Rozpakowana każda mamusia czule tuli już swojego dzidziusia.Mamusie I-II 2012.

[NataliaM1103]

Dziękuję wszystkim za życzenia dla Bartusia.

Więc u Nas już po imprezce,teście pojechali.Dostaliśmy od teściów tzn Bartek dostał 150zl,od prababci 100 chociaż wolałabym prezenty jakies,no ale nie nażekam.Od moich rodziców 200 zł na szczepienia co niedawno były.

Bartosz był mega grzeczny,no ale jak zwykle poszedł spac przed 20

No jasne ,że możecie laseczki wpaśc na jedzonko - zostało trochę.

Ostatnio jakoś nie możemy dogadac sie z Tżetem,wkurza mnie cholernie.Chyb a go przestrzele wiatrówką za karę .

No ja też muszę zakupic jakiś krem na słoneczko dla Bartusia. W sumie to mam taki na różne pogody z Nivea ale on jest jakoś tak bardzo tłusty.

Co do nowych zdolności to Bartek podnosi nogi do góry i przewraca się z plecków na bok i wraca zpowrotem na plecki.No ale tylko w jedną stronę narazie.
No i jak go przebieram na przewijaku to odpycha się bystrzacha nogami i dupka podskakuje co mi strasznie przeszkadza w przewijaniu.

Bambusiek mój Bartek też we wózku długo śpi, w dziewń w łóżeczku znacznie krocej.

Agatek cfaniara robi się z Kini.

Do klubu wkleiłam foteczkę z imieninek.Tylko nieśmiac się z mamy pyzy

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Napisane przez *Agatek*

Nigdy więcej dzieci!!!! nigdy więcej!!!!!!!!!
Makabra!!!!!!!!!!!!!!! Pojechalismy na imprezę i co?!! i ryk jak tylko weszliśmy do mieszkania! Herbata- nie, ryk, popiła z 20 ml w przerwie na ryk, o 19 mleko, gdzie jadła z 40 min, odgrzewane raz śmiechy chichy i co, myslałam, że ją uśpiłam koło 20 i co?! po 5 min ryk!!!!! co chwila się z teściową wymieniałam ☠☠☠☠a mać 12 h rodziłam w męczarniach a ja na spokojnie nie mogłam się nażreć! myślałam, że ją rozniosę!!!! jutro ją sprzedam na ruskim targu jak babcie w kapcie!!!!!! od 16 do 22 nie spała... jeszcze przed 21 zwijaliśmy się... dostała żryć i już w łóżku ssie smoka i leci kuń
A w samochodzie co?! za☠☠☠iście!!!!!!! spokój, cisza, relax przyjechaliśmy i mówię, że ją do wyra bo przysnęła a ja jadę nie nażreć z powrotem mam dość!!!!!!!

bidulka - Kinia oczywiście,może za dużo ludzi,przestraszyła się zwyczajnie pewnie.Za dużo emocji.

[zoskasamoska]

Haha, no, no Haniula :P Jakoś o kobitki się nie boję, że mógłby mnie zdradzic czy cos, w tej kwestii mu ufam, ale za to boję się o inne rzeczy.


Lila przespała dzis czwartą noc, a ja powoli sie wysypiam.

Dzis zmarl moj sąsiad tam obok mamy i mi strasznie zal. Taki zwykly pan kolo 50 lat. Jego syn robił mu masaz serca, ale to nic nie dalo, caly dzien chodze i mysle tylko o tym.. Obcy czlowiek dla mnie wprawdzie, ale jednak cale zycie mieszkałam obok niego, kumpluje sie z jego synami , dzielilismy z nim plot i jakos tak przykro sie robi..

[pearpearl]

Napisane przez eliza1984

Pearl na razie korzystam z kieszonki,ale chcę wypróbować podwójny krzyż,a kangurek wydaje mi się mało bezpieczny bo nie ma nic przełożonego przez nóżki.Nie odkładałam Niki jak uśnie bo pewnie by się obudziła.A chusta niby ok,tylko się wkurzyłam,bo wyprałam ją i tam gdzie były zagniecenia w praniu to kolor trochę wyblakl,zrobiły się takie białe kreski,a niby ten materiał jest z atestami i certyfikatem.Ciekawe jakim pewnie made in china.
Dziś po wyjęciu jej po 40min snu z chusty jadła z zamkniętymi oczami i spała i tak na zmianę kilka razy ,czyli spała mi od 16 do 20,30.Pewnie mam już pospane w nocy

Widze, ze poki co to kieszonka rzadi Patrzylam teraz na instrukcje i prosty sie wydaje podwojny x. Moze tez w koncu sprobuje?
Tez bym sie wkurzyla, gdyby mi chusta wyblakla. Powinni robic je lepszej jakosci - w koncu podtrzymuja i otulaja male dzieci
Moj tez za kazdym razem, jak go nosilam, to w koncu usypial, ale pozniej, jak sie budzil, to byl ryk i musialam go wyjmowac, dlatego nie wiem, czy odwaze sie pojsc w chuscie na spacer, a tak bym chciala...
Dzisiaj bylo u nas mega niskie cisnienie. Jasiek o dziwo tez spal ponad 3 godziny w dzien, gdzie juz od miesiaca tyle nie spal...ewentualnie jakies marne 30 minut. Moze pogoda tak zadzialala?

Napisane przez *Agatek*

Nigdy więcej dzieci!!!! nigdy więcej!!!!!!!!!
Makabra!!!!!!!!!!!!!!! Pojechalismy na imprezę i co?!! i ryk jak tylko weszliśmy do mieszkania! Herbata- nie, ryk, popiła z 20 ml w przerwie na ryk, o 19 mleko, gdzie jadła z 40 min, odgrzewane raz śmiechy chichy i co, myslałam, że ją uśpiłam koło 20 i co?! po 5 min ryk!!!!! co chwila się z teściową wymieniałam ☠☠☠☠a mać 12 h rodziłam w męczarniach a ja na spokojnie nie mogłam się nażreć! myślałam, że ją rozniosę!!!! jutro ją sprzedam na ruskim targu jak babcie w kapcie!!!!!! od 16 do 22 nie spała... jeszcze przed 21 zwijaliśmy się... dostała żryć i już w łóżku ssie smoka i leci kuń
A w samochodzie co?! za☠☠☠iście!!!!!!! spokój, cisza, relax przyjechaliśmy i mówię, że ją do wyra bo przysnęła a ja jadę nie nażreć z powrotem mam dość!!!!!!!

Oho...ktos tutaj ma dosc. Jak ja to znam, ech...
Mala pierwszy raz byla w gosciach? My staramy sie Pyrdka czesto gdzies brac, wlasnie po to, zeby sie szybko przyzwyczail i nie robil takich akcji. Zauwazylam, ze w takich momentach pomaga przystawienie do piersi. Jakby docieralo do niego, ze pomimo iz miejsce i ludzie inni, to jednak cycki sa, wiec da sie przezyc. No, ale skoro Kinia po mleczku tez ryczala, to nie wiem, ciezka sprawa :/ 10 wdechow i tejk it izi

---------- Dopisano o 00:19 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:53 ----------

Dziewczyny, macie pojecie, o co moze chodzic?
Jasiek dzisiaj caly czas mial problemy z jedzeniem. To znaczy wypadala mniej wiecej pora karmienia, byl placz (taki jak na jedzenie) przystawilalam paluszek do policzka, to lapal go jak wyglodnialy krokodyl, ale kiedy podawalam piers, to najpierw sie rzucal, a pozniej wrzask i odwracanie sie od piersi. I tak kilka razy. Pomoglo dopiero podanie smoczka, chwila zeby go dobrze zassal i raptowne wyciagniecie smoka z buzi i wtedy szybko wepchanie mu piersi. Jak juz zalapal, to pil 20 minut...
Taka akcja powtarzala sie kilka razy dzisiaj i nie wiem, o co chodzi

[MissZuzia]

Napisane przez *Agatek*

Nigdy więcej dzieci!!!! nigdy więcej!!!!!!!!!
Makabra!!!!!!!!!!!!!!! Pojechalismy na imprezę i co?!! i ryk jak tylko weszliśmy do mieszkania! Herbata- nie, ryk, popiła z 20 ml w przerwie na ryk, o 19 mleko, gdzie jadła z 40 min, odgrzewane raz śmiechy chichy i co, myslałam, że ją uśpiłam koło 20 i co?! po 5 min ryk!!!!! co chwila się z teściową wymieniałam ☠☠☠☠a mać 12 h rodziłam w męczarniach a ja na spokojnie nie mogłam się nażreć! myślałam, że ją rozniosę!!!! jutro ją sprzedam na ruskim targu jak babcie w kapcie!!!!!! od 16 do 22 nie spała... jeszcze przed 21 zwijaliśmy się... dostała żryć i już w łóżku ssie smoka i leci kuń
A w samochodzie co?! za☠☠☠iście!!!!!!! spokój, cisza, relax przyjechaliśmy i mówię, że ją do wyra bo przysnęła a ja jadę nie nażreć z powrotem mam dość!!!!!!!

ojojoj
moze Kini nie podobalo sie w gosciach, poczula ze to nie dom, nieznani ludzie i sie wystraszyla wspolczuje!!!

Napisane przez NataliaM1103

Dziękuję wszystkim za życzenia dla Bartusia.

Więc u Nas już po imprezce,teście pojechali.Dostaliśmy od teściów tzn Bartek dostał 150zl,od prababci 100 chociaż wolałabym prezenty jakies,no ale nie nażekam.Od moich rodziców 200 zł na szczepienia co niedawno były.

Bartosz był mega grzeczny,no ale jak zwykle poszedł spac przed 20

No jasne ,że możecie laseczki wpaśc na jedzonko - zostało trochę.

Ostatnio jakoś nie możemy dogadac sie z Tżetem,wkurza mnie cholernie.Chyb a go przestrzele wiatrówką za karę .

No ja też muszę zakupic jakiś krem na słoneczko dla Bartusia. W sumie to mam taki na różne pogody z Nivea ale on jest jakoś tak bardzo tłusty.

Co do nowych zdolności to Bartek podnosi nogi do góry i przewraca się z plecków na bok i wraca zpowrotem na plecki.No ale tylko w jedną stronę narazie.
No i jak go przebieram na przewijaku to odpycha się bystrzacha nogami i dupka podskakuje co mi strasznie przeszkadza w przewijaniu.

Bambusiek mój Bartek też we wózku długo śpi, w dziewń w łóżeczku znacznie krocej.

Agatek cfaniara robi się z Kini.

Do klubu wkleiłam foteczkę z imieninek.Tylko nieśmiac się z mamy pyzy

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------


bidulka - Kinia oczywiście,może za dużo ludzi,przestraszyła się zwyczajnie pewnie.Za dużo emocji.

nasz tez zaczal podkakiwac na przewijaku, nogami sobie wyjmie pieluche czasem he he jak mu dups.ko kremuje
ale tak przewracac sie nie potrafi, umie poki co z boczku na plecki, takeze dla Bartusia

Napisane przez pearpearl

Dziewczyny, macie pojecie, o co moze chodzic?
Jasiek dzisiaj caly czas mial problemy z jedzeniem. To znaczy wypadala mniej wiecej pora karmienia, byl placz (taki jak na jedzenie) przystawilalam paluszek do policzka, to lapal go jak wyglodnialy krokodyl, ale kiedy podawalam piers, to najpierw sie rzucal, a pozniej wrzask i odwracanie sie od piersi. I tak kilka razy. Pomoglo dopiero podanie smoczka, chwila zeby go dobrze zassal i raptowne wyciagniecie smoka z buzi i wtedy szybko wepchanie mu piersi. Jak juz zalapal, to pil 20 minut...
Taka akcja powtarzala sie kilka razy dzisiaj i nie wiem, o co chodzi

moj czesto wypychal na poczatku butle, mimo ze glod na maxa i doszlam ze podgrzewacz za mocno grzeje takze oi wyjeciu studze pod zimna woda i od pierwszych chwil je z apetytem
u ciebie moze zwiazane jest to z niechecia do piersi pisalas ze masz mniej mleka i moze on denerwuje sie ze na poczatku musi duzo sie napracowac zeby lecialo a jak juz zlapie ciag na smoczka to lepiej ssie piers

[Haniula]

Napisane przez *Agatek*

Nigdy więcej dzieci!!!! nigdy więcej!!!!!!!!!
Makabra!!!!!!!!!!!!!!! Pojechalismy na imprezę i co?!! i ryk jak tylko weszliśmy do mieszkania! Herbata- nie, ryk, popiła z 20 ml w przerwie na ryk, o 19 mleko, gdzie jadła z 40 min, odgrzewane raz śmiechy chichy i co, myslałam, że ją uśpiłam koło 20 i co?! po 5 min ryk!!!!! co chwila się z teściową wymieniałam ☠☠☠☠a mać 12 h rodziłam w męczarniach a ja na spokojnie nie mogłam się nażreć! myślałam, że ją rozniosę!!!! jutro ją sprzedam na ruskim targu jak babcie w kapcie!!!!!! od 16 do 22 nie spała... jeszcze przed 21 zwijaliśmy się... dostała żryć i już w łóżku ssie smoka i leci kuń
A w samochodzie co?! za☠☠☠iście!!!!!!! spokój, cisza, relax przyjechaliśmy i mówię, że ją do wyra bo przysnęła a ja jadę nie nażreć z powrotem mam dość!!!!!!!

sie ciesz ! Kinia nie bedzie typem imprezowicza i nie przyniesie Ci zmartwien
a tak na serio to wspolczuje, ale moze faktycznie trzeba by zabierać ją częściej w gosci zeby sie przyzwyczajała

Napisane przez pearpearl

[/COLOR]Dziewczyny, macie pojecie, o co moze chodzic?
Jasiek dzisiaj caly czas mial problemy z jedzeniem. To znaczy wypadala mniej wiecej pora karmienia, byl placz (taki jak na jedzenie) przystawilalam paluszek do policzka, to lapal go jak wyglodnialy krokodyl, ale kiedy podawalam piers, to najpierw sie rzucal, a pozniej wrzask i odwracanie sie od piersi. I tak kilka razy. Pomoglo dopiero podanie smoczka, chwila zeby go dobrze zassal i raptowne wyciagniecie smoka z buzi i wtedy szybko wepchanie mu piersi. Jak juz zalapal, to pil 20 minut...
Taka akcja powtarzala sie kilka razy dzisiaj i nie wiem, o co chodzi

Moze to SKOK

U nas Lenka tez odstawia takie cyrki, tzn nie z cycem a butelką. Ale wiem ze jest głodna, daje butle to nie. Potem mruczy płacze narzeka, az po 10 minutach rzuca sie na butle.

Moze lubi jak ją sie prosi

[czubasek20]

Hejka

nie dam rady nadrobic ponad tygodnia
ale obiecuje byc juz na bieżąco

My z mała dobrze, wczoraj od 11 do 15 siedzieliśmy na dworzu, potem się zmyliśmy bo była burza straszna. Dziś u nas juz 18 stopni wiec koło południa znów na dworek i jeśli pogoda pozwoli to do wieczora

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

Napisane przez pearpearl

Dzon z kolei jak sie go zlapie za raczki, to na kciukach ciagnie sie do siedzenia Nie za wczesnie????

ja sie dowiedzialam 26go czerwca

moja się tak ciągnie już z dwa tygodnie.
Ja się dowiedziałam 11 czerwca a u gina byłam 15

Napisane przez *Agatek*

Z nowych umeijętności Kingi (a też się pochwalę, a co! )

- odkryła, że ma włosy
- odkryła, że ma uszy
- odkryła, że... może przy jedzeniu napier.dalać mamę w papkę

a moja odkryła ze MAMA ma włosy

[ultraradiola]

Hej

w końcu po nadrabiane uff a było chyba z 10 stron mało czasu teraz bo muszę do maja napisać pracę mgr a tak brakuje mi podczytywania i udzielania się tutaj TZ na dodatek w delegacji i prawie cały czas jestem sama z małym na szczęście przyjeżdża 27.04 i będzie 2 tygodnie z nami

dziewczyny czy macie jakieś sprawdzone miejscówki nad morzem gdzie można by z dzieckiem pojechać ??

ja też mogę zapisać się do grupy dzieci które nie przesypiają całych nocek fakt mały sam zasypia czasem w łóżeczku max ok.21 potem pobudka o 2 i o 5 i potem mały śpi ze mną do ok 8-9.00

[*Agatek*]

Dziewczyny Kinia była pierwszy raz w gościach u moich rodziców- też był ryk, herbata nie, suszarka pomogła trochę, aż w końcu wpadłam na to, że śpiąc to ją ciasno w koc i odjazd był... potem na święta- było ok ale było mniej ludzi... poza tym przysnęła wtedy też i u babci A. była spokojna i też tam spała a u wujka i ciotki A. makabra jak tylko próg przekroczyliśmy może wystraszyła się ilości osób, albo dużej przestrzeni, nie wiem 1 raz taka była- widać, że śpiąca, ale nie potrafiła zasnąć... chyba serio czuła, że nie jest u siebie i to dlatego...

Dziś o 2 w nocy obudziłam się cała mokra kołdra, moje ciuchy, makabra, stres zrobił swoje, łóżko przepocone całe głupoty mi się śniły jeszcze i pewnie to dlatego

Anebellita co do roztworu fioletu- są różne % inne do pępków, inne na pleśniawki bo chciałam ost kupić w aptece, a ona patrzy i mówi, że tej najsłabszej nie ma a miała tak z 3-4 różne butle chyba

Pearl ale te modelki brzydkie niektóre... jakie paszczaki blee, krzywe ryje

[Anabellita]

Dooobry!

Napisane przez Haniula

Pierwszy raz widzialam jak moja corka cieszy sie do zabawki, tak sie smiała w głos ze tego jeszcze nie było
Do tej pory obserwowala, uśmiechała sie ale nigdy tak głośno sie nie smiała

No własnie moja też się tylko uśmiecha, jeszcze nie potrafi śmiać się z głosem. Czasem mam wrażenie, jakby chciała, ale jeszcze nie potrafi.

Napisane przez elunia25

Anabelita strasznie miło mi się zrobilo po twoim poście jak tylko będę w Legnicy to się odezwe.

Muszę się Wam pochwalić bo pekam z dumy mój Seba przewraca się juz z plecków na brzuszek i powoli zaczyna raczkować, co prawda na razie to raczkowanie wyglada dziwnie raczej jak pelzanie bo mały podciąga się na rączkach ale potrafi już tak przez całą matę się przeciągnąc. Jestem z niego mega dumna i mega przstraszona bo już widzę że będzie go niedługo wszędzie pełno

Jasne, daj znać to znowu sobie pospecerujemy
dla Sebka, zdolniacha z niego.

Napisane przez zoskasamoska

Lila przespała dzis czwartą noc, a ja powoli sie wysypiam.

Dzis zmarl moj sąsiad tam obok mamy i mi strasznie zal. Taki zwykly pan kolo 50 lat. Jego syn robił mu masaz serca, ale to nic nie dalo, caly dzien chodze i mysle tylko o tym.. Obcy czlowiek dla mnie wprawdzie, ale jednak cale zycie mieszkałam obok niego, kumpluje sie z jego synami , dzielilismy z nim plot i jakos tak przykro sie robi..

Zazdroszczę Ci tych przespanych nocy, my się jeszcze budzimy w nocy na jedzonko
To przykre - facet nie był stary, mógł sobie jeszcze pożyć
Je też tak mam, ze jak ktoś umiera (nawet ktoś obcy)to taka zadumana chodzę.

Napisane przez ultraradiola

Hej

w końcu po nadrabiane uff a było chyba z 10 stron mało czasu teraz bo muszę do maja napisać pracę mgr a tak brakuje mi podczytywania i udzielania się tutaj TZ na dodatek w delegacji i prawie cały czas jestem sama z małym na szczęście przyjeżdża 27.04 i będzie 2 tygodnie z nami

dziewczyny czy macie jakieś sprawdzone miejscówki nad morzem gdzie można by z dzieckiem pojechać ??

Fajnie, ze sie, choć czasem odzywasz

Ja się podłączam pod pytanie.

[ciezaroweczka]

Napisane przez *Agatek*

Z nowych umeijętności Kingi (a też się pochwalę, a co! )

- odkryła, że ma włosy
- odkryła, że ma uszy
- odkryła, że... może przy jedzeniu napier.dalać mamę w papkę

Dobrze, że jeszcze ząbków nie ma

[n1kotynka]

Dzieeeń dobry

najpierw odpisuję, bo potem zapomnę

Natalia wszystkiego najlepszego dla Was i dla Bartusia

Zuziu ja też nie wiem kim jest tajemnicza J. ( co lepsze mój eks na fejsie też dostał od niej zaproszenie i pyta się mnie kto to )

Pear na lakier do paznokci, żeby się ładnie błyszczały mam 2 specyfiki z Inglota: 1. zakraplacz Dry & Shine przyspiesza wysychanie lakieru i nabłyszcza i 2. Diamond Top Coat - też nabłyszcza i utwardza używam naprzemiennie. Ps. ja sobie pomalowałam własnie paznokcie na koralowo
co do ryku przy cycu to moja tak miała, że była głodna, przystawiałam ją a ta ryk jakby cycek ją parzył! wtedy dawałam smoczek, uspokajałam ją chwilę i robiłam podmiankę po kilku dniach przeszło, choć teraz też jej się zdarza, np gdy się rozzłości za bardzo, to najpierw musi się uspokoić smoczkiem a potem jak już jest spokojna to zje



a my byliśmy na rehabilitacji w piątek i pierwszy raz młoda była rehabilitowana metodą Vojty. Oj mówię Wam, cos okropnego, strasznie się darła. Cały wieczór nie mogłam sie otrząsnąć i nie wchodziłam nawet na wizaz. M. Vojty jest drastyczniejsza ( uciska się punkty nerwowe na ciele, Natalcia miala na pierwszy ogień głowę uciskaną), ale przynosi szybciej efekty. Tylko nie rozumiem czemu dzieci sie przy tym tak strasznie drą wzięłam ją potem taką rozżaloną na ręce ale chwilę mi zajęło zanim się uspokoiła
a wczoraj to nim ogarnęłam cale mieszkanie, zakupy, zabawa z młoda, obiad to zrobiła się 22 i padłam na pysk tz usypiał bo już sił nie miałam wczoraj
kurcze jutro znowu rehabilitacja.. aż się boję

a co tam póki co pocieszę się winogronami

[*Agatek*]

http://moda.allegro.pl/piekna-wieczo....html#delivery zakochałam sie w niej... pasuje na chrzciny??

[zoskasamoska]

W☠☠☠☠ia mnie ten moj TZ.

Gotuję obiad, a ten do mnie no masz dziurki w bluzce z tyłu i jak stalismy w kosciele to stałas przed S. i ona widziała te dziurki. Myślałam, że mnie szlag trafi!! Ja probuje oszczedzac na wszystkim, nawet szmaty w lumpie kupuje, a ten jeszcze do☠☠☠ac mi musi. On dziennie musi miec paczke najdrozszych fajek, non stop tankuje do swojego auta, ktore zre jak smok, bez przerwy piwko i wiecznie kogos podwozi i nie chce za to pieniedzy i mi jeszcze tak do☠☠☠☠☠☠☠ic musiał...
Probuje oszczedzac , zebysmy mogli odlozyc, ale nie, wszedl dzis od marketu z kumplem i juz dwie stowy nie ma, a co kupił? Papier toaletowy za 40 zl, po cholere to nie wiem , karte do telefonu zeby wydzwaniac do kolegow i oczywiscie fajki. Ja rozumiem to nie sa znowu jakies ogromne sumy, ale jesli on dziennie potrafi przewalic kilka stow na takie oto zakupy, to to jest chore.

Ja staram sie kupowac tam gdzie najtaniej bysmy mogli dokonczyc wreszcie to mieszkanie i odmawiam sobie wielu rzeczy. Przeciez ten dom nawet moj nie jest, a wyrzekam sie większosci rzeczy bysmy to wreszcie skonczyli.
Juz mu nawet powiedzialam to, ze mam dziurawe bluzki , bo kupuje jak najtaniej, ze nie moge sobie nic kupic nowego , bo staram sie do cholery cos odlozyc, a ten co ? Że mogę sobie kupić, tak owszem, potem usłysze, że nie mamy za co kupic tego i tego.


Chyba wezme pare stów i zrobie sobie takie zakupy, że go szlag jasny trafi., bo dlaczego ja mam oszczedzac i starac sie odlozyc na remont skoro on ma to i tak w dupie..

[n1kotynka]

Napisane przez *Agatek*

http://moda.allegro.pl/piekna-wieczo....html#delivery zakochałam sie w niej... pasuje na chrzciny??

wow sexi

Napisane przez zoskasamoska

W☠☠☠☠ia mnie ten moj TZ.

Gotuję obiad, a ten do mnie no masz dziurki w bluzce z tyłu i jak stalismy w kosciele to stałas przed S. i ona widziała te dziurki. Myślałam, że mnie szlag trafi!! Ja probuje oszczedzac na wszystkim, nawet szmaty w lumpie kupuje, a ten jeszcze do☠☠☠ac mi musi. On dziennie musi miec paczke najdrozszych fajek, non stop tankuje do swojego auta, ktore zre jak smok, bez przerwy piwko i wiecznie kogos podwozi i nie chce za to pieniedzy i mi jeszcze tak do☠☠☠☠☠☠☠ic musiał...
Probuje oszczedzac , zebysmy mogli odlozyc, ale nie, wszedl dzis od marketu z kumplem i juz dwie stowy nie ma, a co kupił? Papier toaletowy za 40 zl, po cholere to nie wiem , karte do telefonu zeby wydzwaniac do kolegow i oczywiscie fajki. Ja rozumiem to nie sa znowu jakies ogromne sumy, ale jesli on dziennie potrafi przewalic kilka stow na takie oto zakupy, to to jest chore.

Ja staram sie kupowac tam gdzie najtaniej bysmy mogli dokonczyc wreszcie to mieszkanie i odmawiam sobie wielu rzeczy. Przeciez ten dom nawet moj nie jest, a wyrzekam sie większosci rzeczy bysmy to wreszcie skonczyli.
Juz mu nawet powiedzialam to, ze mam dziurawe bluzki , bo kupuje jak najtaniej, ze nie moge sobie nic kupic nowego , bo staram sie do cholery cos odlozyc, a ten co ? Że mogę sobie kupić, tak owszem, potem usłysze, że nie mamy za co kupic tego i tego.


Chyba wezme pare stów i zrobie sobie takie zakupy, że go szlag jasny trafi., bo dlaczego ja mam oszczedzac i starac sie odlozyc na remont skoro on ma to i tak w dupie..

Zoska na Twoim miejscu to bym kupiła sobie coś ładnego a z tżtem może ustalcie wspólnie budżet i kwoty jakie wydajecie miesięcznie na jedzenie/rachunki/ fajki/paliwo i inne przyjemności? zeby miec rachunki pod kontrolą.
a z tą uwagą o bluzce..

[zoskasamoska]

Nikotynka dobry pomysł, tylko na razie nie chce mi sie w ogole z nim gadac...

A kupic sobie cos na pewno ladnego kupie jutro.

[*Agatek*]

Napisane przez n1kotynka

wow sexi

sexi sexi ale czy aby nie za bombowa na chrzciny? jeszcze ta mi się widzi ale bardziej pasują do mnie czerwienie, koralowe itp

[n1kotynka]

Napisane przez zoskasamoska

Nikotynka dobry pomysł, tylko na razie nie chce mi sie w ogole z nim gadac...

A kupic sobie cos na pewno ladnego kupie jutro.

pewnie! coś nam się od życia należy

Napisane przez *Agatek*

sexi sexi ale czy aby nie za bombowa na chrzciny? jeszcze ta mi się widzi ale bardziej pasują do mnie czerwienie, koralowe itp

trochę bombowa czarna fajna! a nie znajdziesz takiej jak czarna ale czerwonej albo koralowej ?
ja coś się wstydliwa zrobilam i na chrzciny się ubrałam na beżowo / kremowo, tlyko mialam buzkę w kolorze fuksji

[zoskasamoska]

Agatko ładna ta sukienka, ta druga mi sie podoba Żeby tylko ksiądz się nie oblizał :P:P

Jutro jadę na badania lekarskie na prawo jazdy

[Haniula]

Agatek sukienki ładne ( druga ładniejsza) ale moim zdaniem kompletnie nie na chrzciny

[NataliaM1103]

Agatek ta czarna koronkowa jest super.Ja uwielbiam takie i mam kilka z koronki właśnie.No ale teraz i tak w nie nie wpakuje się!!!

Kamciurka fotki w klubie śliczne

Nikotynka współczuję kochana rehabilitacji ,no ale ważne żeby pomogły Natusi

Bartosz spał od 20 do 5.30 i to mi się podoba.
Właśnie z Tżem wróciliśmy ze spacerku a Bartka przejęli teraz rodzice i dalej spacerują

Od jutra zaczynam nową dietkę hehe,kapuścianą ,juz nie raz na niej byłam i pomogła,no przyznam ,że raz przytyłam zpowrotem no ale inne razy były bez efektu jojo.

[*Agatek*]

No mi cięzko dogodzić hehe chyba jednak przejdę się na rynek, poprzymierzam tam i będę wiedziała co i jak, no bo wiadomo- teraz mi się przytylo i nie mam co marzyć o seksi figurce

Dzięki za opinie

[zoskasamoska]

Agatko no właśnie najlepiej osobiscie przymierzyc, bo widze sama po sobie, ze w duuuzo rzeczy sie nie mieszcze.


A teraz pytanie mam. Jesli ide na spacer z Lilką, a nie chce jej po drodze karmić piersią to czy mogę zabrac butelke ? Dzis jak poszlam do kosciola to wzielam termos, a do termosu włożyłam butelke ze sztucznych mlekiem. Jak wyjęłam to miało taką samą temperaturę jak włożyłam. Czy mogę podawac takie mleko ? Czy i tak i tak nie powinno stać? Czy tylko nie powinno zimne byc? Jak to jest ?

Ale mnie stary moher teraz wkurzył. Wyszłam z Lilką na dwór szybko, bo musiałam kogos zawolac, bo akurat szedl obok domu, a jakis moher na rowerze jechał i mnie opierdzielił, że Lila nie ma czapki !! Normalnie mnie tak skrzyczała, że aż mi sie płakać chciało.

[bambusiek]

cześć

Napisane przez *Agatek*

Nigdy więcej dzieci!!!! nigdy więcej!!!!!!!!!
Makabra!!!!!!!!!!!!!!! Pojechalismy na imprezę i co?!! i ryk jak tylko weszliśmy do mieszkania! Herbata- nie, ryk, popiła z 20 ml w przerwie na ryk, o 19 mleko, gdzie jadła z 40 min, odgrzewane raz śmiechy chichy i co, myslałam, że ją uśpiłam koło 20 i co?! po 5 min ryk!!!!! co chwila się z teściową wymieniałam ☠☠☠☠a mać 12 h rodziłam w męczarniach a ja na spokojnie nie mogłam się nażreć! myślałam, że ją rozniosę!!!! jutro ją sprzedam na ruskim targu jak babcie w kapcie!!!!!! od 16 do 22 nie spała... jeszcze przed 21 zwijaliśmy się... dostała żryć i już w łóżku ssie smoka i leci kuń
A w samochodzie co?! za☠☠☠iście!!!!!!! spokój, cisza, relax przyjechaliśmy i mówię, że ją do wyra bo przysnęła a ja jadę nie nażreć z powrotem mam dość!!!!!!!

pewnie miała gorszy dzień

Napisane przez pearpearl

Dziewczyny, macie pojecie, o co moze chodzic?
Jasiek dzisiaj caly czas mial problemy z jedzeniem. To znaczy wypadala mniej wiecej pora karmienia, byl placz (taki jak na jedzenie) przystawilalam paluszek do policzka, to lapal go jak wyglodnialy krokodyl, ale kiedy podawalam piers, to najpierw sie rzucal, a pozniej wrzask i odwracanie sie od piersi. I tak kilka razy. Pomoglo dopiero podanie smoczka, chwila zeby go dobrze zassal i raptowne wyciagniecie smoka z buzi i wtedy szybko wepchanie mu piersi. Jak juz zalapal, to pil 20 minut...
Taka akcja powtarzala sie kilka razy dzisiaj i nie wiem, o co chodzi

nie mam pojęcia

Napisane przez zoskasamoska

W☠☠☠☠ia mnie ten moj TZ.

Gotuję obiad, a ten do mnie no masz dziurki w bluzce z tyłu i jak stalismy w kosciele to stałas przed S. i ona widziała te dziurki. Myślałam, że mnie szlag trafi!! Ja probuje oszczedzac na wszystkim, nawet szmaty w lumpie kupuje, a ten jeszcze do☠☠☠ac mi musi. On dziennie musi miec paczke najdrozszych fajek, non stop tankuje do swojego auta, ktore zre jak smok, bez przerwy piwko i wiecznie kogos podwozi i nie chce za to pieniedzy i mi jeszcze tak do☠☠☠☠☠☠☠ic musiał...
Probuje oszczedzac , zebysmy mogli odlozyc, ale nie, wszedl dzis od marketu z kumplem i juz dwie stowy nie ma, a co kupił? Papier toaletowy za 40 zl, po cholere to nie wiem , karte do telefonu zeby wydzwaniac do kolegow i oczywiscie fajki. Ja rozumiem to nie sa znowu jakies ogromne sumy, ale jesli on dziennie potrafi przewalic kilka stow na takie oto zakupy, to to jest chore.

Ja staram sie kupowac tam gdzie najtaniej bysmy mogli dokonczyc wreszcie to mieszkanie i odmawiam sobie wielu rzeczy. Przeciez ten dom nawet moj nie jest, a wyrzekam sie większosci rzeczy bysmy to wreszcie skonczyli.
Juz mu nawet powiedzialam to, ze mam dziurawe bluzki , bo kupuje jak najtaniej, ze nie moge sobie nic kupic nowego , bo staram sie do cholery cos odlozyc, a ten co ? Że mogę sobie kupić, tak owszem, potem usłysze, że nie mamy za co kupic tego i tego.


Chyba wezme pare stów i zrobie sobie takie zakupy, że go szlag jasny trafi., bo dlaczego ja mam oszczedzac i starac sie odlozyc na remont skoro on ma to i tak w dupie..

kup sobie coś extra i od razu lepiej się poczujesz


nadrobiłam i zmykam, papa

[NataliaM1103]

Dziewczyniki czy smoczki z aventa 3-6 wsyzstkie sątej samej wielkości?bo mam 1 i jest zaduży dla bartuli mojego,wchodzi mu plaskik na nosek.
Co do smoczków to mam jeszcze jedno zapytanie,czy dziecko musi miec smoczki 1 firmy,czy moze 1 aventa a np 1 innej firmy.Mojemu młodemu jakos to nie przeszkadza ,że ma różne.

Ale tu cisza dzisiaj,ja mam sporo czasu bo Synuś juz 4 dzień dużo nyna w ciagu dnia.

[Haniula]

Napisane przez NataliaM1103

Dziewczyniki czy smoczki z aventa 3-6 wsyzstkie sątej samej wielkości?bo mam 1 i jest zaduży dla bartuli mojego,wchodzi mu plaskik na nosek.
Co do smoczków to mam jeszcze jedno zapytanie,czy dziecko musi miec smoczki 1 firmy,czy moze 1 aventa a np 1 innej firmy.Mojemu młodemu jakos to nie przeszkadza ,że ma różne.

Ale tu cisza dzisiaj,ja mam sporo czasu bo Synuś juz 4 dzień dużo nyna w ciagu dnia.

moja te 0-3 ma avent i lovi. Dokupilam lovi wlasnie z tego względu, że avent zakrywał jej cały nosek. Dopiero teraz od paru tygodni jest na nia dobry. Jak juz trzeba przejsc na 3-6

wiec ten 3-6 kupilam znowu z lovi

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

odnośnie kremu na słonce to znalazlam jeszcze cos takiego :
http://hipp.dodomku.pl/salon_hipp/pr...ft_SPF_50.html

a i ktos pytal, czy juz smarujemy takim kremem,
ja uzywam jak są słoneczne dni jak dziś bo juz raz miala czrwona buzke, pomimo ze w sloncu wiele nie stala, ale gdzies tam promyki się dostały. A ten krem na kazda pogode z nivea nie ma chyba filtra

[ultraradiola]

ale dzisiaj cisza

Zoska jak bierzesz mleko na spacer i od razu nie będziesz go podawać to musisz mieć te mieszankę osobno. tzn woda i proszek w mleku a jak będziesz chciała malej podać to dopiero wymieszać. Takie wcześniej wymieszane mleko można podać do 1 godziny.

Agatku ale ta druga sukienka jest śliczna nie stety ja z moją figurą mogę pomarzyć o założeniu takiej a ta pierwsza to jak na studniówkę tak mi się kojarzy

[neska22]

słuchajcie, skoro nie wiemy kto to J. to usunęłąm ją z listy znajomych

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Agatek sukienki fajne druga fajniejsza Jakby była dłuższa to na chrzicny mogłaby być. ale pierwsza mi na chrzciny nie pasuje...

[NataliaM1103]

Napisane przez neska22

słuchajcie, skoro nie wiemy kto to J. to usunęłąm ją z listy znajomych

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Agatek sukienki fajne druga fajniejsza Jakby była dłuższa to na chrzicny mogłaby być. ale pierwsza mi na chrzciny nie pasuje...

też dostałam zaproszenie od jakiejś J i też nie mam pojęcia kto to
_________________________
Podobno dobre są kremy Dax dla dzieci
http://www.dax.com.pl/s/katalog/produkt/1204

No i apteczne ale te to już ponad 50 zł kosztują.

[Anabellita]

Napisane przez NataliaM1103

Dziewczyniki czy smoczki z aventa 3-6 wsyzstkie sątej samej wielkości?bo mam 1 i jest zaduży dla bartuli mojego,wchodzi mu plaskik na nosek.
Co do smoczków to mam jeszcze jedno zapytanie,czy dziecko musi miec smoczki 1 firmy,czy moze 1 aventa a np 1 innej firmy.Mojemu młodemu jakos to nie przeszkadza ,że ma różne...

Ja używam tylko sprzętu avent. Jeśli chodzi o smoczki to tam jest rozmiarówka 0+ później jest 1, później 2, później 3, no i 3-6 Ja dla mnie to bez sensu kupować nowe smoczki co miesiąc bo one róznią się tylko liczbą dziurek, więc ja mam wszystkie 1 tylko dorobiłam dziurki Te 3-6 starczają na dłuzej więc warto się w nie zaopatrzyć. Jesli 3-6 są za duże to stosuj jeszcze te mniejsze, moze tylko dorób po dziureczce, żeby się chłopak nie męczył przy jedzeniu

Ja myśle, ze to nie ma znaczenia jakiej firmy jest butla i smoczek, byleby Bartusiowi odpowiadały

Napisane przez ultraradiola

Zoska jak bierzesz mleko na spacer i od razu nie będziesz go podawać to musisz mieć te mieszankę osobno. tzn woda i proszek w mleku a jak będziesz chciała malej podać to dopiero wymieszać. Takie wcześniej wymieszane mleko można podać do 1 godziny.

Dobrze gadasz ja też tak robię - wrzycam do teroopakowania ciepłą wodę w butki i osobno mam mm i miarkę. W razie potrzeby wsypuję mm do ciepłej wody. Rozrobione mm nie może stać dłuzej niż 1 godz.

[Haniula]

Napisane przez neska22

słuchajcie, skoro nie wiemy kto to J. to usunęłąm ją z listy znajomych [COLOR="Silver"]

ja tez usunęłam

Moja pindzia mała sie stesknila za mamą bo caly czas opiekuje się nią tż zeby mnie odciązyć, i jak o 18 pojechał po chleb to sie tak do mnie tuliła i zasnęła przytulona do mnie na klacie a juz jej sie to nie zdarza długooo, a teraz widzialam ze potrzebowała sie potulić.
Jednak wspaniale jest być matką i nikt, nawet ojciec nie da tego czego potrzebuje maluch tak jak matka

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez Anabellita

Ja używam tylko sprzętu avent. Jeśli chodzi o smoczki to tam jest rozmiarówka 0+ później jest 1, później 2, później 3, no i 3-6 Ja dla mnie to bez sensu kupować nowe smoczki co miesiąc bo one róznią się tylko liczbą dziurek, więc ja mam wszystkie 1 tylko dorobiłam dziurki Te 3-6 starczają na dłuzej więc warto się w nie zaopatrzyć. Jesli 3-6 są za duże to stosuj jeszcze te mniejsze, moze tylko dorób po dziureczce, żeby się chłopak nie męczył przy jedzeniu

Ja myśle, ze to nie ma znaczenia jakiej firmy jest butla i smoczek, byleby Bartusiowi odpowiadały



Dobrze gadasz ja też tak robię - wrzycam do teroopakowania ciepłą wodę w butki i osobno mam mm i miarkę. W razie potrzeby wsypuję mm do ciepłej wody. Rozrobione mm nie może stać dłuzej niż 1 godz.

a Natalii chodziło raczej o smoczki uspokajacze
ale jak Ty robisz sama dziurki przeciez one nie beda rowne, tak jak fabrycznie powinno to byc. Te smoczki nie sa drogie 5-10 zl bodajze


A ja nie wiedzialam ze mm nie moze stac dluzej niz godzine i czasem jak młoda nie chciała jesc to do termoopakowania i stało nieraz wiecej niz 1h i potem jadla