Może kiedyś, już się staramy, jesteśmy w ciąży, i dzieci mamy!

[strongwomen]

Blonde, to Cię podziwiam, ale też zaraz wstanę bo już burczy w brzuszku i na rosołek muszę mięsko postawić.

Kamilek mnie dziś kopię, no jakby na złość, jak sobie notebooka trochę oprę albo rękę to zaraz skopuje. I z nowości jeszcze to moje piersi się wczoraj aktywowały

[ButterBear]

Napisane przez strongwomen

Butter opakowanie mają żółte z szybką no nie? Nie wiem jak jej jeszcze podpowiedzieć !

Kurcze, nie pamiętam. Ale opakowanie na pewno jest przezroczyste trochę, takie pudełeczko jakby plastikowe w folii....

[agnusek22]

Nikita, przykro mi z powodu samopoczucia i kłótni, ale mam nadzieję, że szybko wszystko wróci do normy Po burzy zawsze wychodzi słonko!

Ale mnie szczujecie jakimiś pysznymi rurkami

Idę oglądać zdjecia Madzi

[blonde_hair]

Napisane przez strongwomen

Blonde, to Cię podziwiam, ale też zaraz wstanę bo już burczy w brzuszku i na rosołek muszę mięsko postawić.

Kamilek mnie dziś kopię, no jakby na złość, jak sobie notebooka trochę oprę albo rękę to zaraz skopuje. I z nowości jeszcze to moje piersi się wczoraj aktywowały

E no musiałam dziecko do zlobka zaprowadzic
Dobrze ze kopie, daje o sobie znac

[strongwomen]

Blonde, No tak z małym musiałaś iść a ja nie narzekam na te kopniaki tylko są takie specyficzne

Agnusku, bo te rurki są super

[201606201204]

Ja to mam tylko obawy, że będę miała problem z zajściem. Już 1,5 roku współżyjemy bez zabezpieczenia, jedynie przerywany. Wiem, że to nie takie proste, ale jednak jakiś taki wewnętrzny strach mam. Zbieram się do lekarza, ale boję sie, że mogłoby się okazać to faktem.

[Gucia0987]

Witajcie!

[strongwomen]

Issabelle, a powinnaś iść się skontrolować tym bardziej że chcecie zacząć starania na poważnie !

Hej Gucia

[stokrotka24]

Napisane przez Isabelle_

Ja to mam tylko obawy, że będę miała problem z zajściem. Już 1,5 roku współżyjemy bez zabezpieczenia, jedynie przerywany. Wiem, że to nie takie proste, ale jednak jakiś taki wewnętrzny strach mam. Zbieram się do lekarza, ale boję sie, że mogłoby się okazać to faktem.

nie martw się, my tak odkąd się poznaliśmy czyli gdzieś od 7 lat, a znam pary które też się w ten sposób "zabezpieczały" i nie wpadły dopiero jak chciały dziecko to udało się szybko zajść. Mi się wydaje, ż eto zależy od zdyscyplinowania partnera

Napisane przez Nikita...

Dzien dobry!
nadrobilam Was za wczoraj! ale dzis niestety wpadam tylko na chwile bo od 10 mam calodniowe szkolenie i nie bedzie mnie przy kompie.
Odezwe sie zatem jutro (i az sie boje ile bedzie do nadrobienia ).
Rano wstalam z potwornym bolem gardla i pelnym nosem, czuje sie fatalnie.
Jeszcze wczoraj sie z TZ klocilismy i godzilismy do polnocy i dzis po prostu padam.


Stokrotko, jeszcze nic nie jest przesadzone, poczekaj az beda ostateczne wyniki i nie martw sie na zapas!

zdrówka życzę, godzenie musiało być przyjemne

Napisane przez Isabelle_

Rozumiem, to jednak zdrowie. Ja po 5 miesiącach brania tabletek miałam bardzo złe wyniki wątrobowe. Niby tylko 5 m-cy. Wszystko wróciło do normy. Na szczęście wątroba ma to do siebie, że się regeneruje (o ile to nie poważne coś), także trzymam kciuki.

Wiem, przepraszam jakaś nieprzytomna byłam wczoraj. Poza tym jeszcze czasem Was mylę tutaj.

no mam nadzieję, ze moja się jeszcze zregeneruje jakby co

Napisane przez Gucia0987

Witajcie!

witaj

uciekam do pracy, miłego dzionka dziewczyny

[Nikita...]

Napisane przez strongwomen

Hej Nikita nie narzekaj, po takim godzeniu to zmęczenie jak miód na rany ale życzę dobrego samopoczucia i szybkiego szkolenia

niom, godzenie bylo super tylko to gardlo mnie wkurza! boli jak szlag, dzisiaj mamy isc po pracy do knajpy ze znajomymi, na weekend mamy gosci (10 ludzi) wiec nie moge teraz polec!
Strong, i gratuluje jeszcze reaktywacji piersi

Napisane przez ButterBear

Nikita, ja mam tylko jedną koleżankę, reszta chłopy. Z nimi nie mam najmniejszego problemu się dogadać, a ona jest...no cóż - nie będę opisywać na forum...ale to nie tlyko moje zdanie
My też wczoraj się godziliśmy z TŻ długo ale kłóciliśmy się wcześniej

Czyli widze, ze u wszystkich jest ta sama procedura hehe.
A tak BTW te twoje muffiny z owocami lesnymi - niebo! szkoda, ze nie mozemy sie jakos spotkac abysmy wszystkie mogly sprobowac twoich rarytasow i pogadac tak face to face!

Napisane przez agnusek22

Nikita, przykro mi z powodu samopoczucia i kłótni, ale mam nadzieję, że szybko wszystko wróci do normy Po burzy zawsze wychodzi słonko!

Agnusku
juz jest dobrze, juz sie wczoraj godzilismy ale wiesz, wkurza mnie ze w ogole wszczynamy klotnie bo one sa tak bezsensowne, ze masakra.

Napisane przez Isabelle_

Ja to mam tylko obawy, że będę miała problem z zajściem. Już 1,5 roku współżyjemy bez zabezpieczenia, jedynie przerywany. Wiem, że to nie takie proste, ale jednak jakiś taki wewnętrzny strach mam. Zbieram się do lekarza, ale boję sie, że mogłoby się okazać to faktem.

Izus,
jezeli byscie sie normalnie kochali (tzn. bez przerywanego) 1.5 roku i bys nie zaszla to masz prawo sie denerwowac ale z przerwanym to szansa nie jest znowu taka wielka (chociaz wszyscy strasza ).
Nie martw sie na zapas!!! pozytywnie trzeba myslec a nie wynajdowac problemow gdzie ich nie ma

[Malensstfo]

Madzia!!!! Uduszę Cię!!!!
Napisałam ci w K. dlaczego

Podczytuje was z pracy, bo mi się trochę dziś nie chce, ale ciiiiii

[strongwomen]

Nikita, a kiedy zaczynamy ćwiczenia, postanowiłaś coś ?

[Gucia0987]

Nikita większość kłótni jest bezsensownych My chyba jesteśmy mistrzami od takich! Nie ma się czego czepiać, jest dobrze, to przeca nie może być za długo idealnie Standard

[Malensstfo]

Napisane przez Gucia0987

Nikita większość kłótni jest bezsensownych My chyba jesteśmy mistrzami od takich! Nie ma się czego czepiać, jest dobrze, to przeca nie może być za długo idealnie Standard

A tak chyba jest wszędzie U mnie bynajmniej tak samo!

Wczoraj doznałam natchnienia i wydaje mi się, że wpadłam na genialny pomysł, odnośnie naszego pokoju i remontu, hehe...jak dziś mężowi napisałam o pomyśle(ale nie napisałam o co chodzi), to stwierdził, że już się boi

[strongwomen]

Gucia, rękę Ci podaję. Ja nie pamiętam kiedy się z moim kłóciłam o coś konkretnego. żeby z jakichś wysokich powódek to nie... o szmate w łazience albo o za dużo marchewki w zupie.

Maleństwo, typowa rekacja na pomysły kobiet

[Nikita...]

Napisane przez Gucia0987

Nikita większość kłótni jest bezsensownych My chyba jesteśmy mistrzami od takich! Nie ma się czego czepiać, jest dobrze, to przeca nie może być za długo idealnie Standard

Haha, super, bo myslalam, ze my tacy kurde totalnie niedobrani! U nas jak we wloskim malzenstwie (no, moze talerze nie lataja) ale ja np jest pare dni mega sielanka to potem sie zesra z byle powodu

Napisane przez strongwomen

Nikita, a kiedy zaczynamy ćwiczenia, postanowiłaś coś ?

No kurde zaczac najgorzej . Ja juz sama ze soba walcze i zaczynam od 3 tygodni . Najpierw trzeba miec plan cwiczen a potem mozna ustalic kiedy zaczynamy. Moj poprzedni plan byl:
2x tyg cardio
1x zajecia taneczne
1x silownia
Ale bardzo mnie to w sumie zmeczylo . Moze zaczniemy od biegania???
No pol godz. 5x w tyg???

Kto w to wchodzi???
Spadam i bede jutro kochaniutkie, obiecuje Was nadrobic!

[strongwomen]

Nikita, ale ja to jakiś delikatny plan muszę zrobić bo przed ciążą nie ćwiczyłam a bardzo to teraz nie chce za bardzo się nadwyrężać. A biegania nie cierpię zrobię swój plan i dołączę do Ciebie tylko każda będzie swoje ćwiczyć

[agnusek22]

Napisane przez Gucia0987

Nikita większość kłótni jest bezsensownych My chyba jesteśmy mistrzami od takich! Nie ma się czego czepiać, jest dobrze, to przeca nie może być za długo idealnie Standard

Zgadzam się! U nas jest tak samo

[Madzialenka12344321]

Gosiu, blonde dziękuję

Nikita dziękuję, zdrówka życzę.

butter muszę poszukać tych rurek.

Strong moja mała tez kopie jak tylko coś do brzucha przysunę. Nie lubi byc podstawką

Iza nie martw się, może będzie dobrze.

Maleństwo o matko... aż sie boję wejść do k. Jaki masz pomysł na remont??

[ButterBear]

Napisane przez Nikita...

niom, godzenie bylo super tylko to gardlo mnie wkurza! boli jak szlag, dzisiaj mamy isc po pracy do knajpy ze znajomymi, na weekend mamy gosci (10 ludzi) wiec nie moge teraz polec!
Strong, i gratuluje jeszcze reaktywacji piersi

Czyli widze, ze u wszystkich jest ta sama procedura hehe.
A tak BTW te twoje muffiny z owocami lesnymi - niebo! szkoda, ze nie mozemy sie jakos spotkac abysmy wszystkie mogly sprobowac twoich rarytasow i pogadac tak face to face!

Agnusku
juz jest dobrze, juz sie wczoraj godzilismy ale wiesz, wkurza mnie ze w ogole wszczynamy klotnie bo one sa tak bezsensowne, ze masakra.

My też się często kłócimy o pierdółki, ale ta nasza kłótnia z wczorajszym godzeniem się trwała długo i nie była pierdółkowata. Więc postanowiłam, że TŻ się musi postarać, żebym się przestała gniewać. I muszę przyznać, ze byłam w szoku - nawet prezent dostałam na zgodę


Nikita, nic straconego, nie jest przesądzone, że się nie spotkamy nigdy
I cieszę się, że muffinki Ci się spodobały

Dziewczyny mające FB, zapraszam do polubienia tam mojego bloga

[strongwomen]

Madzia, jak to zaobserwowałam to o Tobie pomyślałam, bo pamiętam jak mówiłaś, że mała kopie jak książkę na brzuchu położysz

[Madzialenka12344321]

Butter a jaki prezent??

My tez sie kłócimy o pierdółki

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez strongwomen

Madzia, jak to zaobserwowałam to o Tobie pomyślałam, bo pamiętam jak mówiłaś, że mała kopie jak książkę na brzuchu położysz

dokładnie nawet talerzyka nie mogę na brzuchu postawić bo się wkurza i mi spycha.

[ButterBear]

Napisane przez Nikita...

Haha, super, bo myslalam, ze my tacy kurde totalnie niedobrani! U nas jak we wloskim malzenstwie (no, moze talerze nie lataja) ale ja np jest pare dni mega sielanka to potem sie zesra z byle powodu

Napisane przez agnusek22

Zgadzam się! U nas jest tak samo

Hehehe... to link dla Was, a propos babskiego czepiania się:
http://kwejk.pl/obrazek/1115360/wahania,nastroju.html

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

Butter a jaki prezent??
.

Perfumy moje ukochane

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ButterBear

Perfumy moje ukochane

kurcze... za dobrze masz

[strongwomen]

Butter, świetny ten wykres
Madzia, a samopoczucie dziś jak ?

[Madzialenka12344321]

Strong samopoczucie super rano obudził mnie ból brzuszka (podbrzusza) i tym razem już nie był ciągły a taki chwilowy jakby skurczowy. Ale jak wstałam to przeszło i do teraz jest super. A przy bólu mąz mówił , że miałam bardzo twardy brzuch.

U nas wyszło śliczne słonko

W piątek możliwe, ze mam już ostatni ang bo potem są 2 tyg przerwy (weekend majowy + matura) i zajęcia dopiero od 15 maja i nie wiem czy jeszcze wrócę.

[strongwomen]

Madzia, noo to dobrze, taki skurczowy powiadasz ?
15 maja to już napewno nie wrócisz, myślę że wtedy będziesz już z małą w domku ja się zastanawiam jak ja od września będę ze szkołą wyrabiać, o praktykach narazie nawet nie myślę.

nie wiecie czy można do tabelki z excela zrobić link?

[Madzialenka12344321]

Dostałam wiadomość, żę już moja bransoletka została dziś wysłana. Leci listem poleconym priorytetowym, myślicie, że w tym tyg dojdzie??

[201606201204]

Napisane przez Nikita...

Izus,
jezeli byscie sie normalnie kochali (tzn. bez przerywanego) 1.5 roku i bys nie zaszla to masz prawo sie denerwowac ale z przerwanym to szansa nie jest znowu taka wielka (chociaz wszyscy strasza ).
Nie martw sie na zapas!!! pozytywnie trzeba myslec a nie wynajdowac problemow gdzie ich nie ma

Dziękuję.

[Madzialenka12344321]

Strong a w którym tygodniu będziesz we wrześniu??

ale link an pulpit czy do netu chcesz??

Właśnie moje dziecko prawie mi się przez skórę przebiło prostując nóżkę ale gilgotek zadziałał i schowała