Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz. VI

[aga_bre]

Napisane przez begie13

łeee straszna ta pleśń, jak można coś takiego wysłać?



to w razie czego spokojnie możesz rodzić

do mnie 30 kwietnia przyjeżdża rodzina ( 4 os dorosłe + 14 miesięczny chrześniak), będę miała pełnie mieszkanie i ogólnie zamieszanie, będą przez parę dni i chociaż mam termin na 26 maja to boję się, że wtedy coś może się już wydarzyć a nie chciałabym wtedy rodzić...



Ja tak samo mam na tle nerwowym ...

Wiesz co to jest w środku, więc wole myśleć, że oni tego najnormalniej w świecie nie widzieli i po prostu wysłali.

Napisane przez diablica071086

zimno nie było na kocyku a potem jak słoneczko zaszlo już sobie troszkę stałam i zaraz uciekałam do domu bo im z alko było ciepło a mi juz nie,

M.Hybrydowy robiłam specjalnymi tanimi lakierami uv z allegro, i do porodu wiem że muszą byc czyste więc za 3 tyg w torebce zaczynam nosic aceton

Ale utwardzałaś je pod lampami do tipsów??

Mam juz wyniki na gbs i jestem czyściutka, więc od piątku zaczynam ćwiczyć z epi-no. Zdam Wam realcję, taką w miarę znośną.

[Gaabbi]

Napisane przez aga_bre

Kurcze ja bym obstawiała albo odwodnienia albo niskie ciśnienie. Spróbuj może sobie zrobić malą kawke z mlekiem, taką bardzo lekką i powinno pomóc. A jak nie to jeszcze można nogi do góry i tak z 15 minut poleżać to ponoć też się ciśnienie wyrównuje. A jak nie masz ciśnieniomierza to podjedż do apteki albo na ip i tam powinni Ci zmierzyć ciśnienie. A aptekach płaci się chyba 1zł z pomiar, tylko odczekaj jakies 5-10 minut bo bedzie niewiarygodne, a ogólnie polecam zakup ciśnieniomierza.

Odwodnienie??? Przecież jem normalnie i piję około 2 butelki wody mineralnej 1,5l dziennie.
A ciśnieniomierza nie mam, bo na takim zwyczajnym nie umiem się połapać, a te wszystkie nadgarstkowe, to pic na wodę. Miałam w domu Rodziców taki elektroniczny, nadgarstkowy i zafałszowywał wyniki.
Chyba, że coś polecacie?
Kawy nie pijam, bo mam po niej kołatanie serca (od zawsze).
Myślę, że to od tego leżenia tak mi się robi. Albo hemoglobina mi spada. Albo mam to ciśnienie za niskie W tym tygodniu jeszcze powinna przyjść do mnie sokowirówka, to będę sobie soki robiła. Chociaż ja i tak jem w miarę dużo owoców dziennie Sama nie wiem co o tym myśleć. Powinnam teraz zrobić sobie badania sprawdzające- morfologię itp., ale moja ginka powiedziała, że mam leżeć, a badania zrobimy w następnym miesiącu.

rinco, gdzie jesteś?????????? Potrzebuję Twojej pomocy!!! Nie potrafię pojąć tego filmiku instruktażowego na czapeczkę Tępa jestem, wiem. Nie mogę załapać.
Odezwij się, plissss

[aga_bre]

Napisane przez Gaabbi

Odwodnienie??? Przecież jem normalnie i piję około 2 butelki wody mineralnej 1,5l dziennie.
A ciśnieniomierza nie mam, bo na takim zwyczajnym nie umiem się połapać, a te wszystkie nadgarstkowe, to pic na wodę. Miałam w domu Rodziców taki elektroniczny, nadgarstkowy i zafałszowywał wyniki.
Chyba, że coś polecacie?
Kawy nie pijam, bo mam po niej kołatanie serca (od zawsze).
Myślę, że to od tego leżenia tak mi się robi. Albo hemoglobina mi spada. Albo mam to ciśnienie za niskie W tym tygodniu jeszcze powinna przyjść do mnie sokowirówka, to będę sobie soki robiła. Chociaż ja i tak jem w miarę dużo owoców dziennie Sama nie wiem co o tym myśleć. Powinnam teraz zrobić sobie badania sprawdzające- morfologię itp., ale moja ginka powiedziała, że mam leżeć, a badania zrobimy w następnym miesiącu.

rinco, gdzie jesteś?????????? Potrzebuję Twojej pomocy!!! Nie potrafię pojąć tego filmiku instruktażowego na czapeczkę Tępa jestem, wiem. Nie mogę załapać.
Odezwij się, plissss

To może spróbuj się położyć z nogami do góry i jak to ciśnienie to się powinno wyrównać w miarę.

[stokroteczka777]

Napisane przez Gaabbi

rinco, gdzie jesteś?????????? Potrzebuję Twojej pomocy!!! Nie potrafię pojąć tego filmiku instruktażowego na czapeczkę Tępa jestem, wiem. Nie mogę załapać.
Odezwij się, plissss

witaj w klubie tępaków ja też tego nie pojmuję

[Gaabbi]

Napisane przez stokroteczka777

witaj w klubie tępaków ja też tego nie pojmuję

Może założymy sobie osobny wątek "Wiosna wszędzie, kwiaty rozkwitają, szydełkowe tępaki w ciąży nadciągają"

[stokroteczka777]

Napisane przez Gaabbi

Może założymy sobie osobny wątek "Wiosna wszędzie, kwiaty rozkwitają, szydełkowe tępaki w ciąży nadciągają"

Świetnie a tytuł jest idealny

[_millena]

Napisane przez 8ewus8

_millena być może jest prawda w tym co piszesz, lekarzem nie jestem. Ja mierzyłam kilkakrotnie glukometrem i na czczo i po jedzeniu, rano, po południu, wieczorem i jest ok, więc nie wiem czy w takim przypadku jest opcja, żeby glukoza wyszła źle. Oni mówią, że nie ma. Babcia ma sprzęt, więc sobie przezornie mierzę.

tez nie jestem lekarzem wiec nie dam sobie ręki uciąć, mówię Ci jak jest u mnie. W okolicach 16 tygodnia miałam świetne cukry rano, i za niskie po posiłkach wieczornych, do południa - w normie. Zaczełam nawet chudnąć. Ale pomogł mi gin i internista i jakoś się wszystko ustabilizowało.. do czasu Po 20 tygodniu cukier na czczo również był w normie, natomiast wzrastał do południa. Po południu - norma. No a teraz tak jak mówie chcą mi pakować insulinę bo na czczo super, acetonu brak, ale posniadaniu wyskakuje mi 130-140 i dla nich to jest za dużo , ale gin mowi zeby nie panikować, wiec nie panikuje. i tak nie moge isc do poradni teraz, bo sie mega zle czuje, wiec po konsultacji telefonicznej z diabetologiem z poradni jem w zasadzie co godzinę "coś" z listy , i dzieki temu cukier jest ok, posiłki od obiadu do kolacji jem już normalnie co 2-3 godziny.. ..
To trzeba się cieszyć ze masz cukier w normie, o ile mierzyłaś godzinę po posiłku i sprawdzalaś z normami dla ciężarnych a nie dla "zwykłych" ludzików. W każdym razie jeśli tak to noł stres! Bo jak widzisz - jest z tym tylko urwanie głowy i zabawa !!! nic nie robie tylko przygotowuje zarcie, jem, mierze cukier, przygotowuje , jem , mierze cukier.. i tak cały dzien, dobrze że jestem na L4.

Napisane przez Gaabbi

Kupiłam sobie 5 motków włóczki (każdy w innym kolorze) i trzy szydełka (2,5; 3; 3,5). Nie wiem, czy to wyjście wyjdzie mi na dobre, bo już w samochodzie brzuch mi twardniał

mógł cie jeszcze do apteki podrzucić to bys sobie mogła cisnienie zmierzyć
ale co.. poprawił Ci się humor?

wiesz co ... mnie jak jest tak kiepsko (a też jak wiesz leżę), to otwieram okno, siadam na lózku i zaczynam głeboko oddychać, takie wiesz.. jogowe ćwiczenia dotleniające. i pomaga !
spróbuj... na chandrę tez jest dobre!

aga_bre .. fuj.... normalnie wywaliło mnie z trampków.. cale szczęscie ze mozesz to zwrocic.

[Gaabbi]

Napisane przez _millena

mógł cie jeszcze do apteki podrzucić to bys sobie mogła cisnienie zmierzyć
ale co.. poprawił Ci się humor?

wiesz co ... mnie jak jest tak kiepsko (a też jak wiesz leżę), to otwieram okno, siadam na lózku i zaczynam głeboko oddychać, takie wiesz.. jogowe ćwiczenia dotleniające. i pomaga !
spróbuj... na chandrę tez jest dobre!

No mógł mnie do apteki podrzucić, ale nie pomyślałam Ale jakby się okazało, że mam niskie ciśnienie, to co? Jak mogę sobie je podnieść (tylko nie kawą)? No chyba, że mam za wysokie Ta trzęsawka rąk, to po Fenku była- moim przyjacielu

Trochę mi się humor polepszył, ale nadal nie mogę nic z tą wełną zrobić, bo nie łapię filmiku

[fonn]

Cześć,

zanim przejdę do nadrabiania ( ), pochwalę się, bo mam czym:
wróciłam z usg, Kubuś waży 1970g, jak zwykle kopał w głowicę do usg i ma długie nóżki. Pani dr potwierdziła, że jest wyjątkowo ruchliwy (on praktycznie nie przestaje się wiercić i podskakiwać, dniem i nocą) i to podobno świadczy o jego żywym temperamencie
no i zdrów jak ryba




i mam do Was podchwytliwe pytanie: czy pijecie w ciąży zieloną herbatę?

[rozowa1987]

Napisane przez Gaabbi

Odwodnienie??? Przecież jem normalnie i piję około 2 butelki wody mineralnej 1,5l dziennie.
A ciśnieniomierza nie mam, bo na takim zwyczajnym nie umiem się połapać, a te wszystkie nadgarstkowe, to pic na wodę. Miałam w domu Rodziców taki elektroniczny, nadgarstkowy i zafałszowywał wyniki.
Chyba, że coś polecacie?
Kawy nie pijam, bo mam po niej kołatanie serca (od zawsze).
Myślę, że to od tego leżenia tak mi się robi. Albo hemoglobina mi spada. Albo mam to ciśnienie za niskie W tym tygodniu jeszcze powinna przyjść do mnie sokowirówka, to będę sobie soki robiła. Chociaż ja i tak jem w miarę dużo owoców dziennie Sama nie wiem co o tym myśleć. Powinnam teraz zrobić sobie badania sprawdzające- morfologię itp., ale moja ginka powiedziała, że mam leżeć, a badania zrobimy w następnym miesiącu.

rinco, gdzie jesteś?????????? Potrzebuję Twojej pomocy!!! Nie potrafię pojąć tego filmiku instruktażowego na czapeczkę Tępa jestem, wiem. Nie mogę załapać.
Odezwij się, plissss

a połóż się na lewym boku głowa nizej nogi ciut wyzej mi to pomaga,słabi mnie jak leże na plecach albo za długo siedze,wynika badań mam idealne wiec lekarka powiedziała że już nie wie co mi może dolegać.na plecach to napewno dziecko uciska i to dlatego

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Napisane przez stokroteczka777

witaj w klubie tępaków ja też tego nie pojmuję

ja tez pisałam że jestem tuman co do tego nie czaje nic a nic heheh ale mój mąż zczaił to mi pokaże jak tylko musze kupić sprzeta

[stokroteczka777]

Napisane przez fonn

Cześć,

zanim przejdę do nadrabiania ( ), pochwalę się, bo mam czym:
wróciłam z usg, Kubuś waży 1970g, jak zwykle kopał w głowicę do usg i ma długie nóżki. Pani dr potwierdziła, że jest wyjątkowo ruchliwy (on praktycznie nie przestaje się wiercić i podskakiwać, dniem i nocą) i to podobno świadczy o jego żywym temperamencie
no i zdrów jak ryba




i mam do Was podchwytliwe pytanie: czy pijecie w ciąży zieloną herbatę?

Tak ja i nie tylko ja z naszego grona a co? nie wolno?

A len pijecie?? Bo ja chciałam jak miałam mega kaszel i na opakowaniu pisze że w ciąży jest niewskazany !!

[rozowa1987]

Napisane przez fonn

Cześć,

zanim przejdę do nadrabiania ( ), pochwalę się, bo mam czym:
wróciłam z usg, Kubuś waży 1970g, jak zwykle kopał w głowicę do usg i ma długie nóżki. Pani dr potwierdziła, że jest wyjątkowo ruchliwy (on praktycznie nie przestaje się wiercić i podskakiwać, dniem i nocą) i to podobno świadczy o jego żywym temperamencie
no i zdrów jak ryba




i mam do Was podchwytliwe pytanie: czy pijecie w ciąży zieloną herbatę?

za udana wizyte i za maleństwo podobno jak szaleje w brzuchu to pózniej będzie grzeczne

[niunia32]

Napisane przez fonn

i mam do Was podchwytliwe pytanie: czy pijecie w ciąży zieloną herbatę?

taaaak


dobra idę tapetować.

[anulka4771]

Napisane przez stokroteczka777

Później?? Będziemy babciami

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

begie13 za szydełko dałam 2,5zł, a za jeden motek włóczki 100g 7,60zł.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Dobrze że kupiłam dwa motki wełny bo wzięłam się za tego fioletowego kwiatka i było by wszystko ok tylko nie umiem znaleźć drugiej części tego filmu ale poradziłam sobie zaczęłam robić po swojemu i wychodzi kwiatek mój będzie biały.

Kurna chyba rzeczywiście musicie dziewczyny założyc kółko szydełkowania-jakaś mania was opętała

Napisane przez ladybird_1987

to mi się podoba, miałam co czytać po powrocie od lekarza. Dawkowanie leku bez zmian, mam się zgłosić po porodzie. Poczułam że to blisko....
Byłam w pasmanterii, u mnie to jakieś zdzierstwo!!! No ale tak to jest jak jest jedna pasmanteria w mieście!! szydełko- 8 zł, wełna akrylowa- motek 100 g -13 zł. jak mi się spodoba to będę gdzie indziej szukać.

Dasti wybraliśmy kolor czarno-zielony na srebrnym stelażu. Będziemy mieli dziewczynkę, ale szukaliśmy uniwersalnego koloru (jakby następny trafił się chłopak). O taki: http://www.tutek.pl/produkt,143,GRAN...ARNY_+_ZIELONY

Wózek fajny,bardzo

Napisane przez moniczka1302

witam!

ja juz po badaniach krwi, bolalo dzis bo byla nowa pani od pobierania

za to pozwolilam sobie teraz na prince polo... XXL...

zawiozlam zwolnienie do pracy i oczywiscie pogadalam z paroma osobami
poslodzili mi troche w pracy twierdzac, ze dalej wygladam kwitnaco (ta opuchlizna na twarzy) i nie widac tych 18kg na mnie

dziewczyny jezdzicie autem - tzn, kierujecie w 9-tym miesaicu ciazy? jak powiedzialam w pracy ze jezdze to byli przerazeni...

dopiero teraz jestem po sniadaniu bo musialam byc na czczo

no wiec tylko musze odebrac wynik z paciorka, badania krwi i moge rodzic

ps. Grazynka z Klanu szaleje w galerii za kase z Ryska

Jak już pisałam rano jeżdzę i to sporo bo dzisiaj zrobiłam ponad 100km sama w jedną strone jechał M ja wracałam.Po mieście też jeżdzę,po młodego do przedszkola.Lepiej mi się jeżdzi niż chodzi.

Napisane przez aga_bre

Musze Wam się pożalić. Właśnie odebrałam łóżeczko i bujaczek. O ile bujaczek ok, to łóżeczko jest całe zapleśniałe i teraz nie wiem czy je szorować czy zwracać. Normalnie tak jak zaczeło się kipesko zamówienie tak też się skończylo;.

Rany zwracaj nie zastanawiaj się

[begie13]

Napisane przez Gaabbi

Może założymy sobie osobny wątek "Wiosna wszędzie, kwiaty rozkwitają, szydełkowe tępaki w ciąży nadciągają"

ja też bym z pewnością do Waszego wątku się zaliczyła

Napisane przez fonn

Cześć,

zanim przejdę do nadrabiania ( ), pochwalę się, bo mam czym:
wróciłam z usg, Kubuś waży 1970g, jak zwykle kopał w głowicę do usg i ma długie nóżki. Pani dr potwierdziła, że jest wyjątkowo ruchliwy (on praktycznie nie przestaje się wiercić i podskakiwać, dniem i nocą) i to podobno świadczy o jego żywym temperamencie
no i zdrów jak ryba




i mam do Was podchwytliwe pytanie: czy pijecie w ciąży zieloną herbatę?

za wizytę

a czemu to ma być podchwytliwe pytanie? moja odp brzmi: NIE

mam dosyć układania ubranek....

[fonn]

Napisane przez stokroteczka777

Tak ja i nie tylko ja z naszego grona a co? nie wolno?

Napisane przez niunia32

taaaak

ano właśnie. ja też piłam, bo uwielbiam.
do dzisiaj.
Dowiedziałam się dziś od bardzo doświadczonej i polecanej pani dr, która robiła mi usg, że zielona herbata może powodować arytmię serca u płodu. Mam to potwierdzone na piśmie a na usg byłam dziś właśnie dlatego, że tydzień temu wylądowałam w szpitalu na ktg (pisałam tu o tym) właśnie z podejrzeniem arytmii i ewentualnej wady serca u mojego dziecka. W badaniu wyszło, że mały zdrowy jak rybka i tamto zaburzenie mogło być właśnie wynikiem wypicia przed wyjściem z domu zielonej herbaty. Zatem następną zieloną herbatę wypiję już po porodzie, nie będę kusić licha.

Napisane przez rozowa1987

za udana wizyte i za maleństwo podobno jak szaleje w brzuchu to pózniej będzie grzeczne

dziękuję
niestety mam różne opinie i doświadczenia koleżanek i mojej mamy w temacie przekładania się zachowania dziecka przed i po porodzie ale nic to, lepiej żeby był temperamentny niż apatyczny.

[stokroteczka777]

Ja też prowadzę samochód, bo jakby nie on to musiałabym wszędzie autobusem jechać, masakra. Nie jeżdżę dużo. Jeżdżę do mamy 7km, do lekarza 3km, i czasem na miasto 5km, bo ja na obrzeżach miasta mieszkam i mam tu tylko Biedronkę i Aldi. Reszta sklepów jest dalej.

[ladybird_1987]

Napisane przez niuniuniau

stokroteczko my mamy dwa pokoje i czekamy na drugie dziecko i wiem, że będzie trochę ciasno ale trzeciego pokoju nie dobuduję bo nie mam gdzie więc musi być jak jest. Może kiedyś zmieni nam się sytuacja to pomyślimy o większym mieszkaniu a na razie to cieszę się, że mam własne i bez kredytu

Że bez kredytu to zazdroszczę... No ale zostało nam tylko jakieś 12 lat...

Samochodem jeżdżę, jestem taki leń że wolę sobie do miasta podjechać. Zrobię okrążenie po mieście i już jestem zmęczona- a co dopiero jak bym miała wrócić do domu. Nie widzę tego. Moje autko też jest bez wspomagania, trzeba się troszkę nasiłować. Ale już wolę swój samochód- jest malutki. Jak mam parkować M. samochodem to ja dziękuję.

Co do zielonej herbaty- nie piję od kiedy jestem w ciąży. Odrzuciło mnie... ale po porodzie znowu spróbuję.
Za to siemię lniane piłam jak walczyłam z zaparciami. Ale lepiej działa na mnie tardyferon (żelazo).

[rozowa1987]

nauczyłam sie dopiero jak sie szydełkuje łancuszek heheeh,a na czapeczke jeki jest ścieg?

[olla83]

wlasnie przyszła do mnie pościel z Ala i As z allegro prześliczna polecam!
http://allegro.pl/show_item.php?item=2266638803

[anulka4771]

Napisane przez begie13

dobre
to my teraz robimy tak, że jak jest zapełniony parking i jest ciasno to ja najpierw wysiadam, potem on wjeżdża na miejsce parkingowe bo za chiny ludowe nie wysiądę a później wyjeżdża i ja dopiero wsiadam bo już mieliśmy parę sytuacji, że najzwyczajniej w świecie nie mogłam się z auta wygramolić

Niezły patent ale działa.dzisiaj M tak wjechał na parking że ja wychodząc przywaliłam komuś w lusterko drzwiami,bo nie miałam jak wyjśc.Przygniotłam im lusterko ale co tam

Napisane przez Pandzia_2010

ja od 25marca jestem po ZUSem i do tej pory moje L4 nie dotarły do ZUS zyc nie umierać

Każda firma mająca zatrudnionych więcej niż 20 osób płaci nam wypłate a pózniej się rozlicza z ZUSem(czy jakoś tak)
Kiedyś miałam taką sytuacje że jak M był na leczeniu 150km oddalonym od domu,jeszcze do miejsca pracy kolejne 40km i nie dostarczał zwolnienia na czas do zakładu pracy(jest na to 7 dni) to ZUS zapierdzielił M 500zł kary za to

Napisane przez aga_bre

Otrzymałam info od sprzedawcy, że jak najbardziej wymienią i na wlaśny koszt i zabiorą zniszczony na własny koszt. Wrzucam Wam zdjęcia owej pleśni.

Matko jak takie coś można sprzedawacJeste m w szokuObrzydlist wo aż strach pomyślec czego dziecko może się nabawic przez taką pleśń.

Napisane przez Gaabbi

Może założymy sobie osobny wątek "Wiosna wszędzie, kwiaty rozkwitają, szydełkowe tępaki w ciąży nadciągają"

o kurna niezłe

Napisane przez fonn

Cześć,

zanim przejdę do nadrabiania ( ), pochwalę się, bo mam czym:
wróciłam z usg, Kubuś waży 1970g, jak zwykle kopał w głowicę do usg i ma długie nóżki. Pani dr potwierdziła, że jest wyjątkowo ruchliwy (on praktycznie nie przestaje się wiercić i podskakiwać, dniem i nocą) i to podobno świadczy o jego żywym temperamencie
no i zdrów jak ryba




i mam do Was podchwytliwe pytanie: czy pijecie w ciąży zieloną herbatę?

ja herbaty zielonej w ogóle nie pijam.

Dałam rade wrócic sama-nawet nie zabłądziłam.
Filipa odebrałam i poszłam z nim do dentysty i był tak dzielny jak nigdy-kolejne dwa ząbki zrobione.Za tydzien ostatnia wizyta

[aga_bre]

Napisane przez Gaabbi

Może założymy sobie osobny wątek "Wiosna wszędzie, kwiaty rozkwitają, szydełkowe tępaki w ciąży nadciągają"

Napisane przez Gaabbi

No mógł mnie do apteki podrzucić, ale nie pomyślałam Ale jakby się okazało, że mam niskie ciśnienie, to co? Jak mogę sobie je podnieść (tylko nie kawą)? No chyba, że mam za wysokie Ta trzęsawka rąk, to po Fenku była- moim przyjacielu

Trochę mi się humor polepszył, ale nadal nie mogę nic z tą wełną zrobić, bo nie łapię filmiku

Dobry tytuł. Kurcze tak gadacie o tym szydełkowaniu i czlowiekowi ochota nachodzi też coś zrobić. Hmm może jutro podjadę do jakiejś pasmanterii i też zakupię coś i zrobię czapeczkę. Chociaż nie wiem czy to nie za trudne, bo ja się zatrzymałam na etapie łańcuszka, jak mnie mama uczyła.
A może spróbuj colę?? Ona podnosi cisnienie, bo ma kofeinę albo takie cukierki kopiko. Tylko to wszystko jest na kofce.

Napisane przez niunia32

taaaak


dobra idę tapetować.

Tylko się nie naciągaj za mocno.

Napisane przez fonn

ano właśnie. ja też piłam, bo uwielbiam.
do dzisiaj.
Dowiedziałam się dziś od bardzo doświadczonej i polecanej pani dr, która robiła mi usg, że zielona herbata może powodować arytmię serca u płodu. Mam to potwierdzone na piśmie a na usg byłam dziś właśnie dlatego, że tydzień temu wylądowałam w szpitalu na ktg (pisałam tu o tym) właśnie z podejrzeniem arytmii i ewentualnej wady serca u mojego dziecka. W badaniu wyszło, że mały zdrowy jak rybka i tamto zaburzenie mogło być właśnie wynikiem wypicia przed wyjściem z domu zielonej herbaty. Zatem następną zieloną herbatę wypiję już po porodzie, nie będę kusić licha.




dziękuję
niestety mam różne opinie i doświadczenia koleżanek i mojej mamy w temacie przekładania się zachowania dziecka przed i po porodzie ale nic to, lepiej żeby był temperamentny niż apatyczny.

Dlatego ja nie pijam żadnych takich herbat tylko earl grey i to taką lekko no i od czasu do czasu lekka kwausia, ale później mam wysokie ciśnienie, więc wolę unikać.

Napisane przez stokroteczka777

Ja też prowadzę samochód, bo jakby nie on to musiałabym wszędzie autobusem jechać, masakra. Nie jeżdżę dużo. Jeżdżę do mamy 7km, do lekarza 3km, i czasem na miasto 5km, bo ja na obrzeżach miasta mieszkam i mam tu tylko Biedronkę i Aldi. Reszta sklepów jest dalej.

Ja też prowadzę. Koleżanka sie dziwi, a mnie jest ok, bo brzuch nie jest duży, więc czego mam sie obowiać. Fakt faktem, że jak jedziemy do rodziców to wtedy juz raczej M prowadzi, bo zauważyłam, że przy zmianie biegów się napinam tzn jak sprzeglo wciskam, więc wolę unikać dluższych tras.

Napisane przez olla83

wlasnie przyszła do mnie pościel z Ala i As z allegro prześliczna polecam!
http://allegro.pl/show_item.php?item=2266638803

Jakie cudo!!!!!!!!!!! Śliczna.

[Gaabbi]

Napisane przez fonn

Cześć,

zanim przejdę do nadrabiania ( ), pochwalę się, bo mam czym:
wróciłam z usg, Kubuś waży 1970g, jak zwykle kopał w głowicę do usg i ma długie nóżki. Pani dr potwierdziła, że jest wyjątkowo ruchliwy (on praktycznie nie przestaje się wiercić i podskakiwać, dniem i nocą) i to podobno świadczy o jego żywym temperamencie
no i zdrów jak ryba




i mam do Was podchwytliwe pytanie: czy pijecie w ciąży zieloną herbatę?

za wizytę i zdrowego dzidziola.
Nie, nie piję zielonej herbaty. Piję normalną, ale tylko raz dziennie (góra dwa), bo zauważyłam, że zwiększa mi ciśnienie

Napisane przez stokroteczka777

A len pijecie?? Bo ja chciałam jak miałam mega kaszel i na opakowaniu pisze że w ciąży jest niewskazany !!

A ja mam zamiar dzisiaj zacząć pić len. Wyczytałam, że jest bezpieczny w ciąży To jak to w końcu z tym lnem jest

Napisane przez ladybird_1987

Co do zielonej herbaty- nie piję od kiedy jestem w ciąży. Odrzuciło mnie... ale po porodzie znowu spróbuję.
Za to siemię lniane piłam jak walczyłam z zaparciami. Ale lepiej działa na mnie tardyferon (żelazo).

Żelazo??? Ono chyba powoduje zaparcia, a nie leczy

Dobra, chyba skumałam o co chodzi z tym ściegiem na czapeczkę. Tylko jakoś dziwnie mi się to "kółko" faluje Nie wiem, czy tak ma być...
rinco, gdzie jesteś?????????

_millena, trzymaj się dzielnie Kochana! Wszystko będzie dobrze

[benka99]

O kurcze nie wiedziałam o tej herbacie a piję prawie codziennie...

[stokroteczka777]

Mój kocyk ma już 13cm długości

[anulka4771]

W poniedziałek jak byliśmy z M u lekarza siedziałam z młodym na poczekalni i mówi do mnie że mam duzą dupkęLudzie się zaczęli na nas patrzec

[begie13]

Napisane przez olla83

wlasnie przyszła do mnie pościel z Ala i As z allegro prześliczna polecam!
http://allegro.pl/show_item.php?item=2266638803

prześliczna

ja jednak nie pojechałam na miasto, przypomniało mi się, że muszę iść na pocztę i odebrać mój rożek...skleroza nie boli

Napisane przez anulka4771

Niezły patent ale działa.dzisiaj M tak wjechał na parking że ja wychodząc przywaliłam komuś w lusterko drzwiami,bo nie miałam jak wyjśc.Przygniotłam im lusterko ale co tam

my robimy tak dlatego, żeby uniknąć zgniecenia przeze mnie czyjegoś samochodu

[anulka4771]

Napisane przez stokroteczka777

Mój kocyk ma już 13cm długości

Szalejesz

[begie13]

Napisane przez stokroteczka777

Mój kocyk ma już 13cm długości

no widzisz

[stokroteczka777]

Napisane przez Gaabbi

za wizytę i zdrowego dzidziola.
Nie, nie piję zielonej herbaty. Piję normalną, ale tylko raz dziennie (góra dwa), bo zauważyłam, że zwiększa mi ciśnienie


A ja mam zamiar dzisiaj zacząć pić len. Wyczytałam, że jest bezpieczny w ciąży To jak to w końcu z tym lnem jest


Żelazo??? Ono chyba powoduje zaparcia, a nie leczy

Dobra, chyba skumałam o co chodzi z tym ściegiem na czapeczkę. Tylko jakoś dziwnie mi się to "kółko" faluje Nie wiem, czy tak ma być...
rinco, gdzie jesteś?????????

_millena, trzymaj się dzielnie Kochana! Wszystko będzie dobrze

Żelazo w moim przypadku:
Po Ascoferze miałam zaparcia
Po Tardyferonie Fol było super

Z etykiety mojego lnu: " Produkt wykazuje prawdopodobne działanie estrogenne. Stosowanie w czasie ciąży i karmienia piersią nie jest zalecane."