Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-05-28, 21:16   #61
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
ja też uważać trzeba ale tłumaczę sobie że skoro przez 30 lat się nie zaraziłam, to teraz uważając, musiałabym mieć straszliwego pecha



Mam pytanie: czy Wasze dzieci na etapie 32 tc. też już nie kopią a tylko wypychają ciałko, rozpychają się itp.?
dokąłdnie ja tak samo myslę

co do kopów u mnie przemieniły się w wypychanie i rozciąganie i falowanie, mam wrazenie ze mi brzuch sie rozerwie

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Witajcie Brzuchatki w nowej części Dziękuję za wszystkie życzenia i kciuki

Niech się ten dzień już skończy, bo jestem wykończona-nie wiem czy bardziej fizycznie czy psychicznie... dobrze, że mnie do domu wypuścili, zresztą pewnie nie zgodziłabym się żeby zostać. Ale po kolei:

poszłam do GP, na szczęście trafiłam na kobietę Powiedziałam w czym rzecz-diagnoza to rzeczywiście jakieś wrzody A jeszcze rano zaczęły mi krwawić dziąsła jak myłam zęby i teraz już mnie wszystko w tej buzi boli
Zmierzyła ciśnienie, wyszło 137/97 i wysoki puls, prawie 130 a ja mam zawsze książkowe... do tego nie mogłam jej dać próbki moczu i stąd podejrzenie, że mogę być odwodniona Dlatego kazała mi jechać do szpitala, powiedziała że nie darowałaby sobie gdyby mi tego nie sprawdzili w szpitalu i coś by mi się stało Także taka postawa na plus. Napisała list który miałam oddać w szpitalu i życzyła powodzenia.

Wpadłam do domu wziąć parę rzeczy dla siebie i Dorotki i dać Wam znać. Po drodze złapała nas moja szwagierka-potem zabrała małą do siebie i w końcu do nas. Także o to byłam spokojna, gorzej jakbym tam musiała zostać, bo ona jutro do pracy, ale miała przyjść koleżanka na te parę godzin popilnować niuni.

Swoje trzeba było odczekać-siedziałam tam 3h
Jak już mnie przyjęli to od razu mocz-dobrze że coś piłam i nie szłam wcześniej do toalety, bo ledwo na tę próbkę uzbierałam... mocz był ciemnopomarańczowy I od razu wynik: ketony.
Przyszła położna i pyta co mnie boli, a ja na to że wrzody w ustach I że mam skierowanie z za wysokim ciśnieniem, ale że pod tym względem czuję się dobrze. Kilka razy mierzyli mi to ciśnienie w odstępach kilkuminutowych i w końcu zeszło do 123/80. Podłączyli mnie pod ktg-dziecko szalało, kopało, wierciło się, serducho jak dzwon. Położna orzekła, że to very happy baby Potem przyszła lekarka i kazała mi swoimi słowami opisać co mi jest, jak się czuję: czy bolała mnie głowa, czy miałam mroczki albo widziałam coś dziwnego, czy puchną mi kostki. Sprawdziła moje odruchy. Pobrali mi też krew, ale w końcu nie dostałam wyników więc mam nadzieję, że wyszły ok. Potem zadecydowali że podadzą mi litr płynów w kroplówce. Lekarka zapytała czy chcę zostać, a ja mówię że nie-ze względu na drugie dziecko. Ona stwierdziła że tak właśnie myślała i że jak zejdzie kroplówka i lepiej się poczuję (a w sumie cały czas czułam się tak samo) to mnie puszczą, tylko mam jeść i pić. Nic stałego ani gorącego, najlepiej półpłynne albo papki. O ile z piciem jest ok, to jedzenie nadal sprawia mi straszny ból Polecili mi kupić silny płyn do płukania ust i smarować dziąsła maścią, którą normalnie podaje się dzieciom przy ząbkowaniu A GP rano kazała tylko psikać gardło tantum verde i brać paracetamol...

Zanim dowlokłam się do domu, po drodze kupiłam ten płyn to było u mnie po 20. W domu wyjące, stęsknione dziecko... jeszcze zadzwoniliśmy na skype do moich rodziców i potem tż (który też nie za dobrze się czuje...) i w końcu zasnęła.

Ja też już padam, po drodze głowa mi leciała w autobusie...

Powiem Wam, że w życiu bym nie pomyślała że mogłam się odwodnić... pilnowałam żeby Dorotka piła, a sama się zaniedbałam-stara i głupia Tż też mi nie pomógł bo sam nie jadł, tylko pił. A ja nawet jak coś piłam a mało jadłam, to nie dałam rady uzupełnić braków...

Trzymajcie się dziewczyny Jak nie będę mogła zasnąć to jeszcze zajrzę
Szkoda że w tym szpitalu nie mają free wi-fi Jakby tż był ze mną to bym z jego tel korzystała bo on ma ileś tam czegoś na korzystanie z netu w tel.
Po prostu jak na złość wszystko-akurat teraz ten wyjazd zaplanowany, my wszyscy chorzy...
Mam nadzieję, że to taka jednorazowa akcja złego losu i da nam w końcu spokój i wszystko wróci do normy
trzymam kciuki zeby to szybko przeszło i juz sie skonczyło na dobre
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:17   #62
anna99302
Zadomowienie
 
Avatar anna99302
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Witajcie Brzuchatki w nowej części Dziękuję za wszystkie życzenia i kciuki

Niech się ten dzień już skończy, bo jestem wykończona-nie wiem czy bardziej fizycznie czy psychicznie... dobrze, że mnie do domu wypuścili, zresztą pewnie nie zgodziłabym się żeby zostać. Ale po kolei:
Haniu! Dbaj o siebie!!!!! Prosze mi tu wypic dwa litry wody przed snem! Raz , dwa!
Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
dokąłdnie ja tak samo myslę

co do kopów u mnie przemieniły się w wypychanie i rozciąganie i falowanie, mam wrazenie ze mi brzuch sie rozerwie
Mamcie! Ja jestem w 29 a też tak mam. Chociaż wczoraj przeszedł samego siebie i od 16:00 do 24:00 był w ciągłym ruchu!!!
anna99302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:18   #63
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

phdwao to identycznie jak u mnie

Hania miejmy nadzieję, ze już po wszystkim! Ale miałaś przeżyć, za dużo! Odpoczywaj i pij dużo...
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:19   #64
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Mam pytanie: czy Wasze dzieci na etapie 32 tc. też już nie kopią a tylko wypychają ciałko, rozpychają się itp.?
U mnie to zależy, bo kopy czuję na żebrach i czasami gmeranie na dole. Ale w większości właśnie takie rozpychanie i wypychanie
Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość

Niestety nie znam tych rejonów We Wrocławiu, czy Warszawie mogłaby polecić ale w Twoich okolicach nie...trzymam kciuki, żeby udało Wam się trafić na kompetentną osobę
Dziękuję Może trafimy na kogoś fajnego, oby


Haniu oby szybko przeszło
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:22   #65
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Haniu- współczuję z całego serca tych przeżyć, miejmy nadzieję, że w końcu sie poprawi
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"


KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:25   #66
anna99302
Zadomowienie
 
Avatar anna99302
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Idę kochane! Może uda mi się zasnac i pospac normalnie chociaż do tej 7. Dobranoc.
anna99302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:28   #67
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

ja juz po wizycie moje dziecie wazy juz ponad 2300 w ciągu 4 tyg przybyl jej kg prawie i wierciuch z niej straszny sie zrobil
a mi waga przybyla o 3kg ale w tym 1 kg Lenusia i plus cos tam wody plodowe...wyniki mam w miare ok - tylko musze brac zelazo i mam jakies zakichane bakterie w moczu.... a sr zmykam na badanie wymazu...

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
wrzucam mojego syncia niestety baaardzo kiepskie zdjęcie zdjęcia ale coś tam widać. Tylko cały czas zasłaniał się pępowiną więc zdjęcia wyszły kiepskie,na filmiku widać o wiele więcej
śliczny
Hania dobrze, ze juz lepiej i 3mam kciuki by ju ztak bylo i masz nam tu jesci i pic
sas jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-05-28, 21:29   #68
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Zrobiłam zdjęcia tego co ma TŻ na nogach, z fleszem więc aż tak czerwone nie jest, ale ma w tym całe nogi


Muszę iść nogi ogolić, bo w końcu zapomnę i pójdę jak buszmenka do tego gina
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg SAM_9181.jpg (25,8 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg SAM_9177.jpg (30,2 KB, 40 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg SAM_9178.jpg (25,6 KB, 33 załadowań)
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:30   #69
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
ja juz po wizycie moje dziecie wazy juz ponad 2300 w ciągu 4 tyg przybyl jej kg prawie i wierciuch z niej straszny sie zrobil
a mi waga przybyla o 3kg ale w tym 1 kg Lenusia i plus cos tam wody plodowe...wyniki mam w miare ok - tylko musze brac zelazo i mam jakies zakichane bakterie w moczu.... a sr zmykam na badanie wymazu...
No to super wieści
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:33   #70
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Muszę iść nogi ogolić, bo w końcu zapomnę i pójdę jak buszmenka do tego gina
Ja się cieszyłam że mnie nikt tam dziś nie badał, bo się nie ogoliłam Tylko mi brzuch obmacali i zmierzyli cm i wyszło że wsio ok

I obiecuję pić, a z jedzeniem też się postaram... zrobiłam sobie kisiel tylko czekam aż przestygnie. W ogóle mam jeść jelly, ice cream i rozgotowany ryż
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:36   #71
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Ja się cieszyłam że mnie nikt tam dziś nie badał, bo się nie ogoliłam Tylko mi brzuch obmacali i zmierzyli cm i wyszło że wsio ok

I obiecuję pić, a z jedzeniem też się postaram... zrobiłam sobie kisiel tylko czekam aż przestygnie. W ogóle mam jeść jelly, ice cream i rozgotowany ryż
Ja tak ostatnio trafiłam do szpitala z nieogolonymi nogami, tłustymi włosami i poplamionej piżamie

A widzisz, mówiłam dziś żebyś jakieś papki próbowała jeść
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:38   #72
nitka_88
Zadomowienie
 
Avatar nitka_88
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 333
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Witajcie Brzuchatki w nowej części Dziękuję za wszystkie życzenia i kciuki

Niech się ten dzień już skończy, bo jestem wykończona-nie wiem czy bardziej fizycznie czy psychicznie... dobrze, że mnie do domu wypuścili, zresztą pewnie nie zgodziłabym się żeby zostać. Ale po kolei:

poszłam do GP, na szczęście trafiłam na kobietę Powiedziałam w czym rzecz-diagnoza to rzeczywiście jakieś wrzody A jeszcze rano zaczęły mi krwawić dziąsła jak myłam zęby i teraz już mnie wszystko w tej buzi boli
Zmierzyła ciśnienie, wyszło 137/97 i wysoki puls, prawie 130 a ja mam zawsze książkowe... do tego nie mogłam jej dać próbki moczu i stąd podejrzenie, że mogę być odwodniona Dlatego kazała mi jechać do szpitala, powiedziała że nie darowałaby sobie gdyby mi tego nie sprawdzili w szpitalu i coś by mi się stało Także taka postawa na plus. Napisała list który miałam oddać w szpitalu i życzyła powodzenia.

Wpadłam do domu wziąć parę rzeczy dla siebie i Dorotki i dać Wam znać. Po drodze złapała nas moja szwagierka-potem zabrała małą do siebie i w końcu do nas. Także o to byłam spokojna, gorzej jakbym tam musiała zostać, bo ona jutro do pracy, ale miała przyjść koleżanka na te parę godzin popilnować niuni.

Swoje trzeba było odczekać-siedziałam tam 3h
Jak już mnie przyjęli to od razu mocz-dobrze że coś piłam i nie szłam wcześniej do toalety, bo ledwo na tę próbkę uzbierałam... mocz był ciemnopomarańczowy I od razu wynik: ketony.
Przyszła położna i pyta co mnie boli, a ja na to że wrzody w ustach I że mam skierowanie z za wysokim ciśnieniem, ale że pod tym względem czuję się dobrze. Kilka razy mierzyli mi to ciśnienie w odstępach kilkuminutowych i w końcu zeszło do 123/80. Podłączyli mnie pod ktg-dziecko szalało, kopało, wierciło się, serducho jak dzwon. Położna orzekła, że to very happy baby Potem przyszła lekarka i kazała mi swoimi słowami opisać co mi jest, jak się czuję: czy bolała mnie głowa, czy miałam mroczki albo widziałam coś dziwnego, czy puchną mi kostki. Sprawdziła moje odruchy. Pobrali mi też krew, ale w końcu nie dostałam wyników więc mam nadzieję, że wyszły ok. Potem zadecydowali że podadzą mi litr płynów w kroplówce. Lekarka zapytała czy chcę zostać, a ja mówię że nie-ze względu na drugie dziecko. Ona stwierdziła że tak właśnie myślała i że jak zejdzie kroplówka i lepiej się poczuję (a w sumie cały czas czułam się tak samo) to mnie puszczą, tylko mam jeść i pić. Nic stałego ani gorącego, najlepiej półpłynne albo papki. O ile z piciem jest ok, to jedzenie nadal sprawia mi straszny ból Polecili mi kupić silny płyn do płukania ust i smarować dziąsła maścią, którą normalnie podaje się dzieciom przy ząbkowaniu A GP rano kazała tylko psikać gardło tantum verde i brać paracetamol...

Zanim dowlokłam się do domu, po drodze kupiłam ten płyn to było u mnie po 20. W domu wyjące, stęsknione dziecko... jeszcze zadzwoniliśmy na skype do moich rodziców i potem tż (który też nie za dobrze się czuje...) i w końcu zasnęła.

Ja też już padam, po drodze głowa mi leciała w autobusie...

Powiem Wam, że w życiu bym nie pomyślała że mogłam się odwodnić... pilnowałam żeby Dorotka piła, a sama się zaniedbałam-stara i głupia Tż też mi nie pomógł bo sam nie jadł, tylko pił. A ja nawet jak coś piłam a mało jadłam, to nie dałam rady uzupełnić braków...

Trzymajcie się dziewczyny Jak nie będę mogła zasnąć to jeszcze zajrzę
Szkoda że w tym szpitalu nie mają free wi-fi Jakby tż był ze mną to bym z jego tel korzystała bo on ma ileś tam czegoś na korzystanie z netu w tel.
Po prostu jak na złość wszystko-akurat teraz ten wyjazd zaplanowany, my wszyscy chorzy...
Mam nadzieję, że to taka jednorazowa akcja złego losu i da nam w końcu spokój i wszystko wróci do normy
Ale zwariowany dzień miałaś! Najważniejsze, że już jesteś w domu i że nie odwodniłaś się całkowicie. Trzymam żeby od tej pory wszystko było już dobrze
__________________
Przyszłość zaczyna się teraz...


www.NiciutKa.pl
nitka_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:43   #73
depoison
Zadomowienie
 
Avatar depoison
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 1 956
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
wrzucam mojego syncia niestety baaardzo kiepskie zdjęcie zdjęcia ale coś tam widać. Tylko cały czas zasłaniał się pępowiną więc zdjęcia wyszły kiepskie,na filmiku widać o wiele więcej
cudny jest! a zdjęcie wcale nie jest kiepskie, już nie gadaj


Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
ja też uważać trzeba ale tłumaczę sobie że skoro przez 30 lat się nie zaraziłam, to teraz uważając, musiałabym mieć straszliwego pecha

Mam pytanie: czy Wasze dzieci na etapie 32 tc. też już nie kopią a tylko wypychają ciałko, rozpychają się itp.?
Ad 1 - , tej wersji też się trzymam

Ad 2 - głównie. Tzn zdarza mi się dostać jakiś cios (na ogół już z taką siłą, że się potrafię zatrzymać w pół kroku ), ale głównie jest to wypychanie. I gmeranie na wysokości pęcherza.

Haniu, ale miałaś przeżycia Miejmy nadzieję, że teraz już wszystko zmierza ku lepszemu (za to teraz zalecana Ci dieta brzmi całkiem niegłupio )

Sas - gratuluję udanej wizyty!
__________________
To read or not to be

Le roi est mort, vive le... reine!

depoison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:44   #74
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez lentilka Pokaż wiadomość
TŻ mi mówi, że jak nie mam problemu to sobie go szukam, że nie powinnam się tym martwić. Łatwo powiedzieć trudniej zrobić, niestety
Witaj.
Myślę, że tż ma rację. Na tym etapie dzieci różnią się między sobą, więc jeśli maleństwo się rozwija, to moim zdaniem taka rozbieżność nie ma znaczenia. Wzrostu swojej kruszynki nie znam.
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:51   #75
dottta
Zakorzenienie
 
Avatar dottta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 999
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI


witam się w kolejnej części ale pędzicie
My wczoraj złożyliśmy łóżeczko a dzisiaj już ustawiłam je na docelowym miejscu

Idę, może cokolwiek poczytam z tego co pisałyście - bo na bieżąco to już chyba nigdy nie będę
dottta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:54   #76
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość

agunia czytałam to co wkleiłaś o Ujastku... Mam nadzieję, ze będziesz zadowolona z tego szpitala, a przede wszystkim z opieki po porodzie Bo niestety, ale z tym u nich akurat kiepsko... Zresztą w Narutowiczu podobnie... Za dużo pacjentek przyjmują i nie ogarniają tego niestety... Mi to już spędza sen z powiek, jak rozmyślam o tym jak to będzie zanim wrócimy do domu...
wiesz co, ostatnio czytałam informacje w necie o różnych krakowskich szpitalach i tak naprawdę co człowiek to opinia. W przypadku każdego jednego szpitala były zarówno głosy, że wszystko super, fajnie, jak i takie, że do porodu ok, ale opieka poporodowa kuleje. I bądź tu mądry... Koniec końców wybierałam między dwoma szpitalami, Ujastkiem i Kopernikiem, bo mi zależy na tym, żeby dobrze się zajęli dzieckiem w razie powikłań, czyli szpital musi mieć najlepszy w okolicy oddział neonatologiczny. Poza tym referencyjność w zakresie ginekologii też się liczy, ale tu większość szpitali ma 2 stopień, poza chyba MSWiA, który ma 1 stopień, a najwyższy ma Kopernik.
Kopernik wciąż w remoncie więc odpada. Poza tym mąż ostatnio rozmawiał ze znajomą, która rodziła i w Ujastku i w Koperniku i powiedziała, że z Ujastka była zadowolna, a do Kopernika wolałaby więcej nie trafić.

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
wrzucam mojego syncia niestety baaardzo kiepskie zdjęcie zdjęcia ale coś tam widać. Tylko cały czas zasłaniał się pępowiną więc zdjęcia wyszły kiepskie,na filmiku widać o wiele więcej
śliczna buziunia

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Mam pytanie: czy Wasze dzieci na etapie 32 tc. też już nie kopią a tylko wypychają ciałko, rozpychają się itp.?
taaaak, kopniak zdarzy się naprawdę rzadko, prawie w ogóle, za to wbijanie nóżek w bok i wypychanie dupki mam na porządku dziennym

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
ja juz po wizycie moje dziecie wazy juz ponad 2300 w ciągu 4 tyg przybyl jej kg prawie i wierciuch z niej straszny sie zrobil
a mi waga przybyla o 3kg ale w tym 1 kg Lenusia i plus cos tam wody plodowe...wyniki mam w miare ok - tylko musze brac zelazo i mam jakies zakichane bakterie w moczu.... a sr zmykam na badanie wymazu...
super

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Zrobiłam zdjęcia tego co ma TŻ na nogach, z fleszem więc aż tak czerwone nie jest, ale ma w tym całe nogi
może spróbuj od razu tego alantanu? On chyba 7zł kosztuje, a jak poczytałam jeszcze w necie o nim, to go zachwalają jako cudowny krem na wszelkiego rodzaju podrażnienia/zapalenia skóry. Może warto spróbować? Jak nie podpasuje TŻ-towi to go wykorzystasz dla dziecka albo dla siebie na sutki. Ponoć dziewczyny nawet go do twarzy normalnie używają i sprawdza się rewelacyjnie, zwłaszcza przy problemach z trądzikiem.
Sama zamierzam go wypróbować, a jak zadziała, to sobie w brodę będę pluła, bo kupiliśmy go z polecenia koleżanki dla... psa na leczenie podrażnionych łapek i tak leżał sobie zapomniany do dzisiaj hehe

Haniu mam nadzieję, że szybko do zdrowia wrócisz
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 22:10   #77
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez dottta Pokaż wiadomość
My wczoraj złożyliśmy łóżeczko a dzisiaj już ustawiłam je na docelowym miejscu
I przychodzisz bez fotek?
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość

może spróbuj od razu tego alantanu? On chyba 7zł kosztuje, a jak poczytałam jeszcze w necie o nim, to go zachwalają jako cudowny krem na wszelkiego rodzaju podrażnienia/zapalenia skóry. Może warto spróbować? Jak nie podpasuje TŻ-towi to go wykorzystasz dla dziecka albo dla siebie na sutki. Ponoć dziewczyny nawet go do twarzy normalnie używają i sprawdza się rewelacyjnie, zwłaszcza przy problemach z trądzikiem.
Sama zamierzam go wypróbować, a jak zadziała, to sobie w brodę będę pluła, bo kupiliśmy go z polecenia koleżanki dla... psa na leczenie podrażnionych łapek i tak leżał sobie zapomniany do dzisiaj hehe
Teraz smaruje Novate a to sterydowa, więc nie chcę znowu mu namieszać. Najwyżej zapytam w piątek dermatologa czy to można połączyć czy później to stosować...
Mówisz, że dobre na suty? Lepsze niż ta Ziajka? Bo może zamiast Ziajki bym kupiła
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 22:12   #78
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
I przychodzisz bez fotek?

Teraz smaruje Novate a to sterydowa, więc nie chcę znowu mu namieszać. Najwyżej zapytam w piątek dermatologa czy to można połączyć czy później to stosować...
Mówisz, że dobre na suty? Lepsze niż ta Ziajka? Bo może zamiast Ziajki bym kupiła
nie wiem czy lepsze, ale wiem, że sporo osób go sobie zachwala.
Podobno na odparzenia u maluszka sprawdza się o wiele lepiej niż sudocrem czy linomag. Tak samo na wysuszoną skórkę czy wysypkę, nawet na buzi
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 22:14   #79
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
nie wiem czy lepsze, ale wiem, że sporo osób go sobie zachwala.
Podobno na odparzenia u maluszka sprawdza się o wiele lepiej niż sudocrem czy linomag. Tak samo na wysuszoną skórkę czy wysypkę, nawet na buzi
Ja na odparzenia kupiłam z HIPP, więc póki co będziemy jechać na tym... Szukam teraz tylko czegoś na sutki
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-28, 22:17   #80
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
ad1. ja też mam taki polarowy tylko, mam tez bawełniany ale już (przy obecnych gabarytach nie zasłania mi tyłka i ledwo sie dopina, więc odpada,zatem też muszę jakiś zakupić
Ad2. jak się nie czujesz na siłach to nie jedź, mąż na pewno zrozumie
Bardziej chodziło o to, żeby mi się nie dostało za to, że wsiadłam za kółko Pojechałam i przeżyłam. Czułam się nieźle o tej 20. Choć miałam lekkiego stresa.

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
wrzucam mojego syncia niestety baaardzo kiepskie zdjęcie zdjęcia ale coś tam widać. Tylko cały czas zasłaniał się pępowiną więc zdjęcia wyszły kiepskie,na filmiku widać o wiele więcej
Nieźle widać! Słodziak
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 22:17   #81
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Ja na odparzenia kupiłam z HIPP, więc póki co będziemy jechać na tym... Szukam teraz tylko czegoś na sutki
ze strony producenta:
Najczęstsze zastosowanie:
  • odparzenia (pieluszkowe zapalenie skóry)
  • rany, skaleczenia, wkłucia po wenflonach
  • oparzenia (termiczne, słoneczne)
  • podrażnienia (np. sutków podczas karmienia piersią)
  • stany zapalne błon śluzowych (np. po porodzie)
  • przewlekłe stany zapalne skóry (wyprysk alergiczny, atopowe zapalenie skóry, łuszczyca, łojotokowe zapalenie skóry)
    Alantan Plus jest wskazany i skuteczny w terapii skojarzonej z kortykosteroidami.
Novate to chyba właśnie kortykosteroid?
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 22:17   #82
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Mam pytanie: czy Wasze dzieci na etapie 32 tc. też już nie kopią a tylko wypychają ciałko, rozpychają się itp.?
Tak. Kopniaki to teraz rzadkość, a sposób, w jaki rozpycha się w ostatnich dniach, to już przesada, bo aż boli.
Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Mam nadzieję, że to taka jednorazowa akcja złego losu i da nam w końcu spokój i wszystko wróci do normy
Na pewno! Tylko dbaj o siebie.
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
może spróbuj od razu tego alantanu? On chyba 7zł kosztuje, a jak poczytałam jeszcze w necie o nim, to go zachwalają jako cudowny krem na wszelkiego rodzaju podrażnienia/zapalenia skóry.
Z tego, co kojarzę, to kiedyś była to jedyna zasypka dla niemowląt.
To nie jest lek na całe zło,ale u mnie ten krem działa lepiej, niż np. Bephanten, więc mam w domu.

Niestety w tym wypadku może złagodzić objawy, ale na wyleczenie bym nie liczyła. Soleilko - źle to wygląda. Oby dermatolog dobrze dobrał lek.

Sas - bakterie wytępisz. A maleństwo niech dalej rośnie i rozrabia.
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 22:21   #83
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Niestety w tym wypadku może złagodzić objawy, ale na wyleczenie bym nie liczyła. Soleilko - źle to wygląda. Oby dermatolog dobrze dobrał lek.
no ja nie mówię tutaj o wyleczeniu tym kremem, wiadomo, że takimi zmianami skórnymi musi się zająć dermatolog, ale Soleilka pisze, że TŻ strasznie się męczy, więc może to chwilowo da radę pomóc. Zresztą, jego się poleca jako preparat wspomagający terapię kortykosteroidami, a nie jako zastępstwo
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 22:25   #84
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
ze strony producenta:
Najczęstsze zastosowanie:
  • odparzenia (pieluszkowe zapalenie skóry)
  • rany, skaleczenia, wkłucia po wenflonach
  • oparzenia (termiczne, słoneczne)
  • podrażnienia (np. sutków podczas karmienia piersią)
  • stany zapalne błon śluzowych (np. po porodzie)
  • przewlekłe stany zapalne skóry (wyprysk alergiczny, atopowe zapalenie skóry, łuszczyca, łojotokowe zapalenie skóry)
    Alantan Plus jest wskazany i skuteczny w terapii skojarzonej z kortykosteroidami.
Novate to chyba właśnie kortykosteroid?
kortykosteroid.
W takim razie powiem TŻ i najwyżej to kupimy na dniach. Poczekam jeszcze na to co powiem dermatolog jak to używać

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość

Niestety w tym wypadku może złagodzić objawy, ale na wyleczenie bym nie liczyła. Soleilko - źle to wygląda. Oby dermatolog dobrze dobrał lek.
Pierwszy raz aż takie zmiany ma... Coś go musiało podrażnić tylko co
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 22:27   #85
depoison
Zadomowienie
 
Avatar depoison
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 1 956
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

obiecałam kiedyś kocim mamom, że jak złapię moje futro na tej akcji, to strzelę zdjęcie i wkleję.

/Za jakość przepraszam - w pokoju było dość ciemno, a ja się nie mogłam bliżej zaczaić z lampą błyskową, bo by mi się kot zawstydził i zwiał /
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_4702a [640x480].jpg (31,8 KB, 62 załadowań)
__________________
To read or not to be

Le roi est mort, vive le... reine!

depoison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 22:29   #86
lentilka
Zakorzenienie
 
Avatar lentilka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Home sweet Home!
Wiadomości: 6 106
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Dziękuję Dziewczyny za bardzo szybką odpowiedź
Może faktycznie coś mi się pomyliło albo źle zrozumiałam, pytałam 2 razy czy wszystko jest ok i dwa razy dostałam odpowiedź, że wszystkie wymiary i pomiary są OK Na koniec zapytałam o długość malucha, ale już byłam przy drzwiach i słuchałam jednym uchem, a teraz się martwię.

hanjah Życzę Ci żeby wszystko szybko wróciło do normy!

Ja też z przyjemnością dowiedziałabym się jaki specyfik jest najlepszy do pielęgnacji sutków. Używacie kremów/maść przed porodem żeby zahartować sutki?

Pytanie do Dziewczyn na emigracji. Ściągacie rzeczy/leki dla maluszków z PL? Właśnie kompletuje paczkę i nie wiem o co jeszcze poprosić mamę.
lentilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 22:32   #87
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez lentilka Pokaż wiadomość
Ja też z przyjemnością dowiedziałabym się jaki specyfik jest najlepszy do pielęgnacji sutków. Używacie kremów/maść przed porodem żeby zahartować sutki?
nie używam podobno nie jest to zalecane, tak samo, jak kiedyś popularne szorowanie sutków twardą gąbką/szczotką, żeby je zahartować
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-05-28, 22:32   #88
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
obiecałam kiedyś kocim mamom, że jak złapię moje futro na tej akcji, to strzelę zdjęcie i wkleję.

/Za jakość przepraszam - w pokoju było dość ciemno, a ja się nie mogłam bliżej zaczaić z lampą błyskową, bo by mi się kot zawstydził i zwiał /
Nie widać kocich emocji. Strzelaj dalej!
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 22:40   #89
depoison
Zadomowienie
 
Avatar depoison
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 1 956
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez lentilka Pokaż wiadomość
Pytanie do Dziewczyn na emigracji. Ściągacie rzeczy/leki dla maluszków z PL? Właśnie kompletuje paczkę i nie wiem o co jeszcze poprosić mamę.
ja mieszkam na emigracji, choć w innym kraju, niż Ty
Z Polski przywoziłam głównie książeczki (bo do kraju jeżdżę rzadko, są dość drogie, więc naraz, jak już pojadę raz na ruski rok, też przecież 30 nie kupię - a chciałam powoli zacząć gromadzić biblioteczkę), poduszkę do karmienia (bo w DE są 2 razy droższe), przewijak montowany na łóżeczku (rzecz tu nieznana), "Album dziecka" (dokładnie ten http://www.dziennikifadera.pl/wp-con...bumdziecka.jpg) bo chcę prowadzić - a wolę po polsku i aspirator "Katarek" (tu są popularne chyba głównie te odciągane ustami jak Frida).
No i to chyba wszystko


Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Nie widać kocich emocji. Strzelaj dalej!
wiesz co... sama strzel
zapraszam
__________________
To read or not to be

Le roi est mort, vive le... reine!

depoison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 22:41   #90
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez lentilka Pokaż wiadomość
hanjah Życzę Ci żeby wszystko szybko wróciło do normy!

Ja też z przyjemnością dowiedziałabym się jaki specyfik jest najlepszy do pielęgnacji sutków. Używacie kremów/maść przed porodem żeby zahartować sutki?

Pytanie do Dziewczyn na emigracji. Ściągacie rzeczy/leki dla maluszków z PL? Właśnie kompletuje paczkę i nie wiem o co jeszcze poprosić mamę.
Dziękuję

Niczego nie stosuję na sutki-nie masuję i nie hartuję.

Dla noworodka z Polski mama przywoziła mi tylko śpioszki (takie na szelkach, nie z długim rękawem). Wszystko inne kupiliśmy w UK.
Dla starszego dziecka troszkę inaczej, bo wtedy np. przydają się czopki jak jest bolesne ząbkowanie.
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.