|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#4441 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
Cytat:
Dziękuję Dziewczyny. ![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#4442 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
Bo jeśli byłoby inaczej to wszystkie uwagi miałyby do jadłospisu zastosowanie praktyczne w postaci wprowadzania ich w życie. A Ty nie wprowadzasz. Więc po co je tu wklejasz ? Może wklej jak pójdziesz za radami użytkowniczek ? Tak to nie ma sensu w ogóle na takie posty odpowiadać. Bo po co mam się wyśliać, słać Ci jakieś diety, jak za chwilę zobaczę post z serii "wiem że mało zjadłam ale czy nie przytyje na tym ?". Jak ktośnapisał - woli przytycia to ja nie widzę. Kontynuuj terapię - mam szczerą nadzieję zobaczyć kiedyś post Twojego autorstwa z dopiskiem: "Jem już ponad 1500kcal" i komentarzami dziewczyn "No brawo, idziesz do przodu !" ![]() ---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ---------- Cytat:
Nie jest idealnie, jest jeszcze do poprawy.... ..ale po wnikliwej analizie z tym co wklejałam muszę stwierdzić....jest JAKIŚ postęp. No proszę. Pasuje to już nieco bardziej do tego co wrzucałam, jak ostatnio. A teraz koniec chwalenia - POPRAWIAMY ![]() ![]() Owsianka zamieniona na płatki śniadaniowe. Do II śniadania deser, skoro nie dasz rady dodawać kolejnego posiłku. Skoro dodajesz miód do wielu rzeczy to może to być coś bardziej owsianego a z mniejszą ilością cukru (nie myl z produktem typu Light, bo zacznę strzelać). Do obiadu brakuje deseru też. I zamień chudego kurczaka na wołowinę lub wieprzowinę ! IV i V jest ok. Nie chwalisz się za bardzo porcjami dokładnymi a więc można wysnuć przypuszczenie, że obiad zmieści się na talerzyku deserowym... I lecisz dalej - co byś jeszcze zmieniła w jadłospisie, żeby było bardziej kaloryczne ? Bazując na tym już przysłanym ? Czym to wszystko popijasz ? Wodą i herbatą? A może nutridrink albo na cały dzień ukręcić koktajl na mleku pełnotłustym (tak z pół litra na dzień) ? I na miłość boską - czemu nadal nie ma Cię u dietetyka ??? To jest takie pytanie które zaraz wrzucę sobie w podpis, bo nigdy mi na nie nie odpowiadasz, a ja potrafię drążyć niczym kornik ![]() ---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ---------- Dzięki, tylko nie wiem za co. Za serie kolejnych rad których nie wprowadzasz...czekaj - rad już nie ma, bo po poprzednich nie było efektów.... czy tego, że dziewczyny zaczynają do Ciebie pisać w tonie ironiczno-złośliwym ? ---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ---------- Cytat:
![]() Mam aktualnie zapalenie gardła, więc pije jak smok po Dratewce. Piję...piję...piszę na Wizażu...piję...co ja w ogóle piję ? Patrzę na sok przyniesiony przez TŻ a tam... CZERWONY GREJPFRUT ![]() Chciałam czy nie chciałam znalazło mnie i dopadło ![]() Edytowane przez Ilta Czas edycji: 2012-04-23 o 21:53 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#4443 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
Naprawdę nie widać ŻADNEJ różnicy? Bo ja widzę. I czuję. A właściwie mój brzuch. Dopóki przemawia przeze mnie w tej chwili rozsądek - naprawdę chcę przytyć. Ok. 6 kg. Ale nie chcę, by stało się to za szybko - raz, że to niezdrowe (tak, wiem, że ze zdrowiem to ja i teraz wiele wspólnego nie mam, ale mimo wszystko zbyt szybkie obciążenie fizyczne i psychiczne - mam na myśli szok, gdybym zobaczyła po tygodniu np. 2 kg w górę), a dwa, jak wspomniałam, byłoby to szokujące. Walczę ze sobą, z tą swoją drugą stroną. Dlatego zadaję pytania, które Wam wydają się głupie. By przekonać samą siebie, że to mój rozsądek ma rację, nie ta chora część mnie. Co do kalorii - nie liczę ich. Od świąt jakoś. To dla mnie ulga, nawet nie wiesz jak wielka. Cóż, jutro nowy dzień. I wiesz... Chcę wierzyć, że mi się uda. Bo wiem, że mimo wszystko poszłam do przodu, nawet jeśli niewiele - dla mnie to już coś. Nie chcę się już cofać. Jeszcze raz dziękuję - za czas, który niejako poświęciłyście. A ton ironiczno - złośliwy? Szczerze - nie robi na mnie specjalnego wrażenia.
__________________
Edytowane przez yoka Czas edycji: 2012-04-23 o 22:16 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4444 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
Jakbym czytała swoje wypociny sprzed 4 lat, no słowo w słowo... wszystko wiedziałam, inni nie wiedzieli chciałam, ale po swojemu a to co inni mówili? no jak nie dotyczyło to mojego ciała to miałam to w nosie a! a obecnie to nic już nie wiem ![]()
__________________
Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4445 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
tak, jedzenie to obecnie jeden z Twoich problemow, ale przede wszystkim EFEKT tego, z czym sobie nie radzisz/nie radziłaś. chcesz wyzdrowieć jedząc? z jakiegoś powodu zachorowałaś, więc przytycie generalnie będzie usunięciem objawu bez docierania głębiej.
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4446 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
Być może masz rację, może ja nie mam racji. Ale staram się słuchać rad, gdy je dostaję, nie neguję ich na starcie. Wiem, że mam resztki rozsądku i robię wszystko, by to one wygrały. Naprawdę. Cytat:
Walczę z tym. Tak naprawdę nie szukałabym zbyt głęboko. Chciałam schudnąć, bo nie czułam się dobrze ze sobą. Nigdy nie byłam grubasem, bez przesady, ale ważyłam jednak trochę za dużo. Więc: MŻ i WR. Było racjonalnie i... Podziałało. Tylko w pewnym punkcie straciłam kontrolę. Nie wiem kiedy. I teraz bardzo tego żałuję, bardzo. Dlatego chcę wyjść na prostą. Wiecie... Pewnie znowu powiecie, że to typowe, że minie i że to nie ma żadnego znaczenia, ale... Dzisiaj poczułam, że mogę. Że chcę. I że muszę się postarać. Nie mogę stać w miejscu, czekać na śmierć. I chcę przytyć. Dla siebie. Dla ludzi, którzy są ze mną i we mnie wierzą. I chcą, bym dalej z nimi była. Będę walczyć.
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#4447 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 092
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
sama przyznałaś, że problem tkwi w psychice i jest ta 'chora strona ciebie'. może więc warto wygospodarować tę jedną godzinkę na spotkanie z człowiekiem obeznanym, który profesjonalnie Ci doradzi i być może pomoże? zamiast pisać tu xxxxtysięczny raz o tym, że wiesz, ale się boisz i pytać wciąż o to samo? wizaż to wizaż, to tylko literki wyklepane na klawiaturze, żadna z nas nie wie jak jest z Tobą na prawdę. zrób to dla siebie, spróbuj. jeśli Ci się nie spodoba, to nikt Cię siłą nie zaciągnie..
__________________
don't leave me here my guiding light
'cause I wouldn't know where to begin.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4448 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
BMI 22 około. Wiem, że to nadal norma, ale nie podobałam się sobie. Było za dużo dla mnie, na pewno nie tyle za dużo ile zgubiłam do dziś, ale nie czułam się ze sobą dobrze. Racjonalna dieta? Och, może nie obżerałam się nie wiadomo jak, ale jednak to słodycze mnie gubiły. Od małego jadłam ich za dużo.
I dlatego jak napisałam, walczę z tym. Mam dziś dobre nastawienie. ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4449 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 092
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
![]() o borze leśny! ![]() nie no, naprawdę było Cię za dużo. w sumie to moja mama z BMI 23 to sumo. weź się dziewczyno ogarnij.. jedyne co możesz teraz zrobić to przytyć do normalnej wagi i wziąć się od nowa za RACJONALNĄ dietę i ćwiczenia, jeśli chcesz pozbyć się grubych nóg (jak to sama napisałaś) i jeśli podobasz się sobie bardziej w takim ciele, czyli jak już Dekas określił 'kupie kości' (jakkolwiek) ![]() zapisz się do tego psychologa, bo marnie skończysz...
__________________
don't leave me here my guiding light
'cause I wouldn't know where to begin.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4450 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
Masz rację z tym żywieniem, w sensie racjonalnej diety - zgadzam się. Parę złych nawyków zmieniłam, wiem, że zostaną na stałe. I nie są to nawyki głodówkowe. ![]() Tak sobie myślę... Wiem, że macie mnie dość kompletnie. Ale mam nadzieję, że gdy odezwę się raz na jakiś czas z dobrą wiadomością (w sensie małych sukcesów - czyt. przytycie) nie pogonicie mnie stąd. Mimo, że Was nie znam fajnie jest czasem poczytać coś miłego i mądrego od kogoś obcego. (cóż za rym... ![]() Póki co - dziękuję za rady. Postaram się je wcielić w życie. ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4451 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Więc podsumujmy :
wiesz, że robisz źle. Wiesz, że przemawia przez Ciebie choroba. Wiesz, że jak napiszesz jak mało zjadłaś to dostaniesz tutaj baty, a jednak nadal piszesz. Wiesz, że jesz za mało ale boisz się jeść za dużo. Co to jest za dużo ? I kto ustalił, że to jest za dużo - Ty, czy specjalista. Bo jeśli Ty to: wiesz, że robisz źle. Wiesz, że przemawia przez Ciebie choroba. Więc skąd ewentualna pewność ? Masz anoreksję - czujesz się ze sobą źle. Ale jak dojdziesz do BMI 20, to też niedobrze, bo czułaś się wtedy ze sobą źle. Wniosek: czujesz się ze sobą źle bez względu na wagę. I jak na to, że czujesz się ze sobą źle ma pomóc jedno jabłko mniej lub więcej ? I przede wszystkim: pisząc tu wierzysz, że sama się wyleczysz bazując na tym co Ci napiszą anonimowi ludzie na forum, skoro tak mocno angażujesz się we wrzucanie tutaj swoich jadłospisów ? |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#4452 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
specjalistki opływające wredotą ![]() genialnie to ujęłaś Ilta ![]()
__________________
Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4453 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Jeśli chodzi i Wizaż: to tylko dodatek.
Może nie byłam u psychologa, dietetyka - ale ktoś jednak nade mną czuwa. Mam oparcie, pytam o rady. I staram się je wcielić w życie. Nawet jeśli teraz powiecie, że jestem głupia, bo wierzę, że uda mi się, nie całkowicie samej, ale ze wsparciem - trudno. Mimo to będę starać się iść do przodu. Wkleiłabym tu jadłospis z dziś, ale to już chyba bez sensu. Dekas - nie liczę na głaskanie po główce i nie chcę go. Ale nie musisz być wiecznie zgryźliwa.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4454 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
kazda z Nas tu ma problemy.. ale nie kazda pisze o swoich rozterkach nad iloscia kruszonki.. koncentrujesz sie tylko na jedzeniu..->PISZ o EMOCJACH,uczuciach-tam jest problem.. waga nie jest centrum. i nie mów "tycie:-tylko odzyskiwanie wagi-będzie Ci łatwiej sie z tym oswoić ---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ---------- Cytat:
SAmej nie dasz rady..
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4455 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 572
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
![]() a dlaczego tak bronisz sie przed psycho? |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4456 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI
Zmiana, dowiedziałam się bowiem, że wizyta u psychiatry jest jutro, miała być za tydzień. Wiem, ze to złe, że staram się, bo bedzie ważenie, ale co mi pozostaje już teraz...;(
śniadanie: owsianka( 4 łyżki płatków owsianych, 250 ml mleka 1,5% , kostka gorzkiej czekolady) Drugie śniadanie: jogurt 0% FruVita brzoskwiniowyy, kaszka manna bobovita z 3 łyżek, kawa z mlekiem 1,5% Obiad: winiary 'pomysł na zapieknaka makaronowa z szynką i serem' ok. 1/5 całości Deser: http://owsianakraina.blogspot.co m/20...lacek-fit.html kawałek takiego placuszka Podwieczorek: bułka z ziarnami, parówka z szynki, trochę sałatki hamburgerowej(ogórek,marc hew,papryka) , to wszystko przypieczone i jako hotdog Kolacja: pewnie to co zawsze, czyli serek wiejski...tylko, ze znudził mi się z dżemem, jabłko i cynamon średnio mi smakuje, a z masłem orzechowym to już zupełnie odpada... |
![]() ![]() |
![]() |
#4457 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
i fakt nie muszę, ale mogę ![]()
__________________
Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4458 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI
Zmiana, bo dowiedziałam się, że jutro mam wizytę u psychiatry, miała byc boweim za tydzień dopiero... Wiem, ze to źle, że dopiero teraz myślę, by przytyć, bo jutro ważenie...ale cóż, nie mam wyboru. No więc tak:
śniadanie: owsianka( 4 łyżki płatków owsianych, 250 ml mleka 1,5% , kostka gorzkiej czekolady) Drugie śniadanie: jogurt 0% FruVita brzoskwiniowyy, kaszka manna bobovita z 3 łyżek, kawa z mlekiem 1,5% Obiad: winiary 'pomysł na zapieknaka makaronowa z szynką i serem' ok. 1/5 całości Deser: http://owsianakraina.blogspot.co m/20...lacek-fit.html prawdopodobnie kawałek takiego placuszka Podwieczorek: bułka z ziarnami, parówka z szynki, trochę sałatki hamburgerowej(ogórek, marchewka, papryka), to wszystko zapieczone jako hotdog Kolacja: pewnie to co zawsze, czyli serek wiejski...tylko, ze znudził mi się z dżemem, jabłko i cynamon średnio mi smakuje, a z masłem orzechowym to już zupełnie odpada... I co myslicie? Tylko szczerze proszę. Sama sobie nie zabardzo radzę z tym wszystkim... |
![]() ![]() |
![]() |
#4459 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI
Nie, wiem że mi nie pomoże, ale co mam zrobic?
U mnie jest tak, że ograniczam sie---> na wadze mniej, panika, rodzice wkurzeni i wgl. ---> jem, staram sie, chcę przytyc, trwa to jakis tydzien---> ważenie, na wadze więcej, panika, ze za dużo. i schemat się powtarza. ; ( |
![]() ![]() |
![]() |
#4460 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Czemu się tak bronię przed psycho... W sumie sama nie wiem. Może dlatego, że próbuję wierzyć (wiem, że wg Was naiwnie), że sobie poradzę. Bo jakiś rozsądek mi jeszcze pozostał, wiem o tym.
Póki co odzyskiwanie wagi ( ![]() Nie jest tak, że nie widzę jak wyglądam. Widzę. I wstyd mi... Póki co jest zimno, więc mogę nałożyć bluzkę z długim rękawem, sweter (wiem, że nie do końca to działa, ale jednak kości wtedy tak nie widać), a właściwie muszę, bo wiecznie mi zimno (co swoją drogą też mnie już męczy). Ale później... Wszystko na mnie wisi, widzę to, dlatego chcę przybrać na wadze, bo nie jest dobrze. Źle się czułam, to fakt. Ale BMI np. 19,5-20 to również norma, a już kilka kg mniej niż przy 22. Podkreślam, że nigdy nie chciałam być wychudzona - chciałam po prostu być szczupła. Nieco tylko zrzucić, dla lepszego samopoczucia. I straciłam nad tym kontrolę. Żałuję, ale chcę to naprawić. Obawiam się o swoje zdrowie, boję się skutków jakie zaszły w moim organizmie, nawet jeśli jeszcze nie dają wielu objawów. Chcę wyzdrowieć. I żyć.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4461 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 45
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI
R - choć jeśli U też nie będę zła
1 śniadanie: 2,5 łyżki owsianki, otreby, 3 truskawki, pol szklanki mleka sojowego 2 śniadanie: pomarańcza, kawa obiad: ryba, buraki, marchewka z jabłkiem, duża łyżka kaszy jęczmiennej podwieczorek: ciastko 150 kcal kolacja:1/3 twarogu z cebulą na j. naturalnym, kromka razowego
__________________
Czerwiec 2011: 63 kg Luty 2012: 53 kg ![]() Cel: 53 ->52,5 ->52 ->51,5->51->50 kg |
![]() ![]() |
![]() |
#4462 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11 440
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI
Cytat:
za małe śniadanie, co to są 2 łyżki płatków i 3 truskawki? II śniadanie za małe, przydałby się tam chociaż jakiś kefir czy garstka orzechów. obiad ok, podwieczorek marny, kolacja ok. ile masz wzrostu?
__________________
feed me love
Rozsunąć suwak, by Zdjąć skafander ciała Zapomnieć Wejść w nowe życie W zwiewnej sukience Edytowane przez Phynn Czas edycji: 2012-04-25 o 07:55 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4463 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Yoka - też sama z tego chciałam wychodzić i wychodziłam - równe 6 lat (16-22). Wnioski ? Dzięki Bogu, że przeżyłam. Przy ilociach zachowań autodestrukcyjnych, chwiejności nastroju i ilości napadów bardzo mnie to cieszy.
Patrząc na ilość lat, jakie poświęciłam na odbudowanie tego, co zniszczyłam (cykl miesiączkowy, przemiana materii, wypadające włosy itp) mogę tylko zgrzytać zębami. Nie mylę się pisząc, że masz BMI poniżej 15? Bo jeśli tak - to możesz do jutra umrzeć na oczach tej osoby która tak gorąco Cię wspiera. Z sercem skurczonym o połowę z niedoborów i jego arytmii. Nie straszę. Mówię jak jest. Skonfrontuj to ze swoją "resztką zdrowego rozsądku". |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4464 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
yoka przykro mi ale sama sobie z tym nie poradzisz, nie na stałe, nie na zawsze. Wyrzekając się czegoś wiążesz się z tym na zawsze.
__________________
Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4465 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 45
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI
Cytat:
171cm. W piatek mam wizyte w nature house, dziewczyny wyliczą mi bmi.
__________________
Czerwiec 2011: 63 kg Luty 2012: 53 kg ![]() Cel: 53 ->52,5 ->52 ->51,5->51->50 kg |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4466 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 45
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI
Cytat:
__________________
Czerwiec 2011: 63 kg Luty 2012: 53 kg ![]() Cel: 53 ->52,5 ->52 ->51,5->51->50 kg |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4467 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
ciekawe czy gdyby Ci nogę cos uszkodziło i by Ci "wisiała" na ostatnich ścięgnach to bys tez myslała:"nie idę do chirurga, sama se zrośnie..." ![]()
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo ![]() |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4468 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI
aaaaaaaaa..no to rozumiem...
![]() zrozumialam zetam idziesz by Ci panie BMI policzyly.. wagi są też w wielu aptekach-u mnie jest taka co mierzy bmi,puls, wode,miesnie i tluszcz-za darmo ![]()
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4469 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11 440
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI
Twoja waga jest prawidłowa, nie odchudzaj się już.
__________________
feed me love
Rozsunąć suwak, by Zdjąć skafander ciała Zapomnieć Wejść w nowe życie W zwiewnej sukience |
![]() ![]() |
![]() |
#4470 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
|
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:01.