Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

[Darusiaaaa]

madzia ja mysle,ze podstawa to robic to co sie lubi i byc z tego zadowolonym,teraz jeszcze 4 fuchy i zostae troche z nami,zrobi bo obiecal w tamtym roku ludziom ale mowi ze jakby nie obiecal to by nie poszedl chyba bo za bardzo mu sie za dzieciakami teskni.

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

wychodzi to maliuchy albo sie budza albo jeszcze spia wraca to albo usypia akurat Oliwie albo tez juz spi....

[Baobabek]

Napisane przez Darusiaaaa

moja mala juz sie tak nauczyla ze bierze nas po kapieli za reke "oć" i sie kladzie i ja albo tz za reke ja trzymamy odwraca sie i kima

Bao malucha tez obkupisz juz?ja myslalam ze na 74 to gdzies np jak pol roku bedzie miala bedziemy nosic a teraz sa na styk,takze to roznie bywa, no i 56 cm upowalam na Oliwie a tu lipa:P za male wszystko;p

ja wczoraj z Korneckiego upatrzylam sandalki malej ,dzisiaj pojdziemy jej kupie .


Ooo Amelia wstala wiec jemy i spadamy na dwor.

Jakos jej wycielam tego paznokietka -ufff.

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Bao my tez same cale dnie bo tz w tym tygodniu 7-17 praca plus praca po pracy 17-21 .21:30byl w domu,kolo 22 to juz kimal.

tak, małą też...kubuś szybko rósł, więc zakladam, że z małą też tak będzie i raczej trafię z rozmiarem

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

mój tż pracuje od 7ej do 15ej, chyba, ze w sezonie (lato/wczesna jesień) mają dużo zleceń to wtedy siedzi do 18ej, ale ma dodatkowo płatne (dość dobrze). Teraz jak kończy o 15ej to prosto do mieszkania jedzie, wczoraj z kolegami po pracy zdzierali te tynki w pokojach - masakra strasznie ciężko im to idzie Jak się już przeniesiemy to będzie więcej czasu z nami spędzał - jak dawniej

[Darusiaaaa]

moj tez fuchy trzaska bo wiadomo ze bo z tego kasa najfajniejsza,ale musi troche oddechu zlapac bo ile mozna 7-21

[pl_madzia]

Mój jak idzie na fuchę o 20 to wraca czasami po godzinie, a czasami o 2 w nocy, a o 5.30 wstaje Że ja taka słomiana wdowa. Dzisiaj mają w jednej z Firm gdzie jest jedynym informatykiem przeniesienie serwerów, to go dzieciaki nie zobaczą, ale jutro za to będzie cały dzień no i majówka, pewnie z przerwami na pomoc telefoniczną, i nagłe przypadki. Jakoś przywykłam...

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Ale mam nerwa z 3 aukcji które na allegro wystawialam tylko jedna weszła a tyle się naprodukowałam, nie zapisałam. Teraz musze poczekać bo nie chce dubla robić, jak mają jakieś opóźnienie

[Darusiaaaa]

moj stwierdzil, ze na majowke nie istnieje,wylacza telefony, chcemy sie przejechac na baseny termalne i do zoo tego takiego otwartego.

[monka23]

Napisane przez pl_madzia

Mój jak idzie na fuchę o 20 to wraca czasami po godzinie, a czasami o 2 w nocy, a o 5.30 wstaje Że ja taka słomiana wdowa. Dzisiaj mają w jednej z Firm gdzie jest jedynym informatykiem przeniesienie serwerów, to go dzieciaki nie zobaczą, ale jutro za to będzie cały dzień no i majówka, pewnie z przerwami na pomoc telefoniczną, i nagłe przypadki. Jakoś przywykłam...

A twoj jak wstaje o 5.30 to do ktorej pracuje? i potem zasowa jeszcze na 20 do roboty, czesto ma takie drugie wyjscia wieczorami, czy czasami. Nic tylko w robocie siedzi . Moj idzie na 12 i wraca w tyg po 24 tej a w weekendy po 2 giej. Z tym ze do wieczora sie widzimy i dzieciaki go widza.

Darusia ja tak wlasnie wczoraj mialam, ze musialam go trzymac za reke, palca dac, na poczatku byl taki ryk , ze nawet nie chcial ,a potem trzymal . Nauczony od malego, ze byl odlozony i spal i co najwazniejsze ja TYZ. Jak smoczka zabralam to kilka razy palucha dawalam.

Nataszka potem na dol zejde to spisze ci ta liste jeszcze musze skonczyc cwiczyc itd.

Moj dzis z rana wstal to pierwsze co? BALON, wzielam go na rece i odrazu glowa do gory i balona szukal , nie ma co popisalam sie wczoraj tym zabraniem balona i skonczylo sie palcze prawie godzinnym

[Darusiaaaa]

monka mnie to absolutnie nie przeszkadza,wrecz przeciwnie dumna z niej jestem,sporo zmian ostatnio miala,przeprowadzka po 1 po 2 spanie samej w pokoju(tam spala z nami w pokoju),po 3 zmiana wyrka ,takze jak na tyle zmian mysle ze super jej poszlo.

[monka23]

Napisane przez Darusiaaaa

monka mnie to absolutnie nie przeszkadza,wrecz przeciwnie dumna z niej jestem,sporo zmian ostatnio miala,przeprowadzka po 1 po 2 spanie samej w pokoju(tam spala z nami w pokoju),po 3 zmiana wyrka ,takze jak na tyle zmian mysle ze super jej poszlo.

Wiesz to jest kwestia tego czy ona spi tak od roku czy teraz ze wzgledu na te zmiany bo to jest co innego Sama napisalam ze jak oduczalam smoka to byl PALEC i tyle no i moze kilak razy jak spal w dzien a potem cyrk wieczorem byl, ale to wszystko .
Gorzej jak ci sie mala tak przyzwyczaji to potem trzeba oduczac spania od trzymania .
Kazde dziecko jest inne, inaczej reaguje na spanie i co innego je uspojaka , co innego potrzebuje.
U mnie drugim czynnikiem jest to ze mam 2 starsze dziecko ktoremu musze wieczorem poswiecic uwage chocby na przeczytanie ksiazki . Jakos ten czas trzeba dzielic miedzy 2 i ich potrzeba, sama juz to wiesz . Inne jest dziecko roczne inne kilku letnie i inne szkolne.
Jakbym malego usypiala z palcem to starszy bylby juz na tyle zmecozny zeby przeczytac i dupa .

[madziwnia]

1. Dziewczyny jakie macie / miałyście/ albo jakie planujecie zakupić kremy/mleczka itd ochronne dla dzieci?


2. I konczy mi się balsam dla Michasi a ja musze ja natłuszczać ze wzgledu na te krostki co ma.. co polecacie dobrego natłuszczającego?
mielismy emolium ale na tej skórze krostkowej słabo sie sprawdza

[izazula]

Witajcie

U nas trochę ostatnio mamy latania. Upał jest i nie lubię go zwłaszcza jak muszę coś załatwić. Zosia jest dzielna dziewczyna, takie trasy pokonuje że ho, ho... oczywiście bez wózka.

Zosia mimo że pije mleko z butli to też sama wszystko je i nie pozwala się karmić.

Kupiłam jej kapelusik w H&M na 86/92 i jest w sam raz. Niestety nosić go nie chce oczywiście więc mama sobie oko nacieszy ładnym muchomorkiem .

Silikonowe cyckonosze moze się i nadają ale do małych i zgrabnych cycorków . Jakoś nie wiem czy chciałbym takie założyć, mam wrazenie ze by się kleiło

Madziwinia - fajowo wyglądasz a te nogi - pozazdrościć tylko mogę

Megi - super że się odzywasz

Nataszka a robili małej badanie krwi w kierunku żelaza ? To że dziecko mięsa nie je nie znaczy że ma niedobory żelaza. Zdjęcia super .

A ja dzisiaj ukulałam torcik tiramisu i czekam aż stężeje

[nataszka25]

Napisane przez madziwnia

1. Dziewczyny jakie macie / miałyście/ albo jakie planujecie zakupić kremy/mleczka itd ochronne dla dzieci?


2. I konczy mi się balsam dla Michasi a ja musze ja natłuszczać ze wzgledu na te krostki co ma.. co polecacie dobrego natłuszczającego?
mielismy emolium ale na tej skórze krostkowej słabo sie sprawdza

1. Ja mam IVOSTIN, jest fajny, z zeszlego roku mam jeszcze, musze termin sprawdzic, tam mam filtr 50.
2. a to? https://sklep.kosmetykiaa.pl/product...aznienia..html

Napisane przez izazula

Nataszka a robili małej badanie krwi w kierunku żelaza ? To że dziecko mięsa nie je nie znaczy że ma niedobory żelaza. Zdjęcia super .

A ja dzisiaj ukulałam torcik tiramisu i czekam aż stężeje

mam skierowanie dopiero, no sama tak to wydedukowala, poporostu powiedzialam ze mam problem z podaniem jej miesa.

moja zaklada na glowe to co jej dam, opaski, kapelusze itd

[madziwnia]

Już mi T. kupił mleczko Lirene kids 50 SPF.. rewelacja!! wchłania sie natychmiast nie bieli posiada fotostabine filtry i jest wodoodporny zero porównania do Nivea 30SPF dla dzieci!!

[monka23]

Madziwnia, ja do nawilzania skory kupilam ostatnio sol morska , bo maly mial taka hropowata skore, chyba go cos uczulilo , dodawalam jeszcze oliatum czy cos w tym stylu, problem z glowy pomoglo , na slonce cos dopiero kupie , wyjdzie w praniu.

Nataszka
- oczywiscie mieso , ale mala nie je to kij z tym ( chuda wolowina, indyk, kurczak)
- jajka
-platki sniadaniowe , sprawdzaj sklad ktore zawieraja zelazo
- rosliny straczkowe i fasola - ( fasolka po bretonsku), cieciezyca , soczewica
- orzechy ( maslo orzechowe)
- tofu
-chleb razowy , ciemny chleb.
- brokuly szpinak, salaty zwlaszca jarmuz
- suszone owoce : , morele, rodzynki, sliwki.
Dodatkowo trzeba pamietac o witaminie C , ktora pomaga w przyswajaniu zelaza.

[madziwnia]

Napisane przez izazula

Madziwinia - fajowo wyglądasz a te nogi - pozazdrościć tylko mogę

dziekowac.. kiedys kiedys bez dietowania tak sie wyglądało a nawet lepiej w sumie duuuzo lepiej 38 rozmiar

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez monka23

Madziwnia, ja do nawilzania skory kupilam ostatnio sol morska , bo maly mial taka hropowata skore, chyba go cos uczulilo , dodawalam jeszcze oliatum czy cos w tym stylu, problem z glowy pomoglo , na slonce cos dopiero kupie , wyjdzie w praniu.
.

ale że jak sol morska???? taka w sprayu czy sa w innych postaciach?

[monka23]

Madziwnia
http://www.hollandandbarrett.com/pag...&sid=0&bid=222 .

[ania p]

Napisane przez madziwnia

1. Dziewczyny jakie macie / miałyście/ albo jakie planujecie zakupić kremy/mleczka itd ochronne dla dzieci?


2. I konczy mi się balsam dla Michasi a ja musze ja natłuszczać ze wzgledu na te krostki co ma.. co polecacie dobrego natłuszczającego?
mielismy emolium ale na tej skórze krostkowej słabo sie sprawdza

Ja mam właśnie to z lirene kupiłam dla dzieciaków na wyjazd rok temu miałam z clinique ale dla dorosłych . Zresztą ja już mam cały zapas kremów na wyjazd . w przedszkolu panie dzieciaki chyba dax smarują w takim wielkim opakowaniu 30stką .

Pop oby młoda szybko załapała jak się je i wyszła do domku .

My dziś też cały dzień na dworku , sezon już otwarty basenowy , dzieciaki się chlapały na tarasie jutro pewnie ciąg dalszy . Potem na spacerku byliśmy , Olkę od wózka oduczam bo ona najchętniej to by sobie cwaniara jechała . Ale nic z tego dość mam targania wózka na spacerki . sporo przelazła ale na koniec to już mi na ramionach siedziała , bo nie dała rady .
mam nadzieję że taka pogoda już zostanie . My we wtorek do koszalina wyruszamy

[libra777]

Napisane przez madziwnia

1. Dziewczyny jakie macie / miałyście/ albo jakie planujecie zakupić kremy/mleczka itd ochronne dla dzieci?


2. I konczy mi się balsam dla Michasi a ja musze ja natłuszczać ze wzgledu na te krostki co ma.. co polecacie dobrego natłuszczającego?
mielismy emolium ale na tej skórze krostkowej słabo sie sprawdza

Madziwnia polecam Ci exomegę mleczko owsiane jak dal mnie rewelacja ,jest drogie ale używamy już miesiąc duże opakowanie codziennie na całe ciałko i jeszcze zostało ,jest też w kremie ale mleczko wydajniejsze ,emolium się chowa to to https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...x-omega-6.html

Przejechałam dzisiaj 650km z dzieckiem ,mały zniósł podróż bardzo dobrze ,były 3 przystanki i 2 drzemki ,załozyłam mu pampka ale dojechał suchy ,oczywiście po drodze go wysadzałam.
Stresa miałam przed wyjazdem jak nie wiem ,ale nie było tak źle.
Tu jest trochę chłodniej ,bo u nas wczoraj była masakra w słońcu było ponad 40

[izazula]

Ja jeszcze nic nie kupiłam na słońce a moje dziecko właśnie się opaliło. Dłonie i buzię już od jakiegoś czasu ma w innym odcieniu (jakby brudne ) ale dzisiaj bardziej ją złapało. Tez trza coś kupić żeby się nie przypiekła.
U nas dzisiaj było koszmarnie ciepło - wentylator już działa. Tż zabrał Zosię na placyk i zakupy a ja ogarniałam mieszkanie i piekłam torcik. Wyszedł pyszny. BYli znajomi i się zajadali, dzieciaki wołały dokładkę. Nieśmiało mogę stwierdzić że bardziej mi smakuje taka wersja niż tiramisu ale oczywiście to kwestia gustu smakowego. Teraz czas na inny tort albo ciasto.

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Taka trasę sama z dzieckiem też miałabym stresa . Brawa

[pl_madzia]

Napisane przez libra777

Przejechałam dzisiaj 650km z dzieckiem ,mały zniósł podróż bardzo dobrze ,były 3 przystanki i 2 drzemki ,załozyłam mu pampka ale dojechał suchy ,oczywiście po drodze go wysadzałam.
Stresa miałam przed wyjazdem jak nie wiem ,ale nie było tak źle.
Tu jest trochę chłodniej ,bo u nas wczoraj była masakra w słońcu było ponad 40

Super ze już po tej trasie. I widzisz nie taki diabeł straszny . Może i dobrze że chłodniej, bo jutro u mnie w mieście 31 stopni

Napisane przez izazula

U nas dzisiaj było koszmarnie ciepło - wentylator już działa. Tż zabrał Zosię na placyk i zakupy a ja ogarniałam mieszkanie i piekłam torcik. Wyszedł pyszny. BYli znajomi i się zajadali, dzieciaki wołały dokładkę. Nieśmiało mogę stwierdzić że bardziej mi smakuje taka wersja niż tiramisu ale oczywiście to kwestia gustu smakowego. Teraz czas na inny tort albo ciasto.

A co to za ciasto? ja właśnie sobie wbilam do głowy że tiramisu robiszZa mną ciągle coś słodkiego chodzi, ale tylko takie własnie ciastowe

Jutro o 15 biegnę znowu na 10 km, stracha mam bo ostatni tydzień nie miałam kiedy biegać przez mojego tz pracocholika, no ale cóz może wypoczeta lepiej przebiegnę

Heh a mój tz dopiero co odszedł bo chciał poczytać czy coś o nim pisze

Oglądałyscie to http://www.youtube.com/watch?v=hFmPRt_B3Tk

[izazula]

Napisane przez pl_madzia

Super ze już po tej trasie. I widzisz nie taki diabeł straszny . Może i dobrze że chłodniej, bo jutro u mnie w mieście 31 stopni

A co to za ciasto? ja właśnie sobie wbilam do głowy że tiramisu robiszZa mną ciągle coś słodkiego chodzi, ale tylko takie własnie ciastowe

Jutro o 15 biegnę znowu na 10 km, stracha mam bo ostatni tydzień nie miałam kiedy biegać przez mojego tz pracocholika, no ale cóz może wypoczeta lepiej przebiegnę

Heh a mój tz dopiero co odszedł bo chciał poczytać czy coś o nim pisze

Oglądałyscie to http://www.youtube.com/watch?v=hFmPRt_B3Tk

Tort tiramisu.

Będziesz wygłodzona biagania i śmigniesz tak ze inni nie będą mieli szans . Powodzenia

[monka23]

Libra u tz-ta jestes?

Madzia powodzenia jutro , dasz rade . Filmik genialny no piekne

U nas zimno, deszcz, wiatr, no pizgawica .

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Wlasnie przeczytalam, ze trwa akcja poszukiwania 2 letniego chlopca , rodzinka robila grilla i maly sie oddalil. Az mnie ciary przechodza i mysle co on teraz robi, co mysli, placze, boji sie, a co rodzice czuja , masakra. Juz tak ciemno.Nasze maja 2 latka i nie wyobrazam sobie mojego smroda samego w lesie w nocy . Zeby go znalezli szybko...

Jeszcze dzisiejsza tragedia , matka z 3 miesieczna coreczka wyskoczyla z 10 pietra , no pochlastac sie mozna. Bede miec dzis glupie sny.

[P0P70]

monka - mi o taki hamak chodzi http://allegro.pl/hustawka-fotel-wis...285497975.html

Moje maleństwo dzisiaj 3 razy samo zjadło z butelki. W tym raz była przeze mnie karmiona. Trochę schodzi przy tym karmieniu ale daje radę i nawet z saturacją nie spada. Tylko ja sobie tego nie wyobrażam: najpierw będę się doiła z 40 minut a potem ją karmiła następne 40 minut. Normalnie padnę.

Moja starsza dzisiaj zesikała się w foteliku samochodowym. Na szczęście miałam podkład to nie pomoczyła fotela. Taki gamoń z niej.

Libra - gratulacje za drogę.

[izazula]

Pop - gratulacje dla dzielnej dziewczyny i dla mamy oczywiście też . Bedzie dobrze.
Hamak mi sie bardzo podoba i sama bym taki chciała

[libra777]

O boże Monka ! nie wyobrażam sobie tego ,żeby go jak najszybciej znaleźli biedny dzieciaczek
Tak jestem u tż.
Tort tiramisu potwierdzam pycha!!! lepszy od oryginalnego tiramisu

[monka23]

Na TLC leci program porodowka , angielska wersja, POLKA RODZI

Pop do przodu do przodu, rzeczywiscie bedzie problem , nie dosc ze skonczysz karmic to za godzine bedziesz musiala znowu odciagac i potem karmic . Moze mala cycka zalapie , wtedy inaczej sie to rozlozy , tylko karmienie. Puki jest w szpitalu niech ci pielegniarki pomagaja o ile jest to mozliwe.
Aaaa ten hamak,tez fajny. Pisalas, ze na ogrod to taki ktory wkleilam mi sie skojarzyl , mi sie w ikei podoba taki mniejszy workowaty .

haha o poszla ku...wa w programie , a na to czekalam

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Napisane przez libra777

O boże Monka ! nie wyobrażam sobie tego ,żeby go jak najszybciej znaleźli biedny dzieciaczek
Tak jestem u tż.
Tort tiramisu potwierdzam pycha!!! lepszy od oryginalnego tiramisu

ja mam tak nasrane w garach , ze siedze i mysle o nim caly czas. Zmeczony bidula pewnie spi .

Do kiedy u tz-ta zostajesz? Starszy sam w domu zostal czy z wami sie wybral?

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Ja chcialam ten hamak http://www.ikea.com/gb/en/catalog/products/S19809351/ .

[libra777]

Zostaję do niedzieli następnej.Młody został z babcią ,nie chciał jechać ,wcale się nie dziwię bo co by tu robił a sezon na szczupaka się zaczyna a to wedkarz zapalony.
Ja też ciągle myślę o tym dziecku ,boże żeby go znaleźli całego ,mam nadzieję ze nigdzie nie wpadł do żadnej dziury czy wody nie daj boże.

Dziewczyny dzięki, sraczkę miałam już od środy
jeszcze sobie wyobrażcie szlag trafił mojego tableta ,dzień przed wyjazdem teściowa mi go załatwiła.
Był przyczepiony do szyby z boku i podpięty kabel który ledwo starcza do zapalniczki a teściowa mi otworzyła dzrwi ,wyrwała całe gniazdko z tableta i jeszcze jak zobaczyła że leci to się wystraszyła i z powrotem drzwi zamknęła tym samym przyczaskując ekran drzwiami i na połowie ekranu są takie pasy,że nic nie widać
jest do wyrzucenia ,przeciez nikt mi reklamacji nie uwzględni,naprawiać się nie opłaci i nie poweim teściowej żeby mi pół renty oddała ,ale wściekłą byłam nieziemsko,nie chocdzi o pieniądze tylko oto że nie miałam go na drogę
jakoś się obeszło trochę z laptopa pooglądał.
Idę spać bo strasznie mnie ta podróż wymęczyła

[izazula]

Libra jechałaś w ciągu dnia ?
Szkoda tableta zwłaszcza że był specjalnie kupiony. Oj by mnie trafiło

[monka23]

Libra no nie moge . Oczami wyobrazni widze twoja mine . Szkoda no ale wypadki sie zdarzaja , a tesciowa giganciara jeszcze sie wystraszyla . Najwazniejsze ze dalas rade , moze tam u tz-ta kupicie fajnego, na promocji czy cus .
Tez o tym pomyslalam, ale przez sekunde , mam nadzieje ze kruszyna mala gdzies spi. Czytalam opinie i pare osob pisalo, ze jest tam duzo lasow, nikt nie wspomnial o stawie, jeziorze, czy jakis dolach, ale roznie bywa. Zwierzeta tez sa zagrozeniem .

Korde ale u nas wichura , cos mi po ogrodzie lata .

[pl_madzia]

Napisane przez libra777

Dziewczyny dzięki, sraczkę miałam już od środy
jeszcze sobie wyobrażcie szlag trafił mojego tableta ,dzień przed wyjazdem teściowa mi go załatwiła.
Był przyczepiony do szyby z boku i podpięty kabel który ledwo starcza do zapalniczki a teściowa mi otworzyła dzrwi ,wyrwała całe gniazdko z tableta i jeszcze jak zobaczyła że leci to się wystraszyła i z powrotem drzwi zamknęła tym samym przyczaskując ekran drzwiami i na połowie ekranu są takie pasy,że nic nie widać
jest do wyrzucenia ,przeciez nikt mi reklamacji nie uwzględni,naprawiać się nie opłaci i nie poweim teściowej żeby mi pół renty oddała ,ale wściekłą byłam nieziemsko,nie chocdzi o pieniądze tylko oto że nie miałam go na drogę
jakoś się obeszło trochę z laptopa pooglądał.
Idę spać bo strasznie mnie ta podróż wymęczyła

Wiem że Tobie i teściowej nie do śmiechu ale aż mojemu tz to przeczytałam

Kurczaki nie znaleźli tego chlopca. Mam nadzieję że ktoś mało ogarnięty jak go w nocy zobaczył to go wziął do domu położył spać, a dzisiaj to zgłosi. Sobie nie wyobrażam mojego całą noc na dworzu, dobrze że nocka ciepła

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Znaleźli tego chlopczykaNic mu nie jest tylko jest zmarznięty. Oj na miejscu rodziców to teraz bym przez kilka dni dziecka z ramion nie wypuszczała, bo szczęścia mieli sporo. Dziecko pewnie traume ma sporą nocka na polu

[monka23]

Madzia właśnie w komentarzach doczytalam ze go maja, ale nie ma artykułu o tym tylko wczorajszy ze dalej szukają . Gdzie to pisze ? Z tele czytam to może mi coś zamulil.Powodzenia dziś. Mam , matko dopiero ok 7 rano go znaleźli. Szok. Jeszcze z helikoptera go wypatrzyli.