Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez BERBIE

ja kiedyś nigdy nic nie robiłam w niedzielę, a teraz nawet w niedzielę nie mogę usiedzieć. posprzątałam w garderobie, wyciągnęłam buty. i cienko ... w nic się nie mieszczę, buty tylko jedne się nadają do chodzenia... na zakupy trzeba...

Ja często sprzątam w niedziele, no teraz nie, ale jak pracuję to owszem. W tygodniu mi się nie chce, w soboty czasami praca, więc w niedzielę nadrabiam.
Też dzisiaj wyciągałam buty, sandałki. Mam wprawdzie 2 sprawne pary, ale co tam, i tak się przydają nowe O ciuchach nie wspominam...

[BERBIE]

u mnie właśnie też tylko jedna para sandałów pantofli mam pelno, ale teraz w nich nie wytrzymam. nogi mi puchną w taką pogodę jak głupie. ogólnie dziwny jest ten skok temperatury, ciężko mi, pocę się jak świnka. za gruba chyba jestem na lato

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez BERBIE

u mnie właśnie też tylko jedna para sandałów pantofli mam pelno, ale teraz w nich nie wytrzymam. nogi mi puchną w taką pogodę jak głupie. ogólnie dziwny jest ten skok temperatury, ciężko mi, pocę się jak świnka. za gruba chyba jestem na lato

A mnie jakimś cudem omijają takie przyjemności... Za to w ciąży miałam takie nogi, że nie widziałam kostek... Ręce i twarz zresztą też okropnie puchły.
Teraz tylko bardzo świeci mi się twarz :/ Muszę chyba mocniej pudrować :/

[BERBIE]

u mnie po paru minutach na słońcu twarz jak burak

[witchwq]

Jak ja wam zazdroszczę pogody... U mnie 3 stopnie, a w ciągu dnia wiatr wył tak, że aż młoda się bała. Do tego od paru dni popaduje i nawet nie mogę prania wywiesić

Mogę liczyć na poradę? Nie radzę sobie z urządzeniem kuchni
Niby kuchnia duża, ale chciałabym stół... I chyba nie mam go gdzie postawić... Na 2 ścianach są szafki, blaty i kuchenka, na trzeciej ścianie drzwi i kaloryfer, na czwartej też drzwi i lodówka... Nie mogę walnąć stołu na środek, bo będzie zagracone, zostaje kąt kaloryfer/lodówka, ale tam posadziłabym max 3 osoby, a potrzebuję 5... Wrrrr. W salonie też nie postawię stołu, bo została mi tylko wolna ściana z kaloryferem i oknem. Do kaloryfera muszę mieć dostęp bo tam wieszam pranie na suszarkach nakaloryferowych... Bu.

W piątek przywieźli mi wykładziny, dzieci zachwycone. Jutro chyba skończymy układanie. Ale co mi firma krwi napsuła, to moje. Mieli być o 10, po wielu telefonach przyjechali o... 13... A miałam iść na 12 do pracy... Do tego dali złe listwy łączeniowe, bo... Tych co powinny być nie mieli na stanie... A zamówienie składałam dzień wcześniej... Na dodatek właściciel firmy nie widział w tym wszystkim problemu, nie zgodził się na żaden rabat. Więc zrobiłam awanturę, listwy zwróciłam i zapowiedziałam, że zrobię mu antyreklamę. Wrrrrr.

Wysłane z mojego HTC Desire HD A9191 za pomocą Tapatalk

[Maga83]

Berbie ja za to bardzo wolno się opalam, przy TŻ wypadam teraz jakbym chora była
Też się ostatnio szybko męczę, ale Ty to nie przesadzaj z tą grubością, bo jakoś nie widać tego u mnie to od braku kondycji jest

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Maga83

Berbie ja za to bardzo wolno się opalam, przy TŻ wypadam teraz jakbym chora była
Też się ostatnio szybko męczę, ale Ty to nie przesadzaj z tą grubością, bo jakoś nie widać tego u mnie to od braku kondycji jest

Mój mąż też ma ciemną karnację, a ja jestem blada jak ściana... Dzisiaj byłam w spódnicy - te białe nogi, masakra.... Ale teraz nie mam głowy do opalania się..

[BERBIE]

ja się dobrze opalam i od razu na brązowo, a twarz mam czerwoną ja burak od gorąca. jak ochłonę wraca jej normalny wygląd. mój tż za to biały ja ściana

[Maga83]

Napisane przez BERBIE

ja się dobrze opalam i od razu na brązowo, a twarz mam czerwoną ja burak od gorąca. jak ochłonę wraca jej normalny wygląd. mój tż za to biały ja ściana

To Ci zazdroszczę tego opalania na brązowo ważne że twarz nie zostaje czerwona.

Jutro mam wolne popołudnie i zaproponowałam siostrze, że może się na zakupy wybierzemy, to mi tylko odpowiedziała, że ma już plany. Nawet nie chciało mi się jej za język ciągnąć, co robi, sama nie miała chęci powiedzieć. Kontaktu to my dobrego nie mamy ja zawsze z propozycjami wychodzę, ale zero efektu

[BERBIE]

ja nie mam siostry i coraz częściej czuję, że nie mam nikogo z kim bym mogła na zakupy pójść. poza mamą. wszystkie koleżanki albo wyjechały albo mają dzieci i ciężko mi się z nimi zgrać... ostatnio sama sobie jestem towarzyszką, gdyby nie dziewczyny z pracy prawie w ogóle nie miałabym kontaktu z innymi kobietami

[Maga83]

Napisane przez BERBIE

ja nie mam siostry i coraz częściej czuję, że nie mam nikogo z kim bym mogła na zakupy pójść. poza mamą.

No widzisz, ja mam ale czuję się jakbym nie miała

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Maga83

To Ci zazdroszczę tego opalania na brązowo ważne że twarz nie zostaje czerwona.

Jutro mam wolne popołudnie i zaproponowałam siostrze, że może się na zakupy wybierzemy, to mi tylko odpowiedziała, że ma już plany. Nawet nie chciało mi się jej za język ciągnąć, co robi, sama nie miała chęci powiedzieć. Kontaktu to my dobrego nie mamy ja zawsze z propozycjami wychodzę, ale zero efektu

A ja z moją siostrą jak byłyśmy małe, to były ciągłe wojny. Jak się wyprowadziłam, to było trochę lepiej. A jak ona wyjechała za granicę, to strasznie za nią tęsknię

Napisane przez BERBIE

ja nie mam siostry i coraz częściej czuję, że nie mam nikogo z kim bym mogła na zakupy pójść. poza mamą. wszystkie koleżanki albo wyjechały albo mają dzieci i ciężko mi się z nimi zgrać... ostatnio sama sobie jestem towarzyszką, gdyby nie dziewczyny z pracy prawie w ogóle nie miałabym kontaktu z innymi kobietami

Ja chyba najbardziej lubię robić zakupy sama, tak czy owak.

[natalia_23]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33833018]Mój mąż też ma ciemną karnację, a ja jestem blada jak ściana... Dzisiaj byłam w spódnicy - te białe nogi, masakra.... Ale teraz nie mam głowy do opalania się..[/QUOTE]

skąd ja to znam wyglądam jak córka młynarza
dlatego dziś poszły w ruch rajstopki w spreju


mój słodziak

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Cześć,
Mąż w pracy, a u mnie... sukces Udało mi się za drugim podejściem dodzwonić do przychodni i zarejestrować do lekarza! Czyli jak się uda, to dzisiaj dostanę skierowanie do poradni genetycznej i będę to miała załatwione. A zaraz się zbieram i jadę do kardio (też się rejestrować oczywiście), więc może załatwię dzisiaj obie rzeczy.

[pani22ka]

Napisane przez BERBIE

... na zakupy trzeba...

też muszę... a miało być oszczędzanie...

Napisane przez BERBIE

ogólnie dziwny jest ten skok temperatury, ciężko mi, pocę się jak świnka. za gruba chyba jestem na lato

mam to samo.... aaaaaaaa! ale mam do siebie żal...

Napisane przez Maga83

nie chciało mi się jej za język ciągnąć, co robi, sama nie miała chęci powiedzieć. Kontaktu to my dobrego nie mamy

a jaka jest różnica wieku? daleko od siebie mieszkacie???

Napisane przez natalia_23

mój słodziak

cudowny jest!

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33834796] u mnie... sukces Udało mi się za drugim podejściem dodzwonić do przychodni i zarejestrować do lekarza! [/QUOTE] bravo Perse!! hehe i mam to samo z płaszczykiem przejściowym

[Maga83]

Dzień dobry

Natalia Mikołaj śliczny jak pięknie je i się uśmiecha

Perse cieszę się, że udało Ci się tak szybko dodzwonić

Pani różnica wieku to 2 lata, a mamy do siebie 10-15 minut pieszo, więc bliziutko

Dzisiaj taka piękna pogoda, że aż się w pracy nie chce siedzieć :/

[pani22ka]

Napisane przez Maga83

Pani różnica wieku to 2 lata, a mamy do siebie 10-15 minut pieszo, więc bliziutko

heh, to faktycznnie nie za ciekawie

Napisane przez Maga83

Dzisiaj taka piękna pogoda, że aż się w pracy nie chce siedzieć :/

nie macie wolnego? to decyzja dyrektorów??? a matury kiedy? w piątek?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Tak, u mnie to naprawdę sukces, nie raz nie umiałam się dostać do lekarza dwa-trzy dni, bo emeryci i renciści okupują kolejkę od bladego świtu.
Po śniadaniu, ogarniam mieszkanie, siebie i wychodzę. Dzisiaj znowu ubiorę spódnicę na moje blade nogi, ale nie wyobrażam sobie innego stroju :/

[fiolusiek]

Witajcie
Ja dziś coś weny na pisanie nie mam Pewnie dlatego, że dziś Filip skończyłby rok, a jutro minie rok od jego śmierci.. Staram się o tym nie myśleć, ale mi ciężko

[Maga83]

Pani tak, to decyzja dyrektora. Pracujemy jako jedyna szkoła w okolicy, a że 80% jest dojeżdżająca to frekwencja jest super. Bo nawet autobusy jeżdżą jak w święta

Fiol wiem jak takie daty są ciężkie

[pani22ka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33835095] emeryci i renciści okupują kolejkę od bladego świtu.
[/QUOTE]
kilka razy w życiu miałam wątpliwą przyjemność konfrontacji... jad, jad, jad do kwadratu.

Napisane przez fiolusiek

.. Staram się o tym nie myśleć, ale mi ciężko

[fiolusiek]

Pociesza mnie myśl, że jestem w ciąży i nadzieja na to, że teraz będzie dobrze

Przepraszam, że wam tu smęcę

[BERBIE]

Dzień dobry

Napisane przez pani22ka

mam to samo.... aaaaaaaa! ale mam do siebie żal...

nic nie mów, jestem strasznie na siebie zła, że się tak zapuściłam może wiosna i nowalijki trochę mi pomogą bo jak tak dalej pójdzie to do zimy będę się toczyć a nie chodzić. zaczynam już myśleć o jakichś suplementach

[pani22ka]

Napisane przez fiolusiek

Przepraszam, że wam tu smęcę

Dajesz! jakbyś przesadzała, to toporek jest w pogotowiu

Napisane przez BERBIE

zaczynam już myśleć o jakichś suplementach

heh u mnie to moje lakomstwo. po prostu. pije jak smok, żre jak świnia, to i wyglądam jak wyglądam... wrrr
2 lata temu zażywałam alli. i to była najgorsza (i najdroższa) desperacja w moim życiu.

[fiolusiek]

Napisane przez BERBIE

Dzień dobry

nic nie mów, jestem strasznie na siebie zła, że się tak zapuściłam może wiosna i nowalijki trochę mi pomogą bo jak tak dalej pójdzie to do zimy będę się toczyć a nie chodzić. zaczynam już myśleć o jakichś suplementach

Barbie nie narzekaj, każdemu jest gorąco, a Twoje złe samopoczucie pewnie jest spowodowane zmianą pogody i ciśnienia W gorące dni staraj się pić dużo wody mineralnej ona schładza organizm. A do tego jakieś owoce troche ruchu i zobaczysz jak szybko stracisz te kilka kg na +.
Pamietam jak kilka lat temu schudłam 24 kg.. i w lipcu były straszne upały a ja chodziłam w swetrach i spodniach bo mi było takie zimno

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

A co do suplementów to przerobiłam ich kilkaset, żadne mi nie pomogły, one w sumie działają jak placebo..
Kiedyś czytałam, że były jakieś leki odchudzające które pomagały, a pomagały chudnąć bo miały w sobie tasiemca i dlatego kobiety na nich chudły, az mnie bierze na wymioty jak pomyśle, żebym mogła mieć w sobie jakiegoś takiego robala

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez fiolusiek

Witajcie
Ja dziś coś weny na pisanie nie mam Pewnie dlatego, że dziś Filip skończyłby rok, a jutro minie rok od jego śmierci.. Staram się o tym nie myśleć, ale mi ciężko

Jak ja się boję tych rocznic... A wszystko przede mną. Termin porodu, święta, już nie mówię o dniu matki i takich tam. W tym roku moja mama prawie świętowała już dzień babci :| Następnym razem kategorycznie zabronię jej takich rzeczy, bo potem ja tylko ryczę.

Napisane przez pani22ka

kilka razy w życiu miałam wątpliwą przyjemność konfrontacji... jad, jad, jad do kwadratu.

No, ja jak byłam w ciąży, to się tylko każdy gapił, ale żeby ustąpić - a skąd, po co. Ja już przestępowałam z nogi na nogę, bo kręgosłup wysiadał, miałam skurcze, ale spróbuj tylko podejść bez kolejki, oj....

A co do odchudzania - ja nigdy nie stosowałam żadnej diety, jak już to tylko mż+ruch. Ale moja siostra jest zwolenniczką diety Dukana - co mnie i moją mamę przeraża, po prostu nie umiemy jej przegadać do rozumu. Ja się boję myśleć o jej wynikach krwi I wiele, wiele razy próbowałam z nią o tym rozmawiać - nic nie trafia

[pani22ka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33835533]moja siostra jest zwolenniczką diety Dukana - co mnie i moją mamę przeraża, po prostu nie umiemy jej przegadać do rozumu. Ja się boję myśleć o jej wynikach krwi [/QUOTE]jestem weteranką Dukana, niestety przez ciążę, potem # nie doprowadziłam diety do końca i nie utrwalone kg wróciły jak bumerang, ale na dietę nie powiem złego słowa.
Zrobiłam kompleksowe badania krwi w przeddzień diety, po pół roku i na początku ciąży. I wyniki idealne.
Ale też uważam, że trzeba to kontrolować.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez pani22ka

jestem weteranką Dukana, niestety przez ciążę, potem # nie doprowadziłam diety do końca i nie utrwalone kg wróciły jak bumerang, ale na dietę nie powiem złego słowa.
Zrobiłam kompleksowe badania krwi w przeddzień diety, po pół roku i na początku ciąży. I wyniki idealne.
Ale też uważam, że trzeba to kontrolować.

Nie przeczę, natomiast nie chcesz wiedzieć, ile ona jest już na tej diecie..... I nie chce przejść na III fazę

[BERBIE]

Napisane przez fiolusiek

A co do suplementów to przerobiłam ich kilkaset, żadne mi nie pomogły, one w sumie działają jak placebo..
Kiedyś czytałam, że były jakieś leki odchudzające które pomagały, a pomagały chudnąć bo miały w sobie tasiemca i dlatego kobiety na nich chudły, az mnie bierze na wymioty jak pomyśle, żebym mogła mieć w sobie jakiegoś takiego robala

ja myślę co najwyżej o błonniku lub cla. jakieś nieznane mnie nie ciągną. boję się takich rzeczy ogólnie nie jestem przekonana do jakichkolwiek suplementów. muszę chyba się przeprosić w kocu z folikiem

[pani22ka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33835659]..... I nie chce przejść na III fazę [/QUOTE] to przekonajcie ją jednak do badań....

Napisane przez BERBIE

muszę chyba się przeprosić w kocu z folikiem

przepoś, przeproś