AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

[Nana8903]

Już jestem w Szwajcarii
Hostka przyjechał po mnie razem z córeczką - mała miała dla mnie bukiet różyczek, od razu się polubiłyśmy. Trudno było położyć ją spać, bo chciała się ze mną bawić jeszcze i jeszcze

Mój pokoik jest super, dostałam nawet nowe, podwójne łóżko
Jeszcze się nie mogę połapać w tej całej elektronice w domu i samochodzie

[verkasok]

Rozmawiam z dziewczyną która jest au pair w Belgii i mi opowiada o swojej rodzinie.
Zadaje dużo pytań to fakt, chce wiedzieć jak wszystko wygląda, co lubią dzieci, czy muszę ich kłaść czy robią to rodzice. A ona do mnie, że się boję tam przyjechać bo zadaje tyle pytań. Ja się nie boję (chociaż może troche, ale to normalne chyba?), tylko nie chce być później czymś zaskoczona.
Czy to złe? Jej argumentem jest, że jak o wszystko pytam a potem jestem na miejscu to będę zaskoczona bo słowa zawsze będą różnić się od rzeczywistości. Ale to nie znaczy że będzie źle.
Sama nie wiem czy ona ma racje....

[Nana8903]

Napisane przez Edeldredzia

Na jak dlugo przyjeżdżasz?

Na rok z możliwością przedłużenia

[very niceee]

Fajnie, że macie już rodzinki, ja nadal jestem na etapie poszukiwań. Ostatnio pisałam z fajną rodzinką ze Szwajcarii. Wszystko było ładnie, pięknie, dopóki nie wspomniałam, że w Polsce ma Tż, od tamtej pory przestali się odzywać. Nie chciałam kłamać jak zapytali o to, ale na przyszłość już nie wiem, czy się przyznawać .

[luskaaa]

Hej dziewczyny,
Bylam w tamtym roku au pair, odzywalam sie na watku nawet kilka razy, potem juz was tylko podczytywalam. Moja przygoda byla calkiem udana, byly bardzo kiepskie momenty ale i tez bardzo fajne chwile. No i powiedzialam sobie ze w te wakacje juz niee, glownie dlatego, ze bardzo dokuczala mi samotnosc we Francji (bo tam bylam) i duzo rzeczy mnie ominelo w Polsce. Ale konczy sie kwiecien, a mi caly czas chodzi po glowie pomysl zeby pojechac jeszcze raz... Wiec pomyslalam, ze poszukam czegos na miesiac. Moze znajdzie sie jakas rodzinka, ktora potrzebuje aupairki na taki okres czasu.. Co myslicie? Ja jestem pozytywnie nastawiona i mysle ze sprobowac zawsze mozna

[moya07]

probuj, ale jesli czulas sie samotnie, to moze poszukaj jakis ludzi w necie na couchu, interpalsie itd. Ja już chyba zgadalam sobie z 5 osob.
Chociaz to tez zalezy od osobowosci, ja np nie umiem usiedziec na miejscu, teraz tlyko mam krytyczny okres, bo matura i wypadałoby posiedziec nad ksiazkami. Ale wiekszosc czasu i tak spedzam przy kompie, planujac co bede robic po maturze.
Może włącz taki tryb i będziesz wspominac ten okres jako jeden z lepszych w zyciu

[roux666]

Napisane przez kmb1

Już wiem kiedy!!!

30 kwietnia wyjeżdżam do Belgii, trochę pozwiedzam, a 5 maja zaczynam pracę
Wszystko już od dawna jest na 100% pewne. Można mnie dopisać do 1 posta

Gratuluje!!

Nie mamy juz listy na 1 stronie..ustalilysmy, ze au pairki z tego watku w podpisach sobie pisza, gdzie sa au pair. wtedy nie musimy isc na 1 strone, aby kogos sprawdzic, gdzie jest/. gdzie byl.

Zachecam do tego ponownie wszystkie dziewczyny!!

Napisane przez Oksymoronka

Rodzinka z którą dość długo pisałam i warunki były super, w ogóle bardzo mili napisała mi dzisiaj, że już jest u nich ktoś inny. Bo oni chcieli kogoś na JUŻ, a ja mogłam jechać dopiero za miesiąc. Eh, no trudno, trzeba szukać dalej ale podupadam już w nadziei.

Wiadomo, ze to nieco demotywuje, ale tak bedzie...kazda z nas tak ma/miala.. Nie poddawaj sie, najwidoczniej przeznaczona Ci jest inna rodzinka)

Napisane przez very niceee

Fajnie, że macie już rodzinki, ja nadal jestem na etapie poszukiwań. Ostatnio pisałam z fajną rodzinką ze Szwajcarii. Wszystko było ładnie, pięknie, dopóki nie wspomniałam, że w Polsce ma Tż, od tamtej pory przestali się odzywać. Nie chciałam kłamać jak zapytali o to, ale na przyszłość już nie wiem, czy się przyznawać .

Ojj nie sadze, zeby to chodzilo o TZ...naprawde. Napisz do nich maila raz jeszcze, czy wszystko ok....
P.S a na jak dlugo mialas u nich byc?

aaah, no i gdzie w Szwajcarii!?

Napisane przez luskaaa

Hej dziewczyny,
Bylam w tamtym roku au pair, odzywalam sie na watku nawet kilka razy, potem juz was tylko podczytywalam. Moja przygoda byla calkiem udana, byly bardzo kiepskie momenty ale i tez bardzo fajne chwile. No i powiedzialam sobie ze w te wakacje juz niee, glownie dlatego, ze bardzo dokuczala mi samotnosc we Francji (bo tam bylam) i duzo rzeczy mnie ominelo w Polsce. Ale konczy sie kwiecien, a mi caly czas chodzi po glowie pomysl zeby pojechac jeszcze raz... Wiec pomyslalam, ze poszukam czegos na miesiac. Moze znajdzie sie jakas rodzinka, ktora potrzebuje aupairki na taki okres czasu.. Co myslicie? Ja jestem pozytywnie nastawiona i mysle ze sprobowac zawsze mozna

Ja Cie doskonale pamietam!)
Miesiac to dosc krotko, ale szukaj Szukaj takze poza APW, facebook i inne strony z ogloszeniami ( zalezy od kraju)...

Powodzenia!

[bubbles]

Napisane przez Nana8903

Już jestem w Szwajcarii
Hostka przyjechał po mnie razem z córeczką - mała miała dla mnie bukiet różyczek, od razu się polubiłyśmy. Trudno było położyć ją spać, bo chciała się ze mną bawić jeszcze i jeszcze

Mój pokoik jest super, dostałam nawet nowe, podwójne łóżko
Jeszcze się nie mogę połapać w tej całej elektronice w domu i samochodzie

No to świetnie! A ile mała ma latek? Jak relacje z hostką? Jak ci się będzie nudzić to możesz wrzucić zdjęcie pokoju, kiedyś była taka akcja na wątku

Za parę godzin rozmowa z moją przyszłą hostką, zaczynam się stresować... Angielski pisany ma świetny, ale boję się że będzie miała jakiś dziwaczny francuski akcent którego nie będę mogła zrozumieć.

[Nana8903]

Napisane przez bubbles

No to świetnie! A ile mała ma latek? Jak relacje z hostką? Jak ci się będzie nudzić to możesz wrzucić zdjęcie pokoju, kiedyś była taka akcja na wątku

Za parę godzin rozmowa z moją przyszłą hostką, zaczynam się stresować... Angielski pisany ma świetny, ale boję się że będzie miała jakiś dziwaczny francuski akcent którego nie będę mogła zrozumieć.

Zdjęcia wrzucałam w poprzednim wątku, jeśli dobrze pamiętam, możesz go odszukać
Mała 30 maja będzie miała 4 latka, hostka spoko babeczka, wszystko mi objaśnia, ciągle pyta czy czegoś mi nie trzeba, taka opiekuńcza
Póki co nie narzekam - mam dzisiaj wolne, ale hostka zapytała czy chce z nimi jechać do jej rodziców i zgodziłam się, bo co będę tak sama siedzieć w domu, a poza tym jej mama ma na tygodniu też przyjechać i odebrać nas w czwartek, bo hostka wyjeżdża w delegację, więc pasowałoby się zapoznać z rodzinką hostki

[Katherinee]

czesc

Dziewczyny proszę pomóżcie! Mam konto na aupair world wysyłam cyba od miesiąca listy i mam może ze 4 pozytywy na jakieś 60, ale rozmowy i tak się zakończyły bo np. nie pasowały terminy;/ nie wiem czy z moim profilem jest coś nie tak, ale ciągle mam odpowiedzie, że nasze oczekiwania nie pasują ;/ już nie wiem co mam robić to była moja nadzieja na te wakcje, planowałam to od roku, a to wszystko zaczyna mnie już frustrować . Czy mogłabym, którejs doświadczonej au pair'ce podeśłac moj profil tak, żebyście mogły to jakoś obiektywnie ocenić?)) byłabym bardzo wdzięczna

[roux666]

Napisane przez Katherinee

czesc

Dziewczyny proszę pomóżcie! Mam konto na aupair world wysyłam cyba od miesiąca listy i mam może ze 4 pozytywy na jakieś 60, ale rozmowy i tak się zakończyły bo np. nie pasowały terminy;/ nie wiem czy z moim profilem jest coś nie tak, ale ciągle mam odpowiedzie, że nasze oczekiwania nie pasują ;/ już nie wiem co mam robić to była moja nadzieja na te wakcje, planowałam to od roku, a to wszystko zaczyna mnie już frustrować . Czy mogłabym, którejs doświadczonej au pair'ce podeśłac moj profil tak, żebyście mogły to jakoś obiektywnie ocenić?)) byłabym bardzo wdzięczna

jasne, podsylaj!

poza tym pamietaj, ze moze wlasnie terminy o ktorych wspomnialas w wiekszosci nie pasuj, a nie Ty sama

Szukasz tez gdzies poza APW?

[Katherinee]

Napisane przez roux666

jasne, podsylaj!

poza tym pamietaj, ze moze wlasnie terminy o ktorych wspomnialas w wiekszosci nie pasuj, a nie Ty sama

Szukasz tez gdzies poza APW?

Właśnie myśle czy nie założyc gdzies jeszcze konta. Mam zaznaczone, że start od czerwiec/lipiec i piszę do rodzin, które mają tak samo...nie wiem, moja koleżanka też tak ma i już w sumie wybrała rodzinkę nawet

[moya07]

Napisane przez luskaaa

Hej dziewczyny,
Bylam w tamtym roku au pair, odzywalam sie na watku nawet kilka razy, potem juz was tylko podczytywalam. Moja przygoda byla calkiem udana, byly bardzo kiepskie momenty ale i tez bardzo fajne chwile. No i powiedzialam sobie ze w te wakacje juz niee, glownie dlatego, ze bardzo dokuczala mi samotnosc we Francji (bo tam bylam) i duzo rzeczy mnie ominelo w Polsce. Ale konczy sie kwiecien, a mi caly czas chodzi po glowie pomysl zeby pojechac jeszcze raz... Wiec pomyslalam, ze poszukam czegos na miesiac. Moze znajdzie sie jakas rodzinka, ktora potrzebuje aupairki na taki okres czasu.. Co myslicie? Ja jestem pozytywnie nastawiona i mysle ze sprobowac zawsze mozna

chcesz jeszcze raz do Francji?
Przypolmnialo mi sie, że widziałam chyba cwzoraj ogłoszenie na fejsie, że ktos szuka au pair na 4-5tyg, tlyko, że Holandia, podejrzewam Amsterdam.

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

sorka, 2-3 tyg, Amsterdam, koniec czerwca- polowa lipca. Sprawdziłam.

[blackberry456]

no to ja juz po rozmowie z "rodzinka nr 3". Zrobili na mnie pozytywne wrażenie, dzieci bardzo energetyczne i glosne, hostka w sumie podobna, ale bardzo pozytywna. Mowili ze tylko ze mna "zaszli tak daleko" i jesli sie zdecyduje to juz nie beda dalej szukac. Gadalam tez dlugo z ich obecna aupair (tez polka) takze chyba juz wszystko co potrzebne wiem, potwierdzila ze jest jej tam super itp. Jedyna rzecz ktora srednio mi pasuje to te bardzo nienormowane godziny pracy, każdy dzien jest inny itp. Podobno nie ma żadnego problemu jak chce w ciagu dnia wyjsc do sklepu, czy skonczyc wczesniej, bo mama jest w domu i tez jest elastyczna - ale z tym to musze uwierzyc na slowo, bo nigdy nie wiadomo jak to jest naprawde.. Poza tym wszytsko super. Londyn, nieźle placa (130), tylko 3 miesiace (ale jak mi sie spodoba to nawet rok czy dluzej moge zostac), kurs jezykowy i pozytywni ludzie. Dzisiaj musze podjac decyzje czy oni czy ta druga rodzina. DYLEMAT ROKU Strasznie glupio mi bedzie jednej z nich odmowic, bo obie sa fajne (jak ktos szuka rodziny w londynie od maja to moge dac namiary na tych ktorych nie wybiore )

[_Japonka_]

Napisane przez blackberry456

no to ja juz po rozmowie z "rodzinka nr 3". Zrobili na mnie pozytywne wrażenie, dzieci bardzo energetyczne i glosne, hostka w sumie podobna, ale bardzo pozytywna. Mowili ze tylko ze mna "zaszli tak daleko" i jesli sie zdecyduje to juz nie beda dalej szukac. Gadalam tez dlugo z ich obecna aupair (tez polka) takze chyba juz wszystko co potrzebne wiem, potwierdzila ze jest jej tam super itp. Jedyna rzecz ktora srednio mi pasuje to te bardzo nienormowane godziny pracy, każdy dzien jest inny itp. Podobno nie ma żadnego problemu jak chce w ciagu dnia wyjsc do sklepu, czy skonczyc wczesniej, bo mama jest w domu i tez jest elastyczna - ale z tym to musze uwierzyc na slowo, bo nigdy nie wiadomo jak to jest naprawde.. Poza tym wszytsko super. Londyn, nieźle placa (130), tylko 3 miesiace (ale jak mi sie spodoba to nawet rok czy dluzej moge zostac), kurs jezykowy i pozytywni ludzie. Dzisiaj musze podjac decyzje czy oni czy ta druga rodzina. DYLEMAT ROKU Strasznie glupio mi bedzie jednej z nich odmowic, bo obie sa fajne (jak ktos szuka rodziny w londynie od maja to moge dac namiary na tych ktorych nie wybiore )

Ja bym ich brała Super masz, ale Ci zazdroszczę
Czyli pojedziesz już w maju? No ja niestety tak wcześnie nie mogę, do końca czerwca mam sesję, a szkoda, bo namiary na rodzinki by mi się przydały

[Oksymoronka]

Napisane przez Katherinee

czesc

Dziewczyny proszę pomóżcie! Mam konto na aupair world wysyłam cyba od miesiąca listy i mam może ze 4 pozytywy na jakieś 60, ale rozmowy i tak się zakończyły bo np. nie pasowały terminy;/ nie wiem czy z moim profilem jest coś nie tak, ale ciągle mam odpowiedzie, że nasze oczekiwania nie pasują ;/ już nie wiem co mam robić to była moja nadzieja na te wakcje, planowałam to od roku, a to wszystko zaczyna mnie już frustrować . Czy mogłabym, którejs doświadczonej au pair'ce podeśłac moj profil tak, żebyście mogły to jakoś obiektywnie ocenić?)) byłabym bardzo wdzięczna

Eh, no właśnie te terminy są najgorsze, wszyscy chcą kogoś na JUŻ, mogli zacząć szukać trochę wcześniej :P
Do mnie napisała dzisiaj jakaś rodzinka, ale przeraża mnie, że mają 16letnią córkę, jak się z nią nie dogadam to dopiero będzie wojna!

[moya07]

Napisane przez blackberry456

no to ja juz po rozmowie z "rodzinka nr 3". Zrobili na mnie pozytywne wrażenie, dzieci bardzo energetyczne i glosne, hostka w sumie podobna, ale bardzo pozytywna. Mowili ze tylko ze mna "zaszli tak daleko" i jesli sie zdecyduje to juz nie beda dalej szukac. Gadalam tez dlugo z ich obecna aupair (tez polka) takze chyba juz wszystko co potrzebne wiem, potwierdzila ze jest jej tam super itp. Jedyna rzecz ktora srednio mi pasuje to te bardzo nienormowane godziny pracy, każdy dzien jest inny itp. Podobno nie ma żadnego problemu jak chce w ciagu dnia wyjsc do sklepu, czy skonczyc wczesniej, bo mama jest w domu i tez jest elastyczna - ale z tym to musze uwierzyc na slowo, bo nigdy nie wiadomo jak to jest naprawde.. Poza tym wszytsko super. Londyn, nieźle placa (130), tylko 3 miesiace (ale jak mi sie spodoba to nawet rok czy dluzej moge zostac), kurs jezykowy i pozytywni ludzie. Dzisiaj musze podjac decyzje czy oni czy ta druga rodzina. DYLEMAT ROKU Strasznie glupio mi bedzie jednej z nich odmowic, bo obie sa fajne (jak ktos szuka rodziny w londynie od maja to moge dac namiary na tych ktorych nie wybiore )

ja bym ich brała, wydają się naprawde świetni. Poza tym, może godizny powinny byc pozytywną stroną. Codziennie nie masz tego samego, powtarzajacego się schematu.

[roux666]

Napisane przez moya07

ja bym ich brała, wydają się naprawde świetni. Poza tym, może godizny powinny byc pozytywną stroną. Codziennie nie masz tego samego, powtarzajacego się schematu.

o to to!

ja dopiero teraz zauwazylam, ze czas mi szybciej leci i inaczej sie pracuje, jak kazdy dzien inaczej wygalda. Na pcozatku sie gubilam, mylilam, potrafilam nie zaprowadzic dziecka na pianino, bo mi sie dni pomerdaly, umowic sie z kolezanka wieczorem, a okazalo sie ze nie ten wieczor mam wolny- ale to jest fajne urozmaicenie.

We francji mnie szlag trafial, jak codziennie powtarzalam dokladnie te sama rutyne:sniadanie, spacer, lunch, drzemka, zabawa, spacer...codziennie, dzien w dzien to samo o tej samej porze....

[MUTD]

dziewczyny, macie jakieś fajne grupy na fb, gdzie zamieszczają ludzie ogłoszenia? Wpisywałam już w wyszukiwarce i owszem znalazłam, ale tam nie było tego zbyt dużo i niektóre były bardzo stare, więc już pewnie nieaktualne

[lucyohlucy]

Napisane przez blackberry456

no to ja juz po rozmowie z "rodzinka nr 3". Zrobili na mnie pozytywne wrażenie, dzieci bardzo energetyczne i glosne, hostka w sumie podobna, ale bardzo pozytywna. Mowili ze tylko ze mna "zaszli tak daleko" i jesli sie zdecyduje to juz nie beda dalej szukac. Gadalam tez dlugo z ich obecna aupair (tez polka) takze chyba juz wszystko co potrzebne wiem, potwierdzila ze jest jej tam super itp. Jedyna rzecz ktora srednio mi pasuje to te bardzo nienormowane godziny pracy, każdy dzien jest inny itp. Podobno nie ma żadnego problemu jak chce w ciagu dnia wyjsc do sklepu, czy skonczyc wczesniej, bo mama jest w domu i tez jest elastyczna - ale z tym to musze uwierzyc na slowo, bo nigdy nie wiadomo jak to jest naprawde.. Poza tym wszytsko super. Londyn, nieźle placa (130), tylko 3 miesiace (ale jak mi sie spodoba to nawet rok czy dluzej moge zostac), kurs jezykowy i pozytywni ludzie. Dzisiaj musze podjac decyzje czy oni czy ta druga rodzina. DYLEMAT ROKU Strasznie glupio mi bedzie jednej z nich odmowic, bo obie sa fajne (jak ktos szuka rodziny w londynie od maja to moge dac namiary na tych ktorych nie wybiore )

Bierz ich i jeszcze przypomnij, gdzie dokładnie w londynie? spotkanie aupairek uk się szykuje!!!!!

[roux666]

Napisane przez MUTD

dziewczyny, macie jakieś fajne grupy na fb, gdzie zamieszczają ludzie ogłoszenia? Wpisywałam już w wyszukiwarce i owszem znalazłam, ale tam nie było tego zbyt dużo i niektóre były bardzo stare, więc już pewnie nieaktualne

wlasciwie to chyba nie ma grupy dla Au pairek i rodzin poszukujacych sie nawzajem- hm nigdy nie sprawdzalam. To by bylo zbyt ogolne.
Jaki kraj Cie interesuje?

Na przyklad z Dredzia jestesmy w grupie Au pair in Switzerland. Tam sie co chwile ktos oglasza, ze szuka au pair lub rodziny...


Lucy, co z Twoim odliczaniem w podpisie? stanelas w czasie chyba...

[MUTD]

Napisane przez roux666

wlasciwie to chyba nie ma grupy dla Au pairek i rodzin poszukujacych sie nawzajem- hm nigdy nie sprawdzalam. To by bylo zbyt ogolne.
Jaki kraj Cie interesuje?

Na przyklad z Dredzia jestesmy w grupie Au pair in Switzerland. Tam sie co chwile ktos oglasza, ze szuka au pair lub rodziny...

mnie interesuje Anglia, Irlandia, Holandia-to takie główne

[moya07]

Napisane przez MUTD

dziewczyny, macie jakieś fajne grupy na fb, gdzie zamieszczają ludzie ogłoszenia? Wpisywałam już w wyszukiwarce i owszem znalazłam, ale tam nie było tego zbyt dużo i niektóre były bardzo stare, więc już pewnie nieaktualne

wpisz w wyszukiwarke jakies tytuly typu "au pair in Spain" itd pozniej szukaj w grupach zaznacz by cie dodali do grupy, czekaj na akceptacje i pozniej lukaj kto co pisze

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez MUTD

mnie interesuje Anglia, Irlandia, Holandia-to takie główne

wysle ci na priva do holandii, mam chyba z 10 grup.

[lucyohlucy]

hahha Roux, tak :d zapominam

[blackberry456]

Napisane przez MUTD

dziewczyny, macie jakieś fajne grupy na fb, gdzie zamieszczają ludzie ogłoszenia? Wpisywałam już w wyszukiwarce i owszem znalazłam, ale tam nie było tego zbyt dużo i niektóre były bardzo stare, więc już pewnie nieaktualne

mozesz tez zerknac na Au Pair In UK, czasem sie cos tam pojawia

Napisane przez lucyohlucy

Bierz ich i jeszcze przypomnij, gdzie dokładnie w londynie? spotkanie aupairek uk się szykuje!!!!!

oni w Mill Hill, na północy. Jak bedzie spotkanie to sie pisze na nie!

tylko martwi mnie troche ze mi teraz nie odpisuja na maila.. Nie minelo duzo czasu, bo o 15 dopiero rozmawialysmy i niby mowili ze jak sie zdecyduje to mnie chca, ale stresuje sie, bo ta druga do mnie pisze i pyta jaka moja decyzja (mialam jej dzisiaj znac) i nie chce jej wstrzymywac, ale boje sie odmowic jak z tymi pierwszymi na tysiac procent pewna nie jestem czy mnie wezma

[lucyohlucy]

OCZYWIŚCIE że będzie spotkanie!

[very niceee]

Moja potencjalna rodzinka ze Szwajcarii się odezwała, czyli chyba mój Tż nie problemem. Zapytali tylko ile razem jesteśmy i co on na to, że chcę jechać za granicę. Piszę jeszcze z jedną rodzinką ze Szwajcarii, ale ta pierwsza bardziej mi odpowiada. Mam nadzieję, że w góra w sierpniu wyjadę. Podpisik złożę jak już znajdę coś pewnego.

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Tam miało być nie jest problemem, zjadłam wyraz heh.

[roux666]

Napisane przez very niceee

Moja potencjalna rodzinka ze Szwajcarii się odezwała, czyli chyba mój Tż nie problemem. Zapytali tylko ile razem jesteśmy i co on na to, że chcę jechać za granicę. Piszę jeszcze z jedną rodzinką ze Szwajcarii, ale ta pierwsza bardziej mi odpowiada. Mam nadzieję, że w góra w sierpniu wyjadę. Podpisik złożę jak już znajdę coś pewnego.

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Tam miało być nie jest problemem, zjadłam wyraz heh.

a nie mowilam:P

skad ta rodzinka jest w Szwajcarii?

[laines]

Napisane przez blackberry456

oni w Mill Hill, na północy. Jak bedzie spotkanie to sie pisze na nie!

Mieszkalam rok temu na Mill Hill, spokojna dzielnica, tylko z autobusami nocnymi ciężej;/ Ja miałam od busu nocnego jakieś 20min na piechotę. Ale tęsknie za tymi okolicami dużo jest tez tam au pair w pobliżu, szczególnie w Finchley.
Powodzenia w Londynie

[Jadzior]

Hej Dziewczyny. Nie wiem czy któraś z Was mnie pamięta- pisałam w ostatniej części.

Przez dłuższy okres czasu nie logowałam się na apw bo dostałam kilka wiadomości od tzn wyłudzaczy i się po prostu zniechęciłam. Kilka dni temu doszłam do wniosku że nie ma co się złamywać i zniechęcać i trzeba szukać więc zalogowałam się ponownie, zmodyfikowałam trochę letter i czekałamm...
Wczoraj pewna rodzina wysłała mi wiadomość, że są mną zainteresowani. Wszystko ładnie pięknie dopóki nie okazało się ile lat mają chłopcy. Od początku byłam nastawiona na młodsze dzieci(tak do 10lat max) a tu niespodzianka. Dwóch chłopców w wieku 9 i 14 lat. No i tak się trochę boje, bo to taki okres buntu, ale mimo to wysłałam im wiadomość, że też jestem zainteresowana. Dostałam wiadomość zwrotną o treści "can we talk on skype?" oczywiście odpisałam, że nie ma problemu, bo pomyślałam sobie że zawsze to jakieś nowe doświadczenie (do tej pory nie rozmawiałam z nikim po angielsku, no prócz nauczycielki) i jakieś przygotowanie przed maturą. Nie znam języka jakoś super, ale mam nadzieję, że się dogadam... Jak Wy przygotowujecie się do tych rozmów z rodzinami? Macie włączone kamerki itp? Pytam bo jestem w tym zielona, a chciałabym wypaść dobrze.

Kolejne pytanie. Drogie Dziewczyny, czy Wy miałyście do czynienia z dziećmi w wieku 9, 14 lat? Trochę się obawiam, ze mogę się z nimi nie dogadać. Mam 20 lat i nie wyglądam jakoś dorośle, wręcz przeciwnie, stąd moje obawy- nie wiem jak będą mnie traktowali.

Pomożcie, proszę