sama na ślub - co dać?

[ygerna]

Jestem zaproszona na ślub i wesele do koleżanki. Powiedziałam jej, że przyjdę sama i tylko do Kościoła, ale ona mówi, że i tak zapłaciła za "mój talerzyk" więc mam nie marudzić i przyjść też na wesele. Tak oto jestem w kropce Wiem na pewno, że pójdę sama. Problem w tym, że nie mam zielonego pojęcia co się daje na prezent w takiej sytuacji. Co dać jeśli pójdę tylko do Kościoła? A co jeśli też na pójdę na zabawę? Wesele jest bez noclegu, natomiast jest zapewniony transport.

[9cfdbdf4a8633c241406c59618b1b1f07a8603a7_62eda0f28d492]

zacznijmy od tego, jakie fundusze masz do dyspozycji.
Faktycznie trochę nieładnie byłoby gdybyś się nie zjawiła, bo mimo wszystko są to koszta, chyba że jest jeszcze sporo czasu to poinformuj że na pewno się nie zjawisz na weselu i wtedy będzie mogła poszukać kogoś innego na Twoje miejsce. Wiadomo że nie wszystkich ma możliwość zaprosić, tylko najbliższych. Natomiast jeśli już nie pójdziesz na wesele to wystarczy drobiazg- wino, maskotka, bombonierka, modne są też kupony totolotka Zależy, czesto w zaproszeniach jest napisane albo informuje o tym para młoda, że nie chcieliby kwiatów. Kwiaty więdną, a tak przynajmniej będzie coś z tego

[ygerna]

ślub jest 19 maja, a ja w podanym terminie powiedziałam koleżance, że przyjdę tylko do Kościoła jak widać zadecydowała za mnie i wpisała mnie na wesele..właśnie jeszcze studiuję i nie dysponuję jakimiś wielkimi kwotami. jakbym szła i na wesele to jestem w stanie wysupłać ok 150 zł. chyba że to za mało

[nosfera]

150 zł może w zupełności wystarczyć - jak sądzę dla Twojej koleżanki bardziej liczy się to że będziesz razem z nią. Co do prezentów - może Twoja koleżanka ma listę rzeczy, jakie by chciała by goście weselni kupowali jako prezenty i pozostanie Ci już tylko coś z tego wybrać mieszczącego się w budżecie.

[9cfdbdf4a8633c241406c59618b1b1f07a8603a7_62eda0f28d492]

generalnie przyjęło się, że powinno się dać tyle, ile wyniesie państwa młodych Twój talerzyk. Jeśli zdecydujesz się iść, sama, to myślę że kwota w zupełności wystarczy.

Jeśli zdecydujesz się tylko na kościół, to przede wszystkim powiedz to koleżance, żeby mogła zaprosić inną osobę w Twoje miejsce, a jako prezent kup tak jak wspomniałam- wino, pluszaka, kupon totka. Najlepiej będzie jeśli się podpytasz

Nie masz już dużo czasu, więc najlepiej decyduj się prędko. Ja na Twoim miejscu i tak wybrałabym się na to wesele, nawet sama. Dlaczego właściwie nie możesz pójść z osobą towarzyszącą?

[ygerna]

z prostej przyczyny nie ma nikogo takiego

no właśnie, a te pieniądze dać w kopercie czy kupić coś?

[9cfdbdf4a8633c241406c59618b1b1f07a8603a7_62eda0f28d492]

Znam przypadki które, żeby miejsce się nie zmarnowało to chodzili z bratem/siostrą, kuzynem, a nawet kolega z kolegą, dlatego pytam:P

Włóż w kopertę i wystarczy

[ygerna]

a jakąś kartkę dołożyć?

[9cfdbdf4a8633c241406c59618b1b1f07a8603a7_62eda0f28d492]

Ja zawsze wkładałam pieniążki w czystą kopertę, bez podpisu. Ale jeśli chcesz żeby koleżanka wiedziała który prezent był od Ciebie to pewnie że możesz

[ygerna]

dzięki
a jeszcze powiedz, po której stronie ołtarza siadają goście panny młodej? niby głupie piytanie, ale nie wiem

[9cfdbdf4a8633c241406c59618b1b1f07a8603a7_62eda0f28d492]

nie ma to żadnego znaczenia gdzie usiądziesz. Pierwsze rzędy są dla najbliższej rodziny, generalnie czasem zdarza się że rodzina Panny Młodej siada po prawej stronie, patrząc od strony gości, ale dalsi znajomi- nie ma znaczenia.

[Clood]

Ja na wesele sama bym nie poszła, do kościoła owszem, ale na imprezę nie, niestety na jakim weselu bym nie była pojedyncze osoby tułają się z miejsca na miejsce i nie mają co ze sobą zrobić albo siedzą tylko przy stole i się nudzą, nie wiem może trafiam na takie rodziny gdzie już się wszyscy trzymają swoich par - zwłaszcza ludzie młodzi, a nie tak jak kiedyś obtańcowywali się wszyscy wzajemnie. Chyba że Ci się chce iść, ja to bym poszła do kościoła, kupiła jakieś scrabble, ładnie zapakowała i złożyła życzenia i wsio.

A poza tym ja jestem dziwna bo nie lubię wesel i tyle

[ygerna]

jeszcze dziś pytałam tej kolezanki ile osób na pewno bedzie w pojedynke i około 10 młodych na pewno. w tym brat pana młodego w moim wieku powinnam przezyć dzieki za rady

[9cfdbdf4a8633c241406c59618b1b1f07a8603a7_62eda0f28d492]

Byłam na weselu, gdzie kolega mojego TŻta był bez osoby towarzyszącej i wspomina to wesele najlepiej ze wszystkich na których był, więc...

[asik175]

Napisane przez Clood

Ja na wesele sama bym nie poszła, do kościoła owszem, ale na imprezę nie, niestety na jakim weselu bym nie była pojedyncze osoby tułają się z miejsca na miejsce i nie mają co ze sobą zrobić albo siedzą tylko przy stole i się nudzą, nie wiem może trafiam na takie rodziny gdzie już się wszyscy trzymają swoich par - zwłaszcza ludzie młodzi, a nie tak jak kiedyś obtańcowywali się wszyscy wzajemnie. Chyba że Ci się chce iść, ja to bym poszła do kościoła, kupiła jakieś scrabble, ładnie zapakowała i złożyła życzenia i wsio.

A poza tym ja jestem dziwna bo nie lubię wesel i tyle

jak dla mnie to to bardziej od charakter czlowieka zalezy niz od tego czy sie przyszlo z kims czy bez. Marudnik zawsze znajdzie powod do narzekan.
Osobiscie SAMA na wesele kolezanki sie wybralam - ba swiadkowa na nim bylam i to nie dlatego, ze chlopa nie mam - bo mam ale biedak w robocie musial byc i tyle. Przezylam i super sie bawilam
Wiec ja tam sama poszlabym i drugi raz a co tam

[ygerna]

dzięki dziewczyny ile osób-tyle opinii, ale ja postanowiłam, że pójdę sama przy stoliku mam siedzieć między dwoma chłopakami, którzy też będą sami