosic o Melascreena w paczce z Polski czy jednak znajdzie sie tu jakis godny nastepca.

Napisane przez rzyrafka

Raczej to było małe więc pewnie krem.

Jeśli w jakiejs mieszance występują suszone zioła to dla mnie istneje tylko Kamis.. Wszystko inne mi jedzie miętą, nawet Kotanyi Pasowałoby kiedyś pokupować w doniczkach i samej sobie ususzyć, bo może jednak te smaki moje nie są zgodne z rzeczywistością

Oj wzięło, czasu mam kupę to się moge podszkolić Był pyszny, chociaż mam parę uwag. Danie to jets mega sycące więc z powodzeniem można zrobić mniej całej masy serowej. Do tego wychodzi wg mnie mało słodkie samo w sobie i ten mus co zrobiłam z resztek serków i smietany z cukrem był w sam raz do podania. No i ta mieszanka dżemu z kisielem nie wpadła tak głęboko jak było to opisane w przepisie więc następnym razem będę nakładać naprzemiennie- połowa masy serowej- kulki z dżemu- druga połowa i znów kulki.
A ten ostatni to wyjdzie mega drogo- na same składniki poszło mi z 50 zł prócz podstawowych rzeczy

Krem ma 40ml, mleczko bodajze 100ml, wiec pewnie faktycznie krem.

Fakt faktem, ze z ziolek najczesciej osobiscie kupuje Knorra, ale za to moja mama lubuje sie w Lidlowych ziolkach tudziez Prymacie i innych takich tanszych i tez mi sie te insze nie widza. Moze nie tyle mieta jada, co po prostu jakies takie malo aromatyczne sa.
A ziolka swieze to nie kup, tylko posiej. TZ jakos tuz przed moim przyjazdem kupil nasiona i doniczki i mamy teraz swieze: pietruszke, koperek, szczypiorek, szczypiorek czosnkowy, kolendre, bazylie i miete. Aczkolwiek ta ostatnia cos nie bardzo chce rosnac. Zreszta poki co ciagle rosna, ale chyba juz w maju bedzie mozna ich uzywac

No to sernik brzmi zachecajaco, kiedys z TZ zrobimy. Samej chyba nie chce mi sie az tak bawic, a na dwie rece pojdzie szybciej
Ano te niektore przepisy to strasznie drogie No ale pocieszajace jest to, ze to i tak taniej niz w cukierni.

Napisane przez Hosenka*

No własnie, z większych wydatków czekają nas:
- 2 takie szafy (sypialnia i przedpokój) - prawdopodobnie zamówimy u znajomego TŻ, stolarza. Pokazałam mu "projekt" takiej, jaką bym chciała w sypialni (trochę mi siostra pomogła, żeby w miarę sensownie rozplanować szuflady, półki i rury na wieszaki) i wstępnie wycenił ją na 1700 zł, podczas gdy w sklepach firm zajmujących się meblami wycena sięgała pond 2200 zł
- łóżko i materac do sypialni
- "coś" do salonu (narożńik lub kanapa)
- lakobel do kuchni
- zmywarka (to może dłużej poczekać, choć mycie w jednokomorowym zlewie już mnie do szewskiej pasji doprowadza)

Z mniejszych wydatków:
- drugi regał do sypialni z Ikei Expedit (2x2) (jeden kupiliśmy przed świętami - spontanicznie wybraliśmy się po pracy do Krakowa po ten regał i 3 stoliczki Lack). Postawiliśmy go na podłodze i fajnie wyglada Drugi chcę przystosować do funkcji toaletki
- krzesło barowe do kuchni
- "coś" do siedzenia przy toaletce
- lampy (i ten punkt najbardziej mnie przeraża)
- dywanik do salonu, przedpokoju

Tak na szybko tyle. Trzeciego pokoju na razie nie meblujemy.

A co to jest lakobel Pierwsze slysze

[Hosenka*]

MagJa: barwione szkło
http://www.glaspro.pl/oferta/szklo-d...szklo-lacobel/
http://www.foxkuchnie.aserwer.pl/str...p?mi=700&lang=
http://www.cymar.pl/img/lacobel1.JPG
http://gotowyprojekt.blogspot.com/20...wnetrzach.html

Będziemy mieć między meblami w kuchni i jako drzwi szafki.

[Estella]

Lakobel to takie kolorowe szkło, można je dać między blat i wiszące szafki w kuchni; bardzo fajnie wygląda; Hosenko ile płaciliście za lacobel?

[rzyrafka]

Napisane przez MagJa

Fakt faktem, ze z ziolek najczesciej osobiscie kupuje Knorra, ale za to moja mama lubuje sie w Lidlowych ziolkach tudziez Prymacie i innych takich tanszych i tez mi sie te insze nie widza. Moze nie tyle mieta jada, co po prostu jakies takie malo aromatyczne sa.
A ziolka swieze to nie kup, tylko posiej. TZ jakos tuz przed moim przyjazdem kupil nasiona i doniczki i mamy teraz swieze: pietruszke, koperek, szczypiorek, szczypiorek czosnkowy, kolendre, bazylie i miete. Aczkolwiek ta ostatnia cos nie bardzo chce rosnac. Zreszta poki co ciagle rosna, ale chyba juz w maju bedzie mozna ich uzywac

No to sernik brzmi zachecajaco, kiedys z TZ zrobimy. Samej chyba nie chce mi sie az tak bawic, a na dwie rece pojdzie szybciej
Ano te niektore przepisy to strasznie drogie No ale pocieszajace jest to, ze to i tak taniej niz w cukierni.

A co to jest lakobel Pierwsze slysze

Jakiego znw Knorra
Ja nie moge jakoś, z resztą nawet jak nie widzę co to za marka to i tak już rozpoznaje, że nie Kamis

Ja zbyt wybredna jestem żeby jeśc kupne ciasta- nie dość że wygląda toto jak plastik obklejony plasteliną zamiast lukru/masy, to jeszcze nigdzie składu nie uswiadczysz No i jak już się mam tuczyć to przynajmniej spalę coś na przygotowaniach No ale jak kupujesz kawałeczek to oszczędność jest. Jedynie pączki uwielbiam kupne i im bardziej gumiaste tym lepiej

Aa, już wiem, widziałam, to jest świetne zamiast kafelków nad blatem właśnie

[Hosenka*]

Napisane przez Estella

Lakobel to takie kolorowe szkło, można je dać między blat i wiszące szafki w kuchni; bardzo fajnie wygląda; Hosenko ile płaciliście za lacobel?

Lakobel na razie jeszcze przed nami Myślę, że zmieścimy się w 1000 zł z montażem.

[isa666]

Napisane przez Hosenka*

No własnie, z większych wydatków czekają nas:
- 2 takie szafy (sypialnia i przedpokój) - prawdopodobnie zamówimy u znajomego TŻ, stolarza. Pokazałam mu "projekt" takiej, jaką bym chciała w sypialni (trochę mi siostra pomogła, żeby w miarę sensownie rozplanować szuflady, półki i rury na wieszaki) i wstępnie wycenił ją na 1700 zł, podczas gdy w sklepach firm zajmujących się meblami wycena sięgała pond 2200 zł
- łóżko i materac do sypialni
- "coś" do salonu (narożńik lub kanapa)
- lakobel do kuchni
- zmywarka (to może dłużej poczekać, choć mycie w jednokomorowym zlewie już mnie do szewskiej pasji doprowadza)

Z mniejszych wydatków:
- drugi regał do sypialni z Ikei Expedit (2x2) (jeden kupiliśmy przed świętami - spontanicznie wybraliśmy się po pracy do Krakowa po ten regał i 3 stoliczki Lack). Postawiliśmy go na podłodze i fajnie wyglada Drugi chcę przystosować do funkcji toaletki
- krzesło barowe do kuchni
- "coś" do siedzenia przy toaletce
- lampy (i ten punkt najbardziej mnie przeraża)
- dywanik do salonu, przedpokoju

Tak na szybko tyle. Trzeciego pokoju na razie nie meblujemy.

O matko, to i tak nieźle Fajny ten lakobel
Ja mam póki co dylemat z wersalką, wciąż tata nie ma kiedy ze mną podjechać do BRW, ale znaleźliśmy jedną firmę w naszej okolicy, która robi sofy itp. I mają coś podobnego w swojej ofercie. Najpierw chyba pojedziemy tam zobaczyć.
W sobotę był facet od okna, wybrałam sobie najdroższy parapet (taki a`la marmur) Chciałam biały i ten był najdroższy, musiałam wybrać inny. Mniej mi się podoba, ale trudno.