Starsze Panie i ich zachowania

[Madzia007]

Napisane przez basia444

.

Niestety, albo stety zdążyłam przeczytać tą wiadomość, którą edytowałaś i była ona po stokroć bardziej chamska od tej mojej rzekomej wypowiedzi. Jedyne co mogę Ci poradzić, to żebyś to Ty zastanowiła się co piszesz, gdybyś nie wykasowała tej wiadomości jestem pewna, że dostałabyś BANana

[miphuhiz]

Napisane przez Madzia007

Ale to nie znaczy, że jakiś stary dziadek czy babcia może Cię bezkarnie poniżać . Skoro twierdzisz, że należy im się szacunek, to równie dobrze należy się on Tobie

Nawet nie o szacunek tu chodzi. Zdaje sobie sprawe jak bardzo czlowiek sie zmienia na starosc. I wiem jak starsze osoby sie przejmuja takimi rzeczami. Dla mnie to jest jakis tam epizod, a dla straszej osoby taka klotnia to czesto wielkie przezycie.

[Fresa]

Napisane przez Madzia007

Pisałam to już w innym wątku, ale napiszę jeszcze raz:

Wkurzają mnie staruchy, które myślą, że mają monopol na miejsca siedzące A przecież to indywidualna sprawa każdej osoby, czy ma ochotę ustąpić. W końcu ja płacę za bilet, a te staruchy nawet nie Kiedy wchodzi jakaś miła staruszka to jej przeważnie ustępuję, ale kiedy widzę energiczną babkę rozglądającą się jak sokół za wolnymi miejscami, aż mnie odrzuca i na złość jej nie ustępuję. Kiedyś nie ustąpiłam jakieś babce a jakaś inna jak na mnie nie naskoczyła!:

-Ale chamstwo, się szerzy, ta młodzież coraz gorsza, nawet miejsca tej pani nie ustąpi obyś miała ciężkie życie
-Ale o co pani chodzi!? Przecież tu jest wolne miejsce, ta pani może sobie usiąść w każdej chwili
-Ale może ta pani nie może jechać tyłem!!! ( )
-A co mnie to obchodzi, ja może też wolałabym siedzieć tam gdzie mi się bardziej podoba!

Wogóle czasem jak takiej babie ustąpie, to ani dziękuję, ani się uśmiechnie tylko się właduje z triumfującą miną na siedzenie

Innym razem też wsiadła jakaś babka, oczywiście miejsce obok było wolne, ale inne baby od razu zauważyły że nikt nie rzucił się do niej ustępować miejsca i zaczęły obgadywać całą młodzież jadącą tymże autobusem.

-Myśli, że jak se takie wielkie koła na uszy zaprzęgnie, to już se może siedzieć
-Dziwki jak śliwki!!! ( to mnie rozwaliło)
-Spojrzy tylko pani, jaki ma kolczyk w nosie, że też rodzice nie wyrzucili takiej z domu!!
-Eee co też pani gada, zero wychowania, patrzy się taka prosto w oczy i śmieje się bezczelnie (to było akurat o mnie)

Istnieją też miłe babcie, które szczerze zaskoczone okazanym szacunkiem dziękują setnie i rozpływają się w pochwałach na mój temat.
Wkurza mnie tylko ta rozcząca postawa niektórych babek i niestety nie jest to rzadkie zjawisko, niektóre baby naprawdę są chamskie

U lekarza oczywiście też - poszłam do darmatologa, spieszyłam się, bo za godzinę miałam próbę poloneza. Przede mną była tylko jakaś babka - siedziała już w gabinecie, bo widziałam przez szybę co się dzieje. Widać też było, że babka się rozebrała, została zbadana, recepta wypisana, może iść do domu, lekarka powiedziała jej już nawet "dowidzenia". Ale co? . Ano nic. Baba rozsiadła się wygodnie na krześle i zaczęła opowiadać o takich głupotach, że głowa mała . A dodam, że gadała 45 minut . Czekałam na swoją kolejkę już długo i byłam naprawdę wściekła, za mną zaczęła rosnąć kolejka, lekarka rzucała delikatne aluzje, żeby w końcu sobie poszła, a ta nic . Druga lekarka, która była poza tym gabinetem też była mocno wkurzona. W końcu poszła i stanowczo poprosiła tę panią, żeby sobie poszła, bo dermatolog kończy pracę za godzinę, a tu jeszcze mnóstwo pacjentów. Babka wyszła ogromnie wkurzona i jeszcze wyzwała tą lekarkę od najgorszych . Na próbę poloneza oczywiście nie zdążyłam

Napisane przez Madzia007

Ale to nie znaczy, że jakiś stary dziadek czy babcia może Cię bezkarnie poniżać . Skoro twierdzisz, że należy im się szacunek, to równie dobrze należy się on Tobie

Sorki.
Ale.
Żeby ktoś cię poniżył to musisz sobie na to czymś zasłużyć.
Oczywiste.

[Madzia007]

Napisane przez Fresa

Sorki.
Ale.
Żeby ktoś cię poniżył to musisz sobie na to czymś zasłużyć.
Oczywiste.

Dla Ciebie może oczywiste, dla niektórych nie Może jestem jakaś inna, ale nieustąpienie miejsca starej kobiecie która w dodatku krzywo na mnie patrzy nie jest powodem, żeby mnie wyzywać od "niewychowanych kurew" jak to miało kiedyś miejce

[Fresa]

Napisane przez Madzia007

Dla Ciebie może oczywiste, dla niektórych nie Może jestem jakaś inna, ale nieustąpienie miejsca starej kobiecie która w dodatku krzywo na mnie patrzy nie jest powodem, żeby mnie wyzywać od "niewychowanych kurew" jak to miało kiedyś miejce

Ale się denerwujesz i to im dalej w wątek-tym bardziej.
A masz jakiś dowód,że jakaś kobieta cię tak nazwała w ogóle-jakieś nagranie?
Przecież napisać mozna tu wszystko i przy okazji daleko minąć się z prawdą.
Równie dobrze mogę napisać,że byłam na Księżycu.

[Chlop]

gdyby mnie jakas babka albo facet zwyzywal od najgorszych, to sorry ale nie pozostal bym dluzny tej osobie, skoro ona mnie obraza to co mam siedziec cicho ? niedoczekanie

[sylwia.gda]

[QUOTE=Fresa;3433177
Sorki.
Ale.
Żeby ktoś cię poniżył to musisz sobie na to czymś zasłużyć.
Oczywiste.[/QUOTE]

Wcześniej jest napisane czym ta wizażanka 'zasłużyła'-siedziała w tramwaju, gdyż cierpi na chorobę, która nie pozwala jej stać.

[miphuhiz]

Napisane przez Chlop

gdyby mnie jakas babka albo facet zwyzywal od najgorszych, to sorry ale nie pozostal bym dluzny tej osobie, skoro ona mnie obraza to co mam siedziec cicho ? niedoczekanie

A co Ci to da ze odpyskujesz starszej, czesto zniedołężnialej osobie?? Poczujesz sie lepiej, bedziesz bardziej cool?? Mnie takie sytuacje co najwyzej smiesza. Nie musze nikomu udowadniac, ze sie myli. To, ze nie odpowiesz nie swiadczy o Twojej slabosci.

[rambo]

Napisane przez Madzia007

Trudno, Twoje zdanie niewiele mnie obchodzi, a ja nie mam siły i ochoty udawać szacunek do niektórych staruch Bo inaczej chyba nie można nazwać starej kobiety, która wyzywa Ciebie i otoczenie od najgorszych.
Napisałam zresztą, że istnieją miłe babcie i miłe staruszki i że zazwyczaj ustępuję im miejsca, ale tego oczywiście nie zauważyłaś :/ . Zapominasz chyba, że wątek jest o takich właśnie chamskich starszych kobietach. , w końcu gdyby problem nie istniał, nie powstałby też ten wątek.

No, ale (dla mnie) starucha - ma wydźwięk równie negatywny jak wspomniana wyżej pani k. czy inna l.

I ta starucha też jest tylko człowiekiem, którego być może właśnie z powodu tej starości - bolą nogi, krzyż czy inny kark.
I może jest denerwująca, może pewne jej zachowania Ci przeszkadzają.

Ale, o ile młoda wredna k. to po prostu niemiła czy niegrzeczna nastolatka, tak staruchowatość takiej babci może być spowowodowana jakąś chorobą.
Zmianami w toku myślenia.

Rozumiem irytację, którą wzbudzają w nas różne fakty z życia wzięte. Wszystko zalezy od światopoglądu i zapewne (jak to w większości wątków bywa) od podejścia do tematu.

Ale czasem przydałaby się odrobina zrozumienia w stosunku do tego /wielokrotnie to już było powtarzane/ co i w przyszłości nas czeka.
A słowo, którego użyłaś nie jest (dla mnie) już tylko słowną karykaturą czy wyśmiewczym określeniem.
Dla mnie jest ono po prostu obraźliwe.

[Fresa]

Napisane przez sylwia.gda

Wcześniej jest napisane czym ta wizażanka 'zasłużyła'-siedziała w tramwaju, gdyż cierpi na chorobę, która nie pozwala jej stać.

Ale to można było grzecznie powiedzieć ,prawda?
Chyba nie miała tego napisanego na czole,żeby dla każdego było to aż tak oczywiste?

[Madzia007]

Napisane przez Fresa

Ale się denerwujesz i to im dalej w wątek-tym bardziej.
A masz jakiś dowód,że jakaś kobieta cię tak nazwała w ogóle-jakieś nagranie?
Przecież napisać mozna tu wszystko i przy okazji daleko minąć się z prawdą.
Równie dobrze mogę napisać,że byłam na Księżycu.

Nie noszę przy sobie włączonego dyktafonu, zresztą byłoby to conajmniej dziwne. Rozumiem, że mi nie wierzysz, ale trudno . Zdziwiłabyś się, co potrafią wyprawiać starsi ludzie w autobusie. Jeżdżę autobusami codziennie i niejednokrotnie spotkała mnie przykrość z ich strony, zresztą po co to piszę, przecież wiadomo, że kłamię. Jak dla mnie EOT.

[Chlop]

Napisane przez miphuhiz

A co Ci to da ze odpyskujesz starszej, czesto zniedołężnialej osobie?? Poczujesz sie lepiej, bedziesz bardziej cool?? Mnie takie sytuacje co najwyzej smiesza. Nie musze nikomu udowadniac, ze sie myli. To, ze nie odpowiesz nie swiadczy o Twojej slabosci.

ale kto daje prawo tej osobie mnie obrazac? to ze jest starsza nie daje jej takiego przywileju, i bynajmniej nie chce byc bardziej cool, poprostu nie pozwole sie obrazac np z powodu nie ustapienia miejsca w autobusue itp.

[Fresa]

Napisane przez Chlop

ale kto daje prawo tej osobie mnie obrazac? to ze jest starsza nie daje jej takiego przywileju, i bynajmniej nie chce byc bardziej cool, poprostu nie pozwole sie obrazac np z powodu nie ustapienia miejsca w autobusue itp.

Jak widzę,jesteś mężczyzną.
Więc wypadałoby ustąpić starszej kobiecie miejsca w autobusie .

Najpierw powinien ustąpić właśnie mężczyzna/chłopak,a następnie kobieta/dziewczyna-ale to oczywiście marzenia ściętej głowy.

[Luba]

Napisane przez rambo

No, ale (dla mnie) starucha - ma wydźwięk równie negatywny jak wspomniana wyżej pani k. czy inna l.


Ale czasem przydałaby się odrobina zrozumienia w stosunku do tego /wielokrotnie to już było powtarzane/ co i w przyszłości nas czeka.
A słowo, którego użyłaś nie jest (dla mnie) już tylko słowną karykaturą czy wyśmiewczym określeniem.
Dla mnie jest ono po prostu obraźliwe.

Dziękuje rambo.
Wreszcie ktos zwrócił uwage na słowa które tu padaja. Bo naprawde czytam i oczom nie wierzę.
I czekałam, ze może którys z moderatorów to zauważy...wreszcie.

[Chlop]

Napisane przez Fresa

Jak widzę,jesteś mężczyzną.
Więc wypadałoby ustąpić starszej kobiecie miejsca w autobusie .

Najpierw powinien ustąpić właśnie mężczyzna/chłopak,a następnie kobieta/dziewczyna-ale to oczywiście marzenia ściętej głowy.

a czy ja powiedzialem ze nie ustepuje miejsca starszym ? owszem ustepuje przytoczylem jedynie przyklad z autobusem

[aneczka_1984]

Można też założyć taką sytuację: któraś z Waszych babć wchodzi do autobusu. Wszystkie miejsca zajęte. Babcia jest zmęczona/chora itp. ale nie widać tego na pierwszy rzut oka(tak jak czasem po was, o co się tak strasznie burzycie-inni mają się domyślać, że jesteście zmęczone i chcecie posiedzieć, a Wy macie prawo z góry zakładać, że stara babcia może sobie postać, bo cały dzień nic nie robi ). Więc babcia stoi przez pół godziny czy więcej w zatłoczonym autobusie dlatego, że jakaś młodsza osoba siedzi i myśli sobie "kupiłam bilet, więc mogę sobie siedzieć" "co będę jej ustępować. starucha jakaś" itp. A babcia nie ma zamiaru prosić młodych osób, żeby jej ustąpiły. Bo nie.
Sama ciągle jeżdżę środkami komunikacji miejskiej. Ustępuję starszym ludziom nie bawiąc się w ocenianie czy ktoś zasługuje czy nie.Bo szanuję starszych ludzi. I wiem też, że osoby starsze mają różne humory, więc trzeba na niektóre rzeczy przymykać oko.
Czytając niektóre wypowiedzi wiem przynajmniej z kogo 'wyrastają' takie nieuprzejme, marudne, przeświadczone o tym, ze wszystko im się należy osoby

[Fresa]

Napisane przez Chlop

a czy ja powiedzialem ze nie ustepuje miejsca starszym ? owszem ustepuje przytoczylem jedynie przyklad z autobusem

Jak ustępuje-to chwalić ,chwalić .


Dziś ty ,jakiejś kobiecinie-jutro ktoś twojej babci.

[aneczka_1984]

Napisane przez rambo

No, ale (dla mnie) starucha - ma wydźwięk równie negatywny jak wspomniana wyżej pani k. czy inna l.

I ta starucha też jest tylko człowiekiem, którego być może właśnie z powodu tej starości - bolą nogi, krzyż czy inny kark.
I może jest denerwująca, może pewne jej zachowania Ci przeszkadzają.

Ale, o ile młoda wredna k. to po prostu niemiła czy niegrzeczna nastolatka, tak staruchowatość takiej babci może być spowowodowana jakąś chorobą.
Zmianami w toku myślenia.

Rozumiem irytację, którą wzbudzają w nas różne fakty z życia wzięte. Wszystko zalezy od światopoglądu i zapewne (jak to w większości wątków bywa) od podejścia do tematu.

Ale czasem przydałaby się odrobina zrozumienia w stosunku do tego /wielokrotnie to już było powtarzane/ co i w przyszłości nas czeka.
A słowo, którego użyłaś nie jest (dla mnie) już tylko słowną karykaturą czy wyśmiewczym określeniem.
Dla mnie jest ono po prostu obraźliwe.

Napisane przez Luba

Dziękuje rambo.
Wreszcie ktos zwrócił uwage na słowa które tu padaja. Bo naprawde czytam i oczom nie wierzę.
I czekałam, ze może którys z moderatorów to zauważy...wreszcie.

I tu się zgadzam, dobrze, że nie tylko ja zwróciłam na to uwagę.

[miphuhiz]

Napisane przez Fresa

Ale to można było grzecznie powiedzieć ,prawda?
Chyba nie miała tego napisanego na czole,żeby dla każdego było to aż tak oczywiste?

Mowie grzecznie, ze jestem chora. Ale czasami nie zauwaze ze ktos nade mna stoi. Niestety zbyt mocno koncentruje sie na jakims punkcie (kiedy dopadaja mnie mdlosci to zazwyczaj pomaga).

[Vanesca]

Ja dodam jeszcze coś odnośnie samego wpychania się na miejsca.
Dotyczy to i babć i ludzi w wieku naszych rodziców i studentów. Każdego.
Otóż zauważyłam dziwne zjawisko na dworcu PKP. Przyjeżdża InterCity, zatrzymuje się i... ludzie zaczynają się zabijać przed drzwiami pociągu. Ja nie wiem czy każdy choruje na paniczny lęk, że mu pociąg odjedzie zanim zdąży wsiąść czy o co chodzi? Bo przecież nie o miejsce, bo każdy ma opłaconą, wyznaczoną miejscówkę i nie ma przebacz. Masz bilet - masz zarezerwowane miejsce, nie masz biletu - to idź kup.
NIE ROZUMIEM

A co do autobusów i lekarzy... to nie będę się denerwować.

[antii]

Wole nie wypowiadać sie na ten temat bo bym tu esej napisała albo by mnie zablokowali

[atka83]

Ja tylko napisze,że przy niektorych wypowiedziach szczena opadała mi na dół,o tak właśnie tak

[emememsik]

Napisane przez ilo16na

Ja z wychowania ustepuje ludziom starszym.. ale jak pisalam nie tym co przychodza do kosciola na 9.30 o 9.40 i robia obrazona mine..
Polecam zegarek albo wczesnie wyjsc.

tak, już to pisałaś. naprawdę.

[aneczka_1984]

Napisane przez emememsik

tak, już to pisałaś. naprawdę.

[YenneferD]

Ja rozumiem, ze temat jest emocjonujący, też miałam niemiłe przygody ze starszymi Kobietami, np. dostałam laską w piszczel gdy jedna Pani przedzierała się przez tłum ludzi wsiadających do autobusu (pomagała sobie wymachując laską i bijąc nią ludzi po nogach). Ale proszę Was o nienazywanie starszych Kobiet "staruchami" - dla wielu osób jest to okreslenie negatywne, chamskie i obraźliwe.

[Ines1985]

I pomyśleć... Miejsce w autobusie/tramwaju/metrze.
Taka głupota, a jednak taaaki wielki problem .

Ja mam taka zasade - nigdy nie siadam kiedy nie ma co najmniej 3-4 miejsc wolnych . Bo zawsze na nastepnej stacji/przystanku może wsiąść ktoś starszy. Co prawda najczesciej miejsce ktorego ja nie zajelam, zajmuje jakis młodzieniaszek lub nastolatka, ale przynajmniej wiem ze ja jestem "fair"

[emememsik]

Napisane przez aneczka_1984

Napisane przez ilo16na

Kosciol: msza np: 9.30 przychodzi babcia o 9.35 staje nad kims i tak chrzaka i wierci sie ze usiadzie chocby komus miala siasc na ramie..Polecam babciom wyjsc wczesniej albo kupic zegarki

Napisane przez ilo16na

Ja z wychowania ustepuje ludziom starszym.. ale jak pisalam nie tym co przychodza do kosciola na 9.30 o 9.40 i robia obrazona mine..
Polecam zegarek albo wczesnie wyjsc.

żebym nie była gołosłowna

[Luba]

Napisane przez YenneferD

Ja rozumiem, ze temat jest emocjonujący, też miałam niemiłe przygody ze starszymi Kobietami, np. dostałam laską w piszczel gdy jedna Pani przedzierała się przez tłum ludzi wsiadających do autobusu (pomagała sobie wymachując laską i bijąc nią ludzi po nogach). Ale proszę Was o nienazywanie starszych Kobiet "staruchami" - dla wielu osób jest to okreslenie negatywne, chamskie i obraźliwe.

Pozwolę sobie na koniec na trochę złosliwości...

Przed przeczytaniem tego wątku myślałam, ze dla wszystkich jest to okreslenie negatywne...


A tak nawiasem mówiąc (i to juz nie jest złosliwe) to czy nie przyszło Ci YenneferD do głowy, że ta pani naprawdę pomagała sobie laską? W tłoku, scisku trudno takiej staruszcze z laska sie poruszac... Nie wiem, nie było mnie tam. Jestes pewna, że ta pani z premedytacja celowała w Twoja nogę?
Może te wszytskie staruszki bijace laskami po nogach to one wcale nie chcą bić? Tylko trudno im w ziemię trafić laską i się podeprzeć jak całe stado młodych wilków pcha się im na plecy?

[mały_groszek]

Napisane przez Madzia007

. Zdziwiłabyś się, co potrafią wyprawiać starsi ludzie w autobusie. Jeżdżę autobusami codziennie i niejednokrotnie spotkała mnie przykrość z ich strony

stwierdzam,że coś ze mną nie tak chyba,bo ja poruszam się środkami komunikacji miejskiej 7 dni w tygodniu,w najróżniejszych porach i nigdy mnie żadna przykrość ze strony żadnego seniora/seniorki nie spotkała...

w innych wymienianych przez Was miejscach również nie...

[Fresa]

Napisane przez Luba

Przed przeczytaniem tego wątku myślałam, ze dla wszystkich jest to okreslenie negatywne...

Lubo,sęk w tym,że młodzi myslą,że oni będą wiecznie młodzi.
Więc to obraźliwe powiedzenie ich nie dotyczy,bo jak to przecież-mają naście lat,są piękni,młodzi i sprawni.

Ale do czasu.

Chciałabym zobaczyć miny osób,które w stosunku do osób starszych używają tak obraźliwego określenia-za lat kilkadziesiąt,gdy sami będą mieli po 60,70 lat i usłyszą wypowiedziane pod ich adresem - "ty starucho".

Brrrr,aż mnie ciarki przeszły na dźwięk tego słowa.