W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VIII

[beata_1988]

Napisane przez Marina1

Hej!

Pogoda się popsuła ... ale podobno od środy ma znów wrócić słoneczna Ibiza do Polski :P
Tylko nie mam zielonego pojęcia co do niej dobrać w razie czego.
Może wkleję, i pomożecie co?

oj, igg się wybudza. Bujubuju czas ( shira tak, to hardcorowe)

no pogoda pod psem u nas

oby słonko wróciło

fajna ta spódnica wg mnie - jakaś bluzka z żabotem jak miała Youyou byłaby fajna
dziewczyny dobrze radzą.

Napisane przez Marina1

Aniu już wrzucam. I chciałam napisać, jeszcze tylko tyle, że jesteś WIELKA!

Mam jeszcze taką kiecę jak w załączniku ( sprzed 3 lat ), ale chyba postawię na tą spódnicę. Zresztą nie wiem sama.

ślicznotka

Napisane przez iustyna1

Kiedyś, dawno pisałam, że coś się stało i mamy problemy finansowe - to się nie zmieniło. Może się kwota zmieni na mniejszą . Do tego moi rodzice i jeden z braci nie mogą przylecieć. Do duszy to wszystko .

kurcze, przykro mi że musieliście odwołać... a Filipa Wam normalnie ochrzcili?

Marinko, a jak u Was było? nie protestował ksiądz że nie macie kościelnego slubu jak chrzciliście Igiego?

Napisane przez marzena_S

No i zapomniałam wcześniej napisać, że mamy nową interaktywną "zabawkę". Przyjechał z Nami kot rodziców z racji ich wyjazdu nad morze. Śmiejemy się z tż, że Hania przy nim zacznie chodzić i mówić. Na razie gada do niego po swojemu i aż się trzęsie jak go widzi. Dzisiaj jak oboje siedzieli na łóżku to powiedziała do niego "Adaś". (wabi się Aleks)
Aaa i bym zapomniała powiedzieć. Mój mały rekinek korzysta z zębów jak może. Ostatnio rozerwała nimi pieluchę, jak dałam jej do zabawy. Gryzie nas tak, że mamy siniaki i zgrzyta nimi aż uszy więdną.

super że impreza się udała.

zabawka Haniowa superowa - u nas piesek Tofik robi furorę

Napisane przez CarmelaSoprano

Dziewczyny a macie jakis przepis na gofry?
Probowałam kilku z internetu, ale zawsze jakies takie skapciałe wychodziły

mam dobry przepis ale wrzuce Ci potem bo u mamy na dole jest gdzieś, gofry pyszne i chrupiące wychodzą jak z budki

przypomnij się na pw jakbym zapomniała

Napisane przez brunetka2000

Hej
U nas znowu gorączka Ja się niedługo zabiję jak tak dalej pójdzie. Oczywiście byliśmy u lekarza, który stwierdził, że dziecko zdrowe Tylko czemu ta gorączka????????????????? ??

A czemu Bartessa dostała bana stałego ??? Bo chyba coś przeoczyłam
Sto lat dla solenizantów

mamad1 dla Ciebie również wszystkiego najlepszego

oj Wy dalej gorączka... biedne...

Bartessa bana? za co??

Napisane przez Natka_

Domkowy nosek...

Auć..... chyba płakał bardzo biedaczek...

współczuje przepraw z budową... a ta architekt jakaś niepoważna, tacy fachowcy teraz biją się o klienta a nie żyeby ona jakieś cyrki robiła z niesolidnościa... może postraszcie że zrezygnujecie z jej usług?

ja oznajmiam wszem i wobec że właśnie koncze puisać prace mgr - zostało mi napisać zakończenie i takie pierdółki typu spis bibliografii tabel rysunków itd - jutro oddaje pierwsza wersję do oceny i jak zaakceptuje to 20 czerwca się bronię byle do wakacji

[dziubek79]

Napisane przez iustyna1

Brumek cieszę się, że impreza udana! Z tymi to chyba już tak jest... No i czekam na jakieś zdjęcia .

Moja za to na siłę chce nauczyć małą chodzić. Do chole.ry Zuza ma tylko 10 miesięcy, ma jeszcze czas! Pójdzie jak będzie gotowa a ja nie będę jej na siłę prowadzać - to właśnie usłyszała . Już jej nie prowadza.

Aaaa za tydzień Mistrzostwa Polski Instruktorów - będę prosić o kciuki!

a to powinna dostać

Napisane przez brumek

Z chrztem było tak:

oprócz nas była jeszcze trójka innych dzieci chrzczona. I wszystkie były dość spokojne. Tymek nie płakał, ale cały czas czymś się zajmował: to usiłował odkręcić taki haczyk do wieszania torebek w kościelnej ławce, to zjadał karteczkę "ZAREZERWOWANE" na naszej ławce, to zaczepiał ojca drugiego dziecka
Przy polewaniu łebka chyba się przez sekundę wystraszył, bo oczka wytrzeszczył i się spiął, jak podeszło trzech facetów (ksiądz, ministrant, ktoś tam jeszcze i jakiś fotograf) i zaczęło nad nim gwałtowne ruchy wykonywać, ale szybko go podrzuciłam do góry i już było ok. Pod koniec mszy zaczął śpiewać, ale do końca wytrwaliśmy
I mój brat, jako ten świadek, normalnie świecę zapalił i wszystko było jakby był "normalnym" chrzestnym
A od nas ksiądz w całym tym zamieszaniu w zakrystii przed mszą nie wziął ani karteczek od spowiedzi (i dobrze, bo mąż w końcu nie poszedł , ani pieniędzy!
Potem szybko do domu wpadliśmy po kilka rzeczy, podstawiłąm Tymciowi pierś i tak się przyssał, że jadł i jadł i jadł. Tak mu Duch Święty podziałał na apetyt
U mamy wszystko było pięknie przygotowane. Żarcie pyszne. Nie odwdzięczę się jej do końca życia!
Tymek tryskał cały dzień humorem, słał uśmiechy i ani ślad z jego strachu przed ludźmi nie został. Cały dzień nie spał, a do 20 był pogodny i rozgadany

I tylko jedno mi się nie podobało:
Niby nic strasznego nie robiła, ale cały czas miała Tymka na rękach. Nie dała się nikomu do niego dotknąć i mnie to wkurzyło Bo ja sie zawsze staram tak sprawiedliwie robić, ze np. zabieram go swojej mamie, jak go chwilę trzyma, żeby teściom nie było przykro, że ona ma, oni nie. A ta dzisiaj o nikim nie pomyślała, z nikim słowa nie zamieniła CAŁY DZIEŃ, tylko go trzymała. Nawet jak płakał nie chciała oddać! Ocywiście zabierałam na jedzenie itp, ale zaraz podlatywała i brała znowu. Chciałąm go na chwilę dać starszej siostrze męża, bo ona w Tymku zakochana i bardzo ją lubię, to wytrzymała niecałe 2 minuty i go jej wyrwała. Pod jakimś pretekstem ja go zaraz wzięłam i potem znowu dałam tamtej, a teściowa znowu po minucie go przejęła
I co za tym idzie na WSZYSTKICH (oprócz 3) zdjęciach z przyjęcia Tymek jest z teściową I to mnie wkurza najbardziej. Na równi z tym, że moja mama taki kawał roboty dla nas odwaliła, a wnuczka nawet 5 sekund nie miała na rękach
W ogóle Tymek nigdy dotąd nie był tyle poza moimi i męża rękami co dziś No i nie byłoby źle, gdyby nie tylko ona go miała. Bo to niemiłe było dla innych po prostu.
I jak już się żalę, to wspomnę jeszcze, że nie znoszę jak teściowa, gdy Tymuś zapłacze i wyciąga do mnie raczki, odbiega z nim i mówi: "uciekniemy od mamusi", "nie chcesz do mamusi", "nie dam cię mamusi". On płacze, ale ona nie chce oddać. Zawsze i tak oddaje, bo albo ja, albo maż go zabieramy,ale jakoś mi przykro gdy tak mówi

No i ponarzekałam sobie, a w gruncie rzeczy dzień był cudowny i udany. Tymuś już nie jest poganinem Zdjęć nie mam na razie oprócz tych z

za udane chrzciny i pokłony za cierpliwość ja absolutnie nie wytrzymałabym takiej sytuacji i stanowczo zakończyła monopol wiadomej pani na Tymka
nie wyobrażam sobie takiego gadania i nie dziwię się ,że Ci to sprawia przykrość , też bym wyraziła swoje zdanie w tej kwestii, ja rozumiem zażartować raz na jakiś czas ale takie zachowanie to przesada.Super , że Tymuś taki dzielny

Napisane przez telik

tak na szybko

Brumeczku byłam myślami dziś z Tobą i trzymałam kciuki, ciesze ze sie udało i czekam na relacje i fotografie

Mamad i Stronczek
przyjmijcie urodzinowe buziaki

agadus kciuki zaciśnięte

My dzis spedzilismi miło dzien na komuni mojego ślicznego Chrześniaka
Jasiek był cudowny non stop się śmiał z przerwami na jedzenie

pozatym od 2 dni staram się spakować

wkleje fotke z dzisiaj

Telik jesteście z Janem przecudni, jak napisałam na fb nie mogę się na Was napatrzeć a chrześniak przystojniacha

Napisane przez telik

Stronczku jedziemy dziś w nocy

Brumeczku Jasiek uwielbia Cypriana i własnie tak okazuje zwoje uczucia

iustyna szkoda mi z powodu ślubu
a moze wymyslicie jakies mniejsze przyjecie?

Marzenko
cuuuuudo fotka w avatarze

nie wiem czy zdarze do was wejsc dzisiaj Kochane
(jeszce koncze pisanine do pracy)
wiec przesyłam buziolki
trzymajcie kciuki za Jasia cierpliwosc podczas podrózy

za podróż, udanej zabawy i będę tęsknić

Napisane przez mamad1

Witam.
Dziękuję za wszystkie zyczenia urodzinowe W tym roku już miałam urodzin nie obchodzić, ale się nie udało
Moje Dziecię kończy dziś 9 miesięcy
Życzonka dla wszystkich świętujących w weekend i dzisiaj!
Bylismy na weekend u moich rodziców. Pogoda się udała, Mały zadowolony - chyba najbardziej cieszył się, że mógł pomęczyć trochę pieski Kotki mniej go interesowały, krów się bał, ale szczekający piesek, który go potem lizał był the best

U nas też wszelkich nadwyżek mleczka brak - mój mały ssak wysysa wszystko i nadal to mleczko wiedzie prym w jego żywieniu:

no to dla solenizanta

i dla Lenki i Nikodema również

Napisane przez isiaok

Dziewczyny, macie takie kocykowe przytulanki? Doświdczone mamy-sprawdzają sie?
http://allegro.pl/listing.php/search...category=11763

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------



Jeśli Cie to pocieszy to my z tych samych powodów nie mamy Kościelnego
Łudze sie, ze moze kiedyś sie uda

u nas najlepiej sprawdza się zwykła tetra

Napisane przez Shira_83

Żbikowa roczkowa kopara

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...50e8d9ae1.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...39bfa3c73.html

Żanetko to skąd ty jesteś, że tylko godzina jazdy?

Mamad sto latek i dużo spokoju i własnych 4 kątów!

ale sprzęt super prezent !!


bry
i znowu poniedziałek jak ja ich nie lubię ...
pogoda do .... więc siedzimy w domku i jakoś tak mi smutno samej po tylu dniach z tż


meszsares dawno Cię nie było

[beata_1988]

Napisane przez CarmelaSoprano

Rozpuszczale, ale zazwyczaj po ok.tygodniu zdejmuja, bo rozpuszczaja sie dłużej, a w buzi troche przeszkadzają.

czyli tak samo jak po porodzie- też niby rozpuszczalne ale te zewnętrzne ściągają i tak - bo faktycznie takie sztywne "żyłki" przeszkadzają...

[CarmelaSoprano]

Napisane przez beata_1988

jutro oddaje pierwsza wersję do oceny i jak zaakceptuje to 20 czerwca się bronię byle do wakacji

20 czerwca w sarenki urodziny !!!!

a o gorfach będę przypominała

Napisane przez isiaok

skoro o roczku mowa, co myślicie?
http://allegro.pl/fisher-price-gasie...304661158.html

http://allegro.pl/fisher-price-garnu...308003639.html

Gąsieniczki nie znam, ale u nas codziennie idzie garnuszek w ruch.

Napisane przez patik87

Pogoda się popsuła. A my jedziemy do zakopca w środę, mam masę obaw jak sara zniesie podróż 6h, pobyt no i ze spaniem problem bo nie mamy łóżeczka turystycznego, nigdy nie spała ze mną w łóżku..

O ktorej chcecie jechać? My jak jedziemy 5-6 godzin to ruszamy w godzinach nocnego spania ok.19 i cała droge spi bezproblemowo.
W góry chcemy jechać we wrześniu tylko mamy drogi 2 razy tyle co Wy i troche się tego boje...

[beata_1988]

Napisane przez patik87

Hej,

Natka wysłałam jej wczoraj czy w piątek całość, narazie cisza, czekam max tydzień na jej odzew. Wcześniej 1,5 mca temu wysyłałam jej cząstkowe rozdziały i nie odpisywała, mimo moich tel do niej. Czarno to wszystko widzę, kasę biorą za opiekę nad magistrantami i taka ignorancja..g

śliczna Sara i Ty i takie podobne
ja jutro oddaje prace do poprawy i będę czekać tydzień na poprawę pracy.

dużo stron Ci wyszło?

mi wyjdzie ok 90stron wszystkiego

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Napisane przez Marina1

A! matko, zapomniałam się pochwalić!
Byliśmy na basenie ( ale złam na siebie, bo zapomniałam aparatu), ale było ...zacnie!

klask i: gratulacje basenu

[dziubek79]

Napisane przez isiaok

skoro o roczku mowa, co myślicie?
http://allegro.pl/fisher-price-gasie...304661158.html

http://allegro.pl/fisher-price-garnu...308003639.html

jak dla mnie garnuszek, u nas robi furorę już od dłuższego czasu

marinka ja co do stroju nie pomogę bo ja to typowa chłopczyca bez gustu
ale tą sukienkę , która masz na wstawionym zdjęciu ubrałabym bez zastanowienia, ślicznie wyglądałaś

[Lili 83]

Napisane przez CarmelaSoprano

http://allegro.pl/little-tikes-samoc...293488948.html

Jaki słodki Idealny dla dziewczynki!

Shira
kopara Żbikowa też śiwetna, taka męska


Beatka
z przepisu na gofry ja też chętnie skorzystam

Dziubek Twój tż pracuje na delegacji ?


Isiok u nas nie ma przytulanki, czasem pieluszkę podłożę. Chyb to moja wina bo często zapominam a Radek przecież sobie sam nie weźmie - jeszcze


A na klawiturze ciężko mi wchodzi, ciągle je gubię

Witam
Telikowi to dobrze, weekend mjowy się skończył, większość do pracy wyruszyła a ona sobie do Hiszpanii leci
Udanego i bezpiecznego pobytu

Brumek za udane chrzciny.

[beata_1988]

Napisane przez isiaok

ariina84 radze wyjść...Shira leci z pałą

Oliweczka mądra córunia- wie, że trzeba robić miejsce

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------



Tego sie obawiałam...Czyli dalej bujamy się z pieluszkadzieki!

Shira zaraz leci z Helgą

my też z pieluszką się bujamy pieluchowa miłość mojego dziecka to tetra

[mamad1]

Napisane przez patik87

Pogoda się popsuła. A my jedziemy do zakopca w środę, mam masę obaw jak sara zniesie podróż 6h, pobyt no i ze spaniem problem bo nie mamy łóżeczka turystycznego, nigdy nie spała ze mną w łóżku..

Zapytaj u wynajmujących, czy nie maja możliwości pożyczenia łóżeczka. Pościel wzięłabyś swoją. Ja teraz też pierwszy raz spałam z Małym i cięzko, bo całe łóżko jego

[patik87]

Beata 70 stron.

U nas garnuszek jest teraz numer 1

Carmela my chcemy wyjechać w dzień rano jak wstanie, żeby wiedziała co się dzieje i była świadoma. Sara bardzo wrażliwa na takie zmiany. A po drugie w nocy wyjechać nie mogę, nie wbiję się o 2 w nocy ludziom na kwaterę
Może jakoś damy radę, bardziej martwi mnie to spanie...

[mamad1]

Brumek gratuluję udanych chrzcin Przeprawy z babciami nie są mi obce, więc tym bardziej współczuję.
Jak się czujesz jako pełnoetatowy pracownik, a nie na urlopie? (dobrze pamiętam, że "wróciłaś" dziś do pracy?)

[dziubek79]

Lili 83 nie, pracuje "stacjonarnie" ale wiesz teraz kilka dni wolnych-majówka (chociaz i 2 i 4 był w pracy). Ale jak wraca po 18 to w sumie niewiele nam z tego dnia zostaje i tak jakoś czasem mam dni ,że źle siedzi mi sie w domu od rana do wieczora samej. Wiem, że duża częśc dziewczyn z forum ma gorzej bo tż na długich wyjazdach ale ja z tych co muszą żyć w stadzie i źle im w samotności

[patik87]

Napisane przez mamad1

Zapytaj u wynajmujących, czy nie maja możliwości pożyczenia łóżeczka. Pościel wzięłabyś swoją. Ja teraz też pierwszy raz spałam z Małym i cięzko, bo całe łóżko jego

a wiesz gdzie mamy kwaterę?

[mamad1]

Napisane przez patik87

a wiesz gdzie mamy kwaterę?

To tym bardziej zapytaj Nie wiem, czy maja możliwość, ale zapytać można. My nocowalismy tym razem u rodziców

[patik87]

Napisane przez mamad1

To tym bardziej zapytaj Nie wiem, czy maja możliwość, ale zapytać można. My nocowalismy tym razem u rodziców

jak rozmawialam z panią to pytałam czy w pokojach jest łóżko malżeńskie i tapczan bo nie mam łóżeczka i spałabym z dzieckiem na dużym a mąż na tapczanie
więc jakby mieli to może by wspomniała?
ej no męża na wczasach wygonię samego spać

[jacieeeee]

Napisane przez aania_20

co narozrabiała?

Napisane przez Shira_83

co zrobiła ?

Pojechałam do nich tylko na chwilę bo cały dzionek spędziliśmy u moich rodziców, a ona w pół godziny potrafiła mi podnieść ciśnienie.
W dużym skrócie: moja teściowa "targowała się" ze swoją kuzynką, czyj wnuczek jest lepszy, który więcej potrafi itp. Na koniec stwierdziła, że Dominik to jednak nie jest dobry bo nie potrafi sam się bawić przez półtorej godziny
W k u r z y ł a m się strasznie. Powiedziałam, że nie ma niedobrych dzieci, a Dominik jest najlepszy i wyszłam.
Na koniec teściowa chciała go wziąć na ręcę, ale Dominik się od niej odwrócił Widać, że jej się głupio zrobiło przed rodziną, że wnusio do niej rąk nie wyciąga. Później już jak wszyscy pojechali to gadała do niego, że się nie popisał, że jak on tak mógł. No głupia baba

Napisane przez Oliweczka1985

Ty jesteś instruktorem???

Tak, Iustyna jest instruktorem To jest pierwszy w historii instruktor, który panicznie boi się prowadzić
Ale i tak jest lepsza ode mnie, bo ja nawet za kółko nie wsiądę.
Justyna sorki, nie mogłam się powstrzymać

Napisane przez CarmelaSoprano

O ktorej chcecie jechać? My jak jedziemy 5-6 godzin to ruszamy w godzinach nocnego spania ok.19 i cała droge spi bezproblemowo.
W góry chcemy jechać we wrześniu tylko mamy drogi 2 razy tyle co Wy i troche się tego boje...

Ja też planuje nad morze na noc jechać. Kurde muszę w końcu coś zarezerwować, ale czekam na kasę z US.

Isiaok też myślę o Garnuszku . Podobno fajna sprawa. Dziewczyny chwalą

[Lili 83]

Napisane przez dziubek79

Lili 83 nie, pracuje "stacjonarnie" ale wiesz teraz kilka dni wolnych-majówka (chociaz i 2 i 4 był w pracy). Ale jak wraca po 18 to w sumie niewiele nam z tego dnia zostaje i tak jakoś czasem mam dni ,że źle siedzi mi sie w domu od rana do wieczora samej. Wiem, że duża częśc dziewczyn z forum ma gorzej bo tż na długich wyjazdach ale ja z tych co muszą żyć w stadzie i źle im w samotności

Mój tż też 2 i 4 pracował.
Też mam czasem<-- takie dni, że ciężko mi być samej, nie chcę, a czasem to patrzę, żeby tylko tż do pracy poszedł
Teraz sezon się rozpoczął to późno wraca


Żaneta dzięki za rady dotyczące bezy. Chyba nie będę ryzykowała i jednak jej nie zrobię. Nie mam piekarnika a co za tym idzie nie mam regulacji temperatury a to chyba przy tej bezie ważne jest.

[Oliweczka1985]

Napisane przez Shira_83

nie mogę znaleźć cukierni która zrobi mi tort taki jak ja chcę, tylko takie jakie mają w ofercie ehhhhh

to jaki Ty chcesz?

Napisane przez beata_1988

ja oznajmiam wszem i wobec że właśnie koncze puisać prace mgr - zostało mi napisać zakończenie i takie pierdółki typu spis bibliografii tabel rysunków itd - jutro oddaje pierwsza wersję do oceny i jak zaakceptuje to 20 czerwca się bronię byle do wakacji

Gratulacje skonczenia pracy

Napisane przez jacieeeee

Tak, Iustyna jest instruktorem To jest pierwszy w historii instruktor, który panicznie boi się prowadzić
Ale i tak jest lepsza ode mnie, bo ja nawet za kółko nie wsiądę.
Justyna sorki, nie mogłam się powstrzymać

[Lili 83]

Napisane przez patik87

jak rozmawialam z panią to pytałam czy w pokojach jest łóżko malżeńskie i tapczan bo nie mam łóżeczka i spałabym z dzieckiem na dużym a mąż na tapczanie
więc jakby mieli to może by wspomniała?
ej no męża na wczasach wygonię samego spać

Patik my złączyliśmy dwa łóżka i spałam na nich z Radkiem. Tż po drugiej stronie pokoju miał swoje łóżko. Nawet sobie nie wyobrażacie jak ja się tam wysypiałam
Dzieliliśmy pokój z siostrą więc ta rozłąka nam tylko na dobrze wyszła

[alibany]

Dla dzisiejszych solenizantów najlepsze życzenia!!klas ki:
mamad dla Ciebie również 100lat szczęścia!!!!

telik zdjęcia cudne wstawiłaś! Udanej podróży i bajecznych rodzinnych wakacji!!! Czekamy na zdjęcia!!

brumek gratuluje udanego chrztu Tymka, brawa dla bohatera dnia za to,że był taki dzielny, dla mamy, że przygotowała takie pyszności a dla teściowej Nie rozumiem takiego zachowania. W ogóle na podstawie obserwacji babć Ali, stwierdziłam ostatnio, że babcie to egoistki. Tylko ich potrzeby, ich racje, ich postępowania są najważniejsze, najlepsze. I najlepszy tekst, który przyprawia mnie o ciarki "bo one są od rozpieszczania".

patik nie wiem czy komentowałam Wasze zdjęcia, ale piękne z Was dziewczyny, a i Sara to kopia Ciebie

Shira koparka przednia A jaki tort żbikowi wymyśliłaś?

marina piękności z Ciebie jakich mało!! Do tej spódnicy, każda elegantsza bluzeczka będzie pasować i kreacja z głowy Zazdroszczę Wam takich imprez, ja od swojego ślubu nie byłam nigdzie, przed moim ślubem tez nie było większych przyjęć,wesel itp. W mojej rodzinie istna klęska urodzaju w sferze związków

beatka za napisanie pracy!!! Teraz już z górki


Witam poniedziałkowo!!

Tż na tacierzyńskim, mała wiecznie na nas uwieszona, nie mam kiedy coś tu naskrobać. Swoją drogą to ja nie powinnam dziecka spuszczać na krok z oczu, ale Ala chyba chce mamusie odciążyć i postanowiła nie odchodzić od maminej nogi na krok!!! Wszystko co w domu robię robimy razem. Nawet jak dzisiaj odkurzałam to miała głowę między moimi kolanami kurczowo trzymając się moich nóg!!! Poza tym spała 13godzin od 18tej do 7 rano i co, po pół godzinie od pobudki maruda, tarcie oczek, ziewanie a teraz już ma pierwszą drzemkę!!!!!!

[dziubek79]

Napisane przez jacieeeee

Pojechałam do nich tylko na chwilę bo cały dzionek spędziliśmy u moich rodziców, a ona w pół godziny potrafiła mi podnieść ciśnienie.
W dużym skrócie: moja teściowa "targowała się" ze swoją kuzynką, czyj wnuczek jest lepszy, który więcej potrafi itp. Na koniec stwierdziła, że Dominik to jednak nie jest dobry bo nie potrafi sam się bawić przez półtorej godziny
W k u r z y ł a m się strasznie. Powiedziałam, że nie ma niedobrych dzieci, a Dominik jest najlepszy i wyszłam.
Na koniec teściowa chciała go wziąć na ręcę, ale Dominik się od niej odwrócił Widać, że jej się głupio zrobiło przed rodziną, że wnusio do niej rąk nie wyciąga. Później już jak wszyscy pojechali to gadała do niego, że się nie popisał, że jak on tak mógł. No głupia baba



Tak, Iustyna jest instruktorem To jest pierwszy w historii instruktor, który panicznie boi się prowadzić
Ale i tak jest lepsza ode mnie, bo ja nawet za kółko nie wsiądę.
Justyna sorki, nie mogłam się powstrzymać



Ja też planuje nad morze na noc jechać. Kurde muszę w końcu coś zarezerwować, ale czekam na kasę z US.

Isiaok też myślę o Garnuszku . Podobno fajna sprawa. Dziewczyny chwalą

no ta Twoja to też niezły egzemplarz !!!! nie mogę pojąć skąd się takie przypadki biorą

druga część wypowiedzi spowodowała ,że wyglądam tak :

wypadu nad morze zazdroszczę strasznie , my nie mamy szans na to

Napisane przez Lili 83

Mój tż też 2 i 4 pracował.
Też mam czasem<-- takie dni, że ciężko mi być samej, nie chcę, a czasem to patrzę, żeby tylko tż do pracy poszedł
Teraz sezon się rozpoczął to późno wraca


Żaneta dzięki za rady dotyczące bezy. Chyba nie będę ryzykowała i jednak jej nie zrobię. Nie mam piekarnika a co za tym idzie nie mam regulacji temperatury a to chyba przy tej bezie ważne jest.

no to mamy podobnie u mnie tych dni kiedy wyrzucam go z ochotą do pracy jest mało ale też się zdarzają

[CarmelaSoprano]

patik87 w marketach sa łóżeczka turystyczne po stówie, może warto kupic, zeby spanie nie popsuło urlopu.

[zanka205]

hej dziewczyny
sprzedałam dziś buzza to dziwne, ale czuję do niego sentyment...
i zamówiłam nowy wózek- spacerówkę
mam nadzieję, że do końca tygodnia dojdzie do mnie

w ogóle przed chwilą uświadomiłam sobie, że Lena kończy dziś 10 miesięcy

[AgaGuernsey]

Napisane przez patik87

Carmela my chcemy wyjechać w dzień rano jak wstanie, żeby wiedziała co się dzieje i była świadoma. Sara bardzo wrażliwa na takie zmiany. A po drugie w nocy wyjechać nie mogę, nie wbiję się o 2 w nocy ludziom na kwaterę
Może jakoś damy radę, bardziej martwi mnie to spanie...

Jak pojedziesz przez Krakow to Wam pozycze. I mowie powaznie. Choc nie wiem jaka trasa od Was do Zakopca.

[dziubek79]

Napisane przez AgaGuernsey

Jak pojedziesz przez Krakow to Wam pozycze. I mowie powaznie. Choc nie wiem jaka trasa od Was do Zakopca.

też o tym pomyślałam, bo w sumie obok rodziców a4 przebiega ale nie wiem którędy PAtik będzie jechać

[alibany]

Napisane przez dziubek79

Lili 83 nie, pracuje "stacjonarnie" ale wiesz teraz kilka dni wolnych-majówka (chociaz i 2 i 4 był w pracy). Ale jak wraca po 18 to w sumie niewiele nam z tego dnia zostaje i tak jakoś czasem mam dni ,że źle siedzi mi sie w domu od rana do wieczora samej. Wiem, że duża częśc dziewczyn z forum ma gorzej bo tż na długich wyjazdach ale ja z tych co muszą żyć w stadzie i źle im w samotności

Ja bym wiele dała, by tż wracał codziennie nawet o 20tej Byłaby to u nas duża zmiana na lepsze. ALe pewnie gdyby pracował w takim trybie od zawsze, to też bym smuciła, bo wolałabym by wracał np. o 15tej
Nie smutaj, nie jesteś sama tylko z łobuzem, który na pewno zadba o to by mamusia się uśmiechała


oliweczka jak samopoczucie? Kiedy pokażesz nam brzuszek?

[dziubek79]

Napisane przez alibany

Ja bym wiele dała, by tż wracał codziennie nawet o 20tej Byłaby to u nas duża zmiana na lepsze. ALe pewnie gdyby pracował w takim trybie od zawsze, to też bym smuciła, bo wolałabym by wracał np. o 15tej
Nie smutaj, nie jesteś sama tylko z łobuzem, który na pewno zadba o to by mamusia się uśmiechała


oliweczka jak samopoczucie? Kiedy pokażesz nam brzuszek?

cos w tym jest często chcemy to czego nie możemy mieć
trzeba się przyzwyczaić i tyle a co do łobuza to masz 10000% rację dba o mamusię jak tylko może, szczególnie ostatnio jak spędza dzień przyklejony do mnie padam czasem ale to takie cudowne jak doraczkuje do mnie i wspina się po nogach wyciągając rączki i wołając mama mama

[AgaGuernsey]

Napisane przez dziubek79

też o tym pomyślałam, bo w sumie obok rodziców a4 przebiega ale nie wiem którędy PAtik będzie jechać

google pokazalo, ze przez Krakow, wiec Patik zapraszam. Wiki juz nie zaraza jakby co, a zreszta moge Ci podac lozeczko przez drzwi

[Oliweczka1985]

Napisane przez alibany

oliweczka jak samopoczucie? Kiedy pokażesz nam brzuszek?

Samopoczucie ok
po jutrze zaczynam 4 miesiąc, ale czas leci....
Wkleję w wolnej chwili jakies zdjęcie z Julcią i dzidziolkiem

[dziubek79]

Napisane przez AgaGuernsey

google pokazalo, ze przez Krakow, wiec Patik zapraszam. Wiki juz nie zaraza jakby co, a zreszta moge Ci podac lozeczko przez drzwi

pytanie czy będą wjeżdżać do miasta bo z A4 za lotniskiem się zjeżdza i omija cały Kraków(przynajmniej ja tak jeżdżę do zakopca ). Chyba,że mają swoją trasę to musi nam powiedzieć sama zainteresowana