Mamusie listopad-grudzien 2011

[agnieszka 0605]

muffinka, Baha brawa dla zdolnych dzieciaczków

Napisane przez asiol

a o co chodzi z tymi kaszkami holle? co nich takiego super jest?

wg mnie są super, bo są bez cukru i bez mm

owieczka wow, ale masz długaśnego synka
A z tą rehabilitacją - moja A ma już prawie 8 m i sama się nie podciągnie do siadu

[goldika]

Dziewczyny ale mam dzis nerwa do mlodego najchetniej bym go wsadzila w paczke i wyslala w podroz dookola swiata caly dzien marudzi, musi byc na rekach i to tak zebym sie nim zajmowala, do tego nie zjadl obiadu, mleka wypil 100ml a do 15 powinien wypic 2x180ml + obiadek.
3 rozne dania probowalam mu dac...

nawytykalam mu slownie co nieco dobrze ze dzieci nie pamietaja nic z tak wczesnego dziecinstwa...

[agnieszka 0605]

Napisane przez goldika

Dziewczyny ale mam dzis nerwa do mlodego najchetniej bym go wsadzila w paczke i wyslala w podroz dookola swiata caly dzien marudzi, musi byc na rekach i to tak zebym sie nim zajmowala

Witam w klubie Mam tak od dłuższego czasu + nieprzespane noce

[elf27]

też ostatnio łapię nerwa (w extremach padała łacina - oby to nie było jego 1 słowo ) ale tłumaczę sobie, że dziecko nie maszyna do zaprogramowania - sama czasem mam ochotę wszystkich ubić, jęczę cały dzień i wybrzydzam, to co powiedzieć taki niemowlak

a apetyt ma słaby może po tym rzygańsku?

[goldika]

Napisane przez elf27

też ostatnio łapię nerwa (w extremach padała łacina - oby to nie było jego 1 słowo ) ale tłumaczę sobie, że dziecko nie maszyna do zaprogramowania - sama czasem mam ochotę wszystkich ubić, jęczę cały dzień i wybrzydzam, to co powiedzieć taki niemowlak

a apetyt ma słaby może po tym rzygańsku?

ufff to nie tylko ja ucze go lacicy w nerwach widze
ale zawsze mam dylemat czy sobie poklnac czy autentycznie wsadzic w karton i wyslac pod przypadkowy adres badz zamknac w klatce ze swinkami morskimi.

[kasia_aa]

goldika te swinki morskie mnie rozbawiły hhehe
dzieki Ela mam nadzieje ze szybko przejdzie, juz jest lepiej oczywiscie niż było, czasem mi poprostu przykro bo tz sie tak stara a tu lipa, ale bede cierpliwa

a co do wysłania w podróż dookoła swiata to tez tak dziś myślalam po tym nieszczesnym spacerze;/ w wózku wrzask, a w domu jak w zlości polożyłam na koc z myślą "nie bede cie nosić!" to sie zabawia w najlepsze nie wiem co go ten wózek tak w dupke gryzie

szukam nosidełek, przemyślałam temat chusty i chyba nie dam sobie z nią rady gdzieś w terenie z wrzeszczacym dzieckiem w wozku, musze znaleśc coś szybszego w obsludze

[goldika]

Napisane przez kasia_aa

goldika te swinki morskie mnie rozbawiły hhehe
dzieki Ela mam nadzieje ze szybko przejdzie, juz jest lepiej oczywiscie niż było, czasem mi poprostu przykro bo tz sie tak stara a tu lipa, ale bede cierpliwa

a co do wysłania w podróż dookoła swiata to tez tak dziś myślalam po tym nieszczesnym spacerze;/ w wózku wrzask, a w domu jak w zlości polożyłam na koc z myślą "nie bede cie nosić!" to sie zabawia w najlepsze nie wiem co go ten wózek tak w dupke gryzie

szukam nosidełek, przemyślałam temat chusty i chyba nie dam sobie z nią rady gdzieś w terenie z wrzeszczacym dzieckiem w wozku, musze znaleśc coś szybszego w obsludze

dzwiekoszczelny plecak by sie sprawdzil... wsadzasz dzieciaka, zapinasz i robisz na co masz ochote
wspolczuje takiego spaceru... ja mialam wyjsc z mlodym godz temu ale ze sie klocimy to nie poszlam. poczekam na Tz... i wyprawie ich na spacer hyhy (ale mam nikczemny plan!)

[muffinka90]

Ale jajca, ze 2 tyg temu w CH zaczepila mnie dziewczyna ze szkoly jezykowej, czy nie chce odpowiedziec na 3 pyt, taki mini konkurs, oki, czemu nie. Calkiem o tym zapomnialam, dzwoni dzis telefon, babka z tej szkoly, ze wylosowalam drobny upominek. Fajnie, pytam jaki, a ona ze voucher na 300zl do ich szkoly jak dla mnie 3 stowy to nie drobiazg ide do nich jutro obgadac sprawe, pewnie nie skorzystam, bo caly kurs kosztuje duzo wiecej, ale i tak ciesze sie, ze wylosowalam

Napisane przez ela3010

Muff Fifi już tak "profesjonalnie " raczkuje? Super, ja nadal czekam, mój się kiwa w przód i w tył ze 2 tyg już, co najwyżej odpycha się, albo pełza albo zrobi parę "kroków" do tyłu, ale to nie to właściwe raczkowanie. Starszy dopiero w wieku 9mcy zaczął raczkować a w wieku 10mcy zaczął chodzić.
.

Dosc nieporadnie jeszcze, nie zawsze mu to wychodzi, ale sie nie zraza chlopak, wazne, zeby dojsc gdzie chce (czyt. do sciany i zaczac ja drapac, brrr... nienawidze tego dzwieku)

[pokszyfka]

pożaliłam się w klubie może któraś z was miała do czynienia z tymi firmami i ma ochote mnie dobić...taxpol i taxback

[muffinka90]

Napisane przez goldika

Dziewczyny ale mam dzis nerwa do mlodego najchetniej bym go wsadzila w paczke i wyslala w podroz dookola swiata caly dzien marudzi, musi byc na rekach i to tak zebym sie nim zajmowala, do tego nie zjadl obiadu, mleka wypil 100ml a do 15 powinien wypic 2x180ml + obiadek.
3 rozne dania probowalam mu dac...

nawytykalam mu slownie co nieco dobrze ze dzieci nie pamietaja nic z tak wczesnego dziecinstwa...

U nas kilka dni temu bylo to samo, jedyny posilek jedzony bez protestow to zupka, ale ja to zeby winie, dzis przeszedl sam siebie na spacerze, darl sie i darl, w wozku zle, na rekach zle, smoczka nie zabawek nie jestem wypompowana...

edit, wjechalam do klatki i cisza jak makiem zasial, cycki mi opadly...

denerwuja mnie te rymowane tytuly na sile, widzialyscie tytul styczniowek?

[princessskaa]

Widzę, że dzisiaj nie tylko mnie bobek wnerwił.. Byłyśmy na spacerze, na zakupach. Jak zawsze wszystko fajnie. Wróciłyśmy do domku zjadła mała jabłuszka.Ugotowałam jej zupkę, a ona zjadła może łyżeczkę i w ryk, zakrztusiła się, pochyliłam ją do przodu, bo czerwieniła się.. Przestraszyłam się na maksa. Po chwili ryk, nie zjadła nic. Chciałam obrac ziemniaki to co chwilę mnie wołała do siebie, co chwilę na ręce. Poleżała chwilę i już coś podpłakuje. Zrobiłam jej mleko, zjadła, zasypiała pod koniec. Położyłam ją do łóżeczka to już się obudziła. Za chwilę już sama leżeć nie chciała. W końcu mówię do niej niemal ze łzami w oczach "Kur.. niunia, mama musi obiad zrobić, jest sama, nikt jej nie pomoże, to nie możesz mi dać chwilę?" Patrzyła spokojnie i leżała. Za chwilę zrobiła kupsko. No to przewijanie. A ja z obiadem w lesie. Piszę teraz do Was, leży łaskawca obok i bawi się.. Co jej się zrobiło? wr... Zaraz muszę mięso podsmażyć.. Ciekawe czy mi da.. Czy nadal będzie fochy stroić

[fatal21]

Kasia witaj w klubie dzieci antywozkowych.u mnie spacer jest mozliwy gdy mala najedzona i spiaca w innych sytuacjach nie ruszam sie z domu.myslalam o chuscie ale jej pozycja przodem do matki nie odpowiada.

[princessskaa]

Napisane przez muffinka90

Ale jajca, ze 2 tyg temu w CH zaczepila mnie dziewczyna ze szkoly jezykowej, czy nie chce odpowiedziec na 3 pyt, taki mini konkurs, oki, czemu nie. Calkiem o tym zapomnialam, dzwoni dzis telefon, babka z tej szkoly, ze wylosowalam drobny upominek. Fajnie, pytam jaki, a ona ze voucher na 300zl do ich szkoly

drobny? Raczej za☠☠☠isty Farciara

[fatal21]

Princ ja mam taki dzien codziennie dlatego nie gotuje na szczescie mam tesciowa i ona ogarnia wszystko albo mala a ja wtedy bawie sie w Ele

[kasia_aa]

super widze ze nie jestem sama, szkoda że myśl że innym też jest zle mnie jakoś nie pociesza najbardziej mnie wkurza jak mi ktośmowi że mam dziecko w wózku usypiać albo powozić to napewno sie uspokoi (kiedy placze) nikt do cholery nie wierzy że dziecko może NIE CHCEĆ LEŻEĆ W WÓZKU! takze z jednej str ciesze się ze ktoś też tak ma bo to znaczy że nie jestem jakaś nienormalna

oglądam te nosidełka na all ale jakoś nic mne nie przekonuje;/ fakie wypaśne są za drogie a pozatym nie o to mi chodzi a te tansze...sama nie wiem, musze jeszcze coś poczytać
troche do mnie przemawia to ze względu na mały rozmiar http://allegro.pl/miekkie-nosidlo-ki...278845984.html
i łatwość przenoszenia

jeczy ta jeczała ide do niego matko!!!

[ela3010]

Napisane przez fatal21

Princ ja mam taki dzien codziennie dlatego nie gotuje na szczescie mam tesciowa i ona ogarnia wszystko albo mala a ja wtedy bawie sie w Ele

To mój dzieć jest taki niedobry na okrągło, żeby coś zrobić to mu śpiewam, włączam disco polo w tv, i kombinuję byle tylko się zajął czymś.
Starszy też taki był.

[elf27]

Napisane przez princessskaa

Widzę, że dzisiaj nie tylko mnie bobek wnerwił.. Byłyśmy na spacerze, na zakupach. Jak zawsze wszystko fajnie. Wróciłyśmy do domku zjadła mała jabłuszka.Ugotowałam jej zupkę, a ona zjadła może łyżeczkę i w ryk, zakrztusiła się, pochyliłam ją do przodu, bo czerwieniła się.. Przestraszyłam się na maksa. Po chwili ryk, nie zjadła nic. Chciałam obrac ziemniaki to co chwilę mnie wołała do siebie, co chwilę na ręce. Poleżała chwilę i już coś podpłakuje. Zrobiłam jej mleko, zjadła, zasypiała pod koniec. Położyłam ją do łóżeczka to już się obudziła. Za chwilę już sama leżeć nie chciała. W końcu mówię do niej niemal ze łzami w oczach "Kur.. niunia, mama musi obiad zrobić, jest sama, nikt jej nie pomoże, to nie możesz mi dać chwilę?" Patrzyła spokojnie i leżała. Za chwilę zrobiła kupsko. No to przewijanie. A ja z obiadem w lesie. Piszę teraz do Was, leży łaskawca obok i bawi się.. Co jej się zrobiło? wr... Zaraz muszę mięso podsmażyć.. Ciekawe czy mi da.. Czy nadal będzie fochy stroić

ja mam tak na codzień

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Napisane przez ela3010

To mój dzieć jest taki niedobry na okrągło, żeby coś zrobić to mu śpiewam, włączam disco polo w tv, i kombinuję byle tylko się zajął czymś.
Starszy też taki był.

nie dobijaj bo zniechęcisz mnie do ponownego zajścia

[domi7ks]

To ja Was pociesze...mój co chwile na rekach chce byc, Polusia chce, zeby sie nia zajmowac, jeszcze ja odpieluchowuje od wczoraj, wiec latamy sikac ciagle zrobilam jej obiad, potem sobie i pisze z Michalkiem na rekach padam juz, ale ma stalowe nerwy dziś
za kare chyba sobie na allegro cos kupei wieczorem za to zajmowanie sie od 1 dziecka do 2...


ciekawe co powie Glam?

[muffinka90]

Napisane przez princessskaa

drobny? Raczej za☠☠☠isty Farciara

Zobaczymy czy taka farciara, czy w ogole bede mogla skorzystac

[domi7ks]

Napisane przez muffinka90

Zobaczymy czy taka farciara, czy w ogole bede mogla skorzystac

Może być tak, że trzeba coś kupić za 1 tyś zł i wtedy ten voucher wykorzystać można bedzie... Ja sceptycznie jestem nastawiona do tego typu konków, bo raczej nie ufa w takie zaczepianie itp

dowiedz sie wiecej o tym, zarz Ci linka poszukam....

[muffinka90]

jutro zajde tam i popytam wydaje mi sie, ze to tylko czesc kwoty za kurs i tyle

[domi7ks]

Napisane przez muffinka90

jutro zajde tam i popytam wydaje mi sie, ze to tylko czesc kwoty za kurs i tyle

raczej tak...
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post33198846 moze tu ktos bedzie wiedział

[kasia_aa]

dziewczyny znalazłam cos takiego
http://www.youtube.com/watch?v=8ezuT6cVMMo

nosidełko mei tai, wygląda fajnie moim zdaniem tylko kurde drogiwe 180 zł;/

[muffinka90]

domiks dzieki

mnie tez to MaiTai kusi, ale jesli moj dziec nie uznaje zadnej krepacji typu, lezaczek/fotelik/chusta dluzej niz 5 minut boje sie, ze to pieniadze w bloto...

[kasia_aa]

ja nie wiem czy nie zaryzykuje bo sie napaliłammoze mnie to jakos uwolni z tych 4 scian, a mały jakby mogł to na rekach byłby non stop

jeszcze musze z tztem pogadac

[wiolqn]

Napisane przez asiol

wiolqn dzięki kocahnie za wyczerpującą opdpowiedź. A powiedz mi jeszcze jak doszłaś do tych 3 posiłków dziennie? JAk juz cos nowego dałaś, to zostawiałąś to i wprowadzałąs kolejny posiłek?
Karmisz dalej piersią ile Ci posiłków na dobę wychodzi poza tymi 3ma bezmlecznymi?

piers dostaje o 7, 11, 15, 19 a stale o 9, 13, 15
mleka pije juz mniej odkad zaczal jesc wiecej stalych. jak zje mniej obiadku to wypije wiecej mleka. zamierzam karmic do roku.

wrzucilam rozpiske karmienia Adasia do pdf - w zalaczniku. Szczerze mowiac nei trzymalam sie scisle zasady 3-4 dni tylko karmilam go jak mnie ulanska fantazja poniosla

mowiac o lyzeczce mam na mysli taka do karmiania malucha, a pojemnik ma 75ml. kostki o ktorych wspominam sa wielkosc kostki lodu, bo gotuje wieksza porcje a potem zamrazam w pojemniku na lod. w zamrazalniku przechowuje do 4 tygodni i w razie koniecznosci wyciagam kostke, lacze jak chce z innymi warzywami/owocami i szybko sie rozmraza bez koniecznosci ponownego brudzenia tysiaca garow, sitek, belnderow itd

Napisane przez glamourous

3- miesieczne blizniaki kolezanki waza 6100 a my? Jutro sie okaze czy magiczne 7 przekrozyli

moje szczescie wazylo ostatnio 6,8kg a znajomej 5 miesieczna cora 10

nosidełko mei tai, wygląda fajnie moim zdaniem tylko kurde drogiwe 180 zł;/

ja mam i jestem bardzo zadowolona, fotki w zalaczniku jeszcze jak Adi byl tyciuni. szybko sie wiaze, wygodnie nosi

[kasia_aa]

ooo wiolqn jeszcze jak ktoś poleca to tym bardziej jestem juz za

[OlusiaS]

Napisane przez goldika

dzwiekoszczelny plecak by sie sprawdzil... wsadzasz dzieciaka, zapinasz i robisz na co masz ochote
wspolczuje takiego spaceru... ja mialam wyjsc z mlodym godz temu ale ze sie klocimy to nie poszlam. poczekam na Tz... i wyprawie ich na spacer hyhy (ale mam nikczemny plan!)

padlam

Dolaczam do niejedzacych dzisiaj dzieci .Przed chwila ani cycek ani butelka,tzn wziela pare lykow jednego i drugiego.Zupka brokulowo-kartoflana poszla w las,zjadla moze z 6-7 lyzeczek .

Kurde,czy ja prorok??Chcialam schudnac do 65 kg,schudlam i waga ani drgnie...Wymyslilam sobie karmienie do 6-ciu miesiecy-mleko przestaje leciec (za 2 dni konczymy pol roku),wtf ?????

Jak szlam do przedszkola,wstapilam do piekarni po jakas drozdzowke dla mlodego,bo wraca zawsze glodny.Narobilam sobie apetytu,wiec spytalam ekspedientke,jakie sa bez mleka.A ta podeszla do kasy i zaczela mi wymieniac,co jaka drozdzowka w skladzie ma (oczywiscie wszedzie margaryna ).Ale mnie milo zaskoczyla

[fatal21]

Dzis padlam.rozumiem ze mamy hartuja dzieci ale...moja kolezanka ma synka z sierpnia do 6mcy zdrowy teraz zaczal chorowac najpierw ucho a w zeszlym tyg wrocili ze szpitala bo zap pluc i oskrzeli.wczoraj bylo zimno dzis w sumie tez a ta go bez skarpetek na dwor bierze.

[basiula19]

Napisane przez domi7ks

Basiula co za teściowa jak Ci idzie w konkach? wiesz, że udało mi się wtedy na tym Dove, co Ci linka wysłałam?

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------




ja karmiałm 10,5 mies i córa sama cyca porzuciła, ale też płakać mi si,ę chciało przez kilka dni

nic nie wygrałam.....kobitka dzwoniła z bobovity, że wygrałam kocyk wysłałam paragon i formulasz i ciszaaaa a kocyka też brak heheh

Napisane przez ela3010

To mój dzieć jest taki niedobry na okrągło, żeby coś zrobić to mu śpiewam, włączam disco polo w tv, i kombinuję byle tylko się zajął czymś.
Starszy też taki był.

też małemu puszczam POLO TV heheh ogląda a najwięksa ma radoche jak mama śpiewa tańczy i sie wygłupia przed nim hehe czasami tak sobie myśle, że jak by mnie ktoś zobaczył to odrazu na oddział zamknięty skierował hehe

Napisane przez fatal21

Dzis padlam.rozumiem ze mamy hartuja dzieci ale...moja kolezanka ma synka z sierpnia do 6mcy zdrowy teraz zaczal chorowac najpierw ucho a w zeszlym tyg wrocili ze szpitala bo zap pluc i oskrzeli.wczoraj bylo zimno dzis w sumie tez a ta go bez skarpetek na dwor bierze.

też jestem za zimnym chowem ale bez przesady ja jak sama w kurtce dzisiaj chodziłam bo u nas takie zimno jest.........a mały jak nigdy miał nawet buty ubrane heheh



kurcze mama dzwoniła, że siostra do szpitala trafiła (ciąża początek 5 miesiąca) bo jakieś dwa skrzepy jej wyszły i gin kazał do szpitala jechać boziuu żeby to nic złego nie było....tak czekała na to dziecko