Może kiedyś, już się staramy, jesteśmy w ciąży, i dzieci mamy!

[Madzialenka12344321]

Gucia moje też zawsze cierpią po zimie. Ja też nie wierzę , ze jest tak cudnie

Ja dziś mam jeszcze ang. wieczorem Ty już będziesz bimbała a ja... nauka.

[Gucia0987]

Napisane przez Madzialenka12344321

Gucia moje też zawsze cierpią po zimie. Ja też nie wierzę , ze jest tak cudnie

Ja dziś mam jeszcze ang. wieczorem Ty już będziesz bimbała a ja... nauka.

Ja tu tkwię od 8 a o 17.30 dopiero mam spotkanie, także jak dotrę do domu przed 19 to będzie gites. I bimbanie pewnie skończy się na piwku i spaniu... Ale za to jutroooooo! nadrobię!

[Madzialenka12344321]

ja kończę ang. o 21

Ja, jak skończe karmić to mam w planie wypić całą butelkę nalewki. Takiej wiesz, własnej roboty , takiego likierku.

[Ana***]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ana uwielbiam takie dni.

ja też nie lubię całego dnia w domu, bo zwariować można

Napisane przez Gucia0987

Ana fajnie, że skorzystałaś ze słonka!


Słońce, ciepło, rewelacyjnie, a ja muszę dłużej zostać w pracy. I do tego jeszcze zasypiam. Nie wiem co jest grane. Idę po jakiegoś red bulla

też się cieszę

nie martw się ja też tak jak jest cieplutko, ze zasypiam

właśnie to jest dobry moment na zrobienie kawy

Napisane przez Madzialenka12344321

ja kończę ang. o 21

Ja, jak skończe karmić to mam w planie wypić całą butelkę nalewki. Takiej wiesz, własnej roboty , takiego likierku.

haha ambitnie

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

ja kończę ang. o 21

Ja, jak skończe karmić to mam w planie wypić całą butelkę nalewki. Takiej wiesz, własnej roboty , takiego likierku.

Hehehe.. po takim czasie abstynencji, to się może skończyć na pogotowiu

[Madzialenka12344321]

oj tam, oj tam Ale plany mam

Juz powiedziałam o tym mężowi, że on się zajmuje dzieckiem a ja będę piła Ale wiecie... zanim ten dzień nastąpi

Zjadłam jabłuszko ale chyba sobie zrobię budyń czekoladowy Bo obiad zjem dopiero z mężem ok 18.30 a nie chce mi sie chlebem zapychać.

[Gucia0987]

Napisane przez Madzialenka12344321

ja kończę ang. o 21

Ja, jak skończe karmić to mam w planie wypić całą butelkę nalewki. Takiej wiesz, własnej roboty , takiego likierku.

ale zaczynasz go o 19... Nie kłóć się ze mną! żarcik!

likerku Anulki alla baileys? jest the best! chociaż ja nie przepadam za słodkim, ale na lodzie - rewelacja!

jak już będziesz mogła pić, to się przpomnij ostatnio trafiłam na genialną wódeczkę. Jak ja wódki nie pijam tak ta jest wyśmienita (p.s. jak to zabrzmiało )

Napisane przez Ana***

ja też nie lubię całego dnia w domu, bo zwariować można



też się cieszę

nie martw się ja też tak jak jest cieplutko, ze zasypiam

właśnie to jest dobry moment na zrobienie kawy



haha ambitnie

kawa to nie dla mnie ale już się ratuję red bullem

[Madzialenka12344321]

Gucia tak, tak dokładnie ten, albo kukułkowy (jeszcze go nie piłam). Jaka wódka?? Ja nie lubie wódki, ostatni raz piłam ją wieki temu.

Słuchajcie dziś biorę prysznic i jak zwykle na głos opowiadam małej co się dzieje. Więc mówię, ze teraz myjemy plecki, teraz brzuszek , nóżkę ... a tu mała bach i swoją nóżke wystawiła. Więc wzięłam gąbeczką ją w tym miejscu potarłam i schowała. Ale miałam ubaw.

[Ana***]

Madzia ciężko tak wytrzymać bez grama alko?

Napisane przez Gucia0987

kawa to nie dla mnie ale już się ratuję red bullem

wiem wiem, kawa Cię zabija

ale dla mnie? poproszę

zaraz idę zrobić ktoś reflektuje?

[Madzialenka12344321]

Ana wcale, a wcale. Wiesz, ja generalnie za alko nie przepadam . często było tak, że nawet jak ze znajomymi sie spotkaliśmy to ja nie piłam, a jak coś to troszkę. Za to w Holandii zawsze miałam z mężem "piątkowy wieczór z winem" taką naszą małą tradycję. Ale w Pl jakoś sie to ulotniło.

[Gucia0987]

Magda wyborowa limonka plus mięta - smakuje jak mohito. Genialna jest! Sama mi smakowała, a do drinków wyborna!
Ja też wódki nie pijam, nie lubię ale taaa, mistrzostwo!

Ana wiesz, że ja też się zastanawiam jak dam radę bez alko Nie żebym piła jakoś dużo, ale lubię piwko, lubię drinki od czasu do czasu... a przede wszystkim piwko w ciepłe dni

[Ana***]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ana wcale, a wcale. Wiesz, ja generalnie za alko nie przepadam . często było tak, że nawet jak ze znajomymi sie spotkaliśmy to ja nie piłam, a jak coś to troszkę. Za to w Holandii zawsze miałam z mężem "piątkowy wieczór z winem" taką naszą małą tradycję. Ale w Pl jakoś sie to ulotniło.

My w tym roku sobie pozwoliliśmy i trochę piwa z miodem lub malinami (na ciepło) przez zimę spiliśmy w sumie ciąża, karmienie to 1,5 roku wyrzeczeń jak nic
przed staraniami trzeba się napoić raz a porządnie co by na jakieś 2 lata starczyło żartuje oczywiście

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia z tym rodzeniem bez męża to był oczywiście żart Bo taki ze mnie chojrak, a jak bym dostała pierwszych skurczy to już by był tel do męża o ratunek


Padam...
Poleciałam do pracy, wleciałam na 1 piętro po obiad. Zjadłam zupkę, resztę (dla siebie i cały dla męża) spakowałam w czworaczki i poleciałam do koleżanki do sali ją odwiedzić a ona... wyszła. Więc poleciałam do domu. jak wychodziłam zadzwoniła moja mama, że niedługo będą jechac na cmentarz i abym poczekała na nich przed blokiem. Tyle, że po drodze mi się strasznie pic zachciało i siku Więc wleciałam na 4 piętro spełnić moje 2 zachcianki Niestety juz na 3 piętrze mama zadzwoniła, ze czekają. Więc wbiegłam do domu, rzuciłam obiad, zrobiłam co musiałam i zbiegłam na dół. Pojechałam na cmentarz i potem znowu na 4 piętro. Iiii nogę sobie obtarłam bo założyłam koturny pierwszy raz w tym sezonie bez rajstop tylko na gołą stopę.

hehe tak myslalam

Kiobieto z takim tepem to Ty na dniach urodzisz

Napisane przez agnusek22

A ja się musze pochwalić - wczoraj zaliczyłam pierwszą przebieżkę. Bieganiem tego nie nazwę jeszcze, bo tylko 20min mi zajęło obiegnięcie naszego osiedla. Ale od czegoś trzeba zacząć. Nie biegałam pól roku. Ale za to wcale nie byłam zmęczona i biegłabym dalej gdyby nie mąż - on nie miał ochoty na więcej

super!! jestem z Ciebie dumna

Napisane przez Ana***

jak się czujemy mamusiu?

a czujemy sie superancko
dziekuje ze pytasz

Napisane przez Gucia0987

Zabcia jak tam przed ostatnim dniem w pracy? Nie bój się! Nie zanudzisz się, już tu taka jest co miała się nudzić,a widzisz jak śmiga



Słońce, ciepło, rewelacyjnie, a ja muszę dłużej zostać w pracy. I do tego jeszcze zasypiam. Nie wiem co jest grane. Idę po jakiegoś red bulla

No kurde powiem ze jakos tak dziwnie mi z ta mysla ze juz wiecej do nich nie przyjde .. ale mama dziewczynek juz mi zapowiedziala ze beda nas odwiedzac .. wsumie za tydzien na baby shower ja bede widziala u siebie

Red Bull?? Nie masz litosci kobieto !!

[gochaa_p]

Napisane przez blonde_hair

Udanego i przyjemnego weekendu

)

Napisane przez onyks

I wzajemnie

Gosiu, Wy się już budujecie z tego co pamiętam, a Abby ma zaczynać.. Możecie coś powiedzieć o budowie, czy systemem gospodarczym robicie, jaki metraż, jakie koszty przewidujecie...itp..

więc tak - my już budowę zakończyliśmy, teraz wykańćzamy, meble i możemy si e wprowadzać. Budowaliśmy sami, tzn teściu i chrzestny Sebka i mój Sebek też jak był w PL. Oczywiście im też się kaskę płacło ale wiadomo że mnie niż firmie. Jeśłi chodzi o koszta to razem z działką i wszystkimi pozwoleniami u nas to koszt rzędu 300 tys zł . mamy około 140 m3 , parter i poddasze.działka 800 m3

Napisane przez strongwomen

2. Gosia, to co dzieciaczki będziecie produkować ? Powodzenia. Naciesz się mężem

wiesz co - jednak wolałabym jednego dzieciaczka wyprodukować , nie więcej

[Malensstfo]

Jaaaaaaa cie nie mogę!!!!!!!!!!!!! Ale ciepłoooooooooooooooooo !!!

Aż nie mogłam uwierzyć, jak wyszłam z pracy!!!

Biorę się powoli za opróźnianie pokoju, co by jutro mąż zaczął malować , bo ja niestety w szkole

Madzia tak biegać??? Matko kochana!!!

[gochaa_p]

ONYX oczywiście to do stanu surowego zamkniętego. Wykończeniówe jeszcze nie podliczałąm bo ich jeszcze nie skończyliśmy

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

u nas też LATO w pełnie Moje dziecie z dworu wracać nie chce :P Teraz padł na szczęście :P Ciekawe jak długo się taka pogoda utrzma

[ButterBear]

Napisane przez zaaaabcia

Kiobieto z takim tepem to Ty na dniach urodzisz

Właściwie i bez tego na dniach powinna

[Madzialenka12344321]

Gucia brzmi smacznie taka akurat na ciepłe dni.

Ana oj tam tylko 1,5 roku Ja sie bardziej przejmuję czekoladą , ze nie będę mogła jeść w trakcie karmienia. Nie wytrzymam.

Zabcia nie czuję abym szybko urodziła.

Maleństwo aktywność w ciąży to podstawa

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Napisane przez ButterBear

Właściwie i bez tego na dniach powinna

hehe Dla mnie mała może siedzieć tak długo jak chce, aby się tylko nie przeterminować. Czyli max 18 dni ma

[Ana***]

Napisane przez zaaaabcia

a czujemy sie superancko
dziekuje ze pytasz

to dobrze! oby tak dalej!

Napisane przez Madzialenka12344321

Ana oj tam tylko 1,5 roku Ja sie bardziej przejmuję czekoladą , ze nie będę mogła jeść w trakcie karmienia. Nie wytrzymam.

hehe Dla mnie mała może siedzieć tak długo jak chce, aby się tylko nie przeterminować. Czyli max 18 dni ma

aż

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Madziu Ty masz idealnie tp w ten dzień co my mamy wycieczkę

[blonde_hair]

Napisane przez strongwomen

[

Blonde odpocznij należy Ci się

Napisane przez zaaaabcia

ciuszki juz mam zlozone ..ale znajac mnie pewnie jeszcze 3 razy bede przegladac

napewno

Napisane przez Madzialenka12344321

Padam...
Poleciałam do pracy, wleciałam na 1 piętro po obiad. Zjadłam zupkę, resztę (dla siebie i cały dla męża) spakowałam w czworaczki i poleciałam do koleżanki do sali ją odwiedzić a ona... wyszła. Więc poleciałam do domu. jak wychodziłam zadzwoniła moja mama, że niedługo będą jechac na cmentarz i abym poczekała na nich przed blokiem. Tyle, że po drodze mi się strasznie pic zachciało i siku Więc wleciałam na 4 piętro spełnić moje 2 zachcianki Niestety juz na 3 piętrze mama zadzwoniła, ze czekają. Więc wbiegłam do domu, rzuciłam obiad, zrobiłam co musiałam i zbiegłam na dół. Pojechałam na cmentarz i potem znowu na 4 piętro. Iiii nogę sobie obtarłam bo założyłam koturny pierwszy raz w tym sezonie bez rajstop tylko na gołą stopę.

No i po co Ty tak sie spieszysz

Napisane przez Madzialenka12344321

Gucia tak, tak dokładnie ten, albo kukułkowy (jeszcze go nie piłam). Jaka wódka?? Ja nie lubie wódki, ostatni raz piłam ją wieki temu.

.

kukulkowy jest pyszny
Ja jeszcze robie czasem toffi i kawowy

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Ana***

[/COLOR]Madziu Ty masz idealnie tp w ten dzień co my mamy wycieczkę

i w imieniny mojej babci Zosi
Gdzie jedziecie??

Napisane przez blonde_hair

:

kukulkowy jest pyszny
Ja jeszcze robie czasem toffi i kawowy

ślina:

Najadłam się budyniu i jest mi błogo

[Amani]

Hej!
Ufff, mały śpi to Was nadrobiłam, ale pewnie jak zacznę odpisywać to zaraz się obudzi

Napisane przez agnusek22

Amani, super, że już na miejscu!!! Trzymaj się!

Napisane przez blonde_hair

witaj
I przyjemnej klimatyzacji i poznawania siostrzenca
Za jakis tydzien 2 bedzie Ci lepiej i latwiej, poczatki najtrudniejsze...dasz rade

dzięki dziewczyny

Napisane przez onyks

Amani super, że Ci się podoba jak wpadniesz w rytm to czas poleci szybciej

mam nadzieję, że czas przyspieszy bo na razie to 2 najdłuższe dni w życiu...
Zazdroszczę działki! Super okazja!!! Jednocześnie podziwiam, bo tak szybko się zdecydowaliście, był pomysł, rach, ciach i już załatwiacie

Napisane przez Gucia0987

Amani jak się zaaklimatyzujesz to czas szybko będzie leciał, zobaczysz! Trzymaj sie i pamiętaj z jakim planem tam jechałaś!

pamiętam

Napisane przez Madzialenka12344321

Wkleję wam zdjęcia z 38 tyg jakie sobie wczoraj zrobiłam. Brzuszek generalnie nie opada tylko cały czas sie bardziej wypełnia.

Madziu brzuszek cudowny!!!!
Sytuacji z mężem współczuję, kurcze, patrząc na Ciebie z takim brzuszkiem to ja bym Ci wszystko wybaczyła To zdarzenie pod prysznicem z nóżką super no i koturny w 9. m-cu, szalona Ty!

Napisane przez kotekk81

czesc Kochana!!! zobaczysz czas bedzie lecial coraz szybciej i ani sie obejrzysz a Tz przyleci a ile ma siostrzeniec?

Siostrzeniec niedługo skończy 8 miesięcy jest cu-do-wny

Napisane przez strongwomen

7. Amani, jak się z małym poznacie to już potem poleci, dobrze że sobie radzisz. Katalog ślubny już jakiś założyłaś? Będziesz gdzieś kolekcjonować pomysły?

Strong, sąsiadko jak się czujesz? jaki katalog ślubny? taki z inspiracjami? mam folder na kompie gdzie zapisuje jakieś pliczki co mi się podobają... ale dopiero na poważnie zacznę rozglądać się po zaręczynach
Cieszę się, że Twój TŻ już w domku!

Napisane przez zaaaabcia

super ze juz jestes na miejscu!! zobaczysz szybko zleci

dzięki miłego ostatniego dnia w pracy!!

Napisane przez Ana***

bidule Wy... na pewno się za sobą stęsknicie...

strasznie tęsknimy... i jest to czego się obawiałam, mój TŻ został sam w mieszkaniu i tęskni chyba jeszcze bardziej niż ja za nim zapisał się do pracy na długi weekend, bo co będzie sam robił w domu. Kurde, już beczę jak to piszę

My wczoraj kupiliśmy wagę i dziś siostra mi zamówi taki catering dietetyczny, nie będę musiała gotować tylko jedzonko na dietę będą przywozić do domu lecę, bo słyszę, że siostrzeniec się obudził

[Malensstfo]

Sprzątam sama...teraz trochę z mamą...i robi się coraz puściej....

Jak tak się rozpędzę, to i dziś coś pomalujemy

[Madzialenka12344321]

Amani zobaczysz każdy dzień będzie ci mijał coraz szybciej Przypomnij mi kiedy TZ przyjedzie?? Za jakieś 3 miesiące??

Maleństwo oooo jakiego powera dostałaś

[blonde_hair]

Napisane przez Amani

My wczoraj kupiliśmy wagę i dziś siostra mi zamówi taki catering dietetyczny, nie będę musiała gotować tylko jedzonko na dietę będą przywozić do domu lecę, bo słyszę, że siostrzeniec się obudził

Ale Ci dobrze

[Malensstfo]

Napisane przez Madzialenka12344321

Maleństwo oooo jakiego powera dostałaś

No ba!! Hehe

Tak mnie wkurza to, że jutro muszę iść do szkoły Tak lubię malować i chciałabym razem z mężem

[onyks]

Jestem już w domu, od 14.00 na urlopie

Agnusek zadzroszczę ja właśnie przymierzałam moje kozako sandały, chorowałam na nie od 2 lat, cena była zabójcza, w końcu spadły i kupiłam pod koniec lata w zeszłym roku...i łydki mi się nie mieszczą przytyłam i ledwo dopinam na siłę, a górą się łydy wylewają, aż mi się chce śmiać jak na to patrze

Gosia, kurcze my liczymy czy za 200 - 230 tys (nie liczę działki) postawimy już z wykończeniem, , 80 m, systemem gospodarczym, sporo rzeczy załatwię z pracy, ale zaczynam się bać, że nie damy rady...
A Wy za działkę ile płaciliście?

Madzia podziwiam Cię

Gucia, ja też uwielbiam piwo i wino i drinki...

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Napisane przez Malensstfo

No ba!! Hehe

Tak mnie wkurza to, że jutro muszę iść do szkoły Tak lubię malować i chciałabym razem z mężem

Witam w klubie idących do szkoły w tak piękny, ciepły weekend...

[Ana***]

Napisane przez Madzialenka12344321

i w imieniny mojej babci Zosi
Gdzie jedziecie??

do innego p-la

Napisane przez Amani

strasznie tęsknimy... i jest to czego się obawiałam, mój TŻ został sam w mieszkaniu i tęskni chyba jeszcze bardziej niż ja za nim zapisał się do pracy na długi weekend, bo co będzie sam robił w domu. Kurde, już beczę jak to piszę

My wczoraj kupiliśmy wagę i dziś siostra mi zamówi taki catering dietetyczny, nie będę musiała gotować tylko jedzonko na dietę będą przywozić do domu lecę, bo słyszę, że siostrzeniec się obudził

nawet nie chcę sobie tego wyobrażać! Mój tż ostatnio wspominał, że kolega na 3 miesiące chce wyjechać do pracy- kasa naprawdę duża, ale mimo wszystko i ja i chyba zresztą tż tez nie potrafimy
tule

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Napisane przez onyks

Gosia, kurcze my liczymy czy za 200 - 230 tys (nie liczę działki) postawimy już z wykończeniem, , 80 m, systemem gospodarczym, sporo rzeczy załatwię z pracy, ale zaczynam się bać, że nie damy rady...
A Wy za działkę ile płaciliście?

dacie co macie nie dać mój teść zawsze powtarza, że jak się coś zacznie to się i skończy- najgorzej zacząć trzeba tylko dokładnie weryfikować oferty bo różnice są straszne! My na murowaniu z przykryciem zaoszczędziliśmy jakieś... 20-30 tys na samej robociźnie fachowców... fakt umęczyliśmy się z murarzami, no ale... coś za coś
no i bez jakiegoś wydziwiania... my np. zrezygnowaliśmy przy murowaniu z okien takich ściętych bo koszty też sporo większe (jeszcze nie mamy okien)

[onyks]

Napisane przez Ana***

dacie co macie nie dać mój teść zawsze powtarza, że jak się coś zacznie to się i skończy- najgorzej zacząć trzeba tylko dokładnie weryfikować oferty bo różnice są straszne! My na murowaniu z przykryciem zaoszczędziliśmy jakieś... 20-30 tys na samej robociźnie fachowców... fakt umęczyliśmy się z murarzami, no ale... coś za coś
no i bez jakiegoś wydziwiania... my np. zrezygnowaliśmy przy murowaniu z okien takich ściętych bo koszty też sporo większe (jeszcze nie mamy okien)

To sporo zaoszczędziliście My też chcemy jakiś domek o prostej bryle, bez udziwnień, a duży budujecie?

[Madzialenka12344321]

Ana ooo a co tam będziecie robić??

Onyks masz już mniej więcej projekt domku??