Polecamy:

norka27 · 2012-04-22, 20:45

a my rosniemy i kozystamy zpieknej pogody. Dzisiaj prawie lato wiec caly dzionek spedzilam w ogrodku i czuje ze sie troche opalilam. Male intensywnie sie rusza i brzucho mi faluje

3 maja mam wizyte z lekarzem - wole go od poloznej bo kolo studiowal w Polsce i jest ''normalny'' jak na nasze normy

a taka wsiowa polozna to wiecie same

a za 3 tygodnie usg

NAV mnie sciga, chca bym koniecznie wziela jakas prace najlepiej ciezak, fizyczna, na calodobowe zmiany bym poronila wiec powiedzialam im ze przyniose zaswiadczenie ze jestem w ciazy i mi nie wolno i sie wiecej nie odezwali

I to kobieta kobiecie takie swinstwo robi

A tak to czekam na odpowiedz w sprawie pracy ale teraz to juz troche bez sensu zaczynac skoro pewnie zaraz na zwolneinei i tak bym poszla, wsciekli by sie

Groszek bez Marchewki · 2012-04-23, 16:14

Cytat:

Napisane przez norka27

A tak to czekam na odpowiedz w sprawie pracy ale teraz to juz troche bez sensu zaczynac skoro pewnie zaraz na zwolneinei i tak bym poszla, wsciekli by sie

Niekoniecznie, spotkałam się z sytauacją, że dziewczyny dostały pracę w ciąży, potem idą na zwolnienie a potem zwyczajnie wracają. Ale ja sama nie znalazłam, choć szukałam i jedni odezwali się nawet w 37 tc

do tego chcieli, żebym pojechała do pracy na zlecenie 300 km ode mnie

w tej sytuacji musiałam odmówić, ale urząd pracy nie zrobił z tego problemu...

Przede wszystkim nie stresuj się za bardzo szukaniem pracy i wypoczywaj

A na kiedy termin?

norka27 · 2012-04-23, 18:56

tylko ze oni nie wiedza ze ja jestem w ciazy i sie boje ze sie negatywnie zdziwia.. ciagle jeszcze nie moge sie wyzbyc stereotypow z Polski.. a TZ mnie akurat utwierdza w tym, bo to on wlasnie kaze mi ciaze ukrywac. Termin mam na 26 pazdziernika.

jenta · 2012-04-23, 19:41

Norka, jesli nie znajdziesz zadnej pracy nie bedziesz miala tych wymaganych przepracowanych 6 z 10 miesiecy przed terminem? Tzn przysluguja Ci foreldrepenger?

Ja sie dzis zdziwilam jak mi w NAV powiedzieli, ze feriepenger od foreldrepenger naliczaja sie tylko przez pierwsze 12 tygodni, a nie caly czas. Nie wiedzialam o tym.

norka27 · 2012-04-24, 18:05

Jenta naleza mi sie wszytskie swiadczenia bo ostatnie 2 lata pracowalam na okraglo. Tyle ze teraz jestem na zasilku a jak urodze dostane normalne macierzynskie naliczane na podstawie wysokosci zasilku z 6 ostatnich miesiecy z urzedu. Wiec sie nie martwie

Plus dostane normalne barnetrygd, kontantstotte, i inne nalezne z okazji narodzin - akurat nei wiem jak sie becikowe zwie ale sie nei oriwntowalam jeszcze - pani w Navie cos tam brzeczala o swiadczeniach ale ja nie zachodzilam w ciaze dla swiadczen wiec mnie to jakos przeszlo kolo uszu. Zaszlam w ciaze jak bylam jeszcze zatrudniona wiec mam prawo do wszystkiego.

jenta · 2012-04-24, 21:29

To dopsz ze wszystko ok

Jak sie ma prawo do macierzynskiego to becikowe nie przysluguje.

Ja wlasnie "odsiaduje" kare za dobrowolne odejscie z pracy, 8 tygodni + czas rozpatrywania sprawy + czas walki z balaganem w NAV. W tej chwili nie bardzo wiem z czego ja mam zyc przez ten okres no ale... Echh.
Szukanie pracy juz mi nosem i uszami wychodzi. Ostatnio nawet nie probuje. Mam ochote na wizyte w Polsce...

mjot · 2012-05-04, 11:55

Witam,

czy któraś z Was studiowała w Norwegii lub zna kogoś takiego?

przymierzam się do studiowania magisterki w Bergen i chciałabym się jak najwięcej dowiedzieć rzeczy praktycznych.

Idealnie byłoby znaleźć kogoś po pedagogicznym kierunku...

Wiem, ze rekrutacja odbywa się wcześniej niż w PL i że wiele kierunków na mgr jest w j. angielskim. wyczytalam ile się da na stronie Ambasady, uniwersytetu w Bergen itp itd. ale wciąż nie czuję się dostatecznie poinformowana. Zanim skonstruuję list do nich, chciałam się czegoś dowiedzieć od "naszych"

pzdr, m

jenta · 2012-05-04, 22:37

Ja dopiero zlozylam dokumenty na licencjackie, w lipcu bedzie odp czy sie dostalam.

Ogolne info o rekrutacji i wymaganiach jst na samordnaopptak.no

info dla Polakow: http://www.samordnaopptak.no/info/ut...til-utdanning/

Na nadchodzacy rok akademicki trzeba sie bylo zarejestrowac do 1 marca.

Niestety nie wiem nic wiecej

myaja · 2012-05-05, 10:46

hej dziewczyny!

mam nadzieje ze cos podpowiecie...

otóż z męzem jestesmy w UK od 7msc pracujemy tu jako care assistance, jezyk anglieski bez problemu komunikatywny w pismie i mowie, pewnie ze nie perfekcyjny , pow bym ze mocno srednio zaawansowany

od juz jakiegos czasu myslimy o przeprowadzce do holandii/szwajcarii lub norwegii ...

Tylko ze jako nigdy nie bylismy w tym krajach, znamy je jedynie z zdjec i powiesci naszych przyjaciol chce wiedziec czy mamy jakiekolwiek szanse na znalezienie pracy? ... na poczatek zeby sie zaczepic jako ten care assistance... a moze sprzatanie? .. cokolwiek? ... w zadnym z ww karjow nie mamy nikogo z rodziny gdzie mozemy sie przyczepic na jakis czas... kase odlozona mamy na utrzymanie na jakis czas na poczatek...

jak najlepiej zaczac szukac pracy? ... przez agencje? jesli tak jaka i kiedy? a moze prywatnie? ale jesli tak to od czego zaczac? ... bd wczeczna za kazda pomoc czy to na forum czy prywatnie

mjot · 2012-05-06, 10:28

@jenta- fajnie, ze rozpoczynasz tam studia. w j. norweskim czy ang? i w jakim miescie?

@myaja- w norwegii spotkałam się z opiniami, że najważniejszym kryterium przyjmowania do pracy osób zza granicy jest polecenie ich. jeśli nie macie nikogo w NO, może być problem ze znalezieniem pracy dla kogoś "z ulicy". I chyba trzeba naprawdę lubić ten kraj, jest specyficzny i nie każdemu podchodzi (państwo prawilne, wręcz "policyjne"). radzę znaleźć kogoś znajomego w kraju zanim się do niego pojedzie.

jenta · 2012-05-06, 16:58

W norweskim, bo to licencjackie, a tylko magisterskie sa dostepne po angielsku.Niestety nie zdobylam do tej pory wyzszego wyksztalcenia

Wybralam ekonomie na UMB w Aas jako priorytet, i jeszcze HiO w Oslo. Ciekawe czy sie uda...

myaja · 2012-05-06, 17:37

[QUOTE=mjot;33927924]@jenta- fajnie, ze rozpoczynasz tam studia. w j. norweskim czy ang? i w jakim miescie?

@myaja- w norwegii spotkałam się z opiniami, że najważniejszym kryterium przyjmowania do pracy osób zza granicy jest polecenie ich. jeśli nie macie nikogo w NO, może być problem ze znalezieniem pracy dla kogoś "z ulicy". I chyba trzeba naprawdę lubić ten kraj, jest specyficzny i nie każdemu podchodzi (państwo prawilne, wręcz "policyjne"). radzę znaleźć kogoś znajomego w kraju zanim się do niego pojedzie.[/QUOTE

kurcze przynamniej nie jest tak, ze sie 'nie da' i kuniec... wiec to juz jest jakas tam nadzieja

.... a moze polecisz jakas agencje pracy? ... cokolwiek? ...

Vanessita · 2012-05-08, 19:37

Hej wszystkim tam i tu

Chciałam się przywitać... bo bardzo prawdopodobne, że będę w bliższym lub dalszym czasie zamieszkiwać Norwegię, a dokładnie odcinek Nord-Trøndelag...
Mój Tż już tam jest od miesiąca, a ja z córcia nie mogę doczekać się kiedy do niego dołączę....
Dostał umowę do połowy sierpnia z informacją, że jeśli będzie chciał być tam dłużej nie będzie problemu by umowę przedłużyć...ja jak i on nr pers. posiadamy bo ok 5 lat temu byliśmy tam i ja przez krótki czas pracowałam.....teraz planuję poważną przeprowadzkę na długo

jak wytrzymam okres przejściowy hehe

Zastanawiam się nas pracą w tamtym regionie...zajmuję się ogólnie pojętą kosmetyką(twarz, ciało, dłonie, stopy, rzęsy itp) zastanawiam się czy ciężko jest otworzyć własną dg i czy opłaty są w miarę znośne i najbardziej trapiąca mnie rzecz ....Czy jest zapotrzebowanie na takie usługi??

By szybciej móc się za klimatyzować uczę się już tu w Polsce języka norweskiego na kursie...ogólnie mi się podoba ale nie koniecznie szybko wchodzi....
Zamierzam tu z Wami zostać na dłużej i podczytywac aktualne informacje fra Norge

kaypay · 2012-05-16, 15:07

hej dziewczyny... jestem na wizazu dluzszy czas ale nie wiedzialam ze jest tu watek o Norwegii. Chcialam sie przywitac

Mieszkam w Norwegii od lutego tamtego roku... od pol roku w Oslo

(przyjechalam do TŻ ktory mieszka tu juz od pary lat

) od stycznia nie pracuje... chcialabym byc tu zarejestrowana i legalnie pracowac ale jakos nie wiem od czego sie zabrac... bylam na policji i w navie i powiedzieli mi ze nie moga dac mi d-number bo nie mam pracy a pracy dla mnie nie maja... i teraz nie wiem co robic.... ale moze z czasem cos wymysle... tym bardzej ze po angielsku mowie dosc slabo a po norwesku nic...
Nie wiecie moze gdzie mozna w Oslo znalezc sklep z naturalnymi kosmetykami bo szukam na necie od paru dni i nic!
Jak wam sie tu uklada? jest ktos w Oslo moze??

Vanessita · 2012-05-18, 20:55

Hej... ja jeszcze siedzę w Polsce ale czekam na znak od TZ i się pakuję. Ja mam stały nr ale co z tego jak siedzę jeszcze tu

((
Jeśli jednak pojade to niestety wysoko, bo okolice Trondheim.....
Jak Ci się mieszka????

kaypay · 2012-05-20, 00:02

hej Vanessita

mieszka mi sie dobrze... lepiej niz w polsce i w sumie nawet nie tesknie jakos strasznie za Pl. Mieszkam z samymi polakami znajomych mam blisko wiec codziennie chodze w odwiedziny. nie jest zle tylko do pracy by sie chcialo bo ile mozna siedziec

a ty dlugo bylas w NO? jak zalatwilas sobie nr?

koala21 · 2012-05-20, 11:07

Hej dziewczyny nie wiedziałam, że na tym forum Nas tyle jest, przez przypadek znalazłam temat, i postanowiłam się przywitać

Vanessita · 2012-05-20, 21:21

Hej Koala

witamy, witamy... a Ty gdzie przesiadujesz??

Ja byłam 5 lat temu i chyba wtedy łatwiej było o stały PN.... Przyjaźnimy się z Norwegami i oni bardzo dużo nam pomogli.....Ja już nie mogę się doczekać wyjazdu i też jadę tam z zamiarem, że zostanę i nie będę tęskniła

Wszystko się okaże na miejscu.....a o pracę jest troszkę ciężko jak się języka nie zna...ja jestem w trakcie nauki ale czy to mi tak wiele da to nie wiem...jak wsłuchuję się w radio norweski to co 10 słowo rozumiem także słabiutko hehe....

kaypay · 2012-05-21, 01:46

Hej Koala..

Ja "teskniac" wytrzymalam w Pl jakies pol roku... pozniej rzucilam wszystko i przyjechalam tutaj

Ostatnio znalazlam kurs norweskiego z ESSK dla poczatkujacych i zaczelam sie "uczyc" moze cos to da.....

kaledonia · 2012-05-21, 21:29

Planuję przeprowadzkę do Norwegii na wrzesień/ październik jak już będziemy po cywilnym z TŻtem

Ja się chcę zapisać na norweski do szkoły Skagerak, na korespondencyjne nie mam jakoś zacięcia.

kaypay, numeru personalnego nie dostaniesz podobno bez pracy no chyba,że mieszkasz z mężem , który tą pracę ma.

Wiem, że dopóki mój norweski nie będzie choć podstawowy nie ma szans na pracę,mimo iż mówię po angielsku w stopniu zaawansowanym.

kaypay · 2012-05-22, 01:40

Kaledonia... wlasnie wiem... tylko ze ja chce zalatwic sobie konkubinat... samor czy nie wiem jak to sie pisze.. a bez meldunku w tym samym miejscu co TZ nie moge tego zalatwic.. tak mi powiedziala babka w Navie.. czyli bledne kolo!!

cate_ · 2012-05-22, 09:03

Próbuj bo to wszystko zależy od tego na jakiego urzędnika trafisz. Nie wiem jak to do końca jest bo ode mnie nic nie wymagali, wystarczyło że Tż ma pracę a nie byliśmy jeszcze wtedy małżeństwem ale mamy dziecko. Jednak przed składaniem dokumentów dość dużo się tym interesowałam i nie było potrzebne wspólne zameldowanie a tylko jakieś zaświadczenie z Polski, że przez 2 lata razem mieszkaliście.

kaypay · 2012-05-22, 11:13

cate Ja wlasnie mam takiego zaświadczenia bo w Polsce nie mieszkalismy razem

dlatego chcialam tutaj sie z nim zameldowac..
Tobie pewnie szybciej poszło bo macie dziecko. Jak mnie wkurza powiem mojemu TZ zeby mnie zatrudnil u siebie w firmie i beda musieli mi dac numerek

NiteczkA696 · 2012-05-22, 15:08

Witam wszystkie Skandynawki

chyba muszę się tutaj podpiąć bo nie widzę nigdzie wątku o Szwecji .. czyżbym była jedyna

patu333 · 2012-05-22, 19:08

A ja witam z okolic Rogaland.... Mieszkam niedaleko Haugesund. Meszkam tutaj od 10 ms nieprzerwanie ;p
Wczesniej zamieszkiwalam rok czasu Skien, Telemark.
Jak dla mnie....KOCHAM POLSKE ;P i niedlugo wracam... za nudno tutaj dla mnie

kaledonia · 2012-05-22, 20:25

Cytat:

Napisane przez kaypay

Kaledonia... wlasnie wiem... tylko ze ja chce zalatwic sobie konkubinat... samor czy nie wiem jak to sie pisze.. a bez meldunku w tym samym miejscu co TZ nie moge tego zalatwic.. tak mi powiedziala babka w Navie.. czyli bledne kolo!!

Razem mieszkający...trzeba 2 lata wspólnego mieszkania udowodnić.

Cytat:

Napisane przez cate_

Próbuj bo to wszystko zależy od tego na jakiego urzędnika trafisz. Nie wiem jak to do końca jest bo ode mnie nic nie wymagali, wystarczyło że Tż ma pracę a nie byliśmy jeszcze wtedy małżeństwem ale mamy dziecko. Jednak przed składaniem dokumentów dość dużo się tym interesowałam i nie było potrzebne wspólne zameldowanie a tylko jakieś zaświadczenie z Polski, że przez 2 lata razem mieszkaliście.

Jak jest dziecko to nie ma problemu, chyba to nazywają łączeniem rodzin.
http://www.nyinorge.no/pl/Nowicjusz-...jouw-trzecich/

Vanessita · 2012-05-22, 23:52

Cytat:

Napisane przez kaypay

Hej Koala..

Ja "teskniac" wytrzymalam w Pl jakies pol roku... pozniej rzucilam wszystko i przyjechalam tutaj

Ostatnio znalazlam kurs norweskiego z ESSK dla poczatkujacych i zaczelam sie "uczyc" moze cos to da.....

Każdy kurs zawsze coś daje. Chociaż się osłuchasz

Cytat:

Napisane przez kaledonia

Planuję przeprowadzkę do Norwegii na wrzesień/ październik jak już będziemy po cywilnym z TŻtem

Ja się chcę zapisać na norweski do szkoły Skagerak, na korespondencyjne nie mam jakoś zacięcia.

kaypay, numeru personalnego nie dostaniesz podobno bez pracy no chyba,że mieszkasz z mężem , który tą pracę ma.

Wiem, że dopóki mój norweski nie będzie choć podstawowy nie ma szans na pracę,mimo iż mówię po angielsku w stopniu zaawansowanym.

Zależy gdzie jesteś i na kogo trafisz i gdzie pracy szukasz...Mój mąż nie zna wogóle norweskiego a angielski w stopniu słabym i pracę znalazł, ja też z podstawami angielskiego pracowałam... także da się natomiast trzeba trafić na przyjaznych norwegów

Cytat:

Napisane przez patu333

A ja witam z okolic Rogaland.... Mieszkam niedaleko Haugesund. Meszkam tutaj od 10 ms nieprzerwanie ;p
Wczesniej zamieszkiwalam rok czasu Skien, Telemark.
Jak dla mnie....KOCHAM POLSKE ;P i niedlugo wracam... za nudno tutaj dla mnie

No właśnie tego boje się najbardziej, że będzie nudno

Groszek bez Marchewki · 2012-05-23, 00:04

Cytat:

Napisane przez NiteczkA696

Witam wszystkie Skandynawki

chyba muszę się tutaj podpiąć bo nie widzę nigdzie wątku o Szwecji .. czyżbym była jedyna

Tutaj jest, ale ja tez podczytuje sasiadki zza zachodniej granicy , bo w Szwecji malo sie dzieje

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=284013

patu333 · 2012-05-23, 08:59

Ehh... nie dosc ze nudno... to do tego polowy produktow nie mozna kupic tych co mamy w polsce...strasznie mnie to drazni.
A rozwalil mnie fakt ze szukalam we wszystkich sklepach w mojej okolocy tluczka do miesa!! I NIE MOGLAM DOSTAC
wreszcie mama mi poczta wyslala ;p ;p

kaypay · 2012-05-23, 11:14

kaledonia rozmawialam z taka babka i ona powiedziala ze wystarczy pol roku to ja juz nie wiem

Vanessita wlasnie sie zastanawiam czy nie przeleciec tego kursu a pozniej sie na normalny zapisac

moze cos mi do łba wejdzie

patu333 ja kiedys szukalam tłuczka do ziemniakow i znalazalm takie podobne do tłuczka naszego polskiego dziwne cos

2012-04-22, 20:45	#1171
norka27 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Norwegia Wiadomości: 7 825	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? a my rosniemy i kozystamy zpieknej pogody. Dzisiaj prawie lato wiec caly dzionek spedzilam w ogrodku i czuje ze sie troche opalilam. Male intensywnie sie rusza i brzucho mi faluje 3 maja mam wizyte z lekarzem - wole go od poloznej bo kolo studiowal w Polsce i jest ''normalny'' jak na nasze normy a taka wsiowa polozna to wiecie same a za 3 tygodnie usg NAV mnie sciga, chca bym koniecznie wziela jakas prace najlepiej ciezak, fizyczna, na calodobowe zmiany bym poronila wiec powiedzialam im ze przyniose zaswiadczenie ze jestem w ciazy i mi nie wolno i sie wiecej nie odezwali I to kobieta kobiecie takie swinstwo robi A tak to czekam na odpowiedz w sprawie pracy ale teraz to juz troche bez sensu zaczynac skoro pewnie zaraz na zwolneinei i tak bym poszla, wsciekli by sie

2012-04-23, 18:56	#1173
norka27 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Norwegia Wiadomości: 7 825	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? tylko ze oni nie wiedza ze ja jestem w ciazy i sie boje ze sie negatywnie zdziwia.. ciagle jeszcze nie moge sie wyzbyc stereotypow z Polski.. a TZ mnie akurat utwierdza w tym, bo to on wlasnie kaze mi ciaze ukrywac. Termin mam na 26 pazdziernika.

2012-04-23, 19:41	#1174
jenta Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 577	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? Norka, jesli nie znajdziesz zadnej pracy nie bedziesz miala tych wymaganych przepracowanych 6 z 10 miesiecy przed terminem? Tzn przysluguja Ci foreldrepenger? Ja sie dzis zdziwilam jak mi w NAV powiedzieli, ze feriepenger od foreldrepenger naliczaja sie tylko przez pierwsze 12 tygodni, a nie caly czas. Nie wiedzialam o tym.

2012-04-24, 18:05	#1175
norka27 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Norwegia Wiadomości: 7 825	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? Jenta naleza mi sie wszytskie swiadczenia bo ostatnie 2 lata pracowalam na okraglo. Tyle ze teraz jestem na zasilku a jak urodze dostane normalne macierzynskie naliczane na podstawie wysokosci zasilku z 6 ostatnich miesiecy z urzedu. Wiec sie nie martwie Plus dostane normalne barnetrygd, kontantstotte, i inne nalezne z okazji narodzin - akurat nei wiem jak sie becikowe zwie ale sie nei oriwntowalam jeszcze - pani w Navie cos tam brzeczala o swiadczeniach ale ja nie zachodzilam w ciaze dla swiadczen wiec mnie to jakos przeszlo kolo uszu. Zaszlam w ciaze jak bylam jeszcze zatrudniona wiec mam prawo do wszystkiego.

2012-04-24, 21:29	#1176
jenta Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 577	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? To dopsz ze wszystko ok Jak sie ma prawo do macierzynskiego to becikowe nie przysluguje. Ja wlasnie "odsiaduje" kare za dobrowolne odejscie z pracy, 8 tygodni + czas rozpatrywania sprawy + czas walki z balaganem w NAV. W tej chwili nie bardzo wiem z czego ja mam zyc przez ten okres no ale... Echh. Szukanie pracy juz mi nosem i uszami wychodzi. Ostatnio nawet nie probuje. Mam ochote na wizyte w Polsce...

2012-05-04, 11:55	#1177
mjot Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: okolice Osøyro (NO)/Skarżysko-Kam. (PL) Wiadomości: 461	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? Witam, czy któraś z Was studiowała w Norwegii lub zna kogoś takiego? przymierzam się do studiowania magisterki w Bergen i chciałabym się jak najwięcej dowiedzieć rzeczy praktycznych. Idealnie byłoby znaleźć kogoś po pedagogicznym kierunku... Wiem, ze rekrutacja odbywa się wcześniej niż w PL i że wiele kierunków na mgr jest w j. angielskim. wyczytalam ile się da na stronie Ambasady, uniwersytetu w Bergen itp itd. ale wciąż nie czuję się dostatecznie poinformowana. Zanim skonstruuję list do nich, chciałam się czegoś dowiedzieć od "naszych" pzdr, m __________________ moj flog Norweska Nowicjuszka

2012-05-04, 22:37	#1178
jenta Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 577	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? Ja dopiero zlozylam dokumenty na licencjackie, w lipcu bedzie odp czy sie dostalam. Ogolne info o rekrutacji i wymaganiach jst na samordnaopptak.no info dla Polakow: http://www.samordnaopptak.no/info/ut...til-utdanning/ Na nadchodzacy rok akademicki trzeba sie bylo zarejestrowac do 1 marca. Niestety nie wiem nic wiecej

2012-05-05, 10:46	#1179
myaja Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 878	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? hej dziewczyny! mam nadzieje ze cos podpowiecie... otóż z męzem jestesmy w UK od 7msc pracujemy tu jako care assistance, jezyk anglieski bez problemu komunikatywny w pismie i mowie, pewnie ze nie perfekcyjny , pow bym ze mocno srednio zaawansowany od juz jakiegos czasu myslimy o przeprowadzce do holandii/szwajcarii lub norwegii ... Tylko ze jako nigdy nie bylismy w tym krajach, znamy je jedynie z zdjec i powiesci naszych przyjaciol chce wiedziec czy mamy jakiekolwiek szanse na znalezienie pracy? ... na poczatek zeby sie zaczepic jako ten care assistance... a moze sprzatanie? .. cokolwiek? ... w zadnym z ww karjow nie mamy nikogo z rodziny gdzie mozemy sie przyczepic na jakis czas... kase odlozona mamy na utrzymanie na jakis czas na poczatek... jak najlepiej zaczac szukac pracy? ... przez agencje? jesli tak jaka i kiedy? a moze prywatnie? ale jesli tak to od czego zaczac? ... bd wczeczna za kazda pomoc czy to na forum czy prywatnie

2012-05-06, 10:28	#1180
mjot Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: okolice Osøyro (NO)/Skarżysko-Kam. (PL) Wiadomości: 461	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? @jenta- fajnie, ze rozpoczynasz tam studia. w j. norweskim czy ang? i w jakim miescie? @myaja- w norwegii spotkałam się z opiniami, że najważniejszym kryterium przyjmowania do pracy osób zza granicy jest polecenie ich. jeśli nie macie nikogo w NO, może być problem ze znalezieniem pracy dla kogoś "z ulicy". I chyba trzeba naprawdę lubić ten kraj, jest specyficzny i nie każdemu podchodzi (państwo prawilne, wręcz "policyjne"). radzę znaleźć kogoś znajomego w kraju zanim się do niego pojedzie. __________________ moj flog Norweska Nowicjuszka

2012-05-06, 16:58	#1181
jenta Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 577	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? W norweskim, bo to licencjackie, a tylko magisterskie sa dostepne po angielsku.Niestety nie zdobylam do tej pory wyzszego wyksztalcenia Wybralam ekonomie na UMB w Aas jako priorytet, i jeszcze HiO w Oslo. Ciekawe czy sie uda...

2012-05-06, 17:37	#1182
myaja Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 878	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? [QUOTE=mjot;33927924]@jenta- fajnie, ze rozpoczynasz tam studia. w j. norweskim czy ang? i w jakim miescie? @myaja- w norwegii spotkałam się z opiniami, że najważniejszym kryterium przyjmowania do pracy osób zza granicy jest polecenie ich. jeśli nie macie nikogo w NO, może być problem ze znalezieniem pracy dla kogoś "z ulicy". I chyba trzeba naprawdę lubić ten kraj, jest specyficzny i nie każdemu podchodzi (państwo prawilne, wręcz "policyjne"). radzę znaleźć kogoś znajomego w kraju zanim się do niego pojedzie.[/QUOTE kurcze przynamniej nie jest tak, ze sie 'nie da' i kuniec... wiec to juz jest jakas tam nadzieja .... a moze polecisz jakas agencje pracy? ... cokolwiek? ...

2012-05-08, 19:37	#1183
Vanessita Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Kraina Wikingów Wiadomości: 3 224	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? Hej wszystkim tam i tu Chciałam się przywitać... bo bardzo prawdopodobne, że będę w bliższym lub dalszym czasie zamieszkiwać Norwegię, a dokładnie odcinek Nord-Trøndelag... Mój Tż już tam jest od miesiąca, a ja z córcia nie mogę doczekać się kiedy do niego dołączę.... Dostał umowę do połowy sierpnia z informacją, że jeśli będzie chciał być tam dłużej nie będzie problemu by umowę przedłużyć...ja jak i on nr pers. posiadamy bo ok 5 lat temu byliśmy tam i ja przez krótki czas pracowałam.....teraz planuję poważną przeprowadzkę na długo jak wytrzymam okres przejściowy hehe Zastanawiam się nas pracą w tamtym regionie...zajmuję się ogólnie pojętą kosmetyką(twarz, ciało, dłonie, stopy, rzęsy itp) zastanawiam się czy ciężko jest otworzyć własną dg i czy opłaty są w miarę znośne i najbardziej trapiąca mnie rzecz ....Czy jest zapotrzebowanie na takie usługi?? By szybciej móc się za klimatyzować uczę się już tu w Polsce języka norweskiego na kursie...ogólnie mi się podoba ale nie koniecznie szybko wchodzi.... Zamierzam tu z Wami zostać na dłużej i podczytywac aktualne informacje fra Norge __________________ M. M. K silimedy maximum 570hi ..20/02/2017...już są!!!

2012-05-16, 15:07	#1184
kaypay Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 18	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? hej dziewczyny... jestem na wizazu dluzszy czas ale nie wiedzialam ze jest tu watek o Norwegii. Chcialam sie przywitac Mieszkam w Norwegii od lutego tamtego roku... od pol roku w Oslo (przyjechalam do TŻ ktory mieszka tu juz od pary lat ) od stycznia nie pracuje... chcialabym byc tu zarejestrowana i legalnie pracowac ale jakos nie wiem od czego sie zabrac... bylam na policji i w navie i powiedzieli mi ze nie moga dac mi d-number bo nie mam pracy a pracy dla mnie nie maja... i teraz nie wiem co robic.... ale moze z czasem cos wymysle... tym bardzej ze po angielsku mowie dosc slabo a po norwesku nic... Nie wiecie moze gdzie mozna w Oslo znalezc sklep z naturalnymi kosmetykami bo szukam na necie od paru dni i nic! Jak wam sie tu uklada? jest ktos w Oslo moze??

2012-05-18, 20:55	#1185
Vanessita Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Kraina Wikingów Wiadomości: 3 224	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? Hej... ja jeszcze siedzę w Polsce ale czekam na znak od TZ i się pakuję. Ja mam stały nr ale co z tego jak siedzę jeszcze tu(( Jeśli jednak pojade to niestety wysoko, bo okolice Trondheim..... Jak Ci się mieszka???? __________________ M. M. K silimedy maximum 570hi ..20/02/2017...już są!!!

2012-05-20, 00:02	#1186
kaypay Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 18	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? hej Vanessita mieszka mi sie dobrze... lepiej niz w polsce i w sumie nawet nie tesknie jakos strasznie za Pl. Mieszkam z samymi polakami znajomych mam blisko wiec codziennie chodze w odwiedziny. nie jest zle tylko do pracy by sie chcialo bo ile mozna siedziec a ty dlugo bylas w NO? jak zalatwilas sobie nr?

2012-05-20, 11:07	#1187
koala21 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 70	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? Hej dziewczyny nie wiedziałam, że na tym forum Nas tyle jest, przez przypadek znalazłam temat, i postanowiłam się przywitać

2012-05-20, 21:21	#1188
Vanessita Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Kraina Wikingów Wiadomości: 3 224	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? Hej Koala witamy, witamy... a Ty gdzie przesiadujesz?? Ja byłam 5 lat temu i chyba wtedy łatwiej było o stały PN.... Przyjaźnimy się z Norwegami i oni bardzo dużo nam pomogli.....Ja już nie mogę się doczekać wyjazdu i też jadę tam z zamiarem, że zostanę i nie będę tęskniła Wszystko się okaże na miejscu.....a o pracę jest troszkę ciężko jak się języka nie zna...ja jestem w trakcie nauki ale czy to mi tak wiele da to nie wiem...jak wsłuchuję się w radio norweski to co 10 słowo rozumiem także słabiutko hehe.... __________________ M. M. K silimedy maximum 570hi ..20/02/2017...już są!!!

2012-05-21, 01:46	#1189
kaypay Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 18	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? Hej Koala.. Ja "teskniac" wytrzymalam w Pl jakies pol roku... pozniej rzucilam wszystko i przyjechalam tutaj Ostatnio znalazlam kurs norweskiego z ESSK dla poczatkujacych i zaczelam sie "uczyc" moze cos to da.....

2012-05-22, 01:40	#1191
kaypay Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 18	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? Kaledonia... wlasnie wiem... tylko ze ja chce zalatwic sobie konkubinat... samor czy nie wiem jak to sie pisze.. a bez meldunku w tym samym miejscu co TZ nie moge tego zalatwic.. tak mi powiedziala babka w Navie.. czyli bledne kolo!!

2012-05-22, 09:03	#1192
cate_ Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 1 542	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? Próbuj bo to wszystko zależy od tego na jakiego urzędnika trafisz. Nie wiem jak to do końca jest bo ode mnie nic nie wymagali, wystarczyło że Tż ma pracę a nie byliśmy jeszcze wtedy małżeństwem ale mamy dziecko. Jednak przed składaniem dokumentów dość dużo się tym interesowałam i nie było potrzebne wspólne zameldowanie a tylko jakieś zaświadczenie z Polski, że przez 2 lata razem mieszkaliście. __________________ ALEXANDER MAXIMILIAN

2012-05-22, 11:13	#1193
kaypay Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 18	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? cate Ja wlasnie mam takiego zaświadczenia bo w Polsce nie mieszkalismy razem dlatego chcialam tutaj sie z nim zameldowac.. Tobie pewnie szybciej poszło bo macie dziecko. Jak mnie wkurza powiem mojemu TZ zeby mnie zatrudnil u siebie w firmie i beda musieli mi dac numerek

2012-05-22, 15:08	#1194
NiteczkA696 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Skandynawia Wiadomości: 46	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? Witam wszystkie Skandynawki chyba muszę się tutaj podpiąć bo nie widzę nigdzie wątku o Szwecji .. czyżbym była jedyna

2012-05-22, 19:08	#1195
patu333 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Gdynia / Norwegia Haugesund Wiadomości: 35	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? A ja witam z okolic Rogaland.... Mieszkam niedaleko Haugesund. Meszkam tutaj od 10 ms nieprzerwanie ;p Wczesniej zamieszkiwalam rok czasu Skien, Telemark. Jak dla mnie....KOCHAM POLSKE ;P i niedlugo wracam... za nudno tutaj dla mnie

2012-05-23, 08:59	#1199
patu333 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Gdynia / Norwegia Haugesund Wiadomości: 35	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? Ehh... nie dosc ze nudno... to do tego polowy produktow nie mozna kupic tych co mamy w polsce...strasznie mnie to drazni. A rozwalil mnie fakt ze szukalam we wszystkich sklepach w mojej okolocy tluczka do miesa!! I NIE MOGLAM DOSTAC wreszcie mama mi poczta wyslala ;p ;p

2012-05-23, 11:14	#1200
kaypay Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 18	Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś??? kaledonia rozmawialam z taka babka i ona powiedziala ze wystarczy pol roku to ja juz nie wiem Vanessita wlasnie sie zastanawiam czy nie przeleciec tego kursu a pozniej sie na normalny zapisac moze cos mi do łba wejdzie patu333 ja kiedys szukalam tłuczka do ziemniakow i znalazalm takie podobne do tłuczka naszego polskiego dziwne cos

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)