Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy] - Strona 149 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-04-23, 20:41   #4441
yoka
Zadomowienie
 
Avatar yoka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Dekas Pokaż wiadomość
to w czym problem?
boisz się słodyczy jakby to one sprawiły, że kiedyś tam byłaś zdrowa i za gruba. Pomyśl logicznie to nie wina słodyczy tylko tego jak je kiedyś traktowałaś.
Wiem. Po prostu się martwię, że w końcu się na nie rzucę bez opamiętania.

Cytat:
Napisane przez wizjaa Pokaż wiadomość
ale zobacz, nie chcesz pomocy.
piszemy ze od bułki francuskiej (tak, tej tłustej z masa masła i cukru!) nie przytyjesz to źle.
piszemy żebys słodyczy nie jadła, jeszcze gorzej.

i uwierz kazda z dziewczyn na kz miala te same mysli, za rok, dwa, albo i kilka miesiecy bedziesz smiala sie z tych problemów choc wcale nie bedziesz zdrowa. Przekonasz sie ze od bułki nie przytyjesz, a jak po jakims czasie przestaniesz je jesc to nawet schudniesz.
Ehh... Cała ta sytuacja... Wplątałam się w to sama, wiem. Ale nie mam zamiaru się poddać. Moja rozsądna część walczy z resztą, mam nadzieję, że wygra.

Dziękuję Dziewczyny.
__________________
Back to black.

yoka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-23, 22:03   #4442
Ilta
Zadomowienie
 
Avatar Ilta
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez yoka Pokaż wiadomość
Chciałabym ważyć normalnie, teraz jest za mało, aż wstyd... Wiem to.
Ale nie chcę się roztyć, wrócić do wagi przed pseudo dietą, która wprowadziła mnie w to bagno...

Proszę o odpowiedź...
Yoka, nic absolutnie do Ciebie nie mam, nie wzbudzasz we mnie gniewu, złości ani nic takiego, niemniej kiedy czytam Twoje posty tutaj zawsze mam nieprzyjemne wrażenie, że wchodzisz się pochwalić jak mało jesz a dopisek że chcesz przytyć jest pro forma, żeby nie dostać bana...
Bo jeśli byłoby inaczej to wszystkie uwagi miałyby do jadłospisu zastosowanie praktyczne w postaci wprowadzania ich w życie.
A Ty nie wprowadzasz.
Więc po co je tu wklejasz ?
Może wklej jak pójdziesz za radami użytkowniczek ?
Tak to nie ma sensu w ogóle na takie posty odpowiadać. Bo po co mam się wyśliać, słać Ci jakieś diety, jak za chwilę zobaczę post z serii "wiem że mało zjadłam ale czy nie przytyje na tym ?".
Jak ktośnapisał - woli przytycia to ja nie widzę.
Kontynuuj terapię - mam szczerą nadzieję zobaczyć kiedyś post Twojego autorstwa z dopiskiem: "Jem już ponad 1500kcal" i komentarzami dziewczyn "No brawo, idziesz do przodu !"

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Bellamy Pokaż wiadomość
spora grahamka czy dwie łyżeczki miodu... myślisz, że to sprawi, że przytyjesz?
w ogóle - oceń sama swój jadłospis - wyobraź sobie że wkleiła go zdrowa dziewczyna - jak byś go oceniła? dajmy na to, (względnie) ja:
więc dzisiaj zjadłam:
I owsianka z 4 łyżek, jogurt naturalny, kiwi, 2 łyżeczki miodu
II banan
III pierś kurczaka na oliwie grilowana, ziemniaki i sałatka z warzyw
IV serek wiejski 200g z 3 łyżeczkami powideł śliwkowych
V grahamka z masłem, serem żółtym, polędwicą, warzywami, ketchupem i herbata z cytryną i dwoma łyżeczkami miodu

nadal uważasz, że na tym tyjesz?
Czekaj czekaj, bo aż nie wierzę....
Nie jest idealnie, jest jeszcze do poprawy....
..ale po wnikliwej analizie z tym co wklejałam muszę stwierdzić....jest JAKIŚ postęp.
No proszę. Pasuje to już nieco bardziej do tego co wrzucałam, jak ostatnio.
A teraz koniec chwalenia - POPRAWIAMY

Owsianka zamieniona na płatki śniadaniowe.
Do II śniadania deser, skoro nie dasz rady dodawać kolejnego posiłku. Skoro dodajesz miód do wielu rzeczy to może to być coś bardziej owsianego a z mniejszą ilością cukru (nie myl z produktem typu Light, bo zacznę strzelać).
Do obiadu brakuje deseru też. I zamień chudego kurczaka na wołowinę lub wieprzowinę !
IV i V jest ok.
Nie chwalisz się za bardzo porcjami dokładnymi a więc można wysnuć przypuszczenie, że obiad zmieści się na talerzyku deserowym...
I lecisz dalej - co byś jeszcze zmieniła w jadłospisie, żeby było bardziej kaloryczne ? Bazując na tym już przysłanym ?
Czym to wszystko popijasz ? Wodą i herbatą? A może nutridrink albo na cały dzień ukręcić koktajl na mleku pełnotłustym (tak z pół litra na dzień) ?

I na miłość boską - czemu nadal nie ma Cię u dietetyka ??? To jest takie pytanie które zaraz wrzucę sobie w podpis, bo nigdy mi na nie nie odpowiadasz, a ja potrafię drążyć niczym kornik

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Cytat:
Napisane przez yoka Pokaż wiadomość
Wiem. Po prostu się martwię, że w końcu się na nie rzucę bez opamiętania.
Żeby to sprawdzić najpierw trzeba spróbować.

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Cytat:
Napisane przez yoka Pokaż wiadomość

Dziękuję Dziewczyny.
Dzięki, tylko nie wiem za co. Za serie kolejnych rad których nie wprowadzasz...czekaj - rad już nie ma, bo po poprzednich nie było efektów.... czy tego, że dziewczyny zaczynają do Ciebie pisać w tonie ironiczno-złośliwym ?

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Ilta Pokaż wiadomość
Evrisha - jakbym nie olała, to już bym zagryzała jajko brokułem a nie czekała na dziewczyny z Wizażu z którymi będziemy piec z brokułem, ale tartę. I do tego z gruszką w środku



To jest tragedia, bo można olać, ale trzeba ogłuchnąć żeby nie słyszeć i oślepnąć, żeby nie widzieć. W bebechach mi się już przewraca, jak w kuchni nie ma innego tematu tylko w kółko która ile brokuła zjadła, ile wypiła soku z grejpfruta i ile jest w stanie zjeść jajek na twardo.

Co to w ogóle ma być za dieta ?! Jajka=białko, grejpfrut oczyszcza i ma znikomą ilość kalorii ale o co chodzi z brokułem, tego już nie wiem. Tak dla urozmaicenia ?
A porop tego postu na zakończenie dnia będzie krótka anegdotka
Mam aktualnie zapalenie gardła, więc pije jak smok po Dratewce. Piję...piję...piszę na Wizażu...piję...co ja w ogóle piję ?
Patrzę na sok przyniesiony przez TŻ a tam...
CZERWONY GREJPFRUT

Chciałam czy nie chciałam znalazło mnie i dopadło

Edytowane przez Ilta
Czas edycji: 2012-04-23 o 21:53
Ilta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-23, 22:10   #4443
yoka
Zadomowienie
 
Avatar yoka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Ilta Pokaż wiadomość
Yoka, nic absolutnie do Ciebie nie mam, nie wzbudzasz we mnie gniewu, złości ani nic takiego, niemniej kiedy czytam Twoje posty tutaj zawsze mam nieprzyjemne wrażenie, że wchodzisz się pochwalić jak mało jesz a dopisek że chcesz przytyć jest pro forma, żeby nie dostać bana...
Bo jeśli byłoby inaczej to wszystkie uwagi miałyby do jadłospisu zastosowanie praktyczne w postaci wprowadzania ich w życie.
A Ty nie wprowadzasz.
Więc po co je tu wklejasz ?
Może wklej jak pójdziesz za radami użytkowniczek ?
Tak to nie ma sensu w ogóle na takie posty odpowiadać. Bo po co mam się wyśliać, słać Ci jakieś diety, jak za chwilę zobaczę post z serii "wiem że mało zjadłam ale czy nie przytyje na tym ?".
Jak ktośnapisał - woli przytycia to ja nie widzę.
Kontynuuj terapię - mam szczerą nadzieję zobaczyć kiedyś post Twojego autorstwa z dopiskiem: "Jem już ponad 1500kcal" i komentarzami dziewczyn "No brawo, idziesz do przodu !"
Nie ma się czym chwalić w moim przypadku Ilta, wiem o tym. I nie jest to mój cel, bo tak naprawdę - komu i czym się chwalić? Tym bardziej tutaj...
Naprawdę nie widać ŻADNEJ różnicy? Bo ja widzę. I czuję. A właściwie mój brzuch.
Dopóki przemawia przeze mnie w tej chwili rozsądek - naprawdę chcę przytyć. Ok. 6 kg. Ale nie chcę, by stało się to za szybko - raz, że to niezdrowe (tak, wiem, że ze zdrowiem to ja i teraz wiele wspólnego nie mam, ale mimo wszystko zbyt szybkie obciążenie fizyczne i psychiczne - mam na myśli szok, gdybym zobaczyła po tygodniu np. 2 kg w górę), a dwa, jak wspomniałam, byłoby to szokujące.
Walczę ze sobą, z tą swoją drugą stroną. Dlatego zadaję pytania, które Wam wydają się głupie. By przekonać samą siebie, że to mój rozsądek ma rację, nie ta chora część mnie.
Co do kalorii - nie liczę ich. Od świąt jakoś. To dla mnie ulga, nawet nie wiesz jak wielka.
Cóż, jutro nowy dzień. I wiesz... Chcę wierzyć, że mi się uda. Bo wiem, że mimo wszystko poszłam do przodu, nawet jeśli niewiele - dla mnie to już coś. Nie chcę się już cofać.
Jeszcze raz dziękuję - za czas, który niejako poświęciłyście. A ton ironiczno - złośliwy? Szczerze - nie robi na mnie specjalnego wrażenia.
__________________
Back to black.


Edytowane przez yoka
Czas edycji: 2012-04-23 o 22:16
yoka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-24, 06:28   #4444
Dekas
Wtajemniczenie
 
Avatar Dekas
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 651
GG do Dekas
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez yoka Pokaż wiadomość
Nie ma się czym chwalić w moim przypadku Ilta, wiem o tym. I nie jest to mój cel, bo tak naprawdę - komu i czym się chwalić? Tym bardziej tutaj...
Naprawdę nie widać ŻADNEJ różnicy? Bo ja widzę. I czuję. A właściwie mój brzuch.
Dopóki przemawia przeze mnie w tej chwili rozsądek - naprawdę chcę przytyć. Ok. 6 kg. Ale nie chcę, by stało się to za szybko - raz, że to niezdrowe (tak, wiem, że ze zdrowiem to ja i teraz wiele wspólnego nie mam, ale mimo wszystko zbyt szybkie obciążenie fizyczne i psychiczne - mam na myśli szok, gdybym zobaczyła po tygodniu np. 2 kg w górę), a dwa, jak wspomniałam, byłoby to szokujące.
Walczę ze sobą, z tą swoją drugą stroną. Dlatego zadaję pytania, które Wam wydają się głupie. By przekonać samą siebie, że to mój rozsądek ma rację, nie ta chora część mnie.
Co do kalorii - nie liczę ich. Od świąt jakoś. To dla mnie ulga, nawet nie wiesz jak wielka.
Cóż, jutro nowy dzień. I wiesz... Chcę wierzyć, że mi się uda. Bo wiem, że mimo wszystko poszłam do przodu, nawet jeśli niewiele - dla mnie to już coś. Nie chcę się już cofać.
Jeszcze raz dziękuję - za czas, który niejako poświęciłyście. A ton ironiczno - złośliwy? Szczerze - nie robi na mnie specjalnego wrażenia.

Jakbym czytała swoje wypociny sprzed 4 lat, no słowo w słowo...
wszystko wiedziałam, inni nie wiedzieli
chciałam, ale po swojemu
a to co inni mówili? no jak nie dotyczyło to mojego ciała to miałam to w nosie

a!
a obecnie to nic już nie wiem
__________________
Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem.

Anthony de Mello


kocham Cię życie!
Dekas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-24, 06:49   #4445
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez yoka Pokaż wiadomość
Napisałam przecież - zdaję sobie sprawę z tego, że w psychice też jest problem. I walczę z tym, codziennie.
z czym konkretnie? bo jednak Twoja wypowiedz swiadczy ze chyba nie do konca zrozumialas o czym pisaly dziewczyny.

tak, jedzenie to obecnie jeden z Twoich problemow, ale przede wszystkim EFEKT tego, z czym sobie nie radzisz/nie radziłaś.

chcesz wyzdrowieć jedząc? z jakiegoś powodu zachorowałaś, więc przytycie generalnie będzie usunięciem objawu bez docierania głębiej.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-24, 12:12   #4446
yoka
Zadomowienie
 
Avatar yoka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Dekas Pokaż wiadomość
Jakbym czytała swoje wypociny sprzed 4 lat, no słowo w słowo...
wszystko wiedziałam, inni nie wiedzieli
chciałam, ale po swojemu
a to co inni mówili? no jak nie dotyczyło to mojego ciała to miałam to w nosie

a!
a obecnie to nic już nie wiem

Być może masz rację, może ja nie mam racji. Ale staram się słuchać rad, gdy je dostaję, nie neguję ich na starcie. Wiem, że mam resztki rozsądku i robię wszystko, by to one wygrały. Naprawdę.


Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
z czym konkretnie? bo jednak Twoja wypowiedz swiadczy ze chyba nie do konca zrozumialas o czym pisaly dziewczyny.

tak, jedzenie to obecnie jeden z Twoich problemow, ale przede wszystkim EFEKT tego, z czym sobie nie radzisz/nie radziłaś.

chcesz wyzdrowieć jedząc? z jakiegoś powodu zachorowałaś, więc przytycie generalnie będzie usunięciem objawu bez docierania głębiej.
Z tym, że dostaję histerii na widok czegoś kalorycznego. Panika, złość, huśtawki nastroju z błahych przyczyn, można by rzec, w porównaniu do ludzi "normalnych".
Walczę z tym.
Tak naprawdę nie szukałabym zbyt głęboko. Chciałam schudnąć, bo nie czułam się dobrze ze sobą. Nigdy nie byłam grubasem, bez przesady, ale ważyłam jednak trochę za dużo. Więc: MŻ i WR. Było racjonalnie i... Podziałało. Tylko w pewnym punkcie straciłam kontrolę. Nie wiem kiedy. I teraz bardzo tego żałuję, bardzo. Dlatego chcę wyjść na prostą.

Wiecie... Pewnie znowu powiecie, że to typowe, że minie i że to nie ma żadnego znaczenia, ale... Dzisiaj poczułam, że mogę. Że chcę. I że muszę się postarać. Nie mogę stać w miejscu, czekać na śmierć. I chcę przytyć. Dla siebie. Dla ludzi, którzy są ze mną i we mnie wierzą. I chcą, bym dalej z nimi była.

Będę walczyć.
__________________
Back to black.

yoka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-24, 12:57   #4447
Bellamy
Zadomowienie
 
Avatar Bellamy
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 092
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez yoka Pokaż wiadomość
Nigdy nie byłam grubasem, bez przesady, ale ważyłam jednak trochę za dużo.
za dużo, tzn. BMI ok. 21 z tego co pamiętam? czy to BMI 21 było osiągnięte przez wcześniejszą, racjonalną dietę czy startowałaś odchudzanie z taką wagą?

sama przyznałaś, że problem tkwi w psychice i jest ta 'chora strona ciebie'. może więc warto wygospodarować tę jedną godzinkę na spotkanie z człowiekiem obeznanym, który profesjonalnie Ci doradzi i być może pomoże? zamiast pisać tu xxxxtysięczny raz o tym, że wiesz, ale się boisz i pytać wciąż o to samo? wizaż to wizaż, to tylko literki wyklepane na klawiaturze, żadna z nas nie wie jak jest z Tobą na prawdę.
zrób to dla siebie, spróbuj. jeśli Ci się nie spodoba, to nikt Cię siłą nie zaciągnie..
__________________
don't leave me here my guiding light
'cause I wouldn't know where to begin..
Bellamy jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-04-24, 13:15   #4448
yoka
Zadomowienie
 
Avatar yoka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

BMI 22 około. Wiem, że to nadal norma, ale nie podobałam się sobie. Było za dużo dla mnie, na pewno nie tyle za dużo ile zgubiłam do dziś, ale nie czułam się ze sobą dobrze. Racjonalna dieta? Och, może nie obżerałam się nie wiadomo jak, ale jednak to słodycze mnie gubiły. Od małego jadłam ich za dużo.

I dlatego jak napisałam, walczę z tym. Mam dziś dobre nastawienie. Obyło się bez histerii, właśnie jestem po obiedzie, deserze (nigdy go nie jadam) i czuję się dobrze. Chcę, by tak zostało.
__________________
Back to black.

yoka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-24, 13:29   #4449
Bellamy
Zadomowienie
 
Avatar Bellamy
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 092
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez yoka Pokaż wiadomość
BMI 22 około. Wiem, że to nadal norma, ale nie podobałam się sobie. Było za dużo dla mnie, na pewno nie tyle za dużo ile zgubiłam do dziś, ale nie czułam się ze sobą dobrze. Racjonalna dieta? Och, może nie obżerałam się nie wiadomo jak, ale jednak to słodycze mnie gubiły. Od małego jadłam ich za dużo.

I dlatego jak napisałam, walczę z tym. Mam dziś dobre nastawienie. Obyło się bez histerii, właśnie jestem po obiedzie, deserze (nigdy go nie jadam) i czuję się dobrze. Chcę, by tak zostało.


o borze leśny!

nie no, naprawdę było Cię za dużo. w sumie to moja mama z BMI 23 to sumo.
weź się dziewczyno ogarnij.. jedyne co możesz teraz zrobić to przytyć do normalnej wagi i wziąć się od nowa za RACJONALNĄ dietę i ćwiczenia, jeśli chcesz pozbyć się grubych nóg (jak to sama napisałaś) i jeśli podobasz się sobie bardziej w takim ciele, czyli jak już Dekas określił 'kupie kości' (jakkolwiek) , ale po co ćwiczyć i prowadzić zdrowy styl życia, skoro można głodówki sobie urządzać.
zapisz się do tego psychologa, bo marnie skończysz...
__________________
don't leave me here my guiding light
'cause I wouldn't know where to begin..
Bellamy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-24, 13:43   #4450
yoka
Zadomowienie
 
Avatar yoka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Bellamy Pokaż wiadomość


o borze leśny!

nie no, naprawdę było Cię za dużo. w sumie to moja mama z BMI 23 to sumo.
weź się dziewczyno ogarnij.. jedyne co możesz teraz zrobić to przytyć do normalnej wagi i wziąć się od nowa za RACJONALNĄ dietę i ćwiczenia, jeśli chcesz pozbyć się grubych nóg (jak to sama napisałaś) i jeśli podobasz się sobie bardziej w takim ciele, czyli jak już Dekas określił 'kupie kości' (jakkolwiek) , ale po co ćwiczyć i prowadzić zdrowy styl życia, skoro można głodówki sobie urządzać.
zapisz się do tego psychologa, bo marnie skończysz...
Wiem, że miałam BMI w normie, ale nie wyglądałam ok. Według siebie przynajmniej. Jak napisałam - wiem, że popełniłam błąd, zabrnęłam za daleko i bardzo tego żałuję. Dlatego wzięłam się za tyłek. Nie urządzam głodówek.
Masz rację z tym żywieniem, w sensie racjonalnej diety - zgadzam się. Parę złych nawyków zmieniłam, wiem, że zostaną na stałe. I nie są to nawyki głodówkowe. Co prawda jako taką wiedzę dla siebie samej zdobyłam nieco za późno, ale mam zamiar się trzymać lepszych nawyków żywieniowych także już po przytyciu.
Tak sobie myślę... Wiem, że macie mnie dość kompletnie. Ale mam nadzieję, że gdy odezwę się raz na jakiś czas z dobrą wiadomością (w sensie małych sukcesów - czyt. przytycie) nie pogonicie mnie stąd. Mimo, że Was nie znam fajnie jest czasem poczytać coś miłego i mądrego od kogoś obcego. (cóż za rym... )

Póki co - dziękuję za rady. Postaram się je wcielić w życie.
__________________
Back to black.

yoka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-24, 15:09   #4451
Ilta
Zadomowienie
 
Avatar Ilta
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Więc podsumujmy :

wiesz, że robisz źle.
Wiesz, że przemawia przez Ciebie choroba.
Wiesz, że jak napiszesz jak mało zjadłaś to dostaniesz tutaj baty, a jednak nadal piszesz.
Wiesz, że jesz za mało ale boisz się jeść za dużo.
Co to jest za dużo ? I kto ustalił, że to jest za dużo - Ty, czy specjalista.
Bo jeśli Ty to:

wiesz, że robisz źle.
Wiesz, że przemawia przez Ciebie choroba.

Więc skąd ewentualna pewność ?

Masz anoreksję - czujesz się ze sobą źle.
Ale jak dojdziesz do BMI 20, to też niedobrze, bo czułaś się wtedy ze sobą źle.
Wniosek: czujesz się ze sobą źle bez względu na wagę.

I jak na to, że czujesz się ze sobą źle ma pomóc jedno jabłko mniej lub więcej ?

I przede wszystkim: pisząc tu wierzysz, że sama się wyleczysz bazując na tym co Ci napiszą anonimowi ludzie na forum, skoro tak mocno angażujesz się we wrzucanie tutaj swoich jadłospisów ?
Ilta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-24, 15:21   #4452
Dekas
Wtajemniczenie
 
Avatar Dekas
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 651
GG do Dekas
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Ilta Pokaż wiadomość
Więc podsumujmy :

wiesz, że robisz źle.
Wiesz, że przemawia przez Ciebie choroba.
Wiesz, że jak napiszesz jak mało zjadłaś to dostaniesz tutaj baty, a jednak nadal piszesz.
Wiesz, że jesz za mało ale boisz się jeść za dużo.
Co to jest za dużo ? I kto ustalił, że to jest za dużo - Ty, czy specjalista.
Bo jeśli Ty to:

wiesz, że robisz źle.
Wiesz, że przemawia przez Ciebie choroba.

Więc skąd ewentualna pewność ?

Masz anoreksję - czujesz się ze sobą źle.
Ale jak dojdziesz do BMI 20, to też niedobrze, bo czułaś się wtedy ze sobą źle.
Wniosek: czujesz się ze sobą źle bez względu na wagę.

I jak na to, że czujesz się ze sobą źle ma pomóc jedno jabłko mniej lub więcej ?

I przede wszystkim: pisząc tu wierzysz, że sama się wyleczysz bazując na tym co Ci napiszą anonimowi ludzie na forum, skoro tak mocno angażujesz się we wrzucanie tutaj swoich jadłospisów ?
my mamy ustalić czy to nie za dużo,
specjalistki opływające wredotą


genialnie to ujęłaś Ilta
__________________
Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem.

Anthony de Mello


kocham Cię życie!
Dekas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-24, 15:46   #4453
yoka
Zadomowienie
 
Avatar yoka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Jeśli chodzi i Wizaż: to tylko dodatek.

Może nie byłam u psychologa, dietetyka - ale ktoś jednak nade mną czuwa. Mam oparcie, pytam o rady. I staram się je wcielić w życie. Nawet jeśli teraz powiecie, że jestem głupia, bo wierzę, że uda mi się, nie całkowicie samej, ale ze wsparciem - trudno. Mimo to będę starać się iść do przodu.
Wkleiłabym tu jadłospis z dziś, ale to już chyba bez sensu.


Dekas - nie liczę na głaskanie po główce i nie chcę go. Ale nie musisz być wiecznie zgryźliwa.
__________________
Back to black.

yoka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-24, 15:53   #4454
tapetka22
Zakorzenienie
 
Avatar tapetka22
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Dekas Pokaż wiadomość
my mamy ustalić czy to nie za dużo,
specjalistki opływające wredotą


genialnie to ujęłaś Ilta
jak zawsze zresztą.

kazda z Nas tu ma problemy..
ale nie kazda pisze o swoich rozterkach nad iloscia kruszonki..

koncentrujesz sie tylko na jedzeniu..->PISZ o EMOCJACH,uczuciach-tam jest problem..

waga nie jest centrum.
i nie mów "tycie:-tylko odzyskiwanie wagi-będzie Ci łatwiej sie z tym oswoić

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Cytat:
Napisane przez yoka Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi i Wizaż: to tylko dodatek.

Może nie byłam u psychologa, dietetyka - ale ktoś jednak nade mną czuwa. Mam oparcie, pytam o rady. I staram się je wcielić w życie. Nawet jeśli teraz powiecie, że jestem głupia, bo wierzę, że uda mi się, nie całkowicie samej, ale ze wsparciem - trudno. Mimo to będę starać się iść do przodu.
Wkleiłabym tu jadłospis z dziś, ale to już chyba bez sensu.


Dekas - nie liczę na głaskanie po główce i nie chcę go. Ale nie musisz być wiecznie zgryźliwa.
choroba CIę oślepia!!!
SAmej nie dasz rady..
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo
tapetka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-24, 15:54   #4455
wizjaa
Rozeznanie
 
Avatar wizjaa
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 572
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez yoka Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi i Wizaż: to tylko dodatek.

Może nie byłam u psychologa, dietetyka - ale ktoś jednak nade mną czuwa. Mam oparcie, pytam o rady. I staram się je wcielić w życie. Nawet jeśli teraz powiecie, że jestem głupia, bo wierzę, że uda mi się, nie całkowicie samej, ale ze wsparciem - trudno. Mimo to będę starać się iść do przodu.
Wkleiłabym tu jadłospis z dziś, ale to już chyba bez sensu.


Dekas - nie liczę na głaskanie po główce i nie chcę go. Ale nie musisz być wiecznie zgryźliwa.
dekas musi

a dlaczego tak bronisz sie przed psycho?
wizjaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-04-24, 16:11   #4456
biedroneczkax3
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI

Zmiana, dowiedziałam się bowiem, że wizyta u psychiatry jest jutro, miała być za tydzień. Wiem, ze to złe, że staram się, bo bedzie ważenie, ale co mi pozostaje już teraz...;(
śniadanie: owsianka( 4 łyżki płatków owsianych, 250 ml mleka 1,5% , kostka gorzkiej czekolady)

Drugie śniadanie: jogurt 0% FruVita brzoskwiniowyy, kaszka manna bobovita z 3 łyżek, kawa z mlekiem 1,5%

Obiad: winiary 'pomysł na zapieknaka makaronowa z szynką i serem' ok. 1/5 całości

Deser: http://owsianakraina.blogspot.co m/20...lacek-fit.html kawałek takiego placuszka

Podwieczorek: bułka z ziarnami, parówka z szynki, trochę sałatki hamburgerowej(ogórek,marc hew,papryka) , to wszystko przypieczone i jako hotdog

Kolacja: pewnie to co zawsze, czyli serek wiejski...tylko, ze znudził mi się z dżemem, jabłko i cynamon średnio mi smakuje, a z masłem orzechowym to już zupełnie odpada...
biedroneczkax3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-24, 16:12   #4457
Dekas
Wtajemniczenie
 
Avatar Dekas
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 651
GG do Dekas
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez yoka Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi i Wizaż: to tylko dodatek.

Może nie byłam u psychologa, dietetyka - ale ktoś jednak nade mną czuwa. Mam oparcie, pytam o rady. I staram się je wcielić w życie. Nawet jeśli teraz powiecie, że jestem głupia, bo wierzę, że uda mi się, nie całkowicie samej, ale ze wsparciem - trudno. Mimo to będę starać się iść do przodu.
Wkleiłabym tu jadłospis z dziś, ale to już chyba bez sensu.


Dekas - nie liczę na głaskanie po główce i nie chcę go. Ale nie musisz być wiecznie zgryźliwa.
a jak się ma wcielanie rad w życie do naszej rady: " Idź do psychologa! " ?


i fakt nie muszę, ale mogę
__________________
Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem.

Anthony de Mello


kocham Cię życie!
Dekas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-24, 16:19   #4458
biedroneczkax3
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI

Zmiana, bo dowiedziałam się, że jutro mam wizytę u psychiatry, miała byc boweim za tydzień dopiero... Wiem, ze to źle, że dopiero teraz myślę, by przytyć, bo jutro ważenie...ale cóż, nie mam wyboru. No więc tak:

śniadanie: owsianka( 4 łyżki płatków owsianych, 250 ml mleka 1,5% , kostka gorzkiej czekolady)

Drugie śniadanie: jogurt 0% FruVita brzoskwiniowyy, kaszka manna bobovita z 3 łyżek, kawa z mlekiem 1,5%

Obiad: winiary 'pomysł na zapieknaka makaronowa z szynką i serem' ok. 1/5 całości

Deser: http://owsianakraina.blogspot.co m/20...lacek-fit.html prawdopodobnie kawałek takiego placuszka

Podwieczorek: bułka z ziarnami, parówka z szynki, trochę sałatki hamburgerowej(ogórek, marchewka, papryka), to wszystko zapieczone jako hotdog

Kolacja: pewnie to co zawsze, czyli serek wiejski...tylko, ze znudził mi się z dżemem, jabłko i cynamon średnio mi smakuje, a z masłem orzechowym to już zupełnie odpada...


I co myslicie? Tylko szczerze proszę. Sama sobie nie zabardzo radzę z tym wszystkim...
biedroneczkax3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-24, 16:42   #4459
biedroneczkax3
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI

Nie, wiem że mi nie pomoże, ale co mam zrobic?
U mnie jest tak, że ograniczam sie---> na wadze mniej, panika, rodzice wkurzeni i wgl. ---> jem, staram sie, chcę przytyc, trwa to jakis tydzien---> ważenie, na wadze więcej, panika, ze za dużo. i schemat się powtarza. ; (
biedroneczkax3 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-25, 06:03   #4460
yoka
Zadomowienie
 
Avatar yoka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Czemu się tak bronię przed psycho... W sumie sama nie wiem. Może dlatego, że próbuję wierzyć (wiem, że wg Was naiwnie), że sobie poradzę. Bo jakiś rozsądek mi jeszcze pozostał, wiem o tym.

Póki co odzyskiwanie wagi () - świadomość, że mam to zrobić nie jest dla mnie problemem. Nadal mam dobre nastawienie dziś, chcę tego.
Nie jest tak, że nie widzę jak wyglądam. Widzę. I wstyd mi... Póki co jest zimno, więc mogę nałożyć bluzkę z długim rękawem, sweter (wiem, że nie do końca to działa, ale jednak kości wtedy tak nie widać), a właściwie muszę, bo wiecznie mi zimno (co swoją drogą też mnie już męczy). Ale później... Wszystko na mnie wisi, widzę to, dlatego chcę przybrać na wadze, bo nie jest dobrze.

Źle się czułam, to fakt. Ale BMI np. 19,5-20 to również norma, a już kilka kg mniej niż przy 22. Podkreślam, że nigdy nie chciałam być wychudzona - chciałam po prostu być szczupła. Nieco tylko zrzucić, dla lepszego samopoczucia. I straciłam nad tym kontrolę. Żałuję, ale chcę to naprawić. Obawiam się o swoje zdrowie, boję się skutków jakie zaszły w moim organizmie, nawet jeśli jeszcze nie dają wielu objawów. Chcę wyzdrowieć. I żyć.
__________________
Back to black.

yoka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-25, 07:34   #4461
Vinga21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 45
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI

R - choć jeśli U też nie będę zła


1 śniadanie: 2,5 łyżki owsianki, otreby, 3 truskawki, pol szklanki mleka sojowego
2 śniadanie: pomarańcza, kawa
obiad: ryba, buraki, marchewka z jabłkiem, duża łyżka kaszy jęczmiennej
podwieczorek: ciastko 150 kcal
kolacja:1/3 twarogu z cebulą na j. naturalnym, kromka razowego
__________________
Czerwiec 2011: 63 kg
Luty 2012: 53 kg

Cel:
53 ->52,5 ->52 ->51,5->51->50 kg
Vinga21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-25, 07:54   #4462
Phynn
Zakorzenienie
 
Avatar Phynn
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11 440
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI

Cytat:
Napisane przez Vinga21 Pokaż wiadomość
R - choć jeśli U też nie będę zła


1 śniadanie: 2,5 łyżki owsianki, otreby, 3 truskawki, pol szklanki mleka sojowego
2 śniadanie: pomarańcza, kawa
obiad: ryba, buraki, marchewka z jabłkiem, duża łyżka kaszy jęczmiennej
podwieczorek: ciastko 150 kcal
kolacja:1/3 twarogu z cebulą na j. naturalnym, kromka razowego
na pewno nie jest to U!
za małe śniadanie, co to są 2 łyżki płatków i 3 truskawki?
II śniadanie za małe, przydałby się tam chociaż jakiś kefir czy garstka orzechów.
obiad ok, podwieczorek marny, kolacja ok.

ile masz wzrostu?
__________________
feed me love


Rozsunąć suwak, by
Zdjąć skafander ciała
Zapomnieć
Wejść w nowe życie
W zwiewnej sukience



Edytowane przez Phynn
Czas edycji: 2012-04-25 o 07:55
Phynn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-25, 07:55   #4463
Ilta
Zadomowienie
 
Avatar Ilta
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Yoka - też sama z tego chciałam wychodzić i wychodziłam - równe 6 lat (16-22). Wnioski ? Dzięki Bogu, że przeżyłam. Przy ilociach zachowań autodestrukcyjnych, chwiejności nastroju i ilości napadów bardzo mnie to cieszy.
Patrząc na ilość lat, jakie poświęciłam na odbudowanie tego, co zniszczyłam (cykl miesiączkowy, przemiana materii, wypadające włosy itp) mogę tylko zgrzytać zębami.

Nie mylę się pisząc, że masz BMI poniżej 15?

Bo jeśli tak - to możesz do jutra umrzeć na oczach tej osoby która tak gorąco Cię wspiera. Z sercem skurczonym o połowę z niedoborów i jego arytmii.

Nie straszę. Mówię jak jest.

Skonfrontuj to ze swoją "resztką zdrowego rozsądku".
Ilta jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-04-25, 10:08   #4464
Dekas
Wtajemniczenie
 
Avatar Dekas
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 651
GG do Dekas
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Ilta Pokaż wiadomość
Yoka - też sama z tego chciałam wychodzić i wychodziłam - równe 6 lat (16-22). Wnioski ? Dzięki Bogu, że przeżyłam. Przy ilociach zachowań autodestrukcyjnych, chwiejności nastroju i ilości napadów bardzo mnie to cieszy.
Patrząc na ilość lat, jakie poświęciłam na odbudowanie tego, co zniszczyłam (cykl miesiączkowy, przemiana materii, wypadające włosy itp) mogę tylko zgrzytać zębami.

Nie mylę się pisząc, że masz BMI poniżej 15?

Bo jeśli tak - to możesz do jutra umrzeć na oczach tej osoby która tak gorąco Cię wspiera. Z sercem skurczonym o połowę z niedoborów i jego arytmii.

Nie straszę. Mówię jak jest.

Skonfrontuj to ze swoją "resztką zdrowego rozsądku".
podpisuje się rękami i nogami.


yoka przykro mi ale sama sobie z tym nie poradzisz, nie na stałe, nie na zawsze. Wyrzekając się czegoś wiążesz się z tym na zawsze.
__________________
Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem.

Anthony de Mello


kocham Cię życie!
Dekas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-25, 11:17   #4465
Vinga21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 45
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI

Cytat:
Napisane przez Phynn Pokaż wiadomość
na pewno nie jest to U!
za małe śniadanie, co to są 2 łyżki płatków i 3 truskawki?
II śniadanie za małe, przydałby się tam chociaż jakiś kefir czy garstka orzechów.
obiad ok, podwieczorek marny, kolacja ok.

ile masz wzrostu?

171cm. W piatek mam wizyte w nature house, dziewczyny wyliczą mi bmi.
__________________
Czerwiec 2011: 63 kg
Luty 2012: 53 kg

Cel:
53 ->52,5 ->52 ->51,5->51->50 kg
Vinga21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-25, 11:30   #4466
Vinga21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 45
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI

Cytat:
Napisane przez tapetka22 Pokaż wiadomość
oj ze mnie to na pewno nie,ale wiem z czym sie borykasz i dlatego jestem taka wredna czasem
bo jestes jeszcze młodziutka i szkoda byś sobie zmarnowala życie

baw sie dobrze na urodzinach

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------



a sama nie możesz:?
nie mam dostępu do wagi, gdybym mogła nie fatygowałabym się.
__________________
Czerwiec 2011: 63 kg
Luty 2012: 53 kg

Cel:
53 ->52,5 ->52 ->51,5->51->50 kg
Vinga21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-25, 11:33   #4467
tapetka22
Zakorzenienie
 
Avatar tapetka22
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Dekas Pokaż wiadomość
podpisuje się rękami i nogami.


yoka przykro mi ale sama sobie z tym nie poradzisz, nie na stałe, nie na zawsze. Wyrzekając się czegoś wiążesz się z tym na zawsze.
tez się podpisuję..

ciekawe czy gdyby Ci nogę cos uszkodziło i by Ci "wisiała" na ostatnich ścięgnach to bys tez myslała:"nie idę do chirurga, sama se zrośnie..."


__________________
Życie bez pandzi to nie to samo
tapetka22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-04-25, 11:35   #4468
tapetka22
Zakorzenienie
 
Avatar tapetka22
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI

Cytat:
Napisane przez Vinga21 Pokaż wiadomość
nie mam dostępu do wagi, gdybym mogła nie fatygowałabym się.
aaaaaaaaa..no to rozumiem...
zrozumialam zetam idziesz by Ci panie BMI policzyly..


wagi są też w wielu aptekach-u mnie jest taka co mierzy bmi,puls, wode,miesnie i tluszcz-za darmo
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo
tapetka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-25, 12:02   #4469
Phynn
Zakorzenienie
 
Avatar Phynn
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11 440
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI

Cytat:
Napisane przez Vinga21 Pokaż wiadomość
nie mam dostępu do wagi, gdybym mogła nie fatygowałabym się.
Twoja waga jest prawidłowa, nie odchudzaj się już.
__________________
feed me love


Rozsunąć suwak, by
Zdjąć skafander ciała
Zapomnieć
Wejść w nowe życie
W zwiewnej sukience


Phynn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-25, 12:05   #4470
hauuu
Wtajemniczenie
 
Avatar hauuu
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy XVI

Cytat:
Napisane przez Phynn Pokaż wiadomość
Twoja waga jest prawidłowa, nie odchudzaj się już.
Przy wzroscie 171 waga 52,5 (obecna wg podpisu) daje bmi 17,8 więc z tą prawidlowoscią to bym nie przesadzała
hauuu jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.