Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

[pl_madzia]

Cześć
monka ale Twoj tz dał plamę
U nas te biegi są dość często, teraz akurat co tydzień. Ten co z fotki to taki większy, bo wiekszość to takie wiejskie przykościelneAl e fajnie z kimś pobiegać co ma takie samo hobby, no i zawsze grochówka i medaleJa grochówki coś już się przejadłam, ale mój starszy synek zjada wszystko

Co do wstydliwości to u mojego jest różnie, w zależności od terenu jaki zajmujemy, tzn w windzie bo mała to się bardzo wstydzi wszystkich, chowa mi się za nogi i wykukuje. A w marketach czy na zewnątrz to nie czuje wstydu. Wczoraj np w intermarche ryczał mi i wisielca robił przy kasie, ale sama sobie winna byłam bo był i głodny i śpiący a ja z nim na zakupy, i taki facet co stał dwie osoby przedemną mówił do niego"choć tutaj chłopaczku ze mną jak tobie tak z mamą żle, ja ciebie ze sobą zabiorę" i myślał że mój się wystraszy, albo uspokoi. No i uspokoił sie bo poszedł do pana stanął obok niego i wziął go za rękę. Facet był w szoku, dziewczyny za nim w śmiech. A on to idz chłopaczku już do mamusi ja tylko żartowałem

Wczoraj młody z godzinę szalał na zjeżdzalni pod domem, już zmęczony był jak go z ojcem zostawiłam, myślałam że za chwilę przyjdą. A tu po 15 min wrócili on z płaczem i rozwaloną wargą, bluza i spodnie we krwi, tż jego czapeczką tamował bo nic nie miał przy sobie, tak faceta z dzieckiem zostawić. A druga sprawa że my już tak zaprawieni w bojach że nas takie sytuacje nie ruszają Było synek napij się wody i idziesz się kąpać

[nataszka25]

Napisane przez monka23

Ja kiedys mojego starszego zamknelam w aucie musialam po policje dzownic , bo nie wiedzialam co robic . A on gowniarz byl to nie kapowal o co chodzi i jeszcze spal w foteliku . Klucze w aucie byly.

Ja kiedys bylam z mala w markecie i ona bawila sie kluczykami i wsadzilam ja w fotelik zapielam i nie chciala mi dac kluczy, to mowie wejde z drugiej strony i mi da, jak usiade za kierownicą, a ona po zatrzasnieciu wcisla na pilocie zamkniecie drzwi, central, ja mialam taka przerazona mine co teraz, ale mowie do niej zeby wcisla guziczek jeszcze raz, i wcisla, i sie otworzyly, matko jaka ja bylam przerazona, mialam wizje juz co by bylo gdyby, zawsze sie cos wydarzy, policja ci auto otworzyla??

[Baobabek]

Napisane przez ASIULEK_23

Moja tez pije mleko z butelki mimo, że resztę pije z kubeczka lub szklanki bez żadnego problemu. Już nie raz próbowalam dać mleko w niekapku czy szklance- to wzięła dwa łyki i odkładała. u nas to jeszcze jest ten problem, że ona jak sie rano obudzi koło 5-6 to dostaje mleko i po nim zasypia dalej. próbowałam już jakieś 4 razy jej nie dawać to juz było po spaniu. A jak dostanie to dosypia nawet do 8. Więc wole jej go nie zabraniać

A mleko uwielbia. Zawsze przed spaniem woła "mamusia, mleczko" i nie ma mowy o oszukaniu czym innym do tego je sporo nabialu- serki, jogurty to jest to co uwielbia. Plus owoce i warzywa. Mięso mogłoby nie istnieć...

u nas było podobnie, wypijał mleko 5-6 i spał dalej...a szczęście ten etap już za nami jakoś z dnia na dzień, nie obudził sie poprostu i teraz (tzn od kilku mcy) dostaje mleko jak sie obudzi, pije sobie jeszcze w lóżku (naszym) Jogurty też lubi i serki itp. na drugie śniadanie zawsze serek cały zjada

Napisane przez nataszka25

Rozumiem, powiedzcie mi czy wasze dzieci tez sa w kontakcie z obcymi osobami takie wstydliwe?? z moją ostatnio ujechać nie można w tym temacie....

Kubuś był wstydliwy zimą, jak nie miał kontaktu za bardzo z ludżmi to jak już gdzieś się poszło to się boczył i wtulał we mnie, w najgorszym wypadku zaczynał płakać. Teraz jest strasznie ufny do ludzi, co nie do końca mi się podoba na placu zabaw z każdą inną matką idzie na konika czy zjeżdżalnie, daje sie wziąć na ręce innym, bierze ciasteczka od nich... wczoraj zaczepił nas jakiś menel i dał mu cześć, mały oczywiście sie przywitał ja już najczarniejsze myśli, że pedofil czy coś...takie ufne dziecko jest bardziej narażone na jakieś uprowadzenia...tyle się tego słyszy musze go jakoś tego oduczyć, ale jak
Wczoraj po 17ej pojechaliśmy na nasze osiedle a tam placów zabaw jak "mrówków", oblecieliśmy wszystkie, na jednym mały do 20ej siedział, latał po nim jak szalony, fajnie bo ogrodzone, wszędzie trawa i piach, także nasze glinianki już nie będą jedynym placem zabaw dla małego wszędzie taszczył ze sobą wielką łopatę-śmiesznie to wyglądało
oho wstał lecę....

[Darusiaaaa]

Bao my tez spalismy z Oliwka w wyrku czasami jak w ciazy bylam ,dam ci dobra rade -oducz mlodego poki nie masz wielkiego brzucha,bo ja nieraz pod koniec ciazy spalamw 2 pokoju,po 1 balam sie zeby Oliwia mnie nie nacisnela gdzies po 2 juz nie wygodnie i ciasno nam bylo;/
po 3 bedziesz mogla miec problem jak sie maluch urodzi,bo jak wtedy odizolujesz Kubula to moze nie byc fajne,Oli jeszcze mniej kapowala niz Kubus jak sie brat pojawi ale i tak jakos to oduczanie poszlo w miare takze lepiej wczesniej zeby sie odtracony nie czul pozniej,mi nieraz Oliwki szkoda jak cos chce a ja np mala przewijam a ona tak patrzy i czeka....wie ze poczeka i dostanie ....ale generalnie poszkodowana zawsze jest mlodsza bop jeszcze nic nie kuma,a Oli juztak, a sa sytuacje gdzie ktos poszkodowany byc musi.

Bao Oli zawsze byla taka jak ty teraz kubiego opisujesz,szla z kazdym wszedzie bez problemu zadnego i tak dalej...oczywiscie jest tak nadal,ja wole zeby byla wlasnie taka otwarta przynajmniej nie mam problemu jak gdzies z nia ide,doslownie odnajduje sie wszedzie,a nie chcialabym zeby wyla np na za duza ilosc ludzi szwagierki corka taka byla,uspokoic jej nie bylo mozna-tragedia.Jak weszli na 1 urodziny Oliwki to byla masakra!!
Co do uprowadzen z oka jej nie spuszczam,wlasnie dlatego ze wiem jaka jest

[madziwnia]

Libra.. mogę cie prosic o szczególy picia tego grzybka..

dostałam słoik 0,5 l zlałam mleko przez gazę ale było baaardzo kwasne wiec dzis nie piłam zaczne od jutra ze swojej juz hodowli.
Przepłukałam to woda i zalałam mlekiem zakryłam gaza.
Czy cos jeszcze powinnam wiedzieć.
będe wdzieczna

Ps. Pozyczyłam od kolezanki z uczelni sukienke na komunie na 27 maja:d.. sukienka boska rozm. 40 brakowało mi ok 3-4 cm w cyckach aby z boku zamek zapiąc i lekko sie na biodrach opinała.!!
Ale wziełam i od niedzieli jestem na tej swojej diecie od dietetyczki!!!

chciałam powiedzieć że na liczniku juz jest 71, 8!!!!!!
a wczoraj zniosłam wiosenne ciuchy i mieszcze sie w bluzki i spodnie sprzed zajscia w ciaze!! gdy wazyłam 70kg

[monka23]

Napisane przez pl_madzia

Wczoraj młody z godzinę szalał na zjeżdzalni pod domem, już zmęczony był jak go z ojcem zostawiłam, myślałam że za chwilę przyjdą. A tu po 15 min wrócili on z płaczem i rozwaloną wargą, bluza i spodnie we krwi, tż jego czapeczką tamował bo nic nie miał przy sobie, tak faceta z dzieckiem zostawić. A druga sprawa że my już tak zaprawieni w bojach że nas takie sytuacje nie ruszają Było synek napij się wody i idziesz się kąpać

Zanim ci lepek podrosnie to jak weteran bedzie wygladal .Ja tak samo czasem do tego podchodze. Zalezy co sobie dziecko zrobi, wiadomo

Grochowy wieki nie jadlam , no wieki , zalepka chyba

Napisane przez nataszka25

Ja kiedys bylam z mala w markecie i ona bawila sie kluczykami i wsadzilam ja w fotelik zapielam i nie chciala mi dac kluczy, to mowie wejde z drugiej strony i mi da, jak usiade za kierownicą, a ona po zatrzasnieciu wcisla na pilocie zamkniecie drzwi, central, ja mialam taka przerazona mine co teraz, ale mowie do niej zeby wcisla guziczek jeszcze raz, i wcisla, i sie otworzyly, matko jaka ja bylam przerazona, mialam wizje juz co by bylo gdyby, zawsze sie cos wydarzy, policja ci auto otworzyla??

Mi maly spal w aucie, byl zapiety w foteliku, a auto to klasyk i na guziki jest , wiecnie dal by rady jeszcze zamaly byl ,a ten guzik za ciezko chodzi . Policjanci sie smiali bo to mlode chlopaki byli auto otworzylam , kluczem z innego golfa ( zatrzymalam na ulicy)

Napisane przez Baobabek

Kubuś był wstydliwy zimą, jak nie miał kontaktu za bardzo z ludżmi to jak już gdzieś się poszło to się boczył i wtulał we mnie, w najgorszym wypadku zaczynał płakać. Teraz jest strasznie ufny do ludzi, co nie do końca mi się podoba na placu zabaw z każdą inną matką idzie na konika czy zjeżdżalnie, daje sie wziąć na ręce innym, bierze ciasteczka od nich... wczoraj zaczepił nas jakiś menel i dał mu cześć, mały oczywiście sie przywitał ja już najczarniejsze myśli, że pedofil czy coś...takie ufne dziecko jest bardziej narażone na jakieś uprowadzenia...tyle się tego słyszy musze go jakoś tego oduczyć, ale jak

Tlumaczenie i jeszcze raz tlumaczenie, im dziecko wieksze tym wiecej kuma i wiecej mozesz mu mowic. Narazie jest maly to i tak go nie spuszczasz z oka .
Moji tez biora jak ktos im cos daje, ale przy mnie , sami przeciez nie lataja. Problem bedzie jak sie dziecko bardziej samodzielne zrobi, samo w kocu do szkoly bedzie chodzic, na podworko itd.

UWAGA UWAGA Maly poszedl bez pampka, ciekawe czy sie zleje. Pojechali ze starszym do szkoly . Zalozylam mu te gacie treningowe zeby w razie czego nie poszlo po podlodze, odsikal sie w domu .

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Napisane przez madziwnia

Ps. Pozyczyłam od kolezanki z uczelni sukienke na komunie na 27 maja:d.. sukienka boska rozm. 40 brakowało mi ok 3-4 cm w cyckach aby z boku zamek zapiąc i lekko sie na biodrach opinała.!!
Ale wziełam i od niedzieli jestem na tej swojej diecie od dietetyczki!!!

chciałam powiedzieć że na liczniku juz jest 71, 8!!!!!!
a wczoraj zniosłam wiosenne ciuchy i mieszcze sie w bluzki i spodnie sprzed zajscia w ciaze!! gdy wazyłam 70kg

nooo to tylko sie cieszyc i gratulowac ile chcesz zrzucic?
Co za dieta od dietetyczki - twoja czy od Darusi ?

[madziwnia]

moja moja dietetyczka.. dietet dostałąm od niej gdy po pierwszej ciazy- bardzo duzo przybrałam własciwie od dnia slubu tyc zaczełam i tak przez rok sie 14 kg nazbierało.. wteyd dietetyczka mi pomogła.

[Darusiaaaa]

Madziwnia super,ja jestem szczuplejsza niz przed ciaza z Amelia i to sporo zakladam spodnie ktore sie na udzie zatrzymywaly,ale mam jedne takie ktore jak beda ok bedzie dobrze,bo lazilam w nich przed ciaza z Oliwia;P
oczywiscie diet mase a wagi nadal nie kupilam
ale malo czasu mialam przeciez chyba z 4 lata to jak tu sie wyrobic zeby wage kupic

[monka23]

i chuj siku w gacie zrobil

[blistex]

Napisane przez lindsley

Jasne, zaraz Ci maila podrzucę....

U nas kupa to święto Są nagrody, Michał chodzi z nami do wc i pokazujemy mu jak fajnie jest zrobić kupę

poszedł dzisiaj rano meil sprawdź proszę czy doszedł

Napisane przez monka23

yo yo

Z tego co pamietam

Pop super wiesci , krok do przodu , jak z badaniem oczu, wyniki byly czy beda? wszystko okey?

Madzia dajesz dajesz , fajna fotka , pamiatka , czesto sa te biegi?

Nataszka slodka mala co widze szmatke z miki to mi sie twoja mala przypomina .

Maly mi w aucie spal teraz ledwo co zasnal , kuzwa jak ja nie lubie jak on tak pozno chodzi spac, wszystko mi sie pierdzieli, a jeszcze nie cwiczylam

Moj od dawna juz niechce pic m.mleka , nad czym ubolewam , tam sa rozne witaminy, vit D, itd. Robie mu tosty z zoltym serem, jogurty, mleko czasem ale cos ne rpzepada z aplatkami z mlekiem i actimel, to chyba styknie .

Lind gdzie robilas te badanie na wapno w zwyklym laboratorium ta? Chyba zrobie jak bede w pl.

Wiecie jaki moj tz to CZUB no CZUB jakich malo. Bylismy na zakupach ok 40 km od domu , co tydzien tam jestesmy. Pojechalismy pod koniec do supermaketu na jedzeniowe zakupy i CZUB wpakowal malego do auta, wsiadl , ja poszlam wozek zaprowadzic a ta GNIDA odjechala i o mnie zapomniala . Pojechal no zostawil mnie, zaczelam sie tak smiac jak patrze co on robi, szybko za telefon i dzwonie, ze o mnie zapomnial, dzieki bogu na wyjezdzie bylo czerwone swiatlo to zdarzyl odebrac , zatrzymal sie , pare auto musialo poczekc a ja glupia bieglam . Nie skapowal nic, gdyby nie zadzownila kij wie kiedy by sie kapnal .

umarłam ze śmiechu ja kiedyś na cpnie tak Tżta zostwiłam, on poszedł jeszcze Juli po wodę, a ja wsiadłam i odjechałam skapłam sie jak Jula zaczęła krzyczeć gdzie tatuś i woda

Napisane przez nataszka25

Jaka laba... ciekawe gdzie by mu się przypomniało, mojemu jak by zgłodniał

Tak, u nas jest szał na miki, skarpetki, koszulki, czapki, worki jakieś, naklejki na ścianach, książki, gazety, mozna tak wymieniac i wymieniac ale od 2 dni mowi o DORZE.... kojarzycie???

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------


az Ci zazdroszcze, moja jest nie sprzedajna, jak ja mam jakies klientki to ona nawet do pokoju nie wejdzie... czy ona z tego wyrosnie??? mam nadzieje!!

u nas szał na Dore jest teraz, ma 2 koszulki i tylko w nich by chciała chodzić, ma lalki Dora i wszędzie je taszczy, wczoraj zapomniała do przedszkola zabrac jedną z nich, to musiałam po pracy specjalnie jechać po nią do babci, by Dora ja z przedszkola odebrała

Napisane przez ania p

mONKA muszę tak kiedyś Tzta zostawić bo on zawsze z koszykiem idzie .

Moja się wstydzie ale na początku i wisi mi na kolanach , a potem już nie ma problemu . Szymek nigdy się nie wstydził

Julia tak wisiała jakis czas temu, a teraz jak widzi obcego faceta, który cos do niej powie, to tak się zachowuje

[monka23]

Napisane przez blistex

umarłam ze śmiechu ja kiedyś na cpnie tak Tżta zostwiłam, on poszedł jeszcze Juli po wodę, a ja wsiadłam i odjechałam skapłam sie jak Jula zaczęła krzyczeć gdzie tatuś i woda

Ty moj maly tez mowil , mamo mamo, ale moj tz ciemna masa nie skapowal o co chodzi .

[Darusiaaaa]

my z Dora mamy kurtke dres i koszulke,kupilam bo ladne ale mala jakos nie przepada.

[madziwnia]

Daria ja gdy zaszłam w cize to miałam 75 kg wiec jestem mega zadowolona z siebie

[monka23]

Ja ponad 75kg wazylam przy pierwszej a przy drugiej ponad 80 kg jak nie 90 , masakra . Jak to sie stalo to nie wiem . A ja zawsze ponad 50 kg wazylam, takze zaszalalam

[madziwnia]

Napisane przez monka23

Ja ponad 75kg wazylam przy pierwszej a przy drugiej ponad 80 kg jak nie 90 , masakra . Jak to sie stalo to nie wiem . A ja zawsze ponad 50 kg wazylam, takze zaszalalam

nie rozumiem:d.. tzn. ze w momencie zajscia wciaże czy na koniec ciazy?
boja z 75 to zaczynałam ciaze a skonczyłam na 98 :d to jest liczba

[monka23]

Napisane przez madziwnia

nie rozumiem:d.. tzn. ze w momencie zajscia wciaże czy na koniec ciazy?
boja z 75 to zaczynałam ciaze a skonczyłam na 98 :d to jest liczba

na koniec ciazy

[sara 85]

Napisane przez ania p

Joł
Co do picia to Olka pije z lovi 360 picie w przedszkolu w domu z butelek od wody kubusia piją , lub z kubeczków tych ikea zwykłych . Zresztą talerzyki i całą resztę też mają z tej seri . Olka już się nakarmić nie da , wszystko musi sama . Zresztą u niej nigdy nie było problemu z butlą , bo ona w zyciu nawet 100ml mleka z butli nie wypiła . Szymek sam pogardził butlą jak miał 1.5 roku robiłam mu rano mleko ale już coraz mniej wypijał , w końcu sam powiedział że nie chce . Na noc zjadał kaszę , ale przed kąpielą .

Ale dziś fajowa pogoda była , mam nadzieję że tak już zostanie .

Zosia też sama je od dawna, nie da nikomu się nakarmić


Dziewczyny ma któraś czapke lub kapelusik na lato z h&mu? Ana może ty? moja siostra będzie dzisiaj w h&mie i nie wiem jaki rozmiar dla Zosi wziąć

[blistex]

a ja przed ciążą ważyłam 68 a teraz ważę 54 i nie dość, że opycham się wszystkim, to waga ani drgnie
i chętnie bym od tych, co chcą się pozbyć swoich kg je przyjęła

[megi-megi]

Napisane przez blistex

a ja przed ciążą ważyłam 68 a teraz ważę 54 i nie dość, że opycham się wszystkim, to waga ani drgnie
i chętnie bym od tych, co chcą się pozbyć swoich kg je przyjęła

Ostatnio jak zaczęłyśmy Ci tak oddawać nasze nadprogramowe, to już nie chciałaś i przestało Ci się to podobać

[monka23]

Napisane przez blistex

a ja przed ciążą ważyłam 68 a teraz ważę 54 i nie dość, że opycham się wszystkim, to waga ani drgnie
i chętnie bym od tych, co chcą się pozbyć swoich kg je przyjęła

ja bym ci z mila checia dala . Tez bym tak chciala jesc ile chce i nie tyc . Oby to bylo normalne w twoim przypadku, bo czasem kobiety maja problem z tarczyca po porodzie , sprawdzalas? Bo mowisz ze sie opychasz a nie tyjesz, moze taka twoja uroda .

[nataszka25]

My po bilansie dziś, mała waży 11.200 i mierzy 87 cm, skierowanie na badania czy nie brak jej żelaza, a tak to zadowolona, ładnie chodzi, ładnie mówi, pampek jest ale lekarka stwierdziła za ma czas jeszcze(wiem kwestia sporna), nic zlego sie nie dzieje.

tylko jak ja mam jej badanie moczu zrobic i jak ona ma jechac bez mleczka na badanie krwi....??

[madziwnia]

Oddam chetnie min. 3 kg reszta gratis

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez nataszka25

My po bilansie dziś, mała waży 11.200 i mierzy 87 cm,

O jaaaaaa ja czasami bym chciałą miec tak długo jak wy takie kruszynki!!!
Tyle mielismy na roczek

Tylko michasia od rana juz zjadłą mleko 180ml, płatki z mlekiem ale tak 1/4 szkl. mleka i garść dosłownie, jabłko, pół papryki 2 plastry pomidora i plaster sera zóltego:d

2 godziny była juz na podwórku obecnie robi pierogi z babciami:d.. ona to KOCHA!!!
nic tak nie kocha.. bo jak wpatrzona w bajki tak na hasło pierogi biegnie az sie kurzy

[megi-megi]

Madziwnia - ja będę dopiero latem w Koszalinie. Może w lipcu, koniec czerwca. To koniecznie musimy się spotkać - tym bardziej, że gdzieś na tydzień przyjadę.


Ja w rozjazdach, zajęta mocno. Szkolenia, delegacje, imprezy. Czuję, że znów zaczęłam żyć. Na wizaż mało czasu.

Igor w żłobku. Już nie płacze. Ale widzę, że tęskni za mną mocniej. Tuli się, nie chce puścić. Bidulek taki. I nie gada oczywiście dalej :P

[anakazar]

Napisane przez monka23

ja bym ci z mila checia dala . Tez bym tak chciala jesc ile chce i nie tyc . Oby to bylo normalne w twoim przypadku, bo czasem kobiety maja problem z tarczyca po porodzie , sprawdzalas? Bo mowisz ze sie opychasz a nie tyjesz, moze taka twoja uroda .

Ja też tak mam.Wciągam jak dobry odkurzacz,a waga się kiwa od 49 do 50kg i tak cały czas.Mogę tylko zlecieć w dół,przytyć nie mogę.Zdrowa jestemTaka już nasza uroda

Napisane przez madziwnia

O jaaaaaa ja czasami bym chciałą miec tak długo jak wy takie kruszynki!!!
Tyle mielismy na roczek

Tylko michasia od rana juz zjadłą mleko 180ml, płatki z mlekiem ale tak 1/4 szkl. mleka i garść dosłownie, jabłko, pół papryki 2 plastry pomidora i plaster sera zóltego:d

Chyba dużo nie zjada.Nina też tak jeTo chyba normalne(nie dla niejadków ofcors)Apetyt ma wielki.

Megi fajnie,że dałaś znak życia

[madziwnia]

jak tylko bede na miejscu i nic nie wypadnie to baaardzo chetnie megi !!!

wrzucam Wam fotki z dzis.. musiałam je rozjaśnic jakos bo na ciemnym tle zrobiłam <czubek>

[pl_madzia]

Napisane przez megi-megi

Igor w żłobku. Już nie płacze. Ale widzę, że tęskni za mną mocniej. Tuli się, nie chce puścić. Bidulek taki. I nie gada oczywiście dalej :P

W żłobku szybko z gadaniem się rozkręci
Ja bym mojego chętnie oddała na kilka godzin do przedszkola, ale od września sie nie dostał

Mój teraz jakoś tak zmądrzał, choć dalej mało mówi, że moge z nim normalnie iść do parku czy na plac zabaw Sklep to jeszcze nasza bolączka, bo dzisiaj zakupy robiłam w tempie expresowym wrzucając do kosza to co potrzebowała przebiegając obok, przy kasie z zadyszką trzymam młodego w siłowym uścisku

A jakies fajne te kapelusiki w H&M bo musze coś młodemu na glowe kupić a 7 maja będe w poznaniu to mogę zajechać.

[monka23]

Napisane przez nataszka25

My po bilansie dziś, mała waży 11.200 i mierzy 87 cm, skierowanie na badania czy nie brak jej żelaza, a tak to zadowolona, ładnie chodzi, ładnie mówi, pampek jest ale lekarka stwierdziła za ma czas jeszcze(wiem kwestia sporna), nic zlego sie nie dzieje.

tylko jak ja mam jej badanie moczu zrobic i jak ona ma jechac bez mleczka na badanie krwi....??

za bilans, nie wiem jak z tym badaniem, przedzwon do laboratorium to ci powiedza

Napisane przez madziwnia

Oddam chetnie min. 3 kg reszta gratis

o fuck

Napisane przez anakazar

Ja też tak mam.Wciągam jak dobry odkurzacz,a waga się kiwa od 49 do 50kg i tak cały czas.Mogę tylko zlecieć w dół,przytyć nie mogę.Zdrowa jestemTaka już nasza uroda

Pamietam ze mowilas ze jesz jesz i gowno w dupe ci nie idze .
Wiesz Drcorn pisala, ze wczesniej wazyla 68kg wiec o 14 kg wiecej niz teraz, a teraz sie objada, wiec z ta moje spostrzezenie. Wczesniej tak nie miala jezeli waga byla 68 kg a teraz ma o wiele mniej, a wiem ze moga wystapic problemy z tarczyca. Ty to inna bajka Asiulek .

Madziwnia ile ci juz spadlo? dala bys foty przed i po Ja ciekawa jestem jaka ty masz diete . Na co nastawiona , na kalorie? czy jakis skladnik?

dobra spadam z malym na podworko troche chlodnawo , ale slonce swieci, pampka nie ubieram

[anakazar]

Napisane przez monka23

Pamietam ze mowilas ze jesz jesz i gowno w dupe ci nie idze .
Wiesz Drcorn pisala, ze wczesniej wazyla 68kg wiec o 14 kg wiecej niz teraz, a teraz sie objada, wiec z ta moje spostrzezenie. Wczesniej tak nie miala jezeli waga byla 68 kg a teraz ma o wiele mniej, a wiem ze moga wystapic problemy z tarczyca. Ty to inna bajka Asiulek .

Madziwnia ile ci juz spadlo? dala bys foty przed i po Ja ciekawa jestem jaka ty masz diete . Na co nastawiona , na kalorie? czy jakis skladnik?

dobra spadam z malym na podworko troche chlodnawo , ale slonce swieci, pampka nie ubieram

Faktycznie.Tego niezauważyłam.Myślałam,że Drcron z tych co ja i Asia.

[blistex]

Napisane przez anakazar

Faktycznie.Tego niezauważyłam.Myślałam,że Drcron z tych co ja i Asia.

Ej no
bo ja z tych samych
ja duzo sportu uprawiam, biegam, jeżdżę na rowerze, rolkach, ganiam na dworze za Juleczką
wczoraj <dzisiaj mam zamiar skończyć> przekopałam ogródek 10 x 9 metrów
i mam szybka przemiane materii
a jestem przebadana od stop do głowy i wsio ze mną w porządku
taka moja uroda już jest
moim rekordem wagowym było 49 kg przy wzroście 178 ale wtedy wyglądałam jak szkieletor i wtedy juz jakimis sterydami mnie faszerowali bym przytyła

[sara 85]

Drcron chudzinka z Ciebie, ja tyle waże ale ja to malutka jestem

Dziewczyny miałyście kiedyś silikonowe staniki samonośne?
mam sukienke z odkrytymi plecami i nie wiem co mam kupić? będzie mi się to trzymało?
http://allegro.pl/listing.php/search...ikonowy+stanik