Kosmetyki naturalne

[olasia]

Napisane przez kotwilka

Miałam ten krem - przez to, że gliceryna jest na 1. miejscu w skłdzie jest okrropnie klejący, wywaliłam go po kilku użyciach, bo po prostu nie nadawał się do niczego.

Dziekuje, za zwrocenie uwagi. Rzeczywiscie, mnie jednak gliceryna zapycha, a moze raczej zatyka. Ten zel nawilzajacy z phenome wlasnie tak samo dziala, mysle, ze moze troche mniej (bo jednak ta gliceryna na dalszym miejscu)ale jednak zatykajaco. Do codziennego stosowania sie nie nadaje jak dla mnie.

Napisane przez Korah

Tak, to on.
Rzeczywiście jest dosć klejący, ale nie zamienię go na nic innego. On mi doskonale nawilża buzię, wystarczy, że go nakładam raz w tygodniu i potem przez pare dni nie czuję w ogóle żadnego ściągnięcia po użyciu wody itp. Co za tym idzie jest bardzo bardzo wydajny, mam go już prawie rok Nigdy mnie nie zapchał, bo i nie miał czym, jeśli wystarczy nim się posmarować 1-2 razy w tygodniu. Chyba jedyny krem co do którego mam 100% pewności, ale jak widzisz, opinie są różne

Kurcze, jakos nie wyobrazam sobie nie uzywac kremu , czy jakiegokolwiek nawilzacza codziennie a tylko raz czy dwa w tygodniu

Napisane przez Nidava

ale mnie kusicie tym kremem, no.. myślę, że kiedyś go wypróbuję, bo bardzo mnie zaciekawił. może jak będzie jakaś promocja...

i kolejna interesująca propozycja... ale dlaczego tylko 30ml? jest chociaż wydajny?


przypomniałam sobie jeszcze o 3 kremach, o które chciałam zapytać. może dodacie jeszcze parę słów o nich..?
1. African Earth Krem nawilżający na dzień:
Water (Aqua), Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Cetearyl Alcohol, Betaine, Glycerin, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Glyceryl Stearate, Glucose, Gluconolactone, Hydrolyzed Wheat Protein, Glycine Soja (Soybean) Oil, Stearic Acid, Sodium Lauroyl Glutamate, Schinziophyton Rautanenii (Manketti, Mongongo), Kernel Oil, Moringa Pterygosperma Seed Oil, Sclerocarya Birrea (Marula) Seed Oil, Adansonia Digitata (Baobab) Seed Oil, Beeswax (Cera Alba), Xanthan Gum, Kigelia Africana Extract, Sodium Benzoate, Pelargonium Graveolens (Geranium) Oil, Rosa Centifolia (Rose) Oil and Cedrus Atlantica (Cedarwood) Oil,Pogostemon Cablin (Patchouli) Oil, Lavendula Angustifolia (Lavender) Oil, Vitis Vinifera (Grape) Seed Extract, Tocopherol, Glucose Oxidase and Lactoperoxidase.

2. Lush Enzymion
Fresh Organic Lemon Infusion, Organic Aloe Vera Gel, Cocoa Butter, Stearic Acid, Freshly Juiced Papaya, Organic Cold Pressed Avocado Oil, Glycerine, Triethanolamine, Freshly Juiced Organic Lemon, Organic Cold Pressed Evening Primrose Oil, Organic Cold Pressed Wheatgerm Oil, Tangerine Oil, Lime Oil, Cetearyl Alcohol, *Limonene, Perfume, Methylparaben, Propylparaben

3. Lush Vanishing Cream
Linseed Infusion, Water, Rose Water, Lavender Honey Water, Organic Cold Pressed Grapeseed Oil, Honey, Stearic Acid, Organic Jojoba Oil, Witch Hazel Extract, Fair Trade Shea Butter, Cetearyl Alcohol, Triethanolamine, Camellia Oil, Lavender Oil, Neroli Oil, Geranium Oil, Glycerine, Tincture of Benzoin, *Geraniol, *Limonene, *Linalool, Perfume, Methylparaben, Propylparaben

(przepraszam za ten fioletowy kolor składów, ale nie mogłam tego zmienić..)

Ja uzywalam tego ostatniego i byl calkiem fajny. Po miesiacu jednak troche przeciazyl moja cere. Wchlania sie do matu ale naprawde nawilza. Jesli sie na niego zdecydujesz to radze stosowac oszczednie. Wlasnie widze, ze znow w skladzie jest gliceryna ale dosc daleko wiec jesli nie masz problemu z zatykaniem porow to powinnas byc zadowolona. Kremik jest wydajny. Jedyne co mi sie nie podoba, to opakowanie- malo praktyczne w podorozy, niehigieniczne, ja uzywalam patyczkow do uszu do wydobywania produktu.

[Korah]

Napisane przez olasia

Kurcze, jakos nie wyobrazam sobie nie uzywac kremu , czy jakiegokolwiek nawilzacza codziennie a tylko raz czy dwa w tygodniu

Jeśli masz problemy z zapychaniem, to polecam nie używać codziennie kremu, ja zastąpilam go tonikami i od tego czasu moje problemy się skonczyły jak ręką odjął. Niestety to codzienne stosowanie kremów mnie tak załatwiało, przez kilka dobrych lat twarz mialam zasypaną pryszczami, zaskórnikami i bolesnymi wulkanami, co odkryłam, gdy po prostu je zamieniłam na toniki i micele nawilżające. Warto spróbować, a może to jest także powód Twoich kłopotów z cerą.

[NiKaNu]

Nie wiem czy już któraś o tym pisała, ale wątek o kosmetykach naturalnych soooł...
czy któraś zna/używała/może się podzielić opinią o kosmetykach marki Botani? Można je kupić w warszawskiej Promenadzie i na ich stronie ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠. Kosmetyki są dość drogie więc wstrzymuję się z zakupem, ale na stronie ich dystrybutora widać, że firma chyba specjalizuje się we wszystkim co "eko"... Cokolwiek? Ktokolwiek?

[olasia]

Napisane przez Korah

Jeśli masz problemy z zapychaniem, to polecam nie używać codziennie kremu, ja zastąpilam go tonikami i od tego czasu moje problemy się skonczyły jak ręką odjął. Niestety to codzienne stosowanie kremów mnie tak załatwiało, przez kilka dobrych lat twarz mialam zasypaną pryszczami, zaskórnikami i bolesnymi wulkanami, co odkryłam, gdy po prostu je zamieniłam na toniki i micele nawilżające. Warto spróbować, a może to jest także powód Twoich kłopotów z cerą.

Rzeczywiscie od kiedy uzywam raz, a nie dwa razy dziennie kremu to jest lepiej dlatego wlasnie zamiast kremow poszukuje silnie nawilzajacych tonikow, serum itp. ale chyba za bardzo boje sie zmarszczek zeby tak raz na kilka dni sie namaszczac
Kiedy przesadze z 'odzywieniem' cery, bardzo pomocna mi jest maseczka aspirynowa od ktorej jestem uzalezniona.
Moja cera wyglada tez lepiej od kiedy przestalam uzywac peelingow mechanicznych. Moze to wydawac sie glupie ale wydawalo mi sie, ze robiac taki peeling delikatnie nie zrobie spobie krzywdy... Teraz widze ile sama sobie narobilam krzywdy.

[Nidava]

dziewczyny, dzięki za wszystkie rady i opinie
mój faworyt to essentially yours, ale kupię go raczej przy okazji jakiejś promocji. na drugim miejscu jest vanishing cream lusha, ale nie ma teraz zbiorczego zamówienia na biochemii, więc też muszę odpuścić ze względu na cenę.
kupię więc chyba eubionę, tylko nadal mam wątpliwość czy nie będzie za ciężka.. mogłybyście porównać składy kremu eco cosmetics i eubiona, żebym miała pewność? eco było dla mnie stanowczo za ciężkie. cerę mam zdecydowanie skłonną do zapychania i silnie przetłuszczającą się.

1. Eubiona z aloesem i granatem do cery normalnej i mieszanej:
water hydroalcoholic of aloe extract*, soja oil*, aloe vera extract*, caprylic / capric triglyceride, shea butter*, coco oil, glyceryl stearate citrate, cetearyl glucoside, lecithin, jojoba oil*, squalane, natural moisturiser, pomegranate extract*, glycerin, sorbitol, fatty alcohol, natural humectant sodium PCA, xanthan, vegetable vitamin E, sodium lactate, lactic acid, mix of essential oils, limonene, linalool, citronellol, geraniol, citral

2. Eco Cosmetics z granatem i papają nawilżający:
Aqua, Glycine Soja Oil*, Punica Granatum Extract*, Caprylic/capric Triglyceride, Glyceryl Stearate Citrate, Glycerin, Alcohol, Simmondsia Chinensis Oil*, Vitis Vinifera Leaf Extract*, Hydrogenated Coco-Glycerides, Lecithin Hydrogenated, Butyrospermum Parkii Butter*, Olea Europaea Leaf Extract*, Vitis Vinifera Seed Oil*, Cocos Nucifera Oil*, Carica Papaya Extract, Punica Granatum Oil*, Xanthan Gum, Sodium PCA, Tocopherol, Parfum, Limonene, Linalool, Citronellol.

[Korah]

Napisane przez Nidava

dziewczyny, dzięki za wszystkie rady i opinie
mój faworyt to essentially yours, ale kupię go raczej przy okazji jakiejś promocji. na drugim miejscu jest vanishing cream lusha, ale nie ma teraz zbiorczego zamówienia na biochemii, więc też muszę odpuścić ze względu na cenę.
kupię więc chyba eubionę, tylko nadal mam wątpliwość czy nie będzie za ciężka.. mogłybyście porównać składy kremu eco cosmetics i eubiona, żebym miała pewność? eco było dla mnie stanowczo za ciężkie. cerę mam zdecydowanie skłonną do zapychania i silnie przetłuszczającą się.

1. Eubiona z aloesem i granatem do cery normalnej i mieszanej:
water hydroalcoholic of aloe extract*, soja oil*, aloe vera extract*, caprylic / capric triglyceride, shea butter*, coco oil, glyceryl stearate citrate, cetearyl glucoside, lecithin, jojoba oil*, squalane, natural moisturiser, pomegranate extract*, glycerin, sorbitol, fatty alcohol, natural humectant sodium PCA, xanthan, vegetable vitamin E, sodium lactate, lactic acid, mix of essential oils, limonene, linalool, citronellol, geraniol, citral

2. Eco Cosmetics z granatem i papają nawilżający:
Aqua, Glycine Soja Oil*, Punica Granatum Extract*, Caprylic/capric Triglyceride, Glyceryl Stearate Citrate, Glycerin, Alcohol, Simmondsia Chinensis Oil*, Vitis Vinifera Leaf Extract*, Hydrogenated Coco-Glycerides, Lecithin Hydrogenated, Butyrospermum Parkii Butter*, Olea Europaea Leaf Extract*, Vitis Vinifera Seed Oil*, Cocos Nucifera Oil*, Carica Papaya Extract, Punica Granatum Oil*, Xanthan Gum, Sodium PCA, Tocopherol, Parfum, Limonene, Linalool, Citronellol.

Składy sa dosć podobne, jednak Eubiona wydaje się być nieco lżejsza i łagodniejsza. Bez porównania jednak z Essentially i Lushem.

Napisane przez NiKaNu

Nie wiem czy już któraś o tym pisała, ale wątek o kosmetykach naturalnych soooł...
czy któraś zna/używała/może się podzielić opinią o kosmetykach marki Botani? Można je kupić w warszawskiej Promenadzie i na ich stronie ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠. Kosmetyki są dość drogie więc wstrzymuję się z zakupem, ale na stronie ich dystrybutora widać, że firma chyba specjalizuje się we wszystkim co "eko"... Cokolwiek? Ktokolwiek?

Bardzo fajne składy. Niestety, nie miałam nic tego producenta i widzę go pierwszy raz w życiu

Napisane przez olasia

Rzeczywiscie od kiedy uzywam raz, a nie dwa razy dziennie kremu to jest lepiej dlatego wlasnie zamiast kremow poszukuje silnie nawilzajacych tonikow, serum itp. ale chyba za bardzo boje sie zmarszczek zeby tak raz na kilka dni sie namaszczac
Kiedy przesadze z 'odzywieniem' cery, bardzo pomocna mi jest maseczka aspirynowa od ktorej jestem uzalezniona.
Moja cera wyglada tez lepiej od kiedy przestalam uzywac peelingow mechanicznych. Moze to wydawac sie glupie ale wydawalo mi sie, ze robiac taki peeling delikatnie nie zrobie spobie krzywdy... Teraz widze ile sama sobie narobilam krzywdy.

Nie tylko kremy dają gwarancję zapobiegania zmarszczek. Robią to równie dobrze toniki, żele, maseczki, a serum to i ze zdwojoną, skoncentrowaną siłą a przynajmniej nie zawierają zapychających substancji emulgujących i zagęszczających, dzięki którym kremy są kremowe.

Co do peelingów mechanicznych, to nie mam nic przeciwko, są bardzo korzystne dla skóry w szerokim pojęciu. Ich działanie mechaniczne na skórę jest bardziej złożone niż się wydaje. Nie nadają się jednak do cery z widocznym problemem wypryskowym i trądzikowym i dla naczyńkowców.

[Sylvie_86]

Dziewczyny strasznie dużo informacji na tym wątku i właściwie już się pogubiłam. Nie jestem w stanie przeczytać wszystkich wpisów, żeby dotrzeć do odpowiedzi na moje pytanie. Czy możecie mi pomóc? Chciałabym zacząć używać prawdziwych kosmetyków naturalnych, ale wydaje mi się że wszystkie są drogie, a poza tym nie wiem które firmy tak naprawdę produkują eko czy to tylko takie "ściemy". Zaczęłam uzywać Alterry z Rossmanna ale czy rzeczywiście certyfikat Vegan gwarantuje że są w 100proc ekologiczne? Słyszałam że ważne jest też żeby firma nie stosowała przy produkcji składników które inne firmy produkują i te firmy już je testują na zwierzętach. Gdzie można znaleźć pewne informacje o takich w 100 % eko firmach? Pomóżcie!

[Korah]

Napisane przez Sylvie_86

Dziewczyny strasznie dużo informacji na tym wątku i właściwie już się pogubiłam. Nie jestem w stanie przeczytać wszystkich wpisów, żeby dotrzeć do odpowiedzi na moje pytanie. Czy możecie mi pomóc? Chciałabym zacząć używać prawdziwych kosmetyków naturalnych, ale wydaje mi się że wszystkie są drogie, a poza tym nie wiem które firmy tak naprawdę produkują eko czy to tylko takie "ściemy". Zaczęłam uzywać Alterry z Rossmanna ale czy rzeczywiście certyfikat Vegan gwarantuje że są w 100proc ekologiczne? Słyszałam że ważne jest też żeby firma nie stosowała przy produkcji składników które inne firmy produkują i te firmy już je testują na zwierzętach. Gdzie można znaleźć pewne informacje o takich w 100 % eko firmach? Pomóżcie!

100% ekologiczne kosmetyki są niestety bardzo drogie i niewiele takich. Alterra jest w 95-100% naturalna, ale tylko w ok. 20 % ekologiczna. Nie należy mylić naturalności z ekologią. Certyfikat vegan nie oznacza ekologiczności, tylko brak składników pochodzenia zwierzęcego. alterra posiada jeszcze jeden certyfikat, jest to BDIH. Kosmetykom z takim oznaczeniem można ufać.
Co do innych marek to polecam zajrzeć tutaj: http://ekokosmetyczka.blogspot.com/p...h-sklepow.html

[Sylvie_86]

Dziękuję za odpowiedź! Czy mogłabyś jeszcze wytłumaczyć czym różni się kosmetyk naturalny od ekologicznego? Myślałam, że to jest to samo. Mi najbardziej zależy na tym, żeby nie było składników pochodzenia zwierzęcego i żeby było jak najmniej chemii.

[Korah]

Napisane przez Sylvie_86

Dziękuję za odpowiedź! Czy mogłabyś jeszcze wytłumaczyć czym różni się kosmetyk naturalny od ekologicznego? Myślałam, że to jest to samo. Mi najbardziej zależy na tym, żeby nie było składników pochodzenia zwierzęcego i żeby było jak najmniej chemii.

Różnica polega na tym, że kosmetyk naturalny nie koniecznie jest kosmetykiem ekologicznym, przez co często jest tańszy. Kosmetyk ekologiczny to taki, którego składniki roślinne pochodzą z upraw monitorowanych, czyli do produkcji roślin używa się tylko naturalnych nawozów i środków ochrony roślin, nie zawierają pestycydów, nie sa to też uprawy genetycznie modyfikowane. są to plantacje i hodowle z certyfikatami ekologicznosci. Najczesciej na takich kosmetykach jest zaznaczone, które składniki są ekologiczne, a które tylko naturalne. Jeśli kosmetyk posiada certyfikat bdih, eco-cert, soil association, cosmebio, tzn że jest to kosmetyk naturalny i w sporej części, nawet w 100% ekologiczny, a jeśli zawiera substancje chemiczne to tylko te nieszkodliwe dla zdrowia i środowiska i w malych ilościach. Natomiast znak Vegan oznacza, że kosmetyk nie zawiera np lanoliny, albo wosku pszczelego, które także mogą być pochodzenia ekologicznego, ale jednak sa skladnikami odzwierzęcymi, co dla wielu osób jest istotne.

[nie_ma_mnie]

arabska mydlarnia z all przyznała się do pełnego składu "naturalnego szamponu z olejem czarnuszki" ...

[MariaKatarzyna]

kupiłam ostatnio płyn do mycia lavery pod prysznic z miodem i jest super, przyjemny zapach

[Sylvie_86]

Bardzo ci dziękuję! Teraz już rozumiem A ty jakich kosmetyków używasz? Możesz coś polecić? Ostatnio natknęłam się w Katowicach na sklep Mydlarnia u Franciszka. Nie ma go na polecanej przez ciebie stronie więc nie wiem czy można im zaufać.

[Korah]

Napisane przez Sylvie_86

Bardzo ci dziękuję! Teraz już rozumiem A ty jakich kosmetyków używasz? Możesz coś polecić? Ostatnio natknęłam się w Katowicach na sklep Mydlarnia u Franciszka. Nie ma go na polecanej przez ciebie stronie więc nie wiem czy można im zaufać.

Ja zdecydowanie polecam kosmtyki aubrey organics, choc nie wszystkie. Warto sie tez przyjrzec marce essentially yours, a z tanszych to alverde dostepne niestety tylko na allegro. wiele jest jednak marek godnych uwagi lub pojedynczych produktów. Warto szukać opinii w internecie.

Mydlarnia u Franciszka jest naturalna może w połowie, poza tym bez rewelacji. Stosuje zakazane dla ekomaniaków składniki.

[NiKaNu]

Napisane przez Korah

Bardzo fajne składy. Niestety, nie miałam nic tego producenta i widzę go pierwszy raz w życiu

Właśnie widziałam składy, informacje na stronie kosmetykibotani.pl i chyba się skuszę. Ceny tylko trochę wysokie, ale w sumie inne firmy eko też nie są super tanie...

[Korah]

Napisane przez NiKaNu

Właśnie widziałam składy, informacje na stronie kosmetykibotani.pl i chyba się skuszę. Ceny tylko trochę wysokie, ale w sumie inne firmy eko też nie są super tanie...

A co Cię najbardziej zainteresowało? Jeśli chodzi o produkty do twarzy, to ja nie widze nic szczególnego do tłustej cery. Natomiast do suchej same cudeńka

[Sylvie_86]

Napisane przez Korah

Ja zdecydowanie polecam kosmtyki aubrey organics, choc nie wszystkie. Warto sie tez przyjrzec marce essentially yours, a z tanszych to alverde dostepne niestety tylko na allegro. wiele jest jednak marek godnych uwagi lub pojedynczych produktów. Warto szukać opinii w internecie.

Mydlarnia u Franciszka jest naturalna może w połowie, poza tym bez rewelacji. Stosuje zakazane dla ekomaniaków składniki.

A jakie to składniki i w czym dokładnie (w każdym kosmetyku od Mydlarni?) bo mnie interesowało mydło aleppo i olej arganowy, a ekspedientka mówiła, że są w stu proc naturalne. Więc nie wiem czy oni tam naturalność jakoś inaczej rozumieją :P

[NiKaNu]

Napisane przez Korah

A co Cię najbardziej zainteresowało? Jeśli chodzi o produkty do twarzy, to ja nie widze nic szczególnego do tłustej cery. Natomiast do suchej same cudeńka

Kusiło mnie serum i ten krem regenerujący ze skwalenem oliwnym. Zadzwoniłam tam, bo nie wiedziałam czy do mojej skóry serum nie za mocne i laska powiedziała mi, że lepiej krem i ... wczoraj zamówiłam. Dzisiaj ma przyjść kurier - zobaczymy. Ta pani, co odebrała namówiła mnie jeszcze na jakiś krem Shealife. Był trochę tańszy bo krem kosztował 55zł.

[Korah]

Napisane przez Sylvie_86

A jakie to składniki i w czym dokładnie (w każdym kosmetyku od Mydlarni?) bo mnie interesowało mydło aleppo i olej arganowy, a ekspedientka mówiła, że są w stu proc naturalne. Więc nie wiem czy oni tam naturalność jakoś inaczej rozumieją :P

Byłam wczoraj w mydlarni u Franciszka i rzeczywiscie jest sporo naturalnych kosmetyków i certyfikowanych ale nie wszystkie i łatwo się naciać, jeśli się nie zna składów i trafi na nierzetelną lub próbującą za wszelką cenę coś wcisnąć ekspedientkę.

[betty_bb]

Witam wszystkie Wizażystki

Jestem pod wielkim wrażeniem tego forum, znalazłam tu mnóstwo świetnych informacji, a także ostatnio właśnie to forum uświadomiło mnie, jakimi świństwami się smaruję. Postanowiłam że przerzucę się na kosmetyki naturalne, jeszcze nie wiem na jaką firmę się zdecyduję, może Sante.... ale przeglądałam oferty sklepów internetowych i zauważyłam że jest bardzo mało kosmetyków do cery naczynkowej, a niestety jestem jej posiadaczką więc czy jesteście mi w stanie coś polecić?

[olasia]

Napisane przez Korah

Nie tylko kremy dają gwarancję zapobiegania zmarszczek. Robią to równie dobrze toniki, żele, maseczki, a serum to i ze zdwojoną, skoncentrowaną siłą a przynajmniej nie zawierają zapychających substancji emulgujących i zagęszczających, dzięki którym kremy są kremowe.

Co do peelingów mechanicznych, to nie mam nic przeciwko, są bardzo korzystne dla skóry w szerokim pojęciu. Ich działanie mechaniczne na skórę jest bardziej złożone niż się wydaje. Nie nadają się jednak do cery z widocznym problemem wypryskowym i trądzikowym i dla naczyńkowców.

W pelni zgadzam sie z tym co napisalas. Ja po prostu lubie kremy i to jakie daja ukojenie dla skory, inne kosmetyki takie jak rozne plyny i sera tez to daja ale jednak jest to krotkotrwale uczucie komfortu, po paru chwilach skora domaga sie czegos wiecej (mowie o sobie )ale wiadomo, ze kremy to jedno a drugie to zdrowy styl zycia, odpowienie nawilzenie od wewnatrz itd.
I znowu jesli chodzi o peelingi - ja je uwielbiam ale dranstwo mi szkodzi. Zawsze (!) na drugi dzien mam przynajmniej kilka nieprzyjaciol takich ktore ewidentnie powstaja przez rozsianie bakterii, a nie przez zapchane pory. Zlituje sie i nie bede ich opisywac

[Korah]

Napisane przez olasia

W pelni zgadzam sie z tym co napisalas. Ja po prostu lubie kremy i to jakie daja ukojenie dla skory, inne kosmetyki takie jak rozne plyny i sera tez to daja ale jednak jest to krotkotrwale uczucie komfortu, po paru chwilach skora domaga sie czegos wiecej (mowie o sobie )ale wiadomo, ze kremy to jedno a drugie to zdrowy styl zycia, odpowienie nawilzenie od wewnatrz itd.
I znowu jesli chodzi o peelingi - ja je uwielbiam ale dranstwo mi szkodzi. Zawsze (!) na drugi dzien mam przynajmniej kilka nieprzyjaciol takich ktore ewidentnie powstaja przez rozsianie bakterii, a nie przez zapchane pory. Zlituje sie i nie bede ich opisywac

Oj, współczuję. Ja obecnie używam maseczki Balm Balm, tej z hibiskusem. Jest to maseczka z peelingiem. Cudowna, nic mi po niej nie wyskakuje. Ale oczywiscie nie namawiam Świetna jest też maseczka Khadi Wetiver, również peelingująca, ale nie namawiam. Tak sobie tylko piszę
Mam tez peeling enzymatyczny Phenome, jest całkiem ok, ale nie każdy będzie z niego zadowolony. Trzeba lubić enzymatyczne

Co do serum to warto próbować, bo są przeróżne. Może po prostu jeszcze nie trafiłaś w nic idealnego dla siebie.

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Napisane przez betty_bb

Witam wszystkie Wizażystki

Jestem pod wielkim wrażeniem tego forum, znalazłam tu mnóstwo świetnych informacji, a także ostatnio właśnie to forum uświadomiło mnie, jakimi świństwami się smaruję. Postanowiłam że przerzucę się na kosmetyki naturalne, jeszcze nie wiem na jaką firmę się zdecyduję, może Sante.... ale przeglądałam oferty sklepów internetowych i zauważyłam że jest bardzo mało kosmetyków do cery naczynkowej, a niestety jestem jej posiadaczką więc czy jesteście mi w stanie coś polecić?

Ja polecam Essentially yours i Aubrey Organics. To, że nie pisze, że cos jest do naczyńkowej cery nie znaczy, że się do niej nie nadaje Należy szukać krótkich składów, nieperfumowanych. Z sante ponoć dobry jest peeling kasztanowy. No i takiej cerze na pewno będą służyć półprodukty np z Biochemii urody, mazideł, e-naturalnie itp.

Polecam też nasz drugi wątek, a raczej już piąty: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...wa-wersja.html

[ziomaska]

Ja zakochałam się od pierwszego wejrzenia w całej serii Flos-Lek beECO. Są to kosmetyki o delikatnej konsystencji i zapachu. Nie działają agresywnie na moją zmęczoną i wrażliwą skórę.
I co ważne nie nadwyreżają pustego portfela studenckiego

Warto spróbować. Ale myślę że są za lekkie dla skóry przesuszonej.

[NiKaNu]

Obiecałam recenzję więc piszę. Krem Botani, Intensywny Krem Nawilżający ze Skwalenem Oliwnym stosuję 2 tygodnie i jestem zadowolona. Dobrze nawilża, a jednocześnie nie przetłuszcza. Świetny na noc! Fajna pompka sprawia, że nie biorę za dużo kremu na raz. Jedynym minusem może być zapach - oliwkowy. Osobiście mi nie przeszkadza, choć nie jestem fanką zapachów oliwnych.
Zachwycił mnie natomiast krem, który mi polecili jak zamawiałam Botani. Masło kakaowe z maslem shea w jednym. Firma to Shealife. Świetny na skórę. Masło jest trochę twarde, więc trzeba rozgrzać, ale niesamowicie nawilża. Na nogach łuszczyła mi się skóra, a smarując raz na kilka dni, nie mam tego problemu. Nigdy nie pamiętam o balsamie, a stosując zwykłe balsamy nieregularnie nie widziałam efektów. Używam masła raz na 3-4 dni i skóra jakoś wygląda. Dostałam tez próbkę czystego, ubitego masła shea i jest fajne na skórki przy paznokciach. Też twarde, ale zostawiam na skórze cienki wałeczek jak siedzę przed TV i po kilku minutach się wchłania.
PLUS - sprawdzałam składy! Naturalne. Masło Shealife to tylko 2 składniki ;D

[Sicilia]

Napisane przez betty_bb

Witam wszystkie Wizażystki

Jestem pod wielkim wrażeniem tego forum, znalazłam tu mnóstwo świetnych informacji, a także ostatnio właśnie to forum uświadomiło mnie, jakimi świństwami się smaruję. Postanowiłam że przerzucę się na kosmetyki naturalne, jeszcze nie wiem na jaką firmę się zdecyduję, może Sante.... ale przeglądałam oferty sklepów internetowych i zauważyłam że jest bardzo mało kosmetyków do cery naczynkowej, a niestety jestem jej posiadaczką więc czy jesteście mi w stanie coś polecić?

Na dzień krem z wysokim filtrem mineralnym, a jeśli masz widoczne to zabieg (laser albo IPL) w dobrym gabinecie kosmetycznym. Widziałam efekty po IPL - róznica jest bardzo duża, zabieg nie jest inwazyjny, czuje się tylko lekkie ukłucia (jakby igłą, ale to tylko światło). Nie wolno tego robić latem, bo trzeba przez miesiąc unikać słońca.

[olasia]

Napisane przez Korah

Oj, współczuję. Ja obecnie używam maseczki Balm Balm, tej z hibiskusem. Jest to maseczka z peelingiem. Cudowna, nic mi po niej nie wyskakuje. Ale oczywiscie nie namawiam Świetna jest też maseczka Khadi Wetiver, również peelingująca, ale nie namawiam. Tak sobie tylko piszę
Mam tez peeling enzymatyczny Phenome, jest całkiem ok, ale nie każdy będzie z niego zadowolony. Trzeba lubić enzymatyczne

Co do serum to warto próbować, bo są przeróżne. Może po prostu jeszcze nie trafiłaś w nic idealnego dla siebie.

Oj kusisz, kusisz Moze za jakis czas wyprobuje te maseczki, kiedys sie nad nimi zastanawialam, ale jakos nigdy sie nie zecydowalam. Peeling phenome mam i sama nie wiem co o nim myslec. Mam nadzieje, ze jakos wplywa na moj stan cery - i mam nadzieje, ze jednak pozytywnie ale jakos szczegolnie mnie nie porwal, buzia jest gladka, ale ze skorkami sobie nie radzi, a czasem takowe sie pojawiaja. Coraz rzadziej go uzywam.
Myslalam tez nad taka migdalowa pasta z lusha ale dla mnie jest ciezko dostepna, nie moge jej cos upolowac na all.
(Postanowiam tez, ze bede unikac nabialu a z mleka calkowicie zrezygnuje i mysle, ze jest znaczaca poprawa w stanie mojej skory. Strasznie mi ciezko, bo ja bardzo, bardzo lubie jogurty i wszystko co mleczne ale no coz, bardziej lubie jednak nie miec kaszy na polikach.)

[DoreenB]

Napisane przez betty_bb

Witam wszystkie Wizażystki

Jestem pod wielkim wrażeniem tego forum, znalazłam tu mnóstwo świetnych informacji, a także ostatnio właśnie to forum uświadomiło mnie, jakimi świństwami się smaruję. Postanowiłam że przerzucę się na kosmetyki naturalne, jeszcze nie wiem na jaką firmę się zdecyduję, może Sante.... ale przeglądałam oferty sklepów internetowych i zauważyłam że jest bardzo mało kosmetyków do cery naczynkowej, a niestety jestem jej posiadaczką więc czy jesteście mi w stanie coś polecić?

Ja też jestem pod wrażeniem tego forum, o d niedawna niestety. Znalazłam w Kosmetyk Wszech Czasów opis firmy, który mnie zaintrygował-HELAN, i szukałam ich produktów w sieci. Był problem ale w końcu znalazłam. Mam cerę naczynkową i alergię na wiele produktów. Zamówiłam na próbę krem odżywczo-regenerujący (to ze względu na wiek, he, he), czekam na kuriera. Jak wypróbuję, dam znać.

[Altarfka]

Napisane przez DoreenB

Ja też jestem pod wrażeniem tego forum, o d niedawna niestety. Znalazłam w Kosmetyk Wszech Czasów opis firmy, który mnie zaintrygował-HELAN, i szukałam ich produktów w sieci. Był problem ale w końcu znalazłam. Mam cerę naczynkową i alergię na wiele produktów. Zamówiłam na próbę krem odżywczo-regenerujący (to ze względu na wiek, he, he), czekam na kuriera. Jak wypróbuję, dam znać.

To ja też proszę o wnioski, moja mama ma ten sam problem, a na razie nie znalazła żadnego skutecznego kremu na pajaczki:/

[DoreenB]

Napisane przez Altarfka

To ja też proszę o wnioski, moja mama ma ten sam problem, a na razie nie znalazła żadnego skutecznego kremu na pajaczki:/

Przyszedł dziś rano kurierem, ma ładny zapach i fajną konsystencję. Super pudełko, ładny szklany słoiczek, robi wrażenie bardzo ekskluzywnego, 95% naturalnych składników. Zaczynam stosować. Odezwę się za jakiś czas, żeby przekazać wrażenia. A wiecie jak jest po włosku cera naczynkowa- COUPEROSE ( kuperose-)

[betty_bb]

Napisane przez DoreenB

Przyszedł dziś rano kurierem, ma ładny zapach i fajną konsystencję. Super pudełko, ładny szklany słoiczek, robi wrażenie bardzo ekskluzywnego, 95% naturalnych składników. Zaczynam stosować. Odezwę się za jakiś czas, żeby przekazać wrażenia. A wiecie jak jest po włosku cera naczynkowa- COUPEROSE ( kuperose-)

hmmm może też wypróbuję, ja jak dotąd nie znalazłam balsamu który choćby troszkę zmniejszył widoczność obecnych pajączków, ale mam nadzieję że zahamuje powstawanie nowych. Być może kiedyś zdecyduję się na laser, ale najpierw trzeba odłożyć trochę kasy. Kobietki a może doradzicie mi jakiego używać żelu do higieny intymnej. Wcześniej używałam Pliva fem ale jak spojrzałam na skład to się przeraziłam i bez żadnych wyrzutów sumienia wyrzuciłam do śmietnika. Przeglądałam sklepy internetowe z kosmetykami naturalnymi, ale jak do tej pory nie mogę się zdecydować. Może macie coś godnego polecenia