O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI

[arletka1313]

Napisane przez kefii

rozumiem ja jakos pola sie nie tykam bo mieszkam z rodzicami tzn mam swoje mieszkanie osobne pietro i jakos tak ma byc jak chce moja mama wiec ja sie nie wtrącam
ja za to dziś dom podrowadziłam do użyetczności publicznej z czego się cieszę

ja lubię w polu robić no ale narazie mi nie wolno więc nie przesadzam z robotą.
ja dom to juz po niedzieli doprowadzę, albo i nie bo może przyjdą sypialnie robić.

[kefii]

Napisane przez arletka1313

ja lubię w polu robić no ale narazie mi nie wolno więc nie przesadzam z robotą.
ja dom to juz po niedzieli doprowadzę, albo i nie bo może przyjdą sypialnie robić.

no oszczedzaj sie teraz
ale fajnie ja sie nie moge doczekac kiedy zbierzemy kase na sypialnie i cos bedziemy zamwiac i urzadza c

[ilkas]

Napisane przez kefii

aa wypucowąłm łazienke na błysk ani grama kamienia i osadu z mydła nie mowie o kurzu
kuchnia na siweci piekarnik tez
pokoj który służy za sypialnie i pokoj dzienny błyszczy odsunełam łózko ruszylam ten ogromny wielki stoł (nie nawidze go i nie mam sie jak go pozbyc - mama z siaotra mnie urzadzily i teraz sie morduje z tym stołem) tylko szaf nie odsuwałam bo brakło mi sił
wszytsko na kolanach wymyłam włącznie z balkonem
poukładłam rzeczy w 3 pokojach których narazie nie uzywamy tzn w jednym ma mama swoej rzeczy w drugim susze pranie i mam materac dla gosci a w jednym mam garderobe tzn nie dokonca ale tam jest wiekszosc rzeczy narazie
jestem z siebie dumna tylko nie czuje kregosłupa troche pzregiłam

Ty to dopiero zaszalałaś!!! mi udało się wszystko wyprasować, puścić pranie i posprzątać kuchnie. na tym koniec

wieczorem przytulaliśmy się z mężem i po wszystkim on do mnie mówi "no i jak tam, będziesz w tej ciąży?" hahaha
w sumie fajnie by było jakby zaraz PO można było to wiedzieć

[kefii]

Napisane przez ilkas

Ty to dopiero zaszalałaś!!! mi udało się wszystko wyprasować, puścić pranie i posprzątać kuchnie. na tym koniec

wieczorem przytulaliśmy się z mężem i po wszystkim on do mnie mówi "no i jak tam, będziesz w tej ciąży?" hahaha
w sumie fajnie by było jakby zaraz PO można było to wiedzieć

no troszke zaszalalam '
a fajnie by było wiedziec zaraz po ale taka natura musimy czekac

hmmm maz gdzie smi sie wypuscił nie wiem gdzie i nie wiem kiedy wróci

[ilkas]

Napisane przez kefii

no troszke zaszalalam '
a fajnie by było wiedziec zaraz po ale taka natura musimy czekac

Napisane przez kefii

hmmm maz gdzie smi sie wypuscił nie wiem gdzie i nie wiem kiedy wróci

to jak on Ci się zapodział ?
mój właśnie oddaje się bez reszty grze na konsoli

[kefii]

Napisane przez ilkas

to jak on Ci się zapodział ?
mój właśnie oddaje się bez reszty grze na konsoli

oznajmił mi że dzis wychodzi
nie wiem w co on ze mna pogrywa ale nie lubie tego

[ilkas]

Napisane przez kefii

oznajmił mi że dzis wychodzi
nie wiem w co on ze mna pogrywa ale nie lubie tego

hm, ale nie powiedział ani słowem dokąd? a był zły na Ciebie czy coś?
nie przejmuj się

[beautystyleandme]

Napisane przez d123

hej Dziewczyny ... dawno mnie tu nie było ...ale widzę ze zaszły zmiany część dziewczyn opuściła to forum ... mam nadzieję , ze zafasolkowały ... czego życzę Wam wszystkim po długiej nieobecności chciałam sie pochwalić ze u mnie zaczyna sie 32 tydzień ...czyli już z górki ... brzuszek już na tyle duży ...ze te upały dają mi sie we znaki ... pozdrawiam serdecznie i trzymam za Was kciuki ... trzeba wierzyć ...bo wiara działa cuda ... tak było w moim przypadku. Buziaki

Hej Kochana fajnie, że się odezwałaś! a wiesz że ostatnio nawet myślałam co tam u Was? jak ten czas leci .. to jest wprost niemożliwe, że jesteś już tak blisko rozwiązania

[Luna0]

Napisane przez kefii

ehh pogoda ładno to dziewczyny na polu


moj plan na szczescie osiagniety i to moj wielki sukces
w nagrode jade na pazurki

po pierwsze nie ma zawodeowej gaduły natali
po drugie wiele dziewczyn odeszło ale za to dużo nowych doszło
a po trzecie jest poiekna pogoda i tzreba z niej korzystac

A po 4 niektórym tak jak np mi zepsol się komputer więc kukam z tel ale pisać to ciężko

[kefii]

hej

Napisane przez ilkas

hm, ale nie powiedział ani słowem dokąd? a był zły na Ciebie czy coś?
nie przejmuj się

juz sie nie pzejmuje ale wkurza mnie to
nie nie pokłuciiśmy sie mój maz ma czasem takie odchyłki szkoda ze zaczeły sie po slubie

Napisane przez Luna0

A po 4 niektórym tak jak np mi zepsol się komputer więc kukam z tel ale pisać to ciężko

bidulko

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

beautystyleandme ostatnio o Tobie myślałam gdzie sie podziewasz

[mlodaj]

Napisane przez d123

hej Dziewczyny ... dawno mnie tu nie było ...ale widzę ze zaszły zmiany część dziewczyn opuściła to forum ... mam nadzieję , ze zafasolkowały ... czego życzę Wam wszystkim po długiej nieobecności chciałam sie pochwalić ze u mnie zaczyna sie 32 tydzień ...czyli już z górki ... brzuszek już na tyle duży ...ze te upały dają mi sie we znaki ... pozdrawiam serdecznie i trzymam za Was kciuki ... trzeba wierzyć ...bo wiara działa cuda ... tak było w moim przypadku. Buziaki

hej kochana jak się czujesz? co u Ciebie?? faktycznie dawno Cię nie było. nie pamiętam czy pisałaś czy bedziesz miała synka czy córeczkę?? jeszcze trochę i się będziemy rozpakowywały bo ja niedługo zaczynam 30tc . Buziaki

[ilkas]

ojej co tutaj dzisiaj tak cichutko?
my właśnie wróciliśmy z grilla od znajomych i mój mąż nie chce się przytulać bo mówi że zmęczony grrrr
dziewczyny, do którego dnia cyklu najlepiej brać wiesiołek? do 13?

[beautystyleandme]

Napisane przez kefii

hej
beautystyleandme ostatnio o Tobie myślałam gdzie sie podziewasz

jestem jestem podczytuję Was, ale na udzielanie się jakoś straciłam chęci...

[kefii]

Napisane przez beautystyleandme

jestem jestem podczytuję Was, ale na udzielanie się jakoś straciłam chęci...

u szkoda ale dobrze ze nas nie opusciłas

ilkas ja brałam do 12 ale teraz juz odstawiłam

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

a gdzie sie posiała miasia ?

[madziarrka]

Hej dziewczęta Rzeczywiście się coś tu pusto zrobiło.
U mnie pakowanie na całego trwa Nie wiem czy w tym mieszkaniu gdzie się dziś przeprowadzamy jest podłączony internet więc mogę mieć ograniczony dostęp do świata :P Ale będę Was czytała na telefonie na pewno W każdym bądź razie trzymam kciuki za wszystkie staraczki!

[Monika_uk]

Hej dziewczyny, wpadłam się przywitać bo zaraz jade do pracy
ilkas widzę że nasi TŻ mają podobne ,,hobby,,. Mój też bardzo czesto oddaje się bez reszty konsoli Większość PS3 ale XBOX360 tez .

[ilkas]

dzień dobry ja właśnie zajadam śniadanie.

Napisane przez Monika_uk

Hej dziewczyny, wpadłam się przywitać bo zaraz jade do pracy
ilkas widzę że nasi TŻ mają podobne ,,hobby,,. Mój też bardzo czesto oddaje się bez reszty konsoli Większość PS3 ale XBOX360 tez .

taaa, mojego męża miłością jest teraz właśnie PS3, ale nintendo wii też mamy... , i jeszcze PSP... a z xboxem wpada czasami kumpel także w grach jestem na bieżąco

[Luna0]

Witam kochane chwilowo jestem na kompie więc do was pisze
Jutro mam wizyte i zaczynam się lekko stresować...
Także od rana trzymajcie kciuki Dam wam znać z telefonu tak na krótko czy wszystko ok a najwyżej w weekend napisze coś wiecej bo prawdopodobie laptop bedzie juz działał
Chwilowo jest tu pusto ale pewnie niedługo znów będzie jakiś wysyp (trzymam kciuki)
A u mnie dalej bez mdłości itp. tylko zyly na piersiach wyszly heh
No i taki news że siostra TŻ wyjezdza i przejmiemy to mieszkanie ktore wynajmowała po bardzio niskiej cenie juz za miesiac
na dodatek to po drugiej stronie ulicy od mojej siostry i babci do mamy bede miec jakies 200m a do przyszlej tesciowej 100
Także samo wszystko zaczyna sie ładnie układać

[Mystiquee]

Napisane przez Luna0

Witam kochane chwilowo jestem na kompie więc do was pisze
Jutro mam wizyte i zaczynam się lekko stresować...
Także od rana trzymajcie kciuki Dam wam znać z telefonu tak na krótko czy wszystko ok a najwyżej w weekend napisze coś wiecej bo prawdopodobie laptop bedzie juz działał
Chwilowo jest tu pusto ale pewnie niedługo znów będzie jakiś wysyp (trzymam kciuki)
A u mnie dalej bez mdłości itp. tylko zyly na piersiach wyszly heh
No i taki news że siostra TŻ wyjezdza i przejmiemy to mieszkanie ktore wynajmowała po bardzio niskiej cenie juz za miesiac
na dodatek to po drugiej stronie ulicy od mojej siostry i babci do mamy bede miec jakies 200m a do przyszlej tesciowej 100
Także samo wszystko zaczyna sie ładnie układać

Lunao super
Bardzo sie ciesze

[kefii]

hej
ja chyba znikne na jakis czas tzn bede was podczytywać
musze poukładac sprawy rodzinne
mam nadzieje ze bardzo szybko to potrwa

Napisane przez Luna0

Witam kochane chwilowo jestem na kompie więc do was pisze
Jutro mam wizyte i zaczynam się lekko stresować...
Także od rana trzymajcie kciuki Dam wam znać z telefonu tak na krótko czy wszystko ok a najwyżej w weekend napisze coś wiecej bo prawdopodobie laptop bedzie juz działał
Chwilowo jest tu pusto ale pewnie niedługo znów będzie jakiś wysyp (trzymam kciuki)
A u mnie dalej bez mdłości itp. tylko zyly na piersiach wyszly heh
No i taki news że siostra TŻ wyjezdza i przejmiemy to mieszkanie ktore wynajmowała po bardzio niskiej cenie juz za miesiac
na dodatek to po drugiej stronie ulicy od mojej siostry i babci do mamy bede miec jakies 200m a do przyszlej tesciowej 100
Także samo wszystko zaczyna sie ładnie układać

ale fajnie że wam sie układa Ciesze sie

a cisza jest pojawiły sie nowe staraczki ale sidzą cos cicho moze nas sie boja

[iza243]

Cześć dziewczyny
Ja jestem czytam was cały czas,ale w weekend jakoś nie było czasu odpisać.
W tym tygodniu powinnam mieć wynik badania histopatologicznego,od rana próbuje się dodzwonić do szpitala ale oczywiście nikt tam nie odbieraWracam w środe do pracy po 1,5 miesiąca L4 chyba nie musze mówić jak mi się nie chce...

[ilkas]

Napisane przez Luna0

Witam kochane chwilowo jestem na kompie więc do was pisze
Jutro mam wizyte i zaczynam się lekko stresować...
Także od rana trzymajcie kciuki Dam wam znać z telefonu tak na krótko czy wszystko ok a najwyżej w weekend napisze coś wiecej bo prawdopodobie laptop bedzie juz działał
Chwilowo jest tu pusto ale pewnie niedługo znów będzie jakiś wysyp (trzymam kciuki)
A u mnie dalej bez mdłości itp. tylko zyly na piersiach wyszly heh
No i taki news że siostra TŻ wyjezdza i przejmiemy to mieszkanie ktore wynajmowała po bardzio niskiej cenie juz za miesiac
na dodatek to po drugiej stronie ulicy od mojej siostry i babci do mamy bede miec jakies 200m a do przyszlej tesciowej 100
Także samo wszystko zaczyna sie ładnie układać

super z tą przeprowadzką! i jeszcze będziesz miała wszystkich blisko siebie trzymam kciuki za wizytę u lekarza !

Napisane przez kefii

hej
ja chyba znikne na jakis czas tzn bede was podczytywać
musze poukładac sprawy rodzinne
mam nadzieje ze bardzo szybko to potrwa

buu no to w takim razie poukładaj co masz poukładać i mam nadzieję, że szybko do nas wrócisz.

Napisane przez iza243

Cześć dziewczyny
Ja jestem czytam was cały czas,ale w weekend jakoś nie było czasu odpisać.
W tym tygodniu powinnam mieć wynik badania histopatologicznego,od rana próbuje się dodzwonić do szpitala ale oczywiście nikt tam nie odbieraWracam w środe do pracy po 1,5 miesiąca L4 chyba nie musze mówić jak mi się nie chce...

1,5 miesiąca ??? uuu, to wcale się nie dziwię, że Ci się nie chce.

A ja zrobiłam sobie dzisiaj pierwszy test owulacyjny. Może ciutkę za wcześnie, bo chyba powinnam od środy, ale tak jakoś nie mogłam się powstrzymać i chciałam wypróbować jak to wszystko działa

[LiwkaO]

Hej Dziewczyny! ja napiszę co tam u mnie
1 cykl starań jak wspominałam wcześniej po odstawieniu tabletek po 7 latach!! w 13dc zauważyłam śluz płodny ale bardzo mało. Następnie od 14 dc do 18dc śluz mętny, biały, czasami sporo ale czasami śladowe ilości.
Od 13 dc do dnia dzisiejszego boli brzuch - mniemam, że owulacja. Wczoraj było przytulanie z TŻ, a dziś 19dc i śluzu płodnego pełno!!! trochę się zdziwiłam, bo myślałam, że skoro był w 13dc to już nici w tym cyklu. Pewnie wszystko przez zaburzenia hormonalne po odstawieniu tabletek. Sama nie wiem co o tym myśleć.

[arletka1313]

hej, a mnie od wczoraj boli brzuch ten szew i tak w środku, wczoraj w spodniach wybrałam sie na giełde samochodową i od 8 do 14 byłam w spodniach plus podróż zapięta pasami chyba przez to boli mnie szew. no i dziś trochę fachowiec zrobił sypialni więc było za czym jeździć i co sprzątać, i przyjdzie w czwartek zrobi reszte, pomalujemy, przyjadą meble i sypialnia gotowa. a na jesieni za kuchnie i salon się weźmiemy.

normalnie nie mam siły do życia, nic mi sie nie chce, w pokoju cm kurzu, ciuchy wszędzie ale ja normalnie jak na to patrze to płakac mi sie chce. poszłam do łazienki i raptem kibelek i umywalke umyłam i pralke przetarłam i mam dosyć. nic mi się nie chce!!!!ratunku!!!

poza tym dziś jakoś dużo myśle o tym co mnie spotkało, już trochę czasu minęło nie chce żeby myśłi znowu wróciły.

iza ja od poniedziałku wracam do pracy i będę musiała pogodzić malowanie, ustawianie mebli, przenoszenie ciuchów z gotowaniem obiadu mężowi no i praca.

też sie musze umówić na ten wycinek tylko nie wiem kiedy dzwonić, czy jak już minie te 3 tyg czy teraz i czekac tydzień, nie zrozumiałam jak on d mnie mówił.

[Monika_uk]

Napisane przez ilkas

dzień dobry ja właśnie zajadam śniadanie.



taaa, mojego męża miłością jest teraz właśnie PS3, ale nintendo wii też mamy... , i jeszcze PSP... a z xboxem wpada czasami kumpel także w grach jestem na bieżąco

Heh, no my posiadamy PSP, PS3, XBOX360 tak wiec tez troszke tego jest, i podobnie jak TY jestem obeznana w grachAle co tam, jak lubią to robić to niech sobie grajaA w co twoj TZ gra?

[iza243]

Napisane przez arletka1313

hej, a mnie od wczoraj boli brzuch ten szew i tak w środku, wczoraj w spodniach wybrałam sie na giełde samochodową i od 8 do 14 byłam w spodniach plus podróż zapięta pasami chyba przez to boli mnie szew. no i dziś trochę fachowiec zrobił sypialni więc było za czym jeździć i co sprzątać, i przyjdzie w czwartek zrobi reszte, pomalujemy, przyjadą meble i sypialnia gotowa. a na jesieni za kuchnie i salon się weźmiemy.

normalnie nie mam siły do życia, nic mi sie nie chce, w pokoju cm kurzu, ciuchy wszędzie ale ja normalnie jak na to patrze to płakac mi sie chce. poszłam do łazienki i raptem kibelek i umywalke umyłam i pralke przetarłam i mam dosyć. nic mi się nie chce!!!!ratunku!!!

poza tym dziś jakoś dużo myśle o tym co mnie spotkało, już trochę czasu minęło nie chce żeby myśłi znowu wróciły.

iza ja od poniedziałku wracam do pracy i będę musiała pogodzić malowanie, ustawianie mebli, przenoszenie ciuchów z gotowaniem obiadu mężowi no i praca.

też sie musze umówić na ten wycinek tylko nie wiem kiedy dzwonić, czy jak już minie te 3 tyg czy teraz i czekac tydzień, nie zrozumiałam jak on d mnie mówił.

Arletka współczuje bólu.Dużo masz teraz na głowie,może musisz jednak wiecej odpoczywać.Pracy i remontu na raz nie zazdroszcze,ale na pewno dasz rade
Ja byłam w szpitalu dziś po ten wynik histopatologiczny,choć nie mineły jeszcze 3 tygodnie.Ale i tak nic z tego wyniku nie wiem bo pisze na nim po łacinieAle dzwoniłam już do lekarza ide w środe na kontrole i z wynikiem to się czegoś dowiem.Popytam go dokładnie kiedy możemy znów zacząć starania.

[arletka1313]

ja myślałam ze to wytłumaczą co pisze na tym wyniku a nie ja mam sie sama domyślac. długo czekałaś? były jakieś kolejki?

no chyba troszke za szybko wziełam sie za robotę ale jak juz nic nie bolało to myślałam ze moge i chyba sie przesiliłam bo teraz nic robić nie mogę i nie chce mi sie .

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

tak przy okazji widzę ze prawie tego samego dnia straciłyśmy ciąże i w tym samym tyg.

[iza243]

Napisane przez arletka1313

ja myślałam ze to wytłumaczą co pisze na tym wyniku a nie ja mam sie sama domyślac. długo czekałaś? były jakieś kolejki?

no chyba troszke za szybko wziełam sie za robotę ale jak juz nic nie bolało to myślałam ze moge i chyba sie przesiliłam bo teraz nic robić nie mogę i nie chce mi sie .

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

tak przy okazji widzę ze prawie tego samego dnia straciłyśmy ciąże i w tym samym tyg.

Nie czekałam byłam w sekretariacie w szpitalu wynik dostałam od reki.Też się wkurzyłam tak czekałam na ten wynik że coś wyjaśni,a tu po łacinie pisze.Mam nadzieje że lekarz w środe mi wszystko wyjaśni.
Arllatko póki możesz to oszczędzaj się jak najwięcej,przecież taki zabieg to bardzo duże przeżycie dla organizmu i musisz odpoczywać

[arletka1313]

Napisane przez iza243

Nie czekałam byłam w sekretariacie w szpitalu wynik dostałam od reki.Też się wkurzyłam tak czekałam na ten wynik że coś wyjaśni,a tu po łacinie pisze.Mam nadzieje że lekarz w środe mi wszystko wyjaśni.
Arllatko póki możesz to oszczędzaj się jak najwięcej,przecież taki zabieg to bardzo duże przeżycie dla organizmu i musisz odpoczywać

to ja jutro zadzwonie i zapytam czy jest już mój wynik. najgorsze jest to czekanie w tych przychodniach.
no wiem że musze sie oszczędzac ale dobrze sie czułam to chwyciłam troszkę roboty i chyba dała mi się we znaki.
ja mam 29 wizyte u lekarza i tez się dowiem juz czegoś wiecej.

a mogę zapytać dleczego straciłaś ciaże? poronienie czy coś innego? bo wiesz moze pisałaś ale chyba przeoczyłam albo nie wiem.

[Anjouka]

Hej Wam!

Ja tu caly czas jestem, podczytuje kazda strone..., ale sie nie wypowiadam...jakos tak nie mam na nic ochoty...

u mnie do przodu ogolnie.. wadzimy sie z mezem troche co mi sie strasznie nie podoba, eh..nie wiem czy to nie przez ten brak seksu juz 3 miesiac maz taki nerwowy chodzi i w ogole ;/...wszysyc jakos tacy podenerwowani... ja w koncu od 2 tyg nie mam plamien i oby tak juz zostalo...!!!

Pozdrawiam,

Zycze starajacym sie szybkiego zafasolkowania i przyszlym mamusiom zdrowka! ;*

aha..brzuszek mi juz rosnie troche wczesnie, a ja wchodze juz tylko w 2 pary spodni z 5, nie moge sie dopiac w pozostale...wieczorem mnie niezle wybrzusza:P maluszek rosnie