Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

[Anusia479]

Napisane przez axxxa

zaczely mi sie zajecia i jeszcze mam zalegle zaliczenie tak wiec wpadam tylko na chwilke wieczorkiem albo rano i patrze co tam naskrobalyscie.

ale piekne pieski!! ja tez kocham zwierzaki i te ich cudne oczeta.

mam patanie co do tych ruchow: to jak wy to czujecie? denerwuje mnie ten opis ze to motylki w brzuchu bo kazdy tak gada i wszedzie tak pisze ale moim zdaniem to nie sa motylko w brzuchu tylko tak jak by woda mi chlupala w brzuchu. i nie wiem w koncu suma sumarum czy to to czy moze moje jelita.

dowiedzialam sie ze ze wzgledu na ciaze moge dostac z powrotem pieniadze za semestr. a ze to jest 500eur to to zrobilam. ale semestr trwa do 30.09. tak wiec do tego czasu musze urodzic i im przyniesc papier. a termin mam na 27.09. troche na granicy i teraz mam stresa czy sie wyrobie bo jak nie to i tak bede musiala pozniej zaplacic im jeszcze raz to 500 eur. troche to zagmatwane ale mam nadzieje ze zrozumiale.

do mamus co rodzily: jak u was wygladalo to z terminem i w ktorym tc rodzilyscie? macie jakies sprawdzone sposoby na przyspieszenie pozniej. ?

Ja termin miałam na 31 marca a urodziłam 11 kwietniawięc to Ci chyba nie pomoże hee.
A wg usg miałam na 23 marca. Chodziłam,okna myłam,podłogi no wszystko i nic mi nie przyśpieszyło porodu,nawet gorące kąpiele,drażnienie sutków czy słynny seks

Dzień dobry.
U Nas piękne słoneczko od samego rana świeci.
Ale ja jak tylko wstałam rano z łóżka to od razu złapał mnie kłujący ból podbrzusza. I jak chodze to boli nawet troche mocno,bo jak siedzie to czuje ale nie jest źle. Ja już nie wiem o co chodzi. Byłam nie dawno u gin z tym ciągnięciem w podbrzuszu i było wszystko dobrze. Nie długo będę co tydzień latała. Chyba do niej zadzwonie niech mi cos podpowie bo zwariuje. I brałam nospe i g.... za przeproszeniem pomogła. Duphaston też ulgi nie przyniósł. No jak nie przejdzie to zwariuje a mąż w pracy

No to się wyżaliłam

[mala mysz]

Dzien dobry!
Pogoda fatalna ale ja do kosmetyczki sie na 10ta umowilam wiec moze pomimo paskudnej pogody, poprawi sobie samopoczucie

Napisane przez Anusia479

Ja termin miałam na 31 marca a urodziłam 11 kwietniawięc to Ci chyba nie pomoże hee.
A wg usg miałam na 23 marca. Chodziłam,okna myłam,podłogi no wszystko i nic mi nie przyśpieszyło porodu,nawet gorące kąpiele,drażnienie sutków czy słynny seks

Dzień dobry.
U Nas piękne słoneczko od samego rana świeci.
Ale ja jak tylko wstałam rano z łóżka to od razu złapał mnie kłujący ból podbrzusza. I jak chodze to boli nawet troche mocno,bo jak siedzie to czuje ale nie jest źle. Ja już nie wiem o co chodzi. Byłam nie dawno u gin z tym ciągnięciem w podbrzuszu i było wszystko dobrze. Nie długo będę co tydzień latała. Chyba do niej zadzwonie niech mi cos podpowie bo zwariuje. I brałam nospe i g.... za przeproszeniem pomogła. Duphaston też ulgi nie przyniósł. No jak nie przejdzie to zwariuje a mąż w pracy

No to się wyżaliłam

Mnie wczoaj cos takiego zlapalo, tylko ze z prawej strony. Wzielam dwie nospy na raz i lezalam ponad 3 godziny (nie moglam sie ruszyc). Po 3 godzinach przeszlo jakby nigdy nic. Kurcze ze tez my ciagle mamy "cos".

[weronika_91]

Hej hej no dziś ładne słońce od samego rana a nie to co wczoraj ...
Coś mnie w gardle dusi ... już odkąd się obudziłam .

Jeśli chodzi o ruchy to kiedyś faktycznie mi tak bulgotalo ... a teraz jak położę ręce na brzuchu to czuje jak maluch tam się przemieszcza świetne uczucie
Ja lubie spać i leżeć na brzuchu i jeszcze mi się czasem to zdarza bo brzuch tak nie przeszkadza ale zauważyłam że maluch się wtedy uaktywnia i daje czadu chyba mu nie wygodnie ...

Pobudka mamuski

[Konczita]

Napisane przez Anusia479

Dzień dobry.
U Nas piękne słoneczko od samego rana świeci.
Ale ja jak tylko wstałam rano z łóżka to od razu złapał mnie kłujący ból podbrzusza. I jak chodze to boli nawet troche mocno,bo jak siedzie to czuje ale nie jest źle. Ja już nie wiem o co chodzi. Byłam nie dawno u gin z tym ciągnięciem w podbrzuszu i było wszystko dobrze. Nie długo będę co tydzień latała. Chyba do niej zadzwonie niech mi cos podpowie bo zwariuje. I brałam nospe i g.... za przeproszeniem pomogła. Duphaston też ulgi nie przyniósł. No jak nie przejdzie to zwariuje a mąż w pracy

No to się wyżaliłam

Ania pij dużo i leż na lewym boku ... a najlepiej zadzwoń do ginki - uważaj na siebie

[weronika_91]

Anusia479 najlepiej będzie jak faktycznie zadzwonisz... bo to już nie pierwszy raz tak masz więc nie ma żartów .

[mala mysz]

Napisane przez weronika_91

Hej hej no dziś ładne słońce od samego rana a nie to co wczoraj ...
Coś mnie w gardle dusi ... już odkąd się obudziłam .

Jeśli chodzi o ruchy to kiedyś faktycznie mi tak bulgotalo ... a teraz jak położę ręce na brzuchu to czuje jak maluch tam się przemieszcza świetne uczucie
Ja lubie spać i leżeć na brzuchu i jeszcze mi się czasem to zdarza bo brzuch tak nie przeszkadza ale zauważyłam że maluch się wtedy uaktywnia i daje czadu chyba mu nie wygodnie ...

Pobudka mamuski

A u mnie nadal nic... Ja tez chce juz ruchy czuc...

[weronika_91]

Napisane przez mala mysz

A u mnie nadal nic... Ja tez chce juz ruchy czuc...

Poczujesz prędzej czy później na pewno więc się nie przejmuj ja dopiero poczułam tak wyraźnie od 20 tygodnia

Doświadczone mamuśki mam pytanko jak często kąpałyście swoje maluszki? bo z tego co się orientuję jedni kąpią każdego dnia inni co drugi, a jeszcze inni raz w tygodniu

[zielona1911]

dzien dobry bardzo slonecznie normalnie Majorka
trzeba wymieniac ciuchy w szafie po malu,niedobrze ze mam karte kredytowa z limitem 2 tys hahahaha
a tak powaznie to chce kupic tylko spodnice ciazowa taka do kolan i jakies bokserki dluzsze.
Najlepsze jest to ze u mnie na ślasku taka pogoda ma trwac nawet do 30 stopni.

To taka spodnice chce kupic,godzi sie?
http://moda.allegro.pl/jeansowa-spod...289408800.html

a tu piekne lozeczko turystyczne
http://allegro.pl/lozeczko-turystycz...255440534.html

[Anusia479]

No właśnie nie pierwszy raz to ja nie wiem ile można.
Zwariuje w tej ciąży.

Wczoraj mąż wieczorkiem zrobił pyszny bigosik z białej kapustki na dzisiaj na obiadek,żebym nie musiała robić

Konczi a jak Ty się czujesz?

[zielona1911]

Napisane przez weronika_91

Poczujesz prędzej czy później na pewno więc się nie przejmuj ja dopiero poczułam tak wyraźnie od 20 tygodnia

Doświadczone mamuśki mam pytanko jak często kąpałyście swoje maluszki? bo z tego co się orientuję jedni kąpią każdego dnia inni co drugi, a jeszcze inni raz w tygodniu

ja kąpalam codziennie przed "Na wspolnej" czyli w okolicach po 19,taki nasz rytułał. jak dziecko ma opracowany plan dnia to podobno lepiej. Moj Oskar jak sie mu ubieralo czapke to juz wiedzial ze idzie na polko to od razu zasypiał jeszcze go dobrze z klatki nie wynioslam

[weronika_91]

zielona1911 co do tej spódnicy to od razu mówię, że wypada dużo większaaaaaa... mi ją przysłali przez pomyłkę zamiast spodni. Gdyby była dobra to bym ją może i zostawiła, ale L- rozmiar który zawsze noszę była baaaardzo wielka

Oczywiście, dziecko musi mieć swój harmonogram żeby potem z nocy sobie czasem dnia nie zrobiło

[Anusia479]

Napisane przez weronika_91

Poczujesz prędzej czy później na pewno więc się nie przejmuj ja dopiero poczułam tak wyraźnie od 20 tygodnia

Doświadczone mamuśki mam pytanko jak często kąpałyście swoje maluszki? bo z tego co się orientuję jedni kąpią każdego dnia inni co drugi, a jeszcze inni raz w tygodniu

Ja kąpie synka codziennie od małego. Mimo,że niemowlaczki się nie brudzą,ale pocą się i pocałym dniu taka kąpiel to odprężenie przed snem.

[mala mysz]

Napisane przez zielona1911

dzien dobry bardzo slonecznie normalnie Majorka
trzeba wymieniac ciuchy w szafie po malu,niedobrze ze mam karte kredytowa z limitem 2 tys hahahaha
a tak powaznie to chce kupic tylko spodnice ciazowa taka do kolan i jakies bokserki dluzsze.
Najlepsze jest to ze u mnie na ślasku taka pogoda ma trwac nawet do 30 stopni.

To taka spodnice chce kupic,godzi sie?
http://moda.allegro.pl/jeansowa-spod...289408800.html

a tu piekne lozeczko turystyczne
http://allegro.pl/lozeczko-turystycz...255440534.html

tez mi sie te spodnice podobaja.

[Dearlie]

Dzień dobry!

Gratuluję córeczek!!!

Wygląda na to, że pogoda nam w końcu odpuściła i zaczyna się już dzisiaj ta piękna pogoda, którą zapowiadali przez ostatnie dni. A my dzisiaj z TŻ-tem lecimy na zakupy do nowego mieszkania. Czeka nas kupienie kanapy... coś czuję, że to będzie ciężki moment dla nas. Chociaż on już powoli się uczy, że lepiej mi przytakiwać i nie wdawać się w dyskusje, bo inaczej to budzi potwora.

Co do zakupów to wczoraj przyszły mi spodnie z allegro, które zamówiłam. Oto aukcja:
http://allegro.pl/rurki-ciazowe-jean...292653069.html

Rozmiarówka idealnie się zgadza z opisem sprzedającego. Ja oczywiście muszę je uciąż, bo niewyrośnięta jestem.

[Bafi@Home]

Napisane przez Katee27

Dopiero co położyłam synka spać i sama też zaraz uciekam,jeszcze patrze na Porodówkę w TLC.
Oto mój bębenek w dniu porodu(tylko rok nie przestawiony),był 2007rok,następne synuś przy badaniu i ost.ma już 2dni.

Dobrej nocki Kochane.

Kate piękny brzusio a zawartość jeszcze piękniejsza też włosków dużo jak u mojej super.

Tamlin ja dobrze kojarze, że twoja córcia z 2006 czy 2007?

Dzień doberek w ten piekny słoneczny dzioneczek ide nadrabiać dalej

[zielona1911]

Napisane przez weronika_91

zielona1911 co do tej spódnicy to od razu mówię, że wypada dużo większaaaaaa... mi ją przysłali przez pomyłkę zamiast spodni. Gdyby była dobra to bym ją może i zostawiła, ale L- rozmiar który zawsze noszę była baaaardzo wielka

Oczywiście, dziecko musi mieć swój harmonogram żeby potem z nocy sobie czasem dnia nie zrobiło

kurde to super ze mi powiedzialas bo znowu bym musiala łazic na poczte i odsylac. To wezme rozmiar M

---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Napisane przez Dearlie

Dzień dobry!

Gratuluję córeczek!!!

Wygląda na to, że pogoda nam w końcu odpuściła i zaczyna się już dzisiaj ta piękna pogoda, którą zapowiadali przez ostatnie dni. A my dzisiaj z TŻ-tem lecimy na zakupy do nowego mieszkania. Czeka nas kupienie kanapy... coś czuję, że to będzie ciężki moment dla nas. Chociaż on już powoli się uczy, że lepiej mi przytakiwać i nie wdawać się w dyskusje, bo inaczej to budzi potwora.

Co do zakupów to wczoraj przyszły mi spodnie z allegro, które zamówiłam. Oto aukcja:
http://allegro.pl/rurki-ciazowe-jean...292653069.html

Rozmiarówka idealnie się zgadza z opisem sprzedającego. Ja oczywiście muszę je uciąż, bo niewyrośnięta jestem.

ja tez mam od nich spodnie,jestem bardzo zadowolona,ale rozmiar w moim przypadku byl troszke wiekszy.Tzn z rurek zrobily raczej luzniejsze spodnie,ale i tak chodze.Nie chcialam wymieniac bo nigdy nie wiadomo jak bede wygladac pod koniec ciazy,jak narazie 1kg na plusie. W zeszlej ciazy w 5 niesiacu mialam juz 5kg na plusie i skonczylam z waga 10kg wiecej niz przed ciaza,ale szybko mi to spadlo nawet niewiem kiedy.Tylko troche boczki zostaly,ale rozstepow nie mam

[weronika_91]

zielona1911 to zdecydowanie weź ten mniejszy rozmiar, a nie pożałujesz spodnie mam od nich i też większe wypadają dużo niestety :/

[anusiaaniaanusia]

Hej, pogoda dziś rzeczywiście piękna. Ja siedze w domciu, musze odpoczywać. Wole to niż leżeć w szpitalu. Jak się nie forsuje to nic mnie nie boli.
Anusia proponuje Ci porządnie odpocząć, jak tylko mężuś będzie mógł się zająć małym to Ty leż i będzie dobrze

Dziś muszę poprasować to co uprałam, pewnie będę się zbierać cały dzień

Co do tych ciuchów allegrowych to mnie wkurza najbardziej, że zawsze jak zamówie to przychodzi mi bubel. Materiały oszukane, kosmacą się za chwilę.

[weronika_91]

Zamawiała któraś jakieś bluzki luźniejsze bądź tuniki, niekoniecznie ciążowe warte polecenia? bo ja już pomału nie mam co na siebie zakładać

[zielona1911]

Napisane przez weronika_91

Zamawiała któraś jakieś bluzki luźniejsze bądź tuniki, niekoniecznie ciążowe warte polecenia? bo ja już pomału nie mam co na siebie zakładać

ja mam pare bluzek co chodzilam przed ciaza i teraz tez smigam. Bluzki nie musza byc typowo ciazowe tylko po prostu dluzsze jak tuniki. Ja zaopatruje sie w zwykle bokserki.

[weronika_91]

JA właśnie się wygodniej czuję w takich luźniejszych... a nie obcisłych na brzuchu

[anusiaaniaanusia]

Napisane przez zielona1911

ja mam pare bluzek co chodzilam przed ciaza i teraz tez smigam. Bluzki nie musza byc typowo ciazowe tylko po prostu dluzsze jak tuniki. Ja zaopatruje sie w zwykle bokserki.

Ja też kupie kilka dłuższych boxerek. Te z przed ciązy w rozmiarze S są za ciasne w brzuchu, ale myśle że M będą dobre. I najlepszej jakości są z H&M i pamiętam, że kupiłam je za grosze. Mam jeszcze sukienki odcinane pod biustem. Pewnie w lato będę w tym śmigać. Chiałabym kupić tylko jakieś fajne leginsy - krótsze i dłuższe żeby mi się nie kosmaciły.

Axxa co do teminu porodu to nie wyczujesz jak to będzie Może Ci się uda "wyrobić w terminie". Moja mama miała termin ze mną na 10 lipca, urodziła 29 czerwca, z bratem na 3 marca, urodziła 18 lutego. Mnie się wydaje, że może to być związane z długością cyklów, jak ktoś miał krótkie cykle to może rodzi wcześniej, a jak długie to przenosi.

[Anusia479]

Anusia no wiem,że wypoczynek jest najlepszy. Ale widzisz całą noc spałam,a wstałam rano z łóżka i brzuch mnie kłuje i boli podbrzusze,a przeciez w nocy wysiłku nie miałam.
Wzięłam duphaston bo mam brać,ale nic to nie daje,wczoraj trzy nospy mi nie pomogły. I siedze teraz na dupie za przeproszeniem.
Słoneczko piękne świeci chyba jest bardzo ciepło bo mi w mieszkaniu aż gorąco.

Mieliśmy zmieniać mieszkanie na większe,ale chyba zrezygnuje i dalej to będziemy wynajmować. Nie nadaje sie teraz na przeprowadzki,zmiany. Gracjanek też się tutaj przyzwyczaił. Muszę porozmawiać o tym z mężem

[anusiaaniaanusia]

Anusia to zadzwoń sobie do tej Twoje gin, zobaczysz co Ci powie, najwyżej przejdziesz się do niej, ale będziesz pewna, że wszystko jest okey.

[Orchid_87]

Dzień dobry wszystkim

Obudzona słońca promieniem postanowiłam rozpocząć dzień nieco wcześniej niż przed 9.00. I tak jestem już po śniadanku i zabieram się za pisanie, potem krótki spacer na dotlenienie i trzeba będzie ugotować obiadek dla całej rodzinki, a to aż 5 osób, z czego trójka to faceci, więc żartów nie ma, ryżem i sałatą ich nie zapcham
No to życzę miłego dnia.

A ja jestem zakochana w tym kimonku:
http://moda.allegro.pl/bluzka-narzut...256268257.html

[niegrzeczna88]

halo dziewczyny
ja juz wstalam, maz oczywiscie spioch spi jeszcze ;p
a ja musze jakies sniadanko ogarnac i potem obiad bo wkoncu przejelam obowiazki domowe
u nas piekna pogoda juz 17 stopni takze az chce sie zyc

Napisane przez elena_100

Niegrzeczna gratuluję córci. I za mamę. Z moją przeżywałam to samo kilka lat temu, z tym, że miała mięśniaki na macicy. Teraz jest ok. Ale wiem ile strachu i nerwów to kosztuje.

dziekuje, ja to ogolnie strachu juz sie w soim zyciu najadlam tez bo kiedys tata mial operacje bajpasow takze co chwile cos.. u mnie w rodzinie to zdrowia niestety brakuje ehh

Napisane przez Katee27

niegrzeczna gratuluję córuni!
współczuje,ze tak wyszło z mamą zaraz po Waszym ślubie,ale będzie dobrzeBądź dobrej myśli!

dziekowac

Napisane przez Anusia479

wyobrażam sobie jak się musisz martwic o mame,szczególnie,że jest tak daleko od Ciebie. Ale na pewno wszystko będzie dobrze

no wlasnie najgorsze ze jest tak daleko .. ze nie moge w kazdej chwili do niej podskoczyc

Napisane przez Almariel

Dobrze, że mama się bada i że wykryli to. Musicie byc dobrej myśli.

Napisane przez colds

niegrzeczna - mam nadzieje, że z mamą będzie okej. I gratuluję córeczki

dziekuje *

Napisane przez Konczita

Niegrzeczna zdrówka dla mamci a Wam siły życze i optymizmu i gratuluję córci

dziekuje Konczi fajnie ze juz jestes z Nami

[Agnes!84!!]

Cześć, mam taki problem. Nie spałam prawie całą noc. Miałam jakby napady lęku. Ciągle boję się o dziecko, myślę często o jakichś zagrożeniach właściwie bez powodu, ale nie objawiało się to do tej pory tak silnym uczuciem lęku. Jakbym miała podniesiony poziom adrenaliny, który nie pozwolił mi zmrużyć oka. W nocy wypiłam melisę i szklankę mleka. Nic nie pomogło nawet na chwilę. Nie śpię od godz. 2. Nadal nie czuję zmęczenia. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Słyszałyście może o takich problemach? Bo same nie pisałyście o tym, więc chyba jestem odosobniona Prze to że tak długo to trwa, denerwuję się o dziecko jeszcze bardziej.

[elena_100]

cześć u mnie słoneczko choć trochę zimno z rana

Katee zawartość brzuszka prześliczna, a i sam brzusio niczego sobie

Anusia bidulko może faktycznie zadzwoń do gina. Będziesz spokojniejsza. Ja przy bólach mogłam sama zwiększyć dawkę duphastonu na 3 dziennie. Może też ci coś podpowie

Mnie też coś brzuch dziś boli, ale chyba temu, że jestem niewyspana, z racji wczorajszego meczu. Natomiast poczytałam wczoraj na necie o tym, że faktycznie niektóre dziewczyny czują dzieciątko bardzo nisko. I sprawdziłam na to jeden sposób - kilkanaście minut poleżeć na plecach z poduszką pod pupą. Nie powiem, ulga jak cholera.

Na razie też chodzę w przed ciążowych koszulkach, no ale brzusio nie jest jeszcze zbyt okazały. Musiałam natomiast dziś wypruć gumkę ze spódnicy takiej zwyklej bawełnianej z szerokim paskiem bo już mnie gniotła. 8 godzin bym nie przetrzymała.


Orchid witaj bo się wczoraj nie przywitałam chyba

[lukrecja_25]

Haaj! u mnie piknie dzis jejeje

[Anusia479]

Napisane przez Orchid_87

Dzień dobry wszystkim

Obudzona słońca promieniem postanowiłam rozpocząć dzień nieco wcześniej niż przed 9.00. I tak jestem już po śniadanku i zabieram się za pisanie, potem krótki spacer na dotlenienie i trzeba będzie ugotować obiadek dla całej rodzinki, a to aż 5 osób, z czego trójka to faceci, więc żartów nie ma, ryżem i sałatą ich nie zapcham
No to życzę miłego dnia.

A ja jestem zakochana w tym kimonku:
http://moda.allegro.pl/bluzka-narzut...256268257.html

A skąd tyle tych facetów wzięłaś?

Napisane przez anusiaaniaanusia

Anusia to zadzwoń sobie do tej Twoje gin, zobaczysz co Ci powie, najwyżej przejdziesz się do niej, ale będziesz pewna, że wszystko jest okey.

No zadzwonie,najwyżej zaproponuje jej niech mi karte stałego pacjenta założy hehe

Napisane przez lukrecja_25

Haaj! u mnie piknie dzis jejeje

Hej Lucia,widac,że pogoda dopisuje