Koty część IV

[monika_sonia]

Napisane przez Malla

Nie widzę przeciwwskazań, byś pisała jasno, o co chodzi, za to nie banują...
Co spowodowało zatrucie?

Nie, na własne oczy tego nie widziałam, nie będę ich oczerniać jak nie wiem dokładnie, mówię co czytałam.

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Napisane przez Siejusia

Znalazłam artykuł o zatruciu psa przez tą karmę.

O ten wątek mi chodziło.

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Napisane przez marea

Nie pamiętam wsumie bo dawno to było ale zamawiałam raz z innego Państwa, spróbuj zalogować się na innej ich stronce, zaloguj i zobacz co się stanie wsumie bazę i tak mają w Niemczech

Właśnie nie mogę się zalogować na innym zooplusie, hasło jest błędne, czyli musiałabym się zarejestrować i ciekawe co dalej. Chyba na piszę do nich maila z pytaniem jak to jest .

[Kinqaa]

Napisane przez marea

Raportuję pierwsze wrażenia co do TOTW Canyon River:
1. Karma nie śmierdzi nadmiernie, przyjemna dosyć
2. ma b ciemne chrupki, to na plus, przypomina mi wyglądem Orijena bądź Acanę
3. kotkom smakuje, chyba bo jak wróciłam były najedzone bo TZ im dal wczesniej, a słyszę że chrupią

Kingaa, tak zdecydowanie opłaca się zamawiać z zooplusa, dużo taniej, pamiętam że jak mieszkałam w Irlandii praktykowałam czasem zamówienia z ich strony w różnych państwach, w zależności gdzie lepsze promocje jak będziesz planować zakupy to daj znać któraś może Ci podesłać zaproszenie, dostaniesz 10% rabatu a druga strona też ma bonus

a dziękuję
dam znać

[marea]

Napisane przez monika_sonia

Właśnie nie mogę się zalogować na innym zooplusie, hasło jest błędne, czyli musiałabym się zarejestrować i ciekawe co dalej. Chyba na piszę do nich maila z pytaniem jak to jest .

Monika, niemożliwe, ja loguję się na każdym z Państw
Mam zooplus od 2007 r. zamawiałam w Irl i na tym samym koncie zamawiam teraz w PL

[monika_sonia]

Esfira weszłam tak jakoś przez przypadkowe kliknięcie na Twój profil i widzę, że jesteś jak darmowy test ciążowy, pytania wpisuje się na profilu czy na priv też można?

[Siejusia]

Nie wiem czy mogę wstawić link... Wpisałam w Google zatrucie Arion kot i mi wyskoczył wątek.

[monika_sonia]

Napisane przez marea

Monika, niemożliwe, ja loguję się na każdym z Państw
Mam zooplus od 2007 r. zamawiałam w Irl i na tym samym koncie zamawiam teraz w PL

Działa ! Raz próbowałam - błędne hasło - i zrezygnowałam. Musze dopytać jak to jest, bo nieraz się ślinię na te zagraniczne promocje .

[Malla]

Ale się wkurzyłam! Koleżanka z UK przygarnęła dorosłego kota, który podobno był molestowany przez dziecko właścicieli.
Kot był wychodzący, jest niekastrowany i nieszczepiony
Skąd się biorą tacy ludzie? Nie obchodzi ich zdrowie kota oraz własnego dziecka?

Napisane przez monika_sonia

Esfira weszłam tak jakoś przez przypadkowe kliknięcie na Twój profil i widzę, że jesteś jak darmowy test ciążowy, pytania wpisuje się na profilu czy na priv też można?

Napisane przez Siejusia

Nie wiem czy mogę wstawić link... Wpisałam w Google zatrucie Arion kot i mi wyskoczył wątek.

A czemu nie? Ja wstawiłam i nie trafiły mnie gromy Nie pozwą mnie do sądu za podzielenie się wątpliwościami.

[Siejusia]

Napisane przez Malla

A czemu nie? Ja wstawiłam i nie trafiły mnie gromy Nie pozwą mnie do sądu za podzielenie się wątpliwościami.

To wklejam
http://barfnyswiat.org/printview.php...9461fbe295da2a

[esfira]

Napisane przez monika_sonia

Esfira weszłam tak jakoś przez przypadkowe kliknięcie na Twój profil i widzę, że jesteś jak darmowy test ciążowy, pytania wpisuje się na profilu czy na priv też można?

opisz na forum swoje życie intymne, to razem zadecydujemy, czy Ci coś grozi, czy nie tamtej dziewczynie odpisałam, że gratuluję bobaska, z tego co pamiętam

[monika_sonia]

Napisane przez Siejusia

To wklejam

Przecież już Malla wkleiła .

[Malla]

Wkleiłam, ale na końcu poprzedniej strony...

Napisane przez esfira

opisz na forum swoje życie intymne, to razem zadecydujemy, czy Ci coś grozi, czy nie tamtej dziewczynie odpisałam, że gratuluję bobaska, z tego co pamiętam

Najbardziej lubię wypowiedzi:
Gratuluję, będziesz mamą!

[monika_sonia]

Napisane przez esfira

opisz na forum swoje życie intymne, to razem zadecydujemy, czy Ci coś grozi, czy nie tamtej dziewczynie odpisałam, że gratuluję bobaska, z tego co pamiętam

Dobra, jak tylko chłop wróci z zagranicy będę się z Tobą konsultować jakby co .

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez Malla

Wkleiłam, ale na końcu poprzedniej strony...

To na każdej stronie musi być ?

Nie rozdmuchujmy tego tak, bo może my nie będziemy miały problemów przez to, ale jak się to nagłośni a to nie prawda, to S. będzie mogła mieć problemy...

[Siejusia]

Napisane przez monika_sonia

Przecież już Malla wkleiła .

Mam nadzieję że nie stała Ci się przez to żadna krzywda. Jeśli tak, to przepraszam

[ziazik]

Wygląda na to, że jestem pierwsza dzisiaj

Od popołudnia przez prawie dwa tygodnie będę miała utrudniony dostęp do wątku, mam nadzieję, że nie zaczniecie części 5 przez ten czas

Język Safirki zaczął się ładnie goić, szczęśliwie nie ma ropnia

Trzymajcie kciuki, żeby ten pobyt u opiekunki lepiej zniosła. Dostała pastę uspokajającą, mam nadzieję, że to złagodzi stres.

A po powrocie i kilku dniach dojścia do siebie Safirki, weźmiemy już do domu rudziaszka

[donka_bez_ogonka]

Napisane przez ziazik

Wygląda na to, że jestem pierwsza dzisiaj

Od popołudnia przez prawie dwa tygodnie będę miała utrudniony dostęp do wątku, mam nadzieję, że nie zaczniecie części 5 przez ten czas

Język Safirki zaczął się ładnie goić, szczęśliwie nie ma ropnia

Trzymajcie kciuki, żeby ten pobyt u opiekunki lepiej zniosła. Dostała pastę uspokajającą, mam nadzieję, że to złagodzi stres.

A po powrocie i kilku dniach dojścia do siebie Safirki, weźmiemy już do domu rudziaszka

Wydaje mi się, że jeszcze nie będzie V części, chociaż kto wie..... kto wie Ale powiem Ci, że na 100% będziesz miała duuuuużo do nadrobienia
Super, że jęzor jej się goi I mam nadzieję, że będzie grzeczna i zrelaksowana u opiekunki.

[Malla]

Napisane przez ziazik

Język Safirki zaczął się ładnie goić, szczęśliwie nie ma ropnia

A po powrocie i kilku dniach dojścia do siebie Safirki, weźmiemy już do domu rudziaszka

jupi, jupiiiii!

[Anitast]

Napisane przez ziazik

Wygląda na to, że jestem pierwsza dzisiaj

Od popołudnia przez prawie dwa tygodnie będę miała utrudniony dostęp do wątku, mam nadzieję, że nie zaczniecie części 5 przez ten czas

Język Safirki zaczął się ładnie goić, szczęśliwie nie ma ropnia

Trzymajcie kciuki, żeby ten pobyt u opiekunki lepiej zniosła. Dostała pastę uspokajającą, mam nadzieję, że to złagodzi stres.

A po powrocie i kilku dniach dojścia do siebie Safirki, weźmiemy już do domu rudziaszka

Ziazik bardzo mnie cieszy wiadomosc o powrocie do zdrowia Safirki - ze jezorek ladnie sie goi a jeszcze bardziej mnie cieszy ta druga wiadomosc ze Safirka bedzie miala towarzysza
Osobiscie czekam na zdjecia rudaska i Jego opis - jaki jest
Glaski i drapki dla rekonwalescentki

[Lenka 91]

Napisane przez ziazik

Wygląda na to, że jestem pierwsza dzisiaj

Od popołudnia przez prawie dwa tygodnie będę miała utrudniony dostęp do wątku, mam nadzieję, że nie zaczniecie części 5 przez ten czas

Język Safirki zaczął się ładnie goić, szczęśliwie nie ma ropnia

Trzymajcie kciuki, żeby ten pobyt u opiekunki lepiej zniosła. Dostała pastę uspokajającą, mam nadzieję, że to złagodzi stres.

A po powrocie i kilku dniach dojścia do siebie Safirki, weźmiemy już do domu rudziaszka

no jakieś szanse na kolejną cześć zawsze są
super że z jęzorkiem już lepiej
również czekam na rudzielca i fooocie

[ziazik]

Napisane przez donka_bez_ogonka

Ale powiem Ci, że na 100% będziesz miała duuuuużo do nadrobienia
Super, że jęzor jej się goi I mam nadzieję, że będzie grzeczna i zrelaksowana u opiekunki.

Mam nadzieję, że będę w miarę na bieżąco chociaż z czytaniem (przez telefon)

Liczę mocno na tą pastę uspokajającą

Napisane przez Malla

jupi, jupiiiii!

Napisane przez Anitast

Ziazik bardzo mnie cieszy wiadomosc o powrocie do zdrowia Safirki - ze jezorek ladnie sie goi a jeszcze bardziej mnie cieszy ta druga wiadomosc ze Safirka bedzie miala towarzysza
Osobiscie czekam na zdjecia rudaska i Jego opis - jaki jest
Glaski i drapki dla rekonwalescentki

Dzięki wygłaskam po pracy
A rudego na pewno obfotografuję, i razem ich, jeśli się do siebie w ogóle zbliżą Ponoć jest taki uroczy, że jak się go bierze na ręce, to przytula główkę i zasypia raz go już miałam chwilę w łapkach, to taki słonek kochany z niego, mówię Wam

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez Lenka 91

no jakieś szanse na kolejną cześć zawsze są
super że z jęzorkiem już lepiej
również czekam na rudzielca i fooocie

będą będą słit focie

[Lenka 91]

Napisane przez ziazik

Ponoć jest taki uroczy, że jak się go bierze na ręce, to przytula główkę i zasypia raz go już miałam chwilę w łapkach, to taki słonek kochany z niego, mówię Wam

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------



będą będą słit focie

Siejusia pewnie już chce go porwać tylko o tym jeszcze nie wie

[ziazik]

Napisane przez Lenka 91

Siejusia pewnie już chce go porwać tylko o tym jeszcze nie wie

Z tajemniczego źródła wiem, że chyba nawet o tym wie, że chciałaby porwać

[Lenka 91]

Napisane przez ziazik

Z tajemniczego źródła wiem, że chyba nawet o tym wie, że chciałaby porwać

ta dziewczyna jest boska normalnie jak ona kiedyś nie będzie miała zoo w domu to sie bardzo zdziwię

[Malla]

Buras się wczoraj nudził, jak kompan spał, więc przyszedł na mizianki. Głaszczę go, a tu pełno małych strupków

[aga_tka_2]

Witajcie mam pytanie do dziewczyn, które wyprowadzają swoje koty na smyczy. Dokładnie chodzi mi o szelki dla kota... mam w domu szeleczki, które są zapinane na metalowe sprzączki (tak jak pasek do spodni),a chciałabym kupić dla kota szelki zapinane na takie plastikowe zatrzaski http://www.bazarek.pl/produkt/275330...-rozmiary.html bo szybciej można je założyć kotu
Tylko czy takie szelki są bezpieczne i wytrzymałe (zapięcie)? Czy gdyby kot się szarpał to te zapięcia nie rozepną się samoistnie? I czy szelki są w różnych rozmiarach? Bo potrzebuję na dużego, 7 kg kocura.
Z góry dziękuję za odpowiedź

[Malla]

Na moim ponad 4-kilowym trzymają się mocno, sama czasem nie potrafię rozpiąć

[ziazik]

Napisane przez aga_tka_2

Witajcie mam pytanie do dziewczyn, które wyprowadzają swoje koty na smyczy. Dokładnie chodzi mi o szelki dla kota... mam w domu szeleczki, które są zapinane na metalowe sprzączki (tak jak pasek do spodni),a chciałabym kupić dla kota szelki zapinane na takie plastikowe zatrzaski http://www.bazarek.pl/produkt/275330...-rozmiary.html bo szybciej można je założyć kotu
Tylko czy takie szelki są bezpieczne i wytrzymałe (zapięcie)? Czy gdyby kot się szarpał to te zapięcia nie rozepną się samoistnie? I czy szelki są w różnych rozmiarach? Bo potrzebuję na dużego, 7 kg kocura.
Z góry dziękuję za odpowiedź

Moja waży 3,5 kilo, ale zapięcie jest tak mocne, że podobnie jak Malla mam czasem problem z rozpięciem Ale to może zależeć od marki

Ja się czasem obawiam, że raczej to zapięcie od smyczy puści...

I tak, są różne rozmiary - od takich dla kotków, do takich dla ras dużych

[iwona1110]

Napisane przez aga_tka_2

Witajcie mam pytanie do dziewczyn, które wyprowadzają swoje koty na smyczy. Dokładnie chodzi mi o szelki dla kota... mam w domu szeleczki, które są zapinane na metalowe sprzączki (tak jak pasek do spodni),a chciałabym kupić dla kota szelki zapinane na takie plastikowe zatrzaski http://www.bazarek.pl/produkt/275330...-rozmiary.html bo szybciej można je założyć kotu
Tylko czy takie szelki są bezpieczne i wytrzymałe (zapięcie)? Czy gdyby kot się szarpał to te zapięcia nie rozepną się samoistnie? I czy szelki są w różnych rozmiarach? Bo potrzebuję na dużego, 7 kg kocura.
Z góry dziękuję za odpowiedź

Witaj
Ja wyprowadzam kota na smyczy. Szelki są w różnych rozmiarach więc na pewno na swojego kota coś dobierzesz. Miałam takie na sprzączki metalowe - rozciągały się samoistnie i musiałam dociągać. Teraz mam takie na plastikowe zatrzaski - moje mają dodatkowe zabezpieczenie w postaci takiej jakby blokady - dopiero jak ją zwolnię mogę w ogóle rozpiąć szelki. Mam kupione z zooplusie te:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/tran...dla_kota/61093

Ale można też na allegro kupić takie nie do samochodu.

[aga_tka_2]

To mnie uspokoiłaś, bo na pierwszy rzut oka wydało mi się to zapięcie jakieś liche ale wydaje mi się wygodniejsze w obsłudze niż zwykłe sprzączki, zwłaszcza przy kocie, który nigdy nie miał zakładanych szelek.
Wkrótce zaczniemy jeździć do rodziców na działkę i pomyślałam sobie, że będziemy zabierać Arasza ze sobą zwłaszcza, że ze swoja poprzednią właścicielką wychodził do ogródka i grzecznie siedział w transporterku, ale ja nie chciałabym ryzykować i dlatego chce mu zakładać szelki + smycz.

Tutaj jego fotka z poprzedniego domu

[Malla]

Ma Diabła w oczach

[ziazik]

Napisane przez aga_tka_2

To mnie uspokoiłaś, bo na pierwszy rzut oka wydało mi się to zapięcie jakieś liche ale wydaje mi się wygodniejsze w obsłudze niż zwykłe sprzączki, zwłaszcza przy kocie, który nigdy nie miał zakładanych szelek.
Wkrótce zaczniemy jeździć do rodziców na działkę i pomyślałam sobie, że będziemy zabierać Arasza ze sobą zwłaszcza, że ze swoja poprzednią właścicielką wychodził do ogródka i grzecznie siedział w transporterku, ale ja nie chciałabym ryzykować i dlatego chce mu zakładać szelki + smycz.

Tutaj jego fotka z poprzedniego domu

i on tak poważnie siedział grzecznie w transporterku ile ma lat?


Dziewczyny, ja znowu przekazuję czyjąś prośbę Koleżanka z pracy ma bardzo kiepską sytuację małżeńsko-mieszkaniową (nie chcę wchodzić w szczegóły) i nie ma co zrobić z kotem przez miesiąc-dwa, a może nawet na stałe Jakbyście słyszały, że ktoś by chciał odchowanego niebieskiego brytyjczyka (5-letnia kotka), to dajcie znać