Brzuchy coraz większe mamy, dzieci kopią, my klikamy :) Mamy wrzesień-październik IV

[alfabia]

Napisane przez Konczita

co do maila to hasło dostają osoby które wpisały się na listę z nr telefonu

Jaką listę

[Konczita]

Napisane przez Iwoncia81

A więc : wyniki moczu git zaś niepotrzebnie sie zamyślałam o tym.
Badanie na samolociku extra, szyjka długa i zamknięta zdziwił sie że nie tyje i nie marudze na rozstępy czy opuchlizny mam nadzieje że unikne tych nieprzyjemności
A na usg to tak długo mi po brzuchu jeździł że zaczęło mnie to łaskotać a maluch obrócił sie tyłkiem i nas miał w nosie waga 660 gram, ładniutki i zdrowiutki, a na koniec lekarz mi pokazał coś co jest prawie na pewno fiferkiem
No ale nadal mówi że to takie niepewne
Na kolejną wizyte mam zas mocz do badania, morfologia no i ta nieszczęsna glukoza. Uprzedził mnie zeby wziąść gazete bo trza 2 godziny tam kiblować.
Umrem tam chyba

super, że wizyta udana no i siusiak jest jak był tak ? czyli synuś bydzie ? ;> noo i ładniutki już jest duży chłopiec

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Napisane przez alfabia

Jaką listę

a więc .. swego czasu założyłyśmy sobie maila by wrzucić swe fotencję abyśmy miały wizerunek z kim sobie klikamy .. i ostatnio doszłyśmy do wniosku, że dobrze by było wymienić się nr w razie gdyby któraś wylądowała np w szpitalu by był kontakt i osoby które udzielają się regularnie na wąteczku i wyraziły chęć wymiany otrzymały nowe hasło do maila - to chyba tak w skrócie

[niegrzeczna88]

Iwoncia za udana wizyte i dobre wyniki
Synus wstydliwy widze
rany ja jutro na ta glukoze ide..mowicie ze 2 h tam bede siedziec

[alfabia]

Napisane przez Konczita

super, że wizyta udana no i siusiak jest jak był tak ? czyli synuś bydzie ? ;> noo i ładniutki już jest duży chłopiec

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------



a więc .. swego czasu założyłyśmy sobie maila by wrzucić swe fotencję abyśmy miały wizerunek z kim sobie klikamy .. i ostatnio doszłyśmy do wniosku, że dobrze by było wymienić się nr w razie gdyby któraś wylądowała np w szpitalu by był kontakt i osoby które udzielają się regularnie na wąteczku i wyraziły chęć wymiany otrzymały nowe hasło do maila - to chyba tak w skrócie

Pomysł dobry, ale gdzie ja mam ten numer podać?!

[colds]

Napisane przez gda

A ja też nie dostałam nowego hasła... Ale z drugiej strony nie podałam swojego numeru, bo ja mam stały dostęp do internetu (w telefonie)... Czyli jak nie podałam, to nie dostanę?

Myślę, że powinnaś dostać. W końcu wcześniej dostęp miałaś

lidka0308 - gratuluję córci!

Napisane przez Agnus21

Będę Was widywać po robocie, ale to już nie tak często, bo staram się wtedy odpoczywać od komputera...
Ryczę

Ech, szef to menda

Czy Wam też zaczyna się ciężko oddychać? Siedzę i ledwo zipię

[weronika_91]

Jeśli chodzi o kilogramy to ja 24 tydzień i 5 kg na plusie po ostatniej wizycie jak usłyszałam że przez 5 tygodni przybyło mi 3 kg to aż mi oczy na wierzch wyszły

[Konczita]

Napisane przez alfabia

Pomysł dobry, ale gdzie ja mam ten numer podać?!

wszystkim zajęła się Sojka

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez colds

Myślę, że powinnaś dostać. W końcu wcześniej dostęp miałaś

Czy Wam też zaczyna się ciężko oddychać? Siedzę i ledwo zipię

mi tez się wydaje, że coraz trudniej mi złapać oddech czasami i że się cholernie męczę

[alfabia]

Napisane przez Konczita

wszystkim zajęła się Sojka

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------



mi tez się wydaje, że coraz trudniej mi złapać oddech czasami i że się cholernie męczę

To znaczy, że do niej na PW?

[Konczita]

Napisane przez alfabia

To znaczy, że do niej na PW?

[tamlin111]

colds kochanieńka niektóre linki z pierwszego postu nie działają. Popatrz o co chodzi.

[gda]

Napisane przez colds

Czy Wam też zaczyna się ciężko oddychać? Siedzę i ledwo zipię

Mi strasznie ciężko! Jak siedzę, to jeszcze, ale jak leżę na plecach to prawie się duszę...

A wczoraj miałam nieprzyjemną sytuację - nagle zaczęło mi tak walić serce szybko i mocno i nie mogłam złapać oddechu... Już tak miewałam kiedyś, ale po kilka sekund, a wczoraj trwało to 5 minut! No tętno to miałam jakieś nieludzko szybkie! Miała któraś z Was tak?

Ale fajnie, że kolejne wizyty z takimi super wieściami!
Iwoncia w którym Ty tygodniu jesteś, że on taki wieeelki???

[weronika_91]

kraven kolejny Jaś gratuluję !

kraven kawał chłopa z tego Waszego synka mój w 23 tygodniu miał niecałe 500 g

[gda]

Napisane przez weronika_91

Jeśli chodzi o kilogramy to ja 24 tydzień i 5 kg na plusie po ostatniej wizycie jak usłyszałam że przez 5 tygodni przybyło mi 3 kg to aż mi oczy na wierzch wyszły

Ja mam tak samo - 24 tydzień i 5 kg

[Konczita]

rośnie Iwonci duży chłopak ale jeszcze trzeba brać poprawkę na błąd pomiaru

[elena_100]

nadrobiłam i
alfabia, tamlin, konczita, śliczne brzuszki naprawdę

Ja nie wiem jak z tymi kilosami. Od 10 do 21 tyg. miałąm tylko 1 kg na plusie. Jutro się okaże ile mi przybyło, ale to nie jest miarodajne bo nie wiem ile mi przybyło od 0 do 10 tc. Może jakieś 2 kg. Bo wcinałam niestworzone rzeczy (chrupki kukurydziane z majonezem)

Dla alfabii wrzucę brzuchola tu

[Konczita]

Napisane przez elena_100

nadrobiłam i
alfabia, tamlin, konczita, śliczne brzuszki naprawdę

Ja nie wiem jak z tymi kilosami. Od 10 do 21 tyg. miałąm tylko 1 kg na plusie. Jutro się okaże ile mi przybyło, ale to nie jest miarodajne bo nie wiem ile mi przybyło od 0 do 10 tc. Może jakieś 2 kg. Bo wcinałam niestworzone rzeczy (chrupki kukurydziane z majonezem)

Dla alfabii wrzucę brzuchola tu

chrupki z majonezem to lepsze niż moja ryba w pomidorach z ogórkiem

[elena_100]

fatalna jakość

[Almariel]

Napisane przez lidka0308

helo, helo!!!

My po wizycie!!!

Podglądaliśmy maluszka, słuchaliśmy serduszka i nowina jest taka, że jajek raczej nie ma, więc chyba dziewczynka

No ale tak się dziecię moje tyłkiem wykręcało do pana doktora, że 100% pewności nie dał, w sumie to żadnej nie dał zasugerował za to badanie 3d u innego specjalisty, bo on niestety nie ma takiej opcji u siebie. Grunt, że z tego co na jego sprzęcie się udało zobaczyć to powiedział, że wszystko jest pięknie, łożysko wysoko w dnie macicy usadowione, szyjka obmacana i zamknięta i długa, więc jesteśmy mega zadowoleni

Gratuluję córci i udanej wizyty.

Napisane przez weronika_91

Hejka hejka POWRÓCIŁAM

Tak w ogóle to jestem w szoku, że już nowy wątek nie mogłam Was kobietki znaleźć
Tak więc melduje się i ja w nowej części

Rano wyszłam ze szpitala... wyniki moczu nie są idealne aczkolwiek po co miałabym leżeć w szpitalu i brać te same leki, które równie dobrze mogę brać w domku . Teraz czeka mnie 10 dniowa kuracja gynalginem i furaginem. 14 czerwca mam wizytę u mojego gina przed którą muszę zrobić badanie moczu i zobaczymy czy bakterie zostały pokonane.
Sama od siebie łykam też witamine C i piję sok żurawinowy i tak już chyba zostanie do końca ciąży bo nie chcę znowu wylądować po raz 3 na to samo w szpitalu ...

Mało tego dzisiaj się dowiedziałam, że kuzynka ze swoim facetem ( byli razem z 10 lat) w sobotę mieli poważny wypadek samochodowy. Nikt mi nie chciał powiedzieć jak byłam w szpitalu, dopiero dziś się dowiedziałam. On nie żyje a kuzynka w poważnym stanie leży w szpitalu ... nie mogę się ogranąć masakra

Postaram się Was nadrobić a i proszę o maila i hasło bo widzę , że jakieś nowe konto jest

Fajnie, że wróciłaś. Dbaj o siebie
Przykro mi z powodu kuzynki i jej chłopaka...

Napisane przez elena_100

Moje zdobycze, a na pocztę wrzucę brzuszek

Fajne Brzuszek masz śliczny !

Niegrzeczna Ty również masz sliczną piłeczkę.

Napisane przez Iwoncia81

A no to ja sie spowiadam już z mojej wizytki

A więc : wyniki moczu git zaś niepotrzebnie sie zamyślałam o tym.
Badanie na samolociku extra, szyjka długa i zamknięta zdziwił sie że nie tyje i nie marudze na rozstępy czy opuchlizny mam nadzieje że unikne tych nieprzyjemności
A na usg to tak długo mi po brzuchu jeździł że zaczęło mnie to łaskotać a maluch obrócił sie tyłkiem i nas miał w nosie waga 660 gram, ładniutki i zdrowiutki, a na koniec lekarz mi pokazał coś co jest prawie na pewno fiferkiem
No ale nadal mówi że to takie niepewne
Na kolejną wizyte mam zas mocz do badania, morfologia no i ta nieszczęsna glukoza. Uprzedził mnie zeby wziąść gazete bo trza 2 godziny tam kiblować.
Umrem tam chyba

Super, że wszystko dobrze ! Dużego chłopa masz w brzuszku.

[Kalpana]

Niegrzeczna małopolskie na pograniczu ze śląskim i świętokrzyskim. Chociaż wiem, że w samym małopolskim jest kilka miejscowości o tej nazwie (w moim powiecie jest jeszcze jedna).

[niegrzeczna88]

Napisane przez Almariel

]
Niegrzeczna Ty również masz sliczną piłeczkę.

dziekuje

Napisane przez Kalpana

Niegrzeczna małopolskie na pograniczu ze śląskim i świętokrzyskim. Chociaż wiem, że w samym małopolskim jest kilka miejscowości o tej nazwie (w moim powiecie jest jeszcze jedna).

ahh myslalam ze czasem wielkopolskie bo tez u mnie wystepuje

[elena_100]

Iwonka super wieści

A no i dziękuję wszystkim za komplementy brzuszka i ciuchów

Przypomniało mi się sobotnie prasowanie. Byłam u mamy i wybierałyśmy się do kościoła. Mama chciałą żeby jej wyprasować bluzkę. To prasuję i prasuję a efektu zero. Mówię jej, że chyba beznadziejny materiał. Zwiększyłam tempkę na żelazku i jeżdżę dalej po tej bluzce. W końcu macam żelazko a ono letnie. To jej mówię, że żelazko zepsute. A ona podchodzi i załącza listwę do której wpięłam żelazko A że tata prasował wcześniej to do końca nie ostygło

[mala mysz]

dziewczyny piękne brzusie,
co do kg to ja tez mam coraz wiecej na plusie i juz nie lubie mojej wagi łazienkowej

Napisane przez lidka0308

helo, helo!!!

My po wizycie!!!

Podglądaliśmy maluszka, słuchaliśmy serduszka i nowina jest taka, że jajek raczej nie ma, więc chyba dziewczynka

No ale tak się dziecię moje tyłkiem wykręcało do pana doktora, że 100% pewności nie dał, w sumie to żadnej nie dał zasugerował za to badanie 3d u innego specjalisty, bo on niestety nie ma takiej opcji u siebie. Grunt, że z tego co na jego sprzęcie się udało zobaczyć to powiedział, że wszystko jest pięknie, łożysko wysoko w dnie macicy usadowione, szyjka obmacana i zamknięta i długa, więc jesteśmy mega zadowoleni

No i przyszedł nasz czas na sławną glukozę za jakieś trzy tygodnie przed kolejną wizytą i morfologia spada, więc żelazo trza zażywać, poza tym nowiny superaśne!

dobrze, że Weronika już w domku i że ja wózek już mam, bo jak czytam wasze rozterki w tym temacie, to "wrednie" się cieszę, że jedno zmartwienie mnie omija

Dzięki Wam za kciukasy i dobrą energię, bo jak widać skutkuje pięknie!

A od jutra przez dwa dni mnie nie będzie, bo niespodziewanie mnie na szkolenie zaprosili no i stwierdziłam, że lepiej jechać teraz z dzidzią w brzuchu, niż później, jak mnie zawezwą, kiedy maluch już będzie na świecie. Już się boję, ile będę miała nadrabiania po powrocie jak tak będziecie szalały

super ze badania ok

Napisane przez weronika_91

Hejka hejka POWRÓCIŁAM

Tak w ogóle to jestem w szoku, że już nowy wątek nie mogłam Was kobietki znaleźć
Tak więc melduje się i ja w nowej części

Rano wyszłam ze szpitala... wyniki moczu nie są idealne aczkolwiek po co miałabym leżeć w szpitalu i brać te same leki, które równie dobrze mogę brać w domku . Teraz czeka mnie 10 dniowa kuracja gynalginem i furaginem. 14 czerwca mam wizytę u mojego gina przed którą muszę zrobić badanie moczu i zobaczymy czy bakterie zostały pokonane.
Sama od siebie łykam też witamine C i piję sok żurawinowy i tak już chyba zostanie do końca ciąży bo nie chcę znowu wylądować po raz 3 na to samo w szpitalu ...

Mało tego dzisiaj się dowiedziałam, że kuzynka ze swoim facetem ( byli razem z 10 lat) w sobotę mieli poważny wypadek samochodowy. Nikt mi nie chciał powiedzieć jak byłam w szpitalu, dopiero dziś się dowiedziałam. On nie żyje a kuzynka w poważnym stanie leży w szpitalu ... nie mogę się ogranąć masakra

Postaram się Was nadrobić a i proszę o maila i hasło bo widzę , że jakieś nowe konto jest

fajnie ze juz jestes. dzieki bogu juz dobrze, oby tak dalej

Napisane przez Agnus21

Dziewczyny jestem załamana.
Nie dość, że wczoraj wieczorem okropnie pokłóciłam się z mężem, to rano dostałam w pracy nieprzyjemnego maila od szefa.
W każdym razie wychodzi na to, że szef śledzi łącze u nas w pracy, także nie mogę już Was widywać w godzinach pracy. W ogóle nawet prywatnych maili nie wolno pisać bo za dużo czasu to zabiera...
To była moja jedyna rozrywka, widywać Was na wizażu podczas nudnych i dłużących się godzin pracy. Żebym miała chociaż pełne ręce roboty i kogokolwiek do rozmowy w tej robocie. Tymczasem siedzę sama w dużej sali i ślęczę przed monitorem 8 godzin. Oszaleć można jak się nie ma do kogo odezwać tyle czasu.

Będę Was widywać po robocie, ale to już nie tak często, bo staram się wtedy odpoczywać od komputera...
Ryczę

moze o L4 pomysl

Napisane przez elena_100

Moje zdobycze, a na pocztę wrzucę brzuszek

Napisane przez Iwoncia81

Suuuper wieści, gratulacje!!



no to Ty chyba sie rozpakujesz najwcześniej
Gratuluje udanej wizyty

Co do przywilejów to u nas nie ma dla ciężarnych a dziś sporo nas takich było

A no to ja sie spowiadam już z mojej wizytki

A więc : wyniki moczu git zaś niepotrzebnie sie zamyślałam o tym.
Badanie na samolociku extra, szyjka długa i zamknięta zdziwił sie że nie tyje i nie marudze na rozstępy czy opuchlizny mam nadzieje że unikne tych nieprzyjemności
A na usg to tak długo mi po brzuchu jeździł że zaczęło mnie to łaskotać a maluch obrócił sie tyłkiem i nas miał w nosie waga 660 gram, ładniutki i zdrowiutki, a na koniec lekarz mi pokazał coś co jest prawie na pewno fiferkiem
No ale nadal mówi że to takie niepewne
Na kolejną wizyte mam zas mocz do badania, morfologia no i ta nieszczęsna glukoza. Uprzedził mnie zeby wziąść gazete bo trza 2 godziny tam kiblować.
Umrem tam chyba

no to super! ja tez dzis wyniki robilam i tez jest ok, to ide uczcic to czyms smacznym

[elena_100]

Napisane przez Konczita

chrupki z majonezem to lepsze niż moja ryba w pomidorach z ogórkiem

tylko, że ja je podprowadziłam 7 miesięcznemu dziecku
i zastanawiałam się czy jeszcze keczupu nie dołożyć

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Łokej, na dziś to tyle. Dobranoc

[alfabia]

Napisane przez elena_100

fatalna jakość

A z profilu? Plisss

A w łazience masz płytki Toskania zefir/verde Kolekcja Paradyża.

I piękną oś symetryczną brzuszka

[Konczita]

żegnam się na dzisiaj
dobrej nocy

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

ehhh parze na swój suwaczek i dzidzia już tak blisko kołyski .. a niedawno zaczynała swą wędrówkę

[kraven]

Konczi bardzo dziękuje za hasło.

Ja póki co nie wstawiam brzucha, bo nie ma czego Zrobie zdjęcie w 20 tygodniu, żeby było połówkowe. Ciekawe czy będzie większy - ma jeszcze 1,5 tygodnia.

Do jutra

[Iwoncia81]

Napisane przez Konczita

super, że wizyta udana no i siusiak jest jak był tak ? czyli synuś bydzie ? ;> noo i ładniutki już jest duży chłopiec [COLOR="Silver"]

No ja tak myśle że synuś bo już mi o tym trąbią od badania prenatalnego no więc coś w tym musi być, a poza tym mi lekarz na fotce (jakiejś za jasnej ) zaznaczył strzałką że tam fiferek jest

Napisane przez niegrzeczna88

Iwoncia za udana wizyte i dobre wyniki
Synus wstydliwy widze
rany ja jutro na ta glukoze ide..mowicie ze 2 h tam bede siedziec

No on chyba po mamie wstydliwy bo ja dopiero jak zaczełam 16 lat to sie zrobiłam wrednie niewstydliwa i w ogóle ...
Chociaż podobno tatusiek też jak se nie wypił % to wstydniś raczej

Co do tej glukozy to ja nie wim czy wszędzie sie tyle siedzi, gdzieś tu czytałam że któraś krótko była.
Jezu ja tam zakwitne w tym laborze

Napisane przez gda

Mi strasznie ciężko! Jak siedzę, to jeszcze, ale jak leżę na plecach to prawie się duszę...

A wczoraj miałam nieprzyjemną sytuację - nagle zaczęło mi tak walić serce szybko i mocno i nie mogłam złapać oddechu... Już tak miewałam kiedyś, ale po kilka sekund, a wczoraj trwało to 5 minut! No tętno to miałam jakieś nieludzko szybkie! Miała któraś z Was tak?

Ale fajnie, że kolejne wizyty z takimi super wieściami!
Iwoncia w którym Ty tygodniu jesteś, że on taki wieeelki???

Kurcze może Ty lepiej sobie staraj sie na bokach leżeć bo niektóre kobietki w ciąży tak mają, że na plecach nie dają rady bo dusi. Ciekawe co lekarz by na to powiedział...
Ja tam jestem w 23 tygodniu, a właściwie sie już kończy.
Wy mówicie że on już duży, a ja sie lekarza pytałam czy on nie za chudy jest
Mówił że wszystko jest super i cały czas mi sie teraz termin porodu pokrywa z poprzednimi wizytami
A co najlepsze moja waga nadal niższa niż sprzed ciąży

Napisane przez Almariel

Super, że wszystko dobrze ! Dużego chłopa masz w brzuszku.

E tam, no lekarz mówi że wszystko jest jak najbardziej w normie

Napisane przez mala mysz

dziewczyny piękne brzusie,
co do kg to ja tez mam coraz wiecej na plusie i juz nie lubie mojej wagi łazienkowej



super ze badania ok



fajnie ze juz jestes. dzieki bogu juz dobrze, oby tak dalej



moze o L4 pomysl






no to super! ja tez dzis wyniki robilam i tez jest ok, to ide uczcic to czyms smacznym

A ja nic nie przytyłam jeszcze... wręcz przeciwnie
a dzidek rośnie w najlepsze, to ciekawe jest, a ważyłam sie na dwóch różnych wagach i jest to samo

Ja dzisiaj tak uczciłam dzisiejszy dzień że mi prawie kieliszki i szklanki i wszystko co ze szkła mi prawie pospadały bo jak przyczadowałam muzyczką to aż mi sie taniać chciało

[Katee27]

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;34241970]katee ja płaciłam 36 zł[/QUOTE]

Napisane przez marta1986222

Ja płaciłam za toksoplazmozę 25 zł.

Napisane przez Iwoncia81

Ja za toxo płaciłam 50zł.
W tym miałam igG i igM i obydwa razem 50zł kosztowały.

Napisane przez anusiaaniaanusia

A za toxo płaciłam 50 zl.

Napisane przez alfabia

Igm 30 zł Igg 30 zł. To pierwsze bada czy kiedykolwiek chorowałaś i mas zodporność, to drugie czy nie chorujesz aktualnie. Ja na początku robiłam oba indeksy ale wyszło i że nigdy nie chorowałam, nie mam odporności i teraz ni choruję. Dlatego teraz jak powtarzam to robię tylko w klasie Igm czyli na świeże zachorowania. Na szczęście w ubiegłym tygodniu też ujemne. Ale w sumie bardzo uważam.

DZIĘKI WIELKIE DZIEWCZYNYWidzę,że jest duża różnica w cenie,u mnie każde kosztuje po 50zł czyli razem stówa,na cytomegalie też,bo pytałam.

alfabia powiedz mi to gin tak Ci kazał robić tylko to drugie,czy nie chorujesz aktualnie?czy sama tak zdecydowałaś?

Gratuluję poznania płci i udanych wizyt
Weroniko witaj

Idę nadrobić...

[axxxa]

hej dziewczynki ale macie szalone tepo

katiem: co to znaczy ze po 37 juz mozesz rodzic, wywolaja ci porod? ja tez bym wolala rodzic wczesniej ale nie mamy chyba na to zbytnio wplywu, co?

prosze mi dopisac imie naszej kruszynki bedzie oficjalnie LAURA. i nic mnie nie obchodzi komu sie podoba a komu nie ( pisze o mojej rodzinie, znajomych itp) bo kazdy dorzuca swoje 3grosze i juz zglupilam. a to przeciez moje dziecki i ja decyduje jak ma miec na imie! sory ze tak drastycznie ale ostatnio wszyscy wszystko krytykuja z mojego otoczenia i sie non stop wtracaja.

a o co chodzi z tym nowym haslem na meila bo ja tez nic nie dostalam. i komu mam wyslac moj numer na wrazie w. ??

ale macie piekna zakupki dziewczyny, ja moze jutro sie wybiore do jedynego sklepu w okolicy z dzieciacymi rzeczami. ale tam ejst raj bo podobno jest wszytsko. musze jakis wozek sobie upatrzyc bo nawet nie mam nic na oku.

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

co do kg to ja juz nawet nie mowie ile ja mam. nie wiem skad to sie bierze jem normalnie no moze malo sie ruszam. ach masakra. juz mysle o diecie pociazowej. moj obecny stan to +9kg

[niegrzeczna88]

Napisane przez axxxa

hej dziewczynki ale macie szalone tepo

katiem: co to znaczy ze po 37 juz mozesz rodzic, wywolaja ci porod? ja tez bym wolala rodzic wczesniej ale nie mamy chyba na to zbytnio wplywu, co?

prosze mi dopisac imie naszej kruszynki bedzie oficjalnie LAURA. i nic mnie nie obchodzi komu sie podoba a komu nie ( pisze o mojej rodzinie, znajomych itp) bo kazdy dorzuca swoje 3grosze i juz zglupilam. a to przeciez moje dziecki i ja decyduje jak ma miec na imie! sory ze tak drastycznie ale ostatnio wszyscy wszystko krytykuja z mojego otoczenia i sie non stop wtracaja.

a o co chodzi z tym nowym haslem na meila bo ja tez nic nie dostalam. i komu mam wyslac moj numer na wrazie w. ??

ale macie piekna zakupki dziewczyny, ja moze jutro sie wybiore do jedynego sklepu w okolicy z dzieciacymi rzeczami. ale tam ejst raj bo podobno jest wszytsko. musze jakis wozek sobie upatrzyc bo nawet nie mam nic na oku.

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

co do kg to ja juz nawet nie mowie ile ja mam. nie wiem skad to sie bierze jem normalnie no moze malo sie ruszam. ach masakra. juz mysle o diecie pociazowej. moj obecny stan to +9kg

bardzo ładne imie Laura - podoba mi sie
z nowym haslem chodzi o to ze osoby ktore podaly swoj nr telefonu dostaly nowe haslo do maila - co by kontakt byl lepszy w razie "W"
wszystkim zajela sie sojka takze napisz do niej , jak masz ochote wyslij swoj nr telefonu a dostaniesz nowe haselko