zazdroszczę zaręczonym dziewczynom... odsłona 55!

[karoline3ek]

By dzięki Kochana Uwielbiam konwalie <3
Na stołach moich weselnych będą bukieciki z konwalii.

[BYou]

Rain można CI jakoś pomóc?

Zwies pozotaje zacisnąć zęby

[czarodziejka18]

Napisane przez Zwies

No dokładnie
A mi smutno, bo np. nikt się nie zainteresuje co u mnie i to, że się obroniłam nie ma znaczenia, bo ważniejsza opaska na uszach

Zwies spóźnione ale szczere gratulacje ode mnie

[vicky7]

Napisane przez Zwies

Wiesz to nawet nie chodzi o dziecko, że jest piękne etc tylko o taki niepisany wymóg rozmowy o tym. No i ja się np. źle przy tym czuję, bo chciałabym mieć dziecko, ale takie rozmowy też mnie trochę ranią. Bo go nie mam, nie wiem, czy w ogóle będę mieć i się czuję wtedy jak kupa

To też racja. Ale młode mamy często nie wiedzą, nawet nie myślą, że to może kogoś zranić, bo ktoś się np. stara właśnie.
A jak chodzi o wychwalanie to chce mi się śmiać z tego względu, że każda mama ma swoje dziecko za geniusza, ideał jak się szybko rozwija, a tak na prawdę wszystko jest w normie. Ale to też jestem w stanie zrozumieć, bo dla każdej matki jej dziecko zawsze będzie tym jedynym

[_groooszek_]

Napisane przez BYou

hej Groszku

Napisane przez Zwies

Wiesz to nawet nie chodzi o dziecko, że jest piękne etc tylko o taki niepisany wymóg rozmowy o tym. No i ja się np. źle przy tym czuję, bo chciałabym mieć dziecko, ale takie rozmowy też mnie trochę ranią. Bo go nie mam, nie wiem, czy w ogóle będę mieć i się czuję wtedy jak kupa

To zrozumiałe, ale młoda mamy mają jakąś fiksację na punkcie swoich dzieci są wpatrzone jak w obrazek i rzeczywiście nic innego ich nie interesuje i to jest jedyny temat na jaki myślą i mówią. Ale też trochę to rozumiem

Napisane przez czarodziejka18

Witaj Groszku . Gratulacje z okazji rocznicy.

Hej

[BYou]

Karolinek jutro wybiorę się na poszukiwanie konwalii
taką dyskusję też przeszłam niedawnojestem obcykana

[karoline3ek]

Napisane przez BYou

Karolinek jutro wybiorę się na poszukiwanie konwalii
taką dyskusję też przeszłam niedawnojestem obcykana

To nic Ci nie pozostaje, tylko tworzyć bejbika Teoria w małym paluszku
Ja mam konwalie w ogródku, tak mi ładnie zaczyna pachnieć.

[BYou]

tak żeby zakończyc z mojej strony dyskusję to napiszę, że ja nie mam Im tego za złe ale przebywając teraz kilka dni pod rząd z młodymi mamami trochę mnie to przerosło i przytłoczyło


Karolinek żeby to takie proste było

[_groooszek_]

Napisane przez Zwies

No dokładnie
A mi smutno, bo np. nikt się nie zainteresuje co u mnie i to, że się obroniłam nie ma znaczenia, bo ważniejsza opaska na uszach

Gratuluję obrony co studiowałaś?

[frezyjka85]

BYou - też się jaram, jaram, jaram


macie racje - Fauder ładniejszy


witam groszka

[_groooszek_]

Napisane przez karoline3ek

To nic Ci nie pozostaje, tylko tworzyć bejbika Teoria w małym paluszku
Ja mam konwalie w ogródku, tak mi ładnie zaczyna pachnieć.

Ja uwielbiam zapach bzu

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez frezyjka85

BYou - też się jaram, jaram, jaram


macie racje - Fauder ładniejszy


witam groszka

[Zwies]

Napisane przez BYou

Zwies pozotaje zacisnąć zęby

No niestety

Napisane przez czarodziejka18

Zwies spóźnione ale szczere gratulacje ode mnie

Jakie spóźnione Dziękuję
Ja tam się bardzo cieszę wciąż

Napisane przez vicky7

To też racja. Ale młode mamy często nie wiedzą, nawet nie myślą, że to może kogoś zranić, bo ktoś się np. stara właśnie.
A jak chodzi o wychwalanie to chce mi się śmiać z tego względu, że każda mama ma swoje dziecko za geniusza, ideał jak się szybko rozwija, a tak na prawdę wszystko jest w normie. Ale to też jestem w stanie zrozumieć, bo dla każdej matki jej dziecko zawsze będzie tym jedynym

Oj vicky trafiłaś w mój czuły punkt. Nie staram się, na razie nie planuję, ale cierpię, że nie mam
A co do wychowania to ja się tam nie znam.

Napisane przez _groooszek_

To zrozumiałe, ale młoda mamy mają jakąś fiksację na punkcie swoich dzieci są wpatrzone jak w obrazek i rzeczywiście nic innego ich nie interesuje i to jest jedyny temat na jaki myślą i mówią. Ale też trochę to rozumiem

Hej

No ja rozumiem w 100% ale wiesz człowiek się tak dziwnie czuje, skoro mówisz, że masz 22 lata(?) to może za jakiś czas zrozumiesz

Napisane przez _groooszek_

Gratuluję obrony co studiowałaś?

A takie cuś lekko ekonometryczne.



Zwierzu prosi o kliki, cały tył mnie goni

[karoline3ek]

By sorki, gafa
Zapomniałam się

Zwierzu ma moje kliki

[raingirl]

Napisane przez BYou

Rain można CI jakoś pomóc?

Obawiam się, że nie niestety. Ale dzięki

Dobranoc.

[Claris]

hehe zobaczcie jakie mój kundel ma aspiracje oczywiście nie dała mu

[BYou]

Karolinek spoko

idę piecha wykąpać

[frezyjka85]

Napisane przez raingirl

Obawiam się, że nie niestety. Ale dzięki

Dobranoc.

myślę o Tobie

[frezyjka85]

Napisane przez BYou

Karolinek spoko

idę piecha wykąpać

o mojemu też się niebawem przyda chyba

[stygmatek]

Claris żeby takie porno tutaj na forum publicznym szerzyć...wstydź się

[Zwies]

Napisane przez karoline3ek

By sorki, gafa
Zapomniałam się

Zwierzu ma moje kliki

Dziękuję

[vicky7]

Napisane przez Zwies

Oj vicky trafiłaś w mój czuły punkt. Nie staram się, na razie nie planuję, ale cierpię, że nie mam
A co do wychowania to ja się tam nie znam.

Ale ja nie pisałam tego konkretnie do Ciebie, jeśli to tak odebrałaś. Tylko ogólnie

[karoline3ek]

Claris padłam

[_groooszek_]

Napisane przez Zwies

No ja rozumiem w 100% ale wiesz człowiek się tak dziwnie czuje, skoro mówisz, że masz 22 lata(?) to może za jakiś czas zrozumiesz


A takie cuś lekko ekonometryczne.



Zwierzu prosi o kliki, cały tył mnie goni

21, TŻ będzie miał 22 w tym roku

Ekonometryczne - przy mojej psychologii brzmi jak czarna magia
Kliknięte

Napisane przez Claris

hehe zobaczcie jakie mój kundel ma aspiracje oczywiście nie dała mu

Też mam psiaka

[Claris]

musiałam

[justyna_dt]

Napisane przez czarodziejka18

Witaj Groszku . Gratulacje z okazji rocznicy.

Ech, mam dość. Wkuwam do kolokwium i jeszcze dużo pracy przede mną tego wieczora.. nadal chora, ale humor mam dobry. Przełamałam wczoraj swój strach i pojechałam samochodem do miasta. Wbrew temu czego rodzice się spodziewali, i ja i samochód jesteśmy cali . Tż bardzo zadowolony, w końcu będziemy mogli być kierowcami na zmianę gdy się gdzieś wybieramy. To naprawdę fajne uczucie że jego starania i wiara we mnie nie poszły na marne i że jednak miał rację. Będę kierowcą (chyba).

tak to jest z rodzicami, że się martwią... Myślę, że moja mama też trochę wyluzuje, jak już zacznę jeździć na motorze, no ale strach zawsze zostanie, jak jadę samochodem, to mimo przyzwyczajenia się czasem stresuje (zwłaszcza że jeżdżę jak wariat czasem ).

[majasn]

poszalałyście
nie mam sił by nadrobić

witam w nowej części i mam nadzieję, że posypią się zaręczyny

[Zwies]

Napisane przez vicky7

Ale ja nie pisałam tego konkretnie do Ciebie, jeśli to tak odebrałaś. Tylko ogólnie

Nie uraziłaś mnie, ale doskonale udało Ci się opisać moje położenie

Napisane przez _groooszek_

21, TŻ będzie miał 22 w tym roku

Ekonometryczne - przy mojej psychologii brzmi jak czarna magia
Kliknięte

Też mam psiaka

Odkliknęłam
Ekonometria fajna jest

[justyna_dt]

Napisane przez Claris

hehe zobaczcie jakie mój kundel ma aspiracje oczywiście nie dała mu

mój miszcz! Hades mu śle pokłony!

[vicky7]

Napisane przez Zwies

Nie uraziłaś mnie, ale doskonale udało Ci się opisać moje położenie

widzisz, bo myślałam, że Cię uraziłam i już się stresowałam

[majasn]

Napisane przez Claris

hehe zobaczcie jakie mój kundel ma aspiracje oczywiście nie dała mu

Napisane przez justyna_dt

mój miszcz! Hades mu śle pokłony!

: cojest: