Moda, która Cię "rozwala" cz.V

[agneshelene]

Napisane przez miss kitsch

Nie przesadzasz?

Dżizas, od tego właśnie są przyjaciele by zwracać nam uwagę na coś czego kompletnie nie jesteśmy w stanie dostrzec. Koleś nie powiedział jak ma się ubierać tylko stwierdził, że przydałoby się bardziej kobieco ... a że szczegółów nie znamy to może bez nadmiernej ekscytacji?

Nie wydaje mi się aby rzucił jej tekstem "Mała, weź no nałóż bandażową mini, mientową marynareczkę i platformy co najmniej 12 cm. bo wyglądasz jak facet" ....... ale kto wie kto wie .........

Ok, może i racja; co nie zmienia faktu, że rzucanie się do internetu z błaganiem "pomóżcie, bo ktoś mi powiedział, że źle wyglądam i ja MUSZĘ coś zmienić" uważam za co najmniej śmieszne. Co innego, gdyby wymagał tego od niej dress code w pracy. Mogę mieć obiekcje do tego, jak ubiera się ta czy inna koleżanka, ale czy trzeba od razu na niej wymuszać zmianę stylu? Jak już kogoś akceptować, to chyba w całości...

[Nuova]

Panna z szafy pokazała się z najlepszej strony:

http://szafa.pl/c10360353-serduszka-rozowe.html

[szarri]

Napisane przez agneshelene

Ok, może i racja; co nie zmienia faktu, że rzucanie się do internetu z błaganiem "pomóżcie, bo ktoś mi powiedział, że źle wyglądam i ja MUSZĘ coś zmienić" uważam za co najmniej śmieszne. Co innego, gdyby wymagał tego od niej dress code w pracy. Mogę mieć obiekcje do tego, jak ubiera się ta czy inna koleżanka, ale czy trzeba od razu na niej wymuszać zmianę stylu? Jak już kogoś akceptować, to chyba w całości...

Ależ ja nie lubię takich tekstów - to co, jak moja przyjaciółka jest fajną osobą, ale używa szminki w fatalnym kolorze, to nie mogę jej powiedzieć, że w nieco bledszej pomadce byłoby jej lepiej, bo mam ją akceptować w całości?

[Lady in Blue]

Napisane przez Nuova

Panna z szafy pokazała się z najlepszej strony:

http://szafa.pl/c10360353-serduszka-rozowe.html

Dzizas

[WhiteCherry]

Napisane przez Nuova

Panna z szafy pokazała się z najlepszej strony:

http://szafa.pl/c10360353-serduszka-rozowe.html

przeglądnęłam foty, straszna tandeciara.

[agneshelene]

Napisane przez szarri

Ależ ja nie lubię takich tekstów - to co, jak moja przyjaciółka jest fajną osobą, ale używa szminki w fatalnym kolorze, to nie mogę jej powiedzieć, że w nieco bledszej pomadce byłoby jej lepiej, bo mam ją akceptować w całości?

Ech, ale jest subtelna różnica między drobiazgiem typu zwrócenie przyjaciółce uwagi, że nosi spodnie o nieodpowiednim kroju, a stwierdzeniu, że całość jest do kitu. Jak ktoś dojdzie do wniosku, że czas coś zmienić, to niech zmienia, a nie, że wyrzuca połowę szafy, bo znalazł się jakiś samozwańczy stylista, który ma inną wizję, jak powinna się ubierać kobieta. Miałam kiedyś chłopaka, który wręcz wymuszał na mnie noszenie spódnic i balerin - nie powiedziałabym, żeby czyjeś obrażanie się za założenie dżinsów motywowało mnie do ubierania się kobieco. Jak dla mnie nie warto poświęcać własnego dobrego samopoczucia dla czyjejś zachcianki. Chce nosić trampki, to niech nosi; nawet najbardziej zatwardziałej chłopczycy prędzej czy później przychodzi (choćby na chwilę) chęć założenia butów na obcasie

Zwłaszcza, że nie udało mi się jeszcze spotkać faceta (obojętnie jakiej orientacji), który byłby w stanie określić, co dokładnie mu nie pasuje w sposobie ubierania się jakiejś kobiety

[miss kitsch]

http://szafa.pl/c10360411-szachownic...wy-bikini.html

Genialna fota!

[mm444]

Treść usunięta

[Aninek]

Napisane przez miss kitsch

http://szafa.pl/c10360411-szachownic...wy-bikini.html

Genialna fota!

Jeździec bez głowy normalnie

[smerfetk_a]

Napisane przez agneshelene

Przypomniało mi się, jak w 6 klasie podstawówki odziana w moherowy sweterek w samoloty polonistka oznajmiła mi ze śmiertelną powagą, że nie mogę pójść do gimnazjum z piórnikiem w kształcie osła, bo to nie wypada w tym wieku. Piórnika używam do dziś

Ja kupiłam piórnik-świnię jakoś pod koniec gimnazjum. Również używam do dziś, chociaż już jej się ogonek nie kręci i ogólnie trochę wyleniała Widać jestem wybitnie zdziecinniała


Widziałyście to??
http://www.joemonster.org/art/20104/..._studniowke_II
Co jedna to lepsza... Polskie satyny przestały w tym momencie rozwalać

[welmas]

Napisane przez smerfetk_a

Widziałyście to??
http://www.joemonster.org/art/20104/..._studniowke_II
Co jedna to lepsza... Polskie satyny przestały w tym momencie rozwalać

o kurcze

[Suvia]

http://www.wiocha.pl/604760,Zdjecie_...skim_autobusie

to któreś takie zdjęcie, te legginsy to się teraz modne robią?

[Fela Von Helvete]

Napisane przez agneshelene

Ech, ale jest subtelna różnica między drobiazgiem typu zwrócenie przyjaciółce uwagi, że nosi spodnie o nieodpowiednim kroju, a stwierdzeniu, że całość jest do kitu. Jak ktoś dojdzie do wniosku, że czas coś zmienić, to niech zmienia, a nie, że wyrzuca połowę szafy, bo znalazł się jakiś samozwańczy stylista, który ma inną wizję, jak powinna się ubierać kobieta. Miałam kiedyś chłopaka, który wręcz wymuszał na mnie noszenie spódnic i balerin - nie powiedziałabym, żeby czyjeś obrażanie się za założenie dżinsów motywowało mnie do ubierania się kobieco. Jak dla mnie nie warto poświęcać własnego dobrego samopoczucia dla czyjejś zachcianki. Chce nosić trampki, to niech nosi; nawet najbardziej zatwardziałej chłopczycy prędzej czy później przychodzi (choćby na chwilę) chęć założenia butów na obcasie

Zwłaszcza, że nie udało mi się jeszcze spotkać faceta (obojętnie jakiej orientacji), który byłby w stanie określić, co dokładnie mu nie pasuje w sposobie ubierania się jakiejś kobiety

No i właśnie pogrubione wyjaśnia Twój stosunek do całej sytuacji

Mój TŻ nie ma problemów z formułowaniem jasnych stwierdzeń co by mogło u mnie lepiej wyglądać i nigdy w życiu nie odbierałam jego sugestii jako "masz się ubrać tak i tak" albo jakiegoś ataku na to jak się ubieram, bo i ja i on doskonale wiemy że i tak zrobię jak będę chciała Wręcz mnie to cieszy, bo często całkiem trafne te jego uwagi są

[MonikaFaustyna]

Nie mogę z tych majciochów w serduszka i z mistrzyni painta bez głowy . Co do tych getrów.... co tą kobietą kierowało To już nawet nie jest śmieszne.

[6roove]

Napisane przez mary_poppins

być może jestem uprzedzona albo jestem ignorantką, ale nigdy nie zrozumiem, jak takie osoby mogą się uważać za guru w kwestii mody... rozumiem kombinacje i odważne rozwiązania, ale wyjść w dresach na oficjalne wydarzenie? i założyć do tego szpilki? ona już chyba nie ma pomysłu na siebie...

hah, wiedziałam, że to zestawienie tutaj trafi
trochę dystansu! ona zwyczajnie bawi się modą i tyle czy się to komuś podoba, czy nie, a trendy wyłapuje bardzo szybko (akurat te spodnie to Isabel Marant, taaa wiem, marant czy nie marant, to przeciez wg wielu DRESY i nic tego nie zmieni )
oficjalne wydarzenie? phi, pokaz mody,
no proszę Was, gdzie jak gdzie, ale na taką okazję to chyba w pierwszej kolejności można zaszaleć
gdyby przykładowo było to wystąpienie przed narodem razem z prezydentem, to co innego, a tak?
kobieta ma dystans i otwartą głowę
ale ok, doskonale rozumiem, że większość to rozwala mnie akurat zaciekawiła.

Napisane przez miss kitsch

http://szafa.pl/c10360411-szachownic...wy-bikini.html

Genialna fota!

niezły kolaż

[MonikaFaustyna]

Nawet, jakby to było Chanel czy inne coś tam... to dres. Może wyjdę na jakąś nieogarniętą, ale co mnie to obchodzi. Mam coś nosić, bo ma taką a nie inną metkę Od razu przypomina mi się kolekcja dla H&M Versace, jak dla mnie ohydna i tandetna, ale laski się rzucały, bo to VERSACE. Błagam

[6roove]

Napisane przez MonikaFaustyna

Nawet, jakby to było Chanel czy inne coś tam... to dres. Może wyjdę na jakąś nieogarniętą, ale co mnie to obchodzi. Mam coś nosić, bo ma taką a nie inną metkę Od razu przypomina mi się kolekcja dla H&M Versace, jak dla mnie ohydna i tandetna, ale laski się rzucały, bo to VERSACE. Błagam

dlatego napisałam, że wg wielu to dres i nic tego nie zmieni
poza tym przeciez nikt nie każe tego nosić ktos chce, nosi

edit: druga sprawa, że jakbym chciała założyć w ten sposób dres*, to kupiłabym podobny w szmateksie lub wygrzebała ze sterty starych ciuchów, niż wydawała tysiaka na ten od projektanta,
jednak nie mój portfel, nie moja sprawa
*a to już mi się zdarzyło w "karierze"

[MonikaFaustyna]

Napisane przez 6roove

dlatego napisałam, że wg wielu to dres i nic tego nie zmieni
poza tym przeciez nikt nie każe tego nosić ktos chce, nosi

Całe szczęście .

[szarri]

http://img.wiocha.pl/images/b/d/bdbc...568398f957.jpg ciekawe, gdzie pani pracuje...

[MonikaFaustyna]

Napisane przez szarri

http://img.wiocha.pl/images/b/d/bdbc...568398f957.jpg ciekawe, gdzie pani pracuje...

w terenie, przeprowadza ankiety

[cremova]

Napisane przez szarri

http://img.wiocha.pl/images/b/d/bdbc...568398f957.jpg ciekawe, gdzie pani pracuje...

przedszkolanka?

[Magdallen]

Napisane przez cremova

przedszkolanka?

Tylko nie to! Przecież dzieci są niskie i by sięgały trochę niżej, niż ona ma sukienkę

[Melanchton]

Napisane przez smerfetk_a

Ja kupiłam piórnik-świnię jakoś pod koniec gimnazjum. Również używam do dziś, chociaż już jej się ogonek nie kręci i ogólnie trochę wyleniała Widać jestem wybitnie zdziecinniała

Ja dostałam tę świnię na osiemnastkę, cudna była, póki, kilka lat później, ktoś mi jej nie ukradł.

Więc na pocieszenie, na studiach magisterskich kupiłam sobie owcę

[RiverOfDirt]

http://www.wiocha.pl/604760,Zdjecie_...skim_autobusie

No w końcu to Podkarpacie, musimy dbać o renomę, c'nie?

Jeździec bez głowy... No cóż, każdy edytuje tak, jak może, zawsze to jakaś odmiana po czarnych dziurach w miejscu głowy czy dziobach Kaczora Donalda.

http://szafa.pl/c10360353-serduszka-rozowe.html - zastanawia mnie, jak się robi takie zdjęcia? Trzeba usiąść na aparacie?

[MonikaFaustyna]

Napisane przez RiverOfDirt

No w końcu to Podkarpacie, musimy dbać o renomę, c'nie?

Jeździec bez głowy... No cóż, każdy edytuje tak, jak może, zawsze to jakaś odmiana po czarnych dziurach w miejscu głowy czy dziobach Kaczora Donalda.

http://szafa.pl/c10360353-serduszka-rozowe.html - zastanawia mnie, jak się robi takie zdjęcia? Trzeba usiąść na aparacie?

Ja chcę takie majtki . Ale ogólnie fota jest

[6roove]

Napisane przez RiverOfDirt

No w końcu to Podkarpacie, musimy dbać o renomę, c'nie?

otóż to

a najlepsze komenty: wiecej takich pasażerów

Napisane przez RiverOfDirt

http://szafa.pl/c10360353-serduszka-rozowe.html - zastanawia mnie, jak się robi takie zdjęcia? Trzeba usiąść na aparacie?

[muron]

Napisane przez cute poison

wygląda okropnie jakby to jeszcze były dresy ze ściagaczami to przebolałabym to, ale jej stroju jakoś strawić nie mogę



ja akurat mówię but no bo 2 buty, 1 but ale rajstopy to już jak spodnie, używam tylko nazwy rajstopy

chodzi mi o taki zwrot w stylu:
do takiej sukienki to założy się zielony but i jest fashion;-)

[Cytryn]

Napisane przez RiverOfDirt

No w końcu to Podkarpacie, musimy dbać o renomę, c'nie?

No przecież A pozostając w temacie poranny rzeszowski rozwalacz - kilka metrów w oddali przy dworcu PKP mignął mi dzisiaj łysy, rosły mężczyzna około 40tki, wymiary 2x2, w czarnych bojówkach, wojskowej koszulce, i... księżniczkowym różowym plecaczku Myślę, że należał pewnie do jakiegoś małego dziewczątka, może córeczkę do szkoły odprowadzał, ale wyglądało to komicznie

[RiverOfDirt]

Nie wiem, jaka u Was była wczoraj pogoda, ale u mnie lało prawie cały dzień i było 7*C. W największą ulewę widziałam dziewczynę w czółenkach na GOŁE stopy. Wizualnie mnie to nie rozwalało może, ale współczułam jej tak bardzo niedobranego stroju do pogody...

[fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4]

Napisane przez RiverOfDirt

Nie wiem, jaka u Was była wczoraj pogoda, ale u mnie lało prawie cały dzień i było 7*C. W największą ulewę widziałam dziewczynę w czółenkach na GOŁE stopy. Wizualnie mnie to nie rozwalało może, ale współczułam jej tak bardzo niedobranego stroju do pogody...

ok to ja już wiem że mi byś tez współczuła. Ja wolę zakładać czółenka na gołą stopę bo nic mnie tak nie wkurza jak przemoczona ślizgająca się stopka / cienka skarpetka w bucie jak kogoś rozwala we wrocławiu dziewczyna tak chodząca to pewnie ja