|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4231 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cinka dobre
Nina ma szanse na karierę krytyka w takim razie fajnie że jej nie zmuszaliście, skoro woli oglądać ![]() tak, robię w sumie 3 dyplomy, pierwszy pisemny lic o wpływie reklamy tv na prace plastyczne dzieci między 9-12 rż, kolejny robie z grafiki warsztatowej, jeszcze nie nazwałam tematu i mam z tym problem ale to będzie cykl akwafort (techika metalowa) z portretami moimi i natanka, a trzeci to dypolm z graf projektowej i bedzie to książeczka "na wyspach bergamutach" dla dzieci ok 3 rż robiona z materiałów miałam jeszcze robić dyplom z fotografi ale olałam na razie nie ma się czym chwalić, bo płyty czekają na kolejne wyrawienie (a to dopiero 2 z 6), książeczi połowa dopiero i to w częściach a w pisemnej zablokowałam się na etapie rodziału metodologicznego ![]() musze się wyrobić na najpóźniej obronę we wrześniu żeby na mgr się dostać, ale wolałabym mieć wakacje bez stresów, tylko trzeba ![]() Katrin pochwal się tortem! ![]() Seona my jeszcze nie mieliśmy ciastoliny, ale pieknie się u nas sprawdzaja farby ![]() Pati fajnie się nią zajmuje? tzn ciastoliną GOsia śliczne masz dzieci, a Aleks ---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ---------- Cinka
__________________
N. ♥ |
|
|
|
#4232 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cześć dziewczynki
Kurko, ale ty zdolniacha , ja nawet nie kumam o czym ty piszesz, kompletnie się nie znam na grafice.Tort chyba zwykły w końcu zrobię, nie mam pomysłu na tem ciuchciowy, a raczej zdolności brak ![]() My ciastolinę mamy i Marcel ładnie się nią bawi. Cinka, ale z Ninki aparatka . Marce ma zapalenie oskrzeli, w piątek miał katar i pokasływał, w sobotę obudził się z kaszlem, o 10-tej pojechaliśmy do lekarza i już było zapalenie . Przespał prawie całą sobotę, wczoraj trochę kaszlał, ale już biegał i rozrabiał, więc antybiotyk zadziałał. W niedzielę robimy mu przyśpieszone urodzinki W naszym mieście w weekend majowy jak co roku odbywają się zawody balonowe, będzie też wesołe miasteczko, tż załatwi w pracy darmowe karnety, więc się wyszalejemy |
|
|
|
#4233 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
kuroikaze z tym Thermline to tak z przypadku. Pojawił się konkurs, to walnęłam sobie w podpis baner, bo tylko tyle trzeba było zrobić i czekać na kliki o które i tak nikogo nie namawiam
Ja nie odchudzam się, bo nie mam samozaparcia do tego, poza tym nie czuję takiej potrzeby. Dobrze się czuję taka, jaka jestem. Nie mam problemów z akceptacją samej siebie. Nie mam figury modelki, nigdy nie miałam, mam za dużo tu i ówdzie ale jak mi za gorąco to nie mam problemów, by wyjść na plażę w bikini Inne wieloryby się tym nie przejmują, a ja mam się przejmować..."foczka":hah aha:Ale żeście wymyśliły.. Nina krytykiem. Rzeczywiście, może w tę stronę chociaż pójdzie
|
|
|
|
#4234 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 122
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Hej moje drogie
Kuroikaze szacun inteligentna dziewczyna jestes, mi juz sie nie chce uczyc stara dupa jestemJa jak to juz w programie zabiegana jestem a ostatnie dwa dni mala nie schodzila mi z rak bo w sobote pojadlam tego co nie trzeba i byla kara Moje dzeicie tyje jak szalone ale na szczescie tez rosnie Mamy juz dumne 58 cm i 5550g , czas zmienic czesciowo garderobe na wieksza No i mojej niuni jeden z pierwszych usmiechow i kokoszka czy gaska siedziala w wykonaniu Gabi
|
|
|
|
#4235 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cinka ja żartowałam z tym thermline
Kathi to miłe, dziękuje ja jeszcze sie wybieram na mgr, ale to tylko 2 lata więc przeżyję, marzył mi sie kiedyś dr ale chyba jednak nic z tego ![]() Gabi taka duża przy Laurze Kochane dzieciaki
__________________
N. ♥ |
|
|
|
#4236 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Hej
![]() Cinka, hehe to Ninka szybko zakończyła karierę ![]() Kuro, A co to są zdjęcia stockowe, bo nawet nie wiem Tak czy inaczej, Aleks nawet na chwilę nie stanie żeby pstryknąć mu fotkę Ostatnio ucieka od obiektywu i od razu się zasłania. Katrin, to kiedy poznamy płeć? Bo to już prawie połówka...Kathi, słodka niunia |
|
|
|
#4237 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
wrrr, tyle napisałam i coś kliknęłam i mi komputer się wyłączył
Cinka, uśmiałam się z Twojej Ninki ![]() Kuro, Pati niezbyt zainteresowana ciastoliną. Podeszła bez większych emocji. Z plastycznych rzeczy to uwielbia kolorować, naprawdę ślicznie jej to wychodzi. Zeskanuję kiedyś to Wam pokaże. Ja też uwielbiałam kolorować, bo z rysowania byłam/jestem noga, a tak to miałam gotowy piękny obrazek i mogłam z niego zrobić taki jaki chciałam. Ostatnio poprawiła się w rysowaniu- jest już głowa, oczy i buzia, ale ręce nogi i szyja ciągle wyrastają z głowy naokoło Kathi, Laurka słodka!!! Gabi też duża już i śliczna. Jeszcze Maksia pokaż ![]() Katrin zdrowia dla Was i trzymam kciuki za poznanie płci ![]() Moonia, a jak Ty się czujesz? Ostatnio tak mi smutno, bo dowiedziałam się, że mój kuzyn zostawił swoją żonę i córkę, kazał im się wyprowadzić a zamieszkał ze swoją byłą dziewczyną (ona swoje dzieci swojemu mężowi zostawiła!). Ja wiem, że na całym świecie ludzi się rozstają, rozwodzą, ale tak mi smutno i szkoda tych dziewczyn Małgosia była bardzo zżyta z ojcem, Monika jej mama też podobno mocno to odchorowała wracając z dzieckiem do swojej matki. No załamka normalnie Wogóle w szoku jestem że do tej Anety wrócił (był z nią na ślubie u mojego brata). To była wieeelka miłość, miał być ślub itp. ale jakiś kryzys przechodzili, co chwila się kłócili aż zerwali. No i Robert związał się z Moniką, zaszła w ciążę, urodziła się Małgosia. To raczej wpadka była. Ale wyglądali na zgranych i kochających się ludzi. Aż tu nagle coś takiego!! Że po 10 latach!!! spowrotem wrócił do Anety. Aż się gotuje we mnie, bo Monika to świetna dziewczyna, a Anety jakoś tak nie lubiłamUff, wylałam wszystkie swoje żale, nie musicie tego czytać ani tym bardziej komentować
Edytowane przez Seona Czas edycji: 2012-04-24 o 13:31 Powód: dopisek |
|
|
|
#4238 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Gosia zdjęcia stockowe to zdjęcia które idą na ogólnoświatowe bazy zdjęć, które poźniej ktokowiek może sobie wykupić, zdjęcia ładnych dzieci myślę że są jednymi z chodliwszych. taniej jest firmie wykupić sobie zdjęcie niż organizowac całą sesję zdjęciową. ale to i tak musiałabys się zgłaszać do agencji która się zajmuje małymi modelami. a jeśli zgłaszać to tak jak z agencjami do dorosłych, najlepiej dla największych i najlepiej prosperujących, inaczej to bez sensu.
Aleks widmo na zdjęciach ![]() Seona dzięki za opinie. Natan uwielbia malować farbami. Nasze dzieci wkraczają w okres "głowonogów" ![]() kolorowac natan nie lubi, ja zresztą tez nie lubiałam, my lubimy takie "antykolorowanki" czyli jest rysunek i zadanie typu "czego brakuje kogutowi, dorysuj". Świnia z niego ale lepiej teraz niz poźniej, szkoda czasu na takich co sobie rodzinyc nie szanuja, teraz to niech tylko idzie do sądu uregulowac alimenty i zacznie życie od nowa. na początku to nie łatwe, ale z czasem człowiekowi spada kamień z serca.
__________________
N. ♥ |
|
|
|
#4239 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cześć
![]() Kurko, widzisz nie wpadło mi do głowy, aby kupić Marcelowi farby, ciekawe czy polubiłby malowanie. Kredkami nie potrafi i nie lubi malować, bazgrze tylko. Na urodziny dostanie tablicę dwustronną od babci, zobaczymy czy mu się spodoba. Gosikk, połówkowe mam 10 maja, mam nadzieję, że maluszek pokaże co ma między nóżkami. Seona, dzięki, na razie czujemy się dobrze. Kathi, dziewczynki są słodkie |
|
|
|
#4240 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 122
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Dzieki za komplementy no i mojego "profesorka Maxia " wrzucam
Ja zachodze w glowe co kupic Gabi na 3 urodziny bo to juz za chwile i zero pomyslow mam wrrr |
|
|
|
#4241 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Kathi ale fajne te Twoje bąbelki
Kurcze ja sobie siebie nie wyobrażam z trójką dzieci - to już dla mnie za wiele, nie mam cierpliwości![]() Seona ale szkoda tej dziewczyny. Jeszcze pewnie dodatkowo boli fakt, że to jego "była" Z resztą była, czy nie była brzydko się zachował....![]() My ostatnio też zaczęliśmy malować farbami Zaczęliśmy od akwarelek, aby sprawdzić, czy po takim malowaniu mieszkanie nie będzie potrzebowało remontu ale jest super. Ninka przy farbach bardzo się wycisza, stara się bardzo, dba żeby farby się jej nie brudziły jedna od drugiej i zauważyłam, że malując farbami zwraca większą uwagę na dobieranie kolorów Odkąd zaopatrzyliśmy się w farby nie ma dnia bez malowania i nawet mi się spodobało Na jutro zaplanowałam małą odskocznie i będziemy robić wydzieranki z wycinanek, bo sporo ich nam zalega jeszcze od Bożego Narodzenia, gdy robiliśmy łańcuchy na choinkę, bo wcale z nich w sumie nie skorzystaliśmy i łańcuchy były z bibułyA dzisiaj Nina zwaliła mnie z nóg. Moja córka ma znowu plany na swoją przyszłość. Siadła dzisiaj na nocnik w łazience i woła mnie: -Mamo, a dziewczynki mogą być piratami? -Oczywiście, że mogą. - Hurrra mamo, to ja będę piratem! zamarłam... Nie wiem skąd ten pomysł w jej głowie. Po chwili jeszcze dodała:- Ojej mamo, ale my na podwórku nie mamy wody, a potrzeba dużo wody żeby być piratem, bo muszę pływać w łódce... Tak oto obiecałam córce, że pojedziemy nad morze, bo przecież piraci pływają po morzach i oceanach Ale co tam, trzeba przecież wspierać dzieci, by mogły realizować swoje marzenia Nawet ani razu nie wybuchnęłam śmiechem, bo może akurat przerodzi się to chociaż w kapitana statku turystycznego i mamę zabierze w podróż![]() Dobrze, że uwielbia chodzić w spódniczkach i sukienkach i mamy ich dużo, to chociaż będę pamiętać, że mam córkę, a nie syna Edytowane przez cinusiowa Czas edycji: 2012-04-28 o 00:54 |
|
|
|
#4242 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Kathi, Maksiu fajny, to mówisz, że aż taki profesorek, mądrala z niego?
mam też taką samą pieluchę Cinka, moja Pati nie ma jeszcze planów na przyszłość. Ja na razie boję się o jej gramatykę, bo ona tak odmienia, że boki można zrywać np. woda do lejenia Słuchajcie, pytanie ważne mam czy któraś podaje jeszcze mleko modyfikowane swoim dzieciom? np. Bebilon. Jak to mleko się podgrzewa? w garnku normalnie czy tylko w podgrzewaczu czy jak? można na nim owsiankę ugotować? Mam podejrzenia, że być może te kupy bobki takie jak kamienie to od nadmiaru mleka krowiego? gdzieś tak w necie wyczytałam. Nie jest to na pewno skaza białkowa, tylko poprostu za dużo białka krowiego. Ograniczam już do minimum. Wczoraj zrobiłam znowu kilka bobków i była na nich krew Wyrzuciłam, bo dzisiaj laboratoria zamknięte. Ale następną chyba wezmę do badania. Może to było od pomidorów z tuńczykiem albo od lizaka wiśniowego czerwonego, może to jakiś barwnik? ale jestem przerażona i od razu mi rak jelit i inne choroby do głowy przyszły ![]() Słodyczy je mało i to są drobiazgi. Och zmartwiło mnie to strasznie
Edytowane przez Seona Czas edycji: 2012-04-28 o 09:40 Powód: dopisek |
|
|
|
#4243 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Seona ale Nina też ma taki problem z gramatyką. I nie tylko ona. To normalne u takich dzieci. Ważne, by zwracać uwagę dzieciom i je delikatnie poprawiać, aby im nie weszło to w nawyk. Czasem przez takie gadanie wychodzą jej takie głupoty, ze nie wiem czy śmiać się czy płakać
![]() Co do mleka modyfikowanego, to Nina już go nie pije, tylko krowie. No chyba że zjada je w tych kaszkach, które już w mieszance mają mleko i rozpuszcza się je w wodzie. Z tego co słyszałam, to wszystko zależy od organizmu dziecka, bo każdy jest inny. Mojej koleżanki mały miał po modyf. twarde kupki i zmienili na innej firmy i już jest ok. Więc modyf. też może zatwardzać, jak jest źle dobrane. Poza tym modyf. powinno się podawać maksymalnie godzinę po przygotowaniu go. Tak jest z każdym mlekiem modyf. |
|
|
|
#4244 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cinka ja już nie wiem od czego te kupy takie ma i ta krew mnie zaniepokoiła
może wciąż za dużo białka krowiego??!?? Jeszcze by mi tu skazy białkowej brakowało Ale i tak je o wiele mniej niż kiedyś. Już nawet jogurtów praktycznie nie, raz na 2-3 dni jakiś dostaje i to taki malutki z Biedronki.A mleka modyf. to nie pije odkąd skończyła rok. Nigdy nie miała problemu z zaparciami, raz na jakiś czas się zdarza. No ale to jak każdemu. Edytowane przez Seona Czas edycji: 2012-04-28 o 11:49 Powód: dopisek |
|
|
|
#4245 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cytat:
Może po prostu zjadła więcej rzeczy zatwardzających i tak wyszło teraz. A krwią na wyrost się nie przejmuj. Skoro zrobiła twardą kupę, to może zwyczajnie gdzie twarda kupka jak się przeciskała to gdzieś lekko skórka popękała i tyle. A może rzeczywiści, to wina koloru jakiegoś jedzenia... może buraczki, może pomidory, może barwniki w jakiś sokach... Ty to od razu widzisz najgorsze? Jakaś pesymistka się robisz, jak gosikk
|
|
|
|
|
#4246 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
JA tylko na szybko Seonie napisze. my cały czas jesteśmy na bebilonie pepti, to mleko powinno sie wypić zaraz po przygotowaniu. Wątpie że to skaza białkowa, taki są objawy? nie słyszałam o takich (choć może są)
natan ma skazę, nie dostaje krowiego narazie wogóle. a u niego były bardzo luźne kupy i sucha wysypka. z mlekiem krowim jest ten problem że sporo ludzi źle reaguje na laktozę, a inne nabiały typu jogurty, smietany pić mogą. Jeśli faktycznie podejrzewasz mleko to odstaw na kilka dni, nie zaszkodzi. Pamiętaj że w czekoladach, i wielu, wielu innych rzeczach jest mleko w proszku Krew w kupach to zły znak jak zawsze mówili mi lekarze, ale pewnie tez zależy od postaci ![]() U nas krew wyglądała jak czerwone cienkie niteczki, ale może być tak jak Cinka napisała że z otarcia gdzieś, to podobno częste. Ja bym się nie martwiła, to napewno nic groźnego, może zapisuj przez kilka dni co mała jadła, to bardzo pomaga, moża poźniej zanalizować ![]() internet mi nie działa, sory za 500 edycji... ---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ---------- i jeszcze pisałam, że dzieci mogą "nagle" dostać nietolerancji glutenu czy laktozy, sa ciężkie do strawienia, czasai organizm odmawia, często po antybiotykach. ale to mija
__________________
N. ♥ Edytowane przez kuroikaze Czas edycji: 2012-04-28 o 20:59 |
|
|
|
#4247 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Nudzi mi się, Nina śpi, tż imprezuje ze szwagrem beze mnie, bo ja nie mam ochoty...
Jest tu kto? |
|
|
|
#4248 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Kurko, może nie skaza, ale nadmiar białka krowiego? O kupach z krwią, to podobno "złe" to takie gdy jest ciemna krew i w środku, a taka jasna krew na zewnątrz to nie tak źle. Może z obtarcia, bo boby konkretne zrobiła i twarde, że mało denka nie urwały
![]() Cinka, my z mężem dzisiaj byliśmy w mieście u nas dzisiaj w restauracjach 50 % taniej na wybrane dania, więc zjedliśmy w smacznej restauracji z najśliczniejszą kelnerką jaką widziałam w życiu!! A czemu Ty nie masz ochoty na imprezę? ---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ---------- Cinka, kupiliśmy też Pati rowerek, ale ona kompletnie nie umie pedałować. Mąż ją uczył, ale jakoś nie może zatrybić, jak tym ruszać. Ninka od razu umiała? |
|
|
|
#4249 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cytat:
Ale mało mnie potem szlag nie trafił, bo wieczorem neta nie miałam![]() Nina nie od razu umiała jeździć na rowerze, znaczy pedałować. Musieliśmy ją nauczyć. Teraz już potrafi ale każde jedno małe podwyższenie chodnika, to zaraz trzeba ją popchnąć, bo nie potrafi jeszcze pedałować z taką "energią" A tłumaczenie pedałowania szło ciężko. W końcu tż wymyślił sposób - boczne kółka ustawił na klockach, że tył roweru lekko się unosił i tylne koło przy pedałowaniu kręciło się w powietrzu. Wtedy lekkie pedałowanie wystarczy i w taki sposób Nine nauczył Ale przyznam Ci, że Nince rowerek szybko się nudzi. Na dalszą wyprawę nie warto jej go zabierać, bo potem ja więcej go prowadzę, niż ona jedzie. Dlatego z nim wychodzę tylko koło domu, a niedaleko mamy takie wielki plac wyłożony płytami betonowymi więc tam może na nim szaleć.A odnośnie pedałowania, to pamiętam,. że Nina nie mogła załapać, że do przodu się pedałuje, a ona często do tyłu robiła, a nasz rower wtedy hamuje... ![]() ---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ---------- Dziewczyny, czy u was też tak gorąco?? W mieszkaniu mam 25 stopni mimo że okna pootwierane i z kuchni do jednego pokoju od rana robię przeciąg Duszę się tak mi gorąco, dobrze że chociaż słońce się chowa za chmury i nie razi. Ja już chcę październik... Lubię lato ale tylko wczesne poranki latem, gdy jest taki chłodek i mokre powietrze po nocy
Edytowane przez cinusiowa Czas edycji: 2012-04-29 o 13:34 |
|
|
|
|
#4250 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Moje dzieci wstały dzisiaj... 5:30
co się nigdy nie zdarza![]() Chwalę się, że wygrałam jakieś książeczki dla dzieci i krowę milkę
Edytowane przez Seona Czas edycji: 2012-05-04 o 06:24 Powód: dopisek |
|
|
|
#4251 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cytat:
![]() To lepiej Katrin nie wywołuj, bo znając jej szczęście to zaraz wyskoczy Ci z jakąś wygraną wycieczką na Karaiby Wiem, jestem zazdrośnica![]() Seona moja wstała dziś o 5:00 ale pogoniłam ją z powrotem do łóżka i obie tak twardo usnęłyśmy, że zamiast wstać o 6:00, żeby zdążyć do pracy na 7:00, to wstałam o 7:10
|
|
|
|
|
#4252 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
hej Mamuśki dawno mnie tu nie było
![]() Nasze dzieci już mają prawie 3 latka jestem w szoku że tak szybko zleciało :rolley es:Gratuluję wszystkim zafasolkowanym kla ski: |
|
|
|
#4253 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cytat:
Wam też dzisiaj się nic nie chce tak bardzo, jak mi? ![]() Wszystko mnie boli, jestem ospała, od rana piję kawę za kawą... i od 11:00 wychodzę z Niną na spacer i wyjść "nie mogę" Dziś rano córka nas nakryła... Tż wrócił z nocki, wsunął mi się do wyrka i zajęliśmy się sobą, bo Nina w drugim pokoju oglądała bajki. My tylko przymknęliśmy sobie drzwi. Nagle Nina wpada z impetem do pokoju: "co robicie??!!!" Mnie w tym momencie zatkało, a Tż szybko wypalił "śpimy!!!" Dobrze, że byliśmy przykryci po uszy
|
|
|
|
|
#4254 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cytat:
Katrin, zdaj relację z urodzin Marcelka ![]() Cinka, nieźle Ja mam zawsze stresa, nawet jak śpią. Bez stresu to tylko jak Pati jest u babci a Lili jeszcze za mała żeby przyszła. A później to trzeba będzie dzieci chyba wywozić do babci, żebyśmy mogli.... ![]() A ja dzisiaj miałam perfekcyjny dzień Dzieci 2 razy na spacerze. Padły bez czytania praktycznie tylko się przytuliły i już spały.
|
|
|
|
|
#4255 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cytat:
Dopiero się kładę spać, bo właśnie koleżanka dopiero ode mnie wyszła więc pewnie pojedziemy dopiero, jak mamcia się wyśpi
|
|
|
|
|
#4256 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cytat:
wyrodna matka ze mnie![]() Bruno pełza po całym mieszkaniu więc mam teraz co robić.A jak zacznie chodzić to już wogóle będzie wesoło ![]() A jak Twoje dziewczynki? widzę że też czytanko obowiązkowe.U mnie podobnie ![]() |
|
|
|
|
#4257 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Wczoraj popiłam z koleżanką i czuję się dzisiaj jak zmielona przez maszynkę
A wcale dużo nie wypiłyśmy... Na moje nieszczęście Nina dzisiaj wyjątkowo domaga się towarzystwa, chce wszystko robić z mamą i nie chce się sobą sama zająć Ma dzisiaj dzień buntownika i rozrabiaki W nocy i nad ranem u nas solidnie popadało więc zaraz wybieramy się w kaloszach na łażenie po kałużach, bo dawno nie było okazji. Może dojdę do siebie na powietrzu...![]() blondynka a jak chłopcy się dogadują??? Nie są o siebie zazdrośni?? Jak oglądałam zdjęcia chłopców na facebooku, to gdyby przy fotkach Bruna nie było wspomniane, że to on lub w komentarzach, to bym nie wiedziała, czy to on, czy Olivier, jak był mniejszy Tacy podobni do siebie |
|
|
|
#4258 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cinka, współczuję kaca. U mnie nic nie działa na kaca, sam musi przejść
![]() Blondynka, u nas ok. Pati na początku trochę popłakiwała i miała akcje zazdrości, ale do wytrzymania. Czytanie na wieczór jest obowiązkowe, repertuar różny Od wierszyków różnych autorów, po zagadki, baśnie itp. Jak kwoka leżę w środku, dzieci po bokach i czytam. Lili pada najpierw, Pati później Strasznie lubię czytać dzieciom![]() Czy Wy wszystkie na tym FB siedzicie, tam gadacie, zdjęcia oglądacie?? Czy tylko mnie tam nie ma To Blondynka pokaż może tutaj swoich chłopców. Jak patrzę jak Lili szybko rośnie to aż mnie na 3 dziecko nachodzi
|
|
|
|
#4259 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Seona dodałam na mój profil zdj.Jak będę mieć czas dodam więcej.
![]() pokaż swoje dziewczyny ![]() chłopaki się świetnie dogadują.Zob co będzie dalej.B bardzo lubi rządzić ![]() idę ogarniać chłopaków do spania |
|
|
|
#4260 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Rok skończyło nasze dziecię, bocian drugie już nam niesie-mamy maj-czerwiec 200
Cześć dziewczynki!
Nie było mnie od zeszłego piątku, miałam 9 wolnych dni. Urlopik udany, pracowicie, trochę wycieczkowo, było fajnie, spędziliśmy trochę czasu we trójkę. Urodzinki były udane, tort wyszedł mi fajny, niestety nie zrobiłam ozdób sama, kupiłam w cukierni gotowe ozdoby z cukru, auto strażackie i mały samochodzik, zrobiłam polewę z białej czekolady i autostradę z gorzkiej, tak że tort udał się bardzo ładny, kupiliśmy race do niego i Marcel miał radochę. Dostał od nas rower, od chrzestnego hulajnogę, od babci i dziadka tablicę dwustronną, od wujka i drugiej babci samochód na sterowanie, puzzle auta i pieniądze. Miał radochę ze skręcania z wujkiem i tż rowerka, bo uwielbia skręcać i rozkręcać różne śrubki. Rowerek jest bardzo fajny, na początku ni eumiał pedałować, ale po jakichś 2 dniach nauczył się i na prostej drodze jeździ już sam, ma zabawę w uciekanie nam, każe puścić tę rączkę do trzymania i jedzie. Oczywiście tylko tam gdzie samochody nie jeżdzą, mamy taką ścieżkę wyasfaltowaną blisko domui codziennie tam z nim chodzimy ja albo tż. Rower naprawdę mu się spodobał. W sobotę, 29, był też z tż w wesołym miasteczku, podobało mu się. 3 maja zrobiliśmy sobie wypad nad rzekę, Marcelowi bardzo się podobało, niestety burza nas szybko przegoniła. A wczoraj wybraliśmy się w Bieszczady, na ciuchcię bieszczadzką, bo Marcel jest fanem kolei. Było fajnie, jednak bardzo wietrznie i wywiało nas jak diabli, bo za lekko sie ubraliśmy. Marcel miał niezłą frajdę, ja też zresztą . Wyprawa mnie zmęczyła trochę i po powrocie spałam przez 3 godziny .Blondynka, dawno cię nie było u nas .Seona, mnie też na FB nie ma, jakoś mi ten FB nie leży, tylko do konkursów używam. Nic ostatnio nie wygrałam, bo nie gram teraz, nie miałam czasu w pracy, a tylko z pracy gram, bo w domu czasu nie mam na to . Marcel tak samo przekręc jak Pati, też mówi stojałem, pieseki, tena ręka, tena noga (zamiast ta). To chyba normalne i śmieszne.Cinka, nie zazdraszczam samopoczucia . Marcel ostatnio śpiewał sobie i babcia go pyta, Marcelku, może ty będziesz piosenkarzem? A on na to: nie, będę elektryczną ciuchcią . To dopiero przyszłość.
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:09.



Nina ma szanse na karierę krytyka w takim razie





. 


a zamieszkał ze swoją byłą dziewczyną (ona swoje dzieci swojemu mężowi zostawiła!). Ja wiem, że na całym świecie ludzi się rozstają, rozwodzą, ale tak mi smutno i szkoda tych dziewczyn




Z resztą była, czy nie była brzydko się zachował....
Nie wiem skąd ten pomysł w jej głowie. Po chwili jeszcze dodała:
Ale co tam, trzeba przecież wspierać dzieci, by mogły realizować swoje marzenia

np. Bebilon. Jak to mleko się podgrzewa? w garnku normalnie czy tylko w podgrzewaczu czy jak? można na nim owsiankę ugotować? 
kla ski:
W nocy i nad ranem u nas solidnie popadało więc zaraz wybieramy się w kaloszach na łażenie po kałużach, bo dawno nie było okazji. Może dojdę do siebie na powietrzu...
