Razem schudniemy 20kg! - część II

[thenerdqueen]

u mnie też dziś szaro, cholerka. zacznie padać jak nic..! koleżanka, z którą miałam iść na basen się nie odzywa i nie wiem co mam robić :<
atram: z lektur jeszcze folwark zwierzęcy i ferdydurke mi podeszły

[jeszcze jedna aga]

w sprawie zwierząt - przytoczony nietoperz - śmiem podejrzewać, iż nie urządza sobie z owadów grilla ? koń również raczej nie zjada płatków owsianych na śniadanie? przynajmniej w naturalnym środowisku, a zwierzęta hodowlane to inna bajka..
chodziło mi o jedzenie mało przetworzonych produktów, które są w największym stopniu odpowiedzialne za choroby cywilizacyjne
co do owsa i innych zbóż - historia rolnictwa jest dość krótka, na początku naszej ewolucji nie było chleba, ciast itd.
szukam odpowiedzi na pytanie: jaka dieta jest dla nas najzdrowsza i tyle
soshaa - dziękuję za rzeczowy komentarz

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

co do seriali - oglądam tylko jak mi się uda trafić mentalistę - polecam

[madziullka]

z seriali również polecam Mentalistę , ciekawy bardzo i wciagający jest również Lie to me, jeli ktoś lubi zagadki kryminalne

[lordi]

Atram co do lektur to nienawidze historii i wszystkiego co z nia zwiazane ale jednymi z najlepszych lektur dla mnie byly "Kamienie na szaniec" i "Zdazyc przed Panem Bogiem" a spoza lektur uwielbiam ksiazke "Nostalgia anioła" no i ewent. "szczesciara" autorka obu jest Alice Sebold, jak najbardziej polecam

[mruffka83]

Moje śniadanie - 30 g błonnika + pół szklanki mleka 0,5%

[Silvia09]

To może po prostu ważenie w pn, wyniki do 15, a wieczorkiem tabela?

Mi to jak najbardziej odpowiada.

Mój jadłospis na dzisiaj:
I. Płatki pszenno-ryżowe z owocami egzotycznymi z pełnego ziarna, jogurt fruvita 0% z ziarnami, łyżka otrębów pszennych prażonych, pół łyżeczki słonecznika.
II. Jabłko+2 wafle ryżowe Kupiec slim
III. Pół szklanki pełnoziarnistego makaronu suchego, pół piersi z kurczaka gotowanej, mizeria lub sałata z jogurtem.
IV. Sałatka z sałaty, pomidora, ogórka, rzodkiewki, do tego sos czosnkowy z jogurtu
V. Serek wiejski lekki, papryka, 2 chrupkie

Dzisiaj mam zamiar w końcu iść pobiegać po długiej przerwie

Aa z seriali polecam FRINGE, świetny, strasznie mnie wciągnął

Moje śniadanie - 30 g błonnika + pół szklanki mleka 0,5%

Mruffka - To są chyba jakieś żarty?! Co to ma być śniadanie, tego nawet śniadaniem nie można nazwać! Nie głodzimy się!!

Aaa nie dość, że pozbyłam się nadwyżki to jeszcze waga poleciała w dół

Thenerd - Za osiągnięcie celu! Oby tak dalej


Mam jeszcze pytanie. Jak mamcie te wymiary w klubie. Chodzi mi o pomiar ramienia, mierzycie na środku czy tam gdzie najszerzej czyli na górze?

[mruffka83]

To jest głodzenie się? czuję się najedzona. Zapomniałam dodać, że wypiłam kawę, oczywiście bez mleka i cukru. Mam ten plus, że nigdy nie słodziłam kawy ani herbaty. Przed obiadem zjem jeszcze jogurt lub jabłko.

[thenerdqueen]

Napisane przez madziullka

z seriali również polecam Mentalistę , ciekawy bardzo i wciagający jest również Lie to me, jeli ktoś lubi zagadki kryminalne

no nie wiem, nie nazwałabym Lie to me serialem kryminalnym. Najlepszą recenzją było "po obejrzeniu pierwszego sezonu przestaniesz wierzyć ludziom" a Mentalista niestety mi nie podszedł ..

[WyrafinowanySmak]

Cześć Dziewuszki

Wpadłam na chwilkę a tu zobaczyłam, że Thenerd osiągnęła CEL - brawo Kochana
Później, że jest Soshka więcej że są zdjęciai po obejrzeniu ich, aż muszę iść ochłonąć heh a raczej poćwiczyć bo jestem 100lat za murzynami
Resztę nadgonię już niebawem, a tymczasem spadam

[madziullka]

Napisane przez thenerdqueen

no nie wiem, nie nazwałabym Lie to me serialem kryminalnym. Najlepszą recenzją było "po obejrzeniu pierwszego sezonu przestaniesz wierzyć ludziom" a Mentalista niestety mi nie podszedł ..

oj po części uważam że jest, tylko metoda nieco inna, ale przecież o to w tym wszystkim chodzi aby rozwiązać zagadkę, często właśnie z krwią w tle

[pysia1711]

Napisane przez madziullka

z seriali również polecam Mentalistę , ciekawy bardzo i wciagający jest również Lie to me, jeli ktoś lubi zagadki kryminalne

dzieki za przypomnienie, ktoregos wieczoru ogladalam jeden odcinek i zapomnialam jak sie nazywa

[soshaa]

thenerdqueen za III cel!!!! Lecisz bejb mówię ci to ja - człowiek belka co do tabelki to tak zrobimy!

Także OGŁOSZENIA PARAFIALNE: WYMIARY DO TABELKI PODAJEMY W ND I PON DO 15, TABELKA POJAWI SIĘ W PON WIECZOREM!

lordi ponoć biało-brązowe łączenia są teraz w modzie a co pogody to też jestem załamana bo dzisiaj we wrocławiu jest kiermasz żywności ekologicznej oraz kiermasz ogrodniczy, a tak mi się nie chce wyjść z domu jak tak szaro i buro ;/

atram00100 no jestem, jestem jeszcze nie wiem na jak długo i kiedy mnie wywalą :P wiesz ciesz się mną póki możesz

mruffka oczywiście że to jest głodzenie! stąd może masz wagowy zastój - pewnie Twój metabolizm spowolnił na maxa! poza tym robisz sobie błonnikową zawiesinę, a jak wszyscy wiemy błonnik nie jest trawiony przez nasz układ pokarmowy więc oprócz szklanki mleka nie dostarczyłaś organizmowi NIC! po całej nocy bez jedzenia [sen] zaczynasz dzień i chcesz rozhulać metabolizm szklanką mleka? może zamiast błonnika wciągaj otręby, wrzuć tam jakieś orzechy, albo zblenduj mleko z jakimś owocem lub warzywem - polecam szpinak śniadanie ma być na bogato

[mruffka83]

Dopiero "uczę się odchudzania" stąd ta niewiedza. Wszystkie uwagi biorę do siebie i zaczynam wcielać w życie. Właśnie jestem po obiedzie: łyżka ziemniaków (ubitych baz żadnych dodatków), mizeria z jog. naturalnym i koperkiem oraz mały kotlecik mielony. Jest ok czy przesadziłam z tym obiadem?

[lordi]

odmeldowuje 30min na rowerku i 200*na skakance

[thenerdqueen]

Sosha: dzięki, dzięki :3
Lordi: ja miałam rano śmigać na rowerku, ale odłożyłam w czasie, bo o 10 miałam iść na basen, okazało się, że koleżanka mnie wystawiła i pojeżdżę dopiero wieczorem, bo zaraz wychodzimy do rodziców TŻ...

właśnie doszłam do wniosku, że jak mam w galerii przed sobą Soshkę, a za sobą Bottegę to wypadam iście rubensowsko przy nich

[WyrafinowanySmak]

Silvia właśnie się doczytałam, co to ma znaczyć Tak szybko mnie wyprzedziłaś - nic nie dałaś mi się nacieszyć przewagą heh (mało tego ja się cofnęłam o +0,1kg)

Pochwalę się Wam co zrobiłam dziś na obiad : pyszne sushi z grillowanym łososiem *palce lizać* kalorycznie ujdzie bo po przeliczeniu tego co pochłonęłam wyszło 330kcal

Wieczorem czeka mnie wieczór panieński przyjaciółki czyt. alkohol, tort, sałatki, słone przekąski, ciasta, ciasteczka itp A mało tego jeszcze jutro komunia ...
Ale nie zjem podwieczorka i kolacji a pozwolę sobie na sałatkę no może dwie na imprezie No trudno raz się żyję ... Nie martwcie się reszty nie tknę Bo tu ważenie przed nami w poniedziałek, szkoda by było słabo wypaść
Właśnie Soshka pytanie za 100pkt robisz skok wagi od ostatniej tabelki Akashy ... czy jak

[anusiawa]

kobietki, mialam wytrzymać do poniedziałku - ale nie dałam rady i weszlam z ciekawosci na wagę i... jest spadek -0,3kg, czyli 77,7kg strasznie się cieszę, że waga w końcu ruszyła - myślę, że to w dużej mierze zasługa wody, bo ostatnio jestem w stanie wypić nawet 3,5l dziennie + zielona herbata
thenerdqueen- za zdobycie IIIcelu - dopiero zauważylam, że mamy dosyć podobną wagę
lordi - za ruch
mruffka83 - witaj mogłabyś wrzucić sobie wzrost i wagę oraz cel do podpisu a co do śniadanka, to może trochę płatków owsianych - one dobrze smakują z błonnikiem i jeszcze jakieś suszone owocki

dzisiejszy jadlospis - wyszlo trochę dziwnie, ale musiałam pokończyć niektóre rzeczy, bo jeszcze troszkę i musiałabym je wyrzucić

I - omlet z 2 jajek(110g) na łyżeczce oliwy; papryka(165g)
II- koktajl z 2kiwi(105g) i 1banana(83g) + 3łyżki jogurtu greckiego, a tak btw. co z jogurtem greckim - można nim zastąpić naturalny? bo mi bardziej smakuje ten grecki np. z bakomy
III - 200ml zupy krem (150g ziemniaków, 70g marchewki, 30g groszku) na 1/3kostki rosolowej i do tego 60g posiekanej w kostkę piersi kurczaka - wychodzą z tego 2porcje po ok. 140cal
IV-reszta zupki czyli też ok. 200ml
V- 1kromka chleba pełnoziarnistego ze słonecznikiem + 70g chudego twarogu

[Bottega]

Cholera, post mi się skasował! Nie chce mi się pisać tego samego, więc w skróce:

madziulka, zacznij korzystać ze strony http://tabele-kalorii.pl. Załóż tam konto, dodawaj posiłki i sama włóż w to trochę pracy - tam masz wszystko wypisane, tj. kalorie, ile białka,ile węgli, ile tłuszczu.
Z Fruvitą chodziło o to, że zjadłaś 400ml, wiec bardzo dużo. Dodatkowo ta pitn, choć kalorycznie podobna do tej małej, ma więcej węglowodanów i mniej białka (lepiej jeśc małą, jak się ma taki plan dnia jak Ty). Musisz zwracać większą uwagę na proporcje, myśleć: "tu zjadłam większośc węgli, to teraz muszę nadrobić białko". Dzisiejszy jadłospis - z racji tego, że jesz dużo posiłków, powinnaś ukłądać je nieco inaczej, tj. tak, aby były mniejsze niz u nas. Śniadanie: nie 3 a 2 jajka, do tego 1 łyżka słonecznika lub ok. 10-15g migdałów (NNKT), 1 kromka ciemnego chleba jest ok, oprócz tego warzywka, tj. 1 pomidor, parę liści sałaty, ze 2 ogórki gruntowe. II śniadanie - nie możesz iść w jednym lub w drugim kierunku - jedz owoce, 1 szt. dziennie większego owoca, tylko musisz inaczej je dobierać. Z pośród: gruszki, jabłka, arbuza, ananasa, melona żółtego, grejfruta najlepiej wypada ten ostatni, dalej melon, kolejno arbuz, ananas, jabłko, gruszka. Dlaczego tak? Wzięłam pod uwagę nie tylko kcal(choć grefpfrut ma ich najmniej), ale także zawartość białka - w jabłku masz prawie same węgle, ale to nie oznacza, że w innych owocach jest to samo . Czyli np. na II śniadanie 1 grejpfrut; lub to + 150g pekinki. Dalej - lunch: serek wiejski lekki, 1/2 papryki, 6 liści sałaty, 6 rzodkiewek, 1 wafel ryżowy/chrupki chlebek (do 25kcal/szt., czyli np. http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...im-Kupiec.html). Kolejno: obiad - jak nie masz czasu/siły ochoty przygotowywać sobie drobiu, to proponuję np. 30g makaronu pełnoziarnistego, do tego 100-150g twarogu chudego lub 0% i warzywa (jak najwięcej - nie będziesz ich jeść, to będziesz chodzić głodna); albo - tuńczyk w wodzie (byle nie w oleju czy czymś takim), makaron lub 1/2 czy 1/3 torebki brązowego ryżu, warzywa. Kolacja - 3 wafle ryżowe, 3 plastry szynki drobiowej (np. tej z indyka), 2 pomidory, 6 liści sałaty, 6 rzodkiewek. Komponuj w jadłospis takie warzywa jak: sałata, kapusta, pomidor, papryka, bób (dużo białka), cukinia (tylko 16kcal/100g!), rzodkiewki, ogórek.

jeszcze jedna aga: Zwierzęta nie zgłaszały chęci żywienia się jak Ty, tylko Ty jak one, więc komentarz z grillowanymi owadami jest nietrafiony
Konie żyjące wolno (mówię tu poza obszarami Pl, u nas takie stado jest tylko jedno i to "zorganizowane" przez człowieka, więc nie do końca się wlicza) jedzą: głównie trawę, liście, zioła i zboża, od czasu do czasu sięgają po owoce (drzewa), a także jedzą korę drzew. Przede wszystkim konie bardzo często dostarczają sobie wody, np. ze stawów.

mruffka, śniadanie do dupy. Ile czasu zajęło Ci zjedzenie tego? 30sekund? Masz poczuć, że jesz, a tu zanim poczułaś, to juz dawno było w żołądku. Jesteś nowa - zapraszam na 1szą stronę wątku. Będziesz się głodzić, to trafisz do Krzywego Zwierciadła.

thenerd, brawo kochana za dojście do kolejnego celu!

Silvia, tez oglądam Fringe'a. Niestety powiem Ci, że strasznie się posuł ten serial Brawo za spadek i zgubienie nadwyżki
Co do wymiarów - ramię mi zawsze TŻ mierzy i gdzieś tak 3/4 wysokości wychodzi.

pysia, brawo za spadek Trzeba się cieszyć każdym!

Ja mam 100g mniej od wczoraj - malutko, ale i tak sie cieszę Jeszcze 100g i będzie -25kg

[madziullka]

Bottega piękne dzięki za szczegółowe wskazówki

[atram00100]

anusiawa no kochana, trzy siódemeczki

Wyrafinowany nie daj się na tym panieńskim, chociaż pewnie będzie to baaardzo trudne ale dasz radę

soshaa o o o popatrz jak się cieszę

lordi kamienie na szaniec też mi się ta książka podobała, dzięki za tytuły na pewno na któryś się skuszę

thenerd folwark nie za bardzo a Ferdydurke czeka w kolejce, ale skoro mówisz, że ok. to z przyjemnością przeczytam

laski jestem przed @ i tak mnie nosi za jedzeniem, że szok

[pysia1711]

Napisane przez anusiawa

kobietki, mialam wytrzymać do poniedziałku - ale nie dałam rady i weszlam z ciekawosci na wagę i... jest spadek -0,3kg, czyli 77,7kg

gratuluje

Napisane przez Bottega

C
pysia, brawo za spadek Trzeba się cieszyć każdym!

Ja mam 100g mniej od wczoraj - malutko, ale i tak sie cieszę Jeszcze 100g i będzie -25kg

dzieki pewnie, ze trzeba i tobie rowniez gratuluje choc pogoda za oknem jest jaka jest to przynajmniej mamy sie z czego cieszyc czyli z malych ale dla nas bardzo waznych spadkow

[201606210914]

Cześć dziewczyny

ii Soshka fajnie, że wróciłaś i już możesz pisać Jeszcze CzarnejDamy brakuje pewnie już niedługo się pojawi ? A Este to już

Bottega(nasza skarbnico wiedzy) , pysia , anusiawa za spadek
thenerd za osiągnięcie celu !
Lordi ja dziś też 30 minut rowerek na powietrzu
Mruffka Witaj

Fajnie,że już będzie tabelka

Dziś u mnie:

I Płatki JustFit 30g z 1 łyżka otrębów granulowanych o smaku truskawkowym +mleko 0,5% 1,5 szklanki
II Jogurt 0% FruVita 200ml+jabłko 80g, 1 żytnie JustFit,plaster polędwicy+30g marynowanej papryki+120g ogórka kiszonego
III Makaron pełnoziarnisty ugotowany 110g+serek wiejski lekki 100g+ogórek kiszony 100g+papryka marynowana 90g,1 żytnie JustFit z plasterkiem polędwicy drobiowej, 1chrupkie ,jabłko 80g
IV jogurt FruVita 200ml 0%
V 3 chrupkie, 100g serka lekkiego,170g pomidora
Wyszło 1183kcal

[Bottega]

Ja tak na szybko jeszcze, bo praca czeka...
ataram, mnie tez nosi i to od dłużsszego czasu, a @ nie mam ponad 2 miechy, więc wiesz^^ ćwiczę silną wolę

Zapomniałam Wam napisać - ale pyszne śniadanko jadłam!
Przygotowałam sobie wczoraj, bo wiedziałam, że dziś późno wstanę z racji siedzenia nad książkami do 4 rano Zrobiłam sobie owsiankę w słoiku
Skład: 1 łyżeczka kakao o mniejższej zawartości tłuszczu, 10g siemienia lnianego, 20g płatków owsianych, woda, 100ml mleka 0,5%, 1 łyżka słonecznika, 270g utartego jabłka (wielkie), słodzik, nieco cynamonu. Słodzik, kakao, siemie, płatki wrzuciłam do miseczki, zalałamspora ilością wody, odcekałam aż wsiągnie i wystygnie, po czym przerzuciłam to do słoika. Dodałam mleko, słonecznik, cynamon. Zamknęłam słoik, potrząsnęłam nim, otworzyłam i dodałam utarte jabłko, a na górkę skórkę. Zamknęłam i dziś było pyszne - gęsta, słodka papka 365kcal, 12g białka, 50g węglowodanów i 12g tłuszczu. Dużo, ale to specjalnie, bo ja traz niestety jem mniej posiłków (przez ten zmieniony tryb), a nie chcę nadrabiać kcal w nocy, więc robię sobie bardzo duże śniadania.
Wieczorem napiszę Wam chyba łącznie ile wyszło. Ale muszę jakoś kombinowac z resztek - w lodówce znowu mało jedzenia, dopiero jutro idę na zakupy. Ehh tak to jest jak się nie ma samochodu I tak zawsze wracam obładowana - 4 wielkie, ciężkie siaty. Niestety warzywa dla mnie i dla mojego zwierza zajmują 90% miejsca, a że jem ich dużo, to znikają w mig. TŻ przyjedzie w czw, to pojedzie ze mną w końcu do jakiegoś Carrefoura czy Tesco

[Winnie the Pooh]

Dziewczyny, zrobiłam parę fot w gaciach, jak się uda, to wrzucę zaraz do klubu, ale ostrzegam jest źle i w sumie to az mi wstyd, bo dopiero dociera do mnie jak strasznie jestem zaniedbana. W sensie postawiłam na utratę kg, a spaprałam do reszty ujędrnianie.

[mruffka83]

Ponieważ jestem nowa, proszę wybaczcie kiepskie początki. Muszę się jakoś tu odnaleść i ogarnąć to wszystko. Pisałam co jadłam po głodowym śniadaniu ale gdzieś mi to uciekło, więc jeszcze raz napiszę.
I 30 g błonnika + pół szklanki 0,5% mleka (wiem, wiem, wiem)
II brak
III łyżka ziemniaków, ubitych bez żadnego masełka etc., mały kotlecik mielony, mizeria z jog. naturalnym i koperkiem
IV jogurt Bakoma 7 zbóż z orzechami włoskimi 170 g (92 kcal w 100 g)
V sałatka: sałata lodowa, papryka, pomidor, ogórek, pestki słonecznika, świeża bazylia + kromka chleba razowego + plaster wędliny

Co sądzicie o moich dzisiejszych posiłkach? zależy mi na Waszej szczerości.
Ps. ten kotlet mielony

[anusiawa]

mruffka83-za brak II śniadania i kotlecika mielonego (pieczony w bułce tartej i na oleju?) Wydaje mi się, że moglabyć zamienić IV z V, żeby mieć bialko na kolację

[Winnie the Pooh]

Darialex, czas przed@ jest ciezki dla nas, kobitek, a jeszcze jak dochodzą różne problemy, to juz w ogóle czasem ma sie ochoteAle trzymam za Ciebie kciuki, bys sie nie poddała i z daleka trzymała od cuksów!

Madziullka, te złe samopoczucie moze byc związane ze zmianami pogody, a one są teraz naprawdę hardcorowe! jednego dnia upał30 st, słońce w pełni, nastepnego deszczu strugi i temp o połowę niższaA Ty jeszcze dodatkowo ograniczyłaś kawę, i to na pewno tez rzutuje. Mam nadzieje, że sie wszystko u ciebie unormuje!

Jeszcze jedna Aga, mam wrażenie, że Ty tak kombinujesz, kombinujesz, niby chcesz tak zdrowo, a tak naprawdę jesz gorzej niz niejedna osoba, która nie zawraca sobie głowy takimi "przemyśleniami". Jak chcesz sie juz cofac do początków, to proponuję wystrugac sobie dzide, i ruszyc do lasu, tam pojeść jagód i korzonków i spróbować cos upolowaćCo do mleka, to mówisz o nadmiernym spożyciu, a nie sądzę, żeby szklanka dziennie temu odpowiadała

Sosha, jesteś nareszcie

Thenerdqueen, smerfastyczny zuch z Ciebie!!!za III-ci cel

Mruffka, witaj

Lordi, to będzie z Ciebie taki arlekinAle spokojnie, jeszcze całe lato przed nami, zdążysz wyrównać

[atram00100]

mruffka I,II, III ja jogurt wsadziłabym na II (głównie węgle), sałatkę z kolacji na IV posiłek a na kolację serek wiejski + warzywka. Wyszło Ci za mało kcal. Ja rozumiem, że musisz się wdrożyć ale proponowałabym komponować posiłki wcześniej a nie brać to co pod ręką byle uzbierać jak najmniej kcal, nie o to chodzi. Później będzie Ci łatwiej, bez wcześniejszych ustaleń, określić kaloryczność poszczególnych posiłków. Jest prosta zasada śniadanie ma być najbogatsze i powinno składać się głównie z węgli, obiad - węgle + białko, kolacja - głównie białko. Zostaję ci II śniadanie - proponuję owoc lub jogurt/ albo jedno i drugie zależy od kcal, i podwieczorek tutaj ja jem głownie jakieś sałatki warzywne

[estecorazon]

Witajcie Kochane
Witam wszystkie nowe dziewuszki Przepraszam, że mnie nie było ale mąż przyjechał, mama wymyśliła remont i malowanie przedpokoju i łazienki więc i to 2 dni zajęło potem dzień sprzątania, jeden dzień spędziliśmy w urzędach z samochodem bo wkońcu musiałam zmienić nazwisko a skoro on współwłaściciel to musieliśmy być oboje i ehhh Już pojechał ;( Strasznie mi smutno i źle, dzisiaj awantura w domu mama powiedziała, że żałuje, że ma dzieci i wogóle do dupy wszystko. Odwiozłam męża na dworzec wróciłam i znowu sama w 4 ścianach nie ma z kim pogadać ani nic masakra jakaś. Z dietą było różnie mąż sobie robił osobne jedzonko a mi zdrowe osobno czasem grzeszek się wkradł a to pół piwka a to ciasteczko. Ogólnie ok tylko przez remont i czas spędzany razem nie było regularnych posiłków do jakich już się przyzwyczaiłam ale pojechał więc wracamy do czego trzeba kolacyjka zjedzona - jajko + 5 ogórków i mnóstwoooooo wody, mam wkońcu @ i piję jak głupia. To na tyle u mnie nadrabiam posty choć trochę tego jest a malutka jakaś niewyspana dzisiaj. Dobrze, że mam Was bo bym umarła chyba już tak strasznie tęsknie w domu cisza a on wróci za dwa miecy i też tylko na tydzień To boli i to strasznie ale mam świadomość, że skoro chcemy spłacić długi, wyjść na prostą no i mieszkanko właśne to ehhhh AAAAAA mój mężuś zdał prawko za pierwszym razem, strasznie się bał ale dał radę hehehe chyba nawet będzie ostrożniejszym kierowcą niż ja ehhh czemu ja tak bardzo tęsknie zważę się jutro rano choć wiem, że cosik na + będzie napewno ale wracam na dobre tory


Gratuluję wszystkim spadeczków nawet tych najmniejszych, wiecie co..... mam ochotę leżeć i ryczeć masakra być samej w 4 ścianach zdanej tylko na siebie i umierać z tęsknoty ajj ;(

[lordi]

sluchajcie, jakis czas temu kupilam sobie hulahop, nie jakies szczegolne, zwykle najprostsze bez zadnych magicznych wypustków i jestem tak genialna ze nie potrafie nim krecic!
KORKIEM BYC TEZ PRZYGODA!!!