We are Young i mamy tu swój mały gang! TŻ’ówki 2008- cz. XII

[Vallotka]

Napisane przez hoe

My w ubiegłym roku nic sobie nie kupowaliśmy.Tak się umówiliśmy, a w tym się nie umawialiśmy więc tak wyszło Na ogól nie robimy sobie takich drogich prezentów na urodziny Tż kupił mi cyfrówkę i chciałam się odwdzięczyć i powiedziałam,że ma juz mi nie kupować nic takiego bo ja obecnie nie mam stałej pracy i mnie poprostu nie stać, ale widać nie dotarło..

Ale może jego stać i chce zrobić Ci przyjemność. Ja swojemu tż zawsze robiłam droższe prezenty bo mnie stać. Dla mnie to przyjemność i pewnie Twój Tż czuje tak samo

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Napisane przez jusiowa

my też nie robimy, przeważnie za tą kasę co by poszła na prezent, to jeździmy sobie na jakieś wycieczki. Na ostatniej np byliśmy w gołębiewskim i na obiedzie w wiśle Ogólnie to często robimy sobie takie jednodniowe wycieczki.

Wróciłam z pracy, czas na lenistwo

My też zdecydowanie wolimy właśnie gdzieś pojechać lub pójść zjeść coś dobrego na mieście niż kupować prezenty

[hoe]

Tż zarabia normalnie. Mi nie zależy na drogich prezentach, bo nie o to w związku chodzi.. Mi poprostu i zwyczajnie głupio jest jak nie za każdym razem mogę odwdzięczyć mu sie podobnym prezentem

[jusiowa]

Napisane przez hoe

jusiowa gdzie pracujesz bo ja zacofana

w carrefourze na kasie

[Vallotka]

Napisane przez hoe

Tż zarabia normalnie. Mi nie zależy na drogich prezentach, bo nie o to w związku chodzi.. Mi poprostu i zwyczajnie głupio jest jak nie za każdym razem mogę odwdzięczyć mu sie podobnym prezentem

Rozumiem to co możesz czuć ale nie powinnaś go ograniczać. Skoro czuje taką potrzebę to niech kupuje. Raz na jakiś czas mu się odwdzięczysz.

[hoe]

i jak Ci się pracuje? U mnie też jest Carrefour i w sumie są tam jakieś przyjęcia, ale się zastanawiam

Vallotka tu nie chodzi o to,że chcę go ograniczać poprostu się z tym zle czuje i juz

[Vallotka]

Napisane przez hoe

Vallotka tu nie chodzi o to,że chcę go ograniczać poprostu się z tym zle czuje i juz

No chyba że tak... Myślałam, że mu jakiś limit ustalasz

[jusiowa]

Napisane przez hoe

i jak Ci się pracuje? U mnie też jest Carrefour i w sumie są tam jakieś przyjęcia, ale się zastanawiam

Vallotka tu nie chodzi o to,że chcę go ograniczać poprostu się z tym zle czuje i juz

ogólnie to całkiem ok, praca siedząca, więc super Nie pracuję bezpośrednio pod sklep, zatrudnia mnie inna firma. Więc kasy jakiejś super nie ma... No i mam mało godzin, bo więcej mi nie mogą dać. Czasem jak jest mnóstwo ludzi to ciężko z przerwą... Ogólnie to praca jet w porządku, ale kierownictwo ma syf w sklepie, więc nie potrafią sobie poradzić z organizacją.

[hoe]

ja sie zarejestrowalam w PUP i cały czas szukam jakis ofert bo nie mam zamiaru wiecznie w tej szkółce tkwic bez zarejestrowania

[fioleciasto]

Napisane przez hoe

Tż zarabia normalnie. Mi nie zależy na drogich prezentach, bo nie o to w związku chodzi.. Mi poprostu i zwyczajnie głupio jest jak nie za każdym razem mogę odwdzięczyć mu sie podobnym prezentem

A u nas właśnie na odwrót, tż jest dosłownie bez grosza choć szuka pracy jak tylko może i to ja głównie płacę za nasze wyjścia itd. Jemu jest strasznie głupio i najchętniej by nigdzie nie wychodził, no ale ja chcę czasem pójść do kina czy coś zjeść.
Widzę, że go to bardzo męczy. Ja nie mam z tym żadnego problemu, ale rozumiem go.

[_groooszek_]

Napisane przez hoe

w ogóle my mieliśmy 24 kwietnia 4 rocznicę

My mamy jutro ja się staram a TŻ pewnie pójdzie na łatwiznę

[fioleciasto]

Napisane przez jusiowa

ja zawsze tak mam, mogłabym kupować buty non stop

my też

my też nie robimy, przeważnie za tą kasę co by poszła na prezent, to jeździmy sobie na jakieś wycieczki. Na ostatniej np byliśmy w gołębiewskim i na obiedzie w wiśle Ogólnie to często robimy sobie takie jednodniowe wycieczki.

Wróciłam z pracy, czas na lenistwo

my też nie robimy tylko spędzamy ten dzień jakoś razem ,gdzieś czasem coś sobie wtedy kupimy przy okazji.

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez _groooszek_

My mamy jutro ja się staram a TŻ pewnie pójdzie na łatwiznę

u nas na odwrót ja zawsze daje takie totalnie zwykłe prezenty, a tż zawsze kombinuje na wszystkie strony i cuda niewidy robi :p

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez hoe

Fiole dziękjemy

i pierwszy raz nie miałam problemu z kupnem prezentu Szarpnęlam sie i kupiłam Tżtowi GPSa

mój na urodziny chcę buty do biegania

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez hoe

Vallotka wypaśną suszarkę i prostownicę Philipsa i trafił w 10 bo suszarka mi się spaliła, a prostownicę miałam zmienić na lepszą bo miałam taką za 20 zł

no proszę, jak mu się udało

ja mam jakąś dobrą prostownicę od siostry, ale używam około raz na miesiąc, a suszarki nie używam w ogóle

[Vallotka]

Napisane przez fioleciasto

u nas na odwrót ja zawsze daje takie totalnie zwykłe prezenty, a tż zawsze kombinuje na wszystkie strony i cuda niewidy robi :p

Przynajmniej wiesz, że się stara i nie idzie na łatwiznę

[fioleciasto]

Napisane przez Vallotka

Przynajmniej wiesz, że się stara i nie idzie na łatwiznę

on nie potrafi iść na łatwiznę

kiedyś dostałam od niego w takim wielkim pudełku w kwiatki (które mam do teraz ) wszystkie składniki na upieczenie ciastek wszystkie poobwiązywane wstążką, przyozdobione i w ogóle ;p I do tego wydrukowany przez niego przepis na takiej kartce, z obrazkami i w ogóle i pozmieniany przez niego, z różnymi fajnymi dopiskami.

Zresztą zaraz spróbuje zrobić mu zdjęcie i wam pokażę

[fioleciasto]

macie

[hoe]

Wiecie jak gdzieś wychodzimy to TŻ nie pozwala mi się dokładać, a płacić za nas to już w ogóle. Teraz jest przed wypłatą więc przekonałam go i na ostatnim wyjściu to ja płaciłam. Ale on twierdzi, że on jest mężczyzną i to on bedzie placił bo on moze a ja nie Czasami uda mi się wyprosić,że zapłacę za swój bilet w kinie albo coś Apropo kasy. Ostatnio już od 2 osób dostałam pytanie czy nie szkoda nam jest kasy na kino itd. To ja odpowiadam: Mamy zyc czy wegetowac? Albo wielkie zdziwienie ze wydaje niepotzrebnie kase na solarium skoro mamy juz naturalne slonce (to mamy kolezanka ) No kurde młoda jestem zarabiam to i wydaje bede myslec o oszczedzaniu jak bede miała rodzine Nie jestem jakos bardzo rozrzutna, czasami mi szkoda na cos kasy, ale jak mam akurat kase i na cos ochote to sie nie zastanawiam

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Fiole ale faajne Pomysłowego masz TŻ. Mój tez czasami mnie zaskakuje

[fioleciasto]

Napisane przez hoe

Wiecie jak gdzieś wychodzimy to TŻ nie pozwala mi się dokładać, a płacić za nas to już w ogóle. Teraz jest przed wypłatą więc przekonałam go i na ostatnim wyjściu to ja płaciłam. Ale on twierdzi, że on jest mężczyzną i to on bedzie placił bo on moze a ja nie Czasami uda mi się wyprosić,że zapłacę za swój bilet w kinie albo coś Apropo kasy. Ostatnio już od 2 osób dostałam pytanie czy nie szkoda nam jest kasy na kino itd. To ja odpowiadam: Mamy zyc czy wegetowac? Albo wielkie zdziwienie ze wydaje niepotzrebnie kase na solarium skoro mamy juz naturalne slonce (to mamy kolezanka ) No kurde młoda jestem zarabiam to i wydaje bede myslec o oszczedzaniu jak bede miała rodzine Nie jestem jakos bardzo rozrzutna, czasami mi szkoda na cos kasy, ale jak mam akurat kase i na cos ochote to sie nie zastanawiam

mi też nie szkoda kasy na kino czy inne przyjemności

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez hoe

Wiecie jak gdzieś wychodzimy to TŻ nie pozwala mi się dokładać, a płacić za nas to już w ogóle. Teraz jest przed wypłatą więc przekonałam go i na ostatnim wyjściu to ja płaciłam. Ale on twierdzi, że on jest mężczyzną i to on bedzie placił bo on moze a ja nie Czasami uda mi się wyprosić,że zapłacę za swój bilet w kinie albo coś Apropo kasy. Ostatnio już od 2 osób dostałam pytanie czy nie szkoda nam jest kasy na kino itd. To ja odpowiadam: Mamy zyc czy wegetowac? Albo wielkie zdziwienie ze wydaje niepotzrebnie kase na solarium skoro mamy juz naturalne slonce (to mamy kolezanka ) No kurde młoda jestem zarabiam to i wydaje bede myslec o oszczedzaniu jak bede miała rodzine Nie jestem jakos bardzo rozrzutna, czasami mi szkoda na cos kasy, ale jak mam akurat kase i na cos ochote to sie nie zastanawiam

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Fiole ale faajne Pomysłowego masz TŻ. Mój tez czasami mnie zaskakuje

i prawidłowo

[_groooszek_]

Napisane przez fioleciasto

macie

Ekstra!

[Vallotka]

Napisane przez fioleciasto

macie

To jest świetne. Jest bardzo pomysłowy

[jusiowa]

masakra, ale mi zimno...

[hoe]

jusiowa gorąca herbatka i pod koc

[fioleciasto]

Napisane przez hoe

jusiowa gorąca herbatka i pod koc

właśnie tak jusiowa!

[_groooszek_]

Ja zaraz zrobię sobie drugą zieloną

[jusiowa]

Napisane przez hoe

jusiowa gorąca herbatka i pod koc

a popijam, do tego dłubię słonecznik

[malutka155]

Dobry

Napisane przez _groooszek_

Wróciłam z tej zerówki i jak będę miała mega farta to może zaliczę

Kciuki mają moc

Napisane przez hoe

w ogóle my mieliśmy 24 kwietnia 4 rocznicę

Napisane przez _groooszek_

My mamy jutro ja się staram a TŻ pewnie pójdzie na łatwiznę

Może jednak cos wymyśli

Napisane przez fioleciasto

macie

Fajne

Nniee i bardzo dobrze, ze Wam się układa

Dzisiejszy dzień do bani-kurewsko bolą mnie zęby. Cała prawa strona szczęki pulsuje mi z bólu

[_groooszek_]

Napisane przez malutka155

Dzisiejszy dzień do bani-kurewsko bolą mnie zęby. Cała prawa strona szczęki pulsuje mi z bólu

Ósemki?

Jestem z siebie dumna - wycięłam i zapakowałam 50 karteczek pokazać efekty?

[hoe]

ja piję zieloną w kuflu taty Ale zielona z maliną już mi się skończyła, kończy się zielona z grejfrutem ( nigdy nie wiem jak to się pisze ) i została mi już tylko zwykła pomijjac fakt, ze pol szafki zajmuja inne moje herbaty

Tż własnie zasypia z glowa na moich kolanach Jest już u mnie tydzień albo i więcej

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Grosiu jasne

[fioleciasto]

Napisane przez _groooszek_

Ja zaraz zrobię sobie drugą zieloną

mi też możesz, bo nie chcę mi się robić, a wypić to bym wypiła zawsze;p

[malutka155]

Napisane przez _groooszek_

Ósemki?

Jestem z siebie dumna - wycięłam i zapakowałam 50 karteczek pokazać efekty?

Pokaż

Raczej nie ósemki, stawiam na zapalenie dziąseł, albo coś z nerwem w zębie, bo byłam ostatnio u dentysty, i coś mi grzebał w kanale i nie wiem czy mi nie zruszył

[_groooszek_]

No to paczajcie

[Vallotka]

Napisane przez malutka155

Dzisiejszy dzień do bani-kurewsko bolą mnie zęby. Cała prawa strona szczęki pulsuje mi z bólu

Hej
Współczuje.