Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

[sas]

Napisane przez linzey

Cześc mamusie
Pewnie mnie już nie pamiętacie bo widze że jestem w gronie zaginionych
Długi weekend z przerwami na te 2 dni w pracy spędziliśmy u moich rodziców
Zasialismy sobie swoje warzywka i posadziliśmy dwie czereśnie na naszej działce
Zosia była oczywiście przeszczęsliwa bo nie dość że babcia blisko to piesek , kotek i kurki
We wtorek miałam wizyte.
Dalej nie mam L4- obiecal mi dac 29.V ale ja już nie wyrabiam.
Do tego dowiedziałam sie że jako wieloródka to jeżeli sie dziecko jednak nie przekreci(póki co ułożenie pośladkowe) to i tek bede rodzić sn.
ciarki mnie przeszły- w życiu na to nie pozwole- to nie moje widzimisie (zwłaszcza ze dużo bym dala za to by rodzić sn ale nie przy takim ułożeniu) tylko tu chodzi o zdrowie dziecka.
Umówiłam sie do innego lekarza na czwartek. Oby był lepszy

ehhh dziwny ten lekarz, mam nadzieje, ze ten drugi będzie lepszy!!!

Napisane przez agunia82

No to jestem
Wszystko w jak najlepszym porządku. Co prawda Luśka nie za bardzo chciała współpracować, główkę miała odgiętą do tyłu przez co nie dało się wszystkich pomiarów główki, karku i kości twarzy zrobić, ale ogólnie z tego co udało się zobaczyć to nic się niepokojącego nie dzieje, mała jest proporcjonalna, narządy wewnętrzne prawidłowo umieszczone i pracujące. Położenie główką w dół
Waży 1500g (jak to lekarz określił - pięknie przybiera) a wiek ciąży wg USG to połowa 31 tyg czyli bardzo blisko terminu OM (wg OM jutro będę miała skończonych 32 tyg).

Dzięki za wszystkie kciuki

za wizytę

Napisane przez Paula SHIN

Ja juz po wizycie. Maly wazy ok. 933g, ja przytylam 11kg grubas ze mnie, ale lekarz nic nie mowil czy to za duzo
No i moje wyniki byly super. USG tylko chwilke. Dla pewnosci sprawdzil pH i poogladal czy nie ma infekcji. No to tyle.
Mi jest strasznie slabo, cisnienie mi skoczylo. To chyba nie jest pogoda dla mnie. Glowa mi peka, czuje ze zemdleje ://
Czekam na TZ, ide sie polozyc, nie mam sily nadrabiac..

maly juz nie taki maly a jak Ty kochana z 11 kgjestes grubas to ja z18 kg nie wiem chyba waleń

Napisane przez prince_polo

przed ciąza miałam 94 ale ja mierze na wysokosci tyłka. Wiec to razem z tyłkiem było 94 a teraz 105/6 a Ty? za to talie zawsz emiałam szczupłą bo 63 cm a teraz nawet nie mierze ale za to w brzuchu mam 106

widzę, że mamy podobne wymiary

ja dzisiaj zrbilam male zakupy kupilam 2 paczki pampersow new born, 6 opakowan hustecz z pampersa, krem i plyn do kapieli z nivea, szczotke i grzebyk do wloskow i sobie male zapaski kosmetykow

ulazilam sie, jeszcze na cmentarzu bylam a teraz nogi mam jak balon i wszystko mnie boli jakas masakra normlanie

[ooolllccciiiaaa]

lecę spać, coś mnie dziś wcześniej złapało do jutra gadułki

[chmielinka]

ja też już uciekam odpocząć do małża.

Spokojnej nocy

[agunia82]

Dzięki dziewczyny i za komplementy co do brzusia i za gratki powizytowe

Co do fenka, bo widzę, że tu sporo pytań było, ja z lekarzem na temat odstawiania jeszcze nie rozmawiałam. A co do skutków ubocznych, u mnie zdecydowanie osłabły, czasem czuję lekkie drżenie rąk i skok pulsu.
Zastanawiam się też, jak długo trzeba by go brać, żeby wpłynął na masę urodzeniową dziecka, bo u mnie nie widać jeszcze tej zależności, mała jak na wiek ciąży jest drobniutka. Ale też nie wiem na ile temu USG dzisiejszemu ufać, bo mam napisane, i zresztą lekarz też to mówił, że mała była ułożona w jednej z najgorszych pozycji do takich badań i niewiele mógł przez to zdziałać, a do tego jeszcze badanie utrudniało to, że łożysko mam na przedniej ścianie. A to USG to nie jest jakieś najnowszej generacji.

[chce_byc_mama]

hej wrocilam z pracy poszlismy z psiakiem, wrocilam do domu zjadlam cala miseczke lodow waniliowych z musem truskawkowym i Was nadrabialam gaduly

Napisane przez hanjah

Dziewczyny z UK-gdzie kupujecie ręczniki maluchom? Na ebay może? My mamy dwa, ale jeszcze ze dwa przydałyby się dla młodszego

ja mam na razie jeden i kupilam go w home bargains ale jest maly i jestem zla. byl w paczce i nie widzialam jaki duzy jest.
a jutro chce sie wybrac do tesco home i mam nadzieje ze tam cos kupie.

[Mandragorrka]

No dobra teraz mogę opisać w dwóch słowach co było na sr
Dzisiaj położna opowiadała nam o porodzie - ile jest faz, jakie są poszczególne fazy, co się wtedy dzieje i jak można sobie ulżyć w tym czasie. Opowiadała, że poród ma być aktywny czyli to mamusia decyduje co chce robić, a położna dogląda W czasie skurczy można - chodzić, skakać na piłce, korzystać z worków sako, prysznica, wanny (o ile stan zdrowia pozwala - to jest jedyna rzecz na którą musi zgodzić się położna co do pozostałych decydujemy same). Polecane jest krzyczenie - biedny małż. No i rzucanie łaciną jest na porządku dziennym. Mówiła, że nawet takie na co dzień ciche i spokojne mamusie podczas porodu potrafią rzucić bardzo konkretną wiązanką. Generalnie wyszło na to, że rodzi się tak jak chce mama, szanują zdanie mamy i jej plan porodu - o ile taki ma. Z tym, że położna od razu zastrzegła, że przy pierwszym porodzie nie szaleć z takim planem porodu bo pierworódka nie wie co to jest poród i czego tak naprawdę może chcieć.

I zaś dostaliśmy gadżety dla przyszłych mam - dzisiaj sudocream, próbki kosmetyków, espumisan, lovelę - to jednorazowe mleczko do prania, gazety. Jestem zadowolona z takiego zestawu prezentowego.

Na koniec ćwiczyłyśmy na piłkach i małżowie zaś mogli poćwiczyć masowanie mamuś

Wątku nie nadrabiam, ale mam nadzieję, że wszystkie zdrowe i zadowolone, a dzisiejsze wizyty udane.

Jutro rano jedziemy na weekend, więc zawitam tutaj dopiero w poniedziałek po pracy.

Trzymajcie się mamusie - uciekam po prysznic, małż pilnuje żebym za długo dzisiaj nie siedziała przy kompie bo rano trzeba wstać

[koglus]

Napisane przez chce_byc_mama

hej wrocilam z pracy poszlismy z psiakiem, wrocilam do domu zjadlam cala miseczke lodow waniliowych z musem truskawkowym i Was nadrabialam gaduly





ja mam na razie jeden i kupilam go w home bargains ale jest maly i jestem zla. byl w paczce i nie widzialam jaki duzy jest.
a jutro chce sie wybrac do tesco home i mam nadzieje ze tam cos kupie.

ja wycieralam na poczatku pieluszkami i takim recznikiem frote , tutaj mozna go kupic w toy r us

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez hanjah

Widziałam Tylko wolałabym coś tańszego, bo trzeba jeszcze koszt przesyłki doliczyć... a za tę cenę właśnie w Matalanie można kupić

w asda powinny byc tez

[chce_byc_mama]

dziewczyny to moj wozek tak na szybko

[chce_byc_mama]

on sie normalnie tak nie blyszczy tylko we fleszu tak wyszedl

[branzoletka]

Witam się i zmykam do czytania, bo na odpisywanie poprostu nie mam siły musicie mi to wybaczyć, może się to zmieni
Bałam się tych upałów, wiedziałam, że będzie ciężko i jest. Tż niby coś zrozumiał i pracuje nad sobą ale nie ufam mu i jestem czujna
Dzisiaj znów wyskoczył z akcją, że ręce opadają, nawet szkoda gadać.
Ale ja mu dam popalić jak się dziecko urodzi jeszcze będzie rz.ygał i dławił się słowami i teoriami, którymi tak chętnie się teraz zasłania
Muszę to wszystko wytrzymać a po porodzie najwyżej zacznę leczenie żeby być silniejszą tylko szkoda, że przy tym karmić nie będę mogła

Gratuluje wam mamusie kolejnych tyg. i udanych wizyt. Szkoda mi tych, które mają problemy z cukrem i nie mogą jeść normalnie

Ciastek słodka ta twoja dzidzia

Phdwo piękne zakupy i zazdroszczę nóg

Ja od wczoraj czkawkę kojarzę mojego niuńka, bo to takie inne bardziej rytmiczne i trochę trwające w jednym miejscu"puknięcia" Może były wcześniej ale tak pisałyście o nich intensywnie, że się zaczęłam wsłuchiwać co i jak

Już lada dzień powinien nam ten zwrot podatku z NL przyjść, to w końcu się za urządzanie pokoju dla małego weźmiemy, kupimy mu wyprawkę i sobie rzeczy do szpitala, bo jestem ze wszystkim w lesie

Ta ciąża była moim marzeniem od tylu lat a okazało się, że chyba nie powinna się przydarzyć a już napewno nie z tym facetem(przynajmniej ciąża, bo może macierzyństwo będzie lepsze) . To takie smutne i dlatego też ciężko mi się udzielać i cieszyć się z wami choć cieszę się z waszych radości i ciepło się robi na serduchu jak opisujecie swoją miłość do maluszków

Trzymam kciuki za nas wszystkie i częściej będe czytać niż pisać ale będe. Dziękuje również za wsparcie i za miłe słowa jesteście kochane

[chce_byc_mama]

oh Branzoletka co jest tak mi przykro ze nie jest tak jak sobie wymarzylas miejmy nadzieje ze jeszcze sie poprawi

[sas]

Branzoletka kochana trzyma siemam nadzieje, ze bedzie lepiej
pamietaj, ze jestesmy tu po to aby sie wspierac wiec pisz zawsze jak ci zle

chce byc mama fany wozeczek

[KarolinaPW]

Napisane przez chce_byc_mama

dziewczyny to moj wozek tak na szybko

Fajny , ciekawa kolorystyka

Branzoletka- przytulam Cię bardzo mocno i z całego serca życzę, żeby Wam się ułożyło i żebyście razem cieszyli się z dziecka

[paulucha3333]

Czesc dziewczyny Witam sie pewnie i tak zadna z WAS nie zauwazyla mojej nieobecnosciale glowa mi peka od wczoraj i chodze po scianach...
dzis mi kolezanka link podeslala...
naprawde nawet nie mam takich slow by opisac ta ..............
nie wiem co bym zrobila gdybym miala okazje ja spotkac....
http://kwejk.pl/obrazek/1155197

[prince_polo]

hej, wlasnie pije kawke, nie mogłam spac

branzoletka,3mam kciuki za to bys uporała sie ze smutkami, no i by tz cos zrozumiał na dobre

Napisane przez chce_byc_mama

dziewczyny to moj wozek tak na szybko

ładniutki

Napisane przez paulucha3333

Czesc dziewczyny Witam sie pewnie i tak zadna z WAS nie zauwazyla mojej nieobecnosciale glowa mi peka od wczoraj i chodze po scianach...
dzis mi kolezanka link podeslala...
naprawde nawet nie mam takich slow by opisac ta ..............
nie wiem co bym zrobila gdybym miala okazje ja spotkac....
http://kwejk.pl/obrazek/1155197

o ja pi.er.do.le!!!!!!!!!! co za idiotka ku.rw.a !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!! az mi łzy staneły

[chmielinka]

cześć dziewczyny

ja dzisiaj tylko się przywitam i nie wiem czy dzisiaj będę mieć chwilkę żeby tu zajrzeć, bo małż ma urodziny a przede mną jeszcze sporo pracy żeby przygotować imprezę. Już przydzieliłam obowiązki małżowi żeby mi pomógł i radzi sobie nieźle
kiepsko dzisiaj spałam. Mała dzisiaj mnie okładała całą noc (pierwszy raz tak szalała) i nie mogłam spać. Nie wiedziałam że już taka silna jest


Branzoletka tak mi przykro


paulucha nie mogę patrzeć na ten filmik....... takiej to by trzeba było sprać dupsko i tylko patrzeć czy równo puchnie

[phdwao]

Napisane przez chce_byc_mama

dziewczyny to moj wozek tak na szybko

bardzo fajny

Napisane przez Mandragorrka

No dobra teraz mogę opisać w dwóch słowach co było na sr
Dzisiaj położna opowiadała nam o porodzie - ile jest faz, jakie są poszczególne fazy, co się wtedy dzieje i jak można sobie ulżyć w tym czasie. Opowiadała, że poród ma być aktywny czyli to mamusia decyduje co chce robić, a położna dogląda W czasie skurczy można - chodzić, skakać na piłce, korzystać z worków sako, prysznica, wanny (o ile stan zdrowia pozwala - to jest jedyna rzecz na którą musi zgodzić się położna co do pozostałych decydujemy same). Polecane jest krzyczenie - biedny małż. No i rzucanie łaciną jest na porządku dziennym. Mówiła, że nawet takie na co dzień ciche i spokojne mamusie podczas porodu potrafią rzucić bardzo konkretną wiązanką. Generalnie wyszło na to, że rodzi się tak jak chce mama, szanują zdanie mamy i jej plan porodu - o ile taki ma. Z tym, że położna od razu zastrzegła, że przy pierwszym porodzie nie szaleć z takim planem porodu bo pierworódka nie wie co to jest poród i czego tak naprawdę może chcieć.

I zaś dostaliśmy gadżety dla przyszłych mam - dzisiaj sudocream, próbki kosmetyków, espumisan, lovelę - to jednorazowe mleczko do prania, gazety. Jestem zadowolona z takiego zestawu prezentowego.

Na koniec ćwiczyłyśmy na piłkach i małżowie zaś mogli poćwiczyć masowanie mamuś

Wątku nie nadrabiam, ale mam nadzieję, że wszystkie zdrowe i zadowolone, a dzisiejsze wizyty udane.

Jutro rano jedziemy na weekend, więc zawitam tutaj dopiero w poniedziałek po pracy.

Trzymajcie się mamusie - uciekam po prysznic, małż pilnuje żebym za długo dzisiaj nie siedziała przy kompie bo rano trzeba wstać

o to u nas na sr mamy bardzo podobnie, tzn zajecia byly takie same

Napisane przez branzoletka

Witam się i zmykam do czytania, bo na odpisywanie poprostu nie mam siły musicie mi to wybaczyć, może się to zmieni
Bałam się tych upałów, wiedziałam, że będzie ciężko i jest. Tż niby coś zrozumiał i pracuje nad sobą ale nie ufam mu i jestem czujna
Dzisiaj znów wyskoczył z akcją, że ręce opadają, nawet szkoda gadać.
Ale ja mu dam popalić jak się dziecko urodzi jeszcze będzie rz.ygał i dławił się słowami i teoriami, którymi tak chętnie się teraz zasłania
Muszę to wszystko wytrzymać a po porodzie najwyżej zacznę leczenie żeby być silniejszą tylko szkoda, że przy tym karmić nie będę mogła

Gratuluje wam mamusie kolejnych tyg. i udanych wizyt. Szkoda mi tych, które mają problemy z cukrem i nie mogą jeść normalnie

Ciastek słodka ta twoja dzidzia

Phdwo piękne zakupy i zazdroszczę nóg

Ja od wczoraj czkawkę kojarzę mojego niuńka, bo to takie inne bardziej rytmiczne i trochę trwające w jednym miejscu"puknięcia" Może były wcześniej ale tak pisałyście o nich intensywnie, że się zaczęłam wsłuchiwać co i jak

Już lada dzień powinien nam ten zwrot podatku z NL przyjść, to w końcu się za urządzanie pokoju dla małego weźmiemy, kupimy mu wyprawkę i sobie rzeczy do szpitala, bo jestem ze wszystkim w lesie

Ta ciąża była moim marzeniem od tylu lat a okazało się, że chyba nie powinna się przydarzyć a już napewno nie z tym facetem(przynajmniej ciąża, bo może macierzyństwo będzie lepsze) . To takie smutne i dlatego też ciężko mi się udzielać i cieszyć się z wami choć cieszę się z waszych radości i ciepło się robi na serduchu jak opisujecie swoją miłość do maluszków

Trzymam kciuki za nas wszystkie i częściej będe czytać niż pisać ale będe. Dziękuje również za wsparcie i za miłe słowa jesteście kochane

przykro mi branzoletko, że musisz to przezywac, mam nadzieje ze sytuacja się poprawi

[prince_polo]

ale se pojadłam sniadanka

denerwuje mnie tak pogoda, wczoraj 30 stopni prawie a dzis 13 i jak czlowiek ma sie czuc dobrze z takimi skokami?
chociaz dobre to ze nog se nie obetre bardziej bo sie nie spocą i zaloze normalne spodnie

[modnisia86]

Napisane przez Paula SHIN

Ja juz po wizycie. Maly wazy ok. 933g, ja przytylam 11kg grubas ze mnie, ale lekarz nic nie mowil czy to za duzo
No i moje wyniki byly super. USG tylko chwilke. Dla pewnosci sprawdzil pH i poogladal czy nie ma infekcji. No to tyle.
Mi jest strasznie slabo, cisnienie mi skoczylo. To chyba nie jest pogoda dla mnie. Glowa mi peka, czuje ze zemdleje ://
Czekam na TZ, ide sie polozyc, nie mam sily nadrabiac..

gratuluje udanej wizyty

Napisane przez pumas

Pierwsze zdjęcia to kołderko kocyk, tzw. grow blanket. Na ostatnim zdjęciu jest pokazane, jak on rośnie razem z malcem, można używać go do 4 roku życia.
To jest z jednej strony kołderka ocieplana, z drugiej wg mnie poszewka, a nie kocyk. I całość zakłada się na materac - jak jest ciepło, to część kołderkową chowamy pod materac i dziecko przykrywamy poszewką, a jak jest zimno, to na odwrót. A jak dziecko jest już większe, to używamy tego jako śpiworka. Wg mnie całkiem fajna rzecz

Kolejne zdjęcie to buciki, kocyk i śpiworek.

fajne te twoje zakupy

Napisane przez chce_byc_mama

dziewczyny to moj wozek tak na szybko

wózek bradzo podobny do tako captivia


Ja pije kawkę i szukam jakiś fajnych sukienek na wakacje w których będzie można niunie karmić piersią.

[mlodaj]

Dzien dobry
a u mnie od rana cieplutko, słońce grzeje ale jest duszno okropnie więc może coś popada popołudniu.
Zaraz zbieram się na zakupy, muszę bluzkę wypolować
Miłego dnia

[blueberry88]

Cisza tu od rana.
nawet nie otwieram tegp.filmiku - po Waszych reakcjach wiem, ze nie dam rady. Pozdrawiam zza telefonu malza, ktory nadal spi

[agunia82]

Heloł

Witam się w 33 tygodniu

Napisane przez branzoletka

Witam się i zmykam do czytania, bo na odpisywanie poprostu nie mam siły musicie mi to wybaczyć, może się to zmieni
Bałam się tych upałów, wiedziałam, że będzie ciężko i jest. Tż niby coś zrozumiał i pracuje nad sobą ale nie ufam mu i jestem czujna
Dzisiaj znów wyskoczył z akcją, że ręce opadają, nawet szkoda gadać.
Ale ja mu dam popalić jak się dziecko urodzi jeszcze będzie rz.ygał i dławił się słowami i teoriami, którymi tak chętnie się teraz zasłania
Muszę to wszystko wytrzymać a po porodzie najwyżej zacznę leczenie żeby być silniejszą tylko szkoda, że przy tym karmić nie będę mogła

Gratuluje wam mamusie kolejnych tyg. i udanych wizyt. Szkoda mi tych, które mają problemy z cukrem i nie mogą jeść normalnie

Ciastek słodka ta twoja dzidzia

Phdwo piękne zakupy i zazdroszczę nóg

Ja od wczoraj czkawkę kojarzę mojego niuńka, bo to takie inne bardziej rytmiczne i trochę trwające w jednym miejscu"puknięcia" Może były wcześniej ale tak pisałyście o nich intensywnie, że się zaczęłam wsłuchiwać co i jak

Już lada dzień powinien nam ten zwrot podatku z NL przyjść, to w końcu się za urządzanie pokoju dla małego weźmiemy, kupimy mu wyprawkę i sobie rzeczy do szpitala, bo jestem ze wszystkim w lesie

Ta ciąża była moim marzeniem od tylu lat a okazało się, że chyba nie powinna się przydarzyć a już napewno nie z tym facetem(przynajmniej ciąża, bo może macierzyństwo będzie lepsze) . To takie smutne i dlatego też ciężko mi się udzielać i cieszyć się z wami choć cieszę się z waszych radości i ciepło się robi na serduchu jak opisujecie swoją miłość do maluszków

Trzymam kciuki za nas wszystkie i częściej będe czytać niż pisać ale będe. Dziękuje również za wsparcie i za miłe słowa jesteście kochane

słońce, strasznie mi Cię szkoda, mam jednak nadzieję, że uda Wam się wszystko poukładać i potem będzie już tylko lepiej

Napisane przez chmielinka

cześć dziewczyny

ja dzisiaj tylko się przywitam i nie wiem czy dzisiaj będę mieć chwilkę żeby tu zajrzeć, bo małż ma urodziny a przede mną jeszcze sporo pracy żeby przygotować imprezę. Już przydzieliłam obowiązki małżowi żeby mi pomógł i radzi sobie nieźle
kiepsko dzisiaj spałam. Mała dzisiaj mnie okładała całą noc (pierwszy raz tak szalała) i nie mogłam spać. Nie wiedziałam że już taka silna jest

to wszystkiego najlepszego dla męża

Ja dzisiaj mykam na zakupy wyprawkowe

[ivoncia16]

hej
ja dzisiaj tylko na chwilę
zaraz uciekam się szykować i jadę do miasta na zakupy
jutro wracam to będę was nadrabiala

[natee]

Napisane przez paulucha3333

Czesc dziewczyny Witam sie pewnie i tak zadna z WAS nie zauwazyla mojej nieobecnosciale glowa mi peka od wczoraj i chodze po scianach...
dzis mi kolezanka link podeslala...
naprawde nawet nie mam takich slow by opisac ta ..............
nie wiem co bym zrobila gdybym miala okazje ja spotkac....
http://kwejk.pl/obrazek/1155197

Matko Najdroższa nie dałam rady oglądnąć do końca !!!!!!!!!

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

chce_byc_mama fajny wózeczek

branzoletka współczuje sytuacji, w swoim otoczeniu też miałam przypadki takich lub gorszych zachowań, na szczęście faceci sie 'nawrócili', ale kobiety pamietaja to do dziś i do dziś o tym potrafią wspominać, to jest chyba najsmutniejsze

[chce_byc_mama]

witam w ten piekny sloneczny dzien

[agunia82]

A i zapomniałam Wam wczoraj napisać. Wczoraj jak czekałam na USG to zagadała mnie babeczka, która ma 17 letniego syna (a nie wyglądała) i tak zaczęłyśmy rozmawiać o ciążach, i ona mi mówi, że w ciąży przytyła 26 kg!!!! A była taka laska, zgrabna, drobna, że w życiu bym nie powiedziała. Brzuch jak to określiła miała niemal po kolana Także dziewczyny, nie martwcie się za bardzo wagą, bo jak widać, można dużo przytyć a potem i tak wyglądać super!

[ewka5891]

Napisane przez branzoletka

Gratuluje wam mamusie kolejnych tyg. i udanych wizyt. Szkoda mi tych, które mają problemy z cukrem i nie mogą jeść normalnie

mam nadzieje, ze jeszcze się Tobie jakoś ułoży i TZ pojdzie po rozum do głowy. Nie poddawaj sie, walcz o siebie i swoje malenstwo

Napisane przez agunia82

Witam się w 33 tygodniu

[Paula SHIN]

Napisane przez sas

maly juz nie taki maly a jak Ty kochana z 11 kgjestes grubas to ja z18 kg nie wiem chyba waleń

Ale ja mam termin pod koniec sierpnia
W 1 ciazy przytylam 14kg - lacznie z tym jak chodzilam opuchnieta pod koniec.
A teraz - 26 tydzien i 11kg na plusie

Napisane przez chce_byc_mama

dziewczyny to moj wozek tak na szybko

Bardzo fajny, stelaz ma podobny do mojego Podoba mi sie kolor

Napisane przez prince_polo

ale se pojadłam sniadanka

denerwuje mnie tak pogoda, wczoraj 30 stopni prawie a dzis 13 i jak czlowiek ma sie czuc dobrze z takimi skokami?
chociaz dobre to ze nog se nie obetre bardziej bo sie nie spocą i zaloze normalne spodnie

Eee tam ja juz wole takie skoki niz ten upal. Myslalam ze mi czaszke rozsadzi Do samego wieczora sie wylegiwalam. I musialam pic non stop.
Za to w nocy burza i chlodno bylo.

Napisane przez mlodaj

Dzien dobry
a u mnie od rana cieplutko, słońce grzeje ale jest duszno okropnie więc może coś popada popołudniu.
Zaraz zbieram się na zakupy, muszę bluzkę wypolować
Miłego dnia

wow wspolczuje pogody...

[hanjah]

Witam się... znad talerza owsianki Jakąś fazę mam na nią ostatnio i codziennie muszę zjeść

Napisane przez agunia82

Witam się w 33 tygodniu

Napisane przez chce_byc_mama

witam w ten piekny sloneczny dzien

Wczoraj pisałaś o ręcznikach-te co ja mam to mają wymiar ok. 75x75 cm. Znalazłam niedrogie na ebay, ale właśnie dużo mniejsze
Dziś ładna pogoda więc w końcu normalnie można z domu wyjść Ale nie chce mi się jechać nigdzie daleko szukać tych ręczników... to jedna z niewielu rzeczy których nam brakuje, także poczekam aż tż będzie miał wolne

[pumas]

Nie włączajcie tego filmiku, ja włączyłam na parę sekund, ale tego się nie da oglądać, okrucieństwo.

Aga, moja koleżanka też przytyła 26 kg, zostało jej jeszcze koło 5 nadwyżki, ale niestety nabawiła się rozstępów na całym ciele i cellulitu, więc myślę, że niestety taka masa idzie z tym w parze. Ja bym wolala zakończyć na 15kg+, ale nie wiem, czy mi się uda...