Stephen King

[Malinka_Malwinka]

Muszę się przejść do biblioteki, bo nie mam co czytać pewnie znowu wyjdę z Kingiem na pewno nic z Mrocznej Wieży, bo pewnie stracę do niego szacunek

[spray]

Napisane przez Malinka_Malwinka

Muszę się przejść do biblioteki, bo nie mam co czytać pewnie znowu wyjdę z Kingiem na pewno nic z Mrocznej Wieży, bo pewnie stracę do niego szacunek

no mnie Mroczna Wieża nie podchodzi zupełnie. Przeczytałam 2 pierwsze tomy i odpuściłam sobie. Z Kinga jest rewelacyjny pisarz, ale niepotrzebnie (według mnie) zabawia sie w Tolkiena.

Hehe, u mnie w bibliotece Kinga mozna załatwić tylko spod przysłowiowej lady. Na "Szkieletową załogę" musiałam się zapisywać!

Ja dostalam na gwiazdke Sztorm stulecia.Tez jednym tchem polknelam

A możesz napisać o czym to?

[cheer]

Napisane przez spray

Hehe, u mnie w bibliotece Kinga mozna załatwić tylko spod przysłowiowej lady. Na "Szkieletową załogę" musiałam się zapisywać!

Hehe, dobre U mnie normalnie na szczęście (no, chybaże nie ma, bo ktoś pożyczył) - w uniwersyteckiej, może to ma jakieś znaczenie?

[Little Angel]

Spray Sztorm Stulecia-napisane jako scenariusz,na okladce ksiazki napisano,ze tylko w takiej formie wyszla,ale czyta sie znakomicie i szybko.
A jest to mniej wiecej o tym:samotna wyspa,na niej jest wioska,nadchodzi zimowy sztorm stulecia,sa potezne opady sniegu,wyspa odcieta od swiata.Zjawia sie tam niespodziewany gosc,ktory morduje starsza pania,a mieszkancom wioski zostawia wiadomosc"dajcie mi czego chcę,a odejde i zostawie was w spokoju"...

[spray]

Napisane przez Little Angel

Spray Sztorm Stulecia-napisane jako scenariusz,na okladce ksiazki napisano,ze tylko w takiej formie wyszla,ale czyta sie znakomicie i szybko.
A jest to mniej wiecej o tym:samotna wyspa,na niej jest wioska,nadchodzi zimowy sztorm stulecia,sa potezne opady sniegu,wyspa odcieta od swiata.Zjawia sie tam niespodziewany gosc,ktory morduje starsza pania,a mieszkancom wioski zostawia wiadomosc"dajcie mi czego chcę,a odejde i zostawie was w spokoju"...

dziękuję, aniołku
Narobiłaś mi niezłego smaku, eh
chyba pójdę do empiku i poczytam sobie za darmochę. Nawet sofy są i nikt nie przegania, to może łyknę całość
Na moją bibliotękę nie ma co liczyć, a po świętach i sylwestrze w portfelu same mole siedzą.

[cheer]

Napisane przez Little Angel

Zjawia sie tam niespodziewany gosc,ktory morduje starsza pania,a mieszkancom wioski zostawia wiadomosc"dajcie mi czego chcę,a odejde i zostawie was w spokoju"...

Ale już tego, czego on chce, to się muszą sami mieszakańcy domyślić?
Brzmi bardzo zachęcająco, ale chyba u mnie jeszcze tego nie mają w bibliotece, zresztą zobaczę zaraz

[Little Angel]

Napisane przez cheer

Ale już tego, czego on chce, to się muszą sami mieszakańcy domyślić?
Brzmi bardzo zachęcająco, ale chyba u mnie jeszcze tego nie mają w bibliotece, zresztą zobaczę zaraz

Oczywiscie,ze sami musza kombinowacA wam jakbym wam powiedziala czego on chce to mozna by w ogole nie czytacCiekawe czy jest juz w biobiotekach( w mojeje bedzie moze za 25 lat)

[cheer]

Napisane przez Little Angel

Oczywiscie,ze sami musza kombinowacA wam jakbym wam powiedziala czego on chce to mozna by w ogole nie czytacCiekawe czy jest juz w biobiotekach( w mojeje bedzie moze za 25 lat)

To pewnie jakiś martwy mieszkaniec wyspy (tj. duch) i chce czegoś, o czym wiedzą najstarsi mieszkańcy... Ciekawe...
U mnie nie ma w uniwersyteckiej...

[Little Angel]

Napisane przez cheer

To pewnie jakiś martwy mieszkaniec wyspy (tj. duch) i chce czegoś, o czym wiedzą najstarsi mieszkańcy... Ciekawe...
U mnie nie ma w uniwersyteckiej...

Niestety,oni tez nie wiedzaBabcia zostala zamordowana na samym poczatku

[cheer]

Ok, kończymy temat, bo moja ciekawość wzrasta

[Malinka_Malwinka]

U mnie o Kinga jest ciężko, jak się kilka powieści przeczyta, później jak coś chce się konkretnego, to trzeba się umawiać

[spray]

ile lat ma King? Mam nadzieję, że wypłodzi jeszcze ze 20 powieści, bo nie wiem co bedę czytała przez resztę mojego zycia! Mam dopiero 24 lata, a już prawie wszystko pochłonięte..buu

[cheer]

Napisane przez spray

ile lat ma King?

60-tka, spokojnie

[selfish]

Napisane przez rabid

Gdyby to kogoś interesowało - a warto wiedzieć, bo czasem łatwo zwątpić z talent Kinga - to jest oficjalna lista (z okładki piątej części) wszystkiego co powiązane z Mroczną Wieżą i co w związku z tym może niezorientowanym czytelnikom wydawać się momentami głupie i zupełnie bezsensowne.
http://www.stephenking.pl/roznosci/powiazania/lista.jpg

Z tego co się orientuję, to powieści powiązane z cyklem Mrocznej Wieży są w tym spisie wyróżnione boldem. Reszta to po prostu spis powieści i zbiorów opowiadań Kinga wydanych nakładem tego konkretnego wydawnictwa.


A wracając generalnie do Kinga - warto zauważyć, że tworzy on w swoich powieściach specyficzną geografię grozy i specyficzny, autonomiczny świat. W większości powieści widac wyraźne powiązania, uważny czytelnik np. dowie się, że pierwsza ofiara Annie Wilkes (tej z "Misery") przyjechala w jej strony, by szkicowac ruiny hotelu Panorama (tego z Lśnienia)... Rachela Creed jadąc do domu tknięta przeczuciem, że jej mężowi grozi niebezpieczeństwo (jedna z finalnych scen "Cmętarza zwieżąt") mija drogowskaz z napisem Salem's Lot i czuje, jakby coś zapraszało ją do zajechania do tego miasteczka (a jest to wampirza osada z "Miasteczka Salem").
Bohater Worka Kości Mike Noonan w jednej z pierwszych scen krótko rozmawia z Ralphem Robertsem (bohaterem "Bezsenności"). Ten zaś zostaje napadnięty przez poplecznika Eda Deepneau w miejskiej bibliotece, której szefem był Mike Hanlon - ten sam, który z grupką przyjaciół stawił czoła Temu (Powieść "To")... itd itd - takich powiązań są miliony, naprawdę.

A moje ulubione? Przeczytałam wszystkie, oprócz tych, które jeszcze nie ukazały się drukiem. Bardzo wysoko cenię sobie "To", "Bezsenność", całą "Mroczą Wieżę", "Christine", "Lśnienie", "Bastion", "Serca Atlantydów", "Carrie", "Marzenia i koszmary", "Cztery pory roku: Skazani na Shawshank"...
Lubię też jego eksperymenty z czasów pseudonimu Richard Bachman - świetny jest zwłaszcza "Wielki marsz", "Uciekinier" tylko trochę mu ustępuje.

"Ostatni bastion Barta Dawsa" i "Buick 8" to moim zdaniem najsłabsze powieści Kinga. Słabo zarysowani bohaterowie, mało wciągająca akcja, wtórne pomysły.

Acha, proszę nie pisać, że King nie lubi kobiet i że je tylko w fartuchach przedstawia. Niektórzy krytycy zarzucali mu, że jest za bardzo "profeministyczny" - a to za sprawą kobiecej trylogii: "Rose Madder", "Gra Geralda" i "Dolores Claiborne" - to powieści, w których głównym bohaterem jest silna kobieta, potrafiąca uwolnić się nie tylko od męża tyrana, ale i od więzów przeszłości i złych wspomnień.

[cheer]

Napisane przez selfish

W większości powieści widac wyraźne powiązania... itd itd - takich powiązań są miliony, naprawdę

Dorzucę jeszcze wspomnienie o "młodym kucharzu" (wówczas) Dicku Halloranie w "To"

Acha, proszę nie pisać, że King nie lubi kobiet i że je tylko w fartuchach przedstawia. Niektórzy krytycy zarzucali mu, że jest za bardzo "profeministyczny" - a to za sprawą kobiecej trylogii: "Rose Madder", "Gra Geralda" i "Dolores Claiborne" - to powieści, w których głównym bohaterem jest silna kobieta, potrafiąca uwolnić się nie tylko od męża tyrana, ale i od więzów przeszłości i złych wspomnień.

To się wypowiem, bo to chyba o mnie chodzi Oczywiście, że nie jest tak, że "nie lubi kobiet", wystarczy zauważyć jak ubóstwia swoją żonę i na każdym możliwym kroku o niej wspomina , natomiast nie można nie zauważyć - moim zdaniem - specyficznego (gdzie niegdzie) ich przedstawiania (przy garkach, ze ścierką, chyba w każdej książce "nazwał" jakąś "suką" ). Ale to może tylko ja Rose Madder to jedna z moich ulubionych powieści i uważam, że każda kobieta powinna ją przeczytać (King pięknie "przeniknął" do kobiecego umysłu, delikatnego, a zarazem niezykle silnego i mądrego).

[selfish]

Ja jakoś nie zauważylam, zeby tak jak piszesz prezentował kobiety. Przykłady!
Konkrety!

Gdzież to nazwał kobietę suką?
A może mylisz narratora lub bohatera z autorem?

[cheer]

Napisane przez selfish

Ja jakoś nie zauważylam, zeby tak jak piszesz prezentował kobiety. Przykłady!
Konkrety!

To jest między słowami przedstawione, także jeśli ktoś nie zwraca na szczegóły nie powiązne bezpośrednio z przebiegiem akcji, ani nie mające na nią wpływu, to nawet nie zauważy.
Ja mam krótką pamięć, w tym momencie nie mogę podać przykładu, ale mogę ze swej strony powiedzieć, że zauważyłam to już od pierwszej przeczytanej przeze mnie powieści. Ale, jak widać, nie wpłynęło na moje zainteresowanie Kingiem. Po prostu to takie moje spostrzeżenie.
Oczywiście, że bohater nazywał - stąd napisałam to w cudzysłowie (w żadnej przeczytanej przeze mnie powieści King nie pisał o sobie)

[selfish]

No wiesz, kreacja bohatera to kreacja bohatera. Jeśli ma być wiarygodny, jeśli czytelnik ma się nim zainteresować - to autor musi uwierzytelnić go w najdrobniejszych szczegółach, stworzyć całą jego psychikę. Jeżeli jakiś bohater bluźni lub źle się wyraża o kobietach, to ja nie mam nic przeciwko, o ile jest to fabularnie (czy ogólnie: w powieści) uzasadnione. A w przypadku powieści Kinga nie zauważylam bezzasadnych wulgaryzmów, nieuzasadnionego i skrajnego epatowania scenami przemocy czy innych wynaturzeń. Więc nadal trwam przy swoim stanowisku

A na marginesie - prace Kinga czytałam baaaardzo dokładnie, jest niejako moją specjalizacją "naukową" I nadal sobie nie przypominam takich wrażeń czytelniczych jak te opisywane przez Ciebie. Boziu, może jestem totalnie znieczulona?

[Chezzy]

Nie wiem czy już ktoś o tym wspominał, ale nagrali film na podstawie książki 'Desperacja' Nie wiem jak wy, ale się cieszę strasznie, bo jest to jedna z moich ulubionych książek King'a

[selfish]

Faktycznie, Desperacja obok Regulatorów (to taka dylogia) to jedna z bardziej "odjechanych" książek Kinga. Mistrzowska literacko, ale nastrój o wiele mroczniejszy i więcej brutalności niż w pozostałych. Ja lubię obie, ale wiem, że co wrażliwsi nie mogą przez nie przebrnąć.

[cheer]

Napisane przez selfish

I nadal sobie nie przypominam takich wrażeń czytelniczych jak te opisywane przez Ciebie. Boziu, może jestem totalnie znieczulona?

Nie, nie jesteś znieczulona , po prostu zwracamy uwagę na inne rzeczy King niewątpliwie kreuje swoich bohaterów niezwykle precyzyjnie, pomyśleć by można, że te postaci na prawdę żyją - są, jak piszesz, bardzo wiarygodne. Po prostu zauważyłam, że niemal każdy męski bohater kiedyś tam nazwał jakąś kobietę No, "rzuciło mi się to w oczy"

Napisane przez Chezzy

Nie wiem czy już ktoś o tym wspominał, ale nagrali film na podstawie książki 'Desperacja' Nie wiem jak wy, ale się cieszę strasznie, bo jest to jedna z moich ulubionych książek King'a

Tak, to jest miniserial, tu coś więcej: http://www.filmweb.pl/Film?id=159356
To była moja pierwsza powieść Kinga

Z newsów - 20 lutego ruszają prace nad ekranizacją Mgły w reżyserii Franka Darabonta (co mnie napawa nadzieją na to, że będzie dobra ). Film będzie wyświetlany w amerykańskich kinach od połowy listopada, także my możemy poczekać do 2008...(choć różnie bywa )

[spray]

ruszyły także zdjęcia do filmu Buick 8. Premiera pod koniec roku

[Chezzy]

No to szykujmy kase na bilety do kina tyle tych ekranizacji będzie, ale ja się bardzo cieszę

[Little Angel]

O kurcze,najbardziej cieszy mnie Mgła .Zeby tylko nie skopali,jak wielu innych.Aktualnie sciagam sobie Dead Zone(moze za sto lat bede miala).
Chcialabym bardzo Bastion obejrzec

[so_na_ta]

Skończyłam czytać niedawno "Grę Gerarda" , niesamowicie trzyma w napieciu przez cała powieśc ,chociaz akcja toczy sie głownie w pierwszych 3 rozdziałach .Pozostałe to walka wewnetrzna głównej bohaterki .Teraz zaczynam "Zielona milę " , chyba sfilmowano ta powieść ,ale nie ogladałam ekranizacji .

[spray]

Napisane przez so_na_ta

Skończyłam czytać niedawno "Grę Gerarda" , niesamowicie trzyma w napieciu przez cała powieśc ,chociaz akcja toczy sie głownie w pierwszych 3 rozdziałach .Pozostałe to walka wewnetrzna głównej bohaterki .Teraz zaczynam "Zielona milę " , chyba sfilmowano ta powieść ,ale nie ogladałam ekranizacji .

o tak, Gra Geralda jest świetna. A Zielona Mila? Fantastyczna książka, chyba jedna z najlepszych. Przeczytałam ją w dwa dni. Nie mogłam sie oderwać dosłownie.

[selfish]

Napisane przez Little Angel

Aktualnie sciagam sobie Dead Zone

Mam nadzieję, że przymierzasz się do obejrzenia filmu pełnometrażowego z Christopherem Walkenem w roli Johnny'ego Smitha. Bo jeśli ściągasz serial Dead Zone - szkoda czasu. Typowo rozrywkowa produkcja, akcja niemiłosiernie rozwleczona, podopisywane historie, które w książce nigdy nie miały miejsca. Chyba już 5 sezonów jest - można oglądać, ale z pierwowzorem ma to niewiele wspólnego. Natomiast film z Walkenem jest ge-nial-ny!!! Polecam

[cheer]

Selfish, napisz proszę coś więcej nt. Twojej specjalizacji naukowej, związanej z Kingiem Bardzo mnie to interesuje

[Little Angel]

Napisane przez selfish

Mam nadzieję, że przymierzasz się do obejrzenia filmu pełnometrażowego z Christopherem Walkenem w roli Johnny'ego Smitha. Bo jeśli ściągasz serial Dead Zone - szkoda czasu. Typowo rozrywkowa produkcja, akcja niemiłosiernie rozwleczona, podopisywane historie, które w książce nigdy nie miały miejsca. Chyba już 5 sezonów jest - można oglądać, ale z pierwowzorem ma to niewiele wspólnego. Natomiast film z Walkenem jest ge-nial-ny!!! Polecam

Kurcze,ale mnie zaskoczylasJa tez mam nadzieje,ze sie przmymierzam nie do serialu.W formacie dvd,4 czesci,kazda po ponad 4 gb.Poki nie sciagne,nie dowiem sie.

Ja dzis wypozyczylam Mroczną Połowę,az cud ,ze w tej dennej bibliotece bylo cos z Kinga czego nie czytalam.

[selfish]

Napisane przez cheer

Selfish, napisz proszę coś więcej nt. Twojej specjalizacji naukowej, związanej z Kingiem Bardzo mnie to interesuje

Nie wdając się w zbędne szczegóły powiem tylko tyle, ze badałam czy Stephen King uprawia po prostu horror, czy też tworzy własną odmianę gatunkową tegoż. Przedmiotem badań były zarówno jego dzieła literackie, jak i krytyczne (bo King takowe popełnił z racji i zainteresowań, i działalności naukowej).