Zapuszczanie włosów

[Kamila_Blondi]

Napisane przez albin

Mi do szczęścia wystarczy już tylko jakieś 7 cm, bo na więcej i tak nie mam co liczyć Ja nie mierze włosów bo nie umiem, patrze zawsze ile są za zapięciem stanika Kurde niby 7 cm tylko a pewnie rok sobie poczekam..

Mnie do szczęścia wystarczy jak grzywka będzie sięgać do ramion. Wtedy z czystym sercem ciachnę włosy na równo żeby już nie "zapuszczać na chama"

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Napisane przez agulaaaa

cześć można dołączyć?
od zawsze wydawało mi sie, że "zapuszczam włosy", ale jakie to było zapuszczanie skoro farbowałam, używałam prostownicy na moje kręcioły, suszylam, zero masek, olejów itp.. masakra, co trochę urosly to się kruszyły i takie błędne koło..
We wrześniu trafiłam na wątek na wizażu, postanowiłam ściąć 10 cm zniszczonych włosów i oto jestem, od tamtej pory dbam o nie i dzielnie zapuszczam,

Witaj i wytrwałości życzę

[Denaris]

Napisane przez Kamila_Blondi

Mnie do szczęścia wystarczy jak grzywka będzie sięgać do ramion. Wtedy z czystym sercem ciachnę włosy na równo żeby już nie "zapuszczać na chama"

Mi było najciężej zapuścić grzywkę. Teraz mam za ramiona i nie wyobrażam sobie jakbym miała taką krótką. Powodzenia z zapuszczaniu

[albin]

agulaaaa zapuszczać to i ja zapuszczam włosy od jakichś 3 lat, ale przez ten cały czas prostowałam, suszyłam, nie używałam żadnych odżywek ani nic i rosły mi takie zniszczone włosy a potem już tylko się kruszyły. A teraz leci mi już 7 miesiąc prawdziwego zapuszczania Przez ten czas moje włosy zyskały na ładnym wyglądzie no i pozbyłam się jakichś 7 cm zniszczonych końców, no i teraz włosy są całkiem zdrowe

[agulaaaa]

albin mam podobnie też pozbyłam się zniszczonych włosów, jest różnica u mnie niedługo stuknie 9 miesięcy prawdziwego zapszczania
pokażę Wam moje trudy po obcięciu
1 zdj 20 wrzesień 2011
2 zdj 20 grudnia
3 zdj aktualne


Mój cel to włosy do talii (póki co)

[201606242139]

Napisane przez agulaaaa

albin mam podobnie też pozbyłam się zniszczonych włosów, jest różnica u mnie niedługo stuknie 9 miesięcy prawdziwego zapszczania
pokażę Wam moje trudy po obcięciu
1 zdj 20 wrzesień 2011
2 zdj 20 grudnia
3 zdj aktualne


Mój cel to włosy do talii (póki co)

Oh jejku jakie piękne lokensy
Zaczynam wierzyć w cuda, w takim razie może i moim się uda

[Denaris]

Napisane przez agulaaaa

albin mam podobnie też pozbyłam się zniszczonych włosów, jest różnica u mnie niedługo stuknie 9 miesięcy prawdziwego zapszczania
pokażę Wam moje trudy po obcięciu
1 zdj 20 wrzesień 2011
2 zdj 20 grudnia
3 zdj aktualne


Mój cel to włosy do talii (póki co)

To się nie liczy, bo Ty już na wstępie miałaś dłuższe, niż my teraz

Aleś tego zcięła

[agulaaaa]

Napisane przez Denaris

To się nie liczy, bo Ty już na wstępie miałaś dłuższe, niż my teraz

Aleś tego zcięła

może nie wyraziłam się jasno, ale wszystkie zdjęcia są już po obcięciu włosów
obcinałam 8 września 2011

[MalaArielka]

Napisane przez agulaaaa

albin mam podobnie też pozbyłam się zniszczonych włosów, jest różnica u mnie niedługo stuknie 9 miesięcy prawdziwego zapszczania
pokażę Wam moje trudy po obcięciu
1 zdj 20 wrzesień 2011
2 zdj 20 grudnia
3 zdj aktualne


Mój cel to włosy do talii (póki co)

śliczne włosy Widać, że są teraz bardziej odżywione.

Ja nadal zapuszczam, mimo, że mi nadmiernie wypadają

[yuna6666]

Napisane przez agulaaaa

albin mam podobnie też pozbyłam się zniszczonych włosów, jest różnica u mnie niedługo stuknie 9 miesięcy prawdziwego zapszczania
pokażę Wam moje trudy po obcięciu
1 zdj 20 wrzesień 2011
2 zdj 20 grudnia
3 zdj aktualne


Mój cel to włosy do talii (póki co)

Śliczne włosy
Ja zapuszczam od 3 miesieęcy z długości do ramion a marzą mi sie do bioder

[agulaaaa]

dziękuję dziewczyny za miłe słowa jeszcze długa droga .. zastanawiam się czy nie użyć henny.. chciałabym mieć ciemny brąz, ale jak raz pofarbuję to potem będę musiała już stale to robić, henna nie niszczy, ale pytanie czy nie zatęsknię za tymi..
w ruch idą wcierki i muszę regularnie masować skalp, bo szczerze to przez 2 miesiące to olałam

[weronika7]

Hej dziewczyny, dołączę sobie do Was, bo postanowiłam od niedawna zapuścić swoje włosy. Zmierzyłam je przed chwilą i mają 53 cm, strasznie się cieszę, bo niecały miesiąc temu miały 50, więc może wreszcie odpowiednia pielęgnacja (póki co odżywka Alterry granat i aloes, olej kokosowy Vatika i maska Wax oraz rekonstruktor i hydartor K-PAK z Joico) + picie pokrzywy i drożdży daje efekty Kiedyś miałam długie włosy i nie wiem co mi odbiło, że stopniowo zaczęłam je skracać Tak więc zaczynam od nowa, myślę, że razem z Wami będzie łatwiej

[Frona24]

Cześć dziewczyny
Dołączę się do Was, jeśli można. Od dwóch tygodni przeglądam tematy wizażowe dotyczące pielęgnacji włosów. Aktualnie jestem w drugim tygodniu wcierania Jantara oraz po 3 olejowaniu rycynką... ale właśnie się załamałam.
Dwa dni temu będąc chyba w amoku poszłam do fryzjera podciąć grzywkę. Była już do nosa i chciałam ją ściąć po skosie i podciąć końcówki 1 cm... a skończyło się fatalnie... Byłam przy tym a jakby mnie nie było... efekty dziś zobaczyłam po umyciu i przyjrzeniu się włosom. wszystko masakrycznie mi pocieniowała na U ( jakieś 10 cm różnicy ponad !!! ) z przodu wycieniowała... Mam póki co dosyć grube, suche włosy z tendencją do falowania i aktualnie te najdłuższe jakieś 2 cm przed zapięcie stanika , te najkrótsze z przodu od brody Zabić takich to mało... Nauczyła się jednego cięcia i myśli że każdy będzie się cieszyć. Fakt już w salonie, ale po fakcie zrobiłam małą awanturę... ale włosów się nie przyklei... Obcięła w newralgicznych miejscach ok 6 cm...
Teraz znów walka a było już tak dobrze...
Rośniiiiiiiijcie włoski bo chociaż raz chciałabym je mieć za biust....

Swoją drogą ciekawi mnie jak wyznaczacie pasemko kontrolne... bo na tych moich pocieniowanych nie umiem się zdecydować skąd je wsiąść :P

Dziękuję za wysłuchanie moich żalów... od razu lepiej...

[MalaArielka]

Weronika7, Frona24, witajcie
Nie wiem kiedy zaczęłam pisać na tym wątku, pewnie już z rok temu. Chyba będę musiała wrzucić jakieś fotki z postępami

[albin]

Frona24 jesteśmy tu aby się wspierać nawzajem ja również w życiu wiele razy wracałam z płaczem od fryzjera.. To przykre że tyle fryzjerek nie wie ile to 2 cm.. Teraz na szczęście chodzę do takiej młodej fryzjerki, która zawsze podcina mi ile chce

[stell0210]

to i ja dołączę zapuszczam włosy już od 2 miesięcy przez ostatni mieisąc urosły mi całe 2cm to pewnie od drożdży

cel do talii

[201606242139]

cześć Wam nowe koleżanki
Powodzenia w zapuszczaniu! Z wizażem raźniej

(nie pogardzimy zdjęciami włosków )

[Kamila_Blondi]

Napisane przez Denaris

Mi było najciężej zapuścić grzywkę. Teraz mam za ramiona i nie wyobrażam sobie jakbym miała taką krótką. Powodzenia z zapuszczaniu

Dzięki

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Napisane przez agulaaaa

albin mam podobnie też pozbyłam się zniszczonych włosów, jest różnica u mnie niedługo stuknie 9 miesięcy prawdziwego zapszczania
pokażę Wam moje trudy po obcięciu
1 zdj 20 wrzesień 2011
2 zdj 20 grudnia
3 zdj aktualne


Mój cel to włosy do talii (póki co)

Widać różnicę Śliczne loczki!

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Napisane przez Frona24

Cześć dziewczyny
Dołączę się do Was, jeśli można. Od dwóch tygodni przeglądam tematy wizażowe dotyczące pielęgnacji włosów. Aktualnie jestem w drugim tygodniu wcierania Jantara oraz po 3 olejowaniu rycynką... ale właśnie się załamałam.
Dwa dni temu będąc chyba w amoku poszłam do fryzjera podciąć grzywkę. Była już do nosa i chciałam ją ściąć po skosie i podciąć końcówki 1 cm... a skończyło się fatalnie... Byłam przy tym a jakby mnie nie było... efekty dziś zobaczyłam po umyciu i przyjrzeniu się włosom. wszystko masakrycznie mi pocieniowała na U ( jakieś 10 cm różnicy ponad !!! ) z przodu wycieniowała... Mam póki co dosyć grube, suche włosy z tendencją do falowania i aktualnie te najdłuższe jakieś 2 cm przed zapięcie stanika , te najkrótsze z przodu od brody Zabić takich to mało... Nauczyła się jednego cięcia i myśli że każdy będzie się cieszyć. Fakt już w salonie, ale po fakcie zrobiłam małą awanturę... ale włosów się nie przyklei... Obcięła w newralgicznych miejscach ok 6 cm...
Teraz znów walka a było już tak dobrze...
Rośniiiiiiiijcie włoski bo chociaż raz chciałabym je mieć za biust....

Swoją drogą ciekawi mnie jak wyznaczacie pasemko kontrolne... bo na tych moich pocieniowanych nie umiem się zdecydować skąd je wsiąść :P

Dziękuję za wysłuchanie moich żalów... od razu lepiej...

Bądź dzielna!

[spaghettii]

Mierzylam moje odrosty, i mam 4cm, farbowalam 2 miesiace temu wiec to znaczy ze urosly mi ok 2 cm na miesiac, czyli nie jest zle
mam nadzieje, ze uda mi sie wrocic do naturalnego koloru..

[marwel33]

Napisane przez PandaBear

Uojesu, 2,5 w miesiąc?

tak tak w miesiąc

Napisane przez spaghettii

Rozumiem Cie, a ja mam np inne zdanie, i uwazam, ze jesli chodzi o wlosy to nie ma czegos takiego jak "nie wypada" to oczywiscie tylko moje zdanie. tu w Norwegii zreszta kazdy nosi tak jak chce, i nie ma np problemow z praca z powodu wlosow i ubioru, moze dlatego mam takie poglady, no ale to juz inny temat

a tak wogole to wlosy mi zaczely od jakiegos czasu wypadac :/ niewiem czy to od tego szamponu fast, na szczescie juz niedlugo koczy mi sie, wiec zrobie sobie przerwe od niego i zobaczymy .. chociaz nie wygladaja na rzadsze, na szczescie.. dzisiaj zmierze odrosty, ciekawe czy cos urosly

Ten szampon fast to taki na sucho? Może pogoda wpływa na wypadanie włosków. Ja na początku pielęgnacji zauważyłam częstsze wypadanie ale teraz rośnie po kilka z jednego mieszka.
Obyś szybko się uporała z nadmiernym wypadaniem


Kurcze dziewczyny czytam od zapięcia stanika, ponad 50cm ... ja tu jajo zniosę ze swoimi ledwo 40 cm włoskami.... cel to 70. Jakby tak ładnie rosły jak teraz to rok ? jej ale byłoby cudownie

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

Napisane przez spaghettii

Mierzylam moje odrosty, i mam 4cm, farbowalam 2 miesiace temu wiec to znaczy ze urosly mi ok 2 cm na miesiac, czyli nie jest zle
mam nadzieje, ze uda mi sie wrocic do naturalnego koloru..

bardzo ładny przyrost !!

---------- Dopisano o 00:19 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------

Napisane przez agulaaaa

albin mam podobnie też pozbyłam się zniszczonych włosów, jest różnica u mnie niedługo stuknie 9 miesięcy prawdziwego zapszczania
pokażę Wam moje trudy po obcięciu
1 zdj 20 wrzesień 2011
2 zdj 20 grudnia
3 zdj aktualne


Mój cel to włosy do talii (póki co)

ŚLiczne loczki

[Denaris]

Napisane przez marwel33

tak tak w miesiąc



Ten szampon fast to taki na sucho? Może pogoda wpływa na wypadanie włosków. Ja na początku pielęgnacji zauważyłam częstsze wypadanie ale teraz rośnie po kilka z jednego mieszka.
Obyś szybko się uporała z nadmiernym wypadaniem


Kurcze dziewczyny czytam od zapięcia stanika, ponad 50cm ... ja tu jajo zniosę ze swoimi ledwo 40 cm włoskami.... cel to 70. Jakby tak ładnie rosły jak teraz to rok ? jej ale byłoby cudownie

Gratuluje przyrostu

Jestem po 1 miesiącu kuracji drożdżowej i rzeczywiście pomogła na wypadanie. Zamiast 3 graści po myciu wyciągam tylko 1! Jest progress

Też mam ledwo 40cm. Będziemy razem te jajo wysiadywać ;D

[Nolley]

Podcinała któraś włosy sposobem Anwen? W sensie tym kucykowym? Jak znajdę nożyczki w domu to chyba spróbuję
A apropo drożdży, to nie podoba mi się w nich jedna rzecz: jak je odstawiłam po miesiącu, to moja cera do tej pory przechodzi kryzys, a minęły już 3 tyg. od odstawienia

[Denaris]

Napisane przez Nolley

Podcinała któraś włosy sposobem Anwen? W sensie tym kucykowym? Jak znajdę nożyczki w domu to chyba spróbuję
A apropo drożdży, to nie podoba mi się w nich jedna rzecz: jak je odstawiłam po miesiącu, to moja cera do tej pory przechodzi kryzys, a minęły już 3 tyg. od odstawienia

A nie jadłaś ostatnio namiętnie czekolady, albo musztardy, keczupu itp?

[spaghettii]

Napisane przez marwel33

Ten szampon fast to taki na sucho? Może pogoda wpływa na wypadanie włosków. Ja na początku pielęgnacji zauważyłam częstsze wypadanie ale teraz rośnie po kilka z jednego mieszka.
Obyś szybko się uporała z nadmiernym wypadaniem

To ten szampon na porost wlosow. Hm moze masz racje, ze to pogoda. Mam nadzieje, ze niedlugo przestana wypadac..

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Napisane przez marwel33

bardzo ładny przyrost !!
:

Dziekuje

[agulaaaa]

ja dziś zaczynam wcieranie jantara tylko nie mogę zapomnieć o regularności..

[weronika7]

A ja od kilku godzin siedzę sobie z Vatiką na włosach a tak w ogóle to zmywacie ten olej ciepłą czy zimną wodą? Bo niby tak dobrze zmywać lodowatą, wiadomo, zamykają się łuski, włosy są błyszczące itp, a o ile się nie mylę, to na opakowaniu było napisane, żeby zmywać ciepłą wodą.. Chyba że mi się coś przewidziało

[Denaris]

Napisane przez weronika7

A ja od kilku godzin siedzę sobie z Vatiką na włosach a tak w ogóle to zmywacie ten olej ciepłą czy zimną wodą? Bo niby tak dobrze zmywać lodowatą, wiadomo, zamykają się łuski, włosy są błyszczące itp, a o ile się nie mylę, to na opakowaniu było napisane, żeby zmywać ciepłą wodą.. Chyba że mi się coś przewidziało

Zmywać trzeba ciepłą! Ziemna woda na samym końcu do ostatecznego płukania. W przeciwnym wypadku nigdy tego oleju nie domyjesz

[weronika7]

O, dobrze, że mnie uświadomiłaś, bo pewnie zmywałabym zimną i jeszcze bym była przekonana, że tak będzie najlepiej dla moich włosów Wizaz sie przydaje

[natalkaa7522]

Jak zmyjesz to przepłukaj ostatni raz zimną.

[Kamila_Blondi]

Napisane przez spaghettii

To ten szampon na porost wlosow. Hm moze masz racje, ze to pogoda. Mam nadzieje, ze niedlugo przestana wypadac..)

Mnie przez upał też zaczęły wypadać Dobrze, że mam dużo bejbików :paznokcie:

Wczoraj pierwszy raz nałożyłam na noc oliwę z oliwek. Polubiłyśmy się

[spaghettii]

Napisane przez Kamila_Blondi

Mnie przez upał też zaczęły wypadać Dobrze, że mam dużo bejbików :paznokcie:

Wczoraj pierwszy raz nałożyłam na noc oliwę z oliwek. Polubiłyśmy się

w sumie to ciekawe czemu pogoda potrafi nawet na wlosy dzialac