Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012 - Strona 80 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-04-26, 16:52   #2371
Flowerbombka
Zadomowienie
 
Avatar Flowerbombka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 472
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Ja narazie tak tylko o sobie bo nie wiem kiedy się ogarniemy

Opis porodu może jutro uda mi się wstawić..było mega ciężko ale co się dziwić jak o 7 wchodziłam mniej więcej na salę porodową bez bóli własciwie i z uśmiechem na twarzy a 25 minut później darłam japonę na cały oddział niczym te niektóre bohaterki "Porodówki" z których zawsze się smiałam...hehe...położne mówiły że poprostu to za szybko jakby poszło i te bóle były własciwie bez przerw tak więc nie miałam czasu nawet "odsapnąc" między nimi...a synek tez taki krzykunek jest...rzadko płacze ale jak zaczyna to osiąga naprawde niebezpieczny poziom decybeli...w każdym razie jak tylko mnie przewieźli na salę poporodową to ja stwierdziłam że moge iść do domu bo w zasadzie to super się czuję...no i każdemu z Warszawy i okolic będę polecała Inflancką...począwszy od IP przez poródówkę a na oddziale poporodowym kończąc...a swoją położną to do końca życia będę super wspominać..

Urodził się leniuszkiem i mało brakowało żeby nas nie wypuścili bo cały czas spał, ja nie miałam mleka, jemu waga spadała...i puścili nas tylko pod warunkiem dokarmiania sztucznym...ech...mimo bólu i pokrwawionych brodawek zawzięłam się i dziś zaczęło płynąc mleczko

Jutro jadę na zdjęcie szwów...nie nacinali mnie...pękłam malutko (położnej bardzo zależało na ochronie krocza - cudna babka) - niby 3 szwy...ale nie zaglądam tam...szczypie mnie no i nadal nie byłam na nr 2 w wc...

No i na mailu foteczki syneczka

Edytowane przez Flowerbombka
Czas edycji: 2012-04-26 o 16:56
Flowerbombka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 17:06   #2372
Mała!
Zakorzenienie
 
Avatar Mała!
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 4 923
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Czesc dziewczyny

Nie mam jak ostatnio tu do Was zagladac...tesni mi sie za Wami i za codziennym pisaniem i rozmowami pisze z telefonu...tradycyjnie
Mam nadzieje, ze u Was wszystko.ok??? Moze dzis troszke nadrobie...choc watpie bo maz chory i tylko ja zajmuje sie malym i mezem tez oczywiscie...

UWAGA!!!!!!..WCZORAJ ODPADL NAM PEPEK!!! po 7 tygodniach! Strasznie sie ciesze...bo.myslalam, ze juz na zawsze zostanie i podpatrywalam meza jak.by wygladal z takim strupkiem. Hihihi

* trzymajcie sie cieplo kochane...i buziaczki dla Wszystkich maluszkow! Lece kapac mojego bezpepkowego hihi chlopca
__________________
"I nawet kiedy będzie gęsta mgła... Ja w tej mgle do Ciebie będę szła"

Kocham Cię syneczku...moja gwiazdo na niebie...
Mała! jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 17:20   #2373
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012



Była dzisiaj u Nas położna i niestety Michałek przez tydzień przytył, aż 490g i co ja mam zrobić jak on wiecznie głodny przecież nie będę głodzić dziecka. Położna skrzyczała, że za dużo i mam go nie karmić tak.
Chociaż on wcale, aż tak dużo nie je teraz się boje kolejnego tygodnia jak znowu tyle przytyje to się załamie


Dziś wogóle jakieś to moje dziecko nie spokojne


No i przyszła niania elektroniczna wieczorem ją z TŻtem sprawdzimy i wkońcu będę mogła swobodnie zejść na dół albo zostawić Michałka na balkonie w wózku i być na górze


A teraz głodna jestem jak cholera, ale Michałek chyba się wybudza więc nie ma szans na jedzenie

Cytat:
Napisane przez gosica502 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny

Cziqua u mojej Gabi też tak podkrwawiał po odpadnięciu. Ja psikałam jeszcze potem octaniseptem i wacikiem przemywałam i się pięknie wysuszył i zagoił

Mi chyba babyblues w końcu przeminął całkowicie gdzieś tak po 2-3 tygodniach od narodzin Gabi Teraz już jest super, nawet jak ma gorszy dzień to jakoś to na miękko biorę, nie przeraża mnie tak wszystko i się w końcu pogodziłam z tym, że nie będę matką polką żywicielką bo nie potrafiłam wykarmic Gabi chociaż byłam nastawiona na tą pierś. Trudno, nie ja pierwsza i nie ostatnia. No i jak już się przestałam tak wszystkim przejmowac to naprawdę się cieszę moim maleństwem i macierzyństwem Super jest, jak na haju :P

No a poza tym to zaczęłam doceniac to że z moimi rodzicami mieszkamy w jednym domu (my mamy oddzielne mieszkanie na parterze a oni na piętrze) bo są bliziutko, pomagają, dzięki nim mam czas sobie ogarnąc domek, ugotowac, pouczyc się na studia no i odpocząc. Gdybym była z Gabi samiutka całymi dniami to by nie było to wszystko takie proste pewnie :P

A co do krwawienia to ja cały czas plamię, a niedługo będzie 5 tygodni od cc :/
gosica jesteś już tylko na mm? Jakiego mleka używasz?


Co do krwawienia ja krwawiłam ok 2tygodnie i nagle przestałam więc musiałam wybrać się do lekarza i mam antybiotyk po Nim zaczęłam krwawić ale malutko
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 17:39   #2374
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

moje dziecko wzięło smoczek
i spokojnie sobie ssie (bo ciągle chce do piersi ale tylko cycać a nie jeść).

Dziś był u mnie 5-letni siostrzeniec, dziewczyna mojego kuzyna z 4-letnią córką. Najpierw nie wiedziałam, że mam dzieci ale jak się rozfikali, to o Boże
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 18:05   #2375
lena_mi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 187
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez MoniqW Pokaż wiadomość

Lenka powiedz mi cos wiecej, normalnie na slonce mam go wystawić ? Bo ja na razie to właśnie uciekam od słońca. Pytam bo była dziś u nas pediatra na wizycie patronazowej i mowila żebym skontrolowała bilirubinę bo mały żółty. Wytłumaczyłam jej, że w porównaniu z tym co było wcześniej to i tak już mu powoli schodzi więc kazała tylko obserwować ale może jak słońce ma pomóc to warto skorzystać.
Koleżanka mi mówiła, że Jej kazali dziecko rozebrac i kłaśc przy zamkniętym oczywiście oknie (tak by nie zmarzło), żeby świeciło na nią słonko, nie tylk o wiem ile czasu miał tak leżec.
No i podobno pomogło..
__________________
lena_mi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 18:09   #2376
rybka13
Zakorzenienie
 
Avatar rybka13
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 353
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Dziewczyny no nie wytrzymalam, podalam smoczek!!
Ale cyce juz mi odpadaja, caly dzien mala nie spala tylko ciumkala, jadla i robila sobie krotkie drzemki przy piersi lub na niej... jak odkladalam do lozka, to ryk i oczy jak piec zlotych. Smoczka wcale nie chciala, ale ja przemoglam, no bo ile tak mozna...? Teraz lezy i ssie, chociaz widze ze zadowolona nie jest bo nic z niego nie leci.
Ja tez zadowolona nie jestem w sumie, ale juz nie wiedzialam co robic

I juz ryk... wiec ide.

Ale mam poczucie winy przez tego smoka, tak nie chcialam go dawac... miesiac wytrzymalam i sie zlamalam :/ i jeszcze wmuszalam go... ale moja corke to w sumie do wszystkiego trzeba namawiac (oprocz jedzenia).
Ide dac jej piers, bo mi jej szkoda...

Edytowane przez rybka13
Czas edycji: 2012-04-26 o 18:15
rybka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 18:18   #2377
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

T wrocil z pracy, zjedlismy na raty obiad a teraz zabawia Małego(stwierdzilismy,ze nie mozemy Mu juz dac podsypiac ,bo w nocy bedzie walczyl i "przetrzymujemy" do kąpieli 2h .Poki co jeszcze sie nie rozdziera.
*odkad zaczelam pisac tego posta wlasnie wlaczyl syrene i T sie bawi w uspokajacza .Podziwiam Go za ten spokoj,bo naprawde na miejscu Roba juz chyba bym wyluzowala bo by mnie ten spokoj T tak omamił

Swoją drogą wczoraj w koncu oddałam sie temu co lubie najbardziej- sprzątaniu i układaniu (wiem wiem brzmi jak choroba psychiczna;p), a moi Mezczyzni poszli na spacer po okolicy
Od jutra chyba zaczynam ograniczenia smoka(ciekawe jak pojdzie), bo niestety jak idzie na drzemke w ciagu dnia to nie zasnie bez.
Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
.

Szymonek juz nie spi w rożku bo z niego juz wyrosl
W dzien go przykrywam rozkiem ale nie zawijam go bo by sie juz nie pomiescil
W nocy spi w spiworku.
Twoj mezczyzna jest rowniez czarujacy i ma sliczne oczka
a jak duzy juz jest Szymek.ile wazy?
aa spiworek tez mamy,ale w zwiazku z tym,ze Roba "budza" rączki poki co u nas nie wchodzi w gre;/ Musze Go zawsze jakos "zabezpieczyc" i dlatego przewaznie spi na boku(wtedy nie robi "rece do gory".
Cytat:
Napisane przez Zia_ Pokaż wiadomość
Mravka, u nas tez temat smoczka na tapecie. Bardzo nam zalezy na regularnych karmieniach i tym zeby mala sama zasypiala w lozeczku. Jedyne wyzwanie to wlasnie jak sie odlozona do lozeczka wybudza sie - ewidentnie nie radzi sobie sama z pierdkami i kupa - a jak dac smoka to za pare minut idzie pierdek/kupa i jest spokoj. Tylko wyjac ten smok czasem trudno, bo za 5 min znow placze. Najbardziej mam wyrzuty sumienia jak dam jej mietolic tego smoka az do nastepnego karmienia - tak chyba nie powinno sie robic, co
no wlasnie u Nas tez kwestia "bąków" i kupala..On sie tak spina,ze czesto wrecz placze. Jednak nie widze,zeby mial twarde kupska..sa normalne, wiec nie wiem dlaczego TO mu sprawia taki problem.
Ja staram sie sporo na brzuchu klasc,bo wtedy podobno latwiej bedzie Mu się "wywnętrznić"
Z wyjmowaniem to roznie...czesto sam wypluwa.Ja staram sie za kazdym razem wyjac i przewaznie sie udaje. Czasem sie zassie i kilka razy wyjelam "sila" to dzwiek byl taki jakbysmy WC udrażniali..ale skubany sie nie obudzil.
Ja ewidentnie widze zaleznosc smok=usypianie. Jego to ciumkanie uspakaja.
Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Witam

U nas nocka w miarę ok, Kaja spała ładnie, jedna pobudka, ale potem Nina się obudziła i jednak miała gorączkę i musiałam czopka podać jeszcze raz, tak że od 2 do 3,3o dyżur nocny, rano znów 39, 1 i znów czopek.Pediatra zapisała leki i podajemy, oczywiście się zdenerwowałam , bo podałam ibum zapisany , a zapomniałam ,że podałam nurofen 2 godziny wstecz, a to to samo ale zadzwoniłam do pediatry się upewnić ,że nic się złego nie wydarzy i jest ok.

Niestety mam młode maksymalnie odizolować, a ja własnie sobie przytargałam łóżeczko do dużego gdzie jest Nina, więc musiałam łóżeczko znów targać w druga stronęteraz myślę jak nockę rozwiązać,bo Nina chcę być ze mną cały czas, chyba tż będzie z Kają i będzie mnie wołał na karmienie w razie co.

U nas też ze smoczkiem jest podobnie, wyleci i czasem się budzi, no ale coś za coś, bez smoka pewnie by w tym czasie wisiała na cycu, a na to nie chcę pozwolić, czasem się zdarza ,że memle go całą przerwę między karmieniami , ale skoro Jej to pasuje to tak to zostawiam.

A dzisiaj jeszcze musiałam ekspresem mleko sciągać , bo Nina zanim czopek zaczął działać była marudna , no prosto mówiąc wyła i wszystko było na nie i nie dałabym rady nakarmić przed lekarzem ,chyba pierwszy raz doceniłam na serio i 100% to że mam tak łatwo z tym odciąganiem, 100 chyba w 3 minuty udoiłam, ale za te ciężary do dzwigania dyndające jak dzwony na szczycie kościoła, za to poszukiwanie staników a la namiot to coś chyba należy od życia
Produkcje masz niezla, ja wprawdzie nie narzekam na swoj uduj ale zajmuje mi to jakies 10min. Dzis dla odmiany po tej pamietnej przespanej nocy myslalam,ze nie zatamuje jak zaczeło sikac. Obryzgałam całą twarz Roba, zalałam całą bluzke i podloge na prawo i lewo pod cisnieniem bryzgało. Normalnie czułam się jakbym miała zamontowany zraszacz do trawy..

a powiedz w nocy Kaja tez spi ze smokiem? ..a jak wypluje i sie budzi to znowu Jej ładujesz,czy czekasz..az moze usnie sama.
Ja juz sama nie wiem co z tym smokiem robic..czy oduczac..czy co. Wiem,ze za chwile pewnie zacznie trafiac piąstko do paszczy i tak czy siak cos bedzie ciumkał. Jednak nie chciałabym aby sie uzaleznil od czegokolwiek ,bo nie slyszałam o grupie Odwykowej Od Smoka

Kurcze mam nadzieje,ze Ninka szybko wydobrzeje. Biedactwo wiadomo,ze chorowanie to nic dobrego. Dodatkowo bedziesz miala troche zachodu skoro Małe musza byc oddzielnie. Upilnowac te Mała Wędrowniczke pewnie bedzie Ci ciezko
Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
Wlasnie sobie uswiadomilam ze jakby nie bylo, czy urodze w nocy czy jutro to dzisiaj jest ostatni wieczor kiedy jestesmy we trojke w domku!
Troszke to jest przerazajace
A z drugiej strony cudowne

I tez zastanawiam sie co u Kulki, do mnie nic nie pisala
Ich Troje, a potem Was czworo..kurcze ale fajnie bedziesz miała "parke"..zawsze chciałam miec starszego brata!! (oczywiscie dlatego,ze starszy brat ma kolegów)
Cytat:
Napisane przez lena_mi Pokaż wiadomość
Wróciłyśmy z przychodni.. Bilirubina rzeczywiście podskoczyła, ale miesci sie jeszcze w granicach normy, trzeba kontrolowac. Pytałam czy jechac do szpitala, ale połozna stwierdzila, że nie przyjma nas z takim wynikiem, i ze sprawdzimy w przyszłym tygodniu. Mam nadzieję, że zacznie spadac..
Lepsza wiadomośc to taka, że Kajcia przybrała na wadze, 140 g przez ostatni tydzień, nie jest to może jakoś ogromnie dużo, ale cieszę się że jednak moje mleczko Jej coś daje..
W każdym razie w przyszłym tygodniu mamy wizytę u lekarza, jakiegoś super gościa więc wszystkiego się dowiem co i jak, i zobaczymy co dalej z bilirubiną i wagą. Dostaniemy też pewnie skierowanie na krew i usg bioderek i jamy brzusznej sprawdzic co z tą nereczką.
No i jeszcze wizyta u neurologa nas czeka.

Trochę martwi mnie jeszcze główka Kajci, że wciąż jest troszkę podłużna, choc i tak jest lepiej niż po porodzie.
Lenka nie martw się z tą głowką mysle,ze lada dzien sie to wyrowna. Na szkole rodzenia mowili Nam,ze dzieci potrzebują troche czasu aby się "odkształcić" po tej wycieczce na Świat.
Najwazniejsze,ze Malutka przybiera
Udało Wam się zakupić ten pakiet dla Małej? jesli moge zapytac to w jakimś Enelmedzie/Medicoverze, czy cos calkiem innego?

Cytat:
Napisane przez Flowerbombka Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki - wróciliśmy

Jak się ogarniemy to wracam na pełen etat..


Desia a Ty jeszcze tu? Pamiętaj napawaj się każdą godziną..bo te pierwsze chwile, dni są takie piękne...z resztą sama wiesz ...trzymam mocno kciuki

...cudownie jest być Mamą
Witajcie!!! no i teraz bedzie juz tylko fajniej! ucałuj Morfika od cioci
Cytat:
Napisane przez MoniaHan Pokaż wiadomość
wrocilysmy ze spacerku i tylko weszlam do domu a tu luuuunaal deszcz, fuksa mam juz kolejny raz i ostatnio jestem minute przed deszczem w domu.normalnie znam sie na chmurach jak pogodynka jakas

Lena dobrze ze poziom w normie, jak Hania byla troche zolta gdy wrocilysmy do domu to polozna kazala ja przystawiac do swiatla slonecznego...nie wiem czy to cos w ogole pomaga.

Flowerbombka witaj

no nie moge ta baba w biurze co jest na moim miejscu cale biuro mi pozmieniala...wlacznie z podajnikiem do recznika papierowego w lazience....bo nikt nigdy nie mogl ogarnac jak sie go uzywa...a instrukcja jest na samym przodzie i wystarczy popatrzec.. rysunki saja nie wiem jak tak mozna przyjsc na 10h tygodniowo na rok na zastepstwo i w ciagu 3 miesiecy cale biuro pozmieniac!!

wczoraj zagrzmialo u nas kilka razy - raz tak az sie okna zatrzesly, moj telefon lezal sobie na biurku i ja do telefonu moze jakies 20min po tym grzmocie a tel nie dziala, byl naladowany (ale wczesniej), i bateria byla dosc nowa - nie wiem czy to od grzmotu?- nie byl podloczony wtedy do ladowarki.przestal dzialac i juz. i wiekszosc kontaktow mialam zapisane na telefonie (niestety) i przepadly.wlozylam nawet baterie z takiego samego telefonu i nic...no trudno.
tak sobie czasami mysle ze teraz wszystko przewaznie jest na kompie, zdjecia i inne wazne rzeczy (mamy ponad 30tys zdjec na kompie - jesli cos by sie stalo z tym kompem - to tyle zdjec by przepadlo). zgram chyba dzisiaj wszystko na pendriva.
niezle z tym telefonem nie wiedzialam,ze takie rzeczy sie moga dziac;/. Przynajmniej sie zmotywujesz do zgrania rzeczy z kompa.

Co do pogody to my tez mamy takiego fuksa...wchodzimy do klatki,a za chwile ulewa. W sumie to nawet nie mam folii przeciwdeszczowej.
A masz moze cos od slonca? ja rozwazalam parasolke,ale ostatnio natknelam sie na daszek przeciwsloneczny i bardziej do mnie przemawia Jest tylko problem aby to dostac na nowy sie czeka 6-8tyg! a uzywanych nigdzie akurat nie sprzedaja.
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Dzieki kochana

Powodzenia z becikowym

A wiecie co ukladam Eryka na plecach,a on zawsze lekko sie przekreci na lewa strone,glowke zawsze ma na lewo,ale nozki czesto tez na lewo.To chyba nie za dobrze co?Mowilam to poloznej,ale wedlug niej jest ok.Nie wiem jak to zrobic zeby lezal na plecach i tych nog nie bral na lewa strone.No i glowka tez by mogla byc raz po tej raz po tej.Ale ona zawsze obroci.
dziekuje Kochana..zalatwilam koncem maja dostane kasiore na konto!

A co do spania Eryczka..wiesz co wydaje mi sie,ze to jak spi jest poki co uwarunkowane tym jak był w brzuszku ułozony. Robson tez miał swoją " ulubiona strone" prawa,wlasnie przez to,ze tak był skrecony w srodku. Jednak od pewnego momentu Maluchy nie maja tam za duzo miejsca i tj sie ustawia tak potem dluzszy czas musza wytrzymac. U nas tez byla stopka wykrzywiona i troche to trwalo zanim juz jej tak nie zginal. Mysle,ze poki co nie ma sie co marttwic..obserwuj poprostu jak to wyglada.
Cytat:
Napisane przez MoniqW Pokaż wiadomość
Jutro sprawdzę ten sposób. Ale juz widze poprawę tyle tylko, że druga zaczyna mnie bardziej pobolewac pewnie dlatego, żę czesciej nia karmiłam No ale nie zniechecam się w końcu
Dziękuję w imieniu swoim i TZ no i Wiktora To bedzie bardzo obfotografowane dziecko, aparat stoi koło mojego łóżka żeby mi nic nie umkneło

Jakie to moje dziecko robi mega miny przez sen to wymiękam ! Siedzę i się śmieję sama do siebie
bedzie mial chlopak pamiatke na 18-nastke..Mama zrobi album

Miny dzieciowe sa przefajne. ja kiedys nie wytrzymałam i tak parsknelam smiechem,ze az biedny sie obudzil. Uwielbiam mine kiedy usteczka robia się w podkowke,a za chwile usmiech
Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość


Była dzisiaj u Nas położna i niestety Michałek przez tydzień przytył, aż 490g i co ja mam zrobić jak on wiecznie głodny przecież nie będę głodzić dziecka. Położna skrzyczała, że za dużo i mam go nie karmić tak.
Chociaż on wcale, aż tak dużo nie je teraz się boje kolejnego tygodnia jak znowu tyle przytyje to się załamie
no no to faktycznie ładnie przybrał. A moze niespokojny jest,bo za czesto podjada i brzuszek wiecznie musi pracowac- nie ma czasu na odpoczynek.. Jak czesto/dlugo je ?
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-04-26, 18:20   #2378
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Flower, Iw piekne zdjecia!!

Mala brawo za brak kikuta!!
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 18:22   #2379
evvcia_
Wtajemniczenie
 
Avatar evvcia_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 074
GG do evvcia_
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez lena_mi Pokaż wiadomość
Evvciu chyba ta starsza (taka rudawa), ale bardzo fajna babka!
Sprawdzic bilirubinę idziemy za godzinke, czekam właśnie na męża.

Jeśli chodzi o ściąganie, to laktatorem znów nie bardzo mi idzie. Już miałam tak w szpitalu przez jakiś czas, że mleko w piersi było (jak ściągałam ręką to się pojawiało no i jak mała jadła to słyszałam że przełyka, no i na wadze przed i po karmieniu była różnica) a laktatorem nie bardzo chciało schodzic. I teraz znów idzie średnio. Mam nadzieję,że to oznacza że Kaja jednak opróżnia piers. Ale ja i tak stymuluję sobie laktatorem dodatkowo, mimo iż niewiele tego mleka udaje się ściągnąc dodatkowo. Dziś się wszystko okaże, czy przybiera. Ale chyba jednak kupię to mm i w sytuacjach kryzysowych może będę jej podawac, bo czasem mam wrażenie że jej brakuje tego pokarmu (szczególnie przy tym karmieniu przed położeniem do łóżeczka przed nocą).

Evvcia a ile Laura waży bo mi gdzieś umknęło?
Mam nadzieję, że Kai minie ta żółtaczka trzymam kciuki! Myślę, że Kaja rozkręci się z przybieraniem na wadze, żółtaczka powoduje, że dzieci są śpioszkami i mniej im się chce jeść. Nie poddawaj się
Laura wczoraj ważyła 3406gramów na wadze u padiatry, a na naszej domowej równo 3500g, ale zawsze była różnica jakaś. Teraz ważenie w przychodni będzie przed szczepieniem 10maja.

Dzień dobry
nadrobiłam na raty
Kulka trzymam kciuki!
Desia to już jutro na którą wreszcie masz się stawić?

Widziałam, że rozmawiałyście o krwawieniu. Mi całkowicie wszystko skończyło się 4tyg i 3 dni po porodzie

U nas zalatanie oczywiście, najpierw rano zanim się dobudziłam to było po 9.00 (Laurka w nocy po karmieniu nie chciała odrazu zasypiać, więc musiałam a to pogłaskać, a to podać smoczek - ja używam go z premedytacją niestety, bo mała ma potrzebę spania i ssania, ale jak zaśnie na dobre to wypluwa na szczęście; będę próbowała oduczyć pewnie przed pierwszymi urodzinami), potem przyszła ciotka na kawę (mega upierdliwa!), a następnie pojechaliśmy na dwie godzinki do "teściowej", bo TŻ się uparł potem robiłam obiad (zjadłam dziś pierwszy raz smażone), ojciec pojechał na trening w piłkę, a ja z małą, ale po jakiś 40min aktywności i gadania ze mną - mówi już "ke-gche" zasnęła. Kąpanie za godzinkę

Zmykam na mejla, bo naczytałam się, że same słodkości no i wreszcie nowe dzidziusie się pojawiły

Laurka dziś skończyła 5 tygodni! to oznacza, że został mi ostatni tydzień połogu :-P
__________________


Razem, 19.12.04
Zaręczona, 1.01.11
Córeczka Laura, ur. 22.03.12
Będziemy ślubować 31.08.13



evvcia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 18:37   #2380
lena_mi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 187
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez iw32 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

My już 16 dni po porodzie a ja dopiero teraz mam czas, aby na spokojnie usiąść i napisać co u nas jest i było.

Zacznę może od poczatku. święta minęły spokojnie, nic nie zapowiadało zbliżającego się porodu. jak już wiecie, 10 kwietnia o 4 nad ranem obudziły mnie bóle krzyżowe. Myślałam na początku, że to sprawy jelitowe ale nie przechodziło więc obudziłam męża i szybko wyjechaliśmy do szpitala. Po drodze juz miałam skurcze co 5-6 minut i cieszyłam się, że jest tak wcześnie i nie ma jeszcze korków na drodze dojazdowej do miasta ale strasznie się bałam, że urodze w samochodzie. gdybym wiedziała wtedy ile jeszcze godzin przede mną ...
W szpitalu byliśmy ok. 5.30, na początku wszystkie te formalności na IP a ja już nie mogłam wytrzymać z bólu. Tam mnie od razu wstępnie zbadano i wtedy odeszły mi wody. Zrobiło mi się troche głupio ale chyba są do tego już przyzwyczajeni. Potem przeszliśmy do sali do porodu rodzinnego, znowu papierki, formalności, tłumaczenie jakie nazwisko ma nosić dziecko (dobrze, że wzięłam ze sobą akt ślubu bo tu automatycznie wpisują dziecku nazwisko matki). bóle stawały się coraz silniejsze, mąż pomagał jak mógł, robił masaż, podawał wodę, cierał mi pot z czoła, przystawiał zimne kompresy. Rozwarcie doszło do 8 cm i od godz. 14 do 17 nic więcej się nie ruszyło. W międzyczasie dostawałam jakieś środki przeciwbólowe przez kroplówkę, potem jeszcze gaz rozweselający ale nie odczułam zbytniej ulgi. Leżąc na tym fotelu wyzbyłam się całkowicie poczucia wstydu. Co chwila przychodził inny lekarz i wsadzał mi tam palce, by sprawdzić rozwarcie. O 17 zdecydowali, że ja już nie dam rady urodzić naturalnie bo mdlałam z bólu i zdecydowali się mnie pociąć. 15 minut później leżałam już na stole, dziwne uczucie tak wszystko słyszeć a jednocześnie nic nie czuć od pasa w dół. dostałam mega drgawek i było mi okropnie zimno ale anestezjolog twierdził, że to typowa reakcja. O 17.41 urodził się mój synek Filipek o wadze 3860 g i wzroście 53 cm

Przewieziono mnie do sali wybudzeń na dwie godzinki, podano morfinę, w międzyczasie przystawiono mi Filipka do piersi i tak sobie leżeliśmy. Jak odzyskałam czucie w nogach przewieziono nas na oddział położniczy i tak minął dzień pierwszy
w nocy Filipek spał bardzo ładnie, byliśmy w sali dwuosobowej z dziewczyną, ktra urodziła parę godzin po mnie.

drugiego dnia młody zaczął już dokazywać. Nie chcial spa, nie chcial ssac i plakal Cały dzień i cała następną noc. Głupio mi było przy mojej współlokatorce bo jej chłopczyk to był istny aniołek. Budził się tylko na jedzonko. Mną zaczął targać wielki niepokój, dopadało załamanie i już nie wiedziałam co mam robić. W drugą noc poprosiłam od położnej butelkę i tak się zaczęło. Moje dziecko chciało już tylko butelkę. Na próby przykładania do piersi darł się wniebogłosy.
Na trzeci dzień wykryto u niego żółtaczkę, przewieziono Filipka na neonatologię na opiekę pośrednią i tam spędził dwie doby pod lampami. Jednocześnie zbadano mu crp i okazało się, że zaraził się ode mnie w ciąży jakąś bakterią mimo tego, że miałam GBS ujemny. Płakać mi się chciało coraz bardziej. Przez parę dnie kursowałam między moim oddziałem a miejscem gdzie leżał Filipek. Żeby nie było zbyt nudno w niedzielę 15 kwietnia zostałam okradziona z dokumentów i wtedy już nie wytrzymałam. Przysłali mi nawet psychologa bo chyba już na poważnie zaczęli się o mnie martwić. W poniedziałek wyszłam sama, pozałatwiałam sprawy w banku – zastrzeżenie dowodu i kart i na policji a także w UM wyrabianie nowego dowodu i zarejestrowanie maluszka w USC . Tu mieliśmy fuksa bo teoretycznie mogli nam go nie zarejestrować bez żadnego dowodu tożsamości z mojej strony. Wtorkowe wyjście Filipka też stało pod znakiem zapytania bo okazało się, że pani doktor usłyszała jakieś szery na serduszku i zrobili mu echo serca, które wykazało, że ma drożny otwór owalny na 0,2 cm. Musimy się z tym w lipcu zgłosić do kardiologa.
Od tamtego czasu minęło 9 dni. Czas spędzamy na tuleniu Filipka, karmieniu, przewijaniu i odsypianiu nocek. Moje dziecko jest bardzo silne. Już chwilę po porodzie sam przekręcił główkę z lewej na prawą stronę leżąc na brzuszku a teraz chwyta butlę i chce sobie ją sam trzymać
Pozdrawiamy wszystkich i gratuluję rozpakowanym mamusiom Dołączam zdjęcia nasze na maila
Iw32 ale miałaś przeżyc, współczuję i rozumiem Cię bo tez się podłamywałam w szpitalu, bo z Kajcią też różnie było. Ściskam i życzę zdrówka! Oby już wszystko było w porządku!

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Mravka, tak wykupiliśmy (w Medicoverze), w przyszłym tygodniu idziemy na pierwsza wizyte do lekarza. Jestem dużo spokojniejsza wiedząc że Kaja ma taką opiekę.

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Flower widze znajome twarze na zdjęciu z porodówki - pani doktor często badała moją Kaję i tą pielęgniarkę też pamiętam.
Jak Ty ładnie wyglądałaś!!!
a Morfeuszek słodziak!

iw32 piękne zdjęcia!!!

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Evvcia brawa dla Laurki za 5 tygodni! Kaja kończy dziś 2 tygodnie
__________________

Edytowane przez lena_mi
Czas edycji: 2012-04-26 o 18:35
lena_mi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 18:38   #2381
evvcia_
Wtajemniczenie
 
Avatar evvcia_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 074
GG do evvcia_
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Flower zdjęcie z porodówki wymiata i na prawdę czyścioszek Ci się urodził moja to była cała oblepiona, w dodatku jej dokładnie nie wytarli i potem z tej mazi zrobiła się skorupka jak 4 godziny czekałyśmy na kąpanie Śliczny jest Morfeuszek! (wcześniej to imię mi się kojarzyło z diabełkiem - nie wiem czemu! - ale teraz już zmieniam zdanie )

iw32 mimo tych wszystkich przeżyć okołoporodowych jest się czym szczycić teraz, bo Filipek przystojniak a Ty też się dobrze prezentujesz na zdjęciach gratuluję

Lena Kaja niedługo Cię wygryzie z wyrka i wylądujesz tam z tyłu za kratami

Koniakonia napatrzeć się nie mogę na te Twoje córy są przepiękne! Ninka mała damulka a Kaja jaka twarzowa fryzurka ajjj... aż ja myślę, że sama chciałabym mieć takie dwa słoneczka!

Aguśka masz co dźwigać Szymonek już kawał chłopa jest Służy mu mamusi pierś i jak tak patrzę na te zdjęcia i mam w pamięci to, że Ci tak ciężko z dwójeczką dzieci to utwierdzam się w tym, że jesteś super mamą i świetnie sobie dajesz radę!

Gosia2612 Miałaś rację, że z tym kolorem wózka będzie Cię widać z daleka odrazu radośniejsze zdjęcie z taką seledynową bryką Oczywiście na widok Eryczka w huśtawce już sama buzia się cieszy! A jak mu się podobało?

Ja też muszę w wolnej chwili jakieś fotki wrzucić może
__________________


Razem, 19.12.04
Zaręczona, 1.01.11
Córeczka Laura, ur. 22.03.12
Będziemy ślubować 31.08.13



evvcia_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-26, 18:39   #2382
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

dziewczyny czy to prawda ze sciagniete mleko mozna trzymac 12h w temperaturze pokojowej bo i w szpitalu i polozna mowi mi ze tak.



i musze powiedziec, ze Michałek dzisiaj sam obrócił sie z brzuszka na plecki bylam w szoku

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
no no to faktycznie ładnie przybrał. A moze niespokojny jest,bo za czesto podjada i brzuszek wiecznie musi pracowac- nie ma czasu na odpoczynek.. Jak czesto/dlugo je ?
je z piersi i też mm.
np dziś dałam mu 90ml mm po 18 to teraz mi wisi na cycku i je bo głodny jest ja już nie wyrabiam.
boje sie ze przytyje mi znowu nie wiadomo ile a tez glodzic dziecka przeciez nie bede.
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 18:55   #2383
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Padam na pyszczek . Moja Dziecina nie śpi od 14.00...miała tylko krótkie drzemki.

Karolca, moja Andrea też właśnie ostatnio tylko przy cycu by siedziała. Już ma brzuszek jak dzieci z Afryki . A jak siedzi przy cycku to zamiast jeść to naciąga i wszystko wypluwa, albo naje się za dużo i ulewa . Na szczęście dziś udało się ją oszukać smoczkiem

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Cytat:
Napisane przez evvcia_ Pokaż wiadomość
Flower zdjęcie z porodówki wymiata i na prawdę czyścioszek Ci się urodził moja to była cała oblepiona, w dodatku jej dokładnie nie wytarli i potem z tej mazi zrobiła się skorupka jak 4 godziny czekałyśmy na kąpanie Śliczny jest Morfeuszek! (wcześniej to imię mi się kojarzyło z diabełkiem - nie wiem czemu! - ale teraz już zmieniam zdanie )
Evvcia ty czekałaś 4h a ja mój brudasek czekał na kąpiel 1 dzień . W ES nie kąpią dzieci od razu po porodzie, bo tracą temp. ciała
A mi Morfeuszek kojarzy się z Matrixem
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 19:00   #2384
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

chyba przejde całkowicie na mm bo po moim jest masakra dzisiaj w ciągu dnia zrobił 5 kup naraz czyli zmieniałam mu 5 pampersów co 5 min każdy teraz znowu to samo zmieniłam mu już 3 z kupą i teraz zostawiłam go na przewijaku z pieluszką tetrową do której znowu narobił !! szok.
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 19:19   #2385
Asika21
Rozeznanie
 
Avatar Asika21
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 909
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Dobry wieczór Dziewczyny Podziwiam Was, że macie tyle czasu na zaglądanie tutaj i aktywne uczestniczenie w wątku Nasza Zuzia coraz bardziej wymagająca się robi i muszę stale dotrzymywać jej towarzystwa Dziś po badaniach dowiedziałam się, że moja kruszyna już nie jest kruszyną bo waży 5 kg Ale jak się na nią patrzy to i tak jest drobniutka, za to długa jak nie wiem Ale oczywiście nie zmierzono mi jej podczas badań. W każdym razie bioderka są zdrowe, więc jeden problem mamy z głowy. Dziś Zuzik miał szczepienia i jakaś taka ospała się po nich zrobiła, a jak tylko oko otwiera to jest straszny płacz. Ale ogólnie dzielnie zniosła wizyty u lekarzy
Ostatnio założyłam Zuziaczkowi blog: http://zuziulek.blogspot.com.
Jak macie ochotę to możecie tam sobie zaglądać. Jak tylko mam czas usiąść do komputera to właśnie na tej stronce spędzam najwięcej czasu, żeby moja Niunia miała małą pamiątkę
Widziałam zdjęcia na mailu Super są Wasze maluszki, normalnie zacałować bym je mogła wszystkie

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
chyba przejde całkowicie na mm bo po moim jest masakra dzisiaj w ciągu dnia zrobił 5 kup naraz czyli zmieniałam mu 5 pampersów co 5 min każdy teraz znowu to samo zmieniłam mu już 3 z kupą i teraz zostawiłam go na przewijaku z pieluszką tetrową do której znowu narobił !! szok.
A ja Ci zazdroszczę tych kup. U mnie Zuzik robi 1 dziennie a ostatnio się buntuje i raz na 2-3 dni zrobi, ale za to taką, że uhuhu... No ale słyszałam, że jak przez 3-4 dni kupy nie ma to dopiero należy się martwić, a u nas to tak różnie bywa. Ale przyznam szczerze, że wolałabym, żeby robiła tych kupsztalków więcej.
__________________
Zuzia i Lenka

http://zuziulek.blogspot.com/

Edytowane przez Asika21
Czas edycji: 2012-04-26 o 19:20
Asika21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 19:21   #2386
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Asika21 Pokaż wiadomość

A ja Ci zazdroszczę tych kup. U mnie Zuzik robi 1 dziennie a ostatnio się buntuje i raz na 2-3 dni zrobi, ale za to taką, że uhuhu... No ale słyszałam, że jak przez 3-4 dni kupy nie ma to dopiero należy się martwić, a u nas to tak różnie bywa. Ale przyznam szczerze, że wolałabym, żeby robiła tych kupsztalków więcej.
Oj nie jak robi tyle kup co dzisiaj to jest tragedia
praktycznie wogóle nie spał mam dzisiaj z nim istną masakre

A czasem są takie dni, że jest spokojny, ładnie śpi i kup robi znacznie mniej i nie w takich odstępach.

Już mam dość tego jego cierpienia sama nie wiem co robić
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 19:26   #2387
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Asika super blog . Zdjęcia kapitalne!
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 19:28   #2388
Asika21
Rozeznanie
 
Avatar Asika21
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 909
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
Oj nie jak robi tyle kup co dzisiaj to jest tragedia
praktycznie wogóle nie spał mam dzisiaj z nim istną masakre

A czasem są takie dni, że jest spokojny, ładnie śpi i kup robi znacznie mniej i nie w takich odstępach.

Już mam dość tego jego cierpienia sama nie wiem co robić
Uwierz mi, że większy problem jest wtedy gdy tych kup nie ma. A to, że nie sypiasz to doskonale rozumiem. Ja prawie wcale nie śpię, bo malutka ma problemy z brzuszkiem i potrafi pół nocy i pół dnia przepłakać. W dzień nie potrafię zasnąć przy niej, a w nocy z reguły daje nam popalić, bo kolki męczą i tak ciągle. Jakoś się to powoli unormuje, no ale musimy wszystko przetrwać. Ale kto nie da rady jak nie my!!!

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Cytat:
Napisane przez tikki85 Pokaż wiadomość
Asika super blog . Zdjęcia kapitalne!
Dziękuję Staram się teraz na bieżąco zdawać relacje,a le czy mi się to uda przy moim urwisie to nie jestem tego taka pewna.
__________________
Zuzia i Lenka

http://zuziulek.blogspot.com/
Asika21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 19:59   #2389
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez rybka13 Pokaż wiadomość
Dziewczyny no nie wytrzymalam, podalam smoczek!!
Ale cyce juz mi odpadaja, caly dzien mala nie spala tylko ciumkala, jadla i robila sobie krotkie drzemki przy piersi lub na niej... jak odkladalam do lozka, to ryk i oczy jak piec zlotych. Smoczka wcale nie chciala, ale ja przemoglam, no bo ile tak mozna...? Teraz lezy i ssie, chociaz widze ze zadowolona nie jest bo nic z niego nie leci.
Ja tez zadowolona nie jestem w sumie, ale juz nie wiedzialam co robic

I juz ryk... wiec ide.

Ale mam poczucie winy przez tego smoka, tak nie chcialam go dawac... miesiac wytrzymalam i sie zlamalam :/ i jeszcze wmuszalam go... ale moja corke to w sumie do wszystkiego trzeba namawiac (oprocz jedzenia).
Ide dac jej piers, bo mi jej szkoda...
Ja Ewelinkę do smoczka zmusiłam jeszcze w szpitalu. Potem smoczek był wrogiem publicznym nr 1.
Dziś też podałam smoczek, bo miałam dość trzymania Ewelinki przy piersi. Dla samego cycania, bo żeby chociaż coś ssała.
Mam przynajmniej trochę spokoju na wieczór. Bo spanie? Gdzie tam!
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-26, 20:11   #2390
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Dziewczyny, nie mam sily i glowy poodpisywac!
Jestem zestresowana, boje sie jutra
Jade dopiero na 12, wiec mysle ze sie rano odezwe.

Ciekawe jak Kulkaaga, nie odzywala sie do nikogo?
Bo moze cos przeoczylam, jestem dzisiaj do niczego normalnie!
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 20:24   #2391
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Desia, ale najpóźniej w sobotę będziesz miała maluszka przy sobie
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 20:28   #2392
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Desia, ale najpóźniej w sobotę będziesz miała maluszka przy sobie
Mam nadzieje wlasnie ze pojdzie mi chociaz szybko i sprawnie

Uciekam spac dziewczyny!

Do jutra!
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 20:38   #2393
lena_mi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 187
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nie mam sily i glowy poodpisywac!
Jestem zestresowana, boje sie jutra
Jade dopiero na 12, wiec mysle ze sie rano odezwe.

Ciekawe jak Kulkaaga, nie odzywala sie do nikogo?
Bo moze cos przeoczylam, jestem dzisiaj do niczego normalnie!
Desiu z całych sił trzymam kciuki, na pewno wszystko będzie dobrze, i Vikunia niedługo będzie z Tobą! Trzymaj sie dzielnie!!!:c mok:
__________________
lena_mi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 21:08   #2394
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Desia trzymaj się tam, mam nadzieję,że wszystko pójdzie sprawnie i szybko czekamy na wieści

Asika piekne zdjęcia, śliczne jesteście , że też ja nie jestem zdolna do prowadzenia takiego bloga, za bardzo rozbita jestem

Mravka w dzień czasem dociskam smoka, bo on mi służy do przytrzymywania "wielkiego głoda" , ale też czasami jak wyleci to nic nie robię, Ona nie śpi , ale nie drze się to nie zmuszam do spania,w nocy to raczej odkładam ze smokiem, przytrzymuje ręką z łóżka ( i tu by mi się łapa Inspektora Gadżeta przydała) i jak zaśnie ( w sumie nie wiem kto pierwszy ) to już potem już raczej wypluwa i śpi, mamy w nocy jedną pobudkę, nigdy Jej jeszcze nie lulałam do snu, co z Niną było normalką , taki mi się charakter trafił miły dla snu mojego

Iw ale miałaś przejścia ale najważniejsze,że masz już Synka w ramionach, za wizytę u kardiologa juz teraz wielkie kciukasy

Flower super zdjęcia, Morfeusz słodziutki , a Ty wyglądasz na porodówce jak na leżaku w spa pełen relaks
Dziękuję jeszcze raz za miłe słowa odnośnie moich Babeczek


Ja właśnie usiadłam , kręci mnie w nosie i drapie w gardle, chyba wezmę panadol na noc.Dzień upłynął , a raczej rzekłabym usmarkał pod znakiem ninowej choroby,syropy i czopki chyba zrobiły swoje , bo teraz pierwszy raz temperatura spadła nawet poniżej 36,7 to chyba znak ,że walka zakończona i idzie ku lepszemu, taką mam nadzieję
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 21:28   #2395
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Desia za jutro!! Juz jutro bedziesz miala Viki przy sobie . W koncu ostatnia kwietniowa Dziecinka przyjdzie na swiat

Ja leze juz w lozku. Moja Zabenka nakarmiona slodko spi . Karmilam ja na spiaco. Postanowilam scisle trzymac sie 3h przerw w karmieniu, bo jak Mala je co 3h to nie je lapczywie i nie ulewa. A poza tym postanowilam przyzwyczaic ja do jadania tylko w okreslonych porach, zeby jej nie przekarmiac. Ciekawe czy mi wyjdzie

Dobranoc!!
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 21:37   #2396
Zia_
Zadomowienie
 
Avatar Zia_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 128
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Iw32, ale mialas przezyc kochana! Ale najwazniejsze ze juz jestescie razem w domu Gratulacje!

Flower, porod- ekspresowy mialas, czyli w sumie marzenie niejednej z nas Super zdjecie z porodowki, tez mam takie z zaraz po porodzie i mam do nich mega emocjonalny stosunek

Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nie mam sily i glowy poodpisywac!
Jestem zestresowana, boje sie jutra
Jade dopiero na 12, wiec mysle ze sie rano odezwe.

Ciekawe jak Kulkaaga, nie odzywala sie do nikogo?
Bo moze cos przeoczylam, jestem dzisiaj do niczego normalnie!
Desia, bede myslec o tobie od jutra o 12 az do uslyszenia dobrych wiesci! Bo jestes nasza ostatnia wytrwala mamuska chyba na watku?

Ah KOnia, dzieki raz jeszcze za to co napisalas Mravce o tym smoku! Ja normalnie mam juz jakas paranoje na tym punkcie, no ale musi Ania kiedys spac. Dzis caly dzien byly walki miedzy karmieniami, dopeiro po ostatnim udalo sie zasnac i to bez smoka. Zaraz bede leciec i wybudzac zeby nie przekroczyc 3.5h, ale stresiora mam... Apropos ramienia Inspektora Gadzeta to kombinuje czy by nie przystawic lozka do lozeczka, wtedy bedzie latwiej podac/przytrzymac smoka w razie potrzeby...

Edytowane przez Zia_
Czas edycji: 2012-04-26 o 21:41
Zia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 21:37   #2397
Flowerbombka
Zadomowienie
 
Avatar Flowerbombka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 472
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Mała! Pokaż wiadomość
UWAGA!!!!!!..WCZORAJ ODPADL NAM PEPEK!!! po 7 tygodniach! Strasznie sie ciesze...bo.myslalam, ze juz na zawsze zostanie i podpatrywalam meza jak.by wygladal z takim strupkiem. Hihihi
super, bo strasznie długo się trzymał..

Rybka
nie miej wyrzutów...lepiej smoczek niż kciuk albo żeby Ci zrobił żelki z piersi...ja już do szpitala wzięłam ze sobą...no ale narazie obywa sie bez...on i tak tylko śpi i śpi...

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Witajcie!!! no i teraz bedzie juz tylko fajniej! ucałuj Morfika od cioci
Już ucałowany

Cytat:
Napisane przez lena_mi Pokaż wiadomość
Flower widze znajome twarze na zdjęciu z porodówki - pani doktor często badała moją Kaję i tą pielęgniarkę też pamiętam.
Jak Ty ładnie wyglądałaś!!!
a Morfeuszek słodziak!
Ta lekarka rewelacyjna jest!

Cytat:
Napisane przez evvcia_ Pokaż wiadomość
Flower zdjęcie z porodówki wymiata i na prawdę czyścioszek Ci się urodził moja to była cała oblepiona, w dodatku jej dokładnie nie wytarli i potem z tej mazi zrobiła się skorupka jak 4 godziny czekałyśmy na kąpanie Śliczny jest Morfeuszek! (wcześniej to imię mi się kojarzyło z diabełkiem - nie wiem czemu! - ale teraz już zmieniam zdanie )
Wiesz on chyba cos z diabełka ma ...w 2 dobie przyszedł do naszego pokoju ksiądz...Morfik tak sie rozwrzeszczał jak tylko ksiądz do nas podszedł że nawet cycem nie chciał się uspokoić, a jak ksiądz nogi za próg to spokój momentalny hehe

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość

i musze powiedziec, ze Michałek dzisiaj sam obrócił sie z brzuszka na plecki bylam w szoku
Już? Zdolniacha z niego

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Flower super zdjęcia, Morfeusz słodziutki , a Ty wyglądasz na porodówce jak na leżaku w spa pełen relaks
Wiesz po to już po tej masakrze było to nawet i się odprężyłam..akurat mnie szyli chyba co tez było tragiczne no ale już jakby mniej...


Mamy chłopczyków dzis zobaczyłam że Synkowi z małego wypływa kilka kropel takich gęstych pomarańczowych...to normalne ? Miała tak któraś?
Flowerbombka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-04-26, 21:53   #2398
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez tikki85 Pokaż wiadomość
Desia za jutro!! Juz jutro bedziesz miala Viki przy sobie . W koncu ostatnia kwietniowa Dziecinka przyjdzie na swiat

Ja leze juz w lozku. Moja Zabenka nakarmiona slodko spi . Karmilam ja na spiaco. Postanowilam scisle trzymac sie 3h przerw w karmieniu, bo jak Mala je co 3h to nie je lapczywie i nie ulewa. A poza tym postanowilam przyzwyczaic ja do jadania tylko w okreslonych porach, zeby jej nie przekarmiac. Ciekawe czy mi wyjdzie

Dobranoc!!
Obojętnie o której bym nie karmiła mojej Gwiazdy, ona i tak będzie domagała się jedzenia o "swoich" godzinach
12, 15, 18, 21, 12, 3, 6, 9. O tych godzinach najczęściej je. Zdarzają sie przesunięcia i zamiast 3 godzin są 4 godziny przerwy, ale wtedy mam jak w banku, że kolejna będzie miała 2 godziny.
Czasem bywa, że przerwa w jedzeniu to tylko 1,5 godziny bo Ewelince nie chce się spać.
Myślę, że nie jest źle

Dziś się popluskała się w wanience. Daliśmy jej duzo ciepłej wody, pochlapałą nóżkami, rączkami. Usmiechała sie łądnie, dała do wymycia cała szyjkę Dopiero przy myciu główki zaczęła płakać. Najadła się i śpi.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 21:54   #2399
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Zia_ Pokaż wiadomość
Iw32, ale mialas przezyc kochana! Ale najwazniejsze ze juz jestescie razem w domu Gratulacje!

Flower, porod- ekspresowy mialas, czyli w sumie marzenie niejednej z nas Super zdjecie z porodowki, tez mam takie z zaraz po porodzie i mam do nich mega emocjonalny stosunek


Desia, bede myslec o tobie od jutra o 12 az do uslyszenia dobrych wiesci! Bo jestes nasza ostatnia wytrwala mamuska chyba na watku?

Ah KOnia, dzieki raz jeszcze za to co napisalas Mravce o tym smoku! Ja normalnie mam juz jakas paranoje na tym punkcie, no ale musi Ania kiedys spac. Dzis caly dzien byly walki miedzy karmieniami, dopeiro po ostatnim udalo sie zasnac i to bez smoka. Zaraz bede leciec i wybudzac zeby nie przekroczyc 3.5h, ale stresiora mam... Apropos ramienia Inspektora Gadzeta to kombinuje czy by nie przystawic lozka do lozeczka, wtedy bedzie latwiej podac/przytrzymac smoka w razie potrzeby...
Ni ma sprawy , ale wiadomo,że każde dziecko jest inne, no i że potem bedzie trzeba się napracować ,żeby dziecko oduczyć, kto tego nie wie albo nie będzie mu się chciało to lepiej niech smoka nie daje, bo właśnie z tego ,że potem się nie chce , nie ma się czasu ( bo praca itd. a spać się chce) chadzają 3 latki ze smokami w buzi, jak to się mówi wszystko jest dla ludzi byle z umiarem albo z rozsądkiem

Ja łóżeczko łapą przyciągam do wyra, tylko mi się teraz trudniej rękę przeciska ,bo zamontowałam karuzelę.

Ja dzięki smokowi wyrobilam Małej regularność jedzenia i myślę,że ten Jej spokój to też po części z tego się wywodzi, ale największa zasługa tej Malej Bulinki ( 230 gramów w 9 dni zrobilysmy) która ładnie ze mną współpracuje, chyba ma ugodowy charakter , ciekawe po kim ?
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 23:01   #2400
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość

A chcialam sie pochwalic ze wczoraj zmierzylam Julcie i ma juz 53 cm czyli 6 wiecej jak sie urodzila
Super!



Cytat:
Napisane przez MoniaHan Pokaż wiadomość
doczytalam, tutaj nie robia rutynowego usg bioderek - tylko GP dotykowo sprawdza w 8tygodniu - jesli cos go niepokoi to wtedy ponoc wysyla na usg. bardzo lubie zycie w UK ..ale opieki medycznej za cholere nie rozumiem. ginekolog nie bada nawet raz w ciazy , po porodzie tez nie, usg bioderek nie ma, jesli chcesz na usg piersi albo cytologie to jest jakas masakra bo nie chca tego robic, mi robili problem mimo ze mam juz jeden guzek w piersi i powinnam go sprawdzac raz w roku, to jak poszlam na usg piersi ( w koncu ale co sie musialam nachodzic do ogolnego to brak slow, a na usg tylko przylozyli glowice do tego miejsca gdzie pokazalam ze tam jest guzek i to wszystko, ani zadnego opisu, ani jaka wielkosc, wszytsko trwalo 2minuty i po sprawie!!)masakra jakas pod tym wzgledem, cytologie to nie wiem czy jakas kobieta w ogole tutaj miala robiona,a pozniej sie dziwia ze tyle przypadkow raka piersi i szyjki macicy...jelopy jedne!!!
No opieka jest nieco dziwna.Co do cytologii to robia co 3 lata.



Cytat:
Napisane przez Mała! Pokaż wiadomość
UWAGA!!!!!!..WCZORAJ ODPADL NAM PEPEK!!! po 7 tygodniach! Strasznie sie ciesze...bo.myslalam, ze juz na zawsze zostanie i podpatrywalam meza jak.by wygladal z takim strupkiem. Hihihi

* trzymajcie sie cieplo kochane...i buziaczki dla Wszystkich maluszkow! Lece kapac mojego bezpepkowego hihi chlopca
O kurcze az 7 tyg!Nam po 5 dniach odpadl
Dlugo czekaliscie,wiec naprawde jest powod do radosci



Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość


Była dzisiaj u Nas położna i niestety Michałek przez tydzień przytył, aż 490g i co ja mam zrobić jak on wiecznie głodny przecież nie będę głodzić dziecka. Położna skrzyczała, że za dużo i mam go nie karmić tak.
Chociaż on wcale, aż tak dużo nie je teraz się boje kolejnego tygodnia jak znowu tyle przytyje to się załamie
Moja Wiki tez bardzo przybierala,ale byla na samej piersi.I chwalili,ze przybiera,nikt nie wyzywal.



Cytat:
Napisane przez rybka13 Pokaż wiadomość
Dziewczyny no nie wytrzymalam, podalam smoczek!!
Ale cyce juz mi odpadaja, caly dzien mala nie spala tylko ciumkala, jadla i robila sobie krotkie drzemki przy piersi lub na niej... jak odkladalam do lozka, to ryk i oczy jak piec zlotych. Smoczka wcale nie chciala, ale ja przemoglam, no bo ile tak mozna...? Teraz lezy i ssie, chociaz widze ze zadowolona nie jest bo nic z niego nie leci.
Ja tez zadowolona nie jestem w sumie, ale juz nie wiedzialam co robic

I juz ryk... wiec ide.

Ale mam poczucie winy przez tego smoka, tak nie chcialam go dawac... miesiac wytrzymalam i sie zlamalam :/ i jeszcze wmuszalam go... ale moja corke to w sumie do wszystkiego trzeba namawiac (oprocz jedzenia).
Ide dac jej piers, bo mi jej szkoda...
Ale nie rob sobie wyrzutow,smoczek nie jest to jakies straszne zlo,duzo dzieci uzywa.Najgorzej tylko jak Konia pisala,jak np przedszkolak jeszcze uzywa smoczka.



Cytat:
Napisane przez evvcia_ Pokaż wiadomość

Gosia2612 Miałaś rację, że z tym kolorem wózka będzie Cię widać z daleka odrazu radośniejsze zdjęcie z taką seledynową bryką Oczywiście na widok Eryczka w huśtawce już sama buzia się cieszy! A jak mu się podobało?

Ja też muszę w wolnej chwili jakieś fotki wrzucić może
Bardzo mu sie podoba na hustawce,to byl dobry zakup

Wrzuc koniecznie fotki swojego sloneczka.



Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
i musze powiedziec, ze Michałek dzisiaj sam obrócił sie z brzuszka na plecki bylam w szoku



je z piersi i też mm.
np dziś dałam mu 90ml mm po 18 to teraz mi wisi na cycku i je bo głodny jest ja już nie wyrabiam.
boje sie ze przytyje mi znowu nie wiadomo ile a tez glodzic dziecka przeciez nie bede.
dla Michalka.


Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
chyba przejde całkowicie na mm bo po moim jest masakra dzisiaj w ciągu dnia zrobił 5 kup naraz czyli zmieniałam mu 5 pampersów co 5 min każdy teraz znowu to samo zmieniłam mu już 3 z kupą i teraz zostawiłam go na przewijaku z pieluszką tetrową do której znowu narobił !! szok.
Moj tez tak czasem ma,ze kilka kup pod rzad robi.Minimum schodzi nam 15 pieluch dziennie i ostatnio w kazdej z nich byla kupa
Ale nie ma problemow z tego powodu,nic go nie boli,wiec nie mam czym sie martwic,tyle ze roboty wiecej przy malym osrusku

Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nie mam sily i glowy poodpisywac!
Jestem zestresowana, boje sie jutra
Jade dopiero na 12, wiec mysle ze sie rano odezwe.

Ciekawe jak Kulkaaga, nie odzywala sie do nikogo?
Bo moze cos przeoczylam, jestem dzisiaj do niczego normalnie!
Kochana kciuki z calej sily trzymam za ciebie!!!!
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.