Dwie mężatki już wśród nas mamy, a my biedne wciąż jeszcze czekamy - PM 2013 cz. 15:)

[wiecznie_pod_wiatr]

dzień dobry

[tajeczka]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

dzień dobry

dobry

[motylek1]

Jejku ale zimnica u mnie na szczęście wszystko szybko załatwiłam i szybko wróciłam do domu

Napisane przez marta1881

W załączniku

Witam!ale u na marna pogoda!!!już mam dosyć

Marta super masz ten koszyczek na lato

Napisane przez Antilia

ja się czasem zapominam i przecieram sobie oko a potem "K%$# przeciez mam makijaż"

Ja też tak mam czasami

[moniczka_2010]

Dobry dobry

[fantastka]

Dzień dobry

Ale zimno na dworze... gdzie ta wiosna? Ale przynajmniej nie jest szaro, jak wczoraj... Widzę nawet jakieś plamy błękitnego nieba

Wczoraj przeglądałam forum stomatologiczne i się uśmiałam. Najbardziej podobało mi się pytanie jakiegoś kolesia, który ni stąd ni zowąd przestał myć zęby, i pytał, czy jak znowu zacznie je myć to wróci jego naturalna biel. Reszta postów była tragiczna, tylko się załamałam, bo po zdjęciu aparatu widzę już jak wygląda moja martwa jedynka... a trochę różni się kolorem od reszty.

Dzisiaj będę odpytywana na 100% także proszę o kciuki. Na niektórych zajęciach to naprawdę, prawie jak w podstawówce

Kornelciaczek pytałaś o mój temat pracy piszę o wizerunku kobiet w fotografii reklamowej

[wiecznie_pod_wiatr]

co tam u Was? Pytam bo nie mam zbytnio czasu na nadrabianie tylu stron

[myszonka88]

Dzień dobry
Kciuki dla potrzebujących

Widziałam, że pisałyście o swoich pracach mgr i lic. U mnie limitem inż były tylko 20 strony, a na mgr jest tylko 30 stron. Tylko u mnie chodzi im o zasadniczy tekst I z tego co widzę, to chyba mam świetną uczelnię. I w przyszłym tygodniu kończę swoje badania i zaczynam pisać teorię Mam ambitny plan obronić się koło kwietnia przyszłego roku (promotorka chce tak wcześnie i mi to pasuje ze względu na ślub ). Ciekawe co mi z tego wyjdzie, bo będę musiała we wcześniejszym terminie zaliczyć wszystkie przedmioty

[motylek1]

Napisane przez fantastka

Wczoraj przeglądałam forum stomatologiczne i się uśmiałam. Najbardziej podobało mi się pytanie jakiegoś kolesia, który ni stąd ni zowąd przestał myć zęby, i pytał, czy jak znowu zacznie je myć to wróci jego naturalna biel. Reszta postów była tragiczna, tylko się załamałam, bo po zdjęciu aparatu widzę już jak wygląda moja martwa jedynka... a trochę różni się kolorem od reszty.

Dzisiaj będę odpytywana na 100% także proszę o kciuki. Na niektórych zajęciach to naprawdę, prawie jak w podstawówce

Kornelciaczek pytałaś o mój temat pracy piszę o wizerunku kobiet w fotografii reklamowej

Ale że co, eh brak słów

Oczywiście kciuki są

[moniczka_2010]

Na str tvn meteo pokazuja ze od jutra ciepełko

[Antilia]

Wiecznie ja się ostro przeprowadzam, w sobote wywozimy kompa to zostanę bez wizażu ale pod koniec nast. tygodnia już spadamy stąd ostatecznie

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Napisane przez myszonka88

Dzień dobry
Kciuki dla potrzebujących

Widziałam, że pisałyście o swoich pracach mgr i lic. U mnie limitem inż były tylko 20 strony, a na mgr jest tylko 30 stron. Tylko u mnie chodzi im o zasadniczy tekst I z tego co widzę, to chyba mam świetną uczelnię. I w przyszłym tygodniu kończę swoje badania i zaczynam pisać teorię Mam ambitny plan obronić się koło kwietnia przyszłego roku (promotorka chce tak wcześnie i mi to pasuje ze względu na ślub ). Ciekawe co mi z tego wyjdzie, bo będę musiała we wcześniejszym terminie zaliczyć wszystkie przedmioty

U mnie na inż było w zaleceniach MAX 20 stron - ja stuknełam coś 47 jeszcze miałam prace badawczą więc w praktyce niczym się nie różniła od magisterki.

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez moniczka_2010

Na str tvn meteo pokazuja ze od jutra ciepełko

to fajnie, bo weekend mam wolny

Napisane przez Antilia

Wiecznie ja się ostro przeprowadzam, w sobote wywozimy kompa to zostanę bez wizażu ale pod koniec nast. tygodnia już spadamy stąd ostatecznie .

to super . A przypomnij mi gdzie się przeprowadzacie? Fajnie tak bez teściowej będzie sie mieszkać, co?

[Antilia]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

to fajnie, bo weekend mam wolny


to super . A przypomnij mi gdzie się przeprowadzacie? Fajnie tak bez teściowej będzie sie mieszkać, co?

I ja i teściowa już się nie możemy doczekać wyjeżdżamy za Kraków, do moich rodziców.

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez Antilia

I ja i teściowa już się nie możemy doczekać wyjeżdżamy za Kraków, do moich rodziców.

[myszonka88]

Napisane przez Antilia

I ja i teściowa już się nie możemy doczekać wyjeżdżamy za Kraków, do moich rodziców.

Fajną masz teściową
Ja chyba bój stoczę z Tżtem o to, żeby nie mieszkać po ślubie z teściami

[FlightlessBird]

Napisane przez myszonka88

Fajną masz teściową
Ja chyba bój stoczę z Tżtem o to, żeby nie mieszkać po ślubie z teściami

A w domu czy mieszkaniu macie z nimi mieszkać?
Z resztą ja bym i tak toczyła bój z TŻem

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez myszonka88

Fajną masz teściową
Ja chyba bój stoczę z Tżtem o to, żeby nie mieszkać po ślubie z teściami

a TŻ-ta ciągnie do takiego mieszkania z rodzicami?

[Antilia]

Napisane przez myszonka88

Fajną masz teściową
Ja chyba bój stoczę z Tżtem o to, żeby nie mieszkać po ślubie z teściami

Zanim z nami zamieszkała to bardzo ją sobie chwaliłam i licze, że teraz po wyprowadzce te słodkie czasy powrócą

[moniczka_2010]

Teściowa to dobra rzecz, bo kiedyś z dzieckiem wam zostanie, a to coś pomoże ... ale NIGDY nie da się dogadać z teściami, mieszkając z nimi.... Tzn dogadać się tak, ale lubić już nie za bardzo, ja się cieszę że nie muszę mieszkać z teściami bo po tyg to albo z sił bym opadła albo uciekła

[myszonka88]

Napisane przez FlightlessBird

A w domu czy mieszkaniu macie z nimi mieszkać?
Z resztą ja bym i tak toczyła bój z TŻem

W domu, mielibyśmy oddzielną łazienkę, ale kuchnia musiałaby byc już wspólna

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

a TŻ-ta ciągnie do takiego mieszkania z rodzicami?

Tż woli mieszkać w domu niż płacić komuś za wynajem. W sumie się z nim zgadzam, ale to nie zmienia faktu, że z teściami mieszkać nie chcę

[FlightlessBird]

Napisane przez myszonka88

W domu, mielibyśmy oddzielną łazienkę, ale kuchnia musiałaby byc już wspólna



Tż woli mieszkać w domu niż płacić komuś za wynajem. W sumie się z nim zgadzam, ale to nie zmienia faktu, że z teściami mieszkać nie chcę

Szczerze? Może jestem dziwna, ale prędzej zniosłabym wspólną łazienkę niż kuchnię A nie myśleliście o kredycie? Rata wyniosłaby Was w okolicach tego co płacilibyście za wynajem

[motylek1]

Dobrze, że mój tż nie chce mieszkać z rodzicami bo chyba była by niezła wojna między nami bo ja nie chce mieszkać z teściami bo napewno bym się z nimi nie dogadała

[Antilia]

Napisane przez myszonka88

W domu, mielibyśmy oddzielną łazienkę, ale kuchnia musiałaby byc już wspólna



Tż woli mieszkać w domu niż płacić komuś za wynajem. W sumie się z nim zgadzam, ale to nie zmienia faktu, że z teściami mieszkać nie chcę

Oj tak, dwie panie domu o różnych poglądach w jednej kuchni to jest piekło na ziemi

[myszonka88]

Napisane przez FlightlessBird

Szczerze? Może jestem dziwna, ale prędzej zniosłabym wspólną łazienkę niż kuchnię A nie myśleliście o kredycie? Rata wyniosłaby Was w okolicach tego co płacilibyście za wynajem

Ja też sto razy bardziej wolałabym wspólną łazienkę niż kuchnię.
Uciekam gotować krupnik, niedługo wrócę :pa:

[FlightlessBird]

A ja uciekam do sklepu, bo szwagierka mnie dziś odwiedza
A potem muszę mieszkanie ogarnąć, bo wygląda jakby tu tajfun przeszedł... A wczoraj wieczorem był porządek

[mia8544]

Napisane przez FlightlessBird

A ja uciekam do sklepu, bo szwagierka mnie dziś odwiedza
A potem muszę mieszkanie ogarnąć, bo wygląda jakby tu tajfun przeszedł... A wczoraj wieczorem był porządek

to co wy robiliście?

[Antilia]

Dziewczyny jakiś pomysł na obiad na 2 dni? jutro mnie nie ma a musze im cos zostawic do jedzenia..

[FlightlessBird]

Napisane przez mia8544

to co wy robiliście?

No ja nie wiem Jak TŻ się zbiera do pracy to tak się dzieje

[capriola_87]

Witam się i żegnam, madżisterka nie napisze się sama

Miłego dnia wszystkim

[mia8544]

Napisane przez Antilia

Dziewczyny jakiś pomysł na obiad na 2 dni? jutro mnie nie ma a musze im cos zostawic do jedzenia..

pierogi, sos jakiś np gulasz, zapiekanka jakaś, pizza w sumie też

[motylek1]

Napisane przez Antilia

Dziewczyny jakiś pomysł na obiad na 2 dni? jutro mnie nie ma a musze im cos zostawic do jedzenia..

A może jakąś zupę, może postać dwa dni a i łatwo ją odgrzać