NIE MOGĘ SCHUDNĄĆ - pytania, porady, wskazówki - wątek zbiorczy! - Strona 47 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-04-16, 14:31   #1381
millenka80
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 660
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Rano nie miałam czasu,bo po pierwsze późno wstałam,a po drugie jeszcze miałam niespodziewanych gości.Tak jak planowałam dziś rano weszłam na wagę jest 52kg,tego się nie spodziewałam hmm,ale marzyłam,wydaje mi się ,że biegi pomogły,teraz tylko biegam,spaceruję to jest świetna sprawa,ba nawet deszcz czy zimno mi nie przeszkadzają.Ale nie to jest najważniejsze,a mianowicie moja znajoma nie widziała mnie długo,bo ostatni raz w zeszłe wakacie,gdyż była zagranicą i jakie było jej zdziwienie jak zobaczyła mnie szczuplejszą komplementów nie było końca-jak ja kocham takie chwile w życiuWarto było wziąć się za siebie,polecam wszystkim.I tak szczerze to już mi nie zależy, żeby schudnąć bardziej,teraz tylko muszę się pilnować i utrzymać wagę jak najdłużej.Oczywiście nie przestanę biegać,a kalorie zwiększam do 1500/1600kcal+biegi.
btw: myślę,że do wakacji zgubie te 2kg i już będzie super.Dziękuję wszystkim za wsparcie i życzę Wam również mnóstwa radości i zadowolenie z diety!!P.s.do osób chcących schudnąć: wszystko jest możliwe,trzeba tylko chcieć i nie poddawać się!!!!
millenka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-16, 15:08   #1382
malutka_6661
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 37
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Dziewczyny może Wy mi pomożecie Otóż nigdy nie miałam problemów z wagą -mam 157cm i ważyłam ok 52 kg -pasowało mi to, nie miałam fałdek, ale ni byłam wieszakiem. Problemy zaczęły się po ciąży -mój synek ma 2 lata, a ja nie mogę zrzucić wagi a wręcz tyję.
Pod koniec lutego postanowiłam iść na dietę kopenhaską (wiem, że nie jest zdrowa, ale zależało mi na szybkich efektach) schudłam ok 4,5 kg i postanowiłam zmienić swój styl odżywiania, żeby zrzucić pozostałe (o zgrozo... ok 14 kg) i tu pojawił się problem -odrzuciłam napoje gazowane -piję głównie wodę i wodę smakową, jem owoce i warzywa, bardzo ograniczyłam ziemniaki, tłuste potrawy, pieczywo, nie jem po 18-tej, słodycze jem baaardzo rzadko -mniej więcej raz na tydzień 2-3 małe ciasteczka np. herbatnikialbo batoniki zbożowe, piję herbaty: zieloną, czerwoną i owocowe, a mimo to waga praktycznie wróciła do tego, co było przed dietą. Od pewnego czasu staram się regularnie ćwiczyć -ćwiczenia na mięśnie brzucha, talię, ale i to jak na razie nie przynosi efektów. Nie wiem już co robić... powoli tracę zapał. Co może być przyczyną tego, że nie chudnę? Jakieś pomysły?

Edytowane przez malutka_6661
Czas edycji: 2012-04-16 o 15:10
malutka_6661 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-16, 16:02   #1383
millenka80
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 660
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Cytat:
Napisane przez malutka_6661 Pokaż wiadomość
Dziewczyny może Wy mi pomożecie Otóż nigdy nie miałam problemów z wagą -mam 157cm i ważyłam ok 52 kg -pasowało mi to, nie miałam fałdek, ale ni byłam wieszakiem. Problemy zaczęły się po ciąży -mój synek ma 2 lata, a ja nie mogę zrzucić wagi a wręcz tyję.
Pod koniec lutego postanowiłam iść na dietę kopenhaską (wiem, że nie jest zdrowa, ale zależało mi na szybkich efektach) schudłam ok 4,5 kg i postanowiłam zmienić swój styl odżywiania, żeby zrzucić pozostałe (o zgrozo... ok 14 kg) i tu pojawił się problem -odrzuciłam napoje gazowane -piję głównie wodę i wodę smakową, jem owoce i warzywa, bardzo ograniczyłam ziemniaki, tłuste potrawy, pieczywo, nie jem po 18-tej, słodycze jem baaardzo rzadko -mniej więcej raz na tydzień 2-3 małe ciasteczka np. herbatnikialbo batoniki zbożowe, piję herbaty: zieloną, czerwoną i owocowe, a mimo to waga praktycznie wróciła do tego, co było przed dietą. Od pewnego czasu staram się regularnie ćwiczyć -ćwiczenia na mięśnie brzucha, talię, ale i to jak na razie nie przynosi efektów. Nie wiem już co robić... powoli tracę zapał. Co może być przyczyną tego, że nie chudnę? Jakieś pomysły?
Po pierwsze i najważniejsze nie zaprzątaj sobie głowy cud dietami,bo to głupota i efekt jojo na bank,musisz nauczyć się jeść,wiem śmiesznie brzmi,ale taka prawda nie potrafisz jeść.Musisz zmienić nawyki żywieniowe.Nie pij wód smakowych,bo to sam cukier,oblicz swoje zapotrzebowanie,podawałam już link kilka razy.Napisz jak wygląda Twój jadłospis z 3 dni,ale szczerze,nie wymyślaj,ile ważysz i ile masz lat.
millenka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-16, 20:24   #1384
malutka_6661
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 37
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

http://kalkulator.medycyna.anauk.net...alkulator.html użyłam tego kalkulatora i pokazało mi dzienne zapotrzebowanie 1827 (!) kcal -jakoś tak strasznie dużo mi się wydaje. Opiszę jadłospis z dzisiaj (bo mam dobrą pamięć ale krótką) otóż rano owocowa herbata +1,5 łyżeczki cukru, później 2 kawałki pieczywa w stylu wasa (nie mieszkam w Polsce więc kupuję angielskie odpowiedniki niektórych produktów) i jedna gotowana drobiowa paróweczka (dojadłam po synku), później w ramach 2 śniadania filiżanka kawy z mlekiem 0,5% i 1,5 łyżeczki cukru, obiad 2 małe kotlety mielone z indyka i 4 małe młode ziemniaczki gotowane bez soli w mundurkach +buraczki(zazwyczaj ziemniaki jem raz w tyg kiedy znudzą mi się soczewica, kasza,kuskus itp), a na podwieczorek jogurt owocowy danone 0% tłuszczu (shape delight) w między czasie zjadłam też kilka borówek amerykański (kolacji nie planuję z racji tego, że rzadko czuję głód wieczorem) Do tego na przemian trochę wody zwykłej, a trochę smakowej (niby pisze na niej, że nie zawiera cukru). Na dietę poszłam tylko, żeby oczyścić organizm z toksyn i przygotować swoją słabą silną wolę do zmiany nawyków żywieniowych -ponieważ nigdy nie jadałam śniadań, najczęściej jadłam jeden posiłek dziennie -obiad ok 17-tej :/, mało warzyw i owoców, jogurtów itp dlatego postanowiłam to zmienić.
Mam 25 lat, 157cm wzrostu i (masakra) ok 67kg (ciężko mi stwierdzić dokładnie bo moja waga waha się nawet o 1,5kg dziennie, podałam tą górną granicę)

Edytowane przez malutka_6661
Czas edycji: 2012-04-17 o 11:42
malutka_6661 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-17, 11:39   #1385
malutka_6661
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 37
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Aaa nie wiem co się dzieje dopiero jak dzisiaj napisałam odp -wczorajsza mi się sie wyświetlała -to się właśnie wczarajsza "znalazła" i pokazały mi się dwie

Edytowane przez malutka_6661
Czas edycji: 2012-04-17 o 11:41
malutka_6661 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-17, 15:03   #1386
millenka80
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 660
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Cytat:
Napisane przez malutka_6661 Pokaż wiadomość
http://kalkulator.medycyna.anauk.net...alkulator.html użyłam tego kalkulatora i pokazało mi dzienne zapotrzebowanie 1827 (!) kcal -jakoś tak strasznie dużo mi się wydaje. Opiszę jadłospis z dzisiaj (bo mam dobrą pamięć ale krótką) otóż rano owocowa herbata +1,5 łyżeczki cukru, później 2 kawałki pieczywa w stylu wasa (nie mieszkam w Polsce więc kupuję angielskie odpowiedniki niektórych produktów) i jedna gotowana drobiowa paróweczka (dojadłam po synku), później w ramach 2 śniadania filiżanka kawy z mlekiem 0,5% i 1,5 łyżeczki cukru, obiad 2 małe kotlety mielone z indyka i 4 małe młode ziemniaczki gotowane bez soli w mundurkach +buraczki(zazwyczaj ziemniaki jem raz w tyg kiedy znudzą mi się soczewica, kasza,kuskus itp), a na podwieczorek jogurt owocowy danone 0% tłuszczu (shape delight) w między czasie zjadłam też kilka borówek amerykański (kolacji nie planuję z racji tego, że rzadko czuję głód wieczorem) Do tego na przemian trochę wody zwykłej, a trochę smakowej (niby pisze na niej, że nie zawiera cukru). Na dietę poszłam tylko, żeby oczyścić organizm z toksyn i przygotować swoją słabą silną wolę do zmiany nawyków żywieniowych -ponieważ nigdy nie jadałam śniadań, najczęściej jadłam jeden posiłek dziennie -obiad ok 17-tej :/, mało warzyw i owoców, jogurtów itp dlatego postanowiłam to zmienić.
Mam 25 lat, 157cm wzrostu i (masakra) ok 67kg (ciężko mi stwierdzić dokładnie bo moja waga waha się nawet o 1,5kg dziennie, podałam tą górną granicę)
Niestety tyle kalorii potrzebujesz,alby nie tyć,ale żeby chudnąc musisz się bardziej ograniczyć,podam Ci link,do kalkulatora,który ja stosowałam i schudłam http://www.programy.u.waw.pl/zapotrz...ie-kalorie.php
Kochana,po pierwsze,następnym razem napisz jadłospis od myślników jest bardziej przejrzysty,dzięki. Powinnaś całkowicie zrezygnować z cukru,albo chociaż stopniowo np.: słodź co drugiej herbaty lub zmniejszaj,aż całkowicie wyeliminujesz cukier.
1.Śniadanie złe,cóż 2 wasy i parówka to za mało,ale nie to jest najgorsze,takie śniadanie jest bez żadnych wartości odżywczych.Powinnaś pamiętać,że dobre śniadanie-dobry cały dzień,musi być wartościowe i dawac kopa,proponuję płatki owsiane 3łyżki+200gtwarogu chudego+jakiś owoc,możesz dodać miód,herbata owocowa spoko,ale gorzka,lub zamiast do płatków miód dodaj do herbaty(jednak pamiętaj do zimnej,bo w gorącej miód traci wartości odżywcze),może to być omlet z 2 jajek bez mąki+owoce lub warzywa,polane 100/150gjogurtem naturalnym,jest mnóstwo sposobów.
2.Drugie śniadanie też żle,hmm kawa z cukrem i mlekiem-NIE,zjedz jakaś kanapkę z sałatą,wędliną,pomidorem czy jajko gotowane z razowcem+małe jabuszko czy banan,albo jogurt naturalny z owocem.
3.Na obiad mągą być ziemniaczki z kotlecikiem drobiowym tyle,że ziemniaki raczej bez soli,albo z odrobinką i dodawaj ją na końcu gotowania,kotleciki duszone,gotowane.absolutn ie nie smazone,ja czasami robię je na patelni teflonowej i panieruję w orzechach,siemieniu lnianym,buraczki spoko,ale nie w słoiku ze sklepu,tylko kup surowe ugotuj i sama dopraw np miodem,jogurtem naturalnym,te ze sklepu to głównie sama chemia i cukier.Soczewica,kasza,ry ż jak najbardziej.
4.Jeśli chodzi o podwieczorek,pamietaj,że w jogurcie0% jest mnóstwo cukru,zamień go na naturalny i dodaj owoc lub warzywo.Wodę smakową zrób sama,ze sklepu jest niezdrowa.1,5l wody niegazowanej+sok z cytryny(lub jakiś inny+miód+listki mięty).
5.Kolację jedz na 2/3 h przed snem,najlepiej białkowa:jakiś twaróg,omlet ,ryba+warzywa.
Nie widzę w Twoim jadłospisie zdrowych tłuszczy,warzyw,owoców,ma ło białka wartościowego.Długa droga przed Tobą,ale nie znaczy,że nie dasz rady,jeśli chcesz,dasz na pewno!!!Musisz nauczyć się komponować zdrowe posiłki,dzięki ,którym bedziesz chudła,a i nie będziesz głodna.Nie widzę także ,żadnych ćwiczeń,bez nich też trudno Ci będzie schudnąć.Polecam na czczo szklankę wody z sokiem z cytryny,bądź łyżką octy jabłkowego.Musisz rozkręcić metabolizm,dlatego jedz 5 posiłków dziennie co 3/4h.Zapisuj dziennie co jesz,sprawdzaj kaloryczność.Pamiętaj nie wolno się poddawać.Powodzenia.P.s jak coś to pytaj,jak będę potrafiła Ci pomóc,na pewno to zrobię.

Cytat:
Napisane przez malutka_6661 Pokaż wiadomość
Aaa nie wiem co się dzieje dopiero jak dzisiaj napisałam odp -wczorajsza mi się sie wyświetlała -to się właśnie wczarajsza "znalazła" i pokazały mi się dwie
Masz mało wysłanych postów i dlatego tak się dzieje.Z czasem nie będzie problemu
millenka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-17, 15:06   #1387
hauuu
Wtajemniczenie
 
Avatar hauuu
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 683
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Cytat:
Napisane przez malutka_6661 Pokaż wiadomość
http://kalkulator.medycyna.anauk.net...alkulator.html użyłam tego kalkulatora i pokazało mi dzienne zapotrzebowanie 1827 (!) kcal -jakoś tak strasznie dużo mi się wydaje. Opiszę jadłospis z dzisiaj (bo mam dobrą pamięć ale krótką) otóż rano owocowa herbata +1,5 łyżeczki cukru, później 2 kawałki pieczywa w stylu wasa (nie mieszkam w Polsce więc kupuję angielskie odpowiedniki niektórych produktów) i jedna gotowana drobiowa paróweczka (dojadłam po synku), później w ramach 2 śniadania filiżanka kawy z mlekiem 0,5% i 1,5 łyżeczki cukru, obiad 2 małe kotlety mielone z indyka i 4 małe młode ziemniaczki gotowane bez soli w mundurkach +buraczki(zazwyczaj ziemniaki jem raz w tyg kiedy znudzą mi się soczewica, kasza,kuskus itp), a na podwieczorek jogurt owocowy danone 0% tłuszczu (shape delight) w między czasie zjadłam też kilka borówek amerykański (kolacji nie planuję z racji tego, że rzadko czuję głód wieczorem) Do tego na przemian trochę wody zwykłej, a trochę smakowej (niby pisze na niej, że nie zawiera cukru). Na dietę poszłam tylko, żeby oczyścić organizm z toksyn i przygotować swoją słabą silną wolę do zmiany nawyków żywieniowych -ponieważ nigdy nie jadałam śniadań, najczęściej jadłam jeden posiłek dziennie -obiad ok 17-tej :/, mało warzyw i owoców, jogurtów itp dlatego postanowiłam to zmienić.
Mam 25 lat, 157cm wzrostu i (masakra) ok 67kg (ciężko mi stwierdzić dokładnie bo moja waga waha się nawet o 1,5kg dziennie, podałam tą górną granicę)
Śniadanie totalnie bezwartosciowe - pieczywo typu wasa nie jest dobrym wyporem. Podobnie jak parówka - przetworzone, brak białka.
Drugiego sniadania brak - tak być nie powinno.
Obiad - fajnie
Podwieczorek - do wymiany. Odtłuszczone jogurty są zbyt przetworzone. Nie lepiej zjesc serek homo/zwykły jogurt naturalny/maslankę/kefir ze swieżym owocem? Na przykład tymi borówkami
Brak kolacji - bardzo źle.

Twój jadłospis jest zły. Zadbaj o jakosc produktów - jedz wartosciowe i mało przetworzone rzeczy. Pamiętaj o drugim sniadaniu i kolacji - wyrobisz zdrowe nawyki
hauuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-17, 15:38   #1388
Anita 105
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 286
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Kobietki doradzcie mi coś..Stosuję zdrową dietę (mianowicie 5 posiłków dziennie,ostatni posiłek ok 3 h przed snem ,kolacje białkowe,zero fast foodów,słodyczy) i w ciągu dwóch tygodni nie schudłam praktycznie NIC!! Na samym początku diety ważyłam ok 61 ,5 kg a teraz po dwoch tyg wazę 61,1 kg ;( Dodam ,ze z obwodów rowniez nic nie spadło...Trochę mnie to podłamało,bo przy zdrowej diecie powinnam chudnać ok. 1 kg na tydzien,czyli powinnam juz schudnąc 2 kg a tu nic;/

Napiszę jadłospis z wczorajszego dnia:
sniadanie: mały Jogurt naturalny z kikoma garsciami musli ,trochę rodzynek i wkrojone trochę jabłka do tego 2 kromki chleba razowego posmarowane odrobina masła i na to p0lędwica sopocka z pokrojonym pomidorem
2 sniadanie: jabłko
obiad:jajecznica z 2 jajek ,cebuli i plasterka chudej szynki pokrojonej,do tego jedna kromka chleba razowego(bez masła)
podwieczorek:2 jajka na twardo z mała iloscia chrzanu
kolacja: twrożek ze szczypiorkiem

W międzyczasie zielona herbata (bez cukru) i woda niegazowana
__________________


Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne, tracimy radość i sens tego, co przed nami
.


— Paulo Coelho
Anita 105 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-17, 16:36   #1389
malutka_6661
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 37
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Cytat:
Napisane przez millenka80 Pokaż wiadomość
Nie widzę także ,żadnych ćwiczeń,bez nich też trudno Ci będzie schudnąć.

Fakt o ćwiczeniach nie pisałam ale ćwiczę (poza tym opiekuję się dwójką 2-latków więc ruch jest ) ćwiczenia wzięłam z tych 2 stron:
- http://www.flatbellyprogram.com/pl/be/index.html#tabs-2
- http://www.goodhousekeeping.com/heal...s-0706#slide-1

Zaraz jadę na zakupy i dostosuję się do Waszych zaleceń
zaopatrzę się w jogurty naturalne -niestety maślanki i kefiru nie przełknę
Za 3 dni zamelduję co jadłąm
malutka_6661 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-17, 21:05   #1390
millenka80
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 660
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Cytat:
Napisane przez Anita 105 Pokaż wiadomość
Kobietki doradzcie mi coś..Stosuję zdrową dietę (mianowicie 5 posiłków dziennie,ostatni posiłek ok 3 h przed snem ,kolacje białkowe,zero fast foodów,słodyczy) i w ciągu dwóch tygodni nie schudłam praktycznie NIC!! Na samym początku diety ważyłam ok 61 ,5 kg a teraz po dwoch tyg wazę 61,1 kg ;( Dodam ,ze z obwodów rowniez nic nie spadło...Trochę mnie to podłamało,bo przy zdrowej diecie powinnam chudnać ok. 1 kg na tydzien,czyli powinnam juz schudnąc 2 kg a tu nic;/

Napiszę jadłospis z wczorajszego dnia:
sniadanie: mały Jogurt naturalny z kikoma garsciami musli ,trochę rodzynek i wkrojone trochę jabłka do tego 2 kromki chleba razowego posmarowane odrobina masła i na to p0lędwica sopocka z pokrojonym pomidorem
-musli zamień na płatki,jogurt nat.lepszy na drugie śn.,ja użyłabym twarogu chudego,rodzynki,jabłko=o k,chodzi mi,żebyś zrobiła sobie taka mieszankę płatki zamocz w wodzie jak namokną wymieszaj z twarogiem,rodzynkami,jabł kiem dodaj cynamonu czy miodu,
2 sniadanie: jabłko
-tu zjedz 2 kromki razowe z wedliną i pomidorkiem+jabłko,
obiad:jajecznica z 2 jajek ,cebuli i plasterka chudej szynki pokrojonej,do tego jedna kromka chleba razowego(bez masła)
-po co ten chleb,dodaj kasze lub 2 ziemniaczki i warzywa,jakas surówka czy warzywka duszone na oliwie do tego wbij jajka lub jakieś chude mięsko,
podwieczorek:2 jajka na twardo z mała iloscia chrzanu
-tu stawiałabym na jakis owoc,banan czy jabłko duszone z bakaliami i tu tez pasuje jogurt nat.ewentalnie ryż z jabłkiem,truskawkami 15og
kolacja: twrożek ze szczypiorkiem
-spoko

W międzyczasie zielona herbata (bez cukru) i woda niegazowana
Pomijając trochę kiepski jadłospis nie widzę także ćwiczeń ?? Obliczyłaś swoje zapotrzebowanie kalorii,żeby chudnąć oczywiście?!

Cytat:
Napisane przez malutka_6661 Pokaż wiadomość
Fakt o ćwiczeniach nie pisałam ale ćwiczę (poza tym opiekuję się dwójką 2-latków więc ruch jest ) ćwiczenia wzięłam z tych 2 stron:
- http://www.flatbellyprogram.com/pl/be/index.html#tabs-2
- http://www.goodhousekeeping.com/heal...s-0706#slide-1

Zaraz jadę na zakupy i dostosuję się do Waszych zaleceń
zaopatrzę się w jogurty naturalne -niestety maślanki i kefiru nie przełknę
Za 3 dni zamelduję co jadłąm
Nie tylko jogurty nat.,twaróg jest zdecydowanie lepszy jeżeli chodzi o białko pełnowartościowe.Dlaczego za trzy dni?Kochana,powinnaś od jutra tu zapisywać co jesz codziennie,musisz uczyć się systematyczności,a i my będziemy mogły Ci pomóc widząc co jesz
millenka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-17, 21:50   #1391
Anita 105
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 286
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

[QUOTE=millenka80;33613374]Pomijając trochę kiepski jadłospis nie widzę także ćwiczeń ?? Obliczyłaś swoje zapotrzebowanie kalorii,żeby chudnąć oczywiście?!



A czemu ten jadłospis jest kiepski? i oczywiscie cwicze staram sie okolo 4-5 razy w tygodniu :40 minut steeper+10 min arms +20 minut Trening cardio.
Swoje zapotrzerbowanie tez obliczyłam wynioslo ok 1200 kcal

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Cytat:
Napisane przez millenka80 Pokaż wiadomość
Pomijając trochę kiepski jadłospis nie widzę także ćwiczeń ?? Obliczyłaś swoje zapotrzebowanie kalorii,żeby chudnąć oczywiście?!



Nie tylko jogurty nat.,twaróg jest zdecydowanie lepszy jeżeli chodzi o białko pełnowartościowe.Dlaczego za trzy dni?Kochana,powinnaś od jutra tu zapisywać co jesz codziennie,musisz uczyć się systematyczności,a i my będziemy mogły Ci pomóc widząc co jesz

A czemu ten jadłospis jest kiepski? i oczywiscie cwicze staram sie okolo 4-5 razy w tygodniu :40 minut steeper+10 min arms +20 minut Trening cardio.
Swoje zapotrzerbowanie tez obliczyłam wynioslo ok 1200 kcal
__________________


Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne, tracimy radość i sens tego, co przed nami
.


— Paulo Coelho
Anita 105 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-17, 23:08   #1392
malutka_6661
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 37
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Cytat:
Napisane przez millenka80 Pokaż wiadomość
Dlaczego za trzy dni?Kochana,powinnaś od jutra tu zapisywać co jesz codziennie,musisz uczyć się systematyczności,a i my będziemy mogły Ci pomóc widząc co jesz
Pomyślałam, że po prostu co 3 dni będę się "meldować" i opisywać co przez te 3 dni jadłam ale oki -będę codziennie także do jutra -dam znać co i jak
malutka_6661 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-17, 23:37   #1393
millenka80
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 660
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Cytat:
Napisane przez Anita 105 Pokaż wiadomość
A czemu ten jadłospis jest kiepski? i oczywiscie cwicze staram sie okolo 4-5 razy w tygodniu :40 minut steeper+10 min arms +20 minut Trening cardio.
Swoje zapotrzerbowanie tez obliczyłam wynioslo ok 1200 kcal
Napisałam Ci na niebiesko mniej więcej jak powinny wyglądać posiłki w poście wyżej.Hmm...chyba nie dokładnie czytasz?Twoje są złe i dlatego nie chudniesz,przeglądnij moje jadłospisy w tym wątku,powinny Ci pomóc ja na nich schudłam+sumienne ćwiczenia i woda z octem jabłkowym lub sokiem z cytryny na czczo.
Ile masz wzrostu i w jakim wieku jesteś,jak możesz napisz.Dziękuję

Cytat:
Napisane przez malutka_6661 Pokaż wiadomość
Pomyślałam, że po prostu co 3 dni będę się "meldować" i opisywać co przez te 3 dni jadłam ale oki -będę codziennie także do jutra -dam znać co i jak
O i taka postawa mi się podoba,czekam do jutra.

Edytowane przez millenka80
Czas edycji: 2012-04-17 o 23:41
millenka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-18, 10:16   #1394
Anita 105
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 286
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Cytat:
Napisane przez millenka80 Pokaż wiadomość
Napisałam Ci na niebiesko mniej więcej jak powinny wyglądać posiłki w poście wyżej.Hmm...chyba nie dokładnie czytasz?Twoje są złe i dlatego nie chudniesz,przeglądnij moje jadłospisy w tym wątku,powinny Ci pomóc ja na nich schudłam+sumienne ćwiczenia i woda z octem jabłkowym lub sokiem z cytryny na czczo.
Ile masz wzrostu i w jakim wieku jesteś,jak możesz napisz.Dziękuję



O i taka postawa mi się podoba,czekam do jutra.

Przepraszam po prostu nie dojrzałam tego ,na moim monitorze jakos te kolory się zlały. Ważę 61,1 kg a mam wzrostu 164cm
__________________


Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne, tracimy radość i sens tego, co przed nami
.


— Paulo Coelho
Anita 105 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-18, 12:05   #1395
malutka_6661
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 37
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Cytat:
Napisane przez millenka80 Pokaż wiadomość
Nie tylko jogurty nat.,twaróg jest zdecydowanie lepszy jeżeli chodzi o białko pełnowartościowe.
Z tym jest trochę u mnie kłopot, bo poza mlekiem i jogurtami to ja za nabiałem nie przepadam -ale chyba czas się trochę zmusić
Dzisiaj się zmusiłam -2 kromki pieczywa z twarogiem i szczypiorkiem, herbata zielona z grejfrutem (i chyba czymś tam jeszcze ) a teraz trochę jogurtu nat z owocami -kiwi, mango itp.

Zamelduję się wieczorem i dopiszę resztę dzisiajszego jadłospisu
malutka_6661 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-18, 15:47   #1396
millenka80
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 660
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Cytat:
Napisane przez Anita 105 Pokaż wiadomość
Przepraszam po prostu nie dojrzałam tego ,na moim monitorze jakos te kolory się zlały. Ważę 61,1 kg a mam wzrostu 164cm
Spoko nie ma sprawy?Mam nadzieję,że dziś wrzucisz jadłospis?Jeżeli będziesz systematycznie i porządnie(ok 5 razy w tygodniu) ćwiczyć to możesz zjadać nawet 1300kcal,a będziesz chudła mądrze i z korzyścią dla organizmu i siebie

Cytat:
Napisane przez malutka_6661 Pokaż wiadomość
Z tym jest trochę u mnie kłopot, bo poza mlekiem i jogurtami to ja za nabiałem nie przepadam -ale chyba czas się trochę zmusić
Dzisiaj się zmusiłam -2 kromki pieczywa z twarogiem i szczypiorkiem, herbata zielona z grejfrutem (i chyba czymś tam jeszcze ) a teraz trochę jogurtu nat z owocami -kiwi, mango itp.

Zamelduję się wieczorem i dopiszę resztę dzisiajszego jadłospisu
Kochana nie zmuszaj się,jeśli nie lubisz nie jedz ,bo w przeciwnym razie diety nie wytrzymasz.Wybierz takie produkty pełnowartościowe w białko,które lubisz znajdziesz je w necie.Takim zmuszaniem szybko dieta Ci zbrzydnie i się poddasz.Pamiętaj,aby schudnąć musisz nauczyć się zdrowo jeść,moim zdaniem na zawsze,a nie tylko na okres diety,bo co z tego,ze teraz schudniesz wmuszając w siebie rzeczy ,których nie lubisz,pomyśl co się stanie jak wrócisz do starych nawyków,najnormalniej w świecie kg wrócą. Dla przykładu podam Ci 2 linki w jednym są wyszczególnione, niektóre produkty zawierające wartościowe białko,zaś w drugim kaloryczność,warto również poczytać jaki wpływ mają na organizm:

http://www.dieta-dukan.pl/tabela-pro...-proteinowych/
http://linemed.pl/nhealth_guide/details/cId,10,id,71
^^^^^^^^^
Podam także swój dzisiejszy jadłospis:
-woda z octem jabłkowym 2łyżki na 2 szkl,(zaczynałam od pół szklanki z małą łyżeczką octu jabłkowego)zamiast octu można użyć takiej samą ilości soku z cytryny,
-ćwiczenia15min,
-omlet z 3białek i jednego żółtka dodałam łyżeczkę ziaren słonecznika i polałam musem malinowo jogurtowym,szczypta cynamonu i polałam łyżeczką miodu+kawa inka gorzka z mlekiem 1,5%,
-2 kanapeczki razowe z sałatą,szynką drobiową i pomidorem,pół banana,
-makaron z sosem pomidorowo szpinakowym z oliwą,cebulką,czosnkiem,b azylią i 100g piersi z kurczaka zmielonej,zielona herbata,
-biegi ok 1h,
-ryż z jabłkiem,cynamonem+starta gorzka czek(1kostka) 150g,
-pasta twarogowa z tuńczykiem i cebulką,natką,zielona herbata z grejpfrutem,
całość ok 1500/1600kcal,jednak ja już nie stawiam tak bardzo na chudnięcie,a przede wszystkim na nie tycie. Z resztą możecie też taki jadłospis zastosować tylko w mniejszych porcjach czyli 1200kcal całość i tez będzie dobrze.
^^^^^^^^^^^^^^
Czekam na Wasze jadłospisy P.s tylko nie oszukujcie,bo to nic nie da,piszcie szczerze.
millenka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-18, 17:49   #1397
malutka_6661
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 37
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Cytat:
Napisane przez millenka80 Pokaż wiadomość
Kochana nie zmuszaj się,jeśli nie lubisz nie jedz ,bo w przeciwnym razie diety nie wytrzymasz.
To jest tak,że nie przepadam, ale od czasu do czasu chyba warto się zmuszać -nie traktuję tego jako dietę tylko zmianę stylu życia

Dodam to, co zjadłam do tej pory i planuję zjeść później (o śniadaniu pisałam wcześniej więc nie będę się powtarzać)
- drugie śniadanie: 2 kromki pieczywa z pomidorem wędliną drobiową i pół plasterka sera żółtego, jabłko, pół szklanki soku z marchewki , jabłka i brzoskwini "vitaminka"
-obiad: 2 "gołąbki inaczej" -mięso mielone z kapustą i brązowym ryżem, duszone w sosie pomidorowo-śmietanowym (ja zjadłam bez sosu -tylko tyle, że w nim się dusiły kotlety) + soczewica czerwona i troszkę makaronu -ok 1 garść (dojedzony, żeby nie wyrzucić)

-na podwieczorek zjem: jogurt naturalny z owocami, 1 ciastko z musem owocowym -takie niby dietetyczne -ma niecałe 50 kcal i chodzi mi po głowie od rana hehe, do tego herbata zielona (ograniczam słodzenie ale nie wiem czy dam radę całkiem zrezygnować -może lepiej słodziku używać zamiast cukru, jeśli nie dam rady gorzkiej? bo miodu nie tknę w żadnej postaci -od razu mnie mdli)
-na kolację: 2 tosty z pieczywa razowego i twaróg ze szczypiorkiem (został z rana )
W między czasie piję wodę
malutka_6661 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-18, 19:37   #1398
millenka80
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 660
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Cytat:
Napisane przez malutka_6661 Pokaż wiadomość
To jest tak,że nie przepadam, ale od czasu do czasu chyba warto się zmuszać -nie traktuję tego jako dietę tylko zmianę stylu życia

Dodam to, co zjadłam do tej pory i planuję zjeść później (o śniadaniu pisałam wcześniej więc nie będę się powtarzać)
- drugie śniadanie: 2 kromki pieczywa z pomidorem wędliną drobiową i pół plasterka sera żółtego, jabłko, pół szklanki soku z marchewki , jabłka i brzoskwini "vitaminka"
-obiad: 2 "gołąbki inaczej" -mięso mielone z kapustą i brązowym ryżem, duszone w sosie pomidorowo-śmietanowym (ja zjadłam bez sosu -tylko tyle, że w nim się dusiły kotlety) + soczewica czerwona i troszkę makaronu -ok 1 garść (dojedzony, żeby nie wyrzucić)

-na podwieczorek zjem: jogurt naturalny z owocami, 1 ciastko z musem owocowym -takie niby dietetyczne -ma niecałe 50 kcal i chodzi mi po głowie od rana hehe, do tego herbata zielona (ograniczam słodzenie ale nie wiem czy dam radę całkiem zrezygnować -może lepiej słodziku używać zamiast cukru, jeśli nie dam rady gorzkiej? bo miodu nie tknę w żadnej postaci -od razu mnie mdli)
-na kolację: 2 tosty z pieczywa razowego i twaróg ze szczypiorkiem (został z rana )
W między czasie piję wodę
Faktycznie,przecież nie musisz jeść twarogu codziennie,hmm...,a nuż Ci zasmakuje,ja również kiedyś jakoś nie przepadałam za płatkami,twarogiem,a teraz uwielbiam.Sera żółtego,sosów śmietanowych,soków ze sklepu staraj się unikać.Co do cukru,jeśli nie umiesz zrezygnować to lepiej używaj słodziku.Pozwól sobie na ciastko,ale staraj się góra raz w tygodniu.Ja bym również odrzuciła tosty na kolację,ogólnie węglowodany nie są wskazane,już lepiej na podwieczorek zjedz.A jak z ćwiczeniami??
millenka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-18, 19:54   #1399
malutka_6661
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 37
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Cytat:
Napisane przez millenka80 Pokaż wiadomość
A jak z ćwiczeniami??
Ćwiczę codziennie -mam 2 zestawy ćwiczeń, które robię. Dzisiaj oczywiście też W takim razie zjem 1 tosta z twarogiem bo nie wiem zbytnio, co innego do twarogu ze szczypiorkiem zjeść
malutka_6661 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-18, 20:04   #1400
millenka80
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 660
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Cytat:
Napisane przez malutka_6661 Pokaż wiadomość
Ćwiczę codziennie -mam 2 zestawy ćwiczeń, które robię. Dzisiaj oczywiście też W takim razie zjem 1 tosta z twarogiem bo nie wiem zbytnio, co innego do twarogu ze szczypiorkiem zjeść
Ok,nie pisałaś nic o ćwiczeniach,dlatego zapytałam.Ja twaróg z dodatkami jem sam, bez pieczywa.Polecam Ci sie tego nauczyć,chleb jest nie wskazany na kolacje jeśli chce się mieć ładną sylwetkę
millenka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-18, 20:10   #1401
joanna_ba
Raczkowanie
 
Avatar joanna_ba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: United Kingdom
Wiadomości: 407
Send a message via Skype™ to joanna_ba
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Cytat:
Napisane przez millenka80 Pokaż wiadomość
Ok,nie pisałaś nic o ćwiczeniach,dlatego zapytałam.Ja twaróg z dodatkami jem sam, bez pieczywa.Polecam Ci sie tego nauczyć,chleb jest nie wskazany na kolacje jeśli chce się mieć ładną sylwetkę
Witajcie, raczej bym stwierdziła, że chleb wogóle nie jest wskazany jak chcesz schudnąć. Właśnie tym jednym tostem niweczysz cały wysiłek
joanna_ba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-18, 21:04   #1402
4097bd16e84d038d36ec9dead7fa75274116d392_5e1d0482722e7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 11
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Witajcie,
mam ten sam problem, nie mogę schudnąć, moja waga po prostu utknęła i byłabym bardzo wdzięczna za wszelkie rady, napisałam już to samo w innym wątku, ale nikt mi nie odpowiedział, więc liczę, że może tutaj ktoś mi pomoże.
Schudłam już prawie 20 kgz ale chciałabym jeszcze więcej i nie mogę.
Obecnie ważę 47kg (tak wiem, niektórym może wydawać się, że to odpowiednio do mojego wzrostu) ale niestety ja jestem bardzo niezadowolona ze swojego ciała. Ze względu na nie tak dawno przebytą operację ciężki wysiłek fizyczny nie jest u mnie wskazany, w dodatku szczerze nienawidzę sportu i chyba nic mnie do tego nie przekona. Za to z odmówiłam sobie całkowicie słodyczy, jem wszystko gotowane, duszone, NIC smażonego, zero fast foodów, pieczywo tylko razowe, graham, bardzo rzadko zdarza mi się zjeść pszenne, jem 5 albo 4 małe posiłki dziennie, praktycznie codziennie wygląda to tak samo:
śniadanie: dwie kanapki z chudą szynką bądź rzodkiewką bądź chudym serem, sałatą, ewentualnie pomidorem,
drugie śniadanie to jabłko/kiwi/marchewka,
obiad to różnie, ale głównie ryż, jakieś pierogi z twarogiem, chuda zupa, pierś kurczaka, rzadko ziemniaki, buraczki,
na podwieczorek te same owoce,
kolacja - czasem jakaś kanapka, czasem nic, zależy o której godzinie kończę zajęcia.
Niestety mimo wszelkich starań, nie mogę schudnąć, a chciałabym "zejść" do 42 kg, jest to moje ogromne marzenie, obecnie (wierzcie lub nie) ale mam okropnie grube uda i fałdy na brzuchu, wiem, że ćwiczenia najlepiej by mi pomogły, ale jestem śmierdzącym leniem i naprawdę nie potrafię się zmusić, mogę ewentualnie spacerować, jeśli mam na to czas.
Bardzo Was proszę o POMOC!, może któraś z Was była w podobnej sytuacji, może znacie jakieś sposoby na zmniejszenie wagi, czy popełniam jakiś błąd, może jem za dużo, za często? Będę wdzięczna za wszystkie wskazówki!
Pozdrawiam serdecznie i liczę na Waszą pomoc
4097bd16e84d038d36ec9dead7fa75274116d392_5e1d0482722e7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-18, 21:18   #1403
joanna_ba
Raczkowanie
 
Avatar joanna_ba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: United Kingdom
Wiadomości: 407
Send a message via Skype™ to joanna_ba
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

[1=4097bd16e84d038d36ec9de ad7fa75274116d392_5e1d048 2722e7;33636896]Witajcie,
mam ten sam problem, nie mogę schudnąć, moja waga po prostu utknęła i byłabym bardzo wdzięczna za wszelkie rady, napisałam już to samo w innym wątku, ale nikt mi nie odpowiedział, więc liczę, że może tutaj ktoś mi pomoże.
Schudłam już prawie 20 kgz ale chciałabym jeszcze więcej i nie mogę.
Obecnie ważę 47kg (tak wiem, niektórym może wydawać się, że to odpowiednio do mojego wzrostu) ale niestety ja jestem bardzo niezadowolona ze swojego ciała. Ze względu na nie tak dawno przebytą operację ciężki wysiłek fizyczny nie jest u mnie wskazany, w dodatku szczerze nienawidzę sportu i chyba nic mnie do tego nie przekona. Za to z odmówiłam sobie całkowicie słodyczy, jem wszystko gotowane, duszone, NIC smażonego, zero fast foodów, pieczywo tylko razowe, graham, bardzo rzadko zdarza mi się zjeść pszenne, jem 5 albo 4 małe posiłki dziennie, praktycznie codziennie wygląda to tak samo:
śniadanie: dwie kanapki z chudą szynką bądź rzodkiewką bądź chudym serem, sałatą, ewentualnie pomidorem,
drugie śniadanie to jabłko/kiwi/marchewka,
obiad to różnie, ale głównie ryż, jakieś pierogi z twarogiem, chuda zupa, pierś kurczaka, rzadko ziemniaki, buraczki,
na podwieczorek te same owoce,
kolacja - czasem jakaś kanapka, czasem nic, zależy o której godzinie kończę zajęcia.
Niestety mimo wszelkich starań, nie mogę schudnąć, a chciałabym "zejść" do 42 kg, jest to moje ogromne marzenie, obecnie (wierzcie lub nie) ale mam okropnie grube uda i fałdy na brzuchu, wiem, że ćwiczenia najlepiej by mi pomogły, ale jestem śmierdzącym leniem i naprawdę nie potrafię się zmusić, mogę ewentualnie spacerować, jeśli mam na to czas.
Bardzo Was proszę o POMOC!, może któraś z Was była w podobnej sytuacji, może znacie jakieś sposoby na zmniejszenie wagi, czy popełniam jakiś błąd, może jem za dużo, za często? Będę wdzięczna za wszystkie wskazówki!
Pozdrawiam serdecznie i liczę na Waszą pomoc[/QUOTE]

Hej ... a jaki masz wzrost ?

A tak a propos jedzenia ..... jesz prawie same węglowodany i za mało . Aby ciało było jędrne i wymodelowane MUSZĄ być ćwiczenia. Samo z Siebie się to nie zrobi. Jedząc za mało i niezdrowo, dodatkowo wogóle nie ćwicząc, organizm odkłada nadmiar cukru - tak , jest go za dużo, a spala mięśnie. I dlatego też przy nawet takiej niskiej wadze masz fałdki tu i ówdzie.

Edytowane przez joanna_ba
Czas edycji: 2012-04-18 o 21:22
joanna_ba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-18, 21:29   #1404
4097bd16e84d038d36ec9dead7fa75274116d392_5e1d0482722e7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 11
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

158 cm albo 159, zależy jaka miara :P niestety nie mogę sobie tak jeść co mi się podoba, jestem na diecie w chorobach dróg żółciowych, pól roku temu miałam operację, wycięto mi 2centymetrowy kamień (razem z woreczkiem żółciowym) i niestety jestem genetycznie obciążona tym, że mogą robić się kolejne w przewodach żółciowych, dlatego mam dietę od lekarza, której muszę przestrzegać (choć nie do końca to robię), w każdym razie wydawało mi się zawsze że zdrowo się odżywiam, jem mnóstwo owoców i warzyw, nic smażonego, zero słodyczy.. i nadal źle?

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

a może właśnie za mało tłuszczy spożywam? czytałam gdzieś na forum o tym właśnie, że to też może być przyczyną, chociaż chleb z margaryną roślinną zjadam czasem, ale tak poza tym to ZERO potraw smażonych, żaden olej ani nic...
4097bd16e84d038d36ec9dead7fa75274116d392_5e1d0482722e7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-18, 21:32   #1405
joanna_ba
Raczkowanie
 
Avatar joanna_ba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: United Kingdom
Wiadomości: 407
Send a message via Skype™ to joanna_ba
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

[1=4097bd16e84d038d36ec9de ad7fa75274116d392_5e1d048 2722e7;33637700]158 cm albo 159, zależy jaka miara :P niestety nie mogę sobie tak jeść co mi się podoba, jestem na diecie w chorobach dróg żółciowych, pól roku temu miałam operację, wycięto mi 2centymetrowy kamień (razem z woreczkiem żółciowym) i niestety jestem genetycznie obciążona tym, że mogą robić się kolejne w przewodach żółciowych, dlatego mam dietę od lekarza, której muszę przestrzegać (choć nie do końca to robię), w każdym razie wydawało mi się zawsze że zdrowo się odżywiam, jem mnóstwo owoców i warzyw, nic smażonego, zero słodyczy.. i nadal źle?[/QUOTE]

pieczywo tylko razowe, graham, , dwie kanapki,jabłko/kiwi, ryż, jakieś pierogi z twarogiem, owoce,

Hej , to są właśnie węglowodany - inaczej cukier. Technicznie dla organizmu przy trawieniu wychodzi na to samo.
joanna_ba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-18, 21:35   #1406
4097bd16e84d038d36ec9dead7fa75274116d392_5e1d0482722e7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 11
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

no nie, a właśnie to mi zaleca moja dieta, jeszcze mam problem z zaparciami, tym bardziej dietetyk mi doradzał owoce, sałatę lodową, pije też czerwoną herbatę, ale problem nie znika, martwi mnie to, bo to chyba znak, że mam słabą przemianę materii.... i teraz już kompletnie nie wiem co robić, byłam u kilku dietetykow, z kilkoma konsultowałam się przez internet i co najśmieszniejsze KAŻDY doradza mi co innego... można zwariować. nie znalazłam jeszcze tego złotego środka, jedynie gdy byłam po operacji to w miesiąc schudłam 6kg, ale wtedy prawie nic nie jadłam, a nie chcę znów się głodzić...
4097bd16e84d038d36ec9dead7fa75274116d392_5e1d0482722e7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-18, 21:41   #1407
millenka80
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 660
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Cytat:
Napisane przez joanna_ba Pokaż wiadomość
Witajcie, raczej bym stwierdziła, że chleb wogóle nie jest wskazany jak chcesz schudnąć. Właśnie tym jednym tostem niweczysz cały wysiłek
Zgadzam się

Cytat:
Napisane przez joanna_ba Pokaż wiadomość
Hej ... a jaki masz wzrost ?

A tak a propos jedzenia ..... jesz prawie same węglowodany i za mało . Aby ciało było jędrne i wymodelowane MUSZĄ być ćwiczenia. Samo z Siebie się to nie zrobi. Jedząc za mało i niezdrowo, dodatkowo wogóle nie ćwicząc, organizm odkłada nadmiar cukru - tak , jest go za dużo, a spala mięśnie. I dlatego też przy nawet takiej niskiej wadze masz fałdki tu i ówdzie.
Cóż tu też się zgadzam.

[1=4097bd16e84d038d36ec9de ad7fa75274116d392_5e1d048 2722e7;33637700]158 cm albo 159, zależy jaka miara :P niestety nie mogę sobie tak jeść co mi się podoba, jestem na diecie w chorobach dróg żółciowych, pól roku temu miałam operację, wycięto mi 2centymetrowy kamień (razem z woreczkiem żółciowym) i niestety jestem genetycznie obciążona tym, że mogą robić się kolejne w przewodach żółciowych, dlatego mam dietę od lekarza, której muszę przestrzegać (choć nie do końca to robię), w każdym razie wydawało mi się zawsze że zdrowo się odżywiam, jem mnóstwo owoców i warzyw, nic smażonego, zero słodyczy.. i nadal źle?

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

a może właśnie za mało tłuszczy spożywam? czytałam gdzieś na forum o tym właśnie, że to też może być przyczyną, chociaż chleb z margaryną roślinną zjadam czasem, ale tak poza tym to ZERO potraw smażonych, żaden olej ani nic...[/QUOTE]

Dziewczyno Twoja waga już jest mała,a co dopiero 42kg,jeśli nie masz anoreksji,a chyba nie, bo coś tam jesz,to jesteś na dobrej drodze do niej.
Zacznij jeść konkretne zdrowe posiłki i wprowadź ruch.Zdrowe tłuszcze tez są potrzebne,więc jak najbardziej je wprowadź.Zacznij myśleć pozytywnie,kobieto ja mam 160 ważę 52 i jestem zadowolona.Opanuj sie ,bo to może sie źle skończyć!!!
millenka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-18, 21:42   #1408
joanna_ba
Raczkowanie
 
Avatar joanna_ba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: United Kingdom
Wiadomości: 407
Send a message via Skype™ to joanna_ba
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Hmm, nie znam zaleceń co do jedzenia bez woreczka, ale ..... z tego co znalazłam, powinno się jeść rzeczy, nieobciążające żołądka. Czyli najlepiej jeść naturalne rzeczy, nic przetworzonego.
joanna_ba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-19, 13:37   #1409
malutka_6661
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 37
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

mój jadłospis na dzisiaj:
-śniadanie: płatki z suszonymi owocami i mlekiem 0,5%, 1kromka razowca z chuda wędlina i pomidorem
-2 śniadanie -jogurt nat, jabłko, herbata zielona

- na obiad będzie to samo co wczoraj -2 gołąbki inaczej (bez sosu) soczewica czerwona i 2 małe ziemniaczki w mundurkach
- na podwieczorek jogurt nat z owocami
-kolacja trochę twarogu białego, herbata owocowa

+ oczywiście ćwiczenia

Dziewczyny czy jeśli nie czuję głodu to muszę jeść kolację? bo ja się w sumie do kolacji często zmuszam z racji tego, że nie jestem głodna
malutka_6661 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-19, 13:55   #1410
millenka80
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 660
Dot.: Dlaczego nie chudnę???

Cytat:
Napisane przez malutka_6661 Pokaż wiadomość
mój jadłospis na dzisiaj:
-śniadanie: płatki z suszonymi owocami i mlekiem 0,5%, 1kromka razowca z chuda wędlina i pomidorem
-2 śniadanie -jogurt nat, jabłko, herbata zielona

- na obiad będzie to samo co wczoraj -2 gołąbki inaczej (bez sosu) soczewica czerwona i 2 małe ziemniaczki w mundurkach
- na podwieczorek jogurt nat z owocami
-kolacja trochę twarogu białego, herbata owocowa

+ oczywiście ćwiczenia

Dziewczyny czy jeśli nie czuję głodu to muszę jeść kolację? bo ja się w sumie do kolacji często zmuszam z racji tego, że nie jestem głodna
Najpierw zacznę od tej kolacji,a mianowicie musisz jeść,ponieważ zmuszasz żołądek do pracy,a tym samym Twój metabolizm nie spowalnia tylko działa na pełnych obrotach,dlatego tak ważne jest jedzenie często,ale mało.Więc powinnaś jeść kolację.
Mleko zamień na 1,5% jest wartościowsze,bo zawarte w nim witaminy rozpuszczają się w tłuszczach,więc mleko 0,5% nie jest dobre.Obliczałaś kaloryczność potraw? ja nie mogę bo nie wiem ile ważą,hmm..na moje oko za mało jesz,nie ma zdrowych tłuszczy,warzyw.
millenka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-10-31 13:09:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.