Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI

[black secret]

dzien dobry

kawka? ciacho? sniadanko? komu co podac??
ja juz kanapki wciagnelam przed 7 jak Tz wyszedl do pracy,bo glodna bylam

Natalia dla Mikolaja za skonczone 5 miesiecy Duzy chlopak juz

Zeberko sliczny brzusio W ogole jakie Wy sympatyczne buzki macie

[pani22ka]

Napisane przez natalia_23

My stawiamy po ciachu !!! MIKOŁAJ kończy dziś 5 m-ce

Napisane przez Nita6

Zdjęcie Zeberki z Kasią

Super Zebrzasta wyglądasz!
na zdjęciu mama Natalii?
Natala, macie śliczne, ciepłe mieszkanie.

[Nita6]

tak to mama Natalii - Mikołaj ma świetną babcię

[sofciaa]

Hej

Ja dziś w dobry nastroju

Tż będzie za tydzień w piątek Także fajnie

Dziś rusza głosowanie!

Przypominam:

GP.MISS.19 na nr 71466

[Nita6]

aaaaaaa za 3 tygodnie wracam do pracy - idę na dietę

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja zaraz się zbieram i jadę zapisać męża do poradni rehabilitacyjnej. Pewnie potem coś wymyślę i znowu się nachodzę, ale to dobrze, szybciej schudnę, jeszcze 10 kilo zostało.
A do pracy w czerwcu i to dziwne, ale się cieszę z tego.

[Cookie24]

Dzien dobry

Napisane przez BERBIE

u mnie beznadziejnie, z każdym dniem gorzej

Caluje mocno

Napisane przez amilcia

- wow Daria waży tyle samo a ma prawie 3 miesiące



Daria ma dziwną wysypkę na tułowiu, a na brodzie cała czerwona Wysypka taka jakby szpilkami ja ktoś pokłuł. Krostki nie są taki wypukłe tylko jakby w środku. Co to może być ? Może wiecie mamuśki?

No mam nadzieje, ze grubasek z niego nie bedzie , nie wiem czy to mleko go tak tuczylo..

krostki to nie wiem.. wlasnie tez walcze... dostalismy bebiko dla alergikkow..

Nita, wiesz jak zostawilam Bebilon to maly kupke robi i taki grzczny , ze normalnie moge funkcjonowac tzn zrobic siku i kanapki a nieee w biegu wszystko ..

Napisane przez amilcia

- spała 2 godziny dłużej niż zwykle o tej porze. W nocy dawałam pierś więc nie wiem jakby spała po modyfikowanym. Bardzo się wygina przy piersi ostatnio
Super, że obeszło się bez antybiotyku.

Maksio tez odstawia sceny przy cycusiu , dlatego tez dokarmiam..

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33660019]Mam głupie pytanie, ale jeszcze nie zdążyłam iść po ciąży do lekarza POZ.
W ciąży nie piłam kawy, bo miałam nadciśnienie (indukowane ciążą). Teraz mierzę ciśnienie i mam idealne, max. 120/80. Mogę już normalnie wrócić do picia kawy? To ciśnienie było raczej ewidentnie spowodowane ciążą, chyba teraz mi się nic nie stanie od kubka kawy rano?[/QUOTE]

Mysle , ze smialo mozesz zobaczysz jak sie bedziesz czula....

dziewczynki , zazdroszcze spotkania

Lucy, Inutil Bede w waszym miscie pod koniec maja, bo komunie mamy w rodzinie Ale nie wiem czy bede mobilna zeby sie w Wami zobaczyc... Fajnie by było............

Buziaki na mily poczatek dzionka

[Lucy1111]

dzień dobry

Napisane przez Cookie24

Lucy, Inutil Bede w waszym miscie pod koniec maja, bo komunie mamy w rodzinie Ale nie wiem czy bede mobilna zeby sie w Wami zobaczyc... Fajnie by było............

aaaa! wspaniale może się uda spotkać

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Dziękuję za podpowiedzi odnośnie kawy, eksperymentuję z nią powoli, a ciśnienie wciąż w normie, więc chyba mogę już wrócić do normalności.

[Cookie24]

Napisane przez Lucy1111

dzień dobry



aaaa! wspaniale może się uda spotkać

Nie bede swoim autem wiec nie wiem jak to wyjdzie , zobaczymy, Ale baaardzo bym chciala, zeby nasze dzieciaczki sie poznały

[kunegunda.bis]

czesc Dziewczyny, a mnie ostatni zlapal len i nie chce puscic wczoraj wrocilam do domu, zjadlam obiad, a potem ok 20 polozylam sie na chwile na lozku i usnelam obudzialm sie ok 21.30 powiedzialam ze zaraz bedzie gesslerrowa (on ogladal jakis mecz) i przelaczam tylko przebiore sie w pidzamke, i co i usnelam spalam az do 6 jakas masakra...
Zeberka slicznie wygladasz z brzdacami

[Maga83]

Dzień dobry

Dziewczyny, super zdjęcie macie, wyglądacie rewelacyjnie

Sofciu fajnie, że będziesz miała TŻ znowu. Na długo przyjeżdza?

Ja dzisiaj coś w marnym nastroju jestem, w nocy mi się śniło, że mi zęby wypadły prawie wszystkie i paznokieć. A pisałyście kiedyś, że to coś złego oznacza :/ aż się denerwuję, chociaż nigdy w takie rzeczy nie wierzyłam

[sofciaa]

Napisane przez Maga83

Dzień dobry

Dziewczyny, super zdjęcie macie, wyglądacie rewelacyjnie

Sofciu fajnie, że będziesz miała TŻ znowu. Na długo przyjeżdza?

Ja dzisiaj coś w marnym nastroju jestem, w nocy mi się śniło, że mi zęby wypadły prawie wszystkie i paznokieć. A pisałyście kiedyś, że to coś złego oznacza :/ aż się denerwuję, chociaż nigdy w takie rzeczy nie wierzyłam

Od piątku 27 do chyba wtorku jakoś

Ale sen, mi ostatnio śniło się, że posprzątałam w nowym mieszkaniu i mi karaluchy zaczęły wyłazić ze ścian pod łóżko

[amilcia]

Perse - myślę, że z podwyższonym ciśnieniem w ciąży jest podobnie jak z cukrzycą ciążową, że po ciąży zanika. Więc możesz próbować pić i obserwować co się będzie działo.

Cookie - Maksiu, będzie miał figure po Tobie a Ty szczuplutka jesteś.
A właśnie jak kg po ciąży, wracasz do formy?
Bebiko HA, ciekawe czy mu posmakuje ?

Nitka - 3 tygodnie? to dieta "cud" tylko może pomóc
A tak w ogóle to co Ty chcesz kobieto od siebie? Jesteś bardzo zgrabna jak pamiętam niektóre Twoje zdjęcia.

sofcia - TŻ wraca? ale bedziesz mieć fajnie

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Maga83

Ja dzisiaj coś w marnym nastroju jestem, w nocy mi się śniło, że mi zęby wypadły prawie wszystkie i paznokieć. A pisałyście kiedyś, że to coś złego oznacza :/ aż się denerwuję, chociaż nigdy w takie rzeczy nie wierzyłam

Rozumiem Cię, bo mi się śniło dzisiaj, że... woziłam synka w wózku. Tyle, że synek nie żył.... A miał takie cudowne niebiesko-zielone oczy...
Ale u mnie to wpływ myślenia o sytuacji+historia Madzi z Sosnowca, która teraz jeszcze szczególniej mnie porusza.

Napisane przez amilcia

Perse - myślę, że z podwyższonym ciśnieniem w ciąży jest podobnie jak z cukrzycą ciążową, że po ciąży zanika. Więc możesz próbować pić i obserwować co się będzie działo.

Tak, to chyba było jednak nadciśnienie indukowane ciążą. Bałam się, bo wcześniej nie uważałam w ogóle na ciśnienie, a pytano mnie o to, więc mówiłam, że albo nie miałam problemów z nim, albo nie wiedziałam o tym. Okazuje się jednak, że nie miałam, skoro po ciąży jest OK.

[kunegunda.bis]

Dolinka co u Ciebie slychac???

[Nita6]

tak,tak , zdjęcia sprzed porodu........... to i owszem , teraz jest kicha

[pani22ka]

Napisane przez sofciaa

Dziś rusza głosowanie!

zrobione

Napisane przez Nita6

aaaaaaa za 3 tygodnie wracam do pracy - idę na dietę

Napisane przez Nita6

tak,tak , zdjęcia sprzed porodu........... to i owszem , teraz jest kicha

Przesadzywujesz....

ale u mnie słonecznie, żyć się chce

[kunegunda.bis]

Napisane przez pani22ka

ale u mnie słonecznie, żyć się chce

u mnie tez slonko jeszcze swieci, zapowiadli dzis opady deszczu u mnie....jak ja kocham ta pogode ostatni-normalnie w kratke i jak tu ma sie nie buntowac organizam...

[amilcia]

Napisane przez Nita6

tak,tak , zdjęcia sprzed porodu........... to i owszem , teraz jest kicha

- eee nie wierze, że aż tak źle.

Napisane przez pani22ka

.

ale u mnie słonecznie, żyć się chce

u mnie też

[agatkaa1]

Dzień dobry...

Napisane przez Nita6

Dzień dobry

Zdjęcie Zeberki z Kasią

ojj jak ślicznie

Natalia śliczne masz mieszkanko tak jak Panika pisze takie ciepłe!!

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Napisane przez kunegunda.bis

u mnie tez slonko jeszcze swieci, zapowiadli dzis opady deszczu u mnie....jak ja kocham ta pogode ostatni-normalnie w kratke i jak tu ma sie nie buntowac organizam...

u mnie wczoraj też zapowiadali a ani kropla deszczu nie spadła a dziś również piękne słonko świeci jak u Paniczki

[Nita6]

sylwia pozdrawia e-ciotki

[Cookie24]

Napisane przez amilcia

Cookie - Maksiu, będzie miał figure po Tobie a Ty szczuplutka jesteś.
A właśnie jak kg po ciąży, wracasz do formy?
Bebiko HA, ciekawe czy mu posmakuje ?

:

Przytylam 10 kg, po porodzie 8 zrzucilam... reszty nie zrzuce chyba bo ciagle glodna jestem hihihih

Mleko wypil ... glodomorra zje wszystko, mam nadzieje, ze mu sie nie odwidzi

Napisane przez pani22ka

ale u mnie słonecznie, żyć się chce

u mnie tez, tylko cisnienie nie takie bo sie przewracam .... heh

Nita sliczna Sylwunia

[eseska]

Napisane przez maksikola

eseska jak się czujesz, odpoczywasz?

MAKSI! dzięki ze pytasz: czuje sie dobrez- mam objawy ciązowe. I staram sie duzo odpoczywać! A Jak Twoje dzieciaczki- lepiej????????? Bańki były?

Napisane przez Nita6

Dzień dobry

Zdjęcie Zeberki z Kasią

ślicznie!!!!!!!!!

Napisane przez sofciaa

Hej

Tż będzie za tydzień w piątek Także fajnie

Fajniutko!!!!!!!!!!

Napisane przez Nita6

aaaaaaa za 3 tygodnie wracam do pracy - idę na dietę

NITA! juz do pracy? ale to zleciało!!!!!!!!a co o diety tow iem ze ściemniasz!

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33667109]Ja zaraz się zbieram i jadę zapisać męża do poradni rehabilitacyjnej. Pewnie potem coś wymyślę i znowu się nachodzę, ale to dobrze, szybciej schudnę, jeszcze 10 kilo zostało.
A do pracy w czerwcu i to dziwne, ale się cieszę z tego.[/QUOTE]PERSE! zajęcie dnia jest dobre!!!!!!!

Napisane przez Cookie24

Nie bede swoim autem wiec nie wiem jak to wyjdzie , zobaczymy, Ale baaardzo bym chciala, zeby nasze dzieciaczki sie poznały

aaaaaaale fajnie by było gdy Wam sie udało!

Napisane przez kunegunda.bis

czesc Dziewczyny, a mnie ostatni zlapal len i nie chce puscic wczoraj wrocilam do domu, zjadlam obiad, a potem ok 20 polozylam sie na chwile na lozku i usnelam obudzialm sie ok 21.30 powiedzialam ze zaraz bedzie gesslerrowa (on ogladal jakis mecz) i przelaczam tylko przebiore sie w pidzamke, i co i usnelam spalam az do 6 jakas masakra...

KUNEGUNDA! organizm widocznie potrzebuje! moze jeszcze dochodzi do siebie po jelitówce!

Napisane przez Nita6

sylwia pozdrawia e-ciotki

aaaaaalllee usmiech!!!!!!!!!!!!!:love :

[sofciaa]

Napisane przez pani22ka

zrobione

super, dziękujemy

[Nita6]

cookie- ty zgrabniutka jestes, tobie nawet +10kg nie zaszkodzi

[delilahinsomnia]

Napisane przez Nita6

Dzień dobry

Zdjęcie Zeberki z Kasią

Ale fajne z Was kobietki!!

Wrociłam wczoraj od lekarza o 21:30. Wszystko dokładnie wytłumaczył. Powiedział mi że zagrożenie poronienia w I trymestrze wynosi 10 % statystycznie i mi niestety trafiło się w ten procent. Materiał genetyczny był wadliwy, dwa tygodnie zanim to się stało byłam u niego i moja 'kropeczka' miała 2,5 mm. Taki zarodek rośnie ok. 2 mm dziennie a u mnie po dwóch tygodniach od poprzedniej wizyty wynosiło 5 mm. Nie było szans żeby ta wartość wzrosła to prawidłowej średniej. Oczywiście zbadał mnie (powiedziałam mu że dziwnie kłuje mnie w lewym jajniku, bałam się że dzieje się coś niedobrego) ale powiedział że zbliża mi się owulacja i dlatego tak jest. Mam przez 3 miesiące co najmniej wstrzymywać się w dniach płodnych od przytulanek żeby nie było czasem "wpadki". To jest lekarz z powołaniem, nie wyobrażam sobie chodzić na wizyty do innego. Zrobił też USG, zmierzył i pokazał każdy jajnik, wszystko cierpliwie i miło wytłumaczył. Kazał jeszcze zrobić badania na toxoplazmoze (nie wiem o co chodzi) czy nie ma jakiegoś zagrożenia z tej strony. Zalecił brać folik (biorę od 2 tygodni) no i czekać 3 pierwsze miesiączki.. PS. Pytałam się go też czy warto brać tabletki, a on powiedział że tak naprawdę lepiej nie, bo to może utrudnić ciąże w przyszłości. oczywiście ufam mu, ale czy spotkałyście się z takim stwierdzeniem?

Pozdrawiam

[Nita6]

a u mnie była "wpadka" dwa tygodnie po # i owoc tego pokazałam na zdjęciu powyżej

[eseska]

Napisane przez delilahinsomnia

Ale fajne z Was kobietki!!

Wrociłam wczoraj od lekarza o 21:30. Wszystko dokładnie wytłumaczył. Powiedział mi że zagrożenie poronienia w I trymestrze wynosi 10 % statystycznie i mi niestety trafiło się w ten procent. Materiał genetyczny był wadliwy, dwa tygodnie zanim to się stało byłam u niego i moja 'kropeczka' miała 2,5 mm. Taki zarodek rośnie ok. 2 mm dziennie a u mnie po dwóch tygodniach od poprzedniej wizyty wynosiło 5 mm. Nie było szans żeby ta wartość wzrosła to prawidłowej średniej. Oczywiście zbadał mnie (powiedziałam mu że dziwnie kłuje mnie w lewym jajniku, bałam się że dzieje się coś niedobrego) ale powiedział że zbliża mi się owulacja i dlatego tak jest. Mam przez 3 miesiące co najmniej wstrzymywać się w dniach płodnych od przytulanek żeby nie było czasem "wpadki". To jest lekarz z powołaniem, nie wyobrażam sobie chodzić na wizyty do innego. Zrobił też USG, zmierzył i pokazał każdy jajnik, wszystko cierpliwie i miło wytłumaczył. Kazał jeszcze zrobić badania na toxoplazmoze (nie wiem o co chodzi) czy nie ma jakiegoś zagrożenia z tej strony. Zalecił brać folik (biorę od 2 tygodni) no i czekać 3 pierwsze miesiączki.. PS. Pytałam się go też czy warto brać tabletki, a on powiedział że tak naprawdę lepiej nie, bo to może utrudnić ciąże w przyszłości. oczywiście ufam mu, ale czy spotkałyście się z takim stwierdzeniem?

Pozdrawiam

DELI! to super ze ok! i ze lekarz Ci wszystko dokładnie wytłumaczył. Toxo robi się własnie alboe przed ciąza albo na pocatku. A co do tabletek anty to słyszałam różne wersje choć dla mnie przekonywująca jest ta ze moga byc problemy z zajciem. Niektórzy lekarze karzą odczekac po tabletkach 2-3 cykle.

[delilahinsomnia]

Napisane przez eseska

DELI! to super ze ok! i ze lekarz Ci wszystko dokładnie wytłumaczył. Toxo robi się własnie alboe przed ciąza albo na pocatku. A co do tabletek anty to słyszałam różne wersje choć dla mnie przekonywująca jest ta ze moga byc problemy z zajciem. Niektórzy lekarze karzą odczekac po tabletkach 2-3 cykle.

No właśnie i dlatego teraz kombinuję co będzie lepszym wyjściem..
Czytałam o tej toxo teraz. Kiedyś miałam koty, ale pisze że jeżeli zaraziłam się przed ciążą to niczemu nie grozi, źle jeżeli w ciąży to załapałam no ale znów bym musiała mieć pecha bo styczności z kotem nie miałam, jedynie moze jakieś owoce czy coś..

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez Nita6

a u mnie była "wpadka" dwa tygodnie po # i owoc tego pokazałam na zdjęciu powyżej

Szczęściara!

Niestety ja teraz jestem cholernie strachliwa nie wyobrażam sobie żeby mnie znów tragedia spotkała