AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

[Catalina7]

lucyohlucy - dziękuję za odpowiedź

Napisane przez bubbles

Catalina7, a w jakim wieku jesteś? W sumie są dziewczyny które jadą już w wieku 18, tylko najczęściej jako summer au pair. Może być tylko trochę trudniej znaleźć rodzinę, ale na pewno się da

Mam 17 lat, ale myślałam, żeby właśnie w następne wakacje spróbować

[mila1122]

kmb1 - trzymam kciuki

No ja na razie tylko na tym aupairworld jestem, ale coś cieniutko to widzę, bo znaleziono tylko 4 rodziny które by do mnie pasowały przez ten krótki czas który chce tam zostać;/ i nie są to rodzinki z Londynu

[verkasok]

Napisane przez roux666

hej!
najmlodsze dziewczyny chyba wyjezdzaja zaraz po maturze.

Ja konczylam 21 podczas swojego pierwszego wyjazdu.

ja miałam 17 lat jak byłam pierwszy raz w Niemczech

[MUTD]

ja też mam jeszcze 17, ale niedługo urodziny, więc jak wyjadę to już jako 18-stka

[mila1122]

ja mam 20 lat i wyjezdzam po raz pierwszy w tym roku i jestem baardzo podekscytowana. Własnie sledzę wątek z 2011 i mam nadzieję, że nie bede miała takiej przykrej przygody jak Ty-verkasok

[verkasok]

Napisane przez mila1122

ja mam 20 lat i wyjezdzam po raz pierwszy w tym roku i jestem baardzo podekscytowana. Własnie sledzę wątek z 2011 i mam nadzieję, że nie bede miała takiej przykrej przygody jak Ty-verkasok

przykra bardzo, ale ile uczy. Na szczęście nic złego mi nie groziło, a wiele mnie nauczyło. Chociaż nie mogę sobie niczego zarzucić, że źle wybrałam rodzinę, że nie dopytałam. Po prostu tak się zdarzyło. Teraz czasami żałuje, że nie zostałam, jeszcze chwili. Hostka poszła na terapie(podobno), i czasami wymieniamy się emailami. Ale to tylko ich słowa, ja cieszę się i mam nadzieje, że dzieci nie oglądają już pijanej matki. Takie historie powinny być przestrogą, ale nie powinny sprawiać że któraś się boi, że rezygnuje z wyjazdu. Będzie źle ,wracasz i tyle. Jesteś w Europie i zawsze można wrócić, zresztą zawsze ktoś przyjdzie nam z pomocą.

[mila1122]

Napisane przez verkasok

przykra bardzo, ale ile uczy. Na szczęście nic złego mi nie groziło, a wiele mnie nauczyło. Chociaż nie mogę sobie niczego zarzucić, że źle wybrałam rodzinę, że nie dopytałam. Po prostu tak się zdarzyło. Teraz czasami żałuje, że nie zostałam, jeszcze chwili. Hostka poszła na terapie(podobno), i czasami wymieniamy się emailami. Ale to tylko ich słowa, ja cieszę się i mam nadzieje, że dzieci nie oglądają już pijanej matki. Takie historie powinny być przestrogą, ale nie powinny sprawiać że któraś się boi, że rezygnuje z wyjazdu. Będzie źle ,wracasz i tyle. Jesteś w Europie i zawsze można wrócić, zresztą zawsze ktoś przyjdzie nam z pomocą.

bede jechala ze znajomą wiec wierze że to też polepszy sprawę.
Ale to poważnie zachwiana musiała być ta Twoja hostka.
Ja z kolei przegladam stronkę aupairworld i żadna rodzina mi nie pasuje, nic;/
Ważne dla mnie byłoby żeby byli z pochodzenia Anglikami, mieszkali w Londynie i nie mieli wiecej niż 2 dzieciaków, czy dużo wymagam dziewczyny? Poważnie się teraz pytam, to nie jest jakiś wywód i żalenie się, po prostu nie wiem czy na prawdę tak cięzko znależć odpowiednią rodzinę

[MUTD]

Napisane przez mila1122

Ja z kolei przegladam stronkę aupairworld i żadna rodzina mi nie pasuje, nic;/
Ważne dla mnie byłoby żeby byli z pochodzenia Anglikami, mieszkali w Londynie i nie mieli wiecej niż 2 dzieciaków, czy dużo wymagam dziewczyny? Poważnie się teraz pytam, to nie jest jakiś wywód i żalenie się, po prostu nie wiem czy na prawdę tak cięzko znależć odpowiednią rodzinę

wydaje mi się, ze to nie są jakieś wielke wymagania, no ale ja sama też się nie znam.
Umówilam się z moimi na 16 czyli w Polsce na 17 !

[very niceee]

Jeszcze Wam przed snem trochę potruję. A mianowicie, 2 dni temu aplikowała do mnie kolejna rodzinka ze Szwajcarii. Odpowiedziałam im, bo rodzinka z którą koresponduję dłużej ma sporo kandydatek i czuję, że z nimi jestem na razie na etapie sprawdzania. A więc ta druga rodzinka( z którą piszę krócej) mieszka w Bernie, płacą za kurs, kieszonkowe 650 fch, 4 tygodnie urlopu w ciągu roku, więc warunki wydają się dobre. Tylko, że mają aż 4 dzieci w wieku od 1-10 lat i nie wiem, czy dam radę z taką gromadą. Wysłali mi też ewentualny plan dnia.

7.30 Vorbereitung Frühstück für die Kinder
Morgen: Hausarbeiten und mit Emma und Mathilde spielen.
Mittag: vorbereitung des Mittagessens und essen mit den Kindern.
Nachmittag: spazieren und einige Hausarbeiten.
Am Abend, Agathe macht die Küche. Unser Aupair hilft mit und macht die Waschmachine.
Abend und Wochenende sind frei.


Co sądzicie? Dodam, że rodzinka nr.1, z którą piszę dłużej ma dwójkę dzieci 5 i 9 lat, mieszkają w małej wiosce. Ale nie jestem pewna czy na 100 proc mnie chcą.

[moya07]

nie wydaje się źle, ale dosyc ogólnikowy plan, bo niewiadomo czego wymagaja mowiac o sprzataniu. Wieksze maisto to zawsze ogromny plus.

[lucyohlucy]

Napisane przez mila1122

bede jechala ze znajomą wiec wierze że to też polepszy sprawę.
Ale to poważnie zachwiana musiała być ta Twoja hostka.
Ja z kolei przegladam stronkę aupairworld i żadna rodzina mi nie pasuje, nic;/
Ważne dla mnie byłoby żeby byli z pochodzenia Anglikami, mieszkali w Londynie i nie mieli wiecej niż 2 dzieciaków, czy dużo wymagam dziewczyny? Poważnie się teraz pytam, to nie jest jakiś wywód i żalenie się, po prostu nie wiem czy na prawdę tak cięzko znależć odpowiednią rodzinę

Spokojnie, szukasz raptem 2 dni Sprawdzaj codziennie i coś się na pewno trafi

[roux666]

Napisane przez very niceee

Jeszcze Wam przed snem trochę potruję. A mianowicie, 2 dni temu aplikowała do mnie kolejna rodzinka ze Szwajcarii. Odpowiedziałam im, bo rodzinka z którą koresponduję dłużej ma sporo kandydatek i czuję, że z nimi jestem na razie na etapie sprawdzania. A więc ta druga rodzinka( z którą piszę krócej) mieszka w Bernie, płacą za kurs, kieszonkowe 650 fch, 4 tygodnie urlopu w ciągu roku, więc warunki wydają się dobre. Tylko, że mają aż 4 dzieci w wieku od 1-10 lat i nie wiem, czy dam radę z taką gromadą. Wysłali mi też ewentualny plan dnia.

7.30 Vorbereitung Frühstück für die Kinder
Morgen: Hausarbeiten und mit Emma und Mathilde spielen.
Mittag: vorbereitung des Mittagessens und essen mit den Kindern.
Nachmittag: spazieren und einige Hausarbeiten.
Am Abend, Agathe macht die Küche. Unser Aupair hilft mit und macht die Waschmachine.
Abend und Wochenende sind frei.


Co sądzicie? Dodam, że rodzinka nr.1, z którą piszę dłużej ma dwójkę dzieci 5 i 9 lat, mieszkają w małej wiosce. Ale nie jestem pewna czy na 100 proc mnie chcą.

yhh ja nic z niemieckiego nie rozumiem.

Warunki juz sa ok.
a musisz miec cala 4 na glowie?
ile h w tygodniu pracujesz?
obowiazki?\

Berno jest fajowe! no i tak blisko czesci gfrancuskiej! a czesc francuska jest piekna!
a z berna do mnie jest 40 min pociagiem
a do Dredzi jeszcze blizej
tam jest co robic, w Bernie....

[bubbles]

Zmęczyły mnie już te poszukiwania rodzinki... Najbardziej zniechęcające jest chyba to jak rodzina z którą już się dużo pisało i wiązało jakieś nadzieje w końcu decyduje się na kogoś innego. Ostatnio ciężko mi się w ogóle zmotywować do odpisywania rodzinom.

Mam taką propozycję: Francja, Normandia, wieś ale blisko jakiegoś miasteczka, 2 dziewczynki w wieku 7 i 4. Rodzice dużo pracują, dlatego musiałabym być cały dzień z dziećmi, tylko 2 popołudnia + niedziela wolne. Za to oferują 500 e kieszonkowego + samochód do dyspozycji w wolnym czasie.
Brzmi to wszystko fajnie, tylko trochę przeraża mnie ilość godzin, bo to zdecydowanie więcej niż standardowo.

[moya07]

a na ile bubbles chcesz wyjechac?

[bubbles]

Ta rodzina o której pisałam chce na min. 3 miesiące. Dla mnie to trochę długo, wolałabym na krócej.

[moya07]

wies, na dlugo, to słabe rozwiązanie, chociaz to zalezy od twojej osobowosci, no i tez cyz chcesz chodzic na kurs.

[201610310857]

Very Nice, ta rodzinka pisała też do mnie, ale ja się przeraziłam 4 dzieci

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

swaoją drogą, 650 przy 4 dzieci to takie średnie.

[very niceee]

Napisane przez Edeldredzia

Very Nice, ta rodzinka pisała też do mnie, ale ja się przeraziłam 4 dzieci

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

swaoją drogą, 650 przy 4 dzieci to takie średnie.

Właśnie nie wiem co robić, bo z jednej strony bardzo chciałabym do Berna, ale z drugiej taka gromada heh i oni chcą kogoś na rok, a u rodzinki nr. 1 mam 3 mc z możliwością przedłużenia.

[bubbles]

Napisane przez moya07

wies, na dlugo, to słabe rozwiązanie, chociaz to zalezy od twojej osobowosci, no i tez cyz chcesz chodzic na kurs.

Raczej nie myślałam o kursie. Średnio mi się podoba to że wieś, ale do miasta jest tylko 10 km, na dodatek mam samochód, więc myślę że bym się nie nudziła, bo w okolicy jest co oglądać. Może uda mi się kogoś poznać i w niedziele wybrac się na kawkę czy coś Poza tym 3 miesiące chyba przemęczę, a przy takim kieszonkowym będę mogła sobie na pewno coś odłożyć i już po au pairowaniu sobie pojezdzic

[roux666]

bubbles jak na francje to BARDZO wysokie kieszonkowe plus masz auto, to zalety! a 10km do miasta to rzut beretem przeciez...


Very nice, ja bym sie dowiedziala ile dokladnie czasu spedzasz z cala czworka, bo to moze miec znaczenie

[mila1122]

Ja ubolewam nad tym, że nie zrobiłam sobie zdjęc z dziećmi jak ostatnio byłam na Święta a teraz nie mam pojęcia jak je zrobić bo w Poznaniu żadnych dzieci nie znam a na plac zabaw nie polecę

4 dzieci to naprawdę sporo według mnie, 3 to maks. Najlepiej 1-2 ;D

Wysłałam kilka wiadomości, ale te rodziny chcą kogoś na ponad 2 misiące także wątpię, że mam szanse ale no cóż:p A przejrzałam dosłownie wszystkie rodziny z UK z tego aupair world;p

[ojp]

Napisane przez mila1122

Ja ubolewam nad tym, że nie zrobiłam sobie zdjęc z dziećmi jak ostatnio byłam na Święta a teraz nie mam pojęcia jak je zrobić bo w Poznaniu żadnych dzieci nie znam a na plac zabaw nie polecę

4 dzieci to naprawdę sporo według mnie, 3 to maks. Najlepiej 1-2 ;D

Wysłałam kilka wiadomości, ale te rodziny chcą kogoś na ponad 2 misiące także wątpię, że mam szanse ale no cóż:p A przejrzałam dosłownie wszystkie rodziny z UK z tego aupair world;p

Na gumtree widziałam, że rodziny szukają summer au pair w Londynie. Tylko nie wiem czy musisz być aktualnie w UK, żeby przyjść na wywiad czy coś. Warto tam zajrzeć.

Poza tym racja, może być ciężko. Czemu musi być Londyn ? I czemu tylko 2 miesiące ?

[MUTD]

rodzinka, z którą teraz mam rozmawiać ma 4 dzieci, tylko że tam hostka cały czas jest w domu i powiedziała, że zazwyczaj będę zajmować się 2 dzieci

[ojp]

Napisane przez MUTD

rodzinka, z którą teraz mam rozmawiać ma 4 dzieci, tylko że tam hostka cały czas jest w domu i powiedziała, że zazwyczaj będę zajmować się 2 dzieci

Niby z jednej strony fajnie, że jest mama i będziecie się dzielić opieką, ale z drugiej strony dzieci często są nieznośne, gdy rodzic jest w pobliżu. Ja byłam nianią w PL, opiekowałam się jednym chłopcem od 18 miesiąca życia do jego 3cich urodzin i przy mnie aniołek, a jak tylko mama weszła do domu, to diabeł wcielony. Też zależy jak sobie rodzice dzieci wychowują. Ja obecnie jestem au pair, mam 2 dzieci, 3 lata i 20 miesięcy, we wtorki host jest w domu, w środy hostka i serio, jak dzieci je widzą, to wiadomo, że chcą do nich iść. Dlatego host szybko po śniadaniu znika, ja zabieram dzieci na playgroupy czy coś, byleby tylko w domu nie siedzieć.

[MUTD]

no, no w sumie masz racje tylko że też jest różnica pomiędzy tym, gdy ktoś cały czas jest w domu, a gdy ktoś wraca i dzieci zamieniają się w diabełki a może jak cały czas kogoś widzą to nie będzie tak źle! kurde, ciekawe czy w koncu zadzwonią, czy nie..

[ojp]

Napisane przez MUTD

no, no w sumie masz racje tylko że też jest różnica pomiędzy tym, gdy ktoś cały czas jest w domu, a gdy ktoś wraca i dzieci zamieniają się w diabełki a może jak cały czas kogoś widzą to nie będzie tak źle! kurde, ciekawe czy w koncu zadzwonią, czy nie..

Właśnie tego nigdy nie jesteś w stanie przewidzieć. Może zapytaj host mamę jak się dzieci zachowują, gdy oni (rodzice) są w pobliżu ? Czy się słuchają, czy się grzecznie bawią, dzielą zabawkami ? Po co sobie dodatkowe stresy robić...

[MUTD]

ooo, w sumie dobre, zaraz sobie dopiszę i będę pytać!

[ojp]

Napisane przez MUTD

ooo, w sumie dobre, zaraz sobie dopiszę i będę pytać!

I daj znać jak poszło !

[MUTD]

nooooo, właśnie zaczełam sie obawiać, że zadzwonią dopiero o 22 wieczorem, bo dali mi do wyboru: 4 po poludniu lub 21, ja wybrałam 4, no ale widze na apw, że jeszcze tego nie odczytali

[moya07]

ja bede miec 4 dzieci i się jakos nie obawiam za bardzo, mimo, ze jedno jeszcze nie chodzi dobrze, ale dwoje starszych ma 7 i 9 lat, wiec pewnie beda bardziej się zajmowac swoimi rzeczami, poza rtym chodza do skzoly, na dodatkowe zajecia...