Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

[Swarovska]

no to ja warze 56kg przy wzroście 174 i na razie chudnę...

[hania207]

Czesc dziewczyny
podczytuje Was od samego poczatku i dzisiaj stwierdzilam, ze nie ma co sie ociągać, trzeba napisać
ostatni @ mialam 21 marca, a wiec termin wychodzi na 28 grudnia, ale jakos do was mi blizej
mam nadzieje ze mnie przyjmiecie


mnie od wczoraj męczą potworne mdłosci,a mysłałam ze juz mnie to ominelo

pierwsza wizyte mam dopiero 24 maja

Napisane przez LadyWhisper

hej kobiety
ale piszecie!
ja niestety (albo stety......) nie mam żadnych objawów...... No poza tymi wzdęciami, ale one już nie są tak straszne, jak były jeszcze parę dni temu...... No i braku okresu poza tym temperatura w granicach 36,7, żadnego bólu piersi, nic...... Boję się strasznie, że to jakaś pomyłka, że coś będzie nie tak..... Ale może po prostu mam szczęście, że nic mi nie jest?
W poniedziałek idę na wizytę i może coś już się dowiem
My mamy pakiet wykupiony w Medicover, ciekawa jestem, jak tam wygląda sprawa badań ciążowych, mam nadzieję, że nic dodatkowo nie będziemy musieli płacić orientuje się któraś z Was, jak to wygląda?

nie martw sie, moze dla pewnosci idź sobie jutro na bete, po co sie przez weekend stresowac

Napisane przez czarna1001

Witajcie nowe mamusie!

Ale naskrobałyście! czytam i czytam i nie mogę nadrobić widzę, że większość z Was ma mdłości. Najlepiej coś zjeść mimo, że muli. Ja też rano myślałam, że mam mdlości, ale się pomyliłam bo właśnie zjadłam rogala z czekoladą, całą paczkę pianek marshmallows i dobiłam słoikiem ogórków konserwowych :P jeszcze nigdy nie zjadłam całego słoika ogórków tak o bez niczego.
Także każda z nas inaczej to przechodzi

Dziewczyny a czy Was cały czas tak samo bolą piersi? Bo mnie od początku pobolewały delikatnie przy dotyku, a dzisiaj rano jakby nie bolały w ogóle albo bardzo minimalnie. Oczywiście już sobie wkręcam, że coś jest nie tak, a do lekarza pierwszy raz ide dopiero 23.05

ja tez tak mialam kilka dni temu i glupio sie wkrecalam

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;34176339]Od kiedy wyniki badań są wlasnością lekarza?

Odbiór wyników masz w recepcji przychodni lub w laboratorium. Tak samo jak kartę choroby jakiejkolwiek - poradnia ma OBOWIAZEK ci udostepnić do xerowania.

Ja chodze i prywatnie i na nfz do gina - na nfz wlaśnie po to, by badania mieć możliwie za free wiem, ze zawsze grupa krwi platna (u nas wraz z kartą magnetyczną 50zl). Teraz KAŻDY szpital wymaga potwierdzenia grupy krwi.

Corkę rodzilam w prywatnym szpitalu w Kcach, wszystko na kontrakt z nfz opieka super.[/QUOTE]
gdzie jest ten szpital?

[MMONIKA9]

o rany już wąteczek mamuś styczniowo-lutowych 2013 hehehe ja jestem mamusią grudniową 2011 ale udzielam sie od samego początku na wątku mamuś styczniowo lutowych 2012
mocno wam kibicuję i życzę dużo zdrówka wam i waszym maleństwom

[Basia_Bogusia]

[QUOTE=hania207;34179303]Czesc dziewczyny
podczytuje Was od samego poczatku i dzisiaj stwierdzilam, ze nie ma co sie ociągać, trzeba napisać
ostatni @ mialam 21 marca, a wiec termin wychodzi na 28 grudnia, ale jakos do was mi blizej
mam nadzieje ze mnie przyjmiecie


Witaj Hania Co więcej głów to nie jedna

[djerba]

Napisane przez LadyWhisper

ja mam 163 i jakieś 63kg w tej chwili, przed samym weselem było 59, ale chyba z powrotem mi się przybrało chyba przebiłam was wszystkie

Basia i Styczniowa_mama, trochę mnie uspokoiłyście... Ale i tak nie uwierzę, dopóki mi ginekolog nie powie, że wszystko ok
boję się trochę, bo od jutra zaczynam maraton w pracy...... 3x12 godzin i w poniedziałek 6h..... Wiem, że ciąża to nie choroba, ale mimo wszystko...... Z dojazdem to jakieś 14-15 godzin na chodzie...... Trzymajcie kciuki
a dzisiaj mamy sesję ślubną, ciekawe, czy wejdę w kieckę

nie przebiłaś, mamy tyle samo, tylko ja 165

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez hania207

Czesc dziewczyny
podczytuje Was od samego poczatku i dzisiaj stwierdzilam, ze nie ma co sie ociągać, trzeba napisać
ostatni @ mialam 21 marca, a wiec termin wychodzi na 28 grudnia, ale jakos do was mi blizej
mam nadzieje ze mnie przyjmiecie

hej

[Neipys]

Kilka godzin w pracy a tu kilka stron! Witam

Napisane przez Basia_Bogusia

Kurcze w zasadzie lekarka nie kazała mi robić badania na toxoplazmozę ale się zastanawiam czy nie zrobić sobie przy okazji jak będę robić tamte, bo miałam kontakt z kotami, co prawda nie w domu, ale często się z nimi bawiłam na podwórku szczególnie jak były małe jeszcze przed ciąża, zresztą bardzo lubię koty, ale teraz koniec tej przyjaźni, tylko przez okno

Mój gin powiedział, że to obowiązkowe, u mnie iGG i IGM kosztują ok. 30zł kazde.

Napisane przez Basia_Bogusia

No cóż trzeba się liczyć z kosztami, teraz tak co miesiąc będzie, będą zlecać różne badania, ale to w końcu wszystko dla zdrowia. A jak wyglądała Wasza pierwsza wizyta u gina w ciąży? Byłyście mierzone, ważone, sprawdzane ciśnienie, piszcie co kto i jak Dobrze jest porównać metody lekarskie

Mój na pierwszej tylko zbadał, czy jest pęcherzyk, a wczoraj robił usg, wazyłam się, sprawdził, kiedy ostatnio była cytologia i badanie piersi (w 2011) więc nie będę powtarzac i załozyl kartę ciązy.

Napisane przez ninagg

Mi też lekarz dał tyle tych badań z wyjątkiem tych podstawowych i badania na różyczkę, bo przechodziłam. Podstawowe zrobili mi w szpitalu. Dostałam jeszcze na grupę krwi. Poinformował mnie również, że tylko teraz jest tyle tych badań i będą drogie, a później to tylko te za grosze podstawowe.Ja idę na wizytę idę 31.05, ale zaraz znów będę musiała iśc, bo mam mieć robione USG przezierności.

Ninagg my idziemy tak samo, a ja przeziernosc (tzw usg genetyczne) mam dopiero 21 czerwca, a Ty? to będzie 13 tc.

Napisane przez hania207

Czesc dziewczyny
podczytuje Was od samego poczatku i dzisiaj stwierdzilam, ze nie ma co sie ociągać, trzeba napisać
ostatni @ mialam 21 marca, a wiec termin wychodzi na 28 grudnia, ale jakos do was mi blizej
mam nadzieje ze mnie przyjmiecie

Witaj, mamy ten sam OM

A ja mam wielką ochotę na rybkę w sosie pomidorowym z puszki - możemy takie jeść?

[hope01]

uznacie mnie za wariata - wpałaszowałam 5 kotletów

[djerba]

Napisane przez Neipys

A ja mam wielką ochotę na rybkę w sosie pomidorowym z puszki - możemy takie jeść?

a czemu nie?

[Delicjanka]

haha to nieźle ja zrobiłam sałatkę, troche zjadłam i już nie mogę, no i pomarańcz mniam jeszcze ananasa kupiłam achhh uwielbiam

[hope01]

Napisane przez Delicjanka

haha to nieźle ja zrobiłam sałatkę, troche zjadłam i już nie mogę, no i pomarańcz mniam jeszcze ananasa kupiłam achhh uwielbiam

ha ja dziś miałam jeszcze truskawki ze śmietaną

[Hepatica nobilis]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;34176339]Od kiedy wyniki badań są wlasnością lekarza?

Odbiór wyników masz w recepcji przychodni lub w laboratorium. Tak samo jak kartę choroby jakiejkolwiek - poradnia ma OBOWIAZEK ci udostepnić do xerowania.

Ja chodze i prywatnie i na nfz do gina - na nfz wlaśnie po to, by badania mieć możliwie za free wiem, ze zawsze grupa krwi platna (u nas wraz z kartą magnetyczną 50zl). Teraz KAŻDY szpital wymaga potwierdzenia grupy krwi.

Corkę rodzilam w prywatnym szpitalu w Kcach, wszystko na kontrakt z nfz opieka super.[/QUOTE]

Rodziłaś na Łubinowej? Napisz coś więcej, ja mam zamiar tam rodzić, mam lekarza stamtąd.

[kooocur]

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Ja startuję z waga 46,3 kg Ciekawe jak skończe

Ja stratuje z waga 45 kg przy wzroscie 160 cm.

Napisane przez Basia_Bogusia

a jaki masz wzrost przy tej wadze?? Domyślam się, że z taką wagą jesteś drobnej budowy, ja mam 45 kg i jestem malutka tzn. 158 cm wzrostu. Zawsze byłam szczupła, niektórzy twierdzili, że za bardzo, ale zawsze się dobrze czułam w swojej skórze, po prostu tak już widocznie mam w genach i już.

Mam to samo...zawsze wołali, ze jestem chuda..a ja po prostu jestem szczupła

Napisane przez Lenova

Witam wszystkie przyszłe mamusie !
Jestem tu nowa ale od pewnego czasu przeszukiwałam różne fora szukając wieści o objawach ciąży. Okres mi się spóżniał 5 dni, bolą mnie piersi i brzuch, mam mdlosci i ogólnie to rozstrojona jestem, zrobiłam dziś test PINK TEST wyszły 2 kreski ! jedna co prawda słaba ale jest. Ciągle w to nie wierzę bo to było pierwsze tak zwane podejscie Wcześniej miałam podejrzenie endometriozy bo kiedyś chorowałam na torbiele na jajnikach a jednak są te 2 kreski a Jak WY myslicie kochane czy to prawdopodobne ze jestem napewno w ciazy, czy to ze byla kreska jasna to nic nie znaczy a te objawy sobie uroilam?
Pozdrawiam serdecznie !

Napisane przez LadyWhisper

witam się i ja!!!
Wczoraj się dowiedziałam!!! 6ty cykl starań, drugi z luteiną, ale są dwie piękne krechy!!! Zrobiłam już chyba 5testów, dalej nie możemy z mężem uwierzyć w to wszystko. W poniedziałek idę do ginekologa, zastanawiamy się tylko, kiedy się udało, bo mam pcos, od tego cyklu miałam zacząć brać tabletki na stymulację owulacji (podobno cykle bezowulacyjne), jakby to nie pomogło miała być laparoskopia.... A tu taka niespodzianka!!! Mam nadzieję, że to nie jest żadna pomyłka, ale robiłam testy 3różnych firm i wszędzie dwie krechy...... Więc mam nadzieję, że będziemy Rodzicami Zimowymi

Gratulację!

Napisane przez Swarovska

jejku dziewczyny nie nadrobiłam was do końca, piszecie o jedzeniu a ja mało co nie zaczęłam haftować ...

też jestem głodna jak diabli, ugryzłam jabłko ale dalej go nie mogę zjeść

Kochana pij chociaz wode z miodem i cytrynka..na ciepło



Ja czuje sie swietnie..czasami chce mi sie beczec, ciu wiecej latam do WC, i jestem zmeczona (to chyba akurat przez ta pogode).


Ide po pracy zawsze na spacer. Jakies 30 minutek spaceruje. Spalam kalorie i dobrze sie czuje. Dziś chyba sobie kupie truskawki

[e_vel]

ale pędzicie.... Ja się troszkę lepiej czuję i jem paluszki, do męża dzwoniłam żeby mi sucharki na jutro kupił... ehhh...

[hope01]

mnie coś główencja zaczyna boleć. W ogóle się zezłościłam;/

[e_vel]

Napisane przez hope01

mnie coś główencja zaczyna boleć. W ogóle się zezłościłam;/

nie złość się... bo to się na dziecku odbije... o co się złościsz?

[hope01]

Napisane przez e_vel

nie złość się... bo to się na dziecku odbije... o co się złościsz?

dopiero sobie posprzątałam, a Pani Króliczyca postanowiła poszukać jedzenia i wyrozpieniczała wszystko poza klatkę.
Poza tym mam wrażenie, że człowiek ma ogroniczone możliwości rozmowy na forum, bo jak się jedne czegoś uczepiły tak teraz siedzą przy jednym i tm samym,zresztą chyba wiesz

[Basia_Bogusia]

Napisane przez hope01

mnie coś główencja zaczyna boleć. W ogóle się zezłościłam;/

Jak to się mówi: złość piękności szkodzi także luzik, nie wolno się złościć, nasze dzidziusie nie chcą żebyśmy się złościły

[e_vel]

Napisane przez hope01

dopiero sobie posprzątałam, a Pani Króliczyca postanowiła poszukać jedzenia i wyrozpieniczała wszystko poza klatkę.
Poza tym mam wrażenie, że człowiek ma ogroniczone możliwości rozmowy na forum, bo jak się jedne czegoś uczepiły tak teraz siedzą przy jednym i tm samym,zresztą chyba wiesz

no tak, domyśliłam się że o to, ale mi się wydaje, że to jest też kwestia tego, z jakiego jesteś miasta/ wsi. U nas za mąż się wychodzi wcześniej, w wieku 20-25 lat przeważnie i tak też się starasz o dziecko, w innych miastach później 25-30 lat, więc może też z tąd różnica poglądów. Wiesz, ja miałam najpierw slub, potem wspólne mieszkanie i dziecko i uważałam że tak chce. Ale nie potępiam nikogo, to że teraz chcesz być mamą to jest Twoja decyzja i partnera i nikt nie powienien Cię osądzać, ale z drugiej strony każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie i nie powinnaś się tym przejmować, a tym bardziej denerwować.

[Basia_Bogusia]

Napisane przez hope01

dopiero sobie posprzątałam, a Pani Króliczyca postanowiła poszukać jedzenia i wyrozpieniczała wszystko poza klatkę.
Poza tym mam wrażenie, że człowiek ma ogroniczone możliwości rozmowy na forum, bo jak się jedne czegoś uczepiły tak teraz siedzą przy jednym i tm samym,zresztą chyba wiesz

hmm.. no nie da się ukryć, na forum zawsze są ograniczone możliwości rozmowy, to jednak nie spotkanie towarzyskie w realu tylko wirtualna rozmowa. A w zasadzie wymiana poglądów i zdań na temat sytuacji w której się wszystkie znajdujemy i chyba o to chodzi więc nie widzę w tym nic złego.

[hope01]

no cóż taki już jestem nerwus. ale muszę to zmienić, bo inaczej ten maluszek będzie taki Oklęty, że masakra

[ninagg]

Napisane przez Neipys

Kilka godzin w pracy a tu kilka stron! Witam


Mój gin powiedział, że to obowiązkowe, u mnie iGG i IGM kosztują ok. 30zł kazde.


Mój na pierwszej tylko zbadał, czy jest pęcherzyk, a wczoraj robił usg, wazyłam się, sprawdził, kiedy ostatnio była cytologia i badanie piersi (w 2011) więc nie będę powtarzac i załozyl kartę ciązy.


Ninagg my idziemy tak samo, a ja przeziernosc (tzw usg genetyczne) mam dopiero 21 czerwca, a Ty? to będzie 13 tc.


Witaj, mamy ten sam OM

A ja mam wielką ochotę na rybkę w sosie pomidorowym z puszki - możemy takie jeść?

Chyba możemy jeść takie rzeczy.

Wiesz co ja jutro wg USG zaczynam 9 tydzień, a wg ostatniej miesiączki 10, więc na za max 3-4 tyg muszę mieć zrobione to USG genetyczne. To wypada najpóźniej koło 14 czerwca.

Napisane przez Delicjanka

haha to nieźle ja zrobiłam sałatkę, troche zjadłam i już nie mogę, no i pomarańcz mniam jeszcze ananasa kupiłam achhh uwielbiam

Ananasa to bym zjadła

Napisane przez hope01

ha ja dziś miałam jeszcze truskawki ze śmietaną

Na truskawki też mam ochotę, ale dziś w sklepie były brzydkie. W zeszłym tygodniu na raz zjadłam pół kg.

Napisane przez kooocur

Ja stratuje z waga 45 kg przy wzroscie 160 cm.



Mam to samo...zawsze wołali, ze jestem chuda..a ja po prostu jestem szczupła






Gratulację!



Kochana pij chociaz wode z miodem i cytrynka..na ciepło



Ja czuje sie swietnie..czasami chce mi sie beczec, ciu wiecej latam do WC, i jestem zmeczona (to chyba akurat przez ta pogode).


Ide po pracy zawsze na spacer. Jakies 30 minutek spaceruje. Spalam kalorie i dobrze sie czuje. Dziś chyba sobie kupie truskawki

A ja startowałąm z wagą 55,5 kg przy wzroście 158. Jestem dosyć dobrzez zbudowana i przy tej wadze już barki i biodra mi było widać.

Teraz troszki przytyłam w brzuszku.

[Lenova]

witam ponownie dziękuje za wszystkie miłe słowa i gratulacje mam nadzieję ze wszystko bedzie ok, niestety 31 maja mam dopiero wizyte u ginekologa więc wtedy się dowiem na bank, dzis tez zrobiłam test juz nawet nie z porannego moczu tylko przed chwila i sa 2 kreski martwi mnie tylko ze boli mnie brzuch tak na samym dole jakbym miala tam jakis balon który mi sie "pompuje" w środku, naczytałam sie o tych torbielach na jajnikach i boje sie czy to aby nie to ;/ wiem jestem troche przewrażliwona ale to przez to ze ciągle miałam jakies problemy na tym tle , ale chciałabym aby tym razem było dobrze Trzymajcie kciuki !

I GRATULACJE DLA WSZYSTKICH MAM

[e_vel]

Napisane przez Lenova

witam ponownie dziękuje za wszystkie miłe słowa i gratulacje mam nadzieję ze wszystko bedzie ok, niestety 31 maja mam dopiero wizyte u ginekologa więc wtedy się dowiem na bank, dzis tez zrobiłam test juz nawet nie z porannego moczu tylko przed chwila i sa 2 kreski martwi mnie tylko ze boli mnie brzuch tak na samym dole jakbym miala tam jakis balon który mi sie "pompuje" w środku, naczytałam sie o tych torbielach na jajnikach i boje sie czy to aby nie to ;/ wiem jestem troche przewrażliwona ale to przez to ze ciągle miałam jakies problemy na tym tle , ale chciałabym aby tym razem było dobrze Trzymajcie kciuki !

I GRATULACJE DLA WSZYSTKICH MAM

nie martw się na zapas Skoro testy pozytywne to napewno ciąża Mnie brzuch bolał przez 4 tygodnie od owulki poczynając... Ale przeszło

[hope01]

Napisane przez Lenova

witam ponownie dziękuje za wszystkie miłe słowa i gratulacje mam nadzieję ze wszystko bedzie ok, niestety 31 maja mam dopiero wizyte u ginekologa więc wtedy się dowiem na bank, dzis tez zrobiłam test juz nawet nie z porannego moczu tylko przed chwila i sa 2 kreski martwi mnie tylko ze boli mnie brzuch tak na samym dole jakbym miala tam jakis balon który mi sie "pompuje" w środku, naczytałam sie o tych torbielach na jajnikach i boje sie czy to aby nie to ;/ wiem jestem troche przewrażliwona ale to przez to ze ciągle miałam jakies problemy na tym tle , ale chciałabym aby tym razem było dobrze Trzymajcie kciuki !

I GRATULACJE DLA WSZYSTKICH MAM

3mam 3 mam

[Basia_Bogusia]

[QUOTE=Lenova;34183142]witam ponownie dziękuje za wszystkie miłe słowa i gratulacje mam nadzieję ze wszystko bedzie ok, niestety 31 maja mam dopiero wizyte u ginekologa więc wtedy się dowiem na bank, dzis tez zrobiłam test juz nawet nie z porannego moczu tylko przed chwila i sa 2 kreski martwi mnie tylko ze boli mnie brzuch tak na samym dole jakbym miala tam jakis balon który mi sie "pompuje" w środku, naczytałam sie o tych torbielach na jajnikach i boje sie czy to aby nie to ;/ wiem jestem troche przewrażliwona ale to przez to ze ciągle miałam jakies problemy na tym tle , ale chciałabym aby tym razem było dobrze Trzymajcie kciuki !

Jeśli chodzi o te bóle brzucha to wcale nie musi oznaczać nic złego. To również może być objaw ciąży, ja miałam takie bóle brzucha gdzieś w 4 i 5 tygodniu ciąży. Lekarka mnie uspokoiła, że wszystko jest ok, a bóle są związane ze zmianami w macicy tzn. jej rozciąganie. Moje bóle przypominały takie bóle jak miewałam przed miesiączką i powtarzały się kilka razy w ciągu dnia. Teraz już tego nie mam.

[cytrynowo_piaskowa]

Dziewczyny ale produkujecie te posty! Ja dziś się nie poudzielam, wróciłam z zakupów i już leże pod koldra jeśli głód mnie nie obudzi to będe spala do rana

Nie mogłam się powstrzymać i kupiłam w Zarze:

http://www.zara.com/webapp/wcs/store...em%2Btekstowym

Obiecałam sobie że zbyt wcześnie nie będę kupować, obiecuję że to tylko ten jeden wybryk

[hope01]

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Dziewczyny ale produkujecie te posty! Ja dziś się nie poudzielam, wróciłam z zakupów i już leże pod koldra jeśli głód mnie nie obudzi to będe spala do rana

Nie mogłam się powstrzymać i kupiłam w Zarze:

http://www.zara.com/webapp/wcs/store...em%2Btekstowym

Obiecałam sobie że zbyt wcześnie nie będę kupować, obiecuję że to tylko ten jeden wybryk

świetna

[Basia_Bogusia]

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Dziewczyny ale produkujecie te posty! Ja dziś się nie poudzielam, wróciłam z zakupów i już leże pod koldra jeśli głód mnie nie obudzi to będe spala do rana

Nie mogłam się powstrzymać i kupiłam w Zarze:

http://www.zara.com/webapp/wcs/store...em%2Btekstowym

Obiecałam sobie że zbyt wcześnie nie będę kupować, obiecuję że to tylko ten jeden wybryk

Hehe nie obiecuj, nigdy nie mów nigdy, fakt lepiej nie kupować za wcześnie, no ale tak czy siak kiedyś trzeba więc...raz za czas się skusić można

[e_vel]

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Nie mogłam się powstrzymać i kupiłam w Zarze:

http://www.zara.com/webapp/wcs/store...em%2Btekstowym

Obiecałam sobie że zbyt wcześnie nie będę kupować, obiecuję że to tylko ten jeden wybryk

boski Kurcze, ja się nie mogę doczekać kiedy poznam płeć, jak będzie chłopczyk to chyba oszaleję na zakupach A jak dziewczynka to mam pudła ciuszków z Niuni Ale i tak coś tam kupię

[hope01]

Napisane przez e_vel

boski Kurcze, ja się nie mogę doczekać kiedy poznam płeć, jak będzie chłopczyk to chyba oszaleję na zakupach A jak dziewczynka to mam pudła ciuszków z Niuni Ale i tak coś tam kupię

u mnie wszyscy non stop, że chłopak będzie TŻ to już mi esemesy przysyła co on to z dzidzią będzie robić:P bajki czytać, na spacery chodzić.. tak..
moje Hefalumpiki