Śląskie Panny Młode cz.II

[e s]

Dziewczyny a możecie polecić usługi video? Do ślubu 2 m-ce, a ja nie mogę nikogo znaleźć Wszędzie problem już z terminem...

[gosza_m]

Napisane przez Amani

super ujęcia a jak u niego cenowo? wygórowanie?

Napisane przez Jamee

Wprawdzie pytanie do Goszy, ale mamy tego samego foto więc odpowiem:

Płacimy 2000 zł (od przygotowań do oczepin) plus plener w innym dniu. Dostaniemy 1500 zdjęć a z tego 150 obrobionych w formie książki plus adres strony na której będą nasze zdjęcia

tzn za plener w innym dniu nie płacimy

Jamee- pięknie to napisałaś. Oczywiście u mnie jest tak samo

[e s]

Napisane przez the rock

Aga jest boska http://www.agnieszkamandal.com/pl

Bardzo żałuję, że wcześniej nic o niej nie słyszałam.
Jej zdjęcia są cudowne

[the rock]

Napisane przez Amani

nie no, znowu się zakochałam

Napisane przez e s

Bardzo żałuję, że wcześniej nic o niej nie słyszałam.
Jej zdjęcia są cudowne

Ja też się zakochałam i musiałam ją mieć na foto

[pietrusiowata]

Napisane przez the rock

Ja też się zakochałam i musiałam ją mieć na foto

zakochałam się w jej zdjęciach. A możesz napisać jaki jest koszt? Przepiękne zdjęcia, taki właśnie bym chciała

[the rock]

Napisane przez pietrusiowata

zakochałam się w jej zdjęciach. A możesz napisać jaki jest koszt? Przepiękne zdjęcia, taki właśnie bym chciała

My za przygotowania, ślub i wesele + plener w innym dniu płaciliśmy 4.500zł
Sporo ale nie żal nam ani jedej złotówki które wydaliśmy na fotki

[Amani]

Napisane przez the rock

My za przygotowania, ślub i wesele + plener w innym dniu płaciliśmy 4.500zł
Sporo ale nie żal nam ani jedej złotówki które wydaliśmy na fotki

u, no to sporo... mój typ to FotoArt na uroczystość, pani Agnieszka na plener

[party_girl7]

Napisane przez e s

Dziewczyny a możecie polecić usługi video? Do ślubu 2 m-ce, a ja nie mogę nikogo znaleźć Wszędzie problem już z terminem...

nie pomoge bo my nie mamy kamerzysty...

a jesli chodzi o foto to ja moge polecic te pania klik
o tym ze jest dobra swiadcza terminy u niej, przez cale lato w kazdy weekend bedzie u kogos na weselu, dlatego jak najwczesniej trzeba sie do niej zapisywac...
my ja mamy i na pewno sie nie zawiedziemy

a u nas dzis dokladnie 14DDŚ nie wierze ze to juz nie wiem czy sie bac czy sie cieszyc hehe:P

praktycznie wiekszosc juz mamy, zostalo tylko spotkanie z zespolem, zamowienie kwiatow do kosciola, prezenty dla rodzicow i kwiatki do moich wlosow bo nie potrafie sie zdecydowac czy prawdziwe czy sztuczne

[gosza_m]

Napisane przez the rock

My za przygotowania, ślub i wesele + plener w innym dniu płaciliśmy 4.500zł
Sporo ale nie żal nam ani jedej złotówki które wydaliśmy na fotki

Dosyć sporo, ale pani Agnieszka ma piękne foty.

Chociaż podliczając naszą sesję w Monachium też nam wyjdzie cos koło tego.
W przyszłym tygodniu wybieramy foty- już się nie moge doczekać

[Mediona]

Napisane przez LadyWhisper

MiciaKicia śliczny brzusio!!!
Czytam Was sobie i myślę, że baaardzo chciałabym być jeszcze przed i wszystko organizować..... Jak to wszystko się weźmie razem to to jest najpiękniejszy okres w życiu....
wątek niemożliwy a zaczął się dość niewinnie hehe

a wczoraj.... Wczoraj wyszły mi dwie kreski!!! Pół roku starań.... Ale się w końcu udało! w poniedziałek do lekarza

Gratulacje

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Ja polecam foto http://www.mojestudio.pl/p/
My mieliśmy p. Marcina Super zdjęcia

[pietrusiowata]

Witam dziewczyny poszukałam trochę na forum, poczytałam i zdecydowaliśmy się na dziewczyny z magineo )) Bardzo podobały nam się ich zdjęcia i cena też nie wygórowana
Teraz z ważnych spraw, które trzeba zarezerwować odpowiednio wcześnie to dobry DJ Macie jakiegoś fajnego wodzireja, którego widziałyście w "akcji"??? Nie chcemy zespołu, bo nie jesteśmy fanami takiego grania a ja w szczególności nie lubię jak ktoś inaczej śpiewa moje ulubione kawałki:P
Będę bardzo wdzięczna za pomoc, to ofert na internecie jest sporo a wolę osobę sprawdzoną przez innych. Dzięki wielkie

[Ewusia_marchew]

Napisane przez pietrusiowata

Witam dziewczyny poszukałam trochę na forum, poczytałam i zdecydowaliśmy się na dziewczyny z magineo )) Bardzo podobały nam się ich zdjęcia i cena też nie wygórowana
Teraz z ważnych spraw, które trzeba zarezerwować odpowiednio wcześnie to dobry DJ Macie jakiegoś fajnego wodzireja, którego widziałyście w "akcji"??? Nie chcemy zespołu, bo nie jesteśmy fanami takiego grania a ja w szczególności nie lubię jak ktoś inaczej śpiewa moje ulubione kawałki:P
Będę bardzo wdzięczna za pomoc, to ofert na internecie jest sporo a wolę osobę sprawdzoną przez innych. Dzięki wielkie

Ja mogę polecić duet dj+wodzirej który był u nas na weselu
http://imprez.org/index2.php
Świetnie poprowadzili imprezę, muzyka różnorodna, zabawy baaaardzo oryginalne (zupełnie inne niż na weselach się widuje), super kontakt z gośćmi. Wszyscy byli zachwyceni

[ewuszkaaa]

Napisane przez pietrusiowata

Witam dziewczyny poszukałam trochę na forum, poczytałam i zdecydowaliśmy się na dziewczyny z magineo )) Bardzo podobały nam się ich zdjęcia i cena też nie wygórowana
Teraz z ważnych spraw, które trzeba zarezerwować odpowiednio wcześnie to dobry DJ Macie jakiegoś fajnego wodzireja, którego widziałyście w "akcji"??? Nie chcemy zespołu, bo nie jesteśmy fanami takiego grania a ja w szczególności nie lubię jak ktoś inaczej śpiewa moje ulubione kawałki:P
Będę bardzo wdzięczna za pomoc, to ofert na internecie jest sporo a wolę osobę sprawdzoną przez innych. Dzięki wielkie

Ja mogę za tydzień polecić DJa, najlepiej już po weselu, ale jest sprawdzony u znajomych ale jest sam, wodzireja nie mamy. Daj znać na priv, jeśli interesuje Cię sam DJ.

[MiciaKicia]

Jenny miała DJ corn-music.pl poleciła mi go i też go wzięłam bardzo fajny gościu, konkretny idzie się ze wszystkim dogadać

[maly_czlowieczek]

Hej Śląskie PMki widzę ciągle do przodu przecie z przygotowaniami, też się staram, ale coś ostatnio opornie idzie...

Mam pytanko do PMek które znają i praktykują tradycję polterabend czyli trzaskania porcelany, coraz częściej słyszę o organizacji tego w czwartek a nie w piątek przed ślubem, co o tym myślicie? ja do tej pory byłam przeciwna, ale sama już nie wiem.....jak w ogóle roznieść wieść, np w jakich godzinach odbędzie się trzaskanie? Z mojego kręgu nikt dotąd nie brał ślubu, a sąsiedztwo nie zapraszało więc nie brałam udziału, byłam tylko w LO u wychowawczyni, która wychodziła za mąż. Nie chciałabym żeby goście tłukli się do 22 ale nie wiem, czy jestem w stanie ich powstrzymać i wprowadzić jakieś zasady, czy po prostu przyjąć tradycję jaką jest. Swoją drogą nie wiem, ile osób może się pojawić....może przyjdzie tylko kilka, bo najbliższych znajomych mam z innych miast i ciężko będzie im jeździć tam i z powrotem na trzaskanie a potem na ślub i wesele....

Może Mężatki podzielą się wrażeniami?

Będę wdzięczna, pozdrawiam

[MiciaKicia]

Napisane przez maly_czlowieczek

Hej Śląskie PMki widzę ciągle do przodu przecie z przygotowaniami, też się staram, ale coś ostatnio opornie idzie...

Mam pytanko do PMek które znają i praktykują tradycję polterabend czyli trzaskania porcelany, coraz częściej słyszę o organizacji tego w czwartek a nie w piątek przed ślubem, co o tym myślicie? ja do tej pory byłam przeciwna, ale sama już nie wiem.....jak w ogóle roznieść wieść, np w jakich godzinach odbędzie się trzaskanie? Z mojego kręgu nikt dotąd nie brał ślubu, a sąsiedztwo nie zapraszało więc nie brałam udziału, byłam tylko w LO u wychowawczyni, która wychodziła za mąż. Nie chciałabym żeby goście tłukli się do 22 ale nie wiem, czy jestem w stanie ich powstrzymać i wprowadzić jakieś zasady, czy po prostu przyjąć tradycję jaką jest. Swoją drogą nie wiem, ile osób może się pojawić....może przyjdzie tylko kilka, bo najbliższych znajomych mam z innych miast i ciężko będzie im jeździć tam i z powrotem na trzaskanie a potem na ślub i wesele....

Może Mężatki podzielą się wrażeniami?

Będę wdzięczna, pozdrawiam

z trgo co wiem to sąsiadki z klatki chcą mi zrobić trzaskanie w piątek przed ślubem, wieczorem. Mojej koleżance piętro niżej też robili i też to był piątek. sprzątała bidula do północy

[songoku]

A ja myślę że i tak zawsze sie znajdzie ktoś kto przyjdzie w piątek i będzie trzaskać także ja jestem za piątkiem jak sprzatać to jeden dzień a nie dwa.

[maly_czlowieczek]

Napisane przez songoku

A ja myślę że i tak zawsze sie znajdzie ktoś kto przyjdzie w piątek i będzie trzaskać także ja jestem za piątkiem jak sprzatać to jeden dzień a nie dwa.

też o tym myślałam, heh, raz zamierzam za mąż wychodzić to przeżyję wszystko

[LadyWhisper]

my trzaskania nie organizowaliśmy, sami wpadli i nam trzaskali w piątek samiutkim wieczorem, przed wyjazdem na strojenie sali :P także nam się troszkę przedłużyło

moja Dzidzia ma 5mm

[gosza_m]

Napisane przez maly_czlowieczek

Hej Śląskie PMki widzę ciągle do przodu przecie z przygotowaniami, też się staram, ale coś ostatnio opornie idzie...

Mam pytanko do PMek które znają i praktykują tradycję polterabend czyli trzaskania porcelany, coraz częściej słyszę o organizacji tego w czwartek a nie w piątek przed ślubem, co o tym myślicie? ja do tej pory byłam przeciwna, ale sama już nie wiem.....jak w ogóle roznieść wieść, np w jakich godzinach odbędzie się trzaskanie? Z mojego kręgu nikt dotąd nie brał ślubu, a sąsiedztwo nie zapraszało więc nie brałam udziału, byłam tylko w LO u wychowawczyni, która wychodziła za mąż. Nie chciałabym żeby goście tłukli się do 22 ale nie wiem, czy jestem w stanie ich powstrzymać i wprowadzić jakieś zasady, czy po prostu przyjąć tradycję jaką jest. Swoją drogą nie wiem, ile osób może się pojawić....może przyjdzie tylko kilka, bo najbliższych znajomych mam z innych miast i ciężko będzie im jeździć tam i z powrotem na trzaskanie a potem na ślub i wesele....

Może Mężatki podzielą się wrażeniami?

Będę wdzięczna, pozdrawiam

Ja miałam to szczęście, że ślub był od razu po wielkanocy, a w wielkiem tygodniu i w świeta sasiedzi i rodzina nie chcieli robic bałaganu
Ale spotkałam sie już z polterabendem na tydzień przed ślubem, a z trzaskaniem w czwartki. Jeśli to dobrze rozgłośnicie, możecie mieć spokój w piątek przed ślubem

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez LadyWhisper

moja Dzidzia ma 5mm

Kochana dużo zdrówka dla Was!!!!!

[roksana111]

Napisane przez maly_czlowieczek

też o tym myślałam, heh, raz zamierzam za mąż wychodzić to przeżyję wszystko

Ja się spotkałam że trzaskanie było tydzien przed weselem,była puszczona pocztą pantoflową wiadomość kiedy jest trzaskanie.My akurat przyjechaliśmy w niedzielę i nam powiedzieli szkoda że nas nie było na trzaskaniu

[Amani]

Dziewczyny, a nie wiecie czy jak ktoś mieszka w domku jednorodzinnym to trzaskanie jest przed bramą czy za? nie chciałabym mieć pełno odłamków na placu, mam potem psom buty założyć czy ganiać po trawie z odkurzaczem?

[LadyWhisper]

Amani, nam robili na schodach przy wejściu do domu akurat cieszę się niemożliwie, że trzaskanie zrobili u mojej mamy, a nie u nas w bloku, bo jakbym miała latać i zbierać po piętrach to chyba bym padła

[Amani]

Napisane przez LadyWhisper

Amani, nam robili na schodach przy wejściu do domu akurat cieszę się niemożliwie, że trzaskanie zrobili u mojej mamy, a nie u nas w bloku, bo jakbym miała latać i zbierać po piętrach to chyba bym padła

czyli przed drzwiami i tak bylo pelno odlamow? w sumie masz racje, lepsze to niz w bloku, gdzie trzeba obklejac drzwi swoje i sasiadow... mam nadzieje, ze u nas nie bedzie tluczenia

[party_girl7]

Napisane przez maly_czlowieczek

Hej Śląskie PMki widzę ciągle do przodu przecie z przygotowaniami, też się staram, ale coś ostatnio opornie idzie...

Mam pytanko do PMek które znają i praktykują tradycję polterabend czyli trzaskania porcelany, coraz częściej słyszę o organizacji tego w czwartek a nie w piątek przed ślubem, co o tym myślicie? ja do tej pory byłam przeciwna, ale sama już nie wiem.....jak w ogóle roznieść wieść, np w jakich godzinach odbędzie się trzaskanie? Z mojego kręgu nikt dotąd nie brał ślubu, a sąsiedztwo nie zapraszało więc nie brałam udziału, byłam tylko w LO u wychowawczyni, która wychodziła za mąż. Nie chciałabym żeby goście tłukli się do 22 ale nie wiem, czy jestem w stanie ich powstrzymać i wprowadzić jakieś zasady, czy po prostu przyjąć tradycję jaką jest. Swoją drogą nie wiem, ile osób może się pojawić....może przyjdzie tylko kilka, bo najbliższych znajomych mam z innych miast i ciężko będzie im jeździć tam i z powrotem na trzaskanie a potem na ślub i wesele....

Może Mężatki podzielą się wrażeniami?

Będę wdzięczna, pozdrawiam

ja proponuje to zrobic tydzien przed slubem, na prawde dzien przed to jest zly pomysl, oststni goscie moga wyjsc poznym wieczorem a wy bedziecie sie meczyli ze sprzataniem do nocy... lepiej zapowiedz wszystkim date i godzine.

Napisane przez LadyWhisper

my trzaskania nie organizowaliśmy, sami wpadli i nam trzaskali w piątek samiutkim wieczorem, przed wyjazdem na strojenie sali :P także nam się troszkę przedłużyło

moja Dzidzia ma 5mm

Napisane przez Amani

Dziewczyny, a nie wiecie czy jak ktoś mieszka w domku jednorodzinnym to trzaskanie jest przed bramą czy za? nie chciałabym mieć pełno odłamków na placu, mam potem psom buty założyć czy ganiać po trawie z odkurzaczem?

ja mieszkam na wsi w domu i u nas tylko i wylacznie za brama na podworku. Niektorzy wola obok garazu inni obok drzwi... ja osobiscie nie robie polteru mimo ze jest u nas taka tradycja. Spotkalam sie juz z kilkoma prami ktore z gory powiadomily wszystkich ze nie robia i tyle i tak samo zrobilismy my. Bo szczerze nie wiem jak w blokach ale u nas w domkach to trzeba zorganizowac muzyke i naglosnienie, stoly i krzesla, jedzenie (np. bigos, chleb, kielbaski) oraz alkohol. W efekcie przychodza znajomi znajomych i robi sie z tego male wesele... wydatek na takie cos niemaly natomiast zysk po naszej stronie zerowy, a nawet gorzej bo mamy tylko dodatkowa robote. Dlatego zdecydowalismy ze nie robimy i koniec. W blokach ponoc ktos przyjdzie, strzaska, dostanie wodke i idzie do domu, a w domku jest z tym duzo wiecej zobowiazan..

[MiciaKicia]

Napisane przez LadyWhisper

my trzaskania nie organizowaliśmy, sami wpadli i nam trzaskali w piątek samiutkim wieczorem, przed wyjazdem na strojenie sali :P także nam się troszkę przedłużyło

moja Dzidzia ma 5mm

ja też nie organizuje, to sąsiadki stwierdziły, że bedą trzaskac haha oby jednak nie
dla dzidzi

Napisane przez LadyWhisper

Amani, nam robili na schodach przy wejściu do domu akurat cieszę się niemożliwie, że trzaskanie zrobili u mojej mamy, a nie u nas w bloku, bo jakbym miała latać i zbierać po piętrach to chyba bym padła

noo ja mam w bloku i to na 9 piętrze

[ewuszkaaa]

Byłam na polterabend znajomych. Robili we czwaretek chyba, byli zaproszeni znajomi i mieliśmy sie poprzebierać, było jedzenie, alkohol, ogrzewany namiot, każdy z nas przyniósł po talerzu czy kubku, niedużo. Przyszli też sąsiedzi poprzebierani i trzaskali. Młodzi zbierali przy garażu, potem ktoś przychodził i wywalał wiadro z tym co potłuczone i biedni znowu musieli zbierać. Małe wesele z tego wyszło jeśli patrzec na to, ile było osób.

U mnie nie ma tej tradycji, uff

[dusiolek1987]

Witajcie PM-ki, strasznie długo mnie tu nie było, a dzieje się dużo do lubu zostało 10 dni i stres sięga zenitu! jakie rzeczy powinna mieć Pani Młoda przy sobie w dniu ślubu? Pończochy, puder, pomadka? I co jeszcze??? Pomóżcie Mam jeszcze kupon rabatowy na kwiaty jakby któraś była zainteresowana
Pozdrawiam

[MiciaKicia]

Napisane przez dusiolek1987

Witajcie PM-ki, strasznie długo mnie tu nie było, a dzieje się dużo do lubu zostało 10 dni i stres sięga zenitu! jakie rzeczy powinna mieć Pani Młoda przy sobie w dniu ślubu? Pończochy, puder, pomadka? I co jeszcze??? Pomóżcie Mam jeszcze kupon rabatowy na kwiaty jakby któraś była zainteresowana
Pozdrawiam

agrafka, igła, nitka hmm może pilnik jakby którejś tips się złamał

[party_girl7]

Napisane przez dusiolek1987

Witajcie PM-ki, strasznie długo mnie tu nie było, a dzieje się dużo do lubu zostało 10 dni i stres sięga zenitu! jakie rzeczy powinna mieć Pani Młoda przy sobie w dniu ślubu? Pończochy, puder, pomadka? I co jeszcze??? Pomóżcie Mam jeszcze kupon rabatowy na kwiaty jakby któraś była zainteresowana
Pozdrawiam

oo widze ze slubujesz tego samego dnia co ja masakra, juz tak blisko! od jutra tylko 1 cyfra ale u mnie 0 stresu poki co, dzis jedziemy dogadac szczegoly z zespolem, w pt farbuje wloski,w sobote roznosze kolocz, w srode ide na pazurki i henne... no i wiadomo w pt jedziemy pozawozic na sale wszystko. Nie mamy jeszcze prezentow dla rodzicow, ale wiemy juz co chcemy. Ja na pewno zabiore nici i igle, plastry na stopy, buty na zmiane (moje ulubione czarne na wszelki wypadek), male nozyczki, wlasnie pilnik do paznokci, moze cienie ktorymi bede miala malowane oczy, bo nie ma szans zeby wszystko wytrzymalo cala noc..