Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII

[kochanie]

Napisane przez rzyrafka

Tak, ten
[...]
Ja sobie ciapciam lakierami po takiej plastikowej płytce z jakiegos opakowania, ale nad wzornikami też myslałam. Tylko tak jak u Ciebie pewnie chciałabym miec na nich ładnie napaćkane a tu co chwilę coś nowego wpada lub wypada

I jak w smaku ten sernik? Warto robić?

Wczoraj pomalowałam prawie wszystkie, zrobiłam porządek w lakierach, zrobiłam nawet zdjęcia! Na razie nie wrzucę, bo zaraz jadę do babci, ale wieczorem to zrobię Wyszło 15 zdjęć Muszę je jakoś połączyć, czy coś
I dotarło do mnie, że mam za dużo lakierów, kupiłam 6 kółeczek z wzornikami - w sumie 120 pazurków... i co? I przydałoby mi się jeszcze jedno, bo np. lakiery czerwone razem z różowymi nie mieszczą mi się na jednym kółku!

Napisane przez rzyrafka

No fakt, dziwne jakies masz te przyjaciółki

Też mam głównie takie dziwaczne koleżanki, jedna tylko wsiąkła w lakiery prawie jak ja (zresztą za moją sprawą)

Napisane przez Organzza

ja myślałam, że Essie ma tylko Poppy Razzi jako letnią kolekcję, wypatrzyłam też Teeny Bikini - podoba mi się różowy i pomarańczowy
super wczoraj oglądałam ten kolor i jest naprawdę śliczny widziałam też Perle de Jade - ma o wiele lepsze krycie od French Riviery, jedna warstwa jest już mocno widoczna, gdzie w FR mega prześwity

Też tak myślałam, podobał mi się z z Poppy ten koralowy Ale te co wkleiłaś też są ładne - najbardziej podoba mi się ten różowy Natomiast pomarańcz ładny, ale ja nie mogę nosić tego koloru - mam dwa bardzo ładne pomarańczowe lakiery i nie znoszę ich u siebie na paznokciach, choć w buteleczkach mi się bardzo podobają...
Mam nadzieję, że w najbliższym czasie nie trafię na Perle de Jade
Wrzucam to zdjęcie z wczoraj, robione telefonem w drodze do pracy, niestety w autobusie obtarłam lakier na palcu wskazującym i zrobiła mi się czarna rysa

Też dostałam rabat do Sephory, oczywiście kusi, ale ja naprawdę nie mogę już wydawać pieniędzy w tym miesiącu, bo musimy kupić euro na wyjazd jeszcze, no ale może na wyjeździe trochę uda mi się poszaleć (choć pewnie mało, bo nikt z osób, z którymi jadę, nie podziela zainteresowania kosmetykami...)


Upiekłam dziś rano chleb, powiem Wam, że to najlepsze śniadanie - świeży własny chleb (wiem, że nie powinno się kroić ciepłego, no ale jaki on wtedy dobry!). Poprzedni mieliśmy od niedzieli, jeszcze wczoraj był naprawdę smaczny, taki ze sklepu nie nadawałby się już do jedzenia...

[isa666]

Napisane przez kochanie

Wrzucam to zdjęcie z wczoraj, robione telefonem w drodze do pracy, niestety w autobusie obtarłam lakier na palcu wskazującym i zrobiła mi się czarna rysa

Upiekłam dziś rano chleb, powiem Wam, że to najlepsze śniadanie - świeży własny chleb (wiem, że nie powinno się kroić ciepłego, no ale jaki on wtedy dobry!). Poprzedni mieliśmy od niedzieli, jeszcze wczoraj był naprawdę smaczny, taki ze sklepu nie nadawałby się już do jedzenia...

Fajny ten manicure, sama mam w planach zrobić coś takiego Podoba mi się też cieniowanie różnych odcieni na jednym paznokciu, takie jakby ombre manicure

Oj, ale bym zjadła taki świeży chlebek Mam kilka domów dalej piekarnię i czasem pachnie takimi wypiekami, że aż człowieka skręca

Ja się zwlokłam z łóżka przed 7.00, bo rodzice wstali po 6.00 i mnie obudzili I takie fajne słoneczko było rano a teraz się chmurzy.

[kochanie]

Widzę, że korzystacie z pięknego weekendu Ja wczoraj pomagałam dziadkom w ogrodzie, przycinaliśmy różne krzewy, sadziliśmy tuje... Mam lekkie zakwasy od tego, ale było super - świeciło słońce, śpiewały ptaszki i co jakiś czas padał deszcz (przy czym słońce nadal świeciło) - uwielbiam taką pogodę

Wrzuciłam wreszcie zdjęcia swoich lakierów

[isa666]

kochanie, właśnie obejrzałam Twoj zbiór, imponujący

Ja też korzystam ze słońca, wczoraj mi nawet trochę słońce opaliło dekolt. U mnie popołudniu padało i teraz też takie chmury nieco burzowe, ale liczę na to, że jednak deszczu nie będzie

Wyszły mi kolejne gule na policzkach, nie wiem od czego Nie zmieniłam nic w pielęgnacji ani makijażu, więc może to jakaś drobna alergia? Ostatnio ciągle kicham i podejrzewam, że może jakieś pyłki mogą mi szkodzić i stąd te wypryski.

[lizzie]

Hej dziewczyny, nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, udzielałam się w tym wątku jakiś czas temu, a żeby nie było że was tylko po "cichaczu" podczytuję, to postanowiłam się w końcu przywitać, bo jakoś tak do tej pory ciężko było mi się tu wbić ponownie

Napisane przez kochanie

Widzę, że korzystacie z pięknego weekendu Ja wczoraj pomagałam dziadkom w ogrodzie, przycinaliśmy różne krzewy, sadziliśmy tuje... Mam lekkie zakwasy od tego, ale było super - świeciło słońce, śpiewały ptaszki i co jakiś czas padał deszcz (przy czym słońce nadal świeciło) - uwielbiam taką pogodę

Wrzuciłam wreszcie zdjęcia swoich lakierów

Kochanie, ile lakierów wszystkie śliczne. U mnie też ostatnio trochę przybyło, w sumie nie wiem po co, bo w pracy na krzykliwe kolory nie mogę sobie za bardzo pozwolić.

Miłego dnia wszystkim życzę!

[Organzza]

Napisane przez kochanie

Mam nadzieję, że w najbliższym czasie nie trafię na Perle de Jade
Wrzucam to zdjęcie z wczoraj, robione telefonem w drodze do pracy, niestety w autobusie obtarłam lakier na palcu wskazującym i zrobiła mi się czarna rysa

podpowiem, że jest do dostania w Rossmanie na Centralnym, ale pocieszę, bo każdego koloru była 1 (jedna!) buteleczka, więc pewnie ktoś (nie ja ) już ją kupił i może nie być

fajnie to wyszło bardzo ładnie wygląda

Napisane przez kochanie

Widzę, że korzystacie z pięknego weekendu Ja wczoraj pomagałam dziadkom w ogrodzie, przycinaliśmy różne krzewy, sadziliśmy tuje... Mam lekkie zakwasy od tego, ale było super - świeciło słońce, śpiewały ptaszki i co jakiś czas padał deszcz (przy czym słońce nadal świeciło) - uwielbiam taką pogodę

Wrzuciłam wreszcie zdjęcia swoich lakierów

tak, jest naprawdę pięknie, oby taka pogoda się utrzymała jak najdłużej
tylko bez tych burz, dziś 3 dzień z rzędu ma u nas padać

lakiery przecudne! wszystkie

Napisane przez lizzie

Hej dziewczyny, nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, udzielałam się w tym wątku jakiś czas temu, a żeby nie było że was tylko po "cichaczu" podczytuję, to postanowiłam się w końcu przywitać, bo jakoś tak do tej pory ciężko było mi się tu wbić ponownie

Kochanie, ile lakierów wszystkie śliczne. U mnie też ostatnio trochę przybyło, w sumie nie wiem po co, bo w pracy na krzykliwe kolory nie mogę sobie za bardzo pozwolić.

Miłego dnia wszystkim życzę!

kogo ja widzę! "wbijaj się" częściej

jakie lakiery Ci przybyły?


potrzebuję jakiś krem nawilżający, skorzystałabym z sephorowej promocji, ale kompletnie nie wiem co wybrać.. niby testowałam ostatnio Hydrationist i jest niezły, ale on nawet ze zniżką nie jest tak kuszący
może wezmę Hydrabio, ale nigdy go nie miałam
i widziałam, że toniki i micele Hydrabio będą miały buteleczki takie jak Sensibio - w końcu, bo do tej pory ta seria miała beznadziejne i brzydko wyglądające opakowania

[isa666]

Lizzie, no pewnie że pamiętamy

[lizzie]

Napisane przez Organzza

kogo ja widzę! "wbijaj się" częściej

jakie lakiery Ci przybyły?


potrzebuję jakiś krem nawilżający, skorzystałabym z sephorowej promocji, ale kompletnie nie wiem co wybrać.. niby testowałam ostatnio Hydrationist i jest niezły, ale on nawet ze zniżką nie jest tak kuszący
może wezmę Hydrabio, ale nigdy go nie miałam
i widziałam, że toniki i micele Hydrabio będą miały buteleczki takie jak Sensibio - w końcu, bo do tej pory ta seria miała beznadziejne i brzydko wyglądające opakowania

Hej Nina Postaram się częściej odzywać, choć czasami czas, a raczej jego brak stoi na przeszkodzie
A lakiery.... a takie tam trochę Essie, trochę OPIków, dwa z tej nowej kolekcji L'Oreal. Potrzebowałam jakichś letnich kolorów na stopy i się chyba trochę za bardzo rozpędziłam

A co do kremu to ja od lat wierna jestem Avene HOL lub HOR, wiem, wiem, mam już małe zboczenie na punkcie tego kremu ale jak nie mam przynajmniej jednej tubki w zapasie to nie mogę spać spokojnie Od czasu do czasu poczynię mały skok w bok z jakimś innym kremem, ale zawsze z podkulonym ogonem wracam do Avene.

[isa666]

Jestem tłustym baleronem Ledwo się dziś rano dopięłam w jedne z moich ulubionych rurek. Są z tego sztywniejszego jeansu i są przez to opięte, jednak nigdy jeszcze nie musiałam się tak nagimnastykować żeby w nie wejść
Pora się wziąć za siebie i nie ma zmiłuj


Zmykam pracować, oby szybko minął cały tydzień i obym przyszły tydzień miała wolny

[kochanie]

Napisane przez isa666

kochanie, właśnie obejrzałam Twoj zbiór, imponujący
[...]
Wyszły mi kolejne gule na policzkach, nie wiem od czego Nie zmieniłam nic w pielęgnacji ani makijażu, więc może to jakaś drobna alergia? Ostatnio ciągle kicham i podejrzewam, że może jakieś pyłki mogą mi szkodzić i stąd te wypryski.

Ja bym go nazwała przytłaczającym, więc dziękuję za miłe słowo
A może to od jedzenia?

Napisane przez lizzie

Hej dziewczyny, nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie
[...]
Kochanie, ile lakierów wszystkie śliczne. U mnie też ostatnio trochę przybyło, w sumie nie wiem po co, bo w pracy na krzykliwe kolory nie mogę sobie za bardzo pozwolić.

Hehe, ja pamiętam
Dziękuję, choć mi się przestało kilkanaście podobać i muszę się ich pozbyć, bo czekam na nowe

Napisane przez Organzza

podpowiem, że jest do dostania w Rossmanie na Centralnym, ale pocieszę, bo każdego koloru była 1 (jedna!) buteleczka, więc pewnie ktoś (nie ja ) już ją kupił i może nie być
[...]
lakiery przecudne! wszystkie

No to wiem, którego rossmanna omijać

Napisane przez isa666

Jestem tłustym baleronem Ledwo się dziś rano dopięłam w jedne z moich ulubionych rurek.

też mam takie dni, na szczęście dzisiaj się obyło bez problemów
No ale też sobie ciągle obiecuję, że schudnę!


Ale piękna pogoda, zmokłam pomimo kaloszy, parasola i kurtki przeciwdeszczowej
A w temacie kosmetycznym coś czuję, że będę miała bardzo dużo zużyć w kwietniu, bo co chwila coś mi się kończy

[iceflower]

Napisane przez emememsik

ice, jeśli będziesz w Bonarce to przy głównym wejściu jest wyspa Flormar, ich żelowe kredki mają dobre recenzje.

Główne wejście to to od Kamieńskiego, tak?

Napisane przez lizzie

Hej dziewczyny, nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, udzielałam się w tym wątku jakiś czas temu, a żeby nie było że was tylko po "cichaczu" podczytuję, to postanowiłam się w końcu przywitać, bo jakoś tak do tej pory ciężko było mi się tu wbić ponownie

Hej, witaj ponownie, jasne że pamiętamy


Oczywiście piątkowe zakupy poszły zgodnie z moimi przewidywaniami, moja stopa nie postała w żadnym sklepie kosmetycznym, więc nie obadałam sobie podkładów.
Powalowałam się dzisiaj Clarins Skin Illusion i jestem zadowolona, pierwsza próba mi się nie podobała, dzisiaj jest super naturalnie, ale nie wiem czy nie aż za jak na makijaż który ma wyglądać perfekcyjnie na zdjęciach.

I odebrałam z poczty miniaturki z Allegro - paletkę cieni Clinique, bazę pod tusz Clinique i tusz EL Double Wear Zero Smudge. Wielkie testy chyba jutro.

[lizzie]

Napisane przez isa666

Lizzie, no pewnie że pamiętamy

Napisane przez kochanie

Hehe, ja pamiętam

Napisane przez iceflower

Hej, witaj ponownie, jasne że pamiętamy

Boze, jak u mnie dzis leje... co prawda leje juz od dwoch tygodni bez przerwy, ale dzis to juz pobilo wszelkie rekordy A co chwila czytam gdzies w necie, ze w Anglii susza Strasznie sie ciesze, ze juz niedlugo wracam do Polski, zwlaszcza ze zapowiadaja goraca majowke
No nic, trzeba troche obeschnac i wracac do pracy. Przepraszam za brak plskich znakow, ale pisze z labu.

[emememsik]

Napisane przez iceflower

Główne wejście to to od Kamieńskiego, tak?

Sama dziś muszę tam pojechać po pracy - szukania sukienki i butów ciąg dalszy. Rzuciłam okiem na te kredki jak byłam kilka dni temu, wydaje mi się, że był ciekawy fiolet no i kosztują chyba 10 zł.

[iceflower]

Napisane przez emememsik

Sama dziś muszę tam pojechać po pracy - szukania sukienki i butów ciąg dalszy. Rzuciłam okiem na te kredki jak byłam kilka dni temu, wydaje mi się, że był ciekawy fiolet no i kosztują chyba 10 zł.

Ok dzięki ja zawsze tam się gubię z wyjściami, umiem tylko na parking do samochodu trafić. Będę dziś lub jutro, ale z marudą-TŻem to nie wiem czy popatrzę na kredki, ale spróbuję.

Co do sukienki to polecam ci wycieczkę na nieśmiertelną tandetę - szukałam w piątek po Galerii Krakowskiej sukienki na panieński i totalna klapa, a w sobotę na tandecie kupiłam idealną kieckę, bo akurat byłam tam z moją mama w poszukiwaniu sukienki dla niej na mój ślub. Od polskiego producenta, nie żadna chińszyzna - dekolt w serduszko, spódnica tulipan, ładny materiał, niebieska, jeszcze buty widziałam idealne do niej ale mój rozmiar był krzywo sklejony, może i dobrze bo by mnie TŻ chyba z domu wyrzucił za kolejną parę szpilek.

[Hosenka*]

Napisane przez isa666

Jestem tłustym baleronem Ledwo się dziś rano dopięłam w jedne z moich ulubionych rurek. Są z tego sztywniejszego jeansu i są przez to opięte, jednak nigdy jeszcze nie musiałam się tak nagimnastykować żeby w nie wejść
Pora się wziąć za siebie i nie ma zmiłuj


Zmykam pracować, oby szybko minął cały tydzień i obym przyszły tydzień miała wolny

Ja też

Mierzyłam wczoraj spódnicę, w której chciałam iść na wesele brata TŻ i porażka ... Jeszcze niedawno leciała mi zaraz po ubraniu, a teraz lekko się wrzyna w brzuch Muszę znowu chodzić na fitness

[isa666]

Napisane przez Hosenka*

Ja też

Mierzyłam wczoraj spódnicę, w której chciałam iść na wesele brata TŻ i porażka ... Jeszcze niedawno leciała mi zaraz po ubraniu, a teraz lekko się wrzyna w brzuch Muszę znowu chodzić na fitness

Tja, ciekawe czy ja w wiosenne spódnice wejdę, chyba nawet na razie nie będę próbowała ubrać moich 2 eleganckich-ołówkowych żeby się nie zdołować

[iceflower]

Spoko dziewczyny, ja wam na pocieszenie powiem, że pojutrze mam przymiarkę sukni i nie wiem czy się zapnę. Też przytyłam, niby niedużo, ale jednak może to być odczuwalne...

[Hosenka*]

Te przytyłam przed ślubem W maju suknia była w stanie do zwężenia i to sporego, a pod koniec września już nie

[kochanie]

Napisane przez iceflower

Spoko dziewczyny, ja wam na pocieszenie powiem, że pojutrze mam przymiarkę sukni i nie wiem czy się zapnę. Też przytyłam, niby niedużo, ale jednak może to być odczuwalne...

A tym się nie przejmuj, bo suknie są szyte z zapasem 2 rozmiarów, więc da się ją bardzo szybko dostosować do figury


Ja dzięki rowerom mieszczę się we wszystkie ubrania, polecam więc jakikolwiek sport

[Hosenka*]

No własnie, ja chcę wrócić na fitness, ale niezbyt mi zajęcia pasują
Trochę problem w tym, że chodziłabym do innego klubu, niż przez tych kilka lat - tam miałabym dalej, musiałabym jeździć samochodem, również dlatego, że trasa niezbyt przyjemna żeby iść na nogach, poza tym jak pisałam kiedyś zmienili zasady płatności i niezbyt mi one pasują. Z kolei plusem tamtego klubu jest to, że znam instruktorki, panuje fajna atmosfera no i chodziłam na zajęcia, które mi odpowiadały w 100% a niczego podobnego nie widzę w tym nowym klubie (albo przynajmniej po opisie nie rozpoznaję ).

W "nowym", który jest na moim osiedlu, zajęcia 2 razy w tygodniu kosztują 80 zł a 1 raz - 55 zł, więc ta różnica zmotywowałaby mnie do chodzenia 2 razy w tygodniu, ale z drugiej strony karnet obowiązuje miesiąc (tak jak teraz w "starym" klubie i to własnie mi sie nie podoba, bo niejako czuje się przymus, a chyba nie o to chodzi ... Poprzednio kupowało się karnet na iles tam wejśc i można było przez nieograniczony czas z niego korzystać).
Wstępnie zaciekawiły mnie 2 zajęcia: zumba (poniedziałek) i BUP (brzuch uda pośladki) połączone z BTB (brzuch talia biodra), ALE są dzień po dniu, a wolałabym rozłożyć zajęcia w tygodniu ... A drugie zajęcia z BUP+BTB są w czwartek 20-21, co z powodu godziny też raczej odpada.
Np. w czwartek o fajnej godzinie (18-19) jest Body shaper, ale opis niezbyt mnie przekonuje, bo nacisk położony jest na górne partie ciała, a akurat im nie mam nic do zarzucenia Godzine póćźniej (też w czwartek) jest Płaski brzuch, ale jak dla mnie zbyt mało zróznicowany zakres ćwiczeń


Rower muszę wziąć od rodziców .... ah gdzie te czasy, kiedy codziennie jeździłam po ok 30-35 km. Choć szczerze mówiąc, nie chciałabym żeby wróciły, bo wtedy nie pracowałam

[iceflower]

Napisane przez kochanie

A tym się nie przejmuj, bo suknie są szyte z zapasem 2 rozmiarów, więc da się ją bardzo szybko dostosować do figury

No akurat moja jest gotowa w rozmiarze 34 i na początku lutego była w stanie do zwężenia, ale teraz to ja nie wiem, obawiam się, że będzie w drugą stronę...

[rzyrafka]

Napisane przez emememsik

ice, jeśli będziesz w Bonarce to przy głównym wejściu jest wyspa Flormar, ich żelowe kredki mają dobre recenzje.

W piątek byłam, po perfumy SPF i widziałam stoisko, nie mieli ładnego złotego cienia ale kilka lakierów mi wpadło w oko, na kredki nie patrzyłam.

Napisane przez kochanie

I jak w smaku ten sernik? Warto robić?

Wczoraj pomalowałam prawie wszystkie, zrobiłam porządek w lakierach, zrobiłam nawet zdjęcia! Na razie nie wrzucę, bo zaraz jadę do babci, ale wieczorem to zrobię Wyszło 15 zdjęć Muszę je jakoś połączyć, czy coś
I dotarło do mnie, że mam za dużo lakierów, kupiłam 6 kółeczek z wzornikami - w sumie 120 pazurków... i co? I przydałoby mi się jeszcze jedno, bo np. lakiery czerwone razem z różowymi nie mieszczą mi się na jednym kółku!

Też mam głównie takie dziwaczne koleżanki, jedna tylko wsiąkła w lakiery prawie jak ja (zresztą za moją sprawą)

Też dostałam rabat do Sephory, oczywiście kusi, ale ja naprawdę nie mogę już wydawać pieniędzy w tym miesiącu, bo musimy kupić euro na wyjazd jeszcze, no ale może na wyjeździe trochę uda mi się poszaleć (choć pewnie mało, bo nikt z osób, z którymi jadę, nie podziela zainteresowania kosmetykami...)

Zdecydowanie warto, chociaż zimne brownie (w sensie z lodówki prosto) dziwnie się je ale serowa masa jest tak masakrycznie delikatna że

To masz więcej lakierów niż ja! do setki jeszcze nie dobiłam

Hmm ja w sumie mam takie nieinteresujące się zakupami w ogóle

I do mnie wysłali, ale raczej tam nie wstąpię. No, chyba że jakiś pędzel mnie porwie ale mogę nie zdążyć odwiedzić Sephory przed końcem promocji.

Napisane przez lizzie

Hej dziewczyny, nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, udzielałam się w tym wątku jakiś czas temu, a żeby nie było że was tylko po "cichaczu" podczytuję, to postanowiłam się w końcu przywitać, bo jakoś tak do tej pory ciężko było mi się tu wbić ponownie

Pamiętamy

Napisane przez kochanie

A w temacie kosmetycznym coś czuję, że będę miała bardzo dużo zużyć w kwietniu, bo co chwila coś mi się kończy

Mi też się zaczęło coś ruszać, będzie zacięta walka do końca o przynajniej zerowy bilans

Napisane przez iceflower

I odebrałam z poczty miniaturki z Allegro - paletkę cieni Clinique, bazę pod tusz Clinique i tusz EL Double Wear Zero Smudge. Wielkie testy chyba jutro.

Ciekawe jak ten tusz- moje 2 dają radę, na prawdę podoba mi się efekt, wreszcie coś widać niż tylko przyczernione rzęsy jak z poprzednimi moimi przygodami z mini EL

Napisane przez iceflower

No akurat moja jest gotowa w rozmiarze 34 i na początku lutego była w stanie do zwężenia, ale teraz to ja nie wiem, obawiam się, że będzie w drugą stronę...

Tia, a ja niedługo dobije do rozmiaru 44

AquaPrecis przetestowany- odzwyczaiłam się od kremów matujących i chyba trzeba mi więcej nawilżenia. Ale jest niezły. Będę się uganiać za próbką wersji z spf 20 zdradzisz w której aptece dorwałaś tę?
I tak jeszcze poszukując nawilżacza wpadł mi w ręce Aquaoptima Dermiki- lektura składu niespecjalnie zniechęcająca. I jakąś nową oczyszczającą linię Pure mają z ciekawym peelingiem enzymatycznym z żółtą glinką.
Testuję teraz Xerial5 ale na noc, za bogaty jest
Ech, nie dogodzę tej cerze mojej...

[kochanie]

Napisane przez Hosenka*

karnet obowiązuje miesiąc (tak jak teraz w "starym" klubie i to własnie mi sie nie podoba, bo niejako czuje się przymus, a chyba nie o to chodzi ...

A moim zdaniem to jest właśnie najlepsza motywacja

Napisane przez iceflower

No akurat moja jest gotowa w rozmiarze 34 i na początku lutego była w stanie do zwężenia, ale teraz to ja nie wiem, obawiam się, że będzie w drugą stronę...

Ech, gdybym ja się mieściła w każde 36, a nie tylko te duże:marzy:

Napisane przez rzyrafka

Zdecydowanie warto, chociaż zimne brownie (w sensie z lodówki prosto) dziwnie się je ale serowa masa jest tak masakrycznie delikatna że

To masz więcej lakierów niż ja! do setki jeszcze nie dobiłam

Już zrobiłam, pół sernika zjedzone To brownie mi nie pasuje, jakieś takie zbite przez te migdały jest... Ale masa serowa z tym karmelem... mmm pyszna

No nie, myślałam, że jednak mam mniej... Muszę się pozbyć tych, których nie lubię, to będzie poniżej setki

[Hosenka*]

Napisane przez kochanie

A moim zdaniem to jest właśnie najlepsza motywacja

Ale może się zdarzyć, ze nie można pójść w danym dniu, a poza tym ma to byc przyjemność a nie obowiązek i przymus.

[isa666]

Matko jaka jestem dziś niewyspana, ledwo wstałam i całą drogę walczyłam z tym żeby nie zasnąć za kierownicą Nie wiem skąd mnie dopadło takie osłabienie.

Wkurzam się na moją cerę coraz bardziej Wczoraj wzięłam tabletkę odczulającą, bo może faktycznie to alergia. Jest minimalna poprawa (tzn. przez noc nic nowego nie wyskoczyło), ale jeśli nie przejdzie, to idę do dermatologa. Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam całe policzki w gulach (to są takie dziwne gule - nie pryszcze, tylko po wyciśnięciu wylatuje samo osocze i długo jest czerwony ślad) i do tego mam identyczne wypryski na ramionach A jeszcze dodam, że oczy mi też łzawiły ostatnio.

[iceflower]

Napisane przez rzyrafka

W piątek byłam, po perfumy SPF i widziałam stoisko, nie mieli ładnego złotego cienia ale kilka lakierów mi wpadło w oko, na kredki nie patrzyłam.

A ja oczywiście byłam wczoraj w Bonarce ale tylko w Auchan, jak skończyliśmy zakupy to już było dobrze po 21, więc nie było co iść na dalsze łowy.

Napisane przez rzyrafka

Ciekawe jak ten tusz- moje 2 dają radę, na prawdę podoba mi się efekt, wreszcie coś widać niż tylko przyczernione rzęsy jak z poprzednimi moimi przygodami z mini EL

Testowałam wczoraj wieczorem ten tusz i jest fajny, ładnie wydłużył, ale nieco posklejał, muszę go rozpracować. Niemniej potencjał ma duży. No i to pierwszy tusz zmywalny ciepłą wodą, który nie nalazł mi do oczu, nie potraciłam przy jego zmywaniu rzęs i nie sprawiło to żadnego kłopotu.

Może bym uniknęła dzięki niemu zakupu kolejnego tuszu przed ślubem.

Napisane przez rzyrafka

AquaPrecis przetestowany- odzwyczaiłam się od kremów matujących i chyba trzeba mi więcej nawilżenia. Ale jest niezły. Będę się uganiać za próbką wersji z spf 20 zdradzisz w której aptece dorwałaś tę?
I tak jeszcze poszukując nawilżacza wpadł mi w ręce Aquaoptima Dermiki- lektura składu niespecjalnie zniechęcająca. I jakąś nową oczyszczającą linię Pure mają z ciekawym peelingiem enzymatycznym z żółtą glinką.
Testuję teraz Xerial5 ale na noc, za bogaty jest
Ech, nie dogodzę tej cerze mojej...

Ja te próbki Uriage dostałam kiedyś w Eskulapie do zakupów, coś tam jeszcze miałam z tej firmy, ale pozużywałam. Z AquaPrecis na pewno miałam jeszcze maseczkę, była dobrze nawilżająca ale taka żelowo-klejąca, niezbyt przyjemna.

Kliknęłam dzisiaj Lumi Magique na Allegro w kolorze N1 Pure Pearl, oby mi podszedł.

[rzyrafka]

Napisane przez kochanie

A moim zdaniem to jest właśnie najlepsza motywacja

Już zrobiłam, pół sernika zjedzone To brownie mi nie pasuje, jakieś takie zbite przez te migdały jest... Ale masa serowa z tym karmelem... mmm pyszna

No nie, myślałam, że jednak mam mniej... Muszę się pozbyć tych, których nie lubię, to będzie poniżej setki

Jesli jest duży wybór pasujących zajęć to tak, a u Hosenki chyba właśnie nie ma

Właśnie, ono takie sobie. Jest następny serniczek do wypróbowania http://www.kwestiasmaku.com/desery/s...m/przepis.html ale z tym samym spodem. Możnaby coś zmodyfikować.
Szunałam czegos fajnego z użyciem mielonych migdałów i znalazłam to http://www.kwestiasmaku.com/desery/c...o/przepis.html niestety moje będzie białe, ale jak wyjdzie to kupię tę makę dyniową i zrobię zielone

Hehe, a ja muszę trochę pozużywać, ostatnio jakoś nie maluje pazurków, mam kłopoty se skórkami pryz macierzy u stóp- od nerwowego skubania I nie moge ich doprowadzić do porządku. I łapkom też się należy więcej uwagi, zaraz im zafunduję cos miłego z peelingiem

Napisane przez iceflower

Może bym uniknęła dzięki niemu zakupu kolejnego tuszu przed ślubem.

Ja te próbki Uriage dostałam kiedyś w Eskulapie do zakupów, coś tam jeszcze miałam z tej firmy, ale pozużywałam. Z AquaPrecis na pewno miałam jeszcze maseczkę, była dobrze nawilżająca ale taka żelowo-klejąca, niezbyt przyjemna.

Kliknęłam dzisiaj Lumi Magique na Allegro w kolorze N1 Pure Pearl, oby mi podszedł.

Byłoby fajnie

Aha, może skoczę na rowerku kiedyś

Ciekawe jaki ten kolor się okaże.


Zrobię dziś na obiadek takie cuś http://forum.styl.fm/przepisy-z-miel...2.htm#p2472419

[iceflower]

Oby się okazał dobry, mam nadzieję że szybko dotrze, bo już wysłany, ale niestety u mnie na pewno listonosz zostawi awizo (muszę w końcu wysmarować na niego skargę ), więc nie wiem kiedy go odbiorę.

[Hosenka*]

Napisane przez rzyrafka

Jesli jest duży wybór pasujących zajęć to tak, a u Hosenki chyba właśnie nie ma

No własnie .... Do wyboru jest ogółem 8 czy 9 zajęć, ale np. pilates, balet czy płaski brzuch mnie nie interesują

[bossy]

Napisane przez Organzza

podpowiem, że jest do dostania w Rossmanie na Centralnym, ale

potrzebuję jakiś krem nawilżający, skorzystałabym z sephorowej promocji, ale kompletnie nie wiem co wybrać.. niby testowałam ostatnio Hydrationist i jest niezły, ale on nawet ze zniżką nie jest tak kuszący
może wezmę Hydrabio, ale nigdy go nie miałam

Polecam olej kokosowy jest rewelacyjny