Sposoby na przyśpieszenie porostu włosów - część VII

[OlilkaCQE]

Napisane przez em!L!a

pomyśl jeszcze czy na pewno je chcesz
dwóch ostatnich nie polecam niszczą masakrycznie włosy - dlatego przestałam farbować bo nic by mi nie zostało z włosów..

a pierwszej nie testowałam ale to wszystko prawie to samo

jak dla mnie szkoda włosów na farby a rozjaśniacze to już w ogóle

dla tego teraz się waham nawet nad maską zmieniającą odcień, mimo w sumie dobrego składu
ale lepsza chyba taka maska niż szampon joanny niebieski który odstawiłam już bo siano robił mi na głowie

tak wiem, że niszczą ale chcę się pozbyć czernideł a do swojej fryzjerki u której byłam na dekoloryzacji jak na razie długo nie pojadę bo to jest 100 km ode mnie... farbuję raz w msc odrosty ale dzięki temu, że dbam o włosy Naszymi sposobami nie mam zniszczonego siana

[visionAM]

Napisane przez OlilkaCQE

z tym, że właśnie poświaty ja nie chcę bo poswiatę to ja mam teraz ja chcę rudośc albo jasny brąz czytam na forach ale laski piszą tam takie głupoty, ze o matko wole tu u Was bo Wam ufam
hmm a jakbym kupiła farbę rozjaśniającą joanny 0 2-4 tony i na to farbę jasny brąz ?

ja tak robiłam i z ciemnego brązu zeszłam na blond
Pokaż mi zdjęcie swojego obecnego koloru włosów i jaki chcesz uzyskać to Ci pomogę, farbowanie mam opanowane, bo już wszystko na swojej głowie testowałam

[em!L!a]

Napisane przez visionAM

ja tak robiłam i z ciemnego brązu zeszłam na blond

mi to zajęło 2 lata (bez dekoloryzacji) i mam 50/50 odrosty tle że tak się już nie rzucają w oczy
pierwszy rok to była męczarnia z odrostami

[visionAM]

Mi jakieś pół roku, ale odbiło się to na moich włosach.... ale zeszłam do bardzo jasnego popielatego blondu.

Zresztą same popatrzcie...

[WarOfWorlds]

Napisane przez em!L!a

jak dla mnie szkoda włosów na farby a rozjaśniacze to już w ogóle

Zaczęłam przyspieszanie Joanną Rzepą zobaczymy co z tego wyjdzie

[OlilkaCQE]

Napisane przez visionAM

ja tak robiłam i z ciemnego brązu zeszłam na blond
Pokaż mi zdjęcie swojego obecnego koloru włosów i jaki chcesz uzyskać to Ci pomogę, farbowanie mam opanowane, bo już wszystko na swojej głowie testowałam

nie chce mi sie dodać załącznik... ale mam taki http://www.studio-mody.com.pl/brazowe-wlosy/ W świetle ma ruda poświatę. Chce mieć jasny brąz ( może być coś z rudością ) albo ciemny blond. Pomożesz ? jak Ty to robiłaś ? może przejdzmy na priv, żeby tu nie zasmiecac ?

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Napisane przez visionAM

Mi jakieś pół roku, ale odbiło się to na moich włosach.... ale zeszłam do bardzo jasnego popielatego blondu.

a mi się marzy tylko jasny brązik

[weegirl]

Napisane przez OlilkaCQE

właśnie też czytałam , że joanna niszczy. Przejdę się zobaczę te dwa o których mówisz ale zrobię to chyba pod koniec tygodnia albo dopiero za tydzień jak na razie odczekam bo niedawno farbowałam

Jeśli już musi być rozjaśniacz zamiast ściągacza koloru, to może jednak lepiej coś profesjonalnego? W rozjaśniaczach oblatany jest fryz5 (mam nadzieję, że nie pomyliłam nicku), on Ci na pewno pomoże. Ja kąpiel rozjaśniającą robiłam Garnierem (seria Color Naturals) i mimo wszystko- zniszczył włosy. Tzn. nie jakoś tragicznie, ale po długim czasie to po prostu wyszło. O ile farby z tej serii są jak dla mnie super, o tyle rozjaśniacz hmm... no mam co do niego mieszane uczucia. Od razu po zabiegu wiedziałam, że włosy w niektórych miejscach po prostu nie dojdą do siebie a przed zabiegiem kłaczki były w bardzo dobrym (chociaż nie rewelacyjnym) stanie.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez WarOfWorlds

Zaczęłam przyspieszanie Joanną Rzepą zobaczymy co z tego wyjdzie

U mnie nic nie pomogła

[OlilkaCQE]

Napisane przez weegirl

Jeśli już musi być rozjaśniacz zamiast ściągacza koloru, to może jednak lepiej coś profesjonalnego? W rozjaśniaczach oblatany jest fryz5 (mam nadzieję, że nie pomyliłam nicku), on Ci na pewno pomoże. Ja kąpiel rozjaśniającą robiłam Garnierem (seria Color Naturals) i mimo wszystko- zniszczył włosy. Tzn. nie jakoś tragicznie, ale po długim czasie to po prostu wyszło. O ile farby z tej serii są jak dla mnie super, o tyle rozjaśniacz hmm... no mam co do niego mieszane uczucia. Od razu po zabiegu wiedziałam, że włosy w niektórych miejscach po prostu nie dojdą do siebie a przed zabiegiem kłaczki były w bardzo dobrym (chociaż nie rewelacyjnym) stanie.

[weronika7]

Używacie może oleju kokosowego Vatika? Jakie macie doświadczenia z nim, pomaga coś?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez weronika7

Używacie może oleju kokosowego Vatika? Jakie macie doświadczenia z nim, pomaga coś?

Mam Vatikę i jak narazie nie stwierdziłam, żeby mi specjalnie pomógł ten olej. Może zbyt nieregularnie używam.

[weegirl]

Napisane przez weronika7

Używacie może oleju kokosowego Vatika? Jakie macie doświadczenia z nim, pomaga coś?

Z Vatiką jest jak i z innymi olejami- jednym pasuje, innym nie. Np. jak dla mnie, to świetny olej, chyba najlepszy do moich włosów, ale nie każde włosy dobrze znoszą zioła i sam olej kokosowy nie wszystkim służy. Trzeba testować na sobie

[malwka]

Napisane przez em!L!a

mi to zajęło 2 lata (bez dekoloryzacji) i mam 50/50 odrosty tle że tak się już nie rzucają w oczy
pierwszy rok to była męczarnia z odrostami

taaa miałam to samo ja postanowiłam wrócić do "mniej więcej naturalnych" we wrześniu 2010. Do grudnia 2011 to była jakaś masakra z odrostami ;/ przez ten czas normalnie farbowałam ale jakimiś jaśniejszymi kolorami niż miałam, szukając podobnego do naturalnych, np.: czekolada, ciemny blond, mroźny kasztan, i raz jakąś fryzjerską bo ciocia była na kursie i mi za darmo zrobiła (miałam ciemny brąz, w zasadzie to po 5 lata farbowania na ten kolor to już czarny) I dopiero jak w grudniu ubiegłego roku farbnęłam na jasny brąz to już nie farbuję bo się tak ładnie, delikatnie wypłukała ta ostatnia farba i nie widać mi od tamtej pory odrostów. Ale oczywiście różnica między końcówkami a tymi naturalnymi jest

Napisane przez visionAM

Mi jakieś pół roku, ale odbiło się to na moich włosach.... ale zeszłam do bardzo jasnego popielatego blondu.

Zresztą same popatrzcie...

bardzo podobają mi sie Twoje włosy z 2009 chociaż są krótsze od moich obecnie ale ich kolor, cięcie i obiętość mnie urzekły

W sumie mniej więcej taki kolor mają teraz moje końcówki Powiedz czym wtedy farbowałaś to zrobie sobie taki kolorek na ślub

[Nanusia76]

Na porost i odżywienie włosów polecam wam ampułki Radical z Farmony
Mam przykład na mojej mamie która straciła wszystkie włosy po chemioterapii i właśnie po tych ampułkach kudełki rosły szybciutko, niemalże w oczach. Teraz ma śliczne włosy i sama się wkurza że jest ich za dużo

[Gofrzyca]

Napisane przez OlilkaCQE

haha dopiero teraz zauważyłam, że narzekam na joanne a sama chciałam ja kupić konkretnie o farbach rozjaśniających joanny
teraz myślę, że kupię syoss albo garnier albo l'oreal

Napisane przez visionAM

ja tak robiłam i z ciemnego brązu zeszłam na blond
Pokaż mi zdjęcie swojego obecnego koloru włosów i jaki chcesz uzyskać to Ci pomogę, farbowanie mam opanowane, bo już wszystko na swojej głowie testowałam

i mi i miii

Ja mam powiedzmy takie jak ty w 2012 może ciemniejsze jeszcze, no po prostu czarny, a pod słońce lekko brąz widać, a chciałabym jak twoje w 2009

[visionAM]

Napisane przez Nanusia76

Na porost i odżywienie włosów polecam wam ampułki Radical z Farmony
Mam przykład na mojej mamie która straciła wszystkie włosy po chemioterapii i właśnie po tych ampułkach kudełki rosły szybciutko, niemalże w oczach. Teraz ma śliczne włosy i sama się wkurza że jest ich za dużo

szkoda, że nie mogę wcierek z alkoholem

Napisane przez Gofrzyca

i mi i miii

Ja mam powiedzmy takie jak ty w 2012 może ciemniejsze jeszcze, no po prostu czarny, a pod słońce lekko brąz widać, a chciałabym jak twoje w 2009

Wellaton 12/1 dobrze rozjaśnia i nie nadaje włosom rudości.
Ale ja bym się teraz na takie eksperymenty nie zdecydowała Bo własnie bawiłam się tym Wellatonem, w pewnym momencie miałam fajny kolo włosów, ale przesadziłam - rozjaśniałam dalej i potem właśnie wyszło ciulowe siano, jak na środkowym zdjęciu.

[Gofrzyca]

Napisane przez visionAM

szkoda, że nie mogę wcierek z alkoholem


Wellaton 12/1 dobrze rozjaśnia i nie nadaje włosom rudości.
Ale ja bym się teraz na takie eksperymenty nie zdecydowała Bo własnie bawiłam się tym Wellatonem, w pewnym momencie miałam fajny kolo włosów, ale przesadziłam - rozjaśniałam dalej i potem właśnie wyszło ciulowe siano, jak na środkowym zdjęciu.

a powiedz mi ile razy bym musiała tego używać żeby mi wyszedł pożądany kolor?

[charlotte89]

Napisane przez OlilkaCQE

Dziewczyny a ja tak offtopowo co by było gdybym na swoje brązidła nałozyła ruda farbę ? jakiś czas temu malowałam na czekoladowy brąz i ( miał być ... ) podrudziały a nie jest... Jest ciemny za ciemny... Jak mam go zrudzieć ? Jaką farbą ?
Moja znajoma zeszła z ciemnych włosów do takiego ciepłego blondu farbami sama... nie wiem jak ona to zrobiła... help jestem gotowa jutro iść kupić farbę albo farbe rozjasniającą i do tego rudyyy albo jasny brąz

Jeśli chcesz rozjaśnić włosy, to ja mogę polecić dekoloryzator L'oreala. Sama ściągałam sobie tak kolor z włosów dwa razy i mogę polecić go z czystym sumieniem, a za każdym razem schodziłam z takiego średniego brązu do jasnego blondu Fakt faktem, że na pewno odżywczo to on na włosy na wpływał, ale nie niszczył ich też w jakiś widoczny sposób (inna sprawa późniejsze farbowanie na blond co 3 tyg ), a myślę, że jakbym wówczas była na tyle świadoma w temacie pielęgnacji włosów, co teraz, to sam zabieg byłby praktycznie nieszkodliwy

Napisane przez weronika7

Używacie może oleju kokosowego Vatika? Jakie macie doświadczenia z nim, pomaga coś?

Ja używam i dosyć go sobie chwalę Włoski są po nim jakby bardziej nawilżone i tak przyjemnie śliskie w dotyku

[visionAM]

Myślę, że 2 maksymalnie 3 razy... ale to zależy jak bardzo masz podatne na rozjaśnianie włosy i czym farbowałaś teraz

bardzo podobają mi sie Twoje włosy z 2009 chociaż są krótsze od moich obecnie ale ich kolor, cięcie i obiętość mnie urzekły

W sumie mniej więcej taki kolor mają teraz moje końcówki Powiedz czym wtedy farbowałaś to zrobie sobie taki kolorek na ślub

to zdjęcie z 2009 roku to jest wypłukana farba Schwarzkopf Natural&Easy dokładnie taka: http://www.otoli.pl/uroda_i_zdrowie/...Jasny_Braz.php

Tylko ten kolor, co mam na zdjęciu to jest jakieś 3 miesiące po farbowaniu
Prawie całkiem wypłukany, na początku wyszły prawie czarne i stopniowo jaśniały.

A gęstość - zawsze miałam bardzo gęste włosy, teraz mam praktycznie tak gęste jak w 2009, może nawet bardziej... tylko schodzę z tego cholernego cieniowania, bo kompletnie mi się to nie podoba, no i łatwiej dbać o włosy, gdy są na prosto ścięte.

[Gofrzyca]

Napisane przez visionAM

Myślę, że 2 maksymalnie 3 razy... ale to zależy jak bardzo masz podatne na rozjaśnianie włosy i czym farbowałaś teraz

łe to u mnie pewnie dłużej by to potrwało, lepiej będzie chyba jak pójdę do fryzjerki się zorientować co ona mi zaproponuje

[weegirl]

Napisane przez visionAM

Wellaton 12/1 dobrze rozjaśnia i nie nadaje włosom rudości.
Ale ja bym się teraz na takie eksperymenty nie zdecydowała Bo własnie bawiłam się tym Wellatonem, w pewnym momencie miałam fajny kolo włosów, ale przesadziłam - rozjaśniałam dalej i potem właśnie wyszło ciulowe siano, jak na środkowym zdjęciu.

Tylko, że Wellaton może być MEGA żółty Szkoda, że nie mam tutaj starych zdjęć, ale po kilku farbowaniach odrostu miałam straszny kolor na głowie. Ale u niektórych kolor wychodzi cudnie. No ale to dosyć mocna farba, tak na dłuższą metę to muszę przyznać, że mocno wysusza włosy.

[OlilkaCQE]

Napisane przez charlotte89

Jeśli chcesz rozjaśnić włosy, to ja mogę polecić dekoloryzator L'oreala. Sama ściągałam sobie tak kolor z włosów dwa razy i mogę polecić go z czystym sumieniem, a za każdym razem schodziłam z takiego średniego brązu do jasnego blondu Fakt faktem, że na pewno odżywczo to on na włosy na wpływał, ale nie niszczył ich też w jakiś widoczny sposób (inna sprawa późniejsze farbowanie na blond co 3 tyg ), a myślę, że jakbym wówczas była na tyle świadoma w temacie pielęgnacji włosów, co teraz, to sam zabieg byłby praktycznie nieszkodliwy

mówisz , że l'oreal ? no i mam mętlik w głowie l'oreal czy wellaton 12/1 nie chodzi mi absolutnie o zejście do blondu. Chcę z brązu, który wg mnie jest ciemny- a miałbyś jasno złoty ( z rudą poświatą ) zejść do jasnego brązu. Co będzie lepsiejsze ? Ewentualnie wtedy jeszcze na to nałożyć farbę. Biedne włosiska. Ale ja je odżywię później oczywiście marzy mi sie słomkowy blond ale to jeszcze nie ten czas
Już mam taką schizę , że śniło mi się w nocy, że byłam z TŻ w lesie i miałam na głowie rozjaśniacz i marudziłam mu, że muszę go zmyć , po czym myłam myłam i wyszła mi garść włosów może to znak proroczy ?
Moje włosy obecne co prawda mają ładny brązowy kolorek ale to pod słońce tylko
Jestem z siebie dumna bo wtarłam rano Saponics, łyknęłam Humavit i CP, pije pokrzywę, po pracy naolejuję ( ojj dawno tego nie robiłam ) i zacznę po raz drugi drugą serię drożdży

[charlotte89]

Napisane przez OlilkaCQE

mówisz , że l'oreal ? no i mam mętlik w głowie l'oreal czy wellaton 12/1 nie chodzi mi absolutnie o zejście do blondu. Chcę z brązu, który wg mnie jest ciemny- a miałbyś jasno złoty ( z rudą poświatą ) zejść do jasnego brązu. Co będzie lepsiejsze ? Ewentualnie wtedy jeszcze na to nałożyć farbę. Biedne włosiska. Ale ja je odżywię później oczywiście marzy mi sie słomkowy blond ale to jeszcze nie ten czas
Już mam taką schizę , że śniło mi się w nocy, że byłam z TŻ w lesie i miałam na głowie rozjaśniacz i marudziłam mu, że muszę go zmyć , po czym myłam myłam i wyszła mi garść włosów może to znak proroczy ?
Moje włosy obecne co prawda mają ładny brązowy kolorek ale to pod słońce tylko
Jestem z siebie dumna bo wtarłam rano Saponics, łyknęłam Humavit i CP, pije pokrzywę, po pracy naolejuję ( ojj dawno tego nie robiłam ) i zacznę po raz drugi drugą serię drożdży

Niestety nie mam porównania z Wellatonem, ale tak jak mówię, mnie L'oreal nie zniszczył włosów nawet przy takim drastycznym schodzeniu z koloru Zresztą masz w opakowaniu dwie saszetki z tym środkiem rozjaśniającym, jak chcesz tylko delikatnie zdjąć ten zbyt ciemny kolor, to dasz jedną i potrzymasz odrobinę krócej Niestety raczej dodatkowe farbowanie będzie konieczne, bo na ogół kolory nie wychodzą zbyt twarzowe po takim rozjaśnianiu

i oby tak dalej

Mnie ostatnio strasznie się włoski sypią i nie wiem już, czego to wina Oby to było tylko przejściowe Póki co idę zaraz biegać jeszcze z naolejowaną po nocy głową

[OlilkaCQE]

Napisane przez charlotte89

Niestety nie mam porównania z Wellatonem, ale tak jak mówię, mnie L'oreal nie zniszczył włosów nawet przy takim drastycznym schodzeniu z koloru Zresztą masz w opakowaniu dwie saszetki z tym środkiem rozjaśniającym, jak chcesz tylko delikatnie zdjąć ten zbyt ciemny kolor, to dasz jedną i potrzymasz odrobinę krócej Niestety raczej dodatkowe farbowanie będzie konieczne, bo na ogół kolory nie wychodzą zbyt twarzowe po takim rozjaśnianiu

i oby tak dalej

Mnie ostatnio strasznie się włoski sypią i nie wiem już, czego to wina Oby to było tylko przejściowe Póki co idę zaraz biegać jeszcze z naolejowaną po nocy głową

jestem zdeterminowana więc zrobię to tylko sama nie wiem czy nie zrobię tego po 2.06 ( idę na wesele ) bo jak coś nie wyjdzie to żebym się siebie nie wstydziła a poza tym włosy odpoczna od ostatniego farbowania no i na maksa je odzywię, żeby straty były jak najmniejsze
Ale pewnie polecę i kupię juz dziś
No i muszę w końcu zajrzeć do apteki po witamine w płynie

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

a pijesz pokrzywę ? Bo mi na sypanie włosów nic tak nie pomogło ( praktycznie w ciągu tygodnia ) jak właśnie picie pokrzywy

[Gofrzyca]

A ja mam już wątpliwości co do tego mojego schodzenia z koloru
W jakiś sposób to zrobię i jak będzie jaśniejszy od mojego naturalnego to będę musiała potarzać co jakiś czas i niszczyć włosy.

Jeszcze ktoś obcykany niech mi powie. Co lepiej zrobić? Całościowo kolor jaśniejszy czy np jakieś refleksy cienkie pasemka jaśniejsze?

[OlilkaCQE]

a i jeszcze jedno pytanie : czy Wy po nałożeniu dekoloryzatora ( już wiem , że najpierw na końcówki a dopiero pod sam koniec na odrost ) zostawiacie go i nic z nim nie robicie czy cały czas ,,miziacie" masujecie włosy ? Jak byłam na dekoloryzacji u fryzjerki to ona cały czas je masowała.

[charlotte89]

Napisane przez OlilkaCQE

a i jeszcze jedno pytanie : czy Wy po nałożeniu dekoloryzatora ( już wiem , że najpierw na końcówki a dopiero pod sam koniec na odrost ) zostawiacie go i nic z nim nie robicie czy cały czas ,,miziacie" masujecie włosy ? Jak byłam na dekoloryzacji u fryzjerki to ona cały czas je masowała.

Ja bym polecała troszeczkę je pomasować, żeby mieć 100% pewność, że wszystkie włosy zostały równomiernie pokryte i nie będzie żadnych ciemniejszych pasemek-niespodzianek po jego zmyciu

[OlilkaCQE]

Napisane przez charlotte89

Ja bym polecała troszeczkę je pomasować, żeby mieć 100% pewność, że wszystkie włosy zostały równomiernie pokryte i nie będzie żadnych ciemniejszych pasemek-niespodzianek po jego zmyciu

właśnie boję się tego, że nierówno się odbarwia i po nałożeniu farby będą plamy. Tak więc reasumując: nakładam dekoloryzator od dołu, masuję masuję masuję, trzymam a jakieś pół godz przed zmyciem nakładam na skórę głowy i odrost ? I wznoszę modły do Boga o równy i ładny kolor oraz o mało zniszczone włosy a myślicie, że jak godzinę przytrzymam to z brązu mi nie wyjdą białe ?

[visionAM]

Napisane przez weegirl

Tylko, że Wellaton może być MEGA żółty Szkoda, że nie mam tutaj starych zdjęć, ale po kilku farbowaniach odrostu miałam straszny kolor na głowie. Ale u niektórych kolor wychodzi cudnie. No ale to dosyć mocna farba, tak na dłuższą metę to muszę przyznać, że mocno wysusza włosy.

Żółty? Popielaty jasny blond wyszedł żółty?

Poza tym dekoloryzator L'Oreala a farba rozjaśniająca to dwie różne rzeczy, wiadomo że dekoloryzator zadziała mocniej i wyjdzie na głowie jakieś żółtko-nie do końca wiadomo co i będzie trzeba kłaść nowy kolor, jak to bywa po dekoloryzacji a Wellaton rozjaśni trochę obecny kolor, ja po pierwszym użyciu miałam już jasny brąz... i robiłam to Wellatonem, bo dekoloryzacji w domu się bałam

[OlilkaCQE]

Napisane przez visionAM

Żółty? Popielaty jasny blond wyszedł żółty?

Poza tym dekoloryzator L'Oreala a farba rozjaśniająca to dwie różne rzeczy, wiadomo że dekoloryzator zadziała mocniej i wyjdzie na głowie jakieś żółtko-nie do końca wiadomo co i będzie trzeba kłaść nowy kolor, jak to bywa po dekoloryzacji a Wellaton rozjaśni trochę obecny kolor, ja po pierwszym użyciu miałam już jasny brąz... i robiłam to Wellatonem, bo dekoloryzacji w domu się bałam

no to ja spróbuję wellatonu mam nadzieję, że uda mi się i będzie w miarę jednolito i nie będę miała żółci na głowie ale to w czerwcu po weselu kupię dziś wellaton i będzie czekał a nóż widelec znajdzie mnie szybciej...