Może kiedyś, już się staramy, jesteśmy w ciąży, i dzieci mamy!

[tomalinka]

Napisane przez Madzialenka12344321

Wczoraj miałam super dzień. Po 12 poszłam na spacerek. Na 14 doszłam do rodziców. Tam zjedliśmy obiadek, pogadałam sobie z bratem, z rodzicami, zjadłam big lody z owocami Potem poszłam na długi spacer z rodzicami. Zaszliśmy na piwko , to znaczy oni na piwko a ja sobie wzięłam szarlotkę z lodami i herbatkę. O 19 mąz zadzwonił, że już jest i gdzie ma mnie odebrać (a miał być na 21) więc wpadł do nas. Chwilę jeszcze posiedzieliśmy i wróciliśmy do domku z mężem.
Mąż coraz bardziej przeżywa narodziny córci, wczoraj to chyba tylko o tym rozmawialiśmy.

Fajnie, że Twój mąż przeżywa zbliżające się już narodziny
Ale z tego co piszesz to Twój mąż chyba od początku był zaangażowany w pełni w przygotowania do narodzin Majki Tylko pewnie do niego teraz dotarło, że już za chwilkę będziecie w trójkę

Napisane przez Madzialenka12344321

Ja tabsy odstawiłam 15 lipca. 19 lipca miałam ostatni @ z odstawienia (bo to nie jest normalny @). A potem... już nie dostałam I nie musisz czekać, staraj się od razu, mi tak gin polecił.

No starać się będziemy od razu A co!
Tylko mam przyjść w 3dc sprawdzić hormony a między 10-14dc isc na usg i nie wiem od kiedy liczyc:confused :

Chyba sobie kupię te testy owu.. które polecacie?

Napisane przez Nikita...

Tomalinka, teraz tez zaczynacie sie starac???

No dokładnie ostatnią tabletkę wezmę 20 maja i potem chcemy się starać. Nawet myśleliśmy o tym miesiącu ale w sumie byłoby to bez sensu bo mam kilka wyjazdów służbowych..

Napisane przez Nikita...

Widze, ze jest nas tutaj wiecej ze Slaska. Ja pochodze z Rudy Slaskiej, a teraz mam rodzinke w Katowicach i tam bywam jak jade do PL.

Też z Rudy jestem świat jest mały.

Napisane przez Amani

ogrodu z prawdziwego zdarzenia nie trzeba mieć my z TŻem zdecydowaliśmy jednogłośnie, że żadnych krzewów i chaszczy, jedynie równy trawniczek i kropka

Niestety przy trawniku też jest co robić

[Baobabek]

Napisane przez Natala84

ja jednak wybrałam się dziś do pracy, więc tylko tak na szybko

co do wózka, to wg mnie wielofunkcyjny to jednak dobre rozwiązanie. Bo ja 6-7 miesięcznego dziecka (a czasami i wcześniej trzeba z gondoli trzeba zrezygnować) w zwykłą lekką parasolkę bym nie wsadziła to są wózki o zdecydowanie słabszej konstrukcji, amortyzacji itd. Nie ma się co oszukiwać, trochę dzieckiem trzęsie a dziecko wszystkie te wibracje odbiera, co nie do końca dobrze na nie wpływa....
wg mnie spacerówka z wózka wielofunkcyjnego do około roczku do dobry pomysł a jak już maluch chodzi, to wtedy lekka parasolka.

miłego dnia

aha, Isabelle, ja Cię zapamiętałam, bo mieszkasz tak jak ja w Łodzi

zgadzam się co do wózka, że parasolka dla 6-7 mc dziecka się nie nadaje...jednak te spacerówki co są w wózkach wielofunkcyjnych też nie zawsze...u nas z coneco spacerówka była jedną wielką pomyłką...kupowałam drugą jak mały miał 4 mce (z gondoli wyrósł) z baby design i jeździł w niej baaardzo długo, była duża, wygodna...teraz mamy parasolkę, ale już rzadko jeździ

Napisane przez Emilia211

Hej dziewczyny

Ja powoli się zaopatruję w ciuszki Już troszkę tego mam.

I mam pytanie czy Wy kupujecie laktator?

ja miałam kupiony z TT tak zachwalany przez wszystkich na moim forum - rozpadł sie po 4 tygodniach, miałąm z aventu - to samo, rozpadł się - ale ten miałąm po siostrze, więc usprawiedliwiam, ze kolejnej pary cycków nie był w stanie udoić i kupiłam elektryczny z NUK i byłam zachwycona teraz też mi posłuży, bo nie sprzedawałam go

[Amani]

Napisane przez tomalinka

Niestety przy trawniku też jest co robić

wiem, ale to już spada na TŻa, bo ja mam alergię na pyłki a grabić liście lubię, więc nie ma sprawy

[Emilia211]

Napisane przez Baobabek

zgadzam się co do wózka, że parasolka dla 6-7 mc dziecka się nie nadaje...jednak te spacerówki co są w wózkach wielofunkcyjnych też nie zawsze...u nas z coneco spacerówka była jedną wielką pomyłką...kupowałam drugą jak mały miał 4 mce (z gondoli wyrósł) z baby design i jeździł w niej baaardzo długo, była duża, wygodna...teraz mamy parasolkę, ale już rzadko jeździ
ja miałam kupiony z TT tak zachwalany przez wszystkich na moim forum - rozpadł sie po 4 tygodniach, miałąm z aventu - to samo, rozpadł się - ale ten miałąm po siostrze, więc usprawiedliwiam, ze kolejnej pary cycków nie był w stanie udoić i kupiłam elektryczny z NUK i byłam zachwycona teraz też mi posłuży, bo nie sprzedawałam go

czyli mogę się skusić na ten Avent

[Baobabek]

Napisane przez Emilia211

czyli mogę się skusić na ten Avent

nie polecam ani nie zachwalam, moja siostra go używała 4 mce, ja jakieś 2 dni ale ja tej firmy jakoś nie toleruję...mały smoczków z tej butelki też nie zaakceptował, dobrze, że pasowały do niej smoczki z lovi
Polecam natomiast elektryczny np. jak mój NUK, ulga ogromna, nie trzeba machać dłonią pompując

[201606201204]

Zachmurzyło się nieładnie. Muszę pamiętać zabrac parasol.
Już mam dośc tego angielskiego.

[Madzialenka12344321]

kotku, Kasia dzięki za opinię.

Natalka zgadzam się w 100%

emilka ja mam laktator pożyczony od koleżanki.

tomalinko tak, tam mąż jest od początku zaangażowany, ale teraz do niego dociera, że to już tak blisko Zresztą to ja była oporna, on mnie 2 lata na dziecko namawiał

Pouczyłam się 2 godz. z ang. i patrze a tu śliczne słonko świeci. o 16 idę do koleżanki na jakieś 2 godzinki, bo potem mąz wraca więc i ja wracam do domku

Dzwonił do mnie mojej mamy brat, że już wie kiedy moja położna (jego żona) ma wolne w maju. I ma wolne 1,2 oraz 5,6,7 maja . I do tego wyjeżdżają do rodziny bo jakis zjazd rodzinny mają. Oczywiście dodał, abym nie panikowała, bo ciocia wróci jakbym rodziła (100 km) i poród mi odbierze...

taaaa gorzej jak coś wypije

Urlop ze względu na mnie sobie wzięła dopiero w czerwcu

[blonde_hair]

Napisane przez Emilia211

To ja Kochane znalazłam taki
http://allegro.pl/laktator-philips-a...280652440.html


czyli lepiej juz wcześniej go kupić tak?


A i na obiad gotuję GROCHÓWKĘ , ale pachnie mniam

taki sam mialam

Napisane przez xxKasiax

Ja tak chcialam zrobic, nie musisz go otwierac i jak nie bedziesz uzywac to mozesz potem odsprzedac A chyba lepiej miec niz potem jak sie malenstwo urodzi, a bedziesz potrzebowac latac po sklepach za laktatorem
Kupujesz bujaczek dla dzidziusia?

Ja odsprzedalam uzywany, ale miaalm nowe nieuzywane nakladki, wiec powymienialam i sprzedalam

Napisane przez Emilia211

czyli mogę się skusić na ten Avent

ja polecam, mi posluzyl

Napisane przez Baobabek

nie polecam ani nie zachwalam, moja siostra go używała 4 mce, ja jakieś 2 dni ale ja tej firmy jakoś nie toleruję...mały smoczków z tej butelki też nie zaakceptował, dobrze, że pasowały do niej smoczki z lovi
Polecam natomiast elektryczny np. jak mój NUK, ulga ogromna, nie trzeba machać dłonią pompując

wiele zalezy jak czesto sie tego laktatora jednak uzywa
Mi posluzyl 6 miesiecy i jak juz skonczylam karmic to sprzedalam
Uzywalam tylko w razie potrzeby, nie codziennie, bo karmilam piersia, jesli jednak ktos bedzie potrzebowal do ciaglego odciagania(nie karmiac piersia)to chyba lepiej zainwestowac w elektryczny, bo tak to sie mozna zamachac

Maly spi, ja robie obiadekDzis ryz z kurczakiem w sosie curry

[Emilia211]

Napisane przez Baobabek

nie polecam ani nie zachwalam, moja siostra go używała 4 mce, ja jakieś 2 dni ale ja tej firmy jakoś nie toleruję...mały smoczków z tej butelki też nie zaakceptował, dobrze, że pasowały do niej smoczki z lovi
Polecam natomiast elektryczny np. jak mój NUK, ulga ogromna, nie trzeba machać dłonią pompując

Napisane przez Madzialenka12344321

kotku, Kasia dzięki za opinię.

Natalka zgadzam się w 100%

emilka ja mam laktator pożyczony od koleżanki.

tomalinko tak, tam mąż jest od początku zaangażowany, ale teraz do niego dociera, że to już tak blisko Zresztą to ja była oporna, on mnie 2 lata na dziecko namawiał

Pouczyłam się 2 godz. z ang. i patrze a tu śliczne słonko świeci. o 16 idę do koleżanki na jakieś 2 godzinki, bo potem mąz wraca więc i ja wracam do domku

Dzwonił do mnie mojej mamy brat, że już wie kiedy moja położna (jego żona) ma wolne w maju. I ma wolne 1,2 oraz 5,6,7 maja . I do tego wyjeżdżają do rodziny bo jakis zjazd rodzinny mają. Oczywiście dodał, abym nie panikowała, bo ciocia wróci jakbym rodziła (100 km) i poród mi odbierze...

taaaa gorzej jak coś wypije

Urlop ze względu na mnie sobie wzięła dopiero w czerwcu

bynajmniej kupować nie musisz

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

zupkę grochową już zrobiłam i troszkę pojadłam bo już TAKAAA głodna byłam

[strongwomen]

Zazdroszczę, Tomalinko tak fajnego weekendu i tego grilla


Kotek, dużo tego do ogródka kupiliście. Super, a i zainspirowałaś mnie żeby też kupić jakieś owocowe krzaczki. Jakie są ceny takich owocówek?

I dalej życzę dużo zdrowia, oby minęło.


Baobabek, to fajnych hojnych teściów macie, trzeba było z nimi dalej żyć w zgodzie.


E-vel. Pikle powiadasz, a wiesz jak je robić ? Pomożesz?:confu sed: Hihi

I odpoczywaj żeby Cię porządne choróbsko nie wzięło.


Isabell, jaki szczegółowy opis weekendu, ale cieszę się że się podobał. No a starania to tak jakbyście już zaczęli. A czemu akurat z końcem roku?


A na tym wątku tylko dwie czekają na zaręczyny .



Gucia, podoba mi się „ grill, piweczko , słońce” – aż się rozmarzyłam.


Nikita, hej Kochana a już na mnie czekasz, że pytałaś czy jestem? Nikita, od jakiej to gimnastyki ? w kroczu ? chyba od tej co mnie po pożegnaniach z TŻ.


A ja też ze śląska, okolice Rybnika .


Blonde, miłej nauki (chociaż już pewnie dawno się wyedukowałyście). O właśnie czytam że już po nauce ale dobrze Ci życzyłam.


Stokrotko, nie przejmuj się folikiem, bierz teraz regularnie i będzie git.


Madzia, no to gratulujszyn tej koszulki. Mam nadzieję że nam się sprawdzi jak już będą nasze maluszki na świecie. Też masz z bocianem? Przykro mi z powodu napiętego grafiku męża.

A bransoletka super… bardzo mi się podoba.


Kasia, poczekajcie z ta komodą może jeszcze będzie okazja, a te wózki wizualnie mi się nie podobają (szczególnie wersja głęboka) takie kanciaste strasznie . Ale to będzie Oliwierka wóz a nie mój i to nie mi ma się podobać.


I poodpoczywaj trochę. Te ciągnięcie ja tez mam jak spaceruję, ciągnie bardzo, ale to więzadła macicy się naciągają w naszym tygodniu w poradnikach dużo o tym piszą, więc myślę że to to.


co do praktyczności wózka i parasolki zgadzam się, ja też bez zastanowienia szukałam wielofunkcyjnego z wygodną stabilną spacerówką. A że ciężki już mówiłam, nie robi na mnie wrażenia bo nie mam dużo schodów przed sobą.

Kotek co to fajnego ta zapiekanka gołąbkowa?


Ana, nie wiem co to te zestawienia, ale gratuluję postępu.


Emilia, grochówka . A laktator chcę kupić ale nie wiem jeszcze jaki. Co fajnego kupiłaś dla dzidziusia?

[Madzialenka12344321]

Strong ja mam z misiem

[strongwomen]

Witam się dziś po raz pierwszy, pusto w domu. TŻ już leży na oddziele, ale powiem Wam że do szpitala sobie wszystko spakuję żeby się nie stresować, bo ten mój chłop to , jednak dalej zostaję przy stwierdzeniu że ja w naszym związku nosze spodnie, ja jestem głową rodziny i ja o wszystko muszę dbać on jest taki nie zdarny jak się denerwuję aż słodko normalnie. No i zostawiłam go w szpitalu... (ale jeszcze do niego dziś zajrzę z kanapkami).

Była u mnie sąsiadka na kawie, a teraz siedziałam i Was nadrabiałam.
Jakaś śpiąca trochę jestem ale... nie będzie drzemki ! wolę się zmęczyć żeby wieczorem paść, bo nie wiem jak mi wyjdzie z tym zasypianiem samotnym.

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Amani, jak samopoczucie?

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Madzia a kolorek ? i ładnie nadrobiłam no nie ?

[Madzialenka12344321]

Strong kolorek czerwony, to znaczy koszula szara ale mis i guziczki (serduszka) czerwone.

Kurcze.. a dlaczego mąz w szpitalu??

[strongwomen]

Madzia, to fajnie a ja z różem Ładne będziemy na położniczym

a "mężulo", będzie miał wycinane torbiele z kości ogonowej. Kiedyś jak mu się tam ropa zbierała to mu to odsysali ale teraz już było za dużo i zrobiły się torbiele, takie co trzeba niestety wyciąć.

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Zaczęłam dziś 26 tydzień ciąży

[blonde_hair]

Napisane przez strongwomen

Madzia, to fajnie a ja z różem Ładne będziemy na położniczym

a "mężulo", będzie miał wycinane torbiele z kości ogonowej. Kiedyś jak mu się tam ropa zbierała to mu to odsysali ale teraz już było za dużo i zrobiły się torbiele, takie co trzeba niestety wyciąć.

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Zaczęłam dziś 26 tydzień ciąży

dlugo bedzie w szpitalu?

za 26 tydz

[Madzialenka12344321]

Strong najpiękniejsze Ja mam poza tą jeszcze 2 koszule do karmienia + 1 do porodu.

Trzymam kciuki za operację.

Gratualcje 26 tygodnia.

[Emilia211]

Strong udała mi się pyszna jest
bodziaki, śpioszki , pajacyki
koszulę do karmienia

[Madzialenka12344321]

Emilko u Ciebie już 29 tydzień, dużo ci jeszcze brakuje z wyprawki??

[ButterBear]

Coś się nie umiem dziś wbić w rozmowę kompletnie

Madziu, jak teściowa? Czy mąż już jej uświadomił, że ona się nie wybiera rodzić?

[Gucia0987]

Butter ja mam to samo!

[Emilia211]

Napisane przez Madzialenka12344321

Emilko u Ciebie już 29 tydzień, dużo ci jeszcze brakuje z wyprawki??

Ja się dopiero zabrałam do kupowania Małymi kroczkami kupuję co potrzebne
Mam jeszcze 2,5 miesiąca także zdążę



Jak moja teściowa przyjedzie ''rodzić" to pójdzie mi na pewno szybko , na jej widok wszystko się we mnie gotuje WRRRR

[strongwomen]

Blonde, tydzień napewno, góra dwa, zależy na kiedy mu operacja trafi, bo to zależy od paru czynników, badań i tego czy będzie wolna sala operacyjna. No i jak się będzie goić potem.

Dzięki za te brawa

Madzia dzięki w imieniu TŻ.
Ja mam tą bocianową plus http://allegro.pl/szlafrok-koszula-d...286125063.html i jedną jeszcze dokupię. Jaką masz do porodu?

dzięki za gratki

Emilia to pokazuj !! Czy ja się zawsze muszę o zdjęcia prosić. a ja się pytałam co to wogóle jest taka zapiekanka? bo nie znam

[Madzialenka12344321]

Butter mąż dopiero wczoraj wrócił ze studiów, opowiedziałam mu wszystko i ma z nią pogadać. Powiedziałam aby zwalił na mnie, że rozmawialiśmy i mu powiedziałam że nie chce poza nim nikogo mieć przy porodzie nawet swojej mamy.

Zresztą jak by mi wparowała na porodówkę to nie ręcze za siebie i sama bym jej coś nie miłego powiedziała, potem mogę to na bóle zwalić

[strongwomen]

Butter cześć

madzia, szybciej byś urodziła jakbyś ją w drzwiach porodówki zobaczyła

[Madzialenka12344321]

Emilko nieźle.

Strong do porodu mam zwykła bawełnianą.

aaaalbo powiem jutro mojej położnej (bo akurat jutro do mnie przychodzi) że teściowa sie wybiera i żeby jej nie wpuszczała jakby co

[strongwomen]

Madzia się nie śmiej z Emilki bo Ty też w raz robiłaś masowe zakupy

i dobry pomysł z tą położną

[Emilia211]

Napisane przez strongwomen

blonde, tydzień napewno, góra dwa, zależy na kiedy mu operacja trafi, bo to zależy od paru czynników, badań i tego czy będzie wolna sala operacyjna. No i jak się będzie goić potem.

Dzięki za te brawa

madzia dzięki w imieniu tż.
ja mam tą bocianową plus http://allegro.pl/szlafrok-koszula-d...286125063.html i jedną jeszcze dokupię. Jaką masz do porodu?

Dzięki za gratki

emilia to pokazuj !! czy ja się zawsze muszę o zdjęcia prosić. a ja się pytałam co to wogóle jest taka zapiekanka? Bo nie znam

jaka zapiekanka ?:d

[ButterBear]

Napisane przez Gucia0987

Butter ja mam to samo!

To mi raźniej

Napisane przez Madzialenka12344321

Butter mąż dopiero wczoraj wrócił ze studiów, opowiedziałam mu wszystko i ma z nią pogadać. Powiedziałam aby zwalił na mnie, że rozmawialiśmy i mu powiedziałam że nie chce poza nim nikogo mieć przy porodzie nawet swojej mamy.

Zresztą jak by mi wparowała na porodówkę to nie ręcze za siebie i sama bym jej coś nie miłego powiedziała, potem mogę to na bóle zwalić

I dobrze, niech mąż to załatwi. Jestem ciekawa jej reakcji

Ja się obawiam, że na powiedzeniu czegoś niemiłego by się nie skończyło.
Poza tym to się chyba podaje, kto będzie rodził z Tobą...

Napisane przez strongwomen

Butter cześć

madzia, szybciej byś urodziła jakbyś ją w drzwiach porodówki zobaczyła

Może to jest jakiś sposób na szybszy poród

[Madzialenka12344321]

Strong ale ja się nie śmiałam z zakupów a z tego, ze by urodziła na widok teściowej

Butter nie podaje się. Moja koleżanka jak rodziła to tez co chwila jej mama i teściowa wpadały na salę zapytać jak idzie

[strongwomen]

Emilka, porąbało mi się Ty o grochówce a ja o zapiekance ale ja na grochówkę mam smaka Przepraszam

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Madzia, a to zwracam honor, kolejny raz gadam o czymś innym niz powinnam

a z tym zaglądaniem do sali, to już bym im kazała wejść niż jakby miały tak kukać.


Jestem jakaś nie dokarmiona, ale głupio mi iść sobie chleba zrobić godzina po obiedzie, może i był lichutki ale... był.