Brzydkie nogi z kropkami i widocznymi żyłkami pod skórą

[ewe11111]

Witam , stworzyłam nowy wątek bo nie wiem jak to nazwać i wyszukać na forum o problemie taki jak ja posiadam. A więc problem dotyczy jak w temacie - moich nóg. Nie jest to jakiś wielki kompleks ale chciałabym to zwalczyć, a mianowicie moje nogi nie mają jednolitego kolorytu tak jak u wiekszosci dziewczyn. Są w takie jakby kropki całe (ale nie są to kropki po goleniu) są na całych nogach i po prosto wydaje mi sie ze "taka ich uroda" co mi się nie podoba, w głębi skóry gdzieniegdzie są widoczne żyłki (nie pajączki) ale nie są to typowe żylaki bo nie wystają ani nie są fest widoczne. i ostatnie - opalają się (nogi) nie równo , gdzieniegdzie są opalone bardziej a gdzieniegdzie mniej, o ile w ogole chcą się opalić bo przeważnie są blade i choćbym nie wiem jak się starała to opalają się tylko troszeczkę. Chciałabym się dowiedzieć czy jest jakiś sposób na jednolity koloryt nóg, żeby nie było tych "kropek"? mam 21 lat , nie mam nadwagi jestem osobą szczupłą i jeśli chodzi o kondycje to nie jest kiepska - regularnie jeżdżę na rowerze a nogi zawsze takie były. Nie chciałabym usłyszeć porady że taka już moja uroda . Chciałabym spróbować czegoś - czegokolwiek co by mi i moim nogom pomogło . Dodam, że używam regularnie pilingu , nawilżam nogi codziennie. może są jakieś preperaty, maści , kremy , zabiegi?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

[tweety93]

Witam Cię. Niestety nie pocieszę ponieważ tego się nie zwalczy, masz taką tendencję po prostu. Moja siostra ma to cholerstwo na ramionach, jest jedynie mniej widoczne gdy się opali, ogółem ta 'pokrzywka' jak ona i jej kosmetyczka to nazywają, najczęściej pojawia się u osób bladszych i nawet sama kosmetyczka powiedziała, że na to nic się nie poradzi, bo nie jest to chorobą, tylko coś podobnego jak np. piegi, po prostu taka skóra jest i tyle. Spróbuj może pillingować te miejsca w których 'pokrzywka' występuje i mocno nawilżać. Czytałam kiedyś na ten temat z siostrą, przewertowałyśmy parę ładnych stron internetowych, lecz każdy mówił, że nawet dermatolodzy nie są w stanie pomóc, dlatego mówię, to nie choroba, wiele z tym nie zrobisz. Jest lato, pochodzisz trochę się opalisz i na jakiś czas powinno zblednąć

[MissChievousTess]

kropki to zapalenie meszków włosowych. Niekoniecznie po depilacji robionej ostatnio ale możliwe, że po innych dotychczasowych.
Polecam regularny peeling. Depilacje kremem, woskiem w gabinecie albo laserem.
Odradzam maszynkę i depilator.
Możliwe też,że masz problemy z rogowaceniem skóry- na to są kremy apteczne.
Koloryt można ujednolicić dobrym samoopalaczem.

[tweety93]

Napisane przez MissChievousTess

kropki to zapalenie meszków włosowych. Niekoniecznie po depilacji robionej ostatnio ale możliwe, że po innych dotychczasowych.
Polecam regularny peeling. Depilacje kremem, woskiem w gabinecie albo laserem.
Odradzam maszynkę i depilator.
Możliwe też,że masz problemy z rogowaceniem skóry- na to są kremy apteczne.
Koloryt można ujednolicić dobrym samoopalaczem.

Jej nie chodzi o zapalenie po depilacji, ona ma na stałe kropki na skórze tj. od zawsze

[miss_hepburn]

Najprawdopodobniej to problem z naczynkami krwionośnymi, jednak. Można je wzmocnić, np. biorąc różne preparaty. Mi się udało wygrać z bardzo podobnym problemem dzięki Grape Seed Extract firmy Noble Health, który poleciła mi kosmetyczka. Sama też z czystym sumieniem mogę go polecić!

[Jigoku]

Ja miałam takie kropki na udach i przedramionach, ale mam raczej ciemną karnację, więc przy opaleniźnie znikają całkowicie W okresie zimowym dermatolog doradziła mi solarium raz na miesiąc. Prócz tego stosuję na te miejsca maseczkę z glinki i algową i problemu nie ma

[ewe11111]

Dziękuje wszystkim za wypowiedzi. Z tego co tu wyczytałam chyba będę musiała się pogodzić z tymi kropkami no trudno.. to na pewno nie są po depilacji ponieważ mam je całe życie, nie jestem osobą bladą, mam bardziej ciemniejszą karnację (oprócz nóg, nogi zawsze blade) . Ale to prawda jak już jakoś się uda by się opaliły to kropki są mniej widoczne. A co do tych żyłek widocznych pod skórą? Boje się , że to są początki żylaków ale może jedynie histeryzuje.

[Jigoku]

Napisane przez ewe11111

Dziękuje wszystkim za wypowiedzi. Z tego co tu wyczytałam chyba będę musiała się pogodzić z tymi kropkami no trudno.. to na pewno nie są po depilacji ponieważ mam je całe życie, nie jestem osobą bladą, mam bardziej ciemniejszą karnację (oprócz nóg, nogi zawsze blade) . Ale to prawda jak już jakoś się uda by się opaliły to kropki są mniej widoczne. A co do tych żyłek widocznych pod skórą? Boje się , że to są początki żylaków ale może jedynie histeryzuje.

Wg mnie nie musisz się z tym pogodzić,m ale to Twój wybór

[Asji]

Napisane przez ewe11111

A co do tych żyłek widocznych pod skórą? Boje się , że to są początki żylaków ale może jedynie histeryzuje.

A czy ktoś w Twojej bliskiej rodzinie ma żylaki?
Ja też mam takie widoczne żyłki w niektórych miejscach i prawdopodobnie kiedyś dopadną mnie żylaki (moja mama i babcia miały) Widać je tym bardziej, że jestem bardzo blada, więc się "odznaczają". Póki co chyba nic się z tym nie zrobi. Ważna jest za to profilaktyka, np:
- kremy przeciw obrzękom nóg, z wyciągiem z kasztanowca
- unikanie gorących kąpieli
- unikanie długiego przebywania w jednej pozycji
- nie zakładamy nogi na nogę siedząc

[ewe11111]

Moja mama nie ma żylaków ale moja babcia ma . Mama mówi , że nas to dopada co drugie pokolenie . Więc chciałabym zacząć już z tym walczyć póki nie jest to jakieś bardzo widoczne.

[znawczyni9]

i najlepiej do lekarza