Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. III

[Dojotka1987]

ale jaja dziewczyny bede mama] no nie do wiary;]]] ja i mama;]]]

[aerien83]

Wróciłam z zakupów, idę dziś na łatwiznę totalną bo gotową fasolę w sosie pomidorowym kupiłam nam na obiad i ja to z ziemniaczkami, a mężuś z chlebkiem zjemy i spoko, brzuchy pełne

Gaduły jesteście nieprzeciętne, nie było mnie 1,5 h i już tyle nadrabiania miałam

A wiecie co jeszcze kupiłam? Całą siatkę zozoli na wagę uwielbiam zozole nie zliczę ile ich pożarłam w tej ciąży

Po południu jedziemy trampeczki i jakieś dresiki Kubie kupić, bo wszystko ten chłopak zdziera i już nie mam w czym do przedszkola go posyłać.

A w ogóle to faktycznie jest chłodniej, ubierzcie się chociaż ja wystąpiłam w dżinsach i t-shircie na krótki rękawek i było mi w sam raz. Heh, i i tak zadyszkę miałam - macie zadyszkę chodząc??

[madzius90]

Napisane przez agrafka85

u mnie dziś na obiad gotowany kalafior z masełkiem i bułką tartą mniam

Napisane przez agrafka85

co do obliczania: u mnie dziś jest 17t 6d, jutro będzie równo 18t skończone, a w piątek zacznie się 19t czyli będzie 18t 1d i ja piątki liczę jako początek nowego tc ja liczę wg usg bo miesiączki miałam zawsze nieregularne i długie więc data OM nie jest adekwatna do stanu faktycznego

ja liczę według OM, tak jak moja gin

Napisane przez Pokrzywka19

Te całe suwaczki to źle obliczają bynajmniej mi. Ja się trzymam tego co lekarz mi mówi.

Hmm a dla mnie dobrze, ciekawe od czego to zalezy

Napisane przez magdaef

Powiem Ci, że to leżenie jest trochę uciążliwe...Przede wszystkim ze względu na to, że nic nie mogę zrobić, ze wszystkim mąż został sam. Na początku leżałam 2 tygodnie głównie na brzuchu, wstawanie tylko wc i łazienka. Teraz już trochę mniej restrykcyjnie, bo nie mam określonej pozycji, od czasu do czasu mogę chwilę posiedzieć, ale w dalszym ciągu jestem uziemiona i nie zapowiada się, żebym w najbliższej przyszłości mogła funkcjonować normalnie. Ale można jakoś to wytrzymać, z myślą, że to dla Dzidziusia
A co do organizacji "życia", to przechodziliśmy to już w poprzedniej ciąży, prawie przez cały czteromiesięczny okres jej trwania i to w wersji bardziej dramatycznej, bo z krwotokami, więc teraz to chleb powszedni...

Przykre to

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Napisane przez aerien83

A wiecie co jeszcze kupiłam? Całą siatkę zozoli na wagę uwielbiam zozole nie zliczę ile ich pożarłam w tej ciąży

Napisane przez aerien83

A w ogóle to faktycznie jest chłodniej, ubierzcie się chociaż ja wystąpiłam w dżinsach i t-shircie na krótki rękawek i było mi w sam raz. Heh, i i tak zadyszkę miałam - macie zadyszkę chodząc??

Ja dziś w dżinsach, balerinach i sweterku a i tak zimno

A zadyszkę też szybko łapię, nawet bez jakiegoś mega wysiłku- typu wchodzenie po schodach

[ImmortalWoman]

Napisane przez aerien83

Po południu jedziemy trampeczki i jakieś dresiki Kubie kupić, bo wszystko ten chłopak zdziera i już nie mam w czym do przedszkola go posyłać.

A w ogóle to faktycznie jest chłodniej, ubierzcie się chociaż ja wystąpiłam w dżinsach i t-shircie na krótki rękawek i było mi w sam raz. Heh, i i tak zadyszkę miałam - macie zadyszkę chodząc??

skąd ja to znam... hihi ostatnio założylam oskarowi nowe jeansy i zdarł je na placu zabaw chociaż ma dresiki w półeczce taki urok przedszkoli

[Dojotka1987]

Napisane przez aerien83

A w ogóle to faktycznie jest chłodniej, ubierzcie się chociaż ja wystąpiłam w dżinsach i t-shircie na krótki rękawek i było mi w sam raz. Heh, i i tak zadyszkę miałam - macie zadyszkę chodząc??

no ja sie szybko mecze... teraz juz nie dam rady spacerowac tyle co jeszcze miesiac temu... po prostu padam;/

[Pokrzywka19]

Napisane przez madzius90

A zadyszkę też szybko łapię, nawet bez jakiegoś mega wysiłku- typu wchodzenie po schodach

Wchodzenie po schodach teraz to jakaś masakra

[aerien83]

Napisane przez ImmortalWoman

skąd ja to znam... hihi ostatnio założylam oskarowi nowe jeansy i zdarł je na placu zabaw chociaż ma dresiki w półeczce taki urok przedszkoli

Hehe, ja już się tak wycwaniłam, że jak robi mu się w dżinsach dziura na kolanie (a robi notorycznie), to momentalnie naszywka i chodzi dalej nakupiliśmy tych naszywek mnóstwo, takich fajnych, wiesz, samochody, samoloty, że w sumie dodają wiele uroku. No i najważniejsze nikt nie widzi dziury ale na przedszkolaki najwięcej kasy idzie

[magdaef]

Napisane przez madzius90

Przykre to

Nie ma co się użalać i zastanawiać nad tym, bo przecież są dziewczyny, które mają gorzej Wiadomo, że to stan, który wiąże się z różnymi poświęceniami i decydując się na dziecko byłam świadoma tego, że może tak się stać...Także nie jest źle

[aerien83]

Napisane przez magdaef

Nie ma co się użalać i zastanawiać nad tym, bo przecież są dziewczyny, które mają gorzej Wiadomo, że to stan, który wiąże się z różnymi poświęceniami i decydując się na dziecko byłam świadoma tego, że może tak się stać...Także nie jest źle

za postawę. Ja pierwszych 6 tygodni ciąży też przeleżałam, i miałam wtedy kilka kryzysów, ale generalnie, gdy już się z tym pogodziłam i oswoiłam, że muszę leżeć, łatwiej mi było to znosić

[EdziaO]

Napisane przez Mystiquee

Dziewczyny, które są mamusiami, niech któraś mi napisze co jest potrzebne dla dziecka do łóżeczka. Chodzi mi o całą wyprawke łóżeczkową typu maeracyk, łóżeczko, pościel (ale jaka, ile kompletów, jaka poduszka, kołderka) prześcieradła itd.
Nie interesują mnie żadne baldachimy, rożki, jakies poduszki pod głowe jakie oferują na all za horrendalne sumy. Sama praktyczna wyprawka.
Niech któraś napisze wymieni z myślników, bo chce sprawdzic czy taniej bedzie w zestawie czy osobno

dla mnie:
-materac-ja mam gryka-pianka-kokos
-śpiworek
-na później kołderka i dwie zmiany poszewek
-2 prześcieradła z gumką
-podkład pod prześcieradło w razie przesikania(ja mam z mothercare)
-ochraniacz na szczebelki

dziecku do 3 lat nie powinno dawać się poduszki. Bartek nie wie że coś takiego może miec pod głową więc się ni dopomina. jednak wiadomo-poduszki sa sprzedawane w komplecie z kołdrą.

Co do łóżeczka ja mam drewniane z szufladą o takie http://www.ceneo.pl/1548362s tylko w ciemniejszym kolorze.

[weronika23]

ogromne brawa
co do zadzyszki to ja tez czesto lapie ale przy dziecku to normalne
my wcinamy obiadek a zaraz bede myc podlogi zanim krolowa wstanie pozniej konczymy porzadki przyjdzie kolezanka i jedziemy na budowe

[Dojotka1987]

dziewczyny macie tak czasem ze jak rozmawiacie z jakas osoba to chce Was cos trafic?? ja jak gadam z moim bratem to odrazu cala sie trzese z nerwow i pozniej boli mnie brzuch;( dawniej tak nigdy nie mialam;/ tylko w ciazy jakos mnie zaczal wkurzac;/

[weronika23]

Edzia a jak u was zabki jak maly znosi

[ImmortalWoman]

wiecie co wczoraj byłam na placu zabaw z młodym i była tam tez dziewczyna w ciąży termin ma na połowę listopada z tego co mówiła i ma duuży brzuszek. ja myślałam że termin ma conajmniej na wrzesień lub sierpień i aż się zaczęłam zastanawiać czy z moją ciążą jest wszystko ok... głupol ze mnie haha bo ja brzucha nie mam jeszcze w ogóle

[madzius90]

Napisane przez magdaef

Nie ma co się użalać i zastanawiać nad tym, bo przecież są dziewczyny, które mają gorzej Wiadomo, że to stan, który wiąże się z różnymi poświęceniami i decydując się na dziecko byłam świadoma tego, że może tak się stać...Także nie jest źle

No tak, tylko tyle się już wycierpiałaś

[ImmortalWoman]

Napisane przez Dojotka1987

dziewczyny macie tak czasem ze jak rozmawiacie z jakas osoba to chce Was cos trafic?? ja jak gadam z moim bratem to odrazu cala sie trzese z nerwow i pozniej boli mnie brzuch;( dawniej tak nigdy nie mialam;/ tylko w ciazy jakos mnie zaczal wkurzac;/

oj mam tak samo i to z kilkoma osobami, a na początku ciąży miałam tak, że nawet jak pomyślałam o pewnej znajomej to straszne zirytowanie czułam i złość na nia nie wiem dlaczego dobrze że juz przeszło hihi

[Dojotka1987]

Napisane przez ImmortalWoman

wiecie co wczoraj byłam na placu zabaw z młodym i była tam tez dziewczyna w ciąży termin ma na połowę listopada z tego co mówiła i ma duuży brzuszek. ja myślałam że termin ma conajmniej na wrzesień lub sierpień i aż się zaczęłam zastanawiać czy z moją ciążą jest wszystko ok... głupol ze mnie haha bo ja brzucha nie mam jeszcze w ogóle

widac napewno) wszystko zalezy od budowy ciala jak widzialam zdjecia mojej kolezanki z 5 miesiaca to wogole nie bylo widac)

[madzius90]

Napisane przez Dojotka1987

dziewczyny macie tak czasem ze jak rozmawiacie z jakas osoba to chce Was cos trafic?? ja jak gadam z moim bratem to odrazu cala sie trzese z nerwow i pozniej boli mnie brzuch;( dawniej tak nigdy nie mialam;/ tylko w ciazy jakos mnie zaczal wkurzac;/

też jestem teraz bardziej drażliwa
Ale zauważyłam, że bardziej do obcych osób, niż do rodziny

Napisane przez ImmortalWoman

wiecie co wczoraj byłam na placu zabaw z młodym i była tam tez dziewczyna w ciąży termin ma na połowę listopada z tego co mówiła i ma duuży brzuszek. ja myślałam że termin ma conajmniej na wrzesień lub sierpień i aż się zaczęłam zastanawiać czy z moją ciążą jest wszystko ok... głupol ze mnie haha bo ja brzucha nie mam jeszcze w ogóle

Dobrze wiesz,że to indywidualna sprawa
Ale w ciąży już tak jest, że jak się porównujemy z innymi, to później głupotki do głowy przychodzą

[Dojotka1987]

Napisane przez ImmortalWoman

oj mam tak samo i to z kilkoma osobami, a na początku ciąży miałam tak, że nawet jak pomyślałam o pewnej znajomej to straszne zirytowanie czułam i złość na nia nie wiem dlaczego dobrze że juz przeszło hihi

ale naprawde... az glupio! zwykle Jego pytanie co slychac powoduje ze lapie taka agresje ze nie do wiary;/

[T'ai]

Napisane przez aerien83

A w ogóle to faktycznie jest chłodniej, ubierzcie się chociaż ja wystąpiłam w dżinsach i t-shircie na krótki rękawek i było mi w sam raz. Heh, i i tak zadyszkę miałam - macie zadyszkę chodząc??

dobrze że mówisz, mam zamiar iść na krótki spacer bo oszaleję w tym domu

ja mam jak wejdę do nas na II piętro
a w lipcu przenosimy się na IV

Napisane przez ImmortalWoman

wiecie co wczoraj byłam na placu zabaw z młodym i była tam tez dziewczyna w ciąży termin ma na połowę listopada z tego co mówiła i ma duuży brzuszek. ja myślałam że termin ma conajmniej na wrzesień lub sierpień i aż się zaczęłam zastanawiać czy z moją ciążą jest wszystko ok... głupol ze mnie haha bo ja brzucha nie mam jeszcze w ogóle

ja też prawie nie mam
ewentualnie jak zjem to wzdęcia

[weronika23]

ja mam znajoma ktora rodzi 30 wrzesnie i jest taaka wieksza ode mnie a brzuch ma duzo mniejszy

[agrafka85]

coś bym zjadła i sama nie wiedziałam co, ale przypomniałam sobie że mam 3 parowki w lodówce i właśnie sobie ugotowałam i będę się zajadać pycha, a co najśmieszniejsze to ja nie cierpię parówek

[Dojotka1987]

Napisane przez madzius90

też jestem teraz bardziej drażliwa
Ale zauważyłam, że bardziej do obcych osób, niż do rodziny


Dobrze wiesz,że to indywidualna sprawa
Ale w ciąży już tak jest, że jak się porównujemy z innymi, to później głupotki do głowy przychodzą

i tak wlasnie w ciazy jest jedna kobieta przytyje 12kg druga 20kg a trzecia 35kg... jednej wyjda roztepy a drugiej nie;p jedna wymiotuje a druga nie;p

[ImmortalWoman]

tak właśnie wiem, że to indywidualna sprawa ale wiecie jak to jest hihihi przy pierwszej ciąży zaczęło widać mi brzuś dopiero pod koniec 5 miesiąca więc cudów się nie spodziewam ale mam tak samo, że jak pojem to później wzdęcia hihi i guziczki sie rozpina :P

[weronika23]

a parowki lubie ale jedynie z zoltym serem gotuje klade serek do mikrofalowki zeby sie stopil pychota

[DeKajka]

Jestem .. ale mialam szczescie .. koło sklepu stał facet z truskawkami .. Miał ostatnie dwie łubianki .. W tym roku jeszcze nie jadłam .. zapłaciłam 14 zl ale są pyyycha .. zajadam sie teraz .. No i jeszcze po drodze był rybny i kupiłam sobie śledzika w smietanie .. Matko ale to wszystko jest dobree

Zajrzalam jeszcze do lumpka .. ale szybko mi sie slabo zrobilo i wyszlam zanim cos kupilam .. trudno ..

[ImmortalWoman]

Napisane przez agrafka85

coś bym zjadła i sama nie wiedziałam co, ale przypomniałam sobie że mam 3 parowki w lodówce i właśnie sobie ugotowałam i będę się zajadać pycha, a co najśmieszniejsze to ja nie cierpię parówek

oj ja też nie lubię i nawet w ciąży mnie do nich nie ciągnie )

[Pokrzywka19]

Napisane przez Dojotka1987

widac napewno) wszystko zalezy od budowy ciala jak widzialam zdjecia mojej kolezanki z 5 miesiaca to wogole nie bylo widac)

He he ja zaczęłam 11 tc a mój brzuch wygląda chyba na 5 miesiąc....



Ja w ogóle mam dziś doła strasznego od rana

[madzius90]

Napisane przez T'ai

ja mam jak wejdę do nas na II piętro
a w lipcu przenosimy się na IV

to się wkopałaś

[Dojotka1987]

Napisane przez ImmortalWoman

tak właśnie wiem, że to indywidualna sprawa ale wiecie jak to jest hihihi przy pierwszej ciąży zaczęło widać mi brzuś dopiero pod koniec 5 miesiąca więc cudów się nie spodziewam ale mam tak samo, że jak pojem to później wzdęcia hihi i guziczki sie rozpina :P

no to sie nie martw