Koty część IV

[Malla]

Napisane przez anjya

jak myślicie, czy jest coś co mogę zrobić dla tej kotki? niestety nie ma opcji, żebym wzięła ją do siebie, bo wynajmuje pokój. czy zgłosić to gdzieś? przewieźć w jakieś miejsce, ale gdzie i czy to w ogóle ma sens? jestem w kropce, cały czas myślę co tu zrobić.

Napisane przez cholernarejestracja

Wymarzyłam sobie małego kociaka, kotkę dokładniej, calutką białą, bez żadnych plamek z Krakowa lub niedalekich okolic. Gdyby któraś z was wiedziała, słyszała, etc...to znacie moje PW mam już dorosłą i całkiem szczęśliwą, czarną kotkę, karmioną dobrze, ale z niewiadomych powodów niezbyt lubiącą kocury. Z kotkami się zawsze dogadywała dobrze.

[monika_sonia]

Zbudowałam sama drapak rzucający dziwny cień i trochę się chwiejący (nie mam siły podokręcać porządnie ), ale kotkom się podoba .

[aga_tka_2]

Napisane przez monika_sonia

Zbudowałam sama drapak rzucający dziwny cień i trochę się chwiejący (nie mam siły podokręcać porządnie ), ale kotkom się podoba .

Mi się marzy taki wielki drapak, coś w tym stylu
http://allegro.pl/drapak-dla-kota-ko...325774530.html
http://allegro.pl/67z-wielki-drapak-...290825749.html
ale gdzie znaleźć na takiego w mieszkaniu miejsce

[monika_sonia]

Napisane przez aga_tka_2

Mi się marzy taki wielki drapak,

ale gdzie znaleźć na takiego w mieszkaniu miejsce

U mnie wielki sufitowy drapak odpada, trzyłapka na tym nawet może mieć problem .

[anjya]

Napisane przez Malla

kurcze Gdańsk - Kraków ale będę przeszukiwać ogłoszenia, nie jest ona całkiem biała, gdzieniegdzie ma czarną plamkę, jutro pojadę zrobić jej zdjęcia

[aga_tka_2]

Zamierzam za zwrot kasy z US sprawić moim kotom nowy drapak. Musi mi się zmieścić w miejsce starego, bo drapak musi stać w dużym pokoju, bo tylko tam koty z niego korzystają.W związku z tym znalazłam na allegro coś takiego http://allegro.pl/drapak-domek-dla-k...348033660.html mam tylko teraz dylemat co do koloru a jaki Wy byście wybrały, jaki najbardziej Wam przypadł do gustu

[marea]

Kurcze Anja widziałam twój wpis na wątku PKDT, serce się kraja że oswojona kicia na dworzu zrób jej fotki i wrzuć wyróżnione na Trojmiasto.pl z tekstem w stylu "miła, oswojona kicia wyrzucona z domu pilnie poszukuje osoby o dobrym sercu która się nią zaopiekuje" możesz rozwinąć tekst ale pomóż jej choć tak ludzi ruszają takie historie a jak jest młoda i ładna pewne chwila moment się ktoś znajdzie, oby

[anjya]

Napisane przez marea

Kurcze Anja widziałam twój wpis na wątku PKDT, serce się kraja że oswojona kicia na dworzu zrób jej fotki i wrzuć wyróżnione na Trojmiasto.pl z tekstem w stylu "miła, oswojona kicia wyrzucona z domu pilnie poszukuje osoby o dobrym sercu która się nią zaopiekuje" możesz rozwinąć tekst ale pomóż jej choć tak ludzi ruszają takie historie a jak jest młoda i ładna pewne chwila moment się ktoś znajdzie, oby

nio tak zrobię, jak tylko jutro zdjęcia będę miała. nie mogę przestać o niej myśleć

a jeśli chodzi o moją koteczkę, dzisiaj kolejna seria zastrzyków, zaczęła pić, jeść nadal nie chce, troszkę więcej się rusza, ale ma momenty, że zastyga na kilka godzin.

[laisla]

Napisane przez anjya

nio tak zrobię, jak tylko jutro zdjęcia będę miała. nie mogę przestać o niej myśleć

a jeśli chodzi o moją koteczkę, dzisiaj kolejna seria zastrzyków, zaczęła pić, jeść nadal nie chce, troszkę więcej się rusza, ale ma momenty, że zastyga na kilka godzin.

Może jej tam na tym parkingu coś grozić, mała może wpaść pod samochód A nie macie jakiejś fundacji w pobliżu? Bałabym się tam ją zostawić

Za Twoją kicię mocno trzymam
Moniko widzę, że kicie mają raj na ziemi u Ciebie teraz

Malla od razu o tym samym pomyślałam jeśli chodzi o tę białą koteczkę..

Moje kicie dzisiaj miały wreszcie spokojną noc bo mała wróciła i mogły się nią nacieszyć. Gdy jej nie ma to krążą smutne po domu i nie mogą sobie miejsca znaleźć. Leosia śpi zawsze z nią w łóżku za to dzisiaj spała ..na niej aby znowu jej czasami gdzieś nie uciekła

[monika_sonia]

Napisane przez laisla

Moniko widzę, że kicie mają raj na ziemi u Ciebie teraz

Jak już drapak wyląduje przy oknie, to dopiero będzie raj .

[anjya]

Napisane przez laisla

Może jej tam na tym parkingu coś grozić, mała może wpaść pod samochód A nie macie jakiejś fundacji w pobliżu? Bałabym się tam ją zostawić

nie mam pojęcia, gdzie ją zabrać. teraz jest weekend, nie ma zajęć, więc na parkingu pusto i na szczęście nie jest to ta najruchliwsza część, poza tym usadowiła się na takim murku. ale też się o nią boję ..

[laisla]

Napisane przez anjya

nie mam pojęcia, gdzie ją zabrać. teraz jest weekend, nie ma zajęć, więc na parkingu pusto i na szczęście nie jest to ta najruchliwsza część, poza tym usadowiła się na takim murku. ale też się o nią boję ..

Ja w takiej sytuacji zadzwoniłam niedawno do schroniska, chodziło o psa akurat, niewidomego, chodził po skrzyżowaniu Naprawdę nie mogłam odjechać tak po prostu go tam zostawiając na pastwę losu. Może błędnie ale wydaje mi się, że schronisko jest lepszym rozwiązaniem w takich przypadkach. U nas jest fundacja także, która natychmiast reaguje na takie telefony, albo z fundacji albo ze schroniska zawsze ktoś przyjedzie i zabierze zwierzę do domu tymczasowego.

[marea]

Napisane przez laisla

Może jej tam na tym parkingu coś grozić, mała może wpaść pod samochód A nie macie jakiejś fundacji w pobliżu? Bałabym się tam ją zostawić

Laisla, sama działałam w PKDT, trójmiejskiej fundacji, to fundacja non profit, dziewczyny mają w swoich prywatnych domach po kilkanaście kotów, na miejsce czeka kilkadziesiąt takich kociaków, koty leczą i żywią głównie za swoje prywatne pieniądze bo tych od darczyńców nie starcza ... pracują zawodowo i są wykończone fizycznie i psychicznie ilością kocich problemów... każdy z nas, może zrobić dla kota spotkanego na ulicy tyle samo ile osoba z fundacji a wręcz powinien, choćby ogłoszenia czy próby szukania domu tymczasowego wsród swoich znajomych, jeśli sam nie jest w stanie dać schronienia. Najczęściej nie robimy bo boimy się zaryzykować, bo się nie uda, bo zostanę z problemem, udajemy że nie widzimy i wmawiamy sobie że napewno ktoś inny pomógł...
Sama będąc w PKDT starałam się sporadycznie korzystać z ich pomocy, sama nie mogłam być domem tymczasowym ale szukałam po znajomych, opiekowałam się kociakami, ogłaszałam woziłam po wetach i odciążać tymczasowych opiekunów, kilkudziesięciu kociakom udało się pomóc

[esfira]

Hej dziewczyny, podczytuje sobie forum na komorce, bo nie bedzie mnie w domu przez kilka dni, kot zostal w domu z rodzina, juz tesknie ;(

[laisla]

Napisane przez marea

Laisla, sama działałam w PKDT, trójmiejskiej fundacji, to fundacja non profit, dziewczyny mają w swoich prywatnych domach po kilkanaście kotów, na miejsce czeka kilkadziesiąt takich kociaków, koty leczą i żywią głównie za swoje prywatne pieniądze bo tych od darczyńców nie starcza ... pracują zawodowo i są wykończone fizycznie i psychicznie ilością kocich problemów... każdy z nas, może zrobić dla kota spotkanego na ulicy tyle samo ile osoba z fundacji a wręcz powinien, choćby ogłoszenia czy próby szukania domu tymczasowego wsród swoich znajomych, jeśli sam nie jest w stanie dać schronienia. Najczęściej nie robimy bo boimy się zaryzykować, bo się nie uda, bo zostanę z problemem, udajemy że nie widzimy i wmawiamy sobie że napewno ktoś inny pomógł...
Sama będąc w PKDT starałam się sporadycznie korzystać z ich pomocy, sama nie mogłam być domem tymczasowym ale szukałam po znajomych, opiekowałam się kociakami, ogłaszałam woziłam po wetach i odciążać tymczasowych opiekunów, kilkudziesięciu kociakom udało się pomóc

Tak, to na pewno druga strona medalu, pewnie są jacyś sponsorzy ale zapewne jest ich zbyt mało. A niesterylizowane kotki rodzą nowe kociaki Ale co byś zrobiła z tą małą kotką o której pisała anjya?
W ogóle schroniska i takie fundacje powinny być sponsorowane przez urzędy miasta lub gminy. Mnie bardziej zadowoliłoby takei wydanie kasy podatników niż budowanie stadionów za miliony, szkoda gadać.

[Nimfa20]

Napisane przez Siejusia

http://www.zoologiczny.sklep.pl/Kerb...72_173___11025
Coś takiego. Ziazik ma taki sam i o ile dobrze się orientuję, jest też zadowolona.
Ale jeśli chcesz zainwestować w taki wypasiony, to sądzę że nawet nie ma porównania do takiego zwyklaczka jak mój [COLOR="Silver"]

Chcę, żeby był skuteczny i się nie rozwalił przy pierwszym czesaniu
A jak jest z dostawą, niektóre dostawy mnie przerażają

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Napisane przez Malla

Nimfa - tunele są super, ja mam najtańszy z Zooplusa, jest dość długi.

Żółte rękawy służą do ubierania kota na zimę :P

Śmiej się, śmiej Pytam serio, bo coś za małe mi się to wydaje do przeciskania

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Napisane przez monika_sonia

Zbudowałam sama drapak rzucający dziwny cień i trochę się chwiejący (nie mam siły podokręcać porządnie ), ale kotkom się podoba .

O właśnie, czy te zabawki na dole to takie piłeczki ruszające się? Bo przymierzam się do kupna takiego czegoś

Drapak fajny, sama chciałam taki zrobić, ale nie mam gdzie postawić

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez aga_tka_2

a jaki Wy byście wybrały, jaki najbardziej Wam przypadł do gustu

Niebieski bądź ten obok. Na jasnym jednak przybrudzenia byłoby widać. A tak zawsze kawałek kłopotu mniej

[Malla]

Napisane przez anjya

a jeśli chodzi o moją koteczkę, dzisiaj kolejna seria zastrzyków, zaczęła pić, jeść nadal nie chce, troszkę więcej się rusza, ale ma momenty, że zastyga na kilka godzin.

Czekamy na dalszą poprawę.

Napisane przez laisla

Leosia śpi zawsze z nią w łóżku za to dzisiaj spała ..na niej aby znowu jej czasami gdzieś nie uciekła

Słodko i sprytnie!

Napisane przez aga_tka_2

Zamierzam za zwrot kasy z US sprawić moim kotom nowy drapak. Musi mi się zmieścić w miejsce starego, bo drapak musi stać w dużym pokoju, bo tylko tam koty z niego korzystają.W związku z tym znalazłam na allegro coś takiego http://allegro.pl/drapak-domek-dla-k...348033660.html mam tylko teraz dylemat co do koloru a jaki Wy byście wybrały, jaki najbardziej Wam przypadł do gustu

Jak do dużego pokoju to ten brązowy z jasnym.

Napisane przez monika_sonia

Zbudowałam sama drapak rzucający dziwny cień i trochę się chwiejący (nie mam siły podokręcać porządnie ), ale kotkom się podoba .

Już go chcę!

[laisla]

Napisane przez Malla

Słodko i sprytnie!

Tym bardziej, że w przeciwieństwie do Krysi, która śpi jak królik Leośka ma sen sprawiedliwego, twardy i pełen snów. Czasami pękamy ze śmiechu jak biegnie, je albo pije przez sen, albo gada i popiskuje

[monika_sonia]

Napisane przez Nimfa20

O właśnie, czy te zabawki na dole to takie piłeczki ruszające się? Bo przymierzam się do kupna takiego czegoś

Uciekająca fretka , ale szału nie ma - Sonia tylko na nią patrzy a Milka się boi .

Chyba, że chodzi Ci o tunel z kulką - to szał jest, Sonia potrafiła dawniej pół nocy piłkę popychać łapka, teraz kilka minut się pobawi. Milka bawi się nieraz dopóki nie zaśnie na tunelu .

[marea]

Napisane przez laisla

Ale co byś zrobiła z tą małą kotką o której pisała anjya?

Napisałam komentarz do wpisu o fundacji w Gdańsku, o tym byście wiedziały jak tu wyglądają realia i że jeżeli fundacja nie udzieli pomocy to nie ze złej woli, znam te dziewczyny i wiem jak im ciężko

Anjya bardzo dobrze zrobiła szukając pomocy wszędzie także w fundacji, czasem akurat jets miejsce u kogoś, czasem na forum miau ktoś ma miejsce. Anjya musi szybko zrobić zdjęcia i ogłaszać kicię, ewentualnie prosić o pomoc w fundacji, oferując pomoc czy to w dofinansowaniu czy ogłaszaniu małej. Czasem mamy zbędne rzeczy, na miau można zrobić bazarek i zebrać fundusze... to tylko propozycje pomocy i kierunku działania...

[aga_tka_2]

Napisane przez monika_sonia

Chyba, że chodzi Ci o tunel z kulką - to szał jest, Sonia potrafiła dawniej pół nocy piłkę popychać łapka, teraz kilka minut się pobawi. Milka bawi się nieraz dopóki nie zaśnie na tunelu .

Moje koty miały kiedyś taki tunel z wiszącą w środku piłeczką, który był dodawany do karmy RC. Zainteresowanie było krótkotrwałe, a potem stał bezużyteczny. Poszedł dalej

[Malla]

Napisane przez laisla

Tym bardziej, że w przeciwieństwie do Krysi, która śpi jak królik Leośka ma sen sprawiedliwego, twardy i pełen snów. Czasami pękamy ze śmiechu jak biegnie, je albo pije przez sen, albo gada i popiskuje

Fajna jest!

Napisane przez monika_sonia

Chyba, że chodzi Ci o tunel z kulką - to szał jest, Sonia potrafiła dawniej pół nocy piłkę popychać łapka, teraz kilka minut się pobawi. Milka bawi się nieraz dopóki nie zaśnie na tunelu .

U mnie ta zabawka na razie poszła w odstawkę, więc ją schowałam, ale jak ją z powrotem rozkładam, to zawsze jest zabawa aż do zaśnięcia z łapą w środku.

[kasiazabrze]

Hej kobity można dołączyć? Mamy w domu od wczoraj kotkę i już z mężem jesteśmy zakochani
Kotka syberyjska, brązowo-czarna z białymi skarpetkami i brzuchem ma cudną mordkę

[aga_tka_2]

Napisane przez kasiazabrze

Hej kobity można dołączyć? Mamy w domu od wczoraj kotkę i już z mężem jesteśmy zakochani
Kotka syberyjska, brązowo-czarna z białymi skarpetkami i brzuchem ma cudną mordkę

Witam wstaw zdjęcia kici

[Siejusia]

Napisane przez Nimfa20

Chcę, żeby był skuteczny i się nie rozwalił przy pierwszym czesaniu
A jak jest z dostawą, niektóre dostawy mnie przerażają

Ten który mamy z Ziazikiem jet skuteczny, niedrogi, dość masywny i różowy
Dostawa bezproblemowa i szybka. Paczka bardzo dobrze zabezpieczona Mój przyszedł kurierem pocztowym.

[kasiazabrze]

Tak wygląda Dasha

[monika_sonia]

Napisane przez kasiazabrze

Tak wygląda Dasha

Śliczna .

[aga_tka_2]

Napisane przez kasiazabrze

Tak wygląda Dasha

cudna jest

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

monika_sonia dotarła już do Ciebie przesyłka z zoo+?? Ciekawa jestem tych saszetek Animondy za punkty, tzn. ile ich tam jest

[monika_sonia]

Napisane przez aga_tka_2

monika_sonia dotarła już do Ciebie przesyłka z zoo+?? Ciekawa jestem tych saszetek Animondy za punkty, tzn. ile ich tam jest

Późno zapłaciłam, wysłali wczoraj, powinna być w poniedziałek albo we wtorek, dam znać ile saszetek przyszło .

Dziś się kończy w zoo+ punktowa okazja: dają 5x więcej punktów. Za 20zł nie m 5 pkt tylko 25, za 100zł jest 125 pkt. Szkoda, że zamówiłam przy tej promocji -10%, bo chyba wolałabym więcej punktów .

[aga_tka_2]

Napisane przez monika_sonia

Późno zapłaciłam, wysłali wczoraj, powinna być w poniedziałek albo we wtorek, dam znać ile saszetek przyszło .

Dziś się kończy w zoo+ punktowa okazja: dają 5x więcej punktów. Za 20zł nie m 5 pkt tylko 25, za 100zł jest 125 pkt. Szkoda, że zamówiłam przy tej promocji -10%, bo chyba wolałabym więcej punktów .

No właśnie wczoraj widziałam ta promocję za nimi nie nadążysz, tak często zmieniają te promocje