Filtry UV a makijaż

[Contax]

Aga przeciez wszystko zwiazane jest z makijazem, nie czepiaj sie A pudrow po prostu nie zuzyjesz

Vril bardzo ladnie i sugestywnie opisala EL, ze naprawde chcialabym miec je wszystkie.

[vril]

Nie zwalac na mnie Obiecuje, ze juz dosc. Wiecej o EL nie napisze, bo juz bardziej dobitnie opisac nie dam rady, a chcialam byc fair. Rzeczowa i konkretna do bolu zeby nie bylo watpliwosci. Gdzies to musialam napisac, wiec wkleilam tu, bo balam sie, ze na "zbiorach" mnie juz calkiem przegonia, a tu wszak o makijazu mowa
A dobijac Was nie bede, bo wtedy wypada tylko wkleic extra zblizenie obu, a nie mam aparatu. I dobrze!

[kasiahan]

Napisane przez Contax

Jak najbardziej
Jeszcze dla scislosi ja przed Lucidity, czy rozswietlajacy Hauschki lub Palladio daje bezposrednio na filtr jedwabny do ciala Hauschki.

Napisane przez uskow

Dokładnie! Ja też tak robie i jest super!

Kasiu jesteś zadowolona z Palladio? Ja właśnie w niego kliknęłam

Dzięki dziewczyny

A ten palladio solo się nie nadaje do matowienia filtra? tak się zastanawiam, bo jedwabny mi się kończy i myślę , co by tu kupić. Ale jak się nie nadaje to go sobie odpuszczę.

[margaretka02]

Napisane przez vril

Dziekuje za powitania
No dobra, a teraz do roboty...
Tak mi wsiadlyscie na ambicje zeby Wam te podwojne EL dobrze opisac, ze je wzielam pod lupe (doslownie). Przystawilam oba do lampy, wsadzilam wrecz oko do pudelka i voila! Wreszcie zrozumialam Liliowy puder mam od roku, sloneczny od lata i dopiero teraz zalapalam, co daje ten efekt ozywienia twarzy przy jednoczesnym pudrowym, polmatowym wykonczeniu. Mialam nosa z nazwaniem tego kiedys macica perlowa i hologramem. W obu pudrach sa mikroskopijne "iskierki" (nie wiem jak to inaczej nazwac, to nie sa drobinki) w kolorach rozowym i zielonym. To wlasnie one daja ten trudno uchwytny efekt, ktorego nie porafilam nazwac. W swietle dziennym wszystko znika, nie widac tego "czegos" nawet przykladajac zrenice do pudru. Ja nie wiem, co to jest. Pierwszy raz spotykam sie z takim pudrem. Jest gladki i nie ma drobinek, dopiero w ostrym, sztucznym swietle z odleglosci mniejszej niz kilkanascie cm wychodza te "blyski". Mam je teraz oba pod oknem i zaswiadczam, ze nic w nich nie widac, w liliowym absolutnie, a sloneczny dopiero ustawiony pod swiatlo daje ten trudno uchwytny efekt czegos "opalizujacego" (mowie tu o tym, co widac na sciankach pudelka, bo patrzac na sam puder nic nie widac). Dopiero ustawiajac plastik pod swiatlo widac to minimalnie. Po nalozeniu pudru na skore efektu nie widac ani tyle, nawet w sztucznym swietle ale teraz juz wiem, ze te iskierki tam sa i to one rozpromieniaja twarz. Bede bronic rekami i nogami stanowiska, ze to nie sa zadne drobinki! Postawilam teraz obok siebie pod lampa meteoryty WR i te dwa pudry EL i powiem tak - iskierki EL przy drobinkach Guerlain to jak bakteria przy ciezarowce Nie przesadzam. Najlepszy dowod, ze mam oba pudry tak dlugo i dopiero wkladajac oko do pudelka cos dojrzalam. Swoja droga, ze raczej maluje sie za dnia, a nawet jesli przy sztucznym swietle to nie w odleglosci 10 cm od lampki. Sama sobie zagadke rozwiazalam. Zastanawialo mnie ciagle skad ten ozywiony efekt w gladkim pudrze Teraz to mnie ciekawi juz wybitnie jak wyglada zolty w takim razie. Mam nadzieje, ze Agnieska szybko nam doniesie info
Teraz sie bawie oboma pudrami przygladajac sie tym prasowancom. W zwyklym swietle nawet wywijajac pudelko na wszystkie strony nic nie widac, watpie czy da sie cokolwiek dojrzec nawet pod ostre slonce. Teraz biore je pod lampke - patrzac na wprost znow nic nie widac, ani jednej iskierki, dopiero poruszajac mocno pudelkami zaczyna cos blyskac ale tylko w bliskiej odleglosci od zarowki.
Uff... to juz chyba naprawde tyle. Opisalam wszystko o tych pudrach, co sie tylko dalo. Zagadke rozwiazalam i finito. Mam nadzieje, ze juz teraz nikt nie bedzie mial watpliwosci, czym to sie je

vril, świetny opis!
Zostałam skuszona na pewno na 03, może (pewnie tak) jeszcze na 01.

W Palladio zaraz też kilknę, wy kusicielki.

[Contax]

Napisane przez kasiahan

Dzięki dziewczyny

A ten palladio solo się nie nadaje do matowienia filtra? tak się zastanawiam, bo jedwabny mi się kończy i myślę , co by tu kupić. Ale jak się nie nadaje to go sobie odpuszczę.

Dzisiaj lub jutro sprawdze, poloze go na spray avene i dam znac co i jak.

Napisane przez margaretka02

W Palladio zaraz też kilknę, wy kusicielki.

Wiadomo, co zle to MY - kusicielki

[margaretka02]

Napisane przez Contax

Wiadomo, co zle to MY - kusicielki

Lepiej zwalić winę na was niż na własną słabą wolę

[Contax]

Napisane przez margaretka02

Lepiej zwalić winę na was niż na własną słabą wolę

Etam, jak tam slaba wola, po prosty ciekawosc swiata

[vril]

Ciekawosc swiata Contax poplakalam sie
Dobrze, ze mi sie ta "ciekawosc" na perfumiarstwo i buty nie rzuca

[margaretka02]

Napisane przez Contax

Etam, jak tam slaba wola, po prosty ciekawosc swiata

Napisane przez vril

Ciekawosc swiata Contax poplakalam sie
Dobrze, ze mi sie ta "ciekawosc" na perfumiarstwo i buty nie rzuca

Na mojej liście "must have" są perfumy, kilka rodzajów... to jest zadziwiające, że ja coraz więcej kupuję, amoja lista "must havów" jest coraz dłuższa i dłuższa...

[Contax]

Napisane przez vril

Ciekawosc swiata Contax poplakalam sie
Dobrze, ze mi sie ta "ciekawosc" na perfumiarstwo i buty nie rzuca

Mnie juz rzucilo na perfumiarstwo, tylko na naszych perfumach malo sie udzielam, bo mnie nowosci jakos nie neca, sa takie jakies odtworcze.

Napisane przez margaretka02

Na mojej liście "must have" są perfumy, kilka rodzajów... to jest zadziwiające, że ja coraz więcej kupuję, amoja lista "must havów" jest coraz dłuższa i dłuższa...

A nie mowilam w miare jedzenia apetyt rosnie

[Madziorka]

Witajcie
zamówiłam sobie puder jedwabny H proszę was nie kuście mnie juz więcej na pudry bo mam juz ich dostatek

[kasiahan]

Napisane przez Contax

Dzisiaj lub jutro sprawdze, poloze go na spray avene i dam znac co i jak.

Dziękuję. Czekam z niecierpliwośćią.

Napisane przez margaretka02

Na mojej liście "must have" są perfumy, kilka rodzajów... to jest zadziwiające, że ja coraz więcej kupuję, amoja lista "must havów" jest coraz dłuższa i dłuższa...

Napisane przez Contax

Mnie juz rzucilo na perfumiarstwo, tylko na naszych perfumach malo sie udzielam, bo mnie nowosci jakos nie neca, sa takie jakies odtworcze.
A nie mowilam w miare jedzenia apetyt rosnie

oj, moja lista must have jest tak długa, że aż szkoda gadać. I jak jeden zapach uda mi się nabyć ,to zaraz kolejne na niej lądują Czy to się nigdy nie kończy

Też niespecjalnie przepadam za nowościami, wszystkie są na jedno kopyto, szczególnie te, które powstały po 2000r. Chociaż i tam można znaleźć perełki : Prada i NR

[vril]

Napisane przez kasiahan

Chociaż i tam można znaleźć perełki : Prada i NR

Nina Ricci No dobra przyznaje - Les Belles (zielone) rzadzi Tylko to. Ja jestem jakas anty-zapachowa. Toleruje tylko mydlo dla dzieci Kajtek i zielone pomidorki Niny Nie smiac sie

[Kate30]

Napisane przez Contax

Mnie juz rzucilo na perfumiarstwo, tylko na naszych perfumach malo sie udzielam, bo mnie nowosci jakos nie neca, sa takie jakies odtworcze.

Mnie też
A perfumiarskie forum ogromnie lubię, nie tylko o nowościach można się tam uczyć.
Dziewczyny naprawdę znają się na rzeczy i pięknie piszą o zapachach.

Ja też za nowościami nie przepadam, a perfumy czytam z przyjemnością

[Contax]

Napisane przez kasiahan

Dziękuję. Czekam z niecierpliwośćią.
oj, moja lista must have jest tak długa, że aż szkoda gadać. I jak jeden zapach uda mi się nabyć ,to zaraz kolejne na niej lądują Czy to się nigdy nie kończy

Też niespecjalnie przepadam za nowościami, wszystkie są na jedno kopyto, szczególnie te, które powstały po 2000r. Chociaż i tam można znaleźć perełki : Prada i NR

Mnie tez nie rajcuja nowe zapachy, sa powtarzalne i syntetyczne. Jedynie co mi sie ostatnio podoba to wlasnie NR.

Napisane przez vril

Nina Ricci No dobra przyznaje - Les Belles (zielone) rzadzi Tylko to. Ja jestem jakas anty-zapachowa. Toleruje tylko mydlo dla dzieci Kajtek i zielone pomidorki Niny Nie smiac sie

Mam kolezanke co nie toleruje zadnych zapachow, dostaje migreny od intensywnych aromatow.
A przyznam, ze nie znam zapachow Niny.
Ja z kolei mam takiego nosa, ze wszystko pamietam i niestety jadac w autobusie, czy bedac w innym miejscu publicznym rozpoznaje wszystkie te nieszczesne nowosci i az mnie od nich mdli.

[Hexxana]

Nie bylo mnie raptem pare dni a Wy juz tyle naprodukowalyscie przy okazji powiem,ze z radosci jak odzyskalam dzisiaj kompa z serwisu to od razu podklaczylam sobie modem a reszta zajme sie pozniej,a co! W kazdym razie kamien z serca,bo pozbylam sie powaznej usterki,ale do rzeczy....

Droga wymiany dotarl do mnie DP i....zauwazam podobne objawy jak z Matmate,ze oba mnie podsuszaja niestety nie znam skladu DP i gdyby ktoras z Was byla tak dobra i wklepala go dla mnie-bede bardzo wdzieczna
za to dzieki Monice stalam sie posiadaczka kompaktu Clinique Superpowder Double Face i zachwycil mnie od samego poczatku :bajka:
Moge tez wiecej powiedziec o sypkim Lancasterze,ze jest calkiem niezly kolejny puder do kolekcji..

Wyleczylam sie z sypkich pryzm(tymczasowo) ale wiem,ze rozswietlajacego Hauschke kupie i bedzie to moj ostatni zakup pudrowy bo jak patrze na swoja kolekcje to nie wiem kiedy zuzyje te wszystkie zapasy


Perfumy swoja droga sa wciagajce,szczegolnie niszowce i moje marzenia o Lutensie jedynie ceny mnie stopuja.....a swoja droga to ani Prada ani NR nie powalily mnie to nie moja bajka....jednak lubie zagladac na Forum Perfumy,poczytac piekne i plastyczne opisy,chociaz nie tylko

A tak OT widze,ze Contax zmienila ava,czy to Ty jestes? Sympatyczna buzia

[Contax]

Hexx DP niestety ma takie tendencje, ze podsusza. Jaki masz kolor?

Lubie czytac posty naszych Dziewczyn na perfumach, nawet mam pare watkow o niszowcach zasubskrybowanych. Fajnie pisza, maja lekkie piora i
poczucie humoru.

W avie to ja

[Hexxana]

DP to 95 Savane bardzo ladnie stapia sie z cera,jednak to podsuszanie to dla mnie spora wada moze gdybym miala cere mieszana w kierunku tlustej to inaczej byloby...a tak-nalozony z gabeczki musze zmyc po ok.godzinie,sciagniecie jest zbyt mocne nawet na filtrze jedynie nalozony z pedzla moze byc ale tez nie za dlugo.
W kazdym razie ciesze sie,ze zdazylam go wyprobowac przed zakupem bo inaczej bylby to niezbyt udany zakup.

Przy okazji musze sie pochwalic nowym nabytkiem,wymienilam sie w ciemno na perfumy i...okazaly sie strzalem w 10-tke Miss Me by Stella Cadente,chociaz na poczatku nie zbyt mnie urzekly to tak pieknie rozwijaja sie na skorze i diablo trwale.Jednak zapach nie jest dla kazdego,wyjatkowo dziwne

Swietnie jest pisac i widziec twarze

[Erato]

Napisane przez justyce

Erato - kupiłam puder Hauschki do ciała, ten zupełnie bezpieczny dla Parsolu. Cieszy mnie w nim jeszcze jedno - ogólnie piękny skład i bez żadnych zapychaczy. I zapach też śliczny. Matuje rewelacyjnie (mat trzyma cały dzień, chociaż i tak nie byłoby mi to tak potrzebne, bo w zasadzie po 2-3h nie mam śladu po filtrowaniu na twarzy), no po prostu cud miód, tylko szkoda, że nie nadaje żadnego koloru ale tak to jest - dać palec, a chcą ręki

Fakt, trochę mnie to targnęło po kieszeni (63 złote piechotą nie chodzi), ale będzie mi służył chyba wieki! Chciałam kupić Translucide, bo w podobnej cenie, ale 15g a 50g to ogromna różnica..

Nie chcę Cię martwić , ale mieszanka jedwabnego Hauschki i Translucida to dopiero jest miodzio I mat, i kolor Szykuj oszczędności

[vril]

Z Lutensa mialam przez chwile podrzucone Gris Clair. Bardzo mocne i trwale i takie "meskie", na poczatku mialam watpliwosci czy to w ogole zapach damski. Cynamon z cytryna, niby lubie te zapachy ale tutaj jednak zbyt mocne.

[kasiahan]

Napisane przez vril

Z Lutensa mialam przez chwile podrzucone Gris Clair. Bardzo mocne i trwale i takie "meskie", na poczatku mialam watpliwosci czy to w ogole zapach damski. Cynamon z cytryna, niby lubie te zapachy ale tutaj jednak zbyt mocne.

Widze, ze mocno perfumowo sie tu zrobilo ja chcem o pudrach

Lutens Fleurs d'Oranger uwielbiam, mocno jasminowy i trwaly jak jasna ch.... moglabym pisac o nim dlugo, ale to nie ten watek

[justyce]

Erato, o Ty paskudo
No nic, znaczy się, w przyszłym miesiącu kolejny wydatek

[Hexxana]

Napisane przez vril

Z Lutensa mialam przez chwile podrzucone Gris Clair. Bardzo mocne i trwale i takie "meskie", na poczatku mialam watpliwosci czy to w ogole zapach damski. Cynamon z cytryna, niby lubie te zapachy ale tutaj jednak zbyt mocne.

Dla mnie to idealny unisex,a nawet wiecej meska skora wydobywa prawdzia glebie tego zapachu na sobie lubie go w ilosci umiarkowanej,niemniej podoba mi sie bardzo;do noszenia nie na co dzien jednak

Napisane przez kasiahan

Widze, ze mocno perfumowo sie tu zrobilo

Lutens Fleurs d'Oranger uwielbiam, mocno jasminowy i trwaly jak jasna ch.... moglabym pisac o nim dlugo, ale to nie ten watek

Ogromnie szaleje za Clair De Musc,ale ja ogolnie mam fiola na punkcie wszystkiego co ma pizmo pozniej Ambre Sultan,wspanialy i oszalamiajacy kiedy mam ochote na slodycz,duzo slodyczy zakrapianej migdalami to Datura Noir swietnie sie z tego wywiazuje.
Jeszcze Douce Amere jest przeze mnie pozadane ale to milosc od trzeciego niuchniecia na poczatku nie trawilam ich ale szybko odkrylam je na nowo

Lutens to moja slabosc

[kasiahan]

Napisane przez Hexxana

Dla mnie to idealny unisex,a nawet wiecej meska skora wydobywa prawdzia glebie tego zapachu na sobie lubie go w ilosci umiarkowanej,niemniej podoba mi sie bardzo;do noszenia nie na co dzien jednak

Ogromnie szaleje za Clair De Musc,ale ja ogolnie mam fiola na punkcie wszystkiego co ma pizmo pozniej Ambre Sultan,wspanialy i oszalamiajacy kiedy mam ochote na slodycz,duzo slodyczy zakrapianej migdalami to Datura Noir swietnie sie z tego wywiazuje.
Jeszcze Douce Amere jest przeze mnie pozadane ale to milosc od trzeciego niuchniecia na poczatku nie trawilam ich ale szybko odkrylam je na nowo

Lutens to moja slabosc

Z Lutensow dane mi bylo poznac tylko dwa Fleurs d"Oranger i Fleurs d'Citronner (czy jak to sie tam pisze). I tak jak oranger mnie zachwycil to citronner nieszczegolnie, to znaczy podoba mi sie, ale nie jest do konca moj. A w oranger mocno czuc jasmin, ktory w perfumach uwielbiam i tuberoze, szkoda, ze na mojej skorze te pomarancze sie nie wybijaja.

Tez mam fiola na puncie pizma, ale chyba wiekszego na punkcie ambry (Prada), za to wszystkie slodkosci typu Apparition Ungaro, Miss Dior Cherrie wywoluja u mnie mdlosci.
A niszowce tez bardzo mnie ciekawia, chociaz wielu nie mialam okazji poznac, kilka tylko, m.in. Etro, La Chasse aux Papillons L'Artisan (cudny na lato, mam juz resztke), jakies inne L'Artisany, Ciel Amouage (fuj) i jeszcze Annick Goutal Mandragore i Songes (przepiekny).

Dobra... bo jak sie rozkrece to do jutra nie skoncze pisac

[joasiak1]

Wchodzę na wątek o filtrach UV i makijażu, a tu w najlepsze duskusja o perfumach Już myślałam, że fora pomyliłam

A w temacie niszowców - ja dopiero raczkuję i jestem na etapie poznawania, ale jedyna rzecz, która mnie jak do tej pory zachwyciła to Idole de Lubin
Żeby dojsć do momentu, kiedy Dzing! albo Tea for Two L'Artisana robią się na mnie piękne, muszę czekać kilka godzin i przetrwać wędzoną rybę i końską uprząż

A Palladio użyłam dziś pierwszy raz, tylko na nakremowaną twarz zwykłym kremem (dla ścisłości hydrożelem Olay) i na to korektor (a ściśle Panstik jako korektor) - jest faktycznie transparetny, ładnie matuje, słabo kryje, jest przejrzysty i ku mojemu zdziwieniu nie rozbiela jakoś szczególnie, czego obawiałam się mocno, bo w pudełku bladzich okropny. Za to tam, gdzie był korektor, jakoś brzydko się nałożył i wyglądałam mąkowato.

Testów wkrótce ciąg dalszy, ale już widzę, że się zużyje

[justyce]

Ja tak samo jestem zaskoczona Hauschką - niby zwykły, biały puder, jak wysypie się na rękę, ale w ogóle nie bieli.
Z dnia na dzień coraz bardziej pozytywne wrażenia z użytkowania tego cuda. Ale ze mnie debil, jak ja do tej pory bez niego żyłam?

[Hexxana]

Napisane przez justyce

Ja tak samo jestem zaskoczona Hauschką - niby zwykły, biały puder, jak wysypie się na rękę, ale w ogóle nie bieli.
Z dnia na dzień coraz bardziej pozytywne wrażenia z użytkowania tego cuda. Ale ze mnie debil, jak ja do tej pory bez niego żyłam?

Takze przepraszalam sie z Hauschka szczegolnie podczas fali upalow jakie byly w tamto lato i od tej pory to moj puder nr 1;doceniam takze jego wlasciwosci pielegnacyjne jezeli chodzi pod katem uzycia do ciala
Teraz nie wyobrazam sobie zycia bez niego poza tym ta pojemnosc

Jestem pod urokiem podkladu MF Age Renew,dostalam kilka probek podczas zakupu i...z ciekawosci siegnelam,mam odcien 70 Natural ladny chlodny odcien bezu,wyrownuje koloryt cery,delikatnie rozswietla,fajna konsystencja i dodatkowy atut-super aplikuje sie na filtry Avene.

[Contax]

Napisane przez kasiahan

Dziękuję. Czekam z niecierpliwośćią.

Napisane przez joasiak1

A Palladio użyłam dziś pierwszy raz, tylko na nakremowaną twarz zwykłym kremem (dla ścisłości hydrożelem Olay) i na to korektor (a ściśle Panstik jako korektor) - jest faktycznie transparetny, ładnie matuje, słabo kryje, jest przejrzysty i ku mojemu zdziwieniu nie rozbiela jakoś szczególnie, czego obawiałam się mocno, bo w pudełku bladzich okropny. Za to tam, gdzie był korektor, jakoś brzydko się nałożył i wyglądałam mąkowato.

Testów wkrótce ciąg dalszy, ale już widzę, że się zużyje

Zgodnie z obietnica zaczelam testy z Palladio. Nalozylam go na spray avene i ociupine tonujacej avene. I tak mimo, ze nie mialam bardzo tlustej warstwy (wysuszenie popeelingowe) to palladio przyklejal sie latami i po kilku godzinach mialam na twarzy warstwe wygladajaca jak satynowy fluid. Bezposrednio po nalozeniu pudru twarz wyglada ladnie, nie plasko, jest taki lekki glow.
Wydaje mi sie, ze Palladio nalozony na twarz uprzednio zmatowiona jedwabnym pudrem H bedzie spisywal sie duzo lepiej, tzn. ladnie i rownomiernie bedzie go mozna nalozyc.

Puder jest jasny, jasniejszy niz rozswietlajacy H, bez kropli zolci czy rozu, drobniutko zmielony. Nie kryje i jest transparnetny.

[Kate30]

Patrzcie dziewuszki:

http://www.allegro.pl/item155675638_...es_nowosc.html

Rano widziałam też sypki chanel 20 - ale już poszedł - i dobrze

[agnieska]

już nie ma