Dwie mężatki już wśród nas mamy, a my biedne wciąż jeszcze czekamy - PM 2013 cz. 15:)

[marta1881]

Napisane przez _owieczka_

Nie Ani na weselu brata (5 lat temu), ani na weselu siostry (w zeszłym roku) rodzice nie siedzieli przy Młodych (a nawet nie przy tym samym stoliku ) i nie mieli do nikogo o to pretensji, a wręcz przeciwnie - byli zadowoleni z takiego rozwiązania



melleczka - dajesz czadu

U mojego brata tak samo
Przy Młodych przyjaciele i kuzyni,i dalej co raz starsi i nikt nie narzekał

Antilia u mnie nie ma podziału na starszych i świadków.U nas po bokach będą przyjaciele a na środku my ze świadkami

[Galija]

Napisane przez Antilia

A tak ogólnie to jaka jest z tym u was tradycja? Bo jak szukałam info w necie to widziałam, że u każdego inaczej - jedni ze świadkami, inni ze starszymi na i część koniecznie z rodzicami. Ja z moimi bedę musiała chyba bój o to przejść, bo już słyszałam, że przecież oni są gospodarzami

u mnie wszyscy siedza jak chca:P ale mysle ze warto zlamac tradycje siedzenia przy rodzicach o mimo tego ze to rodzice idt jest roznica pokolen i wszyscy lepiej bd sie bawic w swoim towarzystwie zresztą nie wyobrazam sobie syt picia wodki z moimi rodzicami wiec nie biore tego nawet pod uwage ;PP
po naszych obu stronach bd siedziec swiadkowie +os tow. i dookola przyjaciele mama bd siedziala przy swoich siostrach i przyjaciolkach a tato przy niej ;P
malleczka dzieki za wpis )

[melleczka]

Napisane przez Galija

to moge jeszcze ja

Dopisałam

Napisane przez _owieczka_

melleczka - dajesz czadu

Napisane przez Antilia

A tak ogólnie to jaka jest z tym u was tradycja? Bo jak szukałam info w necie to widziałam, że u każdego inaczej - jedni ze świadkami, inni ze starszymi na i część koniecznie z rodzicami. Ja z moimi bedę musiała chyba bój o to przejść, bo już słyszałam, że przecież oni są gospodarzami

U nas rodzice nigdy nie siedzą z młodymi Rodzice są gospodarzami i mają pilnować, żeby goście się dobrze bawili, więc powinni siedzieć między gośćmi

[FlightlessBird]

Napisane przez Galija

u mnie wszyscy siedza jak chca:P ale mysle ze warto zlamac tradycje siedzenia przy rodzicach o mimo tego ze to rodzice idt jest roznica pokolen i wszyscy lepiej bd sie bawic w swoim towarzystwie zresztą nie wyobrazam sobie syt picia wodki z moimi rodzicami wiec nie biore tego nawet pod uwage ;PP
po naszych obu stronach bd siedziec swiadkowie +os tow. i dookola przyjaciele mama bd siedziala przy swoich siostrach i przyjaciolkach a tato przy niej ;P

U mnie nie ma problemu, bo nie będę pić na weselu na pewno. A poza tym nie raz już piłam wódkę z rodzicami, co w tym dziwnego?

[marta1881]

Ja jakoś też się z rodzicami piwa a tym bardziej wódki nie napije...nie wiem czemu,tak już mam

[melleczka]

Napisane przez FlightlessBird

U mnie nie ma problemu, bo nie będę pić na weselu na pewno. A poza tym nie raz już piłam wódkę z rodzicami, co w tym dziwnego?

Ja też Pierwszy raz chyba na swojej 18 A potem to już na imprezach różnych



Jakoś nie mogę się wbić w temat Jestem rozdarta pomiędzy Wami, robieniem zamówień, a settlersami

[tajeczka]

Napisane przez marta1881

Ups...:p

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

No to pytanie do dziewczyn,które będą miały winetki: Rozsadzacie gości w jakoś specjalny schemat?rozdzielacie rodziny? Kto siedzi najbliżej was?

przy prezydium siedzimy my, starsi, i przyjaciele stół obok uczelnia, a prostopadle od nas jest 5 odnóg i tam po kolei dalsi znajomi i kuzyni, kolejne 2 to rodzina Tżta, następnie moja w sensie matka i jej rodzeństwo cioteczne i przy ostatnim mieszanka obu rodzin w wieku 65+
Witam się w nowym wątku tak się w poprzednim zaczytałam, że nawet nie wiedziałam, że już nowy jest a odnoście jeszcze poprzedniego wątku
Asia27100 my nie mamy kamerzysty, zastanawiamy się jeszcze nad fotografem
Flight są
Galija ja też będę dziadkom dziękować ale na bank nie publicznie, bo u mnie jest mama i dziadkowie (ojczymowi nie mam za co dziękować, ale pewnie jakbym się zdecydowała na podziękowania to mama by chciała, żeby i on przy tym był, a mi się to nie podoba) u Tżta są sami rodzice więc też dziwnie...a ja w szczególności chcę dziadkom podziękować ewentualnie publicznie podziękujemy za pomoc w organizacji wesela a reszta albo w domu na błogosławieństwie albo jakoś już po weselu... a co figurek itd. to wiem, że u moich dziadków pewe=nie by to poszło od razu do szuflady, bo nie lubią takich rzeczy... Pewnie jakoś po weselu damy im portrety, bo moja mama lubi takie rzeczy, u rodziców M. wisi ich portret ślubny w sypialni a u moich dziadków są 2 ściany, jedna z obrazami, a 2 ze zdjęciami dziadków, ich rodziców, dziadków na 50 rocznicę ślubu więc i to pewnie do kompletu dołączy

[Galija]

Napisane przez FlightlessBird

U mnie nie ma problemu, bo nie będę pić na weselu na pewno. A poza tym nie raz już piłam wódkę z rodzicami, co w tym dziwnego?

nic w zasadzie to ja bym nie mogla moj tato do tej pory nawet przy grillu piwa nalewa mi odrobinke :PPPP ja wodki tez nie pijam jak juz to ta smakową stocka :P ale mam plan pic wino bo lubie zreszta mam 2 lewe nogi ;/// i wieszcie albo nie ale inaczej sie nie rozluznie zeby tanczyc ;/

[malinka9191]

Napisane przez Antilia

A tak ogólnie to jaka jest z tym u was tradycja? Bo jak szukałam info w necie to widziałam, że u każdego inaczej - jedni ze świadkami, inni ze starszymi na i część koniecznie z rodzicami. Ja z moimi bedę musiała chyba bój o to przejść, bo już słyszałam, że przecież oni są gospodarzami

u nas jest tk, że rodzice siedzą przy Mlodych, ale jak my zrobimy to jeszcze nie wiemy

pogadamy z rodzicami i wtedy sobie ustalimy pewnie

[melleczka]

Mnie alkohol usypia Chyba, że wypiję więcej, to mnie bierze śmiechawka:hahah a: Ale nie chciałabym się doprowadzić do takiego stanu Więc na pewno będę piła po troszeczku, pewnie 1 kieliszek na 3 razy

[201609062115]

Witam się w nowym wątku

[Galija]

Napisane przez melleczka

Mnie alkohol usypia Chyba, że wypiję więcej, to mnie bierze śmiechawka:hahah a: Ale nie chciałabym się doprowadzić do takiego stanu Więc na pewno będę piła po troszeczku, pewnie 1 kieliszek na 3 razy

HEHE z moja glowa to nie tak po troszeczku
tak właśnie patrze na ten wątek ustawienia sali to moja:
mozna tez ustawic w niej okrąłe stoły a myślicie ze to wyjdzie? nie zabierze za duzo miejsca? ma byc ok 200 osob na zdj stoły sa dla 250
nie cytujcie

[Antilia]

To jakby co to będe rodzicom wmawiać, że teraz juz młodzi ze świadkami siedzą

[melleczka]

Napisane przez sayuri_69

Witam się w nowym wątku

Witamy

Napisane przez Antilia

To jakby co to będe rodzicom wmawiać, że teraz juz młodzi ze świadkami siedzą

A u Was jak jest? Świadkowie siedzą między gośćmi? Na każdym weselu, na którym byłam świadkowie siedzą z młodymi, a rodzice gdzieś z gośćmi
Nie wyobrażam sobie siedzieć z rodzicami Dopiero by było sztywno My chcielibyśmy młodzież usadzić na dole, a rodzinę na antresoli

[FlightlessBird]

Uciekam, miłego dnia Trzymajcie kciuki

[Galija]

Napisane przez Antilia

To jakby co to będe rodzicom wmawiać, że teraz juz młodzi ze świadkami siedzą

haha dobry plan ) oj tam im tez bedzie lepiej

[Antilia]

Napisane przez melleczka

Witamy


A u Was jak jest? Świadkowie siedzą między gośćmi? Na każdym weselu, na którym byłam świadkowie siedzą z młodymi, a rodzice gdzieś z gośćmi
Nie wyobrażam sobie siedzieć z rodzicami Dopiero by było sztywno My chcielibyśmy młodzież usadzić na dole, a rodzinę na antresoli

Z wesela brata pamiętam, że przy nim siedzieli rodzice, ja a świadkowie gdzies dalej (ale przy tym samym, długim stole). Na weselu kuzyna stół był krótszy i siedzieli z rodzicami i chrzestnymi U mnie na sali stół dla młodych jest całkiem osobno i mieści 6 osób - ja chce siedziec ze świadkami i ich osob. tow. albo w ogóle sami - i tak przy tym stole będziemy siadac tylko na chwilkę, żeby zjeść a reszte czasu spędzimy dosiadając się do gości

[melleczka]

Napisane przez Antilia

Z wesela brata pamiętam, że przy nim siedzieli rodzice, ja a świadkowie gdzies dalej (ale przy tym samym, długim stole). Na weselu kuzyna stół był krótszy i siedzieli z rodzicami i chrzestnymi U mnie na sali stół dla młodych jest całkiem osobno i mieści 6 osób - ja chce siedziec ze świadkami i ich osob. tow. albo w ogóle sami - i tak przy tym stole będziemy siadac tylko na chwilkę, żeby zjeść a reszte czasu spędzimy dosiadając się do gości

U nas też mieści się 6 osób przy tym stole Przecież rodzice też się nie będą dobrze bawić przy Was
Ja bym się źle czuła siedząc z rodzicami No i uważam, że po to się wybiera świadków, żeby oni też byli jakoś wyróżnieni i pełnili swoje role na weselu

[_owieczka_]

Wydrukowałam już rozdział i mogę jechać do promotora , aż 7 stron - szaleństwo

[tajeczka]

Galija to lokal w Jabłonnej??
może być ciężko z okrągłymi, bo potrzeba więcej miejsca od ścian i wejdzie Ci na środek sali na bank... stoły okrągłe są na 8-10 osób czyli przy 20 może być ciasno

[Antilia]

Napisane przez melleczka

U nas też mieści się 6 osób przy tym stole Przecież rodzice też się nie będą dobrze bawić przy Was
Ja bym się źle czuła siedząc z rodzicami No i uważam, że po to się wybiera świadków, żeby oni też byli jakoś wyróżnieni i pełnili swoje role na weselu

Tylko moja mama uważa, że siedzieć tam to swego rodzaju wyróżnienie, że tam siedzą najważniejsze osoby na weselu - czyli młodzi i RODZICE już jej delikatnie przygadałam, że to nie jest jej drugie wesele a coś czuję, że troszkę tak to traktuje
Ale mam z rodzicami dobre relacje i wiem, że ich przekonam

[Galija]

Napisane przez tajeczka

Galija to lokal w Jabłonnej??
może być ciężko z okrągłymi, bo potrzeba więcej miejsca od ścian i wejdzie Ci na środek sali na bank... stoły okrągłe są na 8-10 osób czyli przy 20 może być ciasno

tak to tam no tez tak wlasnie myslalam...ale moze przy normalnych łatwiej d usadzic gośći

[tajeczka]

Napisane przez Galija

tak to tam no tez tak wlasnie myslalam...ale moze przy normalnych łatwiej d usadzic gośći

dla mnie np. okrągłe są za małe... ja mam stoły na 24 osoby i mam w sam raz jak dla mnie nawet jak weźmiemy tą inną salę to muszę zapytać czy mają stoły dla 160 osób takie długie, bo jak ja tam byłam to były tylko dla młodych takie a reszta okrągła

[burlesque90]

Napisane przez Antilia

A tak ogólnie to jaka jest z tym u was tradycja? Bo jak szukałam info w necie to widziałam, że u każdego inaczej - jedni ze świadkami, inni ze starszymi na i część koniecznie z rodzicami. Ja z moimi bedę musiała chyba bój o to przejść, bo już słyszałam, że przecież oni są gospodarzami

U mnie zawsze było tak, że Para Młoda siedzi ze świadkami, rodzeństwem, przyjaciółmi, kuzynostwem..generalnie z ludźmi młodymi Rodzice siedzą wśród gości

Napisane przez melleczka

Mnie alkohol usypia Chyba, że wypiję więcej, to mnie bierze śmiechawka:hahah a: Ale nie chciałabym się doprowadzić do takiego stanu Więc na pewno będę piła po troszeczku, pewnie 1 kieliszek na 3 razy

Ja właśnie doszłam do wniosku, że będę chyba pić tylko wino Bo wino mogę pić i pić i będę trzeźwa, a jak wódki się napije, to zaraz mi niedobrze i wszelkie atrakcje zapewnione Więc bezpieczeniejsze będzie winko

Witam się w nowym wątku! Wiedziałam, że jak dziś wpadnę tu, to stary będzie wspomnieniem
Byłam dziś odebrać ankiety do badań i tak się wkurzyłam! Kobiety miały dwa tygodnie na wypełnienie ankiet, które miały dwie! strony i co?? I zapomniałyUch hh!!!
Ale tak sobie pomyslałam, że chce mi się przymierzyć jakieś sukienki i w czwartek chyba pochodzę sobie po salonach

[Galija]

Napisane przez burlesque90

U mnie zawsze było tak, że Para Młoda siedzi ze świadkami, rodzeństwem, przyjaciółmi, kuzynostwem..generalnie z ludźmi młodymi Rodzice siedzą wśród gości



Ja właśnie doszłam do wniosku, że będę chyba pić tylko wino Bo wino mogę pić i pić i będę trzeźwa, a jak wódki się napije, to zaraz mi niedobrze i wszelkie atrakcje zapewnione Więc bezpieczeniejsze będzie winko

Witam się w nowym wątku! Wiedziałam, że jak dziś wpadnę tu, to stary będzie wspomnieniem
Byłam dziś odebrać ankiety do badań i tak się wkurzyłam! Kobiety miały dwa tygodnie na wypełnienie ankiet, które miały dwie! strony i co?? I zapomniałyUch hh!!!
Ale tak sobie pomyslałam, że chce mi się przymierzyć jakieś sukienki i w czwartek chyba pochodzę sobie po salonach

slubne?? ja po sesji ide juz wybrac swoja ))

[melleczka]

Napisane przez Galija

slubne?? ja po sesji ide juz wybrac swoja ))

Już??
Ja planuję w przyszłym miesiącu może jechać przymierzyć Cascadę
Jak mi szef da wolne

[burlesque90]

Napisane przez Galija

slubne?? ja po sesji ide juz wybrac swoja ))

Napisane przez melleczka

Już??
Ja planuję w przyszłym miesiącu może jechać przymierzyć Cascadę
Jak mi szef da wolne

Tzn ja nie zamierzam już wybierać czy coś Po prostu jakoś tak mam straszną ochotę przymierzyć, zobaczyć..no cokolwiek Bo do konkretnego szukania to jeszcze baaardzo daleka droga

[Galija]

Napisane przez melleczka

Już??
Ja planuję w przyszłym miesiącu może jechać przymierzyć Cascadę
Jak mi szef da wolne

no a na co czekać :PPPP itak bd miala szytą chyba wiec przynajmniej bd miala wiecej czasu zeby szukac odpowiedniej koronki )) to daj znac odrazu czy cos znalazłaś ) burlesque90

[burlesque90]

Napisane przez Galija

no a na co czekać :PPPP itak bd miala szytą chyba wiec przynajmniej bd miala wiecej czasu zeby szukac odpowiedniej koronki )) to daj znac odrazu czy cos znalazłaś ) burlesque90

Jeśli tylko faktycznie się wybiorę na to przymierzanie, to na pewno napiszę jak było i czy coś się ciekawego znalazło

[Antilia]

Napisane przez burlesque90

Jeśli tylko faktycznie się wybiorę na to przymierzanie, to na pewno napiszę jak było i czy coś się ciekawego znalazło

A kiedy myślisz tak serio już szukać?