|
|
#571 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 872
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Do Gdanska z Nynashamn ?
__________________
|
|
|
|
|
#572 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 87
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
promem do sztokholmu polferies chyba to się nazywa,
mam do Was jeszcze pytanie, jak jest z opieką medyczną w Szw, zarówno jak ktoś przyjeżdża jako turysta jak i ten kto tam mieszka a jest obcokrajowcem? macie jakieś doświadczenia? |
|
|
|
|
#573 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 6
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Hej dziewczyny, czy zna ktos w okolicach skåne, najlepiej malmö nauczyciela tanca, bardzo pilne
|
|
|
|
|
#574 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
MariaKatarzyna opiekę medyczną nie ma co porównywać do polskiej, Polska jest 100 lat w tyle. Sama doświadczyłam tutejszej opieki rodząc córeczkę, miałam bardzo ciężki poród i nie wyobrażam sobie porodu w pl, widziałam w jakich warunkach rodziła moja siostra... pełna sala poporodowa, żadnej prywatności i poszanowania człowieka... po prostu żadnego komfortu, który nam kobietom w tych dniach się należy. Wszystkim rodzącym w Se polecam szpital Danderyd
jako turysta oczywiście niezbędne jest dobre ubezpieczenie, parę dni w szwedzkim szpitalu równa się paredziesiąt tysięcy złotych... znajoma leżała w szpitalu i rachunek był ogromny, nagły przypadek, ubezpieczenie oczywiście pokrywa koszty związane z otrzymaną pomocą. xTync z gdanska plywa do nynashamn Polferies, bardzo drogi prom i plynie 18 godzin, ostatnio slyszalam ze wycieczke skrócili o 2 godzinki
Edytowane przez Malinka2703 Czas edycji: 2012-03-29 o 14:06 |
|
|
|
|
#575 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 358
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Cytat:
i nie żałuję. Obyło się bez nacinania krocza (teraz "tam" nie ma śladu po porodzie - 3 miesiące po) i innych wynalazków, za to jest oddany personel i dostęp do różnych znieczuleń. Dziwię się dziewczynom, które szukają tu polskich lekarzy i jeżdżą rodzić do Polski bo im się wydaje że tam jest lepiej. Podobno opieka porodowa w Szwecji jest jedną z najlepszych na świecie
|
|
|
|
|
|
#576 |
|
Naczelny Hipster
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 149
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Cześć dziewczyny
![]() Szwecja marzy mi się od jakiegoś czasu, chciałabym przenieść się po studiach, jednak na razie wymyśliłam sobie, że żeby nie jechać w ciemno najpierw pojadę na wakacje jako au pair, a potem postaram się o Erasmusa. A jak mi się spodoba i będę widziała tam dla siebie przyszłość to się zdecyduję. I tu mamy pytanie - czy któraś z was studiuje w Szwecji? Mój instytut nie ma umowy z żadnym uniwersytetem w Szwecji, więc musiałabym sama skontaktować się z wybranym i zapytać czy są zainteresowani wymianą. Więc na razie badam strony uniwersytetów i patrzę, w których jest mój kierunek ![]() Wszystko pięknie, tylko nie rozumiem ichniejszego systemu - na czym polega dokładnie to, że studia są w formie kursów? Nie ma czegoś takiego jak stały plan zajęć, tylko na każdy tydzień jest inny z różnymi zajęciami? (tak wywnioskowałam po tym co znalazłam na stronie jednego uniwersytetu) I jak to w ogóle jest rozplanowane? Bo u nas 3 lata licencjatu, 2 mgr, a tam? Bo patrzę i nie rozumiem
|
|
|
|
|
#577 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 87
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
dzięki Groszek bez Marchewki
Malinka2703 za opinie, ja wybieram się tam na wycieczkę, trochę dłuższą, a jestem chorowita niestety toteż wyrobiłam sobie w nfz taką kartę która uprawnia do leczenia za granicą, mam nadzieję, że to wystarczy jak na turystę, w razie potrzeby, nie planuję tam chorować ale wiadomo jak jest, poród... no super było by tam rodzić, zazdroszczę Wam, u nas sodoma i gomora niekiedy |
|
|
|
|
#578 |
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Skandynawię pokochałam dzięki Margit Sandemo
Ja mieszkam w PL. Doczytam wątek, ale jak wygląda u Was nauka języka?
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
|
|
|
#579 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Szczecin/Malmö
Wiadomości: 282
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Jeśli masz szwedzki personnummer ,możesz bezplatnie uczyć się szwedzkiego na SFI, czyli "szwedzki dla obcokrajowców" , później w Grundskolan, bez personnumer trzeba niestety płacić za naukę, płatnych kursów jest bardzo dużo.
|
|
|
|
|
#580 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 622
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
a ja dawno tu nie pisałam, bo moje plany chwilowo ucichły, ale w koncu! w koncu dostaliśmy z męzem potwierdzenie i wygląda na to że od 1 sierpnia będziemy mieszkańcami Goteborga
|
|
|
|
|
#581 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Szczecin/Malmö
Wiadomości: 282
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
[1=fe414c2710b8060c6dec850 6e8442112fb575cc4;3369829 2]a ja dawno tu nie pisałam, bo moje plany chwilowo ucichły, ale w koncu! w koncu dostaliśmy z męzem potwierdzenie i wygląda na to że od 1 sierpnia będziemy mieszkańcami Goteborga
[/QUOTE]Gratulacje |
|
|
|
|
#582 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Malmö
Wiadomości: 399
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
[1=fe414c2710b8060c6dec850 6e8442112fb575cc4;3369829 2]a ja dawno tu nie pisałam, bo moje plany chwilowo ucichły, ale w koncu! w koncu dostaliśmy z męzem potwierdzenie i wygląda na to że od 1 sierpnia będziemy mieszkańcami Goteborga
[/QUOTE]gratulacje!!! Fajne miasto, ja sama mieszkam w Malmö, ale kiedys strasznie chcialam sie przeprowadzic do Göteborga. Nie wyszlo, nie zaluje, ale misto nadal mnie przyciaga. |
|
|
|
|
#583 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 93
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Cytat:
)Ja skonczylam inż biotechnologii w pl i na mgr zdeydowalam sie przyjechac do Szwecji bo nie moglam juz wytrzymac na mojej uczelni ![]() Nie wiem jak wyglada aplikacja na Erasmusa bo ja przyjechalam na wlasna reke, biorac udzial w normalnej rekrutacji i na cale 2 lata mgr studiow. Studia byly w formie blokow, ktore sie zmienialy co 1,5 miesiaca i na koniec kazdego bloku byl egzamin co moim zdaniem bylo super bo mozna sie skupic na jednym przedmiocie. Kilka przedmiotow bylo obowiazkowych a inne moglismy wybierac sami, na niektorych kierunkach wogole nie bylo ustalonego planu tylko student sam sobie wybieral przedmioty tak zeby uzbierac przez 2 lata 120 punktow ECTS (czyli 30 na semestr). Kursy sa b rozne w trybie dziennym, wieczorowym albo przez internet, o roznej wartosci punktow i o roznym stopniu trudnosci, takze szeroki wybor )Ogolnie b mi sie podoba i polecam ! Jak masz jakies pytania to postaram sie odpowiedziec
|
|
|
|
|
|
#584 | |
|
Naczelny Hipster
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 149
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Cytat:
Jutro dopiero uda mi się dorwać naszego koordynatora od Erasmusa, więc dowiem się jak to wygląda organizacyjnie. Jak na razie odkryłam, że w Sztokholmie mają na moim kierunku kurs akurat z tego co mnie interesuje i czym chciałabym się zajmować Jak pojawią mi się jakieś pytania to wiem kogo pytać, jeszcze raz dziękuję
|
|
|
|
|
|
#585 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 872
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Cytat:
A gdzie studiujesz`? Ja w przyszlym roku koncze liceum, i moim marzeniem jest Lund i psychologia... Wszyscy mnie strasza ze studia tutaj sa okropne, ze w Polsce lepiej i mam tam wrocic.. Fakt, to nie znajomi tak mowia, tylko rodzina ktora mi dobrze nie zyczy Nie wiem czy to przez zazdrosc ze mam jakis swoj cel, czy dlatego ze tak naprawde jest.
__________________
|
|
|
|
|
|
#586 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Hej dziewczyny, podłącze się do wątka. Sprawa wygląda następująco: zrezygnowalam z pracy w hotelu w Polsce po 5 latach i znajomy zaproponował mi wyjazd do Szwecji. Bardzo chętnie cos zmienie w swoim życiu dlatego pomysł bardzo mi sie spodobał. Tylko ciągle nurtuje mnie kwestia znalezienia pracy. O ile w krajach anglojęzycznych wachlarz wyboru prac jest wiekszy (gastronomia, hotelarstwo, sprzatanie) i tyle w Szwecji jest nieźle zawężony. Bo ja oczywiscie szwedzkiego ni w ząb. Oczywiscie ze wolałabym do UK pojechac, jednak pomimo że mieszkałam tam kiedys nie mam już zadnych znajomych (wszyscy wyjechali). Mam pytanie do dziewczyn mieszkających w Szwecji co radzicie, zaryzykowac i jechac pomimo nieznajomosci szwedzkiego czy lepiej nie porywac sie z motyką na słońce. Kolega mówi że angielski wystarczy do prostych prac, ale nie wiem czy taka jest prawda, czy jemu sie tak tylko wydaje
Pracuje już na wypowiedzeniu więc odwrotu nie ma - i dobrze (czas na zmiany), ale nie jestem przekonana do tego Sztokholmu. Ale z drugiej strony czy wszytscy Polacy którzy tam wyjechali od razu mówili po szwedzku? Będę bardzo wdzięczna za wszystkie informacje, rady i porady Pozdrawiam Was serdecznie
|
|
|
|
|
#587 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 358
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
|
|
|
|
|
#588 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Malmö
Wiadomości: 399
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Cytat:
Zrobisz jak zechcesz. Ja pisze jak ja to widze. Chyba, ze masz u kogo sie zatrzymac i spokojnie pochodzic po hotelach, itp i poszukac pracy. Wtedy mozesz ryzykowac. xTync rob studia w Szwecji. Przeciez tu mieszkasz, znasz jezyk. Po studiach w Polsce nie bedziesz miala takich samych szans jak Szwedzi. I byc moze jakimis kursami bedziesz musiala uzupelniac wyksztalcenie. Mam 3 kolezanki, ktore sa po psychologii w Polsce, wiec wiem co pisze. Edytowane przez martalady83 Czas edycji: 2012-04-26 o 11:43 |
|
|
|
|
|
#589 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Dziękuje za odpowiedz. Tak mamy tam kolegę (pisze mamy bo wyjeżdżam wraz z koleżanką) który zaoferował nam mieszkanie, a do czynszu będziemy się dorzucac w momencie jak znajdziemy pracę. Chłopak mieszka tam już 20 lat i mówi żeby próbowac. Z jednej strony to bardzo miła propozycja bo we wszystkich sprawach urzędowych tez nam pomoze, a z drugiej te jego dobre chęci mogą okazac się niewystarczające skoro nikt nie będzie chciał nas zatrudnic bo nie znamy szwedzkiego
Kupiłam sobie książke do nauki szwedzkiego , ale do śmierci się go nie naucze. Znam angielski, bardzo dobrze niemiecki i trochę włoskiego. Ale szwedzki jest nie do opanowania przynajmniej dla mnie
|
|
|
|
|
#590 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 2 764
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Wg mnie szwedzki wcale nie jest taki trudny
Jest dużo podobieństw do angielskiego - chociaż może to być tylko moje pierwsze wrażenie bo na razie w bardzo podstawowym stopniu coś ogarniam Co do wyjazdu to bym chyba spróbowała Na miejscu są darmowe kursy językowe, a skoro masz gdzie mieszkać to już połowa sukcesu :P Zawsze możesz wrócić
|
|
|
|
|
#591 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Szczecin/Malmö
Wiadomości: 282
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Szwedzki jest spännande
, samogłoski długie i krótkie oraz ö, jak na razie mnie przerastają, nauczyć się pisać i czytać to łatwizna, gramatyka jest prosta, ale wymowa ufff... jak już myslałam, że zaczynam porządnie mówić po szwedzku, bo szwedzi z mojego otoczenia mnie rozumieją, przyszła do nas do pracy praktykantka - 14- latki mają w Szwecji 2 tygodniową praktykę, to ich 8 czy 9 klasa. No i uśmiała się, a ja razem z nią, bo się okazało, że sttrraszliwie przekręcam wyrazy, a akcent mam bardzo nie tutejszy . Zapytałam mojego przełożonego, czy naprawdę tak kiepsko u mnie z wymową, a on mi na to, że on wie, że ja rozumiem wszystko co do mnie mówi, ale żeby zrozumieć mnie, trzeba mieć czasem dużo wyobraźni .
|
|
|
|
|
#592 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 2 764
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
aż tak źle ?
Kurcze ja staram się mówić dużo, żeby oswoić się z tym brzmieniem, ale pewnie jakbym pojechała do szwecji to byłoby tak jak mówisz
|
|
|
|
|
#593 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Wiedziałam że jest trudny
Szkoda że człowiekowi (czyli mnie) wczesniej nie wpadł do głowy pomysł z wyjazdem. Na spokojnie bym się go zaczęla uczyc a nie teraz tak nerwowo chłonąc każde słowo, którego nawet powtórzyc nie moge ;-) Katarzynka1978 jesteś długo w Szwecji?
|
|
|
|
|
#594 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Malmö
Wiadomości: 399
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
[1=b8ae395ad20fac79699d786 016c1d68a9b01f66e_62eafdf 253efe;33788739]Na miejscu są darmowe kursy językowe, a skoro masz gdzie mieszkać to już połowa sukcesu :P Zawsze możesz wrócić
[/QUOTE]Ale one sa darmowe jak sie ma personnumer, czyli najpierw praca i zarejesterowanie w migrationsverket, a to trwa. Nie cche nikogo zniechecac, maira prosila o wszelkie rady po prostu. A mieszkanie i pomoc papierkowa to sporo na poczatek, czemu nie sprobowac, rozumiem, ze nie ma nic do stracenia. A szwedzkiego da sie nauczyc, ja na poczatku tez padlam, jak uslyszalam szwedzki, ale jakos poszlo i dalam rade. A samogloskami sie nie przejmuje, i tak juz sie naucze ich wymawiac prawidlowo, a pracuje w szkole jak nauczyciel i nikt sie nie czepia. Wiec odwagi, dasz rade Maira! |
|
|
|
|
#595 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Maira moim zdaniem jezyk szwedzki nie jest trudny. jesli masz opanowany angielski i jak piszesz bardzo dobrze znasz niemiecki to gwarantuję, że w rok się nauczysz płynnie mówić. co prawda wymowa nie jest łatwa ale da się nauczyć, akcent przyjdzie z czasem jeśli dobrze mówisz po angielsku, szwedzki jest miękkim językiem.
ja się uczyłam i angielskiego i niemieckiego (bardzo dużo słowek jest z tego języka tylko inaczej się wymawia), więc wiem, że nauka języka szwedzkiego przychodzi łatwo. jestem 3 miesiące na SFI i już się dogaduję i bez problemu zaczynam wszystko rozumieć co do mnie mówią. korzystaj z oferty kolegi ![]() tak więc bądź dobrej myśli. Życzę powodzenia |
|
|
|
|
#596 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 2 764
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
aaa... to nie wiedziałam, że tak to działa :/ To śmiesznie tochę, bo taki kurs mógłby pomóc znaleźć pracę. No ale może liczą na to, że Ci co nie znajdą to wrócą skąd przyjechali, a tym co znaleźli przyda się pomoc w przystosowaniu :P
|
|
|
|
|
#597 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 872
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Ze okrope mialam na mysli ze strasznie duzo nauki, ciagle siedzenie na uczeln i...
martalady83 Dziekuje !
__________________
|
|
|
|
|
#598 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Szczecin/Malmö
Wiadomości: 282
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Cytat:
Cytat:
Ale masz rację można się dogadać. I warto zaryzykować, poza tym większość szwedów mówi po angielski, lepiej lub gorzej, ale mowi![]() Cytat:
ja skończyłam SFI w 5 miesięcy, a przyjechałam kompletnie zielona, moja znajomość szwedzkiego ograniczala się do hej i hej hej , rzeczywiście mnóstwo słów pochodzi ze niemieckiego lub anielskiego. A trochę jest podobnych do polskiego szynka, flaszka, szpadel brzmią całkiem podobnie do skinka, flaska, spade
|
|||
|
|
|
|
#599 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Dziewczyny jesteście niesamowite !! A co się uśmiałam z tego "hej i hej hej"
Macie rację chyba warto zaryzykowac. Tak sobie myśle, że nic nie dzieje się bez przyczyny. I może fakt że znam kogoś ze Sztokholmu ma jakiś ukryty cel <myśli> Macie rację, spróbuje. Nie jade sama, nie jade w ciemno. A jesli sie nie uda, to poprostu wróce i uznam to za znak że jednak moje miejsce jest w Polsce a nie w świecie ;-) Dziewczyny a wy pojechałyście tam do pracy, na studia, do TŻetów czy .... (inna odpowiedź) Będę Was informowac o moich poczynaniach na bieżąco Jeżeli jestem zbyt ciekawska to sprowadźcie mnie na Ziemię
|
|
|
|
|
#600 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Szczecin/Malmö
Wiadomości: 282
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Do Tż
, on tu mieszka już barrrdzo długo. A ja zdecydowałam się, bo postawił mnie przed faktem dokonanym Przyjechał do Polski na urlop w lipcu i poinformowal mnie, ze 18 sierpnia zaczynam SFI.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Emigrantki
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:57.






i nie żałuję. Obyło się bez nacinania krocza (teraz "tam" nie ma śladu po porodzie - 3 miesiące po) i innych wynalazków, za to jest oddany personel i dostęp do różnych znieczuleń. Dziwię się dziewczynom, które szukają tu polskich lekarzy i jeżdżą rodzić do Polski bo im się wydaje że tam jest lepiej. Podobno opieka porodowa w Szwecji jest jedną z najlepszych na świecie 







Kupiłam sobie książke do nauki szwedzkiego , ale do śmierci się go nie naucze. Znam angielski, bardzo dobrze niemiecki i trochę włoskiego. Ale szwedzki jest nie do opanowania
. Zapytałam mojego przełożonego, czy naprawdę tak kiepsko u mnie z wymową, a on mi na to, że on wie, że ja rozumiem wszystko co do mnie mówi, ale żeby zrozumieć mnie, trzeba mieć czasem dużo wyobraźni
