Codziennik Kręconowłosych

[Redhaired Witch]

Mój pierwszy plunking - efekty baaardzo zachęcające więc polecam wszystkim, którzy się wahają tak jak ja (chyba z rok się zbierałam).

- na noc mgiełka z półproduktów + olejek BD fur Mama
- na 1,5 h maseczka z jajka (całe mi wpadło ), soku aloesowego, oleju lnianego, odżywki Artiste, odrobiny pantenolu i gliceryny
- mycie chyba ze 3 razy Balsamem BDfM bo nie mogłam tego jajka usunąć
- na 15 min Garnier AiK + 10 kropli keratyny
- b/s Joanna miód i cytryna
- żel lniany + zielony Biedrokrem
- czesanie, ugniatanie, plunking pieluchą na około 40 min, odgniatanie żelu w jedwab
- w międzyczasie ziołowa wcierka w skalp i Eksperymentalne Psikadło z Elastyną na porost

Plunkingiem jestem zachwycona bo nic mokrego mi się nie majtało po plecach, na luzie sobie przez ten czas posprzątałam A i efekty miłe dla oka tylko grzywkę przyklepało ale sobie poradziłam. Muszę przetestować plunking całonocny, może dziś.

Fotki w słońcu stąd + 20 do jaskrawości koloru i błysku.

[natalcia250]

szybkie mycie po ćwiczeniach:

10 min. nafta kosmetyczna
mycie odżywką Isana z babassu
trochę Garniera AiK jako b/s
krem biedronkowy na końcówki
czarna Isana

efekt: po nafcie mam fajne włosy

[Karen15]

Mycie- Johnson's baby łagodny płyn do mycia ciała i włosów 3w1
odżywka d/s - nivea intense re pair
wcierka- Jantar
końcówki - serum do paznokci L'biotica

szału nie ma.

[Scintilla_Felis]

Dziś postanowiłam wpisać się tu po raz pierwszy
Wczoraj zaczęłam olejowanie dość późno, bo dopiero o 19tej. Nałożyłam mieszankę oleju lnianego i rzepakowego z dodatkiem alterry z limonką. Kiedy było to już pod czepkiem zagrzałam suszarką, następnie nałożyłam turban. Dwie godziny później umyłam głowę odżywką do włosów Mrs Potters z aloesem, następnie nałożyłam Garnier z Karite dodając ponownie kilka kropel olejku z alterry, mówiąc: najwyżej nie wyjdę z domu Zmyłam to po jakiś 20 minutach, po spłukaniu dodałam b/s Joannę z lnem i rumiankiem no i zapakowałam w koszulkę i zdjęłam po godzinie. Wtedy dałam żel lniany. Na zdjęciach 1 i 2 widać efekty poranne (12 godzin od mycia, częściowo nadal mokre), na 3cim zdjęcia po godzinie 17tej, po całym dniu w labie i kontakcie z wiatrem. Jest nieźle

[AjriszMarta]

Odżywka ziołowa na 1h na suche
Przemycie mleczkiem do twarzy Avene ;] (lekka emulsja)
maska z Bingo shea z miodem i sokiem aloesowym pod folie na kwadransik
awokado na skalp, Hegron na długość ;]

plunking ręcznikiem

[mahhysia]

O: Isana z babasu do rozczesania.
M: Joanna Naturia pokrzywa i zielona herbata na zmycie silikonów. (kubeczkowo)
O: Alterra morela i proteiny pszenicy na około 50 min pod czepek i ręcznik.
+zmycie chłodną wodą+odsączone w koszulkę+ dobieraniec na całą noc.

Efekt: W końcu nie mam dziwnej szopy, włosy są miękkie i błyszczą.
Minimalizm i odstawienie żeli stylizujących w tym przypadku na +

Na 1 zdjęciu trochę wygląda jakby był puch, ale w rzeczywistości nic takiego nie zaistniało.

[Karen15]

Mycie- Babydream szampon
odżywka d/s - Garnier Awokado
odżywka b/s- Joanna z Lnem i rumiankiem
wcierka - Jantar

[Miskaa78]

farbowanie nową farbą
mycie pottersem z aloesem
b/s zielona joaśka
żel lniany i troche artiste
rozczesane z B/S bo d/s dzis sobie darowałam

[magdus1747]

na bogato
olej alterra z oliwek i limonki
zmycie isaną babassu
maska przed myciem: alterra morela + garnier avocado + żółtko + 15 kropli keratyny + 10 kropli panthenolu zmieszane z naftą - pod czepek na 1 h
Mycie 2x isana babassu
d/s: na 2 min maska alterra z granatem i aloesem
b/s: serum ziołowe radical
jantar w skalp
pianka isana locken, dyfuzor, dosychanie naturalne

jest miękko i zakręcono

[hahihehy]

Olej: Alterra pomarańcza na 20 godzin, odżywka: Artiste różowa na 5 godz
Mycie: szampon BD skalp, Isana Babassu włosy
Odżywka d/s: Alterra z granatem na 1 godz pod folię i czapkę
Odżywka b/s: Joanna Naturia z zieloną herbatą
Stylizacja: żel lniany
Suszenie: dyfuzor z naprzemiennym chłodnym i ciepłym nawiewem + dosychanie naturalne

generalnie dzięki żelowi pokręciły się trochę bardziej niż zwykle. przód jest prosty, ale to norma u mnie i nie wiem, co z tym zrobić.

[Redhaired Witch]

2 albo 3 dni temu (bez zdjęć)
- na noc psikadło humektantowo-proteinowe + oliwka BDfM
- mycie Balsamem BDfM
- na 15 min Alterra z granatem +10 kropli keratyny
- płukanka octowo-lniano-aloesowa
- b/s Joanna z miodem
- stylizacja kremem z Biedronki + trochę żelu lnianego, ugniatanie, plunking na 40 min. Testowo zero oleju.

Tym razem wyszły szopowate, ciężkie do ułożenia i sztywne. Czyżby brak oleju po umyciu?

Dzisiaj wersja uboga:
- na noc j/w
- mycie j/w
- na 15 min Garnier AiK bez niczego
- b/s j/w
- stylizacja odrobiną oliwki BDfM, w podeschnięte wtarłam nieco kremu z Biedronki w trakcie ugniatania. Rozczesałam dość mocno palcami a końcówki grzebieniem.

Wyszło ładnie i naturalnie Czyżby mniej znaczy więcej?
Czesanie mi służy, cóż...

[Karen15]

Olej- Amla Jasmine
Mycie - Babydream fur mama -olejek do kąpieli
maska - Ziaja maska intensywna odbudowa
na końcówki olejek jojoba

[mahhysia]

O: Olej Alterra Granat i Avocado, na włosy spryskane Lotonem, na 5 h.
M: BD + Isana z babasu na długość. (x2 )
O: Biovax do włosów słabych ze skłonnością do wypadania na godzinę pod czepek i czapę.
+Rosa we włosach, odrobina.
+dobieraniec na całą noc.

Efekt: Mięciutkie , trochę jeszcze suchawe, ale już mniej. Zacnie jest

(ten matowy efekt na zdjęciu to wina wysokiej czułości i zairna na zdjęciu, w żadnym wypadku takie nie są )

[vidia9]

21.04 - mycie wieczorem

olejek Babydream na 3h
m - szampon Barwa z SLS
d/s - Garnier Volume Restructure
b/s - Joanna z pokrzywą i rumiankiem
żel mrożący i żel lniany, dyfuzor (naprzemiennie ciepłe i chłodne powietrze)

Spałam w sucharkach, rano odgniotłam ale jest miękko, aż za bardzo.Za puch winię szampon, niestety nie mogłam niczego innego użyć bo potrzebowałam czegoś co zmyje olejek za 1 razem ;]
Celowo zrobiłam dziś zdjęcia by mieć porównanie po fryzjerze.

bez lampy, z lewej się podwinęły

[milena798]

na noc: włosy psiknięte płukanką z l-cysteiny i na to olej palmowy
rano: mycie szampon barwa z lnem
pod czepek odżywka alterra morelowa na 1,5 h z 10 kroplami keratyny po spłukaniu 2 minuty ugniatania i schnięcie

efekt: bardzo mięciutkie i fajnie pokręcone

[Redhaired Witch]

- na noc psikadło humektantowo-proteinowe + oliwka BDfM
- mycie Balsamem BDfM
- na 15 min maska Bingo z elastyną + łyżeczka spiruliny
- b/s Joanna z miodem
- stylizacja odrobiną oliwki BDfM, lekkie rozczesanie suchych

Hm, jednak wolę nie nakładać na włosy tych wszystkich żeli itp. Wierzchnia warstwa pofalowała jak zawsze, spód się rozprostował trochę.
Po wyjściu na wiatr i tak się wszystko poplątało.

[AjriszMarta]

psikanka z cysteiną 1ml / 50ml soku z aloesu 1:1 i gliceryny czy co mi tam w rece wpadło
na godzinke
M: ziaja ulga z mlekiem kokosowym
M/O: bingacz shea, Venita shea na długość
P: żel aloesowy z lidla, gliceryna, pantenol kwas hial
P2: kropla gencjany 1% na 200 ml wody, tylko po włosach

plunking ręcznikiem

we shall see

[oollaa_1_]

1 przed myciem maseczka duuużo oliwy z oliwekna całą noc
2 mycie szampon ziołowy Filomed Mydlnica lekarska do włosów suchych i normalnych skóra głowy
na długość mycie żelem do mycia ciała Babydream
3 odżywka ds - kallos z proteinami mleka( nie wiem czy ma sylikony ale drogo za niego dałam to muszę i skończyć jakoś) zmieszany z odżywką z Joanny jajko rycyna ma też chyba sylikony sle nie wiem :/ akcja denko się załączyła
rozczesywałam grzebieniem z szerokorozstawionymi zębami z odżywką ale i też po skłukaniu już z głową do góry ponieważ włosy mi sie chcą same opaść... :/
4 odżywka bs Joanna Naturia Len rumianek (nie dużo odciśnięcie wody rękami (rozczesałam palcami i wyciskałam wode dłońmi chwytając bokiem nie harmonijkując a raczej tak by się troszkę rozprostowały chciałam mieć dziś fale albo uzyskać jak optymalnie najdłuzszą długość włosów.

odciśnięcie wody koszulkami w taki sam sposód jak wyżej nie harmonijkując...
jako stylizator balsam z nivea bardzo mała ilość

nie domyło się oliwa u góry przy samym przedziałku ale jakoś wytrzymałam ten dzień udając że przecież nie mam tłustych włosów

na zdjęciach stan włosów z dnia drugiego bez reanimacji:

[bonigaro]

Witam pięknolokie
Od niedawna zaczytuję się w forum dla zakręconych, nie mogąc wyjść z podziwu dla uroku Waszych włosów
Dziś postanowiłam się ujawnić, po 2 tygodniach pielęgnacji wg CG.

Na noc: olej vatika + żel hialuronowy
Rano przed myciem na 20 min.: nafta z mikroelementami
Mycie: 2x fioletowy hegron
Odżywianie: maska gloria pod czepek na 15 min.
Płukanka: lniano-miodowa
Zabezpieczenie: psikadło z hydrolatu różanego, odżywki joanna len i rumianek i odrobiny oleju alterra granat i avocado.
Plunking 40 min.

Efekt - całkiem niezły

[AjriszMarta]

W: olej awokado, po kropli kw mlekowego, mleczanu sodu, elastyny
O: lniany
30-60 min

PW: Hegron , szampon Lilliputz sensitiv + ziaja med "mleczko"
M: ziaja ulga kubeczkowo
O: bingacz shea + wax awokado

P na skalp: zel aloe, pantenol, gliceryna, mleczko pszczele, kw hial, jantar
P fioletowa z gencjany - 5k

plunking ręcznikiem

miła szopka pierdzielnikowata

[Redhaired Witch]

- na noc psikadło + krem z Biedronki do rąk
- na godzinę maska z żółtka, oleju lnianego, soku aloesowego, wody, odżywki Joanna z miodem, pantenolu i gliceryny
- mycie Balsamem BDfM
- d/s na dosłownie chwilkę Garnier AiK
- stylizacja żółtym serum (magicznym! ) Gliss Kur z silikonami, odrobina oliwki BDfM na końcówki, czesanie, ugniatanie

Po podeschnięciu objawiła się fruwająca szopa z tendencjami do wyprostu, nie pomogło dociążanie Biedrokremem.
A miał być wielki powrót do lekkich silikonów b/s...
Bez zdjęć bo zabrakło czasu.

[vidia9]

Było cięcie

27.04 - mycie wieczorem

m- szampon Joanna z pokrzywą
d/s lidlowa odżywka Cien
b/s Joanna z cytryną
dyfuzor, żel lniany, żel mrożący

minimum jak zwykle, krótko jest ale jestem zadowolona dla porównania ostatni wpis kilk

[AjriszMarta]

Na godzinke przed:
olej lniany
aloes na skalp

MW: mój szampon nr 2 (glukozyd laurowy, silikon)
M/O: Bingo mleczko jedwabne
P na skalp: aloes, gliceryna, pantenol, Jantar

----------------
Póki co szopen

[Scintilla_Felis]

Parę dni temu szykowałam się do wyjazdu i wiedziałam, że nie zużyję całej porcji żelu lnianego, więc radziłam sobie bez niego.

• na 3-4h nałożyłam olej rzepakowy z dodatkiem olejku z Alterry limonkowego na wilgotne włosy z dodatkiem psikadła aloesowego Mrs Potters. Oczywiście włosy pod czepek z folii spożywczej i dogrzane suszarką

• po spłukaniu włosów z olejków były one sztywne i już mi się nie podobało. Umyłam włosy odżywką Mrs Potters z aloesem, potem drugie mycie z rozczesaniem włosów.

• w ramach maski: Garier AiK z dodatkiem olejku Alterru na jakieś 30minut pod czepek (czepek dodany do Biowaxu żyje od stycznia, nie wiem jakim cudem)

• Po spłukaniu Joanna b/s len i rumianek, z dodatkiem kremu z biedronki

W efekcie rano włosy jak na zdjeciach:
DSCF9431.jpg DSCF9433.jpg, DSCF9434.jpg
a tak wyglądały po lataniu po mieście cały dzień, wraz z wiatrem:
DSCF9437.jpg
Teraz dopiero widzę różnicę.

A wczoraj przyjechałam do inszego miasta i zapomniałam, że tu żadnych odżywek nie mam, tylko stare szampony i odżywkę b/s. Więc umyłam po staremu, bez olejów (chora byłam, nie miałam sił) samym szamponem Nivea do kręconych starej generacji (poważne resztki ), trochę nowej generacji no i na koniec odżywka b/s.
Efekt: objętość że ja nie mogę, falować falują, bo się nauczyły w ciągu ostatnich paru miesięcy, ale: skóra mi znowu z rąk schodzi i skóra głowy też strzeliła focha (bardziej swędzi i trochę jakby bolesna jest)
DSCF9466.jpg

[mahhysia]

O:Sezam na mokre* pod czepek i czape na 1 h.
M:BD+Isana kubeczkowo.
O:Hegron różowy na 5 min.
+plunking+Ziaja jasnoniebieska odrobina wgnieciona+schnięcie naturalne.

Efekt:

[Rybiorek]

niedziela 29kwietnia12

przed farbowaniem podcielam sobie wlosy, kosmyk po kosmyku a wiec zupelnie bez jakiego planu, poprostu bralam kosmyk, podcinalam i podpinalam zeby nie ciachnac ponownie, myslalam ze tne 1-2cm ale chyba podcielam wiecej

farbowanie - wellaton wisniowa czerwien (na olej jojoba)
mycie - biowax do farbowanych (pierwszy raz bo zwykle uzywalam joanny naturia bs z makiem, ale biowax fajnie sie sprawdza po splukaniu farby)
odzywka ds - garnier karite
wsio - schniecie naturalne

sroda - dzisiaj

na noc
skalp - jantar odzywka
dlugosc - olejek busy izzy z hairveda
rano mycie BD
odzywka ds garnier karite
odzywka bs na ociekajace woda joanna naturia bs z makiem (troszeczke, dawno juz nie uzywalam zadnych bs i stylizatorow)

schniecie najpierw samodzielne ale po godzinie musialam dosuszyc dyfuzorem bo trzeba bylo wychodzic do pracy

efekt: bardzo naturalnie (i puszysto)

edit: dodaje fotke z przed chwili po calym dniu, dzisiaj zostawilam rozpuszczone

[Redhaired Witch]

Sobota bodajże:
- na noc olejek BDfM bez dodatków
- mycie balsamem BDfM
- d/s Garnier AiK
- b/s Joanna z lnem
- stylizacja żółtym serum Gliss Kur w psikadle

Kicha straszna, wszystko fruwało i próbowało się prostować.
Wnioski: silikony są ZŁE! Serum GK poleci na wymianę albo do kosza.

Poniedziałek:
- na noc olejek BDfM bez dodatków
- mycie balsamem BDfM
- d/s Alterra z granatem (wolę jednak Garniera, jakaś za lekka jest)
- b/s Joanna z lnem + odrobina oliwki BDfM
- stylizacja odrobiną żelu lnianego

Już lepiej ale włosy nadal zbyt fruwające.

Środa, wczoraj:
- mycie balsamem BDfM
- d/s Alterra z granatem + krem do rąk z Biedronki
- dość gęsta płukanka lniano-aloesowa
- b/s Joanna z lnem + odrobina oliwki BDfM
- stylizacja już bez niczego

No! Ładne, zdefiniowane fale, zero puchu, włosy podatne na zawijanie, wymalowałam się i poszłam do kina lansować się
Wnioski: płukanka lniana mi służy, Alterrę muszę czymś dociążać.

Fotek brak bo nie było czasu.

[Miskaa78]

dawno mnie nie było

na noc bingo z shea na to olejek Alterra z pomarańczą
mycie pottersem z aloesem
d/s isana pół na pół z różową artiste na 5 min
b/s fioletowa joaśka ( z wrzosem chyba)
zel lniany i mrożący

[MgielkaM]

Ile nowych twarzy

29.04.12

Mycie Pottersem z arniką starą serią
d/s alterra z morelą
b/s joaśka z miodem i cytryną

Zel lniany i isana czarna + dyfuzor

zdj 1,2

I dzisiaj:
03.05.12

1h oleju z orzechów włoskich
mycie Fitomedem do normalnych
Alterra morela na jakieś 15min
Joaśka z lnem b/s

żel lniany i Isana czarna + dyfuzor

zdj 3,4

Przeprosiłam sie z lokami po zimie witam wszystkich nowych i tych co może mnie jeszcze pamiętają

[AjriszMarta]

Na noc lniany
zmywanie szamponem organicum - ALS, bez silikonw ani nawet oleju

Cassia! z wodą i sokiem z limonki na noc, w to łycha Bingo shea
na 2h pod folie
zapach
wax awokado jeszcze na kwadrans

wcierka a'la Eiri: gliceryna, pantenol, kw hial, kw mlek, kolagen elastyna, eksrakt na porost, mleczko pszczele, olej awokado, makadamia, kokos

kolor drgnął ale nie umiem go nazwać :P zielonkawy?
cyknę zdjęcia na polu jak podeschnę