Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI

[Nita6]

po 4tym miesiacu kleik kukurydziany , ona zle zareagowala na kaszke ryzowa, miala bóle brzuszka
po kleiku śpi smacznie

[black secret]

Napisane przez natalia_23

aaaa Miki mnie obrzygał awaria

nie mogę być czysta nigdy ;p

dzwoniłam do zeberki odpoczywa i już ma się lepiej


napisze po spacerze

hehe juz sama niemoge sie doczekac az mnie moj maluch obrzyga mam nadzieje,ze bede dobra mama tlyko....

Dobrze,ze Zeberka ma sie juz lepiej

Ok Milego spacerku

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Nie wiem, co się dzieje...
Od paru dni miałam już tylko jasnobrązowe plamienia, wczoraj było ciemniejsze, a dzisiaj znowu krew :/ Czy to normalne? Chyba dobrze się składa, że idę do tego lekarza :/

[amilcia]

Hej.

Perse - to normalne, też tak miałam po porodzie

Zeberko - dobrze, że lepiej sie macie

black - będziesz cudowna mamą

basiu - super, że możesz karmić małego, zdrowiej kochana, może to jednak nie ospa

U nas też piekna pogoda, zaraz zjemy i dziemy na spacer, potem jedziemy na zakupy a wieczorkiem ostatnie pakowanie a zatem ja sie pożegnam.
Gdyby się co ś działo liczę na sms Będę dopiero 7 maja

Trzymajcie sie kochane

[moni_ka.g]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33779310]A tak swoją drogą - czy lekarze rozmawiali z Wami o antykoncepcji po #? (zwłaszcza chodzi mi o te dziewczyny, które musiały odczekać 3 lub 6 miesięcy)
Bo ja się zastanawiam, co tu robić. Nie chcę brać tabletek (choć mam dobre doświadczenie), bo przecież za chwilę będziemy znowu je musieli odstawić. Mam nadzieję, że prezerwatywy przez te pół roku wystarczą.
Z innymi formami antykoncepcji nie mam doświadczenia i raczej za bardzo nie mam zamiaru mieć...
Ciekawe, co mi powie lekarz.[/QUOTE]

mi tylko lekarz powiedział, że radzi 3-4 m-ce odczekać z planowaniem ciąży, to samo w szpitalu, ale o antykoncepcji ani słowa. Dla nas było oczywiste, że wracamy do prezerwatyw. Ja tabletek nigdy nie brałam, więc teraz tym bardziej ich nie chcę. Z TŻ przez ileś lat stosowania prezerwatyw nic się nie stało, a to był taki czas, że oboje byliśmy zdania, że dziecko zdeydowanie nie teraz. Potem było trochę tak, że prezerwatywy tylko w dni płodne a jak nie trafimy/źle wyliczymy i się stanie to też dobrze. Mieliśmy też tak, że musieliśmy uważać, ze względu na moje leczenie i wtedy ciąża była bardo niewskazana, ale też udawało się tak jak chcieliśmy. Dopiero jak postanowiliśmy, że oficjalnie zaczynamy starania to prezerwatywy poszły w zapomnienie.
Poza tym chyba nie jestem i nie będę zwolenniczką faszerowania się niepotrzebną chemią planując w najbliższej przyszłości dziecko. W naszych rozmowach pojawiały się kiedyś tematy tabletek, ale jakoś dochodziliśmy do wniosku, że niedługo ślub, że może potem zapragniemy mieć dziecko, więc po co się faszerować "na chwilę". Co innego gdybym wiedziała, że przez ileś najbliższych lat albo już w ogóle nigdy nie chcę mieć dzieci.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33780407]A poza tym dr google mi podpowiedział, że mam zbadać tarczycę, podczas gdy dwóch uznanych lekarzy, do których chodziłam, nic o tym nie wspominało.[/QUOTE]

kurcze, ja też o tej tarczycy czytałam, ale żaden lekarz nie powiedział nic o tym, a ja ostatnio zapomniałam zapytać. pytałam co prawda jakie badania robić teraz? generalnie żadnych, pierwszym razem po prostu się zdarza, grunt, że do zapłodnienia doszło... Jedyne co to powiedział, że można przeciwciała na różyczkę, ale ja chorowałam. Eeh.. Jakbym teraz była gdzieś u lekarza to chyba będę prosić od razu o skierowania na tarczycę.

_____________

u mnie dalej źle, dalej nie mam z kim pogadać, nie ma o czym pisać...

[pani22ka]

Napisane przez amilcia

Będę dopiero 7 maja

Miłego byczonka!!!!!
Napisz jeszcze jak fryz został przyjęty?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez moni_ka.g

kurcze, ja też o tej tarczycy czytałam, ale żaden lekarz nie powiedział nic o tym, a ja ostatnio zapomniałam zapytać. pytałam co prawda jakie badania robić teraz? generalnie żadnych, pierwszym razem po prostu się zdarza, grunt, że do zapłodnienia doszło... Jedyne co to powiedział, że można przeciwciała na różyczkę, ale ja chorowałam. Eeh.. Jakbym teraz była gdzieś u lekarza to chyba będę prosić od razu o skierowania na tarczycę.

To ja Ci powiem, co ja Ci "radzę" zrobić.
Różyczkę owszem, polecam zrobić też badanie na toksoplazmozę i cytomegalię. Te badania i tak w ciąży powinno się zrobić, a jeśli masz fundusze, to lepiej je zrobić przed, żeby w razie czego wyleczyć infekcje.
Potem już w ciąży jest więcej badań, na żółtaczki, jakieś przeciwciała (chodzi o konflikt serologiczny), HIV, itd. Ale myślę, że te trzy powyżej (no i tarczyca) warto wykonać przed ciążą.

[kunegunda.bis]

Ja stosowalam plastry Evry przez jakis rok badz dwa - plasterek na tylek - nie narzekalam, nie przytylam, nie mialam spadku libido, zero skutkow ubocznych.
Monika podstawa to tsh z kwestii tarczycowych badan, nastepnie cytomegalia, toksoplazmoza, rozyczka, zoltaczka, aids

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

u mnie dzis cudna pogoda, slonko prazy, wlasnie wyszlam z pracy po lodzika do sklepu przy okazji zaczerpnac swiezego powietrza, echh moj Tz ma fajnie dzwonil ze w Zakopcu tez jest pogoda piekna tylko szkoda ze mnie z nim teraz nie ma .....
Podobno caly weekend (sobota-niedziela) ma byc 20+

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez kunegunda.bis

u mnie dzis cudna pogoda, slonko prazy, wlasnie wyszlam z pracy po lodzika do sklepu przy okazji zaczerpnac swiezego powietrza, echh moj Tz ma fajnie dzwonil ze w Zakopcu tez jest pogoda piekna tylko szkoda ze mnie z nim teraz nie ma .....
Podobno caly weekend (sobota-niedziela) ma byc 20+

Tak, a potem w długi weekend też taka pogoda.
Wyjeżdżacie gdzieś? Coś czuję, że na wizażu będą pustki. Ja siedzę w domu, 03.05 mija miesiąc, a 05.05 mój mąż ma urodziny i chociaż nie chce mi się spraszać nikogo, to będę musiała chociaż rodziców... I pewnie w kółko będą wałkowane wspaniałe tematy ostatnich tygodni...
Wczoraj znowu się pokłóciłam z mamą, bo wymyśliła, że mam poszukać, gdzie przyjmuje... patomorfolog, która wykonywała sekcję.... nie mam już siły.... Ja wiem, że mama chce dobrze, że to z troski, że chce, żebym wiedziała jak najwięcej, ale ludzie, w połączeniu z całą tą sytuacją ja się wkrótce wykończę psychicznie....

[kunegunda.bis]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33784173]Tak, a potem w długi weekend też taka pogoda.
Wyjeżdżacie gdzieś? Coś czuję, że na wizażu będą pustki. Ja siedzę w domu, 03.05 mija miesiąc, a 05.05 mój mąż ma urodziny i chociaż nie chce mi się spraszać nikogo, to będę musiała chociaż rodziców... I pewnie w kółko będą wałkowane wspaniałe tematy ostatnich tygodni...
Wczoraj znowu się pokłóciłam z mamą, bo wymyśliła, że mam poszukać, gdzie przyjmuje... patomorfolog, która wykonywała sekcję.... nie mam już siły.... Ja wiem, że mama chce dobrze, że to z troski, że chce, żebym wiedziała jak najwięcej, ale ludzie, w połączeniu z całą tą sytuacją ja się wkrótce wykończę psychicznie....[/QUOTE]

powiem Ci, ze moja mama tez ciagle chce jak najlepiej dla mnie, ale chyba nie zdaje sobie sprawy z tego ze to jest dobre do pewnego momentu, a potem to juz jest przegiecie/meczace jak cholera. Ja nie mowilam o mojej stracie nikomu z rodziny, wie tylko moj Tz, dwie bliskie przyjaciolki (ktore prosilam na samym poczatku aby zatrzymaly to dla siebie), lekarze i Wy tutaj...

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Jakie polecacie bibulki matujace, strasznie mi sie swieci twarz gl T czyli czolo, nos ... wlasnie mi sie skonczyly firmy Wibo, ale moze sa jakies lepsze, innej firmy

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez kunegunda.bis

Jakie polecacie bibulki matujace, strasznie mi sie swieci twarz gl T czyli czolo, nos ... wlasnie mi sie skonczyly firmy Wibo, ale moze sa jakies lepsze, innej firmy

Jeszcze z Inglota są OK, ale warto łapać je w promocjach.
Choć ja jestem sceptycznie nastawiona do tych bibułek, zawsze o nich zapominam i poprawiam się chusteczką, a potem lekko pudruję..

[kunegunda.bis]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33784468]Jeszcze z Inglota są OK, ale warto łapać je w promocjach.
Choć ja jestem sceptycznie nastawiona do tych bibułek, zawsze o nich zapominam i poprawiam się chusteczką, a potem lekko pudruję..[/QUOTE]

zobacze dzis u siebie w jakiej cenie sa...bo z tego co widze w necie to normalna cena to 18zl w promocji 9 i to 50szt, za 18zl bym nie kupila....

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

ufff ale cieplo, dzis moj ubior jest bardzo wiosenny - prawie cala na zielono

[Nita6]

poka poka zielony strój

u mnie cieplusieńko , Sylwia w samej sukienusi na spacerku i rajtuskach

[black secret]

Amilcia mam nadzieje,ze bede dobra mama....jakos strasznie sie tym martwie czy aby napewno dam dziecku to co najlepsze, czy sprawdze sie w tej najwazniejszej dla mnie w zyciu roli....

Dziewczynki czy miala ktoras z Was poduche tego wielkiego rogala czy wielkie C -roznie nazywaja...?

[Nita6]

ja nie miałam,szkoda mi bylo kasy na niĄ

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

A jeszcze Wam zapomniałam napisać...
Wczoraj jak szłam po wyniki, to przed szpitalem był wóz TVN24 i reporterzy (ale jacyś nieznani). I jak wychodziłam z oddziału, to babka się mnie pyta o jakiś oddział onkologiczny, a gość filmuje :O Ja w szoku coś tam wydukałam, że taki oddział jest bardzo ważny... A ona dalej nawija, ale drugiego pytania już nie zrozumiałam. Niestety ja byłam myślami już w domu, szukając odpowiedzi na pytania dotyczące sekcji.. Tym samym moja kariera medialna przepadła Ale tak swoją drogą to mogła mnie chociaż zapytać o zgodę na zadanie kilku pytań, od razu bym powiedziała, że nie chcę, a nie tak z zaskoczenia. Pewnie wyszłam na debila, ale trudno, naprawdę nie miałam głowy do odpowiadania na takie pytania i to jeszcze przed kamerą...

[pani22ka]

Napisane przez kunegunda.bis

Jakie polecacie bibulki matujace, strasznie mi sie swieci twarz gl T czyli czolo, nos ... wlasnie mi sie skonczyly firmy Wibo, ale moze sa jakies lepsze, innej firmy

ja w tej chwili mam Bobbi Brown 100 szt za 25 zł https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ng-papers.html
Są OK, ale do https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...-shiseido.html (drogich jak pierun) się nie umywają.

Te INGLOTA też jakieś straszne nie są.

[Maga83]

Jaka tu cisza dzisiaj. Ja coś się słabo czuję, głowa mnie boli i najchętniej bym się do łóżka położyła, taka jakaś zmęczona jestem, nie wiem po czym. A tu muszę poprasować na jutro i jeszcze obiad zrobić... I sprawdziany miałam posprawdzać, ale już mi się na nie nie chce patrzyć

[BERBIE]

madziu a może daruj sobie to prasowanie i obiad. zamów pizze. każdemu należy się odpoczynek

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

zeberka jak tam sie czujesz?

[aaaggusia]

Napisane przez black secret

Amilcia mam nadzieje,ze bede dobra mama....jakos strasznie sie tym martwie czy aby napewno dam dziecku to co najlepsze, czy sprawdze sie w tej najwazniejszej dla mnie w zyciu roli....

Dziewczynki czy miala ktoras z Was poduche tego wielkiego rogala czy wielkie C -roznie nazywaja...?

ja miałam poduche z motherhood i szczerze polecam nie wyobrażam sobie przetrwać bez niej ciąży. udało mi się kupić po kimś na allegro za chyba 50zł więc mega tanio a praktycznie jak nowa była po wypraniu. bo za nową trzeba daćok 150zl wiec troche przesada...

[Maga83]

Napisane przez BERBIE

madziu a może daruj sobie to prasowanie i obiad. zamów pizze. każdemu należy się odpoczynek

Poprasować muszę bo jutro mamy zakończenie roku dla klas maturalnych i trzeba jakoś wyglądać, najgorsza koszula dla TŻ, bo nie cierpię prasować koszul.

[zebrawpaski]

HEJ!

Kochane dziękuję Wam za słowa wsparcia
Dzisiaj lepiej, całą noc bolał brzuch ale rano mniej.
Dobrze, ze wizyta u gin niebawem.
Tak sobie myślę, że albo mogłam przeziębić swoje "podroby" albo tak mocno wszystko się rozciąga i dlatego ten ból...
Widzę po pępku, że brzuszek powiększył sie znacznie w ciągu kilku dni.
A przeziębić jajniki też mogłam bo wietrzyć to ja się uwielbiam


adunia- super, że u gina ok

maksi- nie jadłam raczej niczego takiego co mogłoby wywołać jakieś jelitowe problemy(ewentualnie popcorn ;( ) a co do ruchów dziecka- to tak mocnych jak wczoraj jeszcze nie czułam...

dzisiaj rozmawiałam z położną środowiskową przez telefon, zaprasza na spotkanie po weekendzie majowym, mówiła że za wcześnie na skurcze przepowiadające i możliwe że to faktycznie jelita- jak będzie dokuczać mam brać Espumisan a jak się pogorszy powtarzać KTG

bacha- szczęście w nieszczęściu- dobrze, że można karmić
jak po wizycie u lekarza? A Twój Tz miał ospę?

Nita- Sylwia w sukience i rajstopach musi wyglądać uroczo

Maga- eh ten nasz NFZ,
dużo zdrowia dla Taty

[Nita6]

zeberko - prosze chodzic w majtasach

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Wróciłam od ginekologa.
Wyniki sekcji nie dają odpowiedzi na pytanie, co było przyczyną śmierci dziecka.
Zawały mogły - nie musiały. Ciśnienie mogło - nie musiało.
Mam skierowanie do poradni genetycznej, a następną ciążę będę miała prowadzoną w klinice patologii ciąży.
Ze mną wszystko dobrze (fizycznie), w środku się ładnie zagoiło, mogę już wszystko robić i za 3-4 miesiące myśleć....
Mogę uprawiać sport, współżyć. Nie muszę brać przebrzydłego Bromergonu, jak przyjdzie miesiączka, to pokarm powinien ustać.

[zebrawpaski]

Napisane przez Nita6

zeberko - prosze chodzic w majtasach

chyba nie mam wyjścia
ale spać...

Perse- tule, trudna to musiała być wizyta....n

[bacharybnik]

Napisane przez Nita6

Nacieszyliscie się sobą ?
kiedy kolejne odwiedziny ?

Nie bardzo zdążyliśmy się sobą nacieszyć
Kolejne odwiedziny w lipcu

Napisane przez zebrawpaski

bacha- szczęście w nieszczęściu- dobrze, że można karmić
jak po wizycie u lekarza? A Twój Tz miał ospę?

Byłam u lekarza i jednak to ospa
Muszę się smarować pudrem płynnym i dostałam jakieś tabletki tylko nie wiem czy można je brać karmiąc piersią, Pani doktor sama nie wiedziała czy mogę czy nie ale przepisała
Tż miał ospę za dziecka, został jeszcze Tobiasz.

[delilahinsomnia]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33779310]A tak swoją drogą - czy lekarze rozmawiali z Wami o antykoncepcji po #? (zwłaszcza chodzi mi o te dziewczyny, które musiały odczekać 3 lub 6 miesięcy)
Bo ja się zastanawiam, co tu robić. Nie chcę brać tabletek (choć mam dobre doświadczenie), bo przecież za chwilę będziemy znowu je musieli odstawić. Mam nadzieję, że prezerwatywy przez te pół roku wystarczą.
Z innymi formami antykoncepcji nie mam doświadczenia i raczej za bardzo nie mam zamiaru mieć...
Ciekawe, co mi powie lekarz.[/QUOTE]

Właśnie ja też po mojej wizycie u lekarza pytałam się Was co myślicie o tym - lekarz mi powiedział żeby nie brać tabletek anty bo jak będę chciała zajść w ciąże później to będę miała problemy (??????) myślicie że tak faktycznie może byc?

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33789677]Wróciłam od ginekologa.
Wyniki sekcji nie dają odpowiedzi na pytanie, co było przyczyną śmierci dziecka.
Zawały mogły - nie musiały. Ciśnienie mogło - nie musiało.
Mam skierowanie do poradni genetycznej, a następną ciążę będę miała prowadzoną w klinice patologii ciąży.
Ze mną wszystko dobrze (fizycznie), w środku się ładnie zagoiło, mogę już wszystko robić i za 3-4 miesiące myśleć....
Mogę uprawiać sport, współżyć. Nie muszę brać przebrzydłego Bromergonu, jak przyjdzie miesiączka, to pokarm powinien ustać.[/QUOTE]
Człowiek idzie się dowiedzieć czegoś konkretnego a otrzymuje odpowiedzi "mniej więcej" ... Ja dowiedziałam się tyle że nieszczęśliwie 'trafiłam' w 10 % poronien w Itrymestrze.. ;/

[Maga83]

Zeberko to uważaj na siebie

Perse czyli tak jak u mnie, same przypuszczenia, mogło być coś przyczyną, albo i nie....

[pani22ka]

Napisane przez Nita6

zeberko - prosze chodzic w majtasach

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33789677]
Wyniki sekcji nie dają odpowiedzi na pytanie, co było przyczyną śmierci dziecka. [/QUOTE] myślałam, że taka odpowiedź jest zarezerwowana w pierwszych tygodniach ciąży... Współczuję Ci szalenie....

Napisane przez zebrawpaski

chyba nie mam wyjścia

Nita o spaniu nie wspomniała

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez zebrawpaski

Perse- tule, trudna to musiała być wizyta....n

Trudna o tyle, że pierwszy raz szłam tam bez brzuszka, bez tego wyczekiwania na USG..... A tak poza tym dość rzeczowo i konkretnie.

Napisane przez delilahinsomnia

Właśnie ja też po mojej wizycie u lekarza pytałam się Was co myślicie o tym - lekarz mi powiedział żeby nie brać tabletek anty bo jak będę chciała zajść w ciąże później to będę miała problemy (??????) myślicie że tak faktycznie może byc?


Człowiek idzie się dowiedzieć czegoś konkretnego a otrzymuje odpowiedzi "mniej więcej" ... Ja dowiedziałam się tyle że nieszczęśliwie 'trafiłam' w 10 % poronien w Itrymestrze.. ;/

Może nie problemy, ale ja bym nie ryzykowała zajścia w ciążę w I cyklu po odstawieniu. Wiem, że ponoć można, ale zwyczajnie wolałabym nie.
No cóż, czytałam, że większość takich wypadków (nawet jak mój, czyli wysoka ciąża) jest z niewiadomej przyczyny...

Napisane przez Maga83

Perse czyli tak jak u mnie, same przypuszczenia, mogło być coś przyczyną, albo i nie....

Tak, dokładnie tak.... Z jednej strony to dobrze, z drugiej niedobrze. Niedobrze, bo nie wiemy, a dobrze - bo nie były to żadne wady, które mogłyby się powtórzyć.

Napisane przez pani22ka

myślałam, że taka odpowiedź jest zarezerwowana w pierwszych tygodniach ciąży... Współczuję Ci szalenie....

Dziękuję. Może czegoś się dowiemy w poradni genetycznej, jutro dzwonię.