Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

[stokroteczka777]

Napisane przez niunia32

Stokrotko bardzo ładna bluzeczka, dużo lepsza od poprzedniej

Oj, dużo, dużo lepsza, lepszej już nie szukam, bo i tak już przymierzyłam wszystko co możliwe, musiałabym gdzieś daleko teraz jechać. Uciekam

[GaTTa]

Agatka Trzymam kciuki Czekamy na wieści

Witam
Ja dziś po wizycie, szyjka pozamykana wiec jeszcze nic się nie dzieje. Serduszko pięknie bije
Położna pokazała jak ćwiczyć sutki bo mam wklęsłe w inny sposób niż do tej tej pory robiłam i jeszcze powiedziała że to jest zadanie męża żeby je ćwiczyć
W noc parę razy miała skurcze i do tego brzuch jak kamień...
Badania w normie hemoglobina podskoczyła 12,9 co mnie cieszy bo dalej bez żelaza
Jedyną zmorą bakterie i leukocyty w moczu, dostałam na końcówkę antybiotyk. Za 2 tyg kontrola i jak do tej pory nie urodzę to dostaję skierowanie do szpitala.
Stopy spuchnięte idę je wymoczyć i dziś odpoczywania

[niunia32]

uuu coś grzmi u mnie

[anulka4771]

Napisane przez GaTTa

Agatka Trzymam kciuki Czekamy na wieści

Witam
Ja dziś po wizycie, szyjka pozamykana wiec jeszcze nic się nie dzieje. Serduszko pięknie bije
Położna pokazała jak ćwiczyć sutki bo mam wklęsłe w inny sposób niż do tej tej pory robiłam i jeszcze powiedziała że to jest zadanie męża żeby je ćwiczyć
W noc parę razy miała skurcze i do tego brzuch jak kamień...
Badania w normie hemoglobina podskoczyła 12,9 co mnie cieszy bo dalej bez żelaza
Jedyną zmorą bakterie i leukocyty w moczu, dostałam na końcówkę antybiotyk. Za 2 tyg kontrola i jak do tej pory nie urodzę to dostaję skierowanie do szpitala.
Stopy spuchnięte idę je wymoczyć i dziś odpoczywania

hemoglobine masz ładną.

[blueelektron]

Napisane przez GaTTa

Agatka Trzymam kciuki Czekamy na wieści

Witam
Ja dziś po wizycie, szyjka pozamykana wiec jeszcze nic się nie dzieje. Serduszko pięknie bije
Położna pokazała jak ćwiczyć sutki bo mam wklęsłe w inny sposób niż do tej tej pory robiłam i jeszcze powiedziała że to jest zadanie męża żeby je ćwiczyć
W noc parę razy miała skurcze i do tego brzuch jak kamień...
Badania w normie hemoglobina podskoczyła 12,9 co mnie cieszy bo dalej bez żelaza
Jedyną zmorą bakterie i leukocyty w moczu, dostałam na końcówkę antybiotyk. Za 2 tyg kontrola i jak do tej pory nie urodzę to dostaję skierowanie do szpitala.
Stopy spuchnięte idę je wymoczyć i dziś odpoczywania

[kism]

Cześć Dziewczynki!
Ale mam zaległości w odpisywaniu od wczorajszego południa
Dobrze, że chociaż czytałam w miarę na bieżąco. Wczoraj popłudniu i dłuuugi wieczór spędziliśmy z teściową i szwagierkami, bo teściowa wylatuje jutro na stałe do Anglii... Przez 7 lat małżeństwa zdecydowanie w większości była dobrą teściową, więc mi żal.
Ja znowu wczoraj późnym wieczorem miałam sporo skurczów... Po prysznicu nie przeszły, ale położyłam się spać o 3ej, bo strasznie mi się już chciało spać - pomyślałam, jak to jest to, to najwyżej mnie obudzi Ale spałam do rana... Rano po obudzeniu znowu kilka skurczów, więc myślę sobie "ok, jest dobrze, dalej coś się dzieje...", ale znowu się uspokoiło Ale, ale... może to już niedługo

I przede wszystkim:
agatka, powodzenia!!!!!! Może już po wszystkim?
andzya, mooooocno trzymam kciuki, żeby Antoś wrócił dziś z Tobą!

[Alfahelisa]

Napisane przez Gaabbi

ania, ładny, zgrabny brzuszek. Widzę, że obie tyjemy "umiarkowanie" Ja od początku jestem 8kg na plusie, a Ty pewnie jeszcze mniej

a ja w tej chwili waże 55kg i mało kto wierzy, że przytyłam już 12kg
akurat ja to bym się nie pogniewała jakby mi z 10kg zostało, choć jak znam swój organizm to polecą...

[śliweńka]

Napisane przez stokroteczka777

Puchniemy oj puchniemy szczęściaro

Napisane przez anulka4771

o wiele lepiej

Niunia sliczny brzuś

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------


Czepiasz się szczegółów

Napisane przez Gaabbi

Czyli trzeba się liczyć z kwotą ok. 800zł. Tylko jak wybrać położną? Trzeba z każdą pogadać, czy jak? Czy jak już któraś dostanie gażę, to po prostu stanie na wysokości zadania i już?

To będę brała rennie. Manti, z tego co wczoraj P czytał na ulotce, ma jakiś tam właśnie związki glinu, czy coś. Skład brzmiał w każdym razie nie ciekawie Dzięki Kotku za radę


hahaha, bardzo śmieszne
Gdyby Karo nie była dla Ciebie taka łaskawa, to też jeszcze byś z brzucholem popierniczała
Wkrótce do Ciebie dołączymy i będziemy się śmiały z tych, co rodzą np. we wrześniu
Chociaż ja osobiście źle tych upałów nie znoszę. Może dlatego, że je uwielbiam, a poza tym jestem dopiero w 34tc.

Dzisiaj w mieście jest mój Tata więc czekam na odwiedziny Podłoga nie umyta, ale pierdzielę. Później jedziemy wszyscy na obiad do P Rodziców.
Dziewczyny, czy któraś z Was ma alergię na sierść psa? Objawy- astma oskrzelowa? Jak to leczyć?

stokroteczka, ta tunika o niebo ładniejsza od poprzedniej kreacji Brakuje mi tylko dodatków.
ania, ładny, zgrabny brzuszek. Widzę, że obie tyjemy "umiarkowanie" Ja od początku jestem 8kg na plusie, a Ty pewnie jeszcze mniej
niunia, mnie też się wydaje, że delikatnie Ci brzuszek opadł. A może to kwestia spodni...nie wiem.

ale za to moje dziecko cierpi na tych upałach, ostatnio na cycu wisiała co 1,5h tak się jej pic chciało
ja bym Karo postraszyła to by wyszła przed weekendem majowym albo bym TŻ wykorzystała

Napisane przez niunia32

uuu coś grzmi u mnie

mogło by u mnie popadać

[niunia32]

u mnie też by mogło, ale dopiero wieczorem. teraz mam cały balkon prania

[kism]

Napisane przez missmalezji

jeśli skurcze przechodzą po kąpieli,nospie czy odpoczynku,to nie są to skurcze porodowe skurcze porodowe są regularne przez dłuższy czas i nie przechodzą i raczej gdy są porodowe to występują z bólem- podbrzusza, pleców. nie od razu jakimś super silnym,ale chociażby słabym. żeby prowadziły do porodu muszą być minimum co 15minut, i nie ustępują mam nadzieję,że logicznie to brzmi

Tak, tak, to jasne, co piszesz, dziękuję Ja nie mam raczej obaw, czy będę wiedziała, czy to już to i czy jechać do szpitala, czy to są już skurcze porodowe. Wszystko co miałam do tej pory, rozumiem, że nimi nie było. Minimum co 15 min też wiem, tylko mi chodziło po prostu o zaspokojenie mojej ciekawaści, czy taka akcja zaczynająca się od razu ze skurczami co 5 min może doprowadzić do końca. Ale już mniejsza z tym... Pożyję, to się dowiem

Napisane przez anulka4771

Wypad kolejką super,oczywiście Filip był tak podjarany,całą drogę gadał,pytał się.Kolejką już jezdził ale nie parowozem.Była telewizja TVN24.Poniżej daję zdjęcia mojego skarba na tle "Wilusia" Żuławskiej kolei dojazdowej

Brawo za wycieczkę, musiało rzeczywiście być fajnie! Fajny Wiluś i Filipek Tylko czemu tak buźki do zdjęcia nie chce pokazać?
Miałam Ci najpierw pisać, że ta temp go złapała może po prostu od słońca i zmęczenia, ale już doczytałam, że jednak ospa... Życzę lekkiej i szybkiego wyzdrowienia!

Napisane przez Ewunia_1984

Kism i jeszcze jedna mamuska, ale nie pamiętam juz która.
Pisałyście, że Wasi synowi ważyli powyżej 4kg. Czy poród był ciężki, czy dużo popękałyście, jak było z powrotem do kondycji Waszego krocza??? Pewnie napiszę głupio, ale ciekawi mnie to i trochę sie obawiam tego, ale czy Wasza pochwa była rozciągnięta??? Mężowie zauważyli zmiany??? Acha, usg dużo myliło się w związku z waga??? Moja na usg to już pewnie będzie powyżej 4kg.
Zaczynam mieć obawy do tego CC

Już nieaktualne pytanie?
Odpiszę krótko - usg podawało ok. 3500-3750, więc trochę zaniżyło, bo Maks miał 4040g. Poród w moim odczuciu i po czytaniu opisów innych kobiet był... jak poród Lekko nie było, ale przecież to przeżyłam i nawet mam zamiar drugi raz! Ja byłam nacięta i dużo popękałam, ale super mi sie wszystko zrosło, nie mam żadnych dolegliwości z tego powodu, po 2 tyg. już miałam wszystko w miarę dobrze zagojone i normalnie siedziałam. Mąż mnie wiele razy przekonywał, że nie ma żadnej różnicy

Napisane przez anulka4771

Po gdzieś ok 2 godzinach po podłączeniu oksy zaczęłam odczuwać skurcze.Wyprzeć go było ciężko,na brzuch naciskało mi dwóch lekarzy ale się udało.

Popatrz, to Ty też miałaś oksy... Ale dlaczego właściwie, skoro mówisz, że były skurcze i rozwarcie?

Napisane przez agatka661

a jak myslicie- jelsi usg sie nie mylilo i w 35t1 dz moj wazyl 3580, to teraz jesli dotrwam do wywolywania to bedzie ponad 6? tygodni, mlody moze wazyc ponizej 4 kilo? tzn czy wzrost mogl sie zahamowac??
widze, ze nie tylko ja sie boje, ale ja to sie boje czego innego. Ja sie boje, ze mlody bedzie za duzy, beda kazali mi probowac bo tak robia jak pytalam, nie wazne jakie dziecko, umecza mnie a pozniej i tak zrobia cc.
Juz nie chc eo tym myslec, ze maly bedzie za duzy i cos mu sie moze stac

O, a ja mam jeszcze takie pytanie agatki zaznaczone do cytowania Jeszcze raz, agatko, moc kciukiów, żeby Leoś ładnie wyskoczył!

Napisane przez Gaabbi

Ja już nie wiem jak z tymi tygodniami Ostatnia miesiączka 11 września, czyli liczy się tygodnie od 18 września, tak?

Gabi, ale dlaczego w ogóle miałabyś liczyć od 18.09??? OM to pierwszy dzień pierwszego tygodnia, czyli pierwszy tydzień liczyć od 11.09, czyli teraz jest w trakcie 34 tc, masz pełne 33 tc skończone

Napisane przez andzya

Tak w ogole mam pytanie, pod pachą przy prawej piersi zrobiła mi sie dużą trudach,która za każdym razem jak odciagam pokarm dobrze rozmasowuje i ona znika,ale szybko pojawia sie znowu i boli do tego zaczynam mieć goraczke... Co mam z tym zrobić?nie chce brać antybiotyki,bo chce dalej Antosia karmić.

Lepiej nie zwlekać z antybiotykiem, gdyby był konieczny - powinnaś dostać taki, przy którym możesz karmić!

Napisane przez Timii

witam mamuśki,
ja dopiero teraz was doczytałam bo jak zwykle jestem zabiegana wczoraj bylam u gin, potem u znajomych, dziś rano w pracy, potem obiad a jutro koleżanka do mnie przyjeżdża więc znów będę miała co robić. i dobrze, przynajmniej mam mniej czasu żeby sie schizować porodem

ja nie wiem o co chodzi dziewczyny, ale ja nasłuchałam się wcześniej samych koszmarnych opisów porodów. no po prostu traumatycznych wręcz i ból dziewczyny opisywały jako taki mocny że już wolały umrzeć... a na naszym forum już kilka mam rozpakowanych i żadnych takich przeżyć, więc chyba nie jest aż tak źle wiem, że każdy to przeżywa inaczej no ale chyba aż takiego koszmaru to nie ma prawda?? już sama nie wiem ja szykuję się na cc, każdego dnia myślę coraz więcej i coraz bardziej się boję chciałabym mieć to już za sobą sama idea rozcinania mi brzucha mnie przeraża no i boję się bólu po operacji. wszyscy mówią że powrót do formy nie jest łatwy. ale ja nie mam po prostu wyjścia. na poród pośladkowy się nie zgodzę, zresztą tutejsi lekarze też nie.
może masz rację Gabi że nastawienie, to połowa sukcesu. może powinnam zmienić myślenie tylko jak??

Widzisz, mówiłam, że na pewno jakieś zajęcia sobie znajdziesz
Ja myślę odnośnie tych naszych porodów, że po prostu dotychczas dziewczyny miały to szczęście, że porody przebiegały dość dobrze, szybko, bez większych trudności. (Choć dalej nie wiemy, co u poli... Może napiszę do niej...) Super by było, gdybyśmy wszystkie tak mogły, ale pewnie niektóre z nas mogą mieć trochę gorzej, może skończyć się na nieplanowanym cc... Ale nie ma co o tym myśleć
I bardzo mocno starać się zmienić nastawienie Ty wiesz już z góry, że czeka Cię cc, więc masz o tyle dobrze, że możesz się do tego odpowiednio przygotować i nastawić.

[kism]

Napisane przez Efijy

Witajcie!
Na wstępie dziękuję za wszystkie gratulacje wybaczcie ze nie indywidualnie każdej z osobna.
Jeśli chodzi o poród to wszystko zaczęło się w nocy

Prośba do zorientowanych mam mianowicie taka
Czy można odciągnięte mleko z różnych godzin w ciągu dnia mieszać razem ?
chodzi o zlanie do jednej butelki , bo mam za dużo pokarm a Stasiek go nie zjada jeszcze wszystkiego i dużo mi zostaje.

Witaj! Super opis
Można zlewać mleko ściągnięte w ciągu 24h i osobno schłodzone. Ale przede wszystkim dlaczego w ogóle ściągasz mleko? Nie ściągaj więcej niż potrzeba! Niepotrzebnie sobie zwiększasz laktację. Pewnie, że warto mieć jakiś niewielki zapas w zamrażalniku, ale jeśli Staś ładnie łapie pierś, to nie ma żadnej potrzeby, żebyś ściągała. Jeśli ma problem ze złapaniem piersi albo bardzo Cię bolą, a on niedawno jadł i nie chce więcej, to ściągaj jak najmniej - tylko tyle, żeby mógł uchwycić lub w drugim wypadku tyle, żebyś poczuła ulgę.

Napisane przez agatka661

wlasnie mi sie wylalo z krocza z litr wody :P ....
plakac mi sie chce, maz juz jedzie z pracy )
po jakim czasie mam jechac na porodowke?
nie mam skurczy;/

agatko, tak czekałaś na poród... To skąd płacz był?

Napisane przez Dasti80

Dzień dobry
Do 2 spać nie mogłam i przed chwilą wstałam wyspana boli mnie wszystko po tym wczorajszym spacerze, zakwasy mam. Dzisiaj jadę na ktg do szpitala

Napisane przez blueelektron

pytanie do dziewczyn co już rodziły
z jakiego rodzaju wolnego skorzystali wasi mężowie, partnerzy ? od razu tacierzyński czy l4 opieka nad żoną , i w tym drugim przypadku kto wpisuje to l4 ?lekarz prowadzący ciąże , czy ktoś ze szpitala?

Jak większość z nas rodziła, to jeszcze nie było tacierzyńskiego Mój miał normalny urlop i te 2 dni okolicznościowego. Może też Twój gin normalnie wypisać opiekę na chorym członkiem rodziny, płatne 80%. W szpitalu nie wiem, jak się na to zapatrują i czy będę chętni, żeby wypisać, jeśli nie będzie ku temu jakiejś faktycznej potrzeby...

Napisane przez andzya

Uprzejmie donoszee,że między 13 a 14 idziemy dzisiaj do domu jejciu,ale sie ciesze,tak dlugo na to czekałam

Aleeeeee super! Huuuura

Napisane przez cate_

Ja miałam skurcze co 6 min od początku do końca, ale to może zasługa leków rozkurczowych które dostawałam.

Dzięki za odpowiedź. Właśnie mój pierwszy poród też był po kroplówce, więc ciężko to porównywać do naturalnego...

Napisane przez tahito

Hej, dziewczynki ja się ostatnio nie odzywam,bo coś z moim humorem i samopoczuciem nie tak, a od wczoraj płaczę z bólu (pachwiny i kość łonowa nawala) nie mogę złączyć nóg ,ani kroka zrobić nawet. Dzisiaj mam wizytę, i zobaczę co mi powie,boję się tylko ,ze na fotel się nie wdrapię

Udanej wizyty!

Napisane przez Dasti80

Kurde ale przed chwilą miałam akcję, zjadłam 2 śniadanie parówki, pomidor i kanapka i zaczęłam tak potwornie wymiotować że mało co się nie udusiłam rano miałam delikatne czyszczenie w wc. Nie chcę się napalać że to jakieś zwiastuny są bo brzuch, wody, czop na swoim miejscu

Ja też usiłuję się nie nakręcać i nie będę Ciebie nakręcać, ale trzymam kciuki!

Napisane przez blueelektron

Ziajka_emulsja_dla_dzieci _SPF_30_125_ml, napisali, że od pierwszych chwil życia ale czy na pewno

Widziałam tą Ziajkę w sklepie, brałam Maksowi taką po 12. mies. Na tej co pokazujesz było "do twarzy i ciała od 1. dnia"

Napisane przez niunia32

eh muszę jechać do męża do pracy, bo zapomniał kluczy i nie będzie miał jak rower odczepić... sklerotyk jeden...
a ja mu jeszcze piszę, po co mam przyjeżdżać skoro jestem w domu to otworzę drzwi :P potem się zorientowałam, że jechał na rowerze

Napisane przez benka99

Byłam na zakupach, na te fotele kupiłam takie miłe koce czy narzutki, z mikrofazy czy czegoś takiego w Pepco, za 39zł sztuka. Mam nadzieję ze będzie to jakoś wyglądało, jak nie będę szukać dalej...
Jutro mnie pewnie nie będzie, nie mam dostępu do meila, nie będę pisać do agaty bo nie wiem czy ostatnio pojawia się na forum.
Gdyby któraś chciała i mogła to proszę wyślijcie mi swój nr na priv to jakby coś wyślę smsa.

Fajnie, że coś znalazłaś na te fotele. Oby pasowało!
Nr już widzę masz, ale pisz do agaty śmiało. Jak znajdzie czas, to pewnie odpisze. Nic nie wspominała, że chce oddać opiekę na mailem, więc myślę, że możesz napisać

Napisane przez GaTTa

Ja dziś po wizycie, szyjka pozamykana wiec jeszcze nic się nie dzieje. Serduszko pięknie bije
Położna pokazała jak ćwiczyć sutki bo mam wklęsłe w inny sposób niż do tej tej pory robiłam i jeszcze powiedziała że to jest zadanie męża żeby je ćwiczyć
W noc parę razy miała skurcze i do tego brzuch jak kamień...
Badania w normie hemoglobina podskoczyła 12,9 co mnie cieszy bo dalej bez żelaza
Jedyną zmorą bakterie i leukocyty w moczu, dostałam na końcówkę antybiotyk. Za 2 tyg kontrola i jak do tej pory nie urodzę to dostaję skierowanie do szpitala.
Stopy spuchnięte idę je wymoczyć i dziś odpoczywania

[moniczka1302]

Napisane przez Gaabbi

Niby te antyszczepionki (z własnej krwi) są dobre na wszystko, ale mojej Mamie nie pomogły więc mam sceptyczny stosunek do tego

na cos sie zdecydowac musimy, bo moj maz przy takiej alergii wkrotce dostanie astmy


co do zgagi to powtarzam jak mantrę - tylko HELICID!!! ale jest na recepte

[niunia32]

zbieram się po męża

coś mi się wydaje, że rower będziemy do auta pakować bo leje

[moniczka1302]

Napisane przez niunia32

uuu coś grzmi u mnie

u nas chyba tez za chwilę lunie jak z cebra

[GaTTa]

Dziewczyny mam info od Agatki !!!!



"Urodziłam! Nie było super łatwo ale Leon już jest ze mną Waga 3800, 56cm, główka 36. Malutki jest siny bo był 2 razy obwiązany pępowiną ale i tak jest cudowny

[MonikaFaustyna]

Napisane przez GaTTa

Dziewczyny mam info od Agatki !!!!



"Urodziłam! Nie było super łatwo ale Leon już jest ze mną Waga 3800, 56cm, główka 36. Malutki jest siny bo był 2 razy obwiązany pępowiną ale i tak jest cudowny

Gratulacje

[moniczka1302]

Napisane przez GaTTa

Dziewczyny mam info od Agatki !!!!



"Urodziłam! Nie było super łatwo ale Leon już jest ze mną Waga 3800, 56cm, główka 36. Malutki jest siny bo był 2 razy obwiązany pępowiną ale i tak jest cudowny

no proszę!! pięknie!! CONGRATULATIONS!!!

[anulka4771]

Napisane przez kism

Brawo za wycieczkę, musiało rzeczywiście być fajnie! Fajny Wiluś i Filipek Tylko czemu tak buźki do zdjęcia nie chce pokazać?
Miałam Ci najpierw pisać, że ta temp go złapała może po prostu od słońca i zmęczenia, ale już doczytałam, że jednak ospa... Życzę lekkiej i szybkiego wyzdrowienia!
Popatrz, to Ty też miałaś oksy... Ale dlaczego właściwie, skoro mówisz, że były skurcze i rozwarcie?

Bo kolejka chodziła i bał sie tam stać sam,widać że jakiś wystraszony
Co do oksy to szczerze powiem że nie wiem a ja nie dopytywałam.Choć moze dlatego że ja w ogóle nie odczuwałam skurczyPo podaniu oksy zaczęłam je odczuwaćNie wiem,teraz będe o wszystko pytać

Napisane przez GaTTa

Dziewczyny mam info od Agatki !!!!



"Urodziłam! Nie było super łatwo ale Leon już jest ze mną Waga 3800, 56cm, główka 36. Malutki jest siny bo był 2 razy obwiązany pępowiną ale i tak jest cudowny

klask i: Gratulejszyn
A Agatka tak się bała i już po wszystkim.

[śliweńka]

Napisane przez GaTTa

Dziewczyny mam info od Agatki !!!!



"Urodziłam! Nie było super łatwo ale Leon już jest ze mną Waga 3800, 56cm, główka 36. Malutki jest siny bo był 2 razy obwiązany pępowiną ale i tak jest cudowny

gratuluję
kolejny kawaler

[doris888]

Napisane przez blueelektron

kupiłam od rp http://allegro.pl/nivea-baby-krem-oc...235557370.html w opisie aukcji ma, że można stosować od pierwszych chwil życia a na opakowaniu, że od 3 miesiąca i co teraz? odesłać?

ja tez przez przypadek kupiłam ten krem... a czytałam na odwrocie w sklepie chyba 3 razy a dopiero jak wróciłam do domu zobaczyłam ten maleński napis że powyżej 3 miesiąca ale to ja sierota jestem a Ciebie wprowadził w błąd... może masz kogoś w rodzinie co skorzysta albo na przyszły rok- ale masz też pełne prawo oddac sprzedawcy

Napisane przez GaTTa

Dziewczyny mam info od Agatki !!!!



"Urodziłam! Nie było super łatwo ale Leon już jest ze mną Waga 3800, 56cm, główka 36. Malutki jest siny bo był 2 razy obwiązany pępowiną ale i tak jest cudowny

GRATULACJE!!!

[rozowa1987]

Napisane przez GaTTa

Dziewczyny mam info od Agatki !!!!



"Urodziłam! Nie było super łatwo ale Leon już jest ze mną Waga 3800, 56cm, główka 36. Malutki jest siny bo był 2 razy obwiązany pępowiną ale i tak jest cudowny

gratulacje

[GaTTa]

Ciąg dalszy info od Agatki


"Wczoraj po 20 odeszły mi wody ale nie miałam regularnych skurczy. Dziś rano mi wywoływali i o 10.50 po 35 min partych wyszedł, z tym że mam 18 szwów sporo popękałam No ale już po wszystkim! Dziewczyny rozparcelowujcie się! "




P.S. Sorki że tak na czarno info, ale nie wiem jak zmienić kolor czcionki i wielkość jestem zielona w tym

[ladybird_1987]

Napisane przez GaTTa

"Urodziłam! Nie było super łatwo ale Leon już jest ze mną Waga 3800, 56cm, główka 36. Malutki jest siny bo był 2 razy obwiązany pępowiną ale i tak jest cudowny

Gratulacje!!!

[libretka]

Napisane przez GaTTa

Dziewczyny mam info od Agatki !!!!



"Urodziłam! Nie było super łatwo ale Leon już jest ze mną Waga 3800, 56cm, główka 36. Malutki jest siny bo był 2 razy obwiązany pępowiną ale i tak jest cudowny

gratulacje !!!

byłam u lekarza i jestem zła, bo Pani doktor stwierdziła że nic mi nie może podać na alergię, no bo jestem w ciąży, a wiem z dobrego źródła, że bezpieczne są niektóre leki na alergię np. zyrtek czy claritine, dała mi tylko leki miejscowe, czyli krople do nosa, oczu i uszu i ziołowy syrop, no więc meczę się dalej.
Znowu mnie czyści, ale dla mnie to nie objaw zbliżającego się porodu, bo czyści mnie regularnie co kilka dni.
Mam potwornie twardy brzuch i mało ruchów czuję, jeżeli sytuacja z ruchami małej się nie poprawi to wieczorem pojadę do szpitala na ktg.

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

z tych nerwów kupiłam sobie pomidorki i zaraz zrobię je ze szczypiorkiem i zaleję gęstą śmietaną, no i zjem, mniam, czyli zachcianek ciąg dalszy

[kism]

Mam odpowiedź od poli

Hej,dzieki za troske mialam sie odezwac i mi wylecialo.jestesmy jeszcze w szpitalu-do piatku,Maly ma zapalenie pluc i antybiotyk.poza tym wszystko ok jest b.grzeczny i ladnie ssie.urodzil sie cc niestety,nie otworzyla sie szyja po 18h skurczy.59cm,3490g.
A jak u was?Pozdrowionka

Pozdrowiłam ją w imieniu wszystkich

[śliweńka]

Napisane przez libretka

gratulacje !!!

byłam u lekarza i jestem zła, bo Pani doktor stwierdziła że nic mi nie może podać na alergię, no bo jestem w ciąży, a wiem z dobrego źródła, że bezpieczne są niektóre leki na alergię np. zyrtek czy claritine, dała mi tylko leki miejscowe, czyli krople do nosa, oczu i uszu i ziołowy syrop, no więc meczę się dalej.
Znowu mnie czyści, ale dla mnie to nie objaw zbliżającego się porodu, bo czyści mnie regularnie co kilka dni.
Mam potwornie twardy brzuch i mało ruchów czuję, jeżeli sytuacja z ruchami małej się nie poprawi to wieczorem pojadę do szpitala na ktg.

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

z tych nerwów kupiłam sobie pomidorki i zaraz zrobię je ze szczypiorkiem i zaleję gęstą śmietaną, no i zjem, mniam, czyli zachcianek ciąg dalszy

w ciąży mozna tylko krople brac i to nie wszystkie

[libretka]

Napisane przez kism

Mam odpowiedź od poli

Hej,dzieki za troske mialam sie odezwac i mi wylecialo.jestesmy jeszcze w szpitalu-do piatku,Maly ma zapalenie pluc i antybiotyk.poza tym wszystko ok jest b.grzeczny i ladnie ssie.urodzil sie cc niestety,nie otworzyla sie szyja po 18h skurczy.59cm,3490g.
A jak u was?Pozdrowionka

Pozdrowiłam ją w imieniu wszystkich

gratulacje !!! duży chłopak

[nasteczka83]

Napisane przez GaTTa

Dziewczyny mam info od Agatki !!!!



"Urodziłam! Nie było super łatwo ale Leon już jest ze mną Waga 3800, 56cm, główka 36. Malutki jest siny bo był 2 razy obwiązany pępowiną ale i tak jest cudowny

GRATULACJE!!!!!!
Duży chłopak

[begie13]

Napisane przez GaTTa

Dziewczyny mam info od Agatki !!!!



"Urodziłam! Nie było super łatwo ale Leon już jest ze mną Waga 3800, 56cm, główka 36. Malutki jest siny bo był 2 razy obwiązany pępowiną ale i tak jest cudowny

GRATULUJĘ

Napisane przez GaTTa

Ciąg dalszy info od Agatki


"Wczoraj po 20 odeszły mi wody ale nie miałam regularnych skurczy. Dziś rano mi wywoływali i o 10.50 po 35 min partych wyszedł, z tym że mam 18 szwów sporo popękałam No ale już po wszystkim! Dziewczyny rozparcelowujcie się! "

18 szwów to chyba dużo...
może teraz kolejka się odblokowała

Napisane przez kism

Mam odpowiedź od poli

Hej,dzieki za troske mialam sie odezwac i mi wylecialo.jestesmy jeszcze w szpitalu-do piatku,Maly ma zapalenie pluc i antybiotyk.poza tym wszystko ok jest b.grzeczny i ladnie ssie.urodzil sie cc niestety,nie otworzyla sie szyja po 18h skurczy.59cm,3490g.
A jak u was?Pozdrowionka

Pozdrowiłam ją w imieniu wszystkich

Jeszcze raz gratulacje oj trochę się męczyła...
dużo zdrówka dla maluszka

[niuniuniau]

Napisane przez andzya

Uprzejmie donoszee,że między 13 a 14 idziemy dzisiaj do domu jejciu,ale sie ciesze,tak dlugo na to czekałam

Ciekawe jak tam agatka prawdopodobnie jest już po

andzya super że Antoś wychodzi, pewnie już jesteście w domku, cieszcie się sobą

Napisane przez GaTTa

Dziewczyny mam info od Agatki !!!!



"Urodziłam! Nie było super łatwo ale Leon już jest ze mną Waga 3800, 56cm, główka 36. Malutki jest siny bo był 2 razy obwiązany pępowiną ale i tak jest cudowny

agatka GRATULACJE!!!! Tym, że jest siny to nie ma co się przejmować bo dla Ciebie i tak jest najpiękniejszy. Najważniejsze, że wszystko ok Co do szwów i popękania to oby szybko się zagoiło

Napisane przez kism

Mam odpowiedź od poli

Hej,dzieki za troske mialam sie odezwac i mi wylecialo.jestesmy jeszcze w szpitalu-do piatku,Maly ma zapalenie pluc i antybiotyk.poza tym wszystko ok jest b.grzeczny i ladnie ssie.urodzil sie cc niestety,nie otworzyla sie szyja po 18h skurczy.59cm,3490g.
A jak u was?Pozdrowionka

Pozdrowiłam ją w imieniu wszystkich

Pola jeszcze raz gratuluję. Szkoda, że maluszek złapał zapalenie płuc ale oby do piątku. Wysoki Twój Antoś Współczuję tych 18 godzin skurczów.