Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/ - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-01-05, 18:44   #61
lukreti
Wtajemniczenie
 
Avatar lukreti
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 2 593
GG do lukreti
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Nie znam Ciebie ani jego ,ale widzę,że odezwał się w Tobie innstynkt obronny.Najpierw piszesz jaki to on niedobry a pozniej ,gdy dziewczyny przyznają Ci rację,że ten twój tż to okropny egoista TY nagle zmieniasz front i bronisz go jak lwica.Nagle stal się czułym ,miłym kochającym i sama słodycz.Faktycznie sama nie wiesz czego chcesz!
lukreti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-05, 19:15   #62
**pysiaczek**
Raczkowanie
 
Avatar **pysiaczek**
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z domciu;p
Wiadomości: 231
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Eh, tu nie chodzi o to, ze "nagle stał sie czulaym kochajacym i sama słodycz"... Jezzzuuu... zaczynam sie denerwowac tymi nieporozumieniami;/ Przedstawiłam wam jak wyglada sytuacja.. pewne rzeczy tzn wasze uwagi musiałam korygowac co jest zrozumiałe bo nie znacie Go.. Duzo mi dało do myslenia to ze jest egoista.. nigdy sama nie doszłabym do takich wniosków.. Moze i troche ucichłam w najeżdżaniu na niego bo wraz z kadza wasza negatywna ocena jego postepowania znalazłam takze w sobie wiele wad i wiem, ze przez ostatni rok dałam mmu niezle popalic... Nie wiem czemu ale zadna z Was nie skomentowała tego, ze kilka razy go uderzyłam... To przeciez mogło sprawic ze zacał dziwnie sie zachwoywac i miec watpliwosci czy chce ze mna byc no nie??
A co do ostatniego zdania yto faktycznie- sama nie wiem czego chce...
__________________
Jesteś dla mnie wszystkim, marzeniem, przyszłością... Jesteś całym światem, ogromną miłością!
I choć będziemy na ziemi to chyba mówić nie trzeba, że stworzę specjalnie dla Ciebie taki malutki kawałek nieba
.....................moje postanowienie noworoczne............... .:
**pysiaczek** jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-05, 19:24   #63
DriVer
Raczkowanie
 
Avatar DriVer
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 138
GG do DriVer
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

pogadajcie jak ludzie rozplacz sie za wszystko i sie przytul do niego, posluchajcie sobie w tle Rubika i będzie ok
albo jak to kolezanka mowi
strzelcie sobie po razie i dajcie calusy i usmiech i tylem
__________________
In nomine Patries, et Filli, et Spiritus Sancti. Amen
DriVer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-05, 19:38   #64
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

po przeczytaniu tylko pierwszego postu nasunela mi sie mysl ' jaka ta dziewczyna musi byc niedojrzala'

- bo przejmuje sie kims kto byl i juz go nie ma (fakt faktem tez nie podoba mi sie zeby facet ujezdzal po bylej jak po lysej kobyle bo nie swiadczy to o nim zbyt dobrze - gloryfikowac nie trzeba ale takie mieszanie z blotem to tez przesada)
- bo porownuje sie do kogos kogo nie zna
- bo daje sie wciagac w jakies gierki 'seksualne' faceta - co to znaczy zeby mi facet wypominal ze malo sie kochamy. Pamietaj kochasz sie tyle razy ile masz na to ochote. Sex ma cieszyc dwoje a nie jednego.
- Gotowanie itp - jak Ty sobie w ogole mozesz pozwalac na takie gadki - Twoje sprawa kiedy i z jakich powodow wezmiesz sie za gospodarstwo domowe a Twojemu chlopakowi - tak chlpakowi bo nawet nie narzeczonemu nic do tego.

Wiecej pewnosci siebie - zarowno jesli chodzi o wyglad zewnetrzny jak i umiejetnosc postawienia na swoim a raczej przedstawienius woich racji i argumentow.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-05, 19:39   #65
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Cytat:
Napisane przez **pysiaczek** Pokaż wiadomość
Własnie, jak zwiazek jest udany.... swiete słowa... Ja wiem, ze moj do takich nie nalezy dlatego włąsnie załozylam ten watek.... Dzis widze w moim TZcie same wady.. własnie przypomniałam sobie, jak strasznie mnie denerwuje jak potrafi kilka dni chodzic w tych samych ciuchach..gdy mu zwracam uwage on mówi- Ty to do wszytskiego sie dopier... musisz..." nom.. dobrze ze chociaz bielizne zmienia codziennie bo bym nie wytrzymała chyba...
W ogóle jak on cie traktuje? Nie wyobrażam sobie, żeby mój M. tak się do mnie odnosił. Moim zdaniem on cie po prostu przestaje szanowac. Przykre to, ale tak sądzę. Jak mozna tak wypominać? ze jestes leniem, że się zastanawia nad tobą A kim on jest do jasnej ciasnej? Wszechmogącym czy co, że ma prawo tak oceniać? I to jego podejscie do seksu... Ech
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-05, 23:50   #66
**pysiaczek**
Raczkowanie
 
Avatar **pysiaczek**
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z domciu;p
Wiadomości: 231
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Załamałam sie, już po raz kolejny... Czytając wasze wypowiedzi jest mi bardzo przykro. Wiem, że nie odejde od TZta.Kocham Go ale zdaje sobie też sprawę, że cierpię przez niego<zreszta vice versa niestety>. Jeszcze niedawno wydawało mi sie, że to ideał. teraz p[isze na forum o nim a Wy piszecie, że jest egoista, ze mnie nie szanuje... Jezu, czy to dziwne ale aż boje sie mu o tym powiedzieć.. Panicznie boje sie jak na mnie krzyyczy..nawet teraz gdy to pisze łzy pojawiaja sie w mych oczach. Nigdy nie zrobił mi fizycznie krzywdy ale boje sie.. Zreszta zawsze płakałam, gdy ktoś na mnie krzyczał. Zawsze....

hecate- napisałaś, że jestem strasznie niedojrzała... Jestem.. nie ukrywam tego.. Wszystko mnie przerasta, życie mnie przerasta..i nie umiem sobie z nim poradzić.

Nie wiem jak porozmawiac z nim o tym inaczej niz zawsze, żeby ta rozmowa nie okazała sie kolejna kłótnia... Boje sie dziewczynki, bardzo sie boję. W niedzielę wszystko się okarze..

dziekuej wam za wypowiedzi, za pomoc, słowa otuchy jak i te, które mnie troche zabolały..Ale nie mam do was o to pretensjibo własnie o to mi chodzilo. Obiektywna opinia kogoś z zewnatrz, kto nie zna ani mnie ani mojego TŻta.
Jeszcze raz dziekuje.. Jestescie kochane..przepraszam- KOCHANI bo pan też sie tu wypowiadał.. POzdrawiam
__________________
Jesteś dla mnie wszystkim, marzeniem, przyszłością... Jesteś całym światem, ogromną miłością!
I choć będziemy na ziemi to chyba mówić nie trzeba, że stworzę specjalnie dla Ciebie taki malutki kawałek nieba
.....................moje postanowienie noworoczne............... .:
**pysiaczek** jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 00:21   #67
mały_groszek
Zadomowienie
 
Avatar mały_groszek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Łódź/Volos
Wiadomości: 985
GG do mały_groszek
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Cytat:
Napisane przez **pysiaczek** Pokaż wiadomość
Załamałam sie, już po raz kolejny... Czytając wasze wypowiedzi jest mi bardzo przykro. Wiem, że nie odejde od TZta.Kocham Go ale zdaje sobie też sprawę, że cierpię przez niego
nie odejdziesz więc staraj się zmienić - jego przede wszystkim,a przy okazji siebie
postaw TWARDO na swoim
jeśli naprawdę Cię kocha podejmie z Tobą to wyzwanie,w przeciwnym razie wszystko powinno być dla Ciebie jasne
__________________
Przyjmę wszystko. Tylko pokaż mi sens.


mały_groszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 00:22   #68
BERRY21
Zadomowienie
 
Avatar BERRY21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 091
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Pysiaczku, nie mam zamiaru bronic Twojego chlopaka, ale po przeczytaniu Twoich postow zgodze sie z Hecate, ze jestes troche niedojrzala.

Twoj chlopak musial sie szybko usamodzielnic, Ciebie utrzymuja rodzice i zyjesz chyba w szczesliwej rodzinie (domyslam sie, bo nie wspomnialas za duzo o swoich rodzicach). Czesc konfliktow miedzy wami wynika chyba z tego, ze dorastaliscie w roznych warunkach.

Nie zgodze sie z jednym, ze "masz dopiero 20 lat". Nie chodzi mi o to, ze powinnas byc w tym wieku super dojrzala, zaradna itd., ale jednak troszke bardziej niz jestes teraz, to tak

Co do gotowania, to nie jest to chyba az tak trudne Ja zaczelam pichcic gdy mialam 14 lat, a to dlatego, ze nie smakowala mi kuchnia mojej mamy
Na pewno nie zaczelabym sie uczyc gotowac dlatego, ze moj chlopak sobie tego zyczy, a jedynie dla wlasnej satysfakcji.

Zgadzam sie z dziewczynami, ze powinnas uwierzyc w siebie. Nie przejmowac sie az tak bardzo opiniami chlopaka, tylko miec wlasne zdanie, byc bardziej asertywna

Zycze Ci wszystkiego dobrego
__________________
Keep away from people who try to belittle your ambitions. Small people always do that, but the really great make you feel that you, too, can become great.
Mark Twain


BERRY21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 10:06   #69
coccinelle
BAN stały
 
Avatar coccinelle
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

czytam pierwszy post i mysle...ale dzieciak.
tu nawet nie chodzi o niedojrzalosc, ale o cos glebszego i powazniejszego.
nie nazwe tego po imieniu, bo...znow dostane upomnienie za zbyt dosadne wyrazanie wlasnych opinii)

byle dziewczyny twojego TZ...
moj TZ tez mial przede mna inne dziewczyny, ja przed nim innych facetow. trudno, zeby ludzie w wieku lat dwudziestu kilku staneli przed soba czysci jak lza, biali jak snieg i w ogole bez zadnych doswiadczen seksualnych.
nawet bylismy razem niedawno na slubie jego eks dziewczyny i nie wspomninam tego, jakos szczegolnie traumatycznie.
wiem, ze moj TZ mnie kocha, ja kocham jego i liczy sie nasza wspolna terazniejszosc i przyszlosc. nie jakies zjawy z przeszlosci.
twoja postawa nie jest zdrowa. swiadczy o problemach z emocjami i jesli sama nie umiesz sobie z tym poradzisz...coz...sa od tego ludzie.
mowienie zle o swoich bylych partnerach swoim partnerom obecnym swiadczy wybitnie o braku klasy i byloby mi troche dziwnie, gdybym slyszala takie rzeczy od mojego faceta.

problem z seksem...
przepraszam bardzo, ale czy twoj chlopak to jakis szympans z bonobo? one tez nie potrafia opanowac swoich seksualnych popedow i kopuluja na prawo i lewo ze wszystkimi czlonkami stada.
dojrzaly facet, ktory jest w normalnym zwiazku potrafi sie opanowac i nie zmusza do niczego swojej kobiety.
my ostatnio mielismy miesieczna przerwe, ktorej sponsorem byla moja szyjka macicy i moj TZ nie lazil po scianach, nie szalal jak kot przy walerianie (ciekawe czy to prawda)....byl czuly, kochany i wyrozumialy.
bo jest facetem, a nie przedstawicielem pan paniscus ani gimnazjalista z permanentna erekcja.

twoje krosty...wcale nie musza byc skutkiem depilacji. moja kumpela miala podobny problem. poszla do lekarza i okazalo sie, ze przyczyna nie jest depilacja, ale zaburzenia hormonalne, ktore leczyla przez polowe liceum. skutecznie.
ale...nie...ty wolisz nie chodzic na plaze, unikac seksu...bo do lekarza ciagle w naszym polskim ciemnogrodzie chodzi sie tylko tuz przed smiercia.

niesamodzielnosc, nieumiejetnosc gotowania...
wielkie rzeczy. powiedz mu, zeby spadal na drzewo.
nie wszyscy musza umiec gotowac tylko dlatego, ze urodzili sie kobieta. moj TZ gotuje lepiej ode mnie, ja sie dopiero ucze i nikt nie robi z tego problemu.
poza tym...ze mnie jest straszny dzieciak, czasem zachowuje sie jak sierota...i co z tego do cholery? widzialy galy, co braly
coccinelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 10:46   #70
**pysiaczek**
Raczkowanie
 
Avatar **pysiaczek**
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z domciu;p
Wiadomości: 231
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Wierze, ze kazda z was nie syugerowała sie opiniami innych wizazanek i pisała dokładnie to, co mysli.. Moja niedojrzałość wynika pewnie z tego, że od 15 roku zycia mieszkam sama z rodzicami, bez brata. Wczesniej gdy jeszcze mieszkał z nami było inaczej, mielismy obowiazki. A teraz została córusia tatusia. Racja, widze swoja niedojrzałosc po wzgledem tego, ze jestem zazdrosna o jego przeszłosc. Powoli mi przechodzi no ale.. czasem wracaja te okropne mysli, porównywanie sie i takie tam..
Jedna z was chyba concinelle napisała ze mój facet źle sie zachował mówiac mi złe rzeczy o swojej byłej. Hmm.. Nie zgadzam sie akurat z tym. Mówił prawde... A co miał powiedziec jak dziewczyna okazała sie laska która daje byle komu?? Dobrze to przed nim ukrywała, gdy sie o tym dowiedział zostawił ja bez słowa. W sumie nic takiego złego o niej nie mówił. Zreszta byli wtedy dziecmi, nie byli w powaznym zwiazku<czasy podstawówki wiec co tu duzo gadac>/A opinie ****y nie zrobił jej moj TZ, sama sobie na to zapracowała i wszyscy którzy ja znaja juz o tym wiedza.wiec zadna w tym zasługa mojego TZta. A to, ze powiedział mi, ze gdyby wiedział, ze jestem gdzies tam nie zrobiłby tego z tamtymi to chyba tez nie obraził tamtych lasek?? Po prostu to nie było to jego zdaniem i tyle.. O innych swoich byłych nie powiedział NIGDY nic złego.. wiec chyba nie jest z nim tak zle jak to widzicie Zreszta pora zamknac temat jego przeszłosci w tej sferze..Nie chce juz o tym rozmawiac.

Wiecie, tez zastanawiałam sie jak to jest wychowywac sie samemu..i ciezko mi to wszystko pojąc.. Wychowuje sie w szczesliwej rodzinie, lekko zwairiowanej ale do zniesienia:p Mam na kim polegac.. Moj Tz jest sam.. BERRY21masz racje twierdzac, ze "Czesc konfliktow miedzy wami wynika chyba z tego, ze dorastaliscie w roznych warunkach." Tylko jak to pogodzic??To sa zupełnie dwa rózne swiaty, kto nie był w takiej sytuacji i nie widział lez dziecka samotnego, opuszczonego przez rodziców ten nie zrozumie jak ja sie wtedy czuje.. Ciezko mi tak nagle stac sie super dojrzała kobieta. A co do wieku to juz niedługo zaczne 21.. heh.. z tym gotowaniem to smiac mi sie juz dzis chce.. bo to nie jest tak, ze zupełnie nic nie umiem gotowac. Moj TZ chyba chciałby,. zebym była jak Makłowicz, bo niestety ale umiem przygotowac sobie to co JA lubie jesc a nie on, on jest bardziej wymagajacy w tej kwestii

Moze to głupio zabrzmi no ale nic juz nie ryzykuje, przeciez i tak w waszych oczach jestem dziecinna strasznie;p Bo mam pytanie.. Co mam zrobic by byc dojrzalsza???By ten zwiazek wygladał inaczej, lepiej, był łatwiej było mi zrozumiec problemy w zwiazku, potrzeby mojego TZta?? Bym nie porównywała sie z innymi, bym czuła sie lepiej, bym zaakceptowała siebie??Czekam na rady..DOJRZALSZYCH ODE MNIE
__________________
Jesteś dla mnie wszystkim, marzeniem, przyszłością... Jesteś całym światem, ogromną miłością!
I choć będziemy na ziemi to chyba mówić nie trzeba, że stworzę specjalnie dla Ciebie taki malutki kawałek nieba
.....................moje postanowienie noworoczne............... .:
**pysiaczek** jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 11:06   #71
coccinelle
BAN stały
 
Avatar coccinelle
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

to poczekaj, jak sie rozstaniecie i on zacznie opowiadac rozne ciekawostki o tobie swojej nowej dziewczynie.

takie zachowanie to brak klasy, sloma z butow.

pobluzgac to sobie mozna z mama, kumpelami...

a nie z nowym partnerem.
to tak jak z zasada "nie mow zle o poprzednim szefie szefowi nowemu".
coccinelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-06, 11:18   #72
**pysiaczek**
Raczkowanie
 
Avatar **pysiaczek**
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z domciu;p
Wiadomości: 231
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Coccinelle- nie mam zamaru czekac az sie rozstaniemy bo to nie nastapi!!!!!!!!! i nie badsz smieszna.. moj facet powiedział prawde o swojej byłej.. chciałam znac powod rozstania.. powiedział mi.. wiec co?? miał skłamac ze po prostu im nie wyszło???????no wez przestan!!!!
ja tez byłam raz z takim durniem,który był wspaniały, naprawde az do czasu kiedy chciał mnie zgwałcic!! od tej pory nie powiem nigdy oo nim dobrze!!!!! A co do zasad to chyba sama je wymysliłas!!! bo dla mnie to niedorzeczne zeby wbrew wszystkiemu i tak mowic dobrze o osbobie która na to nie zasłuzyła!!
__________________
Jesteś dla mnie wszystkim, marzeniem, przyszłością... Jesteś całym światem, ogromną miłością!
I choć będziemy na ziemi to chyba mówić nie trzeba, że stworzę specjalnie dla Ciebie taki malutki kawałek nieba
.....................moje postanowienie noworoczne............... .:
**pysiaczek** jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 11:34   #73
coccinelle
BAN stały
 
Avatar coccinelle
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

wiesz co...

to nie ja jestem smieszna, nie ja jestem niedojrzala.
i nie ja mam problemy jak gimnazjalistka...

nie chodzi o to, zeby mowic dobrze. zamiast po kims jechac, mozna udzielic dyplomatycznej odpowiedzi i zamknac temat.

nie moja sprawa, czy sie rozstaniecie, czy nie...ale ja w takim zwiazku bym byc nie chciala.
coccinelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 13:06   #74
blueone
Rozeznanie
 
Avatar blueone
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

po pierwsze: w całości zgadzam się z Pomadką, jak sama zauważyłaś napisała parę mądrych rzeczy i powinnaś się nad nimi zastanowić.

po drugie: myślę,że prawdziwym problemem w Waszym związku są Twoje problemy emocjonalne. bo w momencie,kiedy Ty cały czas dręczysz swojego TŻta o byłą i jesteś do tego tak zazdrosna to jak on ma się zachować? nic dziwnego,że wypowiada się o niej negatywnie,ponieważ nie chce Cię prowokować do dalszych pretensji.

i tu nie zgodzę się z innymi Wizażankami,że on jest potwornym egoistą czy nie okazuje Ci szacunku. bo chyba sama czujesz,że nie do końca tak jest i dlatego Go bronisz. po prostu myślę,że fundujesz mu taką huśtawkę i takie sceny,że On już nie wytrzymuje,puszczają mu nerwy. sama przyznałaś,że Go kilka razy uderzyłaś,a to moim zdaniem karygodne bez względu na płeć.

co do kwestii seksu: uważam,że to również nie jest tak,że on to jakiś napalony orangutan,który gania Cię po pokoju po prostu dla facetów seks to również sposób okazywania im bliskości,a skoro Ty nie zawsze potrafisz mu ją okazać w inny sposób,może dlatego boli Go tak Twoje odrzucenie.

wszystko to są tylko moje przypuszczenia,nie wiem czy słuszne,ale uważam że to Ty masz problem ze sobą i powinnaś jak najszybciej go rozwiązać,aby móc stworzyć szczęśliwy i satysfakcjonujący związek dla Was obojga. życze Ci tego z całego serca! powodzenia!
blueone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 14:00   #75
**pysiaczek**
Raczkowanie
 
Avatar **pysiaczek**
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z domciu;p
Wiadomości: 231
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Cytat:
Napisane przez coccinelle Pokaż wiadomość
wiesz co...

to nie ja jestem smieszna, nie ja jestem niedojrzala.
i nie ja mam problemy jak gimnazjalistka...

nie chodzi o to, zeby mowic dobrze. zamiast po kims jechac, mozna udzielic dyplomatycznej odpowiedzi i zamknac temat.

nie moja sprawa, czy sie rozstaniecie, czy nie...ale ja w takim zwiazku bym byc nie chciala.
A skad wiesz ze jestes taka dojrzała?? Ze nie jestes smieszna równie bardzo jak ja?? Skad to wiesz?? Moze w oczach innych <podobnie jak ja> tez jestes dziecinna?niedojrzała? Zrobiłas sonde czy jak?? Zreszta nie chce sie z toba kłócic.. twoja sprawa jak postrzegasz te kwestie czy moj facet moze tak wypowiadac sie o swojej byłej czy nie... Ale nie pisz mi prosze ze moj facet bedzie mowił podobnie o mnie gdy sie rozstaniemy bo nie do tego podstaw.. Zreszta raz juz sie rozstalismy na kilka miesiecy i wybacz ale choc bardzo go zraniłam nie powiedział nic złego na mnie..Wogole beznadziejna kwestie poruszyłas. ze niby JAK SIWE ROZSTANIEMY... juz kilka razy tu pisałam ze nie dojdzie do tego bo bardzo Go kocham Kurcze, oceniasz go a nawet nie wiesz jak sprawa wyglada... Mysle ze to tez jakis przejaw niedojrzałosci ale to twoja sprawa...
mam jednak prosbe i mysle ze ja uszanujesz.. Nie wypowiadaj sie juz prosze w tym watku.. Wiem, chamskie z mojej strony ale jakos tak dołujesz mnie tymi opowiastkami ze moj mnie zostawi ze cham i wogole... Nie chce tego juz słuchac...W kazdej innej kwestii wypowiadaj sie ile chcesz...


blueone dzieki- mysle ze masz racje...
__________________
Jesteś dla mnie wszystkim, marzeniem, przyszłością... Jesteś całym światem, ogromną miłością!
I choć będziemy na ziemi to chyba mówić nie trzeba, że stworzę specjalnie dla Ciebie taki malutki kawałek nieba
.....................moje postanowienie noworoczne............... .:
**pysiaczek** jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 14:14   #76
Pomadka
Zakorzenienie
 
Avatar Pomadka
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Pysiaczku proszę się nie wdawać w temat z coccinelle, ponieważ nic nie wyjasnisz, a jeszcze sobie newry zepsujesz.
Pomadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 14:53   #77
**pysiaczek**
Raczkowanie
 
Avatar **pysiaczek**
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z domciu;p
Wiadomości: 231
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

ok
__________________
Jesteś dla mnie wszystkim, marzeniem, przyszłością... Jesteś całym światem, ogromną miłością!
I choć będziemy na ziemi to chyba mówić nie trzeba, że stworzę specjalnie dla Ciebie taki malutki kawałek nieba
.....................moje postanowienie noworoczne............... .:
**pysiaczek** jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 14:56   #78
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

chcialam napisac ze niedojrzalosc kazdy mierzy wlasna miarka... nie nalezy pisac ze ktos jest mniej czy bardziej dojrzaly.. bo rownie dobrze kobieta po 40 moze napisac ze nasza coccinele jest bardzo niedojrzala... takze zamist pisac pouczenia lepiej rady chyba,..
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 15:10   #79
ahinsa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Cytat:
Napisane przez Pomadka Pokaż wiadomość
Pysiaczku proszę się nie wdawać w temat z coccinelle, ponieważ nic nie wyjasnisz, a jeszcze sobie newry zepsujesz.
bezstronność moderatora?
__________________
ahinsa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-06, 16:15   #80
Monicoor
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 496
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

dziw2ne ze jeszcze ze sobą jesteście, ale polecam ROZMAWIAC i jeszczeraz rozmawiac nie klocic się Bedzie napewno lepiej
__________________
największa jędza w tym kurniku !!!
Monicoor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 16:26   #81
lisa87
Raczkowanie
 
Avatar lisa87
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 303
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Czytam ten wątek i płaczę, zalewam całą klawiaturę bo w problemach pysiaczka widzę moje... Może nie aż takie ostre jak u niej, ale teraz wiem ze muszę od razu zacząć walczyc zeby to sie nie pogorszyło....
Mój Kotek jest slodziutki, czuły, kochający....
Ale...
1. Mój TŻ miał w przeszłości wiele partnerek, czesto jednorazowych. OStatnio nawet swidzialam jedną na balu sylwestrowym. O mało nie pobił jej partnera za to że mnie nadepnął w tancu (ciasno bylo)... Czasem mi opowiada ze jego byłe to same zdziry, faktycznie łączył ich najczęściej seks.
2. Seks, Odkąd zaczeliśmy, pojawiają się podobne problemy jak u pysiaczka... on chciałby ciągle, ja czasem nie. Powiedzialam mu ze mam wrazenie ze zachowuje sie jak zwierzę, on mówi ze czasem to jest silniejsze od niego,ze 'jego interes' przemawia przez niego'. Jak porozmawiamy to on sie uspokaja, ALe czasem naprawdę zachowuję sie jak dzikie zwierzę.
3.Skąd ja to znam, pare razy słyszlam "rany, kto na Ciebie zapracuje", "ty sobie myslisz ze to tak pięknie, ze po studiach dostaniesz dobra prace, a to nie tak" "kobieta powinna umiec gotowac"(to ostatnie zniło gdy zrobilam mu obiad samodzielnie)

Dziewczyny, nie mówicie że jestesmy niedojrzale, ze to toksyczne zwiazki ze jestesmy naiwne. Pysiaczek załozył wątek bo szuka rozwiązania, by zostac z męzczyzną którego kocha i jak go wychowac by bylo lepiej i te problemy znikneły...
lisa87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 16:33   #82
giraffe
Zadomowienie
 
Avatar giraffe
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 556
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Rozmowa , rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Szczera, bez nerwów, wypominania, oskarżania wzajemnego czy złości.

Jeśli to dojrzały związek to taką rozmową człowiek jest w stanie wszystko wytłumaczyć i dojść do pewnych kompromisów. Tylko aby taka rozomwa przyniosła rezultat Partner musi chcieć wysłuchać i potraktować problem poważnie. Należy dojść do jakichś kompromisów typu: ja zmienie w sobie TO i TO, ale Ty też musisz zmienić pewne sowje zachowania. I należy stale "pracować" nad związkiem. Nikt nie mówił, że będzie kolorowo, ale należy pielęgnować miłość i wyeliminować zachowania, które temu związkowi nie sprzyjają do minimum. A jest to MOŻLIWE

TAKIE JEST MOJE ZDANIE.
__________________

"You may say i'm a dreamer, but i'm not the only one..."
giraffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 16:55   #83
**pysiaczek**
Raczkowanie
 
Avatar **pysiaczek**
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z domciu;p
Wiadomości: 231
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

lisa87.. Przykro mi, ze takze w twoim zwiazku nie jest dobrze. Jesli chcesz o tym pogadac pisz na priv, odpowiem na pewno ale pamietaj, ja jestem niedojrzała wiec to ryzykowne
Monicoor.. Wiesz, cos trzyma nas przy sobie. Nieraz gdy pokłócimy sie strasznie za chwile bez słow padamy sobie w ramiona i płaczemy.. jak dzieci..ale przechodzi złosc i wszelkie pretensje ida na bok.Nie wyobrazam sobie zycia bez tego człowieka.Kocham go nad zycie, dał mi wiele ale wiele moich nerwów tez było przez niego. Mysle, ze jestesmy siebie warci wczoraj chwilke rozmawialismy przez telefon, powiedziałam, ze jest mi źle i ze chciałabym o tym pogadac. Zgodził sie, byc moze jutro lub w tygodiu sie spotkamy i wszystko sobie na spokojnie wyjasnimy.
giraffe.. tak sobie własnie pomyslałam ze poprosze go by pewne rzeczy zmienił w sobie, te które tak bardzo mi przeszkadzaja a w zamian ja pozbede sie jakiejs wady, zrobie cos dla niego..Zeby nie wyszło tak ze tylko on sie stara bo on jest "be"a ja jestem "cacy"

pozdrawiam wszystkich i piszcie, piszcie... Dzieki wam wiele sobie uswiadomiłam..
__________________
Jesteś dla mnie wszystkim, marzeniem, przyszłością... Jesteś całym światem, ogromną miłością!
I choć będziemy na ziemi to chyba mówić nie trzeba, że stworzę specjalnie dla Ciebie taki malutki kawałek nieba
.....................moje postanowienie noworoczne............... .:
**pysiaczek** jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 17:12   #84
mały_groszek
Zadomowienie
 
Avatar mały_groszek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Łódź/Volos
Wiadomości: 985
GG do mały_groszek
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Cytat:
Napisane przez giraffe Pokaż wiadomość
Rozmowa , rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Szczera, bez nerwów, wypominania, oskarżania wzajemnego czy złości.

Jeśli to dojrzały związek to taką rozmową człowiek jest w stanie wszystko wytłumaczyć i dojść do pewnych kompromisów.

dojrzały związek tworzą dojrzali ludzie
inaczej do niczego się nie dojdzie...
__________________
Przyjmę wszystko. Tylko pokaż mi sens.


mały_groszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 19:04   #85
**pysiaczek**
Raczkowanie
 
Avatar **pysiaczek**
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z domciu;p
Wiadomości: 231
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Cytat:
Napisane przez mały_groszek Pokaż wiadomość
dojrzały związek tworzą dojrzali ludzie
inaczej do niczego się nie dojdzie...
ha ha ha
__________________
Jesteś dla mnie wszystkim, marzeniem, przyszłością... Jesteś całym światem, ogromną miłością!
I choć będziemy na ziemi to chyba mówić nie trzeba, że stworzę specjalnie dla Ciebie taki malutki kawałek nieba
.....................moje postanowienie noworoczne............... .:
**pysiaczek** jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 19:34   #86
mały_groszek
Zadomowienie
 
Avatar mały_groszek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Łódź/Volos
Wiadomości: 985
GG do mały_groszek
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Cytat:
Napisane przez **pysiaczek** Pokaż wiadomość
ha ha ha


nie sądzę,aby było coś zabawnego w tym co napisałam
stwierdziłam tylko fakt,który w żaden sposób nie dotyczy Ciebie ani Twojego Tż-ta,tym bardziej,że życzę Ci,abyś jak najszybciej wyszła ze swoich problemów
__________________
Przyjmę wszystko. Tylko pokaż mi sens.


mały_groszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 20:03   #87
**pysiaczek**
Raczkowanie
 
Avatar **pysiaczek**
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z domciu;p
Wiadomości: 231
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

maly_groszek Dzieki, mysle ze dam sobie rade i jakos poprawi sie w moim zwiazku.. buzka

Prosze, dajcie mi jakies rady.. chce dorosnąc ale nie wiem jak.. Samo "dorośnij" ciagle tu pisane nie wskazuje mi drogi. takie z zycia wziete... Mam nadzieje, że mi pomozecie. Czekam
__________________
Jesteś dla mnie wszystkim, marzeniem, przyszłością... Jesteś całym światem, ogromną miłością!
I choć będziemy na ziemi to chyba mówić nie trzeba, że stworzę specjalnie dla Ciebie taki malutki kawałek nieba
.....................moje postanowienie noworoczne............... .:

Edytowane przez **pysiaczek**
Czas edycji: 2007-01-06 o 23:52
**pysiaczek** jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-07, 15:34   #88
**pysiaczek**
Raczkowanie
 
Avatar **pysiaczek**
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z domciu;p
Wiadomości: 231
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Czy naprawde nikt wiecej nie ma ochory podzielic sie swoimi spozstrzezeniami, poradzic mi cos>>?? czekam
__________________
Jesteś dla mnie wszystkim, marzeniem, przyszłością... Jesteś całym światem, ogromną miłością!
I choć będziemy na ziemi to chyba mówić nie trzeba, że stworzę specjalnie dla Ciebie taki malutki kawałek nieba
.....................moje postanowienie noworoczne............... .:
**pysiaczek** jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-07, 15:58   #89
Pomadka
Zakorzenienie
 
Avatar Pomadka
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Cytat:
Napisane przez ahinsa Pokaż wiadomość
bezstronność moderatora?
Chcesz o tym porozmawiać?
Pomadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-07, 15:59   #90
MaLeNkA84
Rozeznanie
 
Avatar MaLeNkA84
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Olsztyn city ;)
Wiadomości: 602
Dot.: Czuje sie niezrozumiana w zwiazku...:/

Rzeczywiście dziewczyny i chłopak/i napisali Ci tu wiele mądrych rzeczy. Ja przeczytałam forum na szybko i na szybko dałam ostatnio odpowiedź. Ale rzeczywiście prawda jest taka, że Twój TŻ jest w pewnym stopniu egoistą, ale pradwa jest też taka, że i Ty masz problemy ze sobą i swoimi emocjami. Rzeczywiście może często dajesz Mu powody do takiego zachowania, np. ciągłym wypytywaniem o Jego byłe. Ja też jestem teraz w naprawdę udanym związku (9.07 miną 2 lata). I zarówno ja jak i mój Misio mieliśmy wcześniej partnerów. Ale nie "wywalamy" tego na wierzch i jest wszystko oki. Ja Mu nie wypominam Jego byłych, On mi nie robi wyrzutów o mich byłych facetów. To już jest przeszłość. Liczy się tylko to, że teraz mamy siebie, jesteśmy dla siebie. Liczy się tylko nasza teraźniejszość i przyszłość. Ja też czasami byłam zazdrosna o byłą mojego TŻtka, ale zachowałam to dla siebie. Byliśmy na ślubie Jego znajomych, a Ona była świadkową. Nie było tak źle jak się obawiałam na początku. Ale niektóre zachowania Twojego TŻta są nie na miejscu. Takich rzeczy się nie robi.
No i zgadzam się. Podstawą udanego związku jest nie tylko miłość, zaufanie i poczucie bezpieczeństwa, ale szczera rozmowa. Zawsze uważałam, że tylko szczerą rozmową można wiele załatwić i wiele problemów rozwiązać. My z moim Tżtkiem zawsze rozmawiamy, mówimy sobie co nas boli i staramy się wspólnie to rozwiązać. I tak też Wy powinniście robić.
Moim zdaniem to oboje powinniście się zmienić. I przede wszstkim zawsze szczerze ze sobą rozmawiać. Rozmawiać na spokojnie, a nie krzyczeć.
I nie obrażaj się Kochana jak ktoś pisze rzeczy, których Ty nie chcesz przeczytać. Sama prosiłaś, aby pisać co myślimy.
A co do rad to myślę, że chyba nie da się komuś powiedzieć jak ma dorosnąć. Każdy sam musi dojrzeć i znaleźć na to sposób.
Życzę Ci Kochana, aby Wam się wszystko ułożyło i żebyście nie mieli więcej takich kłopotów. Życie zawsze nas doświadcza i trzeba się nastawić na to, że zawsze będą jakieś problemy, małe lub duże, ale trzeba przejść przez nie razem. Jeśli się je przejdzie tzn., że to naprawdę jest to, czego szukaliśmy, że ta osoba jest nam pisana.
Tak uważam
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
__________________
Moje dzieła ---> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=145765

Właściciel Fizjo-Art
http://www.fizjo-art.pl
MaLeNkA84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.